Pytanie kieruję do osób często podróżujących po tym "żabim" kraju. Kiedy
zaplanować trasę po ich arcydrogich autostradach, aby nie utknąć w korku? W
zeszłym roku jechałem sobie pomiędzy Dijon a Perpignan w korku gigancie.
Teraz wiem że nei powinno się jeździć po tamtejszych drogach w sobotę. Ale
może ktoś mógłby mi poradzić, kiedy zaplanować przejazd aby szybko przemknąć
na zachód do Hiszpanii? A może lepiej ominąć autostradki co? Ma ktoś
doświadczenia w tym temacie?
--
dziadekJacek
http://tam-i-siam.blogspot.com/
2 |
Data: Lipiec 17 2009 15:52:46 |
Temat: Re: Korki we Francji - pytanie |
Autor: J.F. |
Użytkownik "dziadekJacek"
napisał w
wiadomości
Pytanie kieruję do osób często podróżujących po tym "żabim"
kraju. Kiedy zaplanować trasę po ich arcydrogich autostradach,
aby nie utknąć w korku? W zeszłym roku jechałem sobie pomiędzy
Dijon a Perpignan w korku gigancie. Teraz wiem że nei powinno się
jeździć po tamtejszych drogach w sobotę.
Oni lubia urlop w sierpniu. Nie jechales w okolicach 1.08 ?
A może lepiej ominąć autostradki co?
Poza autostradami nie poszalejesz i tez sie robia korki.
J.
3 |
Data: Lipiec 17 2009 07:31:01 | Temat: Re: Korki we Francji - pytanie | Autor: Przemek V |
On 17 Lip, 15:26, "dziadekJacek"
wrote:
Pytanie kieruję do osób często podróżujących po tym "żabim" kraju. Kiedy
zaplanować trasę po ich arcydrogich autostradach, aby nie utknąć w korku? W
zeszłym roku jechałem sobie pomiędzy Dijon a Perpignan w korku gigancie.
Teraz wiem że nei powinno się jeździć po tamtejszych drogach w sobotę. Ale
może ktoś mógłby mi poradzić, kiedy zaplanować przejazd aby szybko przemknąć
na zachód do Hiszpanii? A może lepiej ominąć autostradki co? Ma ktoś
doświadczenia w tym temacie?
--
Z doświadczenia każdy weekend w sierpniu w kierunku na południe lub z
południa masz gwarantowane spore korki. Najgorzej przed Peage'ami. W
nocy jest ciut luźniej.
4 |
Data: Lipiec 17 2009 17:42:26 | Temat: Re: Korki we Francji - pytanie | Autor: CeSaR |
Pytanie kieruję do osób często podróżujących po tym "żabim" kraju. Kiedy zaplanować trasę po ich arcydrogich autostradach, aby nie utknąć w korku?
Ogólnie? Przed 14.o7 bo wtedy burzą Bastylię i jadą na urlop. Czyli w tym roku już po ptokach.
Szczególnie? Weekendy tak samo jak u nas czyli od piątku po południu.
Nacjonalek nie polecam bo policja bardziej tam działa niż na autostradach i ograniczeń zdecydowanie bardziej pilnuje. Jeśli korek jest na autostradzie to nacjonalką będzie niewiele lepiej o ile wogóle.
C
| | |