Grupy dyskusyjne   »   Krakow - Wladyslawowo

Krakow - Wladyslawowo



1 Data: Lipiec 14 2008 23:50:57
Temat: Krakow - Wladyslawowo
Autor:

Witam,

w najblizszym czasie wybieramy sie samochodem nad morze, dokladniej z
Krakowa do Wladyslawowa. Moze jest ktos na grupie, kto przebyl ta
trase niedawno? Jesli tak, to prosilbym o informacje, dotyczace trasy
(gdzie utrudnienia, najwieksze korki) i jak sie najlepiej kierowac,
tak by niepotrzebnie nie stac w korkach lub ominac ewentualne
utrudnienia. Zastanawiamy sie rowniez, ktora pora dnia najlepiej jest
jechac, na noc, wieczor czy tez wstac skoro swit i ruszyc w droge?

Ze wstepnych ustalen wynika, ze nasza podroz przebieglaby przez Lodz,
Torun, Gdansk.

Czy ta trase najlepiej pokonac za jednym zamachem, z tego co patrzylem
wychodzi jakies 13 godzin, czy tez rozbic podroz na dwa etapy, nocujac
gdzies po srodku (bylbym wdzieczny, jesli ktos mialby namiary na
ladnie polozone i przede wszystkim bezpieczne miejsce do spania, moze
byc pole namiotowe). Przy rozbiciu trasy na dwa etapy, mozliwym byloby
zwiedzenie czegos po drodze. Wiem, ze prawdopodobnie bedziemy mijac
mnostwo ciekawych rzeczy do zobaczenia, jednak moze jest cos na prawde
wyjatkowego, wartego poswiecenia paru chwil?

Za wszelkie rady dziekuje.



2 Data: Lipiec 15 2008 09:20:01
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Gabriel'Varius' 


w najblizszym czasie wybieramy sie samochodem nad morze, dokladniej z
Krakowa do Wladyslawowa. Ze wstepnych ustalen wynika, ze nasza podroz przebieglaby przez Lodz,
Torun, Gdansk.
Jedz z Karakowa A4 do S1 lub przez Olkusz do S1 i caly czas trzymaj sie tej drogi.
Jedyny problem to przebicie sie przez Lodz, najlepiej przejechac przez nia w npocy lub wczesnie rano, dalej we Wloclawku uwazaj na ograniczeniach na wlocie i wylocie z miasta, w Swieciu juz nie ma korkow poniewaz skonczyl sie remont mostu.
Torun mozna ominac obwodnica ale jesli pojedziesz rano lub w nocy to mozna smailo przez miasto jechac. Kolejny problem to jak znam zycie korek w Redzie(niemaly) i ostatni odcinek trasy od Redy do Wladka (rondo we Wladku):-)

Czy ta trase najlepiej pokonac za jednym zamachem, z tego co patrzylem
wychodzi jakies 13 godzin, czy tez rozbic podroz na dwa etapy,
Spokojnie jadac dasz rade na jeden raz przejechac cala trase .
Pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

3 Data: Lipiec 15 2008 12:06:31
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Gabriel'Varius' pisze:


w najblizszym czasie wybieramy sie samochodem nad morze, dokladniej z
Krakowa do Wladyslawowa. Ze wstepnych ustalen wynika, ze nasza podroz przebieglaby przez Lodz, Torun, Gdansk.
Jedyny sensowny wybór...
Jedz z Karakowa A4 do S1 lub przez Olkusz do S1 i caly czas trzymaj sie tej drogi.
A4 - szybciej i mniej stresów pomimo remontów...
OIDP trasa olkuska też ma znaczną ilość utrudnień...
Jedyny problem to przebicie sie przez Lodz, najlepiej przejechac przez nia w npocy lub wczesnie rano, dalej we Wloclawku uwazaj na ograniczeniach na wlocie i wylocie z miasta, w Swieciu juz nie ma korkow poniewaz skonczyl sie remont mostu.
Od Łodzi to niestety 1-pasmowa droga :( - co chwilę ograniczenia (70+polaroid)
Włocławek jest wredny - dopuszczalna 70 a gdy się zaczynają 2 pasy to natychmiast 50 z fotoradarem...
Torun mozna ominac obwodnica ale jesli pojedziesz rano lub w nocy to mozna smailo przez miasto jechac. Kolejny problem to jak znam zycie korek w Redzie(niemaly) i ostatni odcinek trasy od Redy do Wladka (rondo we Wladku):-)
Korki są na odcinku Rumia - Reda i Puck-Władek i tam bez dzikiego kombinowania ciężko coś sensownego wymyślić.. :( ew można jechać poprzez Gdynię - Kosakowo - Pierwoszyno - Mrzezino - Osłonino - Puck, ale odcinek Pierwoszyno -  Mrzezino dokładnie przetestuje stan zawieszenia ...
Samo rondo we Władku można objechać wcześniej skręcając w lewo w ul. Droga Chłapowska (54.783350, 18.406970 podało google) i za przejazdem kolejowym w prawo
Czy ta trase najlepiej pokonac za jednym zamachem, z tego co patrzylem
wychodzi jakies 13 godzin, czy tez rozbic podroz na dwa etapy,
Spokojnie jadac dasz rade na jeden raz przejechac cala trase .
Potwierdzam - spokojnie na 1 etap i to bez szarżowania - z przerwami na tankowanie kawy...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

4 Data: Lipiec 15 2008 12:23:25
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Michal Jankowski 

"Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  writes:

Korki są na odcinku Rumia - Reda i Puck-Władek i tam bez dzikiego
kombinowania ciężko coś sensownego wymyślić.. :( ew można jechać
poprzez Gdynię - Kosakowo - Pierwoszyno - Mrzezino - Osłonino - Puck,
ale odcinek Pierwoszyno -  Mrzezino dokładnie przetestuje stan
zawieszenia ...

Mozna odbic z obwodnicy na Chwaszczyno-Wejherowo i albo wrocic do
Redy, albo dalej bocznymi drozkami...

  MJ

5 Data: Lipiec 17 2008 23:21:00
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor:


> w najblizszym czasie wybieramy sie samochodem nad morze, dokladniej z
> Krakowa do Wladyslawowa.
> Ze wstepnych ustalen wynika, ze nasza podroz przebieglaby przez Lodz,
> Torun, Gdansk.
Jedz z Karakowa A4 do S1 lub przez Olkusz do S1 i caly czas trzymaj sie
tej drogi.

Z Krakowa wyjeżdżam zwykle o 22, na 7 jestem we Władysławowie, przez Olkusz i
dalej 1


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

6 Data: Lipiec 15 2008 10:18:47
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: *piotr'ek* 

Czy ta trase najlepiej pokonac za jednym zamachem, z tego co patrzylem
wychodzi jakies 13 godzin

Ja pierdziele - to jak do pólnocnej Italii.

*piotr'ek*

7 Data: Lipiec 15 2008 11:18:40
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Luky 

*piotr'ek* pisze:

Ja pierdziele - to jak do pólnocnej Italii.

do chorwacji -środkowa dalmacja [południe chorwacji] - 1340km jedzie się   w tygodniu 14h... a tutaj 13 jedzie do nas do Władka :D

8 Data: Lipiec 15 2008 12:08:39
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Luky pisze:

*piotr'ek* pisze:
Ja pierdziele - to jak do pólnocnej Italii.

do chorwacji -środkowa dalmacja [południe chorwacji] - 1340km jedzie się  w tygodniu 14h... a tutaj 13 jedzie do nas do Władka :D
Polskie drogi... zw wsiami rozciągniętymi na kilometry wzdłuż i ograniczeniem do 70...
^*(&()&()*^% - wersja ocenzurowana opinii...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

9 Data: Lipiec 15 2008 16:07:58
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: R2r 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

Polskie drogi... zw wsiami rozciągniętymi na kilometry wzdłuż i ograniczeniem do 70...
Do 70 to jeszcze, a często i do 50...
^*(&()&()*^% - wersja ocenzurowana opinii...
no... ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

10 Data: Lipiec 15 2008 23:11:22
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: J.F. 

On Tue, 15 Jul 2008 16:07:58 +0200,  R2r wrote:

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
Polskie drogi... zw wsiami rozciągniętymi na kilometry wzdłuż i
ograniczeniem do 70...
Do 70 to jeszcze, a często i do 50...

A jak kto ma pecha to i 40 :-)

J.

11 Data: Lipiec 15 2008 12:06:28
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: *piotr'ek* 

do chorwacji -środkowa dalmacja [południe chorwacji] - 1340km jedzie się
 w tygodniu 14h... a tutaj 13 jedzie do nas do Władka :D

Ja pisałem o spokojnej jeździe z przerwami + obiadem po drodze. No ale cóż... nawet Szwedzi mają morze na południu :-)

*piotr'ek*

12 Data: Lipiec 15 2008 11:45:23
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 14 Jul 2008 23:50:57 -0700 (PDT),  wrote:

Witam,

w najblizszym czasie wybieramy sie samochodem nad morze, dokladniej z
Krakowa do Wladyslawowa. Moze jest ktos na grupie, kto przebyl ta

Też Ci współczujemy.


trase niedawno? Jesli tak, to prosilbym o informacje, dotyczace trasy
(gdzie utrudnienia, najwieksze korki) i jak sie najlepiej kierowac,
tak by niepotrzebnie nie stac w korkach lub ominac ewentualne
utrudnienia. Zastanawiamy sie rowniez, ktora pora dnia najlepiej jest
jechac, na noc, wieczor czy tez wstac skoro swit i ruszyc w droge?


O tej, o której jedzie pociąg.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Lipiec 15 2008 11:54:34
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Gabriel'Varius' 


O tej, o której jedzie pociąg.
Policz sobie czas oraz koszt biletow PKP dla sredniej 3 osobowej rodziny z psem.
Do tego dolicz tachanie bagazu w pelnym sloncu lub deszczu (przy malym dziecku sie nie zabierzesz z bagazami, nie jestes wielbladem), czas i koszt dojazdu na dworzec a pozniej z dworca(taxi lub autobus) i to wszytsko x2 pomijajac juz fakt, ze w czasie wakacji jestes uziemiony bo nic nie zwiedzisz.
podzrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

14 Data: Lipiec 15 2008 12:12:52
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Michal Jankowski 

Gabriel'Varius'  writes:

wszytsko x2 pomijajac juz fakt, ze w czasie wakacji jestes uziemiony
bo nic nie zwiedzisz.

W zwiedzaniu typu:
Wladyslawowo-Hel(fokarium)-Gdynia(akwarium)-Wladyslawowo
samochod tylko przeszkadza.

  MJ

15 Data: Lipiec 15 2008 12:30:32
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Luky 

Gabriel'Varius' pisze:
  > Policz sobie czas oraz koszt biletow PKP dla sredniej 3 osobowej rodziny

z psem.
Do tego dolicz tachanie bagazu w pelnym sloncu lub deszczu (przy malym dziecku sie nie zabierzesz z bagazami, nie jestes wielbladem), czas i koszt dojazdu na dworzec a pozniej z dworca(taxi lub autobus) i to wszytsko x2 pomijajac juz fakt, ze w czasie wakacji jestes uziemiony bo nic nie zwiedzisz.

dokładnie, PKP to ja jeżdżę ale SAM do dużych miast [Warszawa, GOP] gdzie nie opłaca się stać w korkach i tracić nerwy. Na wakacje z rodziną samochód jest lepszym środkiem transportu.

16 Data: Lipiec 15 2008 12:44:05
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 11:54:34 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:


O tej, o której jedzie pociąg.
Policz sobie czas oraz koszt biletow PKP dla sredniej 3 osobowej rodziny
z psem.

Niższe niż koszty pogrzebu ;)

Do tego dolicz tachanie bagazu w pelnym sloncu lub deszczu (przy malym
dziecku sie nie zabierzesz z bagazami, nie jestes wielbladem), czas i
koszt dojazdu na dworzec a pozniej z dworca(taxi lub autobus) i to
wszytsko x2 pomijajac juz fakt, ze w czasie wakacji jestes uziemiony bo
nic nie zwiedzisz.

Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
codzień u siebie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Lipiec 15 2008 12:54:26
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Gabriel'Varius' 


O tej, o której jedzie pociąg.

Policz sobie czas oraz koszt biletow PKP dla sredniej 3 osobowej rodziny z psem.


Niższe niż koszty pogrzebu ;)
Ale to mnie nie interesuje po smierci, a wole miec zycie we wlasnych rekach :-)

Do tego dolicz tachanie bagazu w pelnym sloncu lub deszczu (przy malym dziecku sie nie zabierzesz z bagazami, nie jestes wielbladem), czas i koszt dojazdu na dworzec a pozniej z dworca(taxi lub autobus) i to wszytsko x2 pomijajac juz fakt, ze w czasie wakacji jestes uziemiony bo nic nie zwiedzisz.


Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
codzień u siebie.
Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

18 Data: Lipiec 15 2008 04:10:01
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor:

> Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
> żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
> codzień u siebie.

Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na
odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)
pozdrawiam


dokladnie ;) Czasem urlopu sie nie wybiera. Dodam, ze miejscem
docelowym nie jest samo Wladyslawowo, a pobliska wioska.
Pytanie kolejne, jesli tym miejscem docelowym bylaby Karwia, czy jest
istnieje warta rozpatrzenia alternatywa dla trasy przez Rede, tym
samym omijajac wspomniany na niej korek?

19 Data: Lipiec 15 2008 13:29:24
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 04:10:01 -0700 (PDT),  wrote:

dokladnie ;) Czasem urlopu sie nie wybiera. Dodam, ze miejscem
docelowym nie jest samo Wladyslawowo, a pobliska wioska.

Tym bardziej wyrazy współczucia.

Pytanie kolejne, jesli tym miejscem docelowym bylaby Karwia, czy jest
istnieje warta rozpatrzenia alternatywa dla trasy przez Rede, tym
samym omijajac wspomniany na niej korek?

Jest alternatywa - jechać gdzie indziej.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

20 Data: Lipiec 16 2008 00:18:32
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

 pisze:

Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na
odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)
Adaś się dopiero hajtnął i IMHO jeszcze nie dorobił potomstwa w wieku szkolnym. Więc nie rozumnie niuansów...
dokladnie ;) Czasem urlopu sie nie wybiera. Dodam, ze miejscem
docelowym nie jest samo Wladyslawowo, a pobliska wioska.
Pytanie kolejne, jesli tym miejscem docelowym bylaby Karwia, czy jest
istnieje warta rozpatrzenia alternatywa dla trasy przez Rede, tym
samym omijajac wspomniany na niej korek?
No to pisz tak od razu :)
Można ominąć całe 3-miasto i przyległości jadąc pustymi a urokliwymi drogami.
Z krajowej 1 w miejscowości Warlubie (po minięciu skrętów na Grudziądz) odbijasz w lewo na drogę 214 - kierunek Osiek, i przez Skórcz, Zblewo jedziesz do Kościerzyny tam skręcasz na 20 i przez Szymbark (zalecam postój przy "domu do góry nogami") jedziesz do Egiertowa gdzie skręcasz na (224) Kartuzy i jedziesz nią aż do Wejherowa. Dalej 218 do Krokowej i stamtąd masz rzut beretem do Karwii.
Nadkładasz kilometrów i czasu ale nie stoisz w korkach, jedziesz spokojnie i podziwiasz ładne krajobrazy :)


--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

21 Data: Lipiec 16 2008 00:15:25
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik  napisał w wiadomości


Pytanie kolejne, jesli tym miejscem docelowym bylaby Karwia, czy jest
istnieje warta rozpatrzenia alternatywa dla trasy przez Rede, tym
samym omijajac wspomniany na niej korek?

jezeli jest to Karwia to zjedz sobie wczesniej z obwodnicy Trojmiasta (nie
pamietam dokladnie nazwy miejscowosci, ale pogooglaj moje posty sprzed roku
i dwoch, bo czesto tam jezdzilem i paru osobom polecalem konkretna trase) ,
nie pchaj sie w korek Gdynia Wejherowo, rzezbisz troche wioskami, przecinasz
trase z Gdyni do Slupska, i potem lasami bezposrednio docierasz do samej
Karwii.

Szerokosci i pozdrow morze ode mnie bo w tym roku z tej wycieczki nici
niestety :/

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

22 Data: Lipiec 15 2008 23:51:23
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor:

On 16 Lip, 00:15, "Cyprian Prochot"  wrote:

jezeli jest to Karwia to zjedz sobie wczesniej z obwodnicy Trojmiasta (nie
pamietam dokladnie nazwy miejscowosci, ale pogooglaj moje posty sprzed roku
i dwoch, bo czesto tam jezdzilem i paru osobom polecalem konkretna trase) ,
nie pchaj sie w korek Gdynia Wejherowo, rzezbisz troche wioskami, przecinasz
trase z Gdyni do Slupska, i potem lasami bezposrednio docierasz do samej
Karwii.

Szerokosci i pozdrow morze ode mnie bo w tym roku z tej wycieczki nici
niestety :/

dzieki, nie omieszkam tego uczynic ;)

23 Data: Lipiec 18 2008 09:21:20
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: V-Tec 

Cyprian Prochot pisze:
[..]

jezeli jest to Karwia to zjedz sobie wczesniej z obwodnicy Trojmiasta (nie pamietam dokladnie nazwy miejscowosci, ale pogooglaj moje posty sprzed roku i dwoch, bo czesto tam jezdzilem i paru osobom polecalem konkretna trase) , nie pchaj sie w korek Gdynia Wejherowo, rzezbisz troche wioskami, przecinasz trase z Gdyni do Slupska, i potem lasami bezposrednio docierasz do samej Karwii.

przez Chwaszczyno i Wejherowo? Obecnie nie ma żadnych robót i IMHO można jechać przez Gdynię, Rumię, Redę i za Redą odbić w lewo, niekoniecznie przez Władysławowo które może być zapchane.

Szerokosci i pozdrow morze ode mnie bo w tym roku z tej wycieczki nici niestety :/

Szkoda ;) Jak będziesz, nie omieszkaj dać znać :)


--
Pozdr,
W.

24 Data: Lipiec 18 2008 09:27:29
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Gabriel'Varius' 


Szerokosci i pozdrow morze ode mnie bo w tym roku z tej wycieczki nici niestety :/
Od nas tez pozdrow Baltyk, w tym roku trasa nad morze z 3miesiecznym dzieciakiem jest niewykonalna :-) Trzeba poczekac do przyszlych wakacji. Moze jakis wspolne PMSowe wakacje nad morzem zorganizujemy?
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

25 Data: Lipiec 15 2008 13:28:52
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 12:54:26 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:

Niższe niż koszty pogrzebu ;)
Ale to mnie nie interesuje po smierci, a wole miec zycie we wlasnych
rekach :-)

Żone i dzieci jednak pochowasz :P

Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
codzień u siebie.
Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na
odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)

No i? Myślę, że dalej, tak jak i obecnie wypoczywać będe w lesie, pod
namiotem, przytulony do obozu harcerskiego.
Dzisiaj kończe spawanie ramy pieca na tenże właśnie :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

26 Data: Lipiec 15 2008 05:06:15
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor:

>> Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
>> żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
>> codzień u siebie.
>Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na
>odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)

No i? Myślę, że dalej, tak jak i obecnie wypoczywać będe w lesie, pod
namiotem, przytulony do obozu harcerskiego.

tez mam takie miejsce i powiedzmy, ze podobnie planuje wypoczynek,
hmm...byc moze piszemy o tym samym ;)

27 Data: Lipiec 15 2008 14:22:02
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Gabriel'Varius' pisze:

Adam Płaszczyca pisze:
Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
codzień u siebie.

Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)

To jedno, a drugie - co komu do tego, gdzie ktoś jedzie i po co?

28 Data: Lipiec 15 2008 14:31:00
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 14:22:02 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na
odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)

To jedno, a drugie - co komu do tego, gdzie ktoś jedzie i po co?

Wolność sumienia i głoszenai swoich poglądów gwarantuje Konstytucja.
Jak ktoś lubi 'wypoczywać' wśród wrzasku, zgiełku i w korkach, to
prosze bardzo - neich jak warszawskie lemingi zasuwa do Zakopanego lub
Władysławowa.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

29 Data: Lipiec 15 2008 14:43:21
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Adam Płaszczyca pisze:

On Tue, 15 Jul 2008 14:22:02 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)
To jedno, a drugie - co komu do tego, gdzie ktoś jedzie i po co?

Wolność sumienia i głoszenai swoich poglądów gwarantuje Konstytucja.

A co to ma do rzeczy?

Jak ktoś lubi 'wypoczywać' wśród wrzasku, zgiełku i w korkach, to
prosze bardzo - neich jak warszawskie lemingi zasuwa do Zakopanego lub
Władysławowa.

Tu nikt nie pytał o to gdzie warto wyjechać, nie pytał również
czy lepiej jechać pociągiem, czy samochodem. Pytanie było
o trasę Kraków-Władysławowo.

30 Data: Lipiec 15 2008 14:55:20
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 14:43:21 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

To jedno, a drugie - co komu do tego, gdzie ktoś jedzie i po co?
Wolność sumienia i głoszenai swoich poglądów gwarantuje Konstytucja.
A co to ma do rzeczy?
To odpowiedź na Twoje zastrzeżenia co do polemiki na publicznej grupie
dyskusyjnej.

Jak ktoś lubi 'wypoczywać' wśród wrzasku, zgiełku i w korkach, to
prosze bardzo - neich jak warszawskie lemingi zasuwa do Zakopanego lub
Władysławowa.
Tu nikt nie pytał o to gdzie warto wyjechać, nie pytał również
czy lepiej jechać pociągiem, czy samochodem. Pytanie było
o trasę Kraków-Władysławowo.

I odpowiedź była, choć nie wprost - najlepiej nie jechać wcale.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

31 Data: Lipiec 15 2008 15:14:20
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Adam Płaszczyca pisze:

Artur 'futrzak' Maśląg  wrote:

To jedno, a drugie - co komu do tego, gdzie ktoś jedzie i po co?
Wolność sumienia i głoszenai swoich poglądów gwarantuje Konstytucja.
A co to ma do rzeczy?
To odpowiedź na Twoje zastrzeżenia co do polemiki na publicznej grupie
dyskusyjnej.

Jakiej polemiki? Prowadzisz ją sam ze sobą. Nikt tu nie pytał
i nie dyskutował gdzie warto jechać - padło tylko pytanie
o trasę przejazdu punkt-punkt.

Tu nikt nie pytał o to gdzie warto wyjechać, nie pytał również
czy lepiej jechać pociągiem, czy samochodem. Pytanie było
o trasę Kraków-Władysławowo.

I odpowiedź była, choć nie wprost - najlepiej nie jechać wcale.

Nie było żadnej odpowiedzi z Twojej strony - przedstawiłeś
jedynie swą własną subiektywną opinię o docelowym punkcie
wyjazdu. Nic nowego.

Pytający:
Jak dojechać samochodem z punktu A do punktu B?
A.P.: Nijak - pociągiem.
P: Nie o pociąg pytałem, tylko o trasę.
A.P. Nie warto tam jechać - samo chamstwo z Krakowa.
P: Ale ja chcę tam jechać, ponieważ mi pasuje.
A.P.: Nie warto jechać, bo tam same warszawskie lemmingi jeżdzą.
CDN

ROTFL

32 Data: Lipiec 15 2008 15:17:21
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Noel 

Użytkownik Artur 'futrzak' Maśląg napisał:


Pytający:
Jak dojechać samochodem z punktu A do punktu B?
A.P.: Nijak - pociągiem.
P: Nie o pociąg pytałem, tylko o trasę.
A.P. Nie warto tam jechać - samo chamstwo z Krakowa.
P: Ale ja chcę tam jechać, ponieważ mi pasuje.
A.P.: Nie warto jechać, bo tam same warszawskie lemmingi jeżdzą.

Sierpień 15. Władysławowo. Pusta plaża, Adam z drinkiem na leżaku na czystej plaży, schowany pod parasolem.

A.P: No nareszcie udało się przepędzić lemmingi, tylko żeby jeszcze nie padało.

--
Tomek "Noel" B.

33 Data: Lipiec 15 2008 15:59:11
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 15:14:20 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

To odpowiedź na Twoje zastrzeżenia co do polemiki na publicznej grupie
dyskusyjnej.

Jakiej polemiki? Prowadzisz ją sam ze sobą. Nikt tu nie pytał
i nie dyskutował gdzie warto jechać - padło tylko pytanie
o trasę przejazdu punkt-punkt.

Ciekawe, zatem Ty nie wypowiadasz się w tej chwili?

I odpowiedź była, choć nie wprost - najlepiej nie jechać wcale.

Nie było żadnej odpowiedzi z Twojej strony - przedstawiłeś
jedynie swą własną subiektywną opinię o docelowym punkcie
wyjazdu. Nic nowego.

Och, przepraszam, że nie potrafiłem jej sformułować w sposób
zrozumiały dla Ciebie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Lipiec 15 2008 05:59:55
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor:

On 15 Lip, 14:31, Adam Płaszczyca
wrote:

On Tue, 15 Jul 2008 14:22:02 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg

 wrote:
>> Hehe, poczekaj az bedziesz mial wlasne dzieci i jedynym okresem na
>> odpoczynek bedzie okres wakacji i feri :-)

>To jedno, a drugie - co komu do tego, gdzie ktoś jedzie i po co?

Wolność sumienia i głoszenai swoich poglądów gwarantuje Konstytucja.
Jak ktoś lubi 'wypoczywać' wśród wrzasku, zgiełku i w korkach, to
prosze bardzo - neich jak warszawskie lemingi zasuwa do Zakopanego lub
Władysławowa.
--

W zeszlym roku przestrzegano nas przed Ustka w sezonie, ze ludzi
chmara, ze ciezko o noclegi, ze nie warto. Pojechalismy w ciemno.
Nocleg w centrum miasta za nieduze pieniadze znalezlismy w przeciagu
godziny, tlokow na plazy nie bylo i co najwazniejsze bylo warto.
Zatem, jesli sam chce zobaczyc miejsce, w ktorym jeszcze nie bylem, a
ktore mnie ciekawi, to po prostu tam jade.

35 Data: Lipiec 15 2008 13:05:18
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Noel 

Użytkownik Adam Płaszczyca napisał:



Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
żeby się pchać do Władysławowa w lecie.

Ale jak się zatka nos, przymknie oczy, przemknie niezauważonym przez Władysławowo, to w okolicach Karwi można spędzić spokojnie tydzień.

--
Tomek "Noel" B.

36 Data: Lipiec 15 2008 13:29:45
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 15 Jul 2008 13:05:18 +0200, Noel  wrote:

Ale jak się zatka nos, przymknie oczy, przemknie niezauważonym przez
Władysławowo, to w okolicach Karwi można spędzić spokojnie tydzień.

Mówisz o miejscu, gdzie zjeżdża 30% Krakowa?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

37 Data: Lipiec 16 2008 00:16:56
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Mówisz o miejscu, gdzie zjeżdża 30% Krakowa?

Adam ?
tak tylko sobie piszesz czy byles tam kiedys w czasie wakacji ?
oprocz Karwii jako takiej (gdzie tlumy sa faktycznie spore) istnieje pare
okolicznych - znacznie mniej uczeszczanych miejscowosci - ktore mozna z
czystym sumieniem polecic....

testowane wielokrotnie...

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

38 Data: Lipiec 16 2008 09:43:03
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 16 Jul 2008 00:16:56 +0200, "Cyprian Prochot"
 wrote:


Adam ?
tak tylko sobie piszesz czy byles tam kiedys w czasie wakacji ?

Byłem.

oprocz Karwii jako takiej (gdzie tlumy sa faktycznie spore) istnieje pare
okolicznych - znacznie mniej uczeszczanych miejscowosci - ktore mozna z
czystym sumieniem polecic....

Tak, jest tylko tłoczno, Dziękuję, ja jednak lubie odpowcząć bez ludzi
wokoło.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

39 Data: Lipiec 16 2008 09:58:55
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Gabriel'Varius' 


Tak, jest tylko tłoczno, Dziękuję, ja jednak lubie odpowcząć bez ludzi
wokoło.
To zapraszam na Pustynie Błędowska - masz blisko, piasku pod dostatkiem i cisza oraz marne szanse na spotkanie ludzi :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

40 Data: Lipiec 16 2008 14:29:21
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 16 Jul 2008 09:58:55 +0200, Gabriel'Varius'
 wrote:

Tak, jest tylko tłoczno, Dziękuję, ja jednak lubie odpowcząć bez ludzi
wokoło.
To zapraszam na Pustynie Błędowska - masz blisko, piasku pod dostatkiem
i cisza oraz marne szanse na spotkanie ludzi :-)

Piasku? Kiedy byłeś tam ostatnio?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

41 Data: Lipiec 17 2008 20:02:28
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: jerzu 

On Tue, 15 Jul 2008 12:44:05 +0200, Adam Płaszczyca
 wrote:

Niższe niż koszty pogrzebu ;)

Genialne. Sprzedaj auto.

Wiesz, jakby Ci to powiedzieć - musiałbym być zdrowo pierdolnięty,
żeby się pchać do Władysławowa w lecie. Tłumy chamskich ludzi mam na
codzień u siebie.

W to akurat jestem w stanie uwierzyć.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

42 Data: Lipiec 15 2008 12:00:58
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: Noel 

Użytkownik  napisał:


Czy ta trase najlepiej pokonac za jednym zamachem, z tego co patrzylem
wychodzi jakies 13 godzin,

4 do DC, 4 z DC do Gdańska, 2 do Władka :-)


--
Tomek "Noel" B.

43 Data: Lipiec 15 2008 15:05:36
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: "@ 

Za wszelkie rady dziekuje.
Jedz' przez Warszawe; ale w nocy
Pozdrawiam

44 Data: Lipiec 18 2008 09:23:03
Temat: Re: Krakow - Wladyslawowo
Autor: V-Tec 

 pisze:

Witam,

w najblizszym czasie wybieramy sie samochodem nad morze, dokladniej z
Krakowa do Wladyslawowa. Moze jest ktos na grupie, kto przebyl ta
trase niedawno? Jesli tak, to prosilbym o informacje, dotyczace trasy
(gdzie utrudnienia, najwieksze korki) i jak sie najlepiej kierowac,
tak by niepotrzebnie nie stac w korkach lub ominac ewentualne
utrudnienia. Zastanawiamy sie rowniez, ktora pora dnia najlepiej jest
jechac, na noc, wieczor czy tez wstac skoro swit i ruszyc w droge?

Ze wstepnych ustalen wynika, ze nasza podroz przebieglaby przez Lodz,
Torun, Gdansk.

Jedź tą trasą, wyjedź na noc, kimnij sie w drodze 1-2h jak będziesz musiał.


Pozdr,
W.

Krakow - Wladyslawowo



Grupy dyskusyjne