Z tej grupy dowiedziałem się, że obwiązanie felgi wężem ogrodowym jest
bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej opony.

Oto dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ZFK8wrM5-kM

Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie węża, ale ja
wiem swoje. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 25-10-2011 22:14, to pisze:

Z tej grupy dowiedziałem się, że obwiązanie felgi wężem ogrodowym jest
bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej opony.
Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie węża, ale ja
wiem swoje. ;)

To jest pasek antystatyk z norałto!

Pozdrawiam
Paweł

W dniu 2011-10-25 22:18, DoQ pisze:

To jest pasek antystatyk z norałto!

Nooo - taki dłuższy, bo w promocji :->

--
Pozdrawiam
Maciek

to wrote:

Z tej grupy dowiedziałem się, że obwiązanie felgi wężem ogrodowym
jest bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej opony.

Oto dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ZFK8wrM5-kM

Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie węża, ale
ja wiem swoje. ;)

Cholera, odwija się...

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

W dniu 2011-10-25 22:14, to pisze:

Z tej grupy dowiedziałem się, że obwiązanie felgi wężem ogrodowym jest
bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej opony.

Oto dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ZFK8wrM5-kM

Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie węża, ale ja
wiem swoje. ;)

13 lat temu tak odjechał radiowóz z Orlenu i przejechał 13 km :D

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Z tej grupy dowiedziałem się, że obwiązanie felgi wężem ogrodowym jest
bardzo kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej opony.

Oto dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ZFK8wrM5-kM

Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie węża, ale ja
wiem swoje. ;)

Autor filmiku: kszysiek73, czyli nieobecny już tutaj od dłuższego czasu KrzysiekPP. Przypadek? ;)

--
### Staszek Sosenko - Cesarsko-Królewskie Miasto Kraków ##############
### SR20DE by Nissan -> http://picasaweb.google.com/Ssnk87/Nissan# ###
### staszek <tumabyćmałpa> sosenko <tumabyćkropka> pl | GG:3134157 ###

W dniu 2011-10-27 16:57, Staszek Sosenko pisze:

Oto dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ZFK8wrM5-kM
Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie
węża, ale ja
wiem swoje. ;)

Autor filmiku: kszysiek73, czyli nieobecny już tutaj od
dłuższego czasu KrzysiekPP. Przypadek? ;)

Hmmm ... przejrzałem jego filmiki ... i on mi kiedyś zarzucał, że ja jestem sfrustrowany :)

Powinien sobie doinstalować 3 kamery i 2 dodatkowe klaksony :)


--
          Czas na odważne decyzje:

=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=

W dniu 2011-10-27 17:44, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2011-10-27 16:57, Staszek Sosenko pisze:

Oto dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=ZFK8wrM5-kM
Co prawda autor filmiku ma nieco inną teorię na pochodzenie
węża, ale ja
wiem swoje. ;)

Autor filmiku: kszysiek73, czyli nieobecny już tutaj od
dłuższego czasu KrzysiekPP. Przypadek? ;)

Hmmm ... przejrzałem jego filmiki ... i on mi kiedyś zarzucał, że ja
jestem sfrustrowany :)

ROTFL

Powinien sobie doinstalować 3 kamery i 2 dodatkowe klaksony :)

A co mu to da, jak go ta niedobra słowacka policja złapie:
"
Wot ... chwila zagadania i wyszło jedyne 67/50. Film jest przyśpieszony, więc proszę nie znów nie liczyć słupków bo szkoda czasu. Metoda policji słowackiej polega na ustawieniu cywilnego "pomiarowozu" kilometr wcześniej i zbieraniu profitów przez umundurowanego policjanta na jakimś parkingu dalej."

Chwila zagadania - taaaa. Jeszcze żale, że go namierzyli cywilnym,
a za trochę wyszedł policjant i przyłożył mandat.

Jestem pełen podziwu dla tych, co to ostatnimi czasy tak powszechnie
kupują kamerki, po czym z radością prezentują własne zachowania, które
jako żywo są przykładem ich fatalnej jazdy i niestety przekonania
o tym, ze jest poprawna.

W dniu 2011-10-27 18:45, Artur Maśląg pisze:

jako żywo są przykładem ich fatalnej jazdy i niestety przekonania
o tym, ze jest poprawna.

Tak zauważyłem, że co by się w kadrze nie działo - reakcja jest jakaś poryta ... miast zdjąć np nogę z gazu, czy lekko przyhamować, ten wbija łapę w klakson i dwiema nogami rypie po hamulcu ... tak przynajmniej odczułem patrząc na częć filmów - na każdym, gdzie "sytuacja wymusza zwolnienie" co by nie doszło do jakiejś głupiej sytuacji - on wykonuje hamowanie awaryjne ...


--
          Czas na odważne decyzje:

=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=

W dniu 2011-10-27 19:12, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2011-10-27 18:45, Artur Maśląg pisze:

jako żywo są przykładem ich fatalnej jazdy i niestety przekonania
o tym, ze jest poprawna.

Tak zauważyłem, że co by się w kadrze nie działo - reakcja jest jakaś
poryta ... miast zdjąć np nogę z gazu, czy lekko przyhamować, ten wbija
łapę w klakson i dwiema nogami rypie po hamulcu ... tak przynajmniej
odczułem patrząc na częć filmów - na każdym, gdzie "sytuacja wymusza
zwolnienie" co by nie doszło do jakiejś głupiej sytuacji - on wykonuje
hamowanie awaryjne ...

W jednym z filmików ("TIR wymuszacz, czy jakoś tak") widać z daleka,
że zestaw wjeżdża z lewej strony, a ten zamiast lekko zwolnić i dać
mu w spokoju wjechać, to tnie do końca z hasłem "ooooo" i podpisuje
jeszcze, że ABS zabezpieczył przed efektami specjalnymi.

Eehhhh :(

W dniu 2011-10-27 19:24, Artur Maśląg pisze:

W jednym z filmików ("TIR wymuszacz, czy jakoś tak") widać z
daleka,
że zestaw wjeżdża z lewej strony, a ten zamiast lekko zwolnić i dać
mu w spokoju wjechać, to tnie do końca z hasłem "ooooo" i podpisuje
jeszcze, że ABS zabezpieczył przed efektami specjalnymi.
Eehhhh :(

http://www.youtube.com/user/kszysiek73#p/u/15/xk2XH0cQfaw  - i tak i tak musiałby zwolnić/hamować bo to szare autko jedzie powoli. Wystarczyło zdjąć nogę z gazu. Patrząc na prędkoć zbliżania do tej osobówki, nogę zdjąłbym właśnie pi razy drzwi w momencie kiedy zaczyna się film ... a tu - klakson i hamulec do oporu do tego stopnia, że wytracił o wiele więcej prędkości niż to było konieczne.

http://www.youtube.com/user/kszysiek73#p/u/28/id27AWntXbM - to samo, ktoś poleciał slalomem, a nasz dzielny bohater zapina klakson jeszcze przed zasadniczym manewrem "wroga" po czym znów hamulce do końca ... nie chciałbym jechać za kimś kto przy każdej nadarzającej się okazji tak obchodzi się z hamulcem ... a może szuka opcji skasowania tego auta w którym gaz się zacina :)

OK, eot ;)


--
          Czas na odważne decyzje:

=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=

W dniu 2011-10-27 20:02, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
(...)

OK, eot ;)

;)