http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218

--
Yogi(n)

Dnia Tue, 27 Sep 2011 22:56:15 +0200, Yogi(n) napisał(a):

http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218

Tylko czemu to jest impreza religijna? :/
--
marcin

Użytkownik "zly"  napisał w wiadomości

Dnia Tue, 27 Sep 2011 22:56:15 +0200, Yogi(n) napisał(a):

http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218

Tylko czemu to jest impreza religijna? :/

Bo to jest ultrakatolicki kraj i tu wszystko jest religijne. Niedługo będzie to ostatni kraj katolicki na świecie. Daj Bóg... :-)

--
Grzybol

Użytkownik "Grzybol"  napisał w wiadomości

będzie  to ostatni kraj katolicki na świecie. Daj Bóg... :-)

Tfu!!! Co ja gadam: nie daj Bóg!!!! :-)

--
Grzybol

   Czesc :)

W dniu 2011-09-28 08:45, zly pisze:

Tylko czemu to jest impreza religijna? :/

Moze temu, ze tak chcieli Organizatorzy? ;P

--
   Pozdrawiam :)
     Tomek
(ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze;
CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR;
Nowa Iwiczna, okol. Pulaw)
ICQ 112695673

On 28 Wrz, 08:45, zly  wrote:

Dnia Tue, 27 Sep 2011 22:56:15 +0200, Yogi(n) napisał(a):

>http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218

Tylko czemu to jest impreza religijna? :/

nie byłem, z opisu nie wynika żeby była, ale gdybynawetbyła to czemu
nie?

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl
650 i 125

Dnia Thu, 29 Sep 2011 00:17:21 -0700 (PDT), Szuwarek napisał(a):

nie byłem, z opisu nie wynika żeby była, ale gdybynawetbyła to czemu
nie?

Z opisu wynika, że był ksiądz i modlitwy.  A na takie rzeczy miejsce imo
jest w kościele. Na pewno nie wszyscy zgromadzeni byli wierzący, a w takiej
sytuacji delikatnie mówiąc nietaktem jest odgrywanie takiej szopki.

--
marcin

zly  napisała rzekomo

Dnia Thu, 29 Sep 2011 00:17:21 -0700 (PDT), Szuwarek napisał(a):

nie byłem, z opisu nie wynika żeby była, ale gdybynawetbyła to czemu
nie?

Z opisu wynika, że był ksiądz i modlitwy.  A na takie rzeczy miejsce imo
jest w kościele. Na pewno nie wszyscy zgromadzeni byli wierzący, a w
takiej sytuacji delikatnie mówiąc nietaktem jest odgrywanie takiej szopki.

A podroz niewierzacego w "rajdzie katynskim" uznalbys za nietakt ktorej
strony? Niewierzacego, ktory wiedzial na jaka impreze sie zapisal, czy
organizatora, ze nie stworzyl grupy swieckiej?


--
Jasio
etz vfr
Rock is dead. Long life paper and scissors.

W dniu 2011-09-29 10:58, Jasio pisze:

  napisała rzekomo

Na pewno nie wszyscy zgromadzeni byli wierzący, a w

niewierzacy chyba wiedzieli gdzie jada i sie zgodzili. A Ty byles ?

A podroz niewierzacego w "rajdzie katynskim" uznalbys za nietakt ktorej
strony?

ze strony finansowej.

pozdr
newrom
--
RD07 - dożywocie.
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

Roman Niewiarowski  napisała rzekomo

W dniu 2011-09-29 10:58, Jasio pisze:

  napisała rzekomo

Na pewno nie wszyscy zgromadzeni byli wierzący, a w

niewierzacy chyba wiedzieli gdzie jada i sie zgodzili. A Ty byles ?

A podroz niewierzacego w "rajdzie katynskim" uznalbys za nietakt ktorej
strony?

ze strony finansowej.
pozdr
newrom

Ale zakazu ani przymusu nie bylo. Wiec nawet jak ktos ma wytatuowany wokol
pepka pentagram, moze sobie pojechac na msze.

Nie popadajmy w paranoje. Idac dalej tropem, ktory sugeruje Zly nasze
oburzenie niedlugo beda wzbudzac wegetarianie-motocyklisci lansujacy sie pod
Makiem. (:

Jak ktos chce sie lansowac na mszy, to tez nie ma sie co oburzac.

--
Jasio
etz vfr
Rock is dead. Long life paper and scissors.

Użytkownik "zly"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 29 Sep 2011 00:17:21 -0700 (PDT), Szuwarek napisał(a):

nie byłem, z opisu nie wynika żeby była, ale gdybynawetbyła to czemu
nie?

Z opisu wynika, że był ksiądz i modlitwy.  A na takie rzeczy miejsce imo
jest w kościele.

Pewnie w opisie opuściłem akapit jak to niewierzących siłą (pod lufami) zaciągano do kościoła :(

Na pewno nie wszyscy zgromadzeni byli wierzący, a w takiej
sytuacji delikatnie mówiąc nietaktem jest odgrywanie takiej szopki.

Opieranie wnioskowania na wydajemisię jest dość śliskie i łatwe do obalenia. Znam mianowicie osoby, które deklarują się jako niewierzące i czasem dobrowolnie chodzą do kościoła - np przy takich okazjach. Zabronisz im?

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl
650 i 125

On 27 Wrz, 22:56, "Yogi\(n\)"  wrote:

http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218
--
Yogi(n)

Ooo, na drugiej fotce widać w tle moją VFRę i GS500 mojej żony. Nie
mogliśmy jechać na rajd felkowski, to chociaż taka mała przejażdżka.
Impreze przesadnie religijna nie była - nie bardziej niż msza w Starej
Iwicznej.
Fajnie wyglądała ofiara (w właściwie zrzutka na stypendium dla ubogich
utalentowanych) - dwóch gości w katanach z naszywkami MC zbierali do
kasków :-)

Markowski
VFR800Fi Nowy Sącz

    Czesc :)

W dniu 2011-09-28 08:59, Markowski pisze:

Impreze przesadnie religijna nie była - nie bardziej niż msza w Starej
Iwicznej.

No wlasnie ;)

Fajnie wyglądała ofiara (w właściwie zrzutka na stypendium dla ubogich
utalentowanych) - dwóch gości w katanach z naszywkami MC zbierali do
kasków :-)

I tam ... standardowo ;)

--
   Pozdrawiam :)
     Tomek
(ETZ150, czerwone STringi - Rozowa Pantera na baku i 3 balwanki na blasze;
CCCP...l, kaem "Pluszaki" - oooczywiscie ofiszjal ;), PGR;
Nowa Iwiczna, okol. Pulaw)
ICQ 112695673

Dnia 27-09-2011 o 22:56:15 Yogi(n)  napisał(a):

http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218

Wszyscy uczestnicy dostali pamiątkowe szkaplerzyki z wodą do chłodnicy z  Lourdes oraz karteczki od spowiedzi do okazywania przy kontroli drogowej..


--
Nikanor

Yogi(n) pisze:

http://sadeczanin.info/aktualnosci-rozmaitosci/art/25218

Zastanawiam się czy nie lepiej nazywać tego typu imprez inaczej np. "pożegnanie lata", "pożegnanie burego suka lata". Przecież pogoda jest lepsza niż w lipcu czy sierpniu.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

On 30 Wrz, 07:38, Piotr Rezmer
wrote:

Zastanawiam się czy nie lepiej nazywać tego typu imprez inaczej np.
"pożegnanie lata", "pożegnanie burego suka lata". Przecież pogoda jest
lepsza niż w lipcu czy sierpniu.

No tak, ale pewnie jak onanizatorzy przygotowywali imprezę z
kilkutygodniowym wyprzedzeniem, to takiej pięknej pogody raczej nie
dało sie przewidzieć.

Markowski
VFR800Fi Nowy Sacz