Grupy dyskusyjne   »   Korki na autostradach

Korki na autostradach



1 Data: Sierpien 08 2014 18:58:02
Temat: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Wszyscy narzekajÄ… na korki na polskich autostradach/bramkach - wracałem 2  sierpnia (sobota) z Hiszpanii, korek na francuskiej E15 (A7,A9)  rozpoczynał siÄ™ na granicy z ES (La Jonquera) a koĹ„czył przed Lyonem   -  co daje około 400km.
Po drodze na CB słyszałem rozmowy Polaków z A7, którym skoĹ„czyło siÄ™  paliwo, nie mieli wody, a do najbliższego MOP'a było około 30km, temp.  powietrza  na południowym odcinku - 36st. :-)
W kierunku domu (od Barcelony i we Francji) miałem  zazwyczaj 5-10km  kolejki do bramek na autostradach.
W niedzielÄ™ (3.08) około południa,  na pocieszenie odstałem 1 godzinÄ™ na  niemieckiej A10 (przy wÄ™Ľle z A9) - pewnie "dziadki" do koĹ›cioła jechali  :-)

TG



2 Data: Sierpien 08 2014 19:37:49
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

W kierunku domu (od Barcelony i we Francji) miałem  zazwyczaj 5-10km kolejki do bramek na autostradach.
W niedzielÄ™ (3.08) około południa,  na pocieszenie odstałem 1 godzinÄ™ na niemieckiej A10 (przy wÄ™Ľle z A9) - pewnie "dziadki" do koĹ›cioła jechali :-)

Sierpień to jest najbardziej kretyński termin na wakacje w Europie Zachodniej.
Sam tak kiedyĹ› wpadłem i już nigdy wiÄ™cej tego błÄ™du nie popełniÄ™.
Droga na jeden dzieĹ„ zajÄ™ła dwa.

3 Data: Sierpien 08 2014 20:38:37
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 19:37 Cavallino  pisze:



SierpieĹ„ to jest najbardziej kretyĹ„ski termin na wakacje w Europie  Zachodniej.
Sam tak kiedyĹ› wpadłem i już nigdy wiÄ™cej tego błÄ™du nie popełniÄ™.
Droga na jeden dzieĹ„ zajÄ™ła dwa.


Ja też zazwyczaj celujÄ™ aby wyrobić siÄ™ z powrotem przed sierpniem. Teraz  jakoĹ› tak wyszło.

TG

4 Data: Sierpien 08 2014 19:44:53
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: MichaĹ‚ Jankowski 

W dniu 2014-08-08 18:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Wszyscy narzekajÄ… na korki na polskich autostradach/bramkach - wracałem
2 sierpnia (sobota) z Hiszpanii, korek na francuskiej E15 (A7,A9)
rozpoczynał siÄ™ na granicy z ES (La Jonquera) a koĹ„czył przed Lyonem   -
co daje około 400km.

No i ile czasu zajÄ™ło ci przejechanie tych 400km?

   MJ

5 Data: Sierpien 08 2014 20:23:25
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 19:44 Michał Jankowski  pisze:

W dniu 2014-08-08 18:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Wszyscy narzekajÄ… na korki na polskich autostradach/bramkach - wracałem
2 sierpnia (sobota) z Hiszpanii, korek na francuskiej E15 (A7,A9)
rozpoczynał siÄ™ na granicy z ES (La Jonquera) a koĹ„czył przed Lyonem   -
co daje około 400km.

No i ile czasu zajÄ™ło ci przejechanie tych 400km?

   MJ


Ja wracałem, korek był w drugÄ… stronÄ™.

TG

6 Data: Sierpien 08 2014 17:47:57
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk  ...

Wszyscy narzekaj± na korki na polskich autostradach/bramkach -
wracałem 2  sierpnia (sobota) z Hiszpanii, korek na francuskiej E15
(A7,A9)  rozpoczynał się na granicy z ES (La Jonquera) a kończył przed
Lyonem   -  co daje około 400km.
Po drodze na CB słyszałem rozmowy Polaków z A7, którym skończyło się 
paliwo, nie mieli wody, a do najbliższego MOP'a było około 30km, temp.
 powietrza  na południowym odcinku - 36st. :-)
W kierunku domu (od Barcelony i we Francji) miałem  zazwyczaj 5-10km 
kolejki do bramek na autostradach.
W niedzielę (3.08) około południa,  na pocieszenie odstałem 1 godzinę
na  niemieckiej A10 (przy węĽle z A9) - pewnie "dziadki" do ko¶cioła
jechali 
:-)

No i?
To dla wszystkich jest jasne.
Tylko ze:
- my mamy praktycznie now± infrastrukturę wiec moznaby oczekiwać, ze bedzie
troche lepsza
- autostrady mamy bardzo drogie wiec mogłyby być lepsze...
Itd.
Równajmy do reszty Europy ale w góre a nie w dół.

7 Data: Sierpien 08 2014 20:31:53
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 19:47 Budzik   pisze:


No i?
To dla wszystkich jest jasne.
Tylko ze:
- my mamy praktycznie nowÄ… infrastrukturÄ™ wiec moznaby oczekiwać, ze  bedzie
troche lepsza
- autostrady mamy bardzo drogie wiec mogłyby być lepsze...
Itd.
Równajmy do reszty Europy ale w góre a nie w dół.

No i nic - ciekawostka. autostrady mamy tanie, wiem, wiem - zarabiamy  mało...
Autostrady mamy bardzo dobre, infrastruktura jest dobra - brakuje szybkich  płatnoĹ›ci kartÄ… na bramkach.
W Hiszpanii czy Francji niektóre autostrady sÄ… w standardzie naszych esek,  a i tak sÄ… o lata Ĺ›wietlne lepsze od autostrad w DE, na których remont  10km trwa rok.
Paliwo (ON) mamy za to drogie. We Francji (przy autostradzie) jest taniej  niż przy naszej A2.


TG

8 Data: Sierpien 08 2014 21:09:32
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

No i nic - ciekawostka. autostrady mamy tanie, wiem, wiem - zarabiamy mało...

Tanie, drogie ... obiektywnie patrzac, to budowa kilometra autostrady kosztuje u nas drozej niz na zachodzie Europy.
Ciekawostka taka. Nie wiadomo czemu, bo niby ludzie mniej zarabiaja.

Oplata, ktora placi kierowca, to osobna kwestia.

Autostrady mamy bardzo dobre, infrastruktura jest dobra - brakuje szybkich  płatnoĹ›ci kartÄ… na bramkach.

No raczysz zartowac, autostrady mamy trzy na krzyz, jak to mozna nazwac dobra infrastruktura ?
Moze w Monaco czy Luxemburgu to by byla dobra infrastruktura, ale u nas ?
Niemcy, bedac niewiele wiekszym krajem, maja 12 tys km autostrad. A my ?

Co ciekawe, oni buduja wiecej km nowych autostrad niz my.
A przeciez oni juz je maja :-)

Jakosc tych autostrad ... no, nawierzchnie moze i lepsze od zachodniej sredniej, bo oni swoje zrobili lata temu i zdazyly sie popsuc :-)
Ale to ciagle takie troche bieda-autostrady.
Z tym ze i ich nie wszedzie stac na nowe, lepsze, szersze ...

W Hiszpanii czy Francji niektóre autostrady sÄ… w standardzie naszych esek,

no coz, nasze S-ki w sporej czesci maja standard niemal autostrady. Ale jest ich malo :-)

Jesli chodzi o Hiszpanie, to sie doczytalem - maja tam autopiste i autovia.
Piste to jak nasza autostrada, via ... czesto wyglada podobnie.
Ale bywa, ze nie ma alternatywnej drogi do austrady, wiec trzeba nia puscic i wolny ruch - traktory, rowery, furmanki :-)
Wtedy nazywa sie autovia i nikt prawa nie lamie :-)
Czasem jednak alternatywna zwykla droga jest, a autovia jest gorsza i autovia zostaje ...

a i tak sÄ… o lata Ĺ›wietlne lepsze od autostrad w DE, na których remont  10km trwa rok.

Porzadny remont tak jakos trwa, i mysle ze w Hiszpanii podobnie. No moze zimy tam nie ma i mozna dluzej pracowac :-)
Ewentualnie nie zauwazyles, ze te 10km sie przesuwa :-)

Paliwo (ON) mamy za to drogie. We Francji (przy autostradzie) jest taniej  niż przy naszej A2.

A to mnie zaskoczyles. Wydawalo sie ze mamy jedne z tanszych paliw w EU.
Na pewno dobry kurs liczyles ?

Oni tam maja co roku protesty kierowcow ciezarowek przeciw wysokim cenom ON.
Co jest swoja droga bardzo dziwne - co kierowce obchodzi cena paliwa ?
Nawet jak jest wlascicielem ciezarowki i jezdzi na wlasny rachunek, to przeciez wszyscy placa tyle samo ...

http://www.fuel-prices-europe.info/
niby mamy ciut taniej ... ale ON po 5.04 to dawno nie widzialem.
Po 5.16 moge kupic, to 1.223 eur po dzisiejszym kursie.

Tak czy inaczej paliwo mamy w podobnej cenie, i nie ma juz szoku po przekroczeniu granicy :-)
A czasem wrecz nie warto tankowac na zapas.


J.

9 Data: Sierpien 08 2014 21:36:43
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 21:09 J.F.  pisze:



Autostrady mamy bardzo dobre, infrastruktura jest dobra - brakuje  szybkich  płatnoĹ›ci kartÄ… na bramkach.

No raczysz zartowac, autostrady mamy trzy na krzyz, jak to mozna nazwac  dobra infrastruktura ?
Moze w Monaco czy Luxemburgu to by byla dobra infrastruktura, ale u nas ?
Niemcy, bedac niewiele wiekszym krajem, maja 12 tys km autostrad. A my ?


Chodziło mi o infrastrukturÄ™ na autostradach, które mamy: mopy, stacje itp.
kilometrów nie porównujÄ™ :-)


Jesli chodzi o Hiszpanie, to sie doczytalem - maja tam autopiste i  autovia.
Piste to jak nasza autostrada, via ... czesto wyglada podobnie.
Ale bywa, ze nie ma alternatywnej drogi do austrady, wiec trzeba nia  puscic i wolny ruch - traktory, rowery, furmanki :-)
Wtedy nazywa sie autovia i nikt prawa nie lamie :-)
Czasem jednak alternatywna zwykla droga jest, a autovia jest gorsza i  autovia zostaje ...

W Hiszpanii przedobrzyli, zazwyczaj do wiÄ™kszego miasta majÄ… autoviÄ™  (A i  R- darmowÄ…, standard eski) i autopistÄ™ (AP płatnÄ…, taka np. A2) Nie miałem  jeszcze sytuacji abym nie miał alternatywy do Autopisty czy Autovii w  postaci "n-ki" (taka nasza s7 nad morze). Gdzie siÄ™ tam nie obrócisz masz  znaki na A lub AP. Inna sprawa, że ich AP sÄ… "wolniejsze" niż nasze,  wÄ™ższe, ciaĹ›niejsze itp ale jest ich mnóstwo - km nie porównywałem, ale na  oko jest wiÄ™cej autostrad niż w Niemczech i zdecydowanie lepszych.


Porzadny remont tak jakos trwa, i mysle ze w Hiszpanii podobnie. No moze  zimy tam nie ma i mozna dluzej pracowac :-)
Ewentualnie nie zauwazyles, ze te 10km sie przesuwa :-)

Zauważyłem, że nie. Niemcy z racji tego, że autostrady sÄ… darmowe majÄ…  wszytko w d...pie i pracujÄ… tak jak w PL za komuny. Po 17-tej nikogo nie  ma na budowie. Podobny odcinek we Francji czy we Włoszech remontuje siÄ™ 5x  szybciej. Do tego Niemcy jeżdżÄ… jak du..py i korkujÄ… te swoje autobany. Na  podobnych odcinkach (w remoncie) we Włoszech czy Francji ruch jest  zdecydowanie szybszy i płynniejszy.



Paliwo (ON) mamy za to drogie. We Francji (przy autostradzie) jest  taniej  niż przy naszej A2.

A to mnie zaskoczyles. Wydawalo sie ze mamy jedne z tanszych paliw w EU.
Na pewno dobry kurs liczyles ?

Na pewno, ustawiłem sobie sms'y na karcie i po każdej transakcji miałem  obciÄ…żenie w PL po lichwiarskim przeliczeniu w credit agricole.. Mimo tej  lichwy płaciłem mniej pln'ow za zbiornik.


Oni tam maja co roku protesty kierowcow ciezarowek przeciw wysokim cenom  ON.
Co jest swoja droga bardzo dziwne - co kierowce obchodzi cena paliwa ?
Nawet jak jest wlascicielem ciezarowki i jezdzi na wlasny rachunek, to  przeciez wszyscy placa tyle samo ...

http://www.fuel-prices-europe.info/
niby mamy ciut taniej ... ale ON po 5.04 to dawno nie widzialem.
Po 5.16 moge kupic, to 1.223 eur po dzisiejszym kursie.

Na A2 tankowałem ON w niedzielÄ™ po 5,5x - za zbiornik zapłaciłem 327.
Za tyle samo litrów (+-2) na A7 we Francji zapłaciłem 308..



Tak czy inaczej paliwo mamy w podobnej cenie, i nie ma juz szoku po  przekroczeniu granicy :-)
A czasem wrecz nie warto tankowac na zapas.

W ogóle nie warto tankować na zapas - w DE zjechałem z autostrady i za  zbiornik zapłaciłem 278 pln.


TG

10 Data: Sierpien 09 2014 00:51:43
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 08 Aug 2014 21:36:43 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):

W dniu .08.2014 o 21:09 J.F.  pisze:
Autostrady mamy bardzo dobre, infrastruktura jest dobra - brakuje 
szybkich  płatno¶ci kart± na bramkach.
No raczysz zartowac, autostrady mamy trzy na krzyz, jak to mozna nazwac 
dobra infrastruktura ?
Moze w Monaco czy Luxemburgu to by byla dobra infrastruktura, ale u nas ?
Niemcy, bedac niewiele wiekszym krajem, maja 12 tys km autostrad. A my ?

Chodziło mi o infrastrukturę na autostradach, które mamy: mopy, stacje itp.
kilometrów nie porównuję :-)

No, oni czesto tez maja.
A ja jeszcze pamietam te kilometry A4 bez stacji ... ba, nadal sa.


Porzadny remont tak jakos trwa, i mysle ze w Hiszpanii podobnie. No moze 
zimy tam nie ma i mozna dluzej pracowac :-)
Ewentualnie nie zauwazyles, ze te 10km sie przesuwa :-)

Zauważyłem, że nie. Niemcy z racji tego, że autostrady s± darmowe maj± 
wszytko w d...pie i pracuj± tak jak w PL za komuny.

Z tym ze oni pracuja ... jak Niemcy :-)
Metodycznie, starannie ... co masz zrobic dzis, zrob do 17-tej.
Tzn tak im sie wydaje, zawsze tak pracowali, ale oni juz p* robote,
nie tak jak ich ojcowie, a Turkow i Polakow przybylo :-)

Po 17-tej nikogo nie  ma na budowie.

Ba, ostatnio to mialem wrazenie ze w odsniezaniu tez nie ma :-)

Podobny odcinek we Francji czy we Włoszech remontuje się 5x 
szybciej. Do tego Niemcy jeżdż± jak du..py i korkuj± te swoje autobany. Na 

Nie calkiem sie zgodze. Na codzien jezdza poprawnie, a korki to
kwestia ilosci.

A jak warunki sa trudniejsze ... wtedy bywa roznie.

podobnych odcinkach (w remoncie) we Włoszech czy Francji ruch jest 
zdecydowanie szybszy i płynniejszy.

no coz, dawniej Niemcy jakby bardziej lekcewazyli przepisy, ale 80
przy remontach wszyscy przestrzegali.
Teraz blitzow chyba przybylo i ograniczaja sie do +20 ...


Paliwo (ON) mamy za to drogie. We Francji (przy autostradzie) jest 
taniej  niż przy naszej A2.

A to mnie zaskoczyles. Wydawalo sie ze mamy jedne z tanszych paliw w EU.
Na pewno dobry kurs liczyles ?

Na pewno, ustawiłem sobie sms'y na karcie i po każdej transakcji miałem 
obci±żenie w PL po lichwiarskim przeliczeniu w credit agricole. Mimo tej 
lichwy płaciłem mniej pln'ow za zbiornik.

Na A2 tankowałem ON w niedzielę po 5,5x - za zbiornik zapłaciłem 327.
Za tyle samo litrów (+-2) na A7 we Francji zapłaciłem 308.

A we Francji kiedy ? Bo ceny plywaja. A 5.5x to imo bardzo drogo u
nas.

Tak czy inaczej paliwo mamy w podobnej cenie, i nie ma juz szoku po 
przekroczeniu granicy :-)
A czasem wrecz nie warto tankowac na zapas.

W ogóle nie warto tankować na zapas - w DE zjechałem z autostrady i za 
zbiornik zapłaciłem 278 pln.

Jakbys zjechal w Polsce ... :-)

J.

11 Data: Sierpien 09 2014 11:15:22
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: cef 

W dniu 2014-08-09 00:51, J.F. pisze:

no coz, dawniej Niemcy jakby bardziej lekcewazyli przepisy, ale 80
przy remontach wszyscy przestrzegali.
Teraz blitzow chyba przybylo i ograniczaja sie do +20 ...

+22 (102/80) na autostradzie kosztowało mnie w ubiegłym roku
pami±tkę za 30 euro a ostatnio poza autostrad± dostałem zdjęcie
z 56/50 za 15 euro. Więc ograniczać się musz± jeszcze bardziej.

12 Data: Sierpien 09 2014 11:18:07
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-08-09 11:15, cef pisze:

W dniu 2014-08-09 00:51, J.F. pisze:

no coz, dawniej Niemcy jakby bardziej lekcewazyli przepisy, ale 80
przy remontach wszyscy przestrzegali.
Teraz blitzow chyba przybylo i ograniczaja sie do +20 ...

+22 (102/80) na autostradzie kosztowało mnie w ubiegłym roku
pami±tkę za 30 euro a ostatnio poza autostrad± dostałem zdjęcie
z 56/50 za 15 euro. Więc ograniczać się musz± jeszcze bardziej.



to w sumie nie dużo, u nas to więcej kosztuje
W Austrii podobnie? bo jak tak to nie rozumiem ich sposobu jazdy (żeby to jeszcze równa jazda była, a tam często przyspieszanie, wyprzedzenie jednego lub max 2 aut i zwalnianie)

--
Pozdrawiam
Łukasz

13 Data: Sierpien 09 2014 12:17:02
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 09 Aug 2014 11:15:22 +0200, cef napisał(a):

W dniu 2014-08-09 00:51, J.F. pisze:
no coz, dawniej Niemcy jakby bardziej lekcewazyli przepisy, ale 80
przy remontach wszyscy przestrzegali.
Teraz blitzow chyba przybylo i ograniczaja sie do +20 ...

+22 (102/80) na autostradzie kosztowało mnie w ubiegłym roku
pami±tkę za 30 euro a ostatnio poza autostrad± dostałem zdjęcie
z 56/50 za 15 euro. Więc ograniczać się musz± jeszcze bardziej.

30 euro to nie jest powod do ograniczania sie :-)
Ale za przekroczenie o ponad 30 traci sie PJ na 1 do 3 miesiecy, I to
jest powod :-)
A za +26 sa 3 pkt, a  za +21 jest 1 pkt. A te punkty nie takie jak u
nas - mozna ich miec tylko 7, kasuja sie po 2 latach bezpunktowej
jazdy ... wiec to tez jest powod

Tym niemniej jak byl remont i ograniczenie do 80, to wszyscy jechali
karnie 80 a nie 95. Jak nie bylo remontu a bylo ograniczenie np do
120, to rozne predkosci sie widzialo.
Potem jakos zwolnili i nawet bez ograniczen trzymali te 120 ... i
wydaje mi sie ze to z powodu kosztow paliwa. Teraz powoli
przyspieszaja.

J.

14 Data: Sierpien 09 2014 21:55:26
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 00:51 J.F.  pisze:


Z tym ze oni pracuja ... jak Niemcy :-)
Metodycznie, starannie ... co masz zrobic dzis, zrob do 17-tej.
Tzn tak im sie wydaje, zawsze tak pracowali, ale oni juz p* robote,
nie tak jak ich ojcowie, a Turkow i Polakow przybylo :-)

U nas jeszcze ciÄ…gle jest legenda solidnego niemieckiego rzemiosła -  niestety w realu jest tak jak wszÄ™dzie, na A9 miałem zwÄ™żki w tych samych  miejscach co rok wczeĹ›niej. Jakby autostrada była płatna toby właĹ›ciciel  nie pozwolił na takie bumelanctwo.


Podobny odcinek we Francji czy we Włoszech remontuje siÄ™ 5x
szybciej. Do tego Niemcy jeżdżÄ… jak du..py i korkujÄ… te swoje autobany.
Nie calkiem sie zgodze. Na codzien jezdza poprawnie, a korki to
kwestia ilosci.


Na A2 tankowałem ON w niedzielÄ™ po 5,5x - za zbiornik zapłaciłem 327.
Za tyle samo litrów (+-2) na A7 we Francji zapłaciłem 308.

A we Francji kiedy ? Bo ceny plywaja. A 5.5x to imo bardzo drogo u
nas.

Porównywałem ceny ON ze stacji przy autostradzie we Francji i PL - u nas  drożej, tankowałem tego samego dnia (niedziela)

TG

15 Data: Sierpien 09 2014 15:24:17
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: jerzu 

On Fri, 8 Aug 2014 21:09:32 +0200, "J.F."
 wrote:

ale ON po 5.04 to dawno nie widzialem.

5.06 w Gliwicach, w czwartek :) BP i Shell.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

16 Data: Sierpien 10 2014 14:30:06
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: the_foe 

W dniu 2014-08-09 15:24, jerzu pisze:

On Fri, 8 Aug 2014 21:09:32 +0200, "J.F."
 wrote:

ale ON po 5.04 to dawno nie widzialem.

5.06 w Gliwicach, w czwartek :) BP i Shell.


niedawno tankowałem  cen± 4.xx, ale z 12 gr uspustem z punktów Shell.

--
@foe_pl

17 Data: Sierpien 10 2014 14:51:28
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: the_foe 

W dniu 2014-08-08 21:09, J.F. pisze:

Tanie, drogie ... obiektywnie patrzac, to budowa kilometra autostrady
kosztuje u nas drozej niz na zachodzie Europy.
Ciekawostka taka. Nie wiadomo czemu, bo niby ludzie mniej zarabiaja.

na Zachodzie buduje sie niewiele autostrad od zera. Trudno porównywać wymianÄ™ starej trasy na nowÄ… z budowÄ… wszystkiego od podstaw łÄ…cznie ze znaczÄ…cÄ… ingerencjÄ… w ukształtowanie terenu. Sredni koszt km autostrady w Polsce to 9,6mln€. Dla przykłady francuska A813 (ukonczona w 2012) kosztowała ok 8,7 mln€/km, ale to był bardzo prosty odcinek na płaskim terenie i była uzupełnieniem istniejÄ…cego wÄ™zła.

--
@foe_pl

18 Data: Sierpien 08 2014 19:59:37
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Budzik 

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk  ...

No i?
To dla wszystkich jest jasne.
Tylko ze:
- my mamy praktycznie now± infrastrukturę wiec moznaby oczekiwać, ze
bedzie
troche lepsza
- autostrady mamy bardzo drogie wiec mogłyby być lepsze...
Itd.
Równajmy do reszty Europy ale w góre a nie w dół.

No i nic - ciekawostka. autostrady mamy tanie, wiem, wiem - zarabiamy
mało...

Nie wiem czy mówimy o tym samym.
Miałem na mysli koszt jezdzenia po nich. Uwazasz, ze tanio płacimy?

Autostrady mamy bardzo dobre, infrastruktura jest dobra - brakuje
szybkich  płatno¶ci kart± na bramkach.

Wystarczy aby cała reszta traciła na znaczeniu.

W Hiszpanii czy Francji niektóre autostrady s± w standardzie naszych
esek,  a i tak s± o lata ¶wietlne lepsze od autostrad w DE, na których
remont  10km trwa rok.

Szczerze to wolałbym zeby u nas budowano eski zamiast autostrad ;-)
Ogólnie nic dziwnego ze autostrady mamy lepsze bo nowsze.
Ale ja na jakosć autostrad nie utyskuje...

Paliwo (ON) mamy za to drogie. We Francji (przy autostradzie) jest
taniej  niż przy naszej A2.

A to nie wiedziałem.
Ale kto tankuje przy autostradzie? :)
Chyba ze na marketowej stacji przy autostradzie...

19 Data: Sierpien 08 2014 22:32:23
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 21:59 Budzik   pisze:



Nie wiem czy mówimy o tym samym.
Miałem na mysli koszt jezdzenia po nich. Uwazasz, ze tanio płacimy?

W porównaniu do EU - tanio.


Autostrady mamy bardzo dobre, infrastruktura jest dobra - brakuje
szybkich  płatnoĹ›ci kartÄ… na bramkach.

Wystarczy aby cała reszta traciła na znaczeniu.

Nigdy w PL nie stałem na bramkach dłużej niż godzinÄ™. We Francji,  Włoszech, Hiszpanii zdarzało mi siÄ™ to wielokrotnie...
Mamy mało autostrad, ale i ruch na nich na razie jest mizerny.


Szczerze to wolałbym zeby u nas budowano eski zamiast autostrad ;-)
Ogólnie nic dziwnego ze autostrady mamy lepsze bo nowsze.
Ale ja na jakosć autostrad nie utyskuje...

Jakby były same eski - to było by jak w Niemczech - wieczny stahl. Powinny  być płatne autostrady (tranzyt) i eski i krajówki dla ruchu lokalnego.


Paliwo (ON) mamy za to drogie. We Francji (przy autostradzie) jest
taniej  niż przy naszej A2.

A to nie wiedziałem.
Ale kto tankuje przy autostradzie? :)

Jak jedziesz 2-3k km (tranzyt z A do B)  to masz w d..pie parÄ™ centów na  litrze okupione 30 min przerwÄ… w podróży.

TG

20 Data: Sierpien 10 2014 22:31:34
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: LEPEK 

W dniu 2014-08-08 22:32, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W porównaniu do EU - tanio.

Zależy jak patrzeć: tam gdzie obowiÄ…zujÄ… winiety dla kogoĹ›, kto jeĽdzi minimum kilka razy w roku - jest taniej niż u nas (Ĺ›rednio 10-15 EUR za 10 dni). Tam, gdzie kasujÄ… za odcinek - jest podobnie jak u nas. BiorÄ…c pod uwagÄ™, że zarabiamy zdecydowanie poniżej Ĺ›redniej UE - u nas dla nas jest drogo.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   GdaĹ„ski
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

21 Data: Sierpien 08 2014 22:29:14
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: cef 

W dniu 2014-08-08 18:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Wszyscy narzekajÄ… na korki na polskich autostradach/bramkach -
wracałem 2 sierpnia (sobota) z Hiszpanii, korek na francuskiej E15
(A7,A9) rozpoczynał siÄ™ na granicy z ES (La Jonquera) a koĹ„czył
przed Lyonem   - co daje około 400km.

A kto jeĽdzi na takie trasy w soboty/niedziele?
W tygodniu jest zno¶nie.

22 Data: Sierpien 08 2014 22:40:07
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 22:29 cef  pisze:

W dniu 2014-08-08 18:58, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Wszyscy narzekają na korki na polskich autostradach/bramkach -
wracałem 2 sierpnia (sobota) z Hiszpanii, korek na francuskiej E15
(A7,A9) rozpoczynał się na granicy z ES (La Jonquera) a kończył
przed Lyonem   - co daje około 400km.

A kto jeĽdzi na takie trasy w soboty/niedziele?
W tygodniu jest znośnie.


Cała Europa jak widać. Na A7/A9 we Francji najwiÄ™cej było Belgów (z  przyczepami), Holendrów (w kamperach), Szwajcarów (w beemach) i o dziwo  Szwedów na motorach.
Niemców i Francuzów z garbem na dachu (tych spieszÄ…cych na prom w  Alegricas :-) ) też było trochÄ™.
Spróbuj znaleĽÄ‡ domek/apartament w Hiszpanii dostÄ™pny od Ĺ›rody/czwartku do  np. wtorku dwa tygodnie póĽniej.

TG

23 Data: Sierpien 09 2014 10:50:39
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: cef 

W dniu 2014-08-08 22:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:

A kto jeĽdzi na takie trasy w soboty/niedziele?
W tygodniu jest znośnie.


Cała Europa jak widać. Na A7/A9 we Francji najwiÄ™cej było Belgów (z
przyczepami), Holendrów (w kamperach), Szwajcarów (w beemach) i o dziwo
Szwedów na motorach.
Niemców i Francuzów z garbem na dachu (tych spieszÄ…cych na prom w
Alegricas :-) ) też było trochÄ™.
Spróbuj znaleĽÄ‡ domek/apartament w Hiszpanii dostÄ™pny od Ĺ›rody/czwartku
do np. wtorku dwa tygodnie póĽniej.

Wakacje to trzeba planować wcześniej.
Ja nie miałem problemów z rezerwacjÄ… od  czwartku,
tylko trzeba kliknąć w grudniu :-)
A poza tym obecnie wybrałbym AsturiÄ™.
TuryĹ›ci inni niż hiszpaĹ„scy w tych drobnych
nadmorskich miasteczkach na północy Hiszpanii pojawiajÄ… siÄ™ sporadycznie
(przez kilka dni pobytu widziałem 5 samochodów z obcÄ… rejestracjÄ…)

24 Data: Sierpien 09 2014 11:07:23
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Cavallino 


Użytkownik "cef"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Spróbuj znaleĽÄ‡ domek/apartament w Hiszpanii dostÄ™pny od Ĺ›rody/czwartku
do np. wtorku dwa tygodnie póĽniej.

Wakacje to trzeba planować wcześniej.

Nie każdy ma taki komfort żeby sobie planować i rezerwować.
Jak Ci pracodawca powie, że planowanego urlopu nie dostaniesz w terminie "bo nie", to wiesz co sobie możesz z planowanymi wakacjami zrobić.

25 Data: Sierpien 09 2014 11:17:20
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: cef 

W dniu 2014-08-09 11:07, Cavallino pisze:

Spróbuj znaleĽÄ‡ domek/apartament w Hiszpanii dostÄ™pny od
środy/czwartku
do np. wtorku dwa tygodnie póĽniej.

Wakacje to trzeba planować wcześniej.

Nie każdy ma taki komfort żeby sobie planować i rezerwować.
Jak Ci pracodawca powie, że planowanego urlopu nie dostaniesz w
terminie "bo nie", to wiesz co sobie możesz z planowanymi wakacjami
zrobić.

To trzeba wybrać inne miejsce
żeby nie było korków na dojeĽdzie :-)
Albo stać i nie marudzić.

26 Data: Sierpien 09 2014 12:24:12
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 9 Aug 2014 11:07:23 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:
Spróbuj znaleĽć domek/apartament w Hiszpanii dostępny od ¶rody/czwartku
do np. wtorku dwa tygodnie póĽniej.
Wakacje to trzeba planować wcze¶niej.

Nie każdy ma taki komfort żeby sobie planować i rezerwować.
Jak Ci pracodawca powie, że planowanego urlopu nie dostaniesz w terminie "bo
nie", to wiesz co sobie możesz z planowanymi wakacjami zrobić.

Ale to nie tak. Skladasz w kwietniu czy styczniu podanie, i pracodawca
musi urlopu udzielic lub nie.
Ale potem udzielonego nie moze tak latwo wycofac.
Moze z waznych przyczyn, ale masz wykupiona wycieczke i musi zwrocic
koszty ...

J.

27 Data: Sierpien 09 2014 16:29:57
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: MichaĹ‚G 

J.F. pisze:

Dnia Sat, 9 Aug 2014 11:07:23 +0200, Cavallino napisaďż˝(a):
Uďż˝ytkownik "cef"  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci grup dyskusyjnych:
Spr�buj znale�� domek/apartament w Hiszpanii dost�pny od �rody/czwartku
do np. wtorku dwa tygodnie p�niej.
Wakacje to trzeba planowa� wcze�niej.
Nie ka�dy ma taki komfort �eby sobie planowa� i rezerwowa�.
Jak Ci pracodawca powie, �e planowanego urlopu nie dostaniesz w terminie "bo nie", to wiesz co sobie mo�esz z planowanymi wakacjami zrobi�.

Ale to nie tak. Skladasz w kwietniu czy styczniu podanie, i pracodawca
musi urlopu udzielic lub nie.
Ale potem udzielonego nie moze tak latwo wycofac.
Moze z waznych przyczyn, ale masz wykupiona wycieczke i musi zwrocic
koszty ...

coĹ› mi sie wydaje, że jesteĹ› emerytem-teoretykiem :-)


--
Pozdrawiam
michał

28 Data: Sierpien 10 2014 08:32:45
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci grup

Dnia Sat, 9 Aug 2014 11:07:23 +0200, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "cef"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:
Spróbuj znaleĽć domek/apartament w Hiszpanii dostępny od ¶rody/czwartku
do np. wtorku dwa tygodnie póĽniej.
Wakacje to trzeba planować wcze¶niej.

Nie każdy ma taki komfort żeby sobie planować i rezerwować.
Jak Ci pracodawca powie, że planowanego urlopu nie dostaniesz w terminie "bo
nie", to wiesz co sobie możesz z planowanymi wakacjami zrobić.

Ale to nie tak. Skladasz w kwietniu czy styczniu podanie, i pracodawca
musi urlopu udzielic lub nie.

No i mówi, że masz napisać miesi±c przed faktem, bo wtedy będzie wiedział ile będzie miał r±k do pracy i ile zadań do wykonania.

Ale potem udzielonego nie moze tak latwo wycofac.
Moze z waznych przyczyn, ale masz wykupiona wycieczke i musi zwrocic
koszty ...

Kodeksowo.
Ale nie wszyscy pracuj± na umowę o pracę.

29 Data: Sierpien 09 2014 21:17:46
Temat: Re: Korki na autostradach
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .08.2014 o 10:50 cef  pisze:

Wakacje to trzeba planować wcześniej.
Ja nie miałem problemów z rezerwacjÄ… od  czwartku,
tylko trzeba kliknąć w grudniu :-)
A poza tym obecnie wybrałbym AsturiÄ™.
TuryĹ›ci inni niż hiszpaĹ„scy w tych drobnych
nadmorskich miasteczkach na północy Hiszpanii pojawiajÄ… siÄ™ sporadycznie
(przez kilka dni pobytu widziałem 5 samochodów z obcÄ… rejestracjÄ…)


Ja planowałem w styczniu - tam gdzie chciałem (region Murcia), już nie  miałem za dużego wyboru.
Oprócz DE nigdzie nie stałem w korkach - jeżdżÄ™ tam od 4 lat i rozpoznałem  dojazd i powrót.

TG

Korki na autostradach



Grupy dyskusyjne