Grupy dyskusyjne   »   Konkursy bez zlodziejstwa

Konkursy bez zlodziejstwa



1 Data: Maj 24 2010 08:43:45
Temat: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Pikus' 

Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia,
lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez organizatora?



2 Data: Maj 24 2010 09:22:33
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

Pikus' pisze:

Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia, lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez organizatora?

Ja mam inne pytanie - jaki jeszcze sens mają konkursy? Dobra fotografia sama się obroni, wystarczy się pokazać w sieci tu i tam. Zresztą jak nigdy, pełno dziś tego (także dobrego) i sens ''prokonkursowej'' działalności coraz mniejszy.
Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/raczej jestem optymistą, może nie aż takim jakim był Żeromski.../

3 Data: Maj 24 2010 09:43:14
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: J.F. 

Użytkownik "Janko Muzykant"

Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.

czyli co - koszt chemii byl problemem, niewygoda ?
Czy nowoczesne aparaty to juz same zdjecia robia ? :-)

A moze stosunek ceny do zarobkow dobrego aparatu, czy po prostu teraz latwiej napstrykac tysiac zdjec i wybrac jedno dobre ?

J.

4 Data: Maj 24 2010 09:51:44
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

J.F. pisze:

czyli co - koszt chemii byl problemem, niewygoda ?
Czy nowoczesne aparaty to juz same zdjecia robia ? :-)

A moze stosunek ceny do zarobkow dobrego aparatu, czy po prostu teraz latwiej napstrykac tysiac zdjec i wybrac jedno dobre ?

Otóż to.
Plus moda, kasa, łatwość...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/porażka na maxa, żenua, polewka, a ja jestem kul-gostek, spox no i szacun!/

5 Data: Maj 24 2010 10:09:16
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: J.F. 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał

J.F. pisze:
czyli co - koszt chemii byl problemem, niewygoda ?
Czy nowoczesne aparaty to juz same zdjecia robia ? :-)
A moze stosunek ceny do zarobkow dobrego aparatu, czy po prostu teraz latwiej napstrykac tysiac zdjec i wybrac jedno dobre ?

Otóż to. Plus moda, kasa, łatwość...

Hm, moda sie chyba nie bardzo zmienila.

W sumie to jeszcze jeden czynnik - media i informacje o konkursie.
Dawniej to nie wiem gdzie by sie musieli reklamowac, dzis przysla e-mailem.

J.

6 Data: Maj 24 2010 10:15:24
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

J.F. pisze:

Hm, moda sie chyba nie bardzo zmienila.

Zmieniła się, wczoraj na niedzielnym spacerku z kilkaset pstrykających, głównie zresztą kobiety.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/strzeż się banków - dorwą cię i zrobią z ciebie vipa!/

7 Data: Maj 24 2010 14:12:35
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Thomas 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
Hm, moda sie chyba nie bardzo zmienila.

Zmieniła się, wczoraj na niedzielnym spacerku z kilkaset pstrykających, głównie zresztą kobiety.


A bo to "na Majke" ;-)


T.

8 Data: Maj 24 2010 14:52:09
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Lol 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:
Hm, moda sie chyba nie bardzo zmienila.

Zmieniła się, wczoraj na niedzielnym spacerku z kilkaset pstrykających,
głównie zresztą kobiety.

--

Wczoraj w ZOO z aparatami szalały głównie kobiety. Prawie wszystkie z
lustrzankami i to raczej z konkretnymi (jeśli chodzi o światło, rozmiary i
cenę) obiektywami. Spora część była bez małych dzieci. ;)

Może faktycznie Majka...


--
Lol

9 Data: Maj 24 2010 16:37:13
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: J.F. 

Użytkownik "Lol"  napisał w wiadomości

Zmieniła się, wczoraj na niedzielnym spacerku z kilkaset pstrykających, głównie zresztą kobiety.
Wczoraj w ZOO z aparatami szalały głównie kobiety. Prawie wszystkie z lustrzankami i to raczej z konkretnymi (jeśli chodzi o światło, rozmiary i cenę) obiektywami. Spora część była bez małych dzieci. ;)
Może faktycznie Majka...

Czy "prasa kobieca" zaczela cos pisac o fotografii ?

Kurcze, przeciez w dawniejszych czasach ta fotografia nie byla znow taka niedostepna ani trudna - malpke dla idiotow mozna bylo kupic, zdjecia sama robila, potem tylko do labu oddac i mozna podziwiac.

Popularnosc tych labow tez swiadczy ze tych aparacikow wcale tak malo w uzyciu nie bylo.

J.

10 Data: Maj 24 2010 15:13:54
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor:

W poście
 J.F. nabazgrał:

Wczoraj w ZOO z aparatami szalały głównie kobiety. Prawie
wszystkie z lustrzankami i to raczej z konkretnymi (jeśli chodzi
o światło, rozmiary i cenę) obiektywami. Spora część była bez
małych dzieci. ;)
Może faktycznie Majka...

Kurcze, przeciez w dawniejszych czasach ta fotografia nie byla znow
taka niedostepna ani trudna - malpke dla idiotow mozna bylo kupic,
zdjecia sama robila, potem tylko do labu oddac i mozna podziwiac.

No ale sam cytujesz o konkretnych obiektywach. A nawet jeśli uprzeć
się na małpki, to ówczesne małpki były... No właśnie, małpkami, tam
nikt nie udawał że to jest coś więcej. A dzisiaj najtańsza cyfrówka
ma wbudowane fafnaście kreatywnych trybów artystycznego przekazu...

11 Data: Maj 24 2010 09:44:12
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: John Smith 

Janko Muzykant napisał(a):

Pikus' pisze:
Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew.
nagrodzenia, lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia
przez organizatora?

Ja mam inne pytanie - jaki jeszcze sens mają konkursy? Dobra fotografia
sama się obroni, wystarczy się pokazać w sieci tu i tam. Zresztą jak
nigdy, pełno dziś tego (także dobrego) i sens ''prokonkursowej''
działalności coraz mniejszy.
Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.

Może chodzi o nagrody?

--
Mirek

12 Data: Maj 24 2010 09:51:03
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

John Smith pisze:

Może chodzi o nagrody?

Nie no, nie żartuj... Zbieranie puszek (po piwie) jest bardziej efektywne...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/używam Open Office więc jestem socjalistą, piratem i nie kocham Ameryki/

13 Data: Maj 24 2010 10:03:13
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: John Smith 

Janko Muzykant napisał(a):

John Smith pisze:
Może chodzi o nagrody?

Nie no, nie żartuj... Zbieranie puszek (po piwie) jest bardziej
efektywne...

Nie możesz tego oceniać jak pracy zarobkowej.
Po prostu, robi ktoś zdjęcia amatorsko, za darmo.
A przy okazji próbuje sił w konkursie, może coś z tego czasu się zwróci.

====
- Co wygrałeś?
- Dyplom
- Aha

====
- Co wygrałeś?
- Drukarkę
- O ja Cię!! No faktycznie fajne zdjęcia, czym focisz?

:-)

--
Mirek

14 Data: Maj 28 2010 03:38:23
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: nb 

at Mon 24 of May 2010 09:51, Janko Muzykant wrote:

John Smith pisze:
Może chodzi o nagrody?

Nie no, nie żartuj... Zbieranie puszek (po piwie) jest bardziej
efektywne...

Coś chyba się ostatnio zmieniło. Dawniej, za kibolami popijającymi
piwo w drodze na stadion, kursowali recyklerzy zbierający wyrzucane
puszki. Teraz puszka potrafi doczekać na chodniku/trawniku następnego
dnia.


--
nb

15 Data: Maj 28 2010 12:49:18
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

nb pisze:

Może chodzi o nagrody?
Nie no, nie żartuj... Zbieranie puszek (po piwie) jest bardziej
efektywne...

Coś chyba się ostatnio zmieniło. Dawniej, za kibolami popijającymi
piwo w drodze na stadion, kursowali recyklerzy zbierający wyrzucane
puszki. Teraz puszka potrafi doczekać na chodniku/trawniku następnego
dnia.

No to już nawet puszek zbierać nie warto... nie mówiąc o konkursach :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/

16 Data: Maj 28 2010 03:33:15
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: nb 

at Mon 24 of May 2010 09:22, Janko Muzykant wrote:

Pikus' pisze:
Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew.
nagrodzenia, lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia
przez organizatora?

Ja mam inne pytanie - jaki jeszcze sens mają konkursy?

Stary obyczaj. Podobnie w poezji/literaturze i malarstwie
amatorskim. Na każdym kolejnym konkursie podaje się listę
konkursów w których brało si udział. Później w galerii/redakcji
opisuje się twórcę jako laureata konkursu, uczestnika wystaw itp.
Bardzo często iloć zebranych punktów ma się nijak do wartości
dzieła, ale gdzieś są zaznaczone punkty odniesienia,

Dobra
fotografia sama się obroni, wystarczy się pokazać w sieci tu i tam.

No właśnie o tym pisałem.

Zresztą jak nigdy, pełno dziś tego (także dobrego) i sens
''prokonkursowej'' działalności coraz mniejszy.
Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.

I?

Jeszcze wcześniej wylała się usenetowa powódź tekstów.
Promocja tekstów od czasów piór wiecznych i gęsich
niewiele się zmieniła. Jakoć tekstów również (poza
brakiem fachowego filtrowania dzieł słabiutkich,
co upewnia opinie powszechnej degrengolady).


--
nb

17 Data: Maj 28 2010 12:24:09
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: marek augustynski 

>> Pikus' pisze:
>> Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
>> uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew.
>> nagrodzenia, lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia
>> przez organizatora?
>
> Ja mam inne pytanie - jaki jeszcze sens mają konkursy?

Stary obyczaj. Podobnie w poezji/literaturze i malarstwie
amatorskim. Na każdym kolejnym konkursie podaje się listę
konkursów w których brało si udział. Później w galerii/redakcji
opisuje się twórcę jako laureata konkursu, uczestnika wystaw itp.
Bardzo często ilość zebranych punktów ma się nijak do wartości
dzieła, ale gdzieś są zaznaczone punkty odniesienia,

Sens konkursu to pieniadze, ktore mozna wygrac i ewentualny rozglos (rowniez
czyt. pieniadze)
Tak dla scislosci;)


> Dobra
> fotografia sama się obroni, wystarczy się pokazać w sieci tu i tam.

No właśnie o tym pisałem.

Nie ma jednak uniweralnej zasady pokazywania w sieci.
Trzeba wiedziec gdzie pokazac i jak, a to jest rownoznaczne z konkursem. Na
grupie cyfrowej pokazuje się ostro, kolorowo i ladnie kompozycyjnie.. i to
wystarcza.
Na teoretycznej grupie krytykow to co broni sie tu tam pozostaloby
niezauwazone. Fotografia obroni sie moze sama w dluzszym terminie ale musi byc
madra. To z kolei drastycznie zaweza grono odbiorcow dla ktorych sie ona
broni. Co to znaczy pokazac w sieci tu i tam?



> Zresztą jak nigdy, pełno dziś tego (także dobrego) i sens
> ''prokonkursowej'' działalności coraz mniejszy.
> Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
> Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.

I?

Nie zalala nas zadna powodz? Rzeczywiscie dobrego materialu sa znikome ilosci.
Twierdzac, ze jest go duzo i w dobrej jakosci obnarzamy swoja niewiedze.


Jeszcze wcześniej wylała się usenetowa powódź tekstów.
Promocja tekstów od czasów piór wiecznych i gęsich
niewiele się zmieniła. Jakość tekstów również (poza
brakiem fachowego filtrowania dzieł słabiutkich,
co upewnia opinie powszechnej degrengolady).

dokladnie

marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Maj 28 2010 12:53:08
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

nb pisze:

Ja mam inne pytanie - jaki jeszcze sens mają konkursy?

Stary obyczaj. Podobnie w poezji/literaturze i malarstwie
amatorskim. Na każdym kolejnym konkursie podaje się listę
konkursów w których brało si udział. Później w galerii/redakcji
opisuje się twórcę jako laureata konkursu, uczestnika wystaw itp.
Bardzo często ilość zebranych punktów ma się nijak do wartości dzieła, ale gdzieś są zaznaczone punkty odniesienia,

I potem mamy pomniki papieża np, dużo świetnych pomników... albo wspaniałe projekty architektury w centrach największych miast.

Zresztą jak nigdy, pełno dziś tego (także dobrego) i sens
''prokonkursowej'' działalności coraz mniejszy.
Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.

I?

I można się tym zająć dla fanu, ale dla robienia kariery szkoda energii.

Jeszcze wcześniej wylała się usenetowa powódź tekstów.

Ależ tego nie można porównywać, usenet to zwykłe pogaduchy dla czystej przyjemności i nic nadto.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/manieryzm subiektywistyczny, eklektyczna, wtórna empiria fizykalizmu pragnień/

19 Data: Maj 28 2010 22:32:54
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: zubekphoto 

Wydaje mi sie ze konkursy zawsze mialy, maja I beda mialy sens, problem
jest taki ze bardzo malo jest wartosciowych konkursow.
Nie ma zadnego standardu, jak ktos chce troche fot to kupuje iPod albo
jakis aparat fotograficzny i robi konkurs I wybiera sobie kilka mowiac
tu jest nagroda.

Moze malo szukalem ale nie widzialem konkursu w ktorym liczyla by sie
sama wygrana a nie nagroda. Zwiazane jest to z 'mlodoscia' internetu nie
ma standardow itd. Tak samo dzieje sie w calej masie innych dziedzin. Za
jakis czas sie to wyklaruje, kto wie moze w przyszlosci gdy aparaty beda
same robily zdjecia, manualne grupowe zdjecie tygodnia z przeszlosci
bedzie znaczylo wiecej niz wygrana w konkursie "Nasz szczesliwy cyborg"

 




Janko Muzykant  wrote:

Pikus' pisze:
> Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
> > uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew.
> > nagrodzenia, > lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego
> > zawlaszczenia przez organizatora?
Ja mam inne pytanie - jaki jeszcze sens mają konkursy? Dobra
fotografia sama się obroni, wystarczy się pokazać w sieci tu i tam.
Zresztą jak nigdy, pełno dziś tego (także dobrego) i sens
''prokonkursowej'' działalności coraz mniejszy.
Owszem, wystawy są fajne bo ludzie i ploteczki... ale nic ponadto.
Zalała nas powódź zdjęć... co było do przewidzenia 10 lat temu.


20 Data: Maj 29 2010 15:25:33
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: nb 

at Sat 29 of May 2010 00:32, zubekphoto wrote:

Wydaje mi sie ze konkursy zawsze mialy, maja I beda mialy sens,
problem jest taki ze bardzo malo jest wartosciowych konkursow.
Nie ma zadnego standardu, jak ktos chce troche fot to kupuje iPod albo
jakis aparat fotograficzny i robi konkurs I wybiera sobie kilka mowiac
tu jest nagroda.

Moze malo szukalem ale nie widzialem konkursu w ktorym liczyla by sie
sama wygrana a nie nagroda. Zwiazane jest to z 'mlodoscia' internetu
nie ma standardow itd.

Ależ to jest bez znaczenia! Przyzwoitoć zawsze jest taka sama,
bez względu na czas i narzędzia (takie jak internet). Od tysięcy
lat niewiele się zmieniło. Największa zmiany są raczej semantyczne
(nadanie nowych znaczeń, rozróżnie określeń niegdyś tożsamych itp.)


Tak samo dzieje sie w calej masie innych
dziedzin. Za jakis czas sie to wyklaruje, kto wie moze w przyszlosci
gdy aparaty beda same robily zdjecia, manualne grupowe zdjecie
tygodnia z przeszlosci bedzie znaczylo wiecej niz wygrana w konkursie
"Nasz szczesliwy cyborg"

Ale czy na pewno mówisz o fotografii?


--
nb

21 Data: Maj 24 2010 10:35:38
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: marek augustynski 

Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia,
lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez organizatora?

Nie skieruję Cię konkretnie do określonych konkursów bo uważam, że sam
powinieneś takie znaleźć. Szukaj jednak po pierwsze tego co Ciebie interesuje
w fotografii, a potem tym tropem idź coraz dalej. To co najlepsze organizowane
jest przez poważne instytucje, a nie jakieś czasopisma czy portale
internetowe. Szukaj w placówkach kultury... polskie placówki kultury są zbyt
biedne na organizowanie dobrych konkursów.

marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

22 Data: Maj 24 2010 14:20:01
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: luxcamera 

Pikus' wrote:

Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia,
lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez organizatora?


Przepraszam, że nie skracam linka, ale odpisuję w biegu - spróbuj tu:

http://www.sok.com.pl/media/files/ZESTAW%202010.jpg

Jak najbardziej polski organizator i na poziomie od wielu lat.

--
Pozdrawiam
Rafał „Lightsensitive” Charlikowski
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
www.luxcamera.com / www.luxcamera.eu / www.luxcamera.pl
www.mylightsensitivity.blogspot.com
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

23 Data: Maj 24 2010 16:40:40
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Pikus' 

Przepraszam, że nie skracam linka, ale odpisuję w biegu - spróbuj tu:

http://www.sok.com.pl/media/files/ZESTAW%202010.jpg

Jak najbardziej polski organizator i na poziomie od wielu lat.

--
Pozdrawiam
Rafał "Lightsensitive" Charlikowski
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
www.luxcamera.com / www.luxcamera.eu / www.luxcamera.pl
www.mylightsensitivity.blogspot.com

Dziekuje i pozdrawiam
....Krzys'

24 Data: Maj 24 2010 22:18:03
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: woyzzeck 

Pikus' pisze:

Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia, lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez organizatora?

Proszę bardzo:
http://www.wdk.podkarpackie.pl/pliki/Regulamin_Foto_Odlot_2010.pdf

pozdrawiam
Wojtek

25 Data: Maj 25 2010 04:18:06
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Pikus' 


Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia,
lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez
organizatora?

Proszę bardzo:
http://www.wdk.podkarpackie.pl/pliki/Regulamin_Foto_Odlot_2010.pdf

dziekuje Wojtku i pozdrawiam

.... Krzys' - Radom

26 Data: Maj 25 2010 02:53:42
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Les 

On 25 Maj, 04:18, "Pikus'"  wrote:

>> Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
>> uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia,
>> lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez
>> organizatora?

> Proszę bardzo:
>http://www.wdk.podkarpackie.pl/pliki/Regulamin_Foto_Odlot_2010.pdf

dziekuje Wojtku i pozdrawiam

... Krzys' - Radom

Witam,
jak masz dużo znajomych to możesz startować w konkursach, gdzie
głosują internauci (np. www.lumisfera.pl). Tam nie liczy się dobre
ujęcie, a ilosć znojomych i "nabijanie" sobie licznika.

A tak naprawdę to zastanów się - po co robisz zdjęcia? Dla siebie czy
dla ludzi?

Pozdrawiam
Les

27 Data: Maj 25 2010 14:20:08
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

Les pisze:

A tak naprawdę to zastanów się - po co robisz zdjęcia? Dla siebie czy
dla ludzi?

No chyba poza bardzo nielicznymi wyjątkami zdjęcia robi się dla innych.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że większość ludzi jest głupia/

28 Data: Maj 25 2010 19:48:04
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Saiko Kila 

Proces Janko Muzykant  zwrócił błąd:

A tak naprawdę to zastanów się - po co robisz zdjęcia? Dla siebie czy
dla ludzi?

No chyba poza bardzo nielicznymi wyjątkami zdjęcia robi się dla innych.

Amatorsko? Jeśli tak to jestem zdziwiony.

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

29 Data: Maj 25 2010 22:15:58
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Janko Muzykant 

Saiko Kila pisze:

A tak naprawdę to zastanów się - po co robisz zdjęcia? Dla siebie czy
dla ludzi?
No chyba poza bardzo nielicznymi wyjątkami zdjęcia robi się dla innych.

Amatorsko? Jeśli tak to jestem zdziwiony.

Każde zdjęcie pokazane publicznie jest robione także dla innych. Pytanie teraz, ilu tu takich co nic nikomu nie pokazują?

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zegar, który stoi, przynajmniej jest dokładny dwa razy dziennie/

30 Data: Maj 25 2010 22:53:53
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Saiko Kila 

Proces Janko Muzykant  zwrócił błąd:

A tak naprawdę to zastanów się - po co robisz zdjęcia? Dla siebie czy
dla ludzi?
No chyba poza bardzo nielicznymi wyjątkami zdjęcia robi się dla innych.

Amatorsko? Jeśli tak to jestem zdziwiony.

Każde zdjęcie pokazane publicznie jest robione także dla innych. Pytanie
teraz, ilu tu takich co nic nikomu nie pokazują?

Mój świat wyobrażeń jest bliski załamania ;) Myślałem szczerze że
większość pstrykaczy nie robi tego dla innych, tylko dla siebie. Może
się pochwalą jak ktoś ich spyta, albo będzie okazja, ale nie szukają
tego aktywnie?

A że tutaj jest sporo takich co pokazują - bo akurat tu pokazują, więc
innych takich grupa przyciąga, tak sobie tłumaczę. Niektórzy nie
pokazują (i może nie oglądają) a przychodzą tu z innych powodów.
Niektórzy są profesjonalistami więc z definicji robią dla innych. Jakie
są statystyki - nie wiem. Sądziłem że robiących dla siebie jest jednak
wiele więcej.

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

31 Data: Maj 25 2010 22:35:45
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Trot 


Użytkownik "Pikus'"  napisał w wiadomości

Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace
uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia,
lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez
organizatora?
A które konkursy są ze złodziejstwem?
Żaden konkurs nie jest w stanie pozbawić praw autorskich do zdjęcia, bo są
one niezbywalne. Autor to autor.

Pawel b.

32 Data: Maj 28 2010 14:22:48
Temat: Re: Konkursy bez zlodziejstwa
Autor: Jakub Witkowski 

Trot pisze:

Użytkownik "Pikus'"  napisał w wiadomości
Jakie sa cykliczne i powazne konkursy fotograficzne nie pozbawiajace uczestnikow praw do wlasnego dziela - przynajmniej az do ew. nagrodzenia, lagodzacego ekwiwalentnie skutki prawnego zawlaszczenia przez organizatora?
A które konkursy są ze złodziejstwem?
Żaden konkurs nie jest w stanie pozbawić praw autorskich do zdjęcia, bo są one niezbywalne. Autor to autor.

Przecież wiadomo, że idzie o prawa majątkowe.

Chyba nie będziemy znów prowadzić jałowej dysputy logiczno-lingwistycznej,
czy prawa autorskie dzielą się na te majątkowe i pozostałe, czy też
"prawa autorskie" i "majątkowe prawa autorskie" to zbiory rozłączne?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Konkursy bez zlodziejstwa



Grupy dyskusyjne