Ksiazka serwisowa - co to warte?
1 | Data: Maj 09 2013 18:45:56 |
Temat: Ksiazka serwisowa - co to warte? | |
Autor: Maciek |
2 |
Data: Maj 09 2013 18:57:12 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: BartekK | W dniu 2013-05-09 18:45, Maciek pisze: Zrobila sie mode i chyba polowa sprzedawanych obecnie uzywanych aut maRównie dobrze mogły by mieÄ "przebieg potwierdzony wpisami na blogu". I tak sie zastanawiam - przeciez falszowanie dokumentu to kryminal.Ale "ksiÄ żka serwisowa" jest takim samym dokumentem, jak mój zeszyt wydatków domowych... Co innego, gdyby to była karta pojazdu, dowód rejestracyjny itd - ale to jest tylko zwykły notatnik, w którym ktoĹ coĹ może, jeĹli chce, wpisywaÄ przy okazji serwisu. -- | Bartłomiej Kuźniewski | GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 3 |
Data: Maj 09 2013 19:10:34 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Thu, 09 May 2013 18:57:12 +0200, BartekK napisał(a): Ale "książka serwisowa" jest takim samym dokumentem, jak mój zeszyt To niewazne, jesli tam jest pieczatka istniejacego ASO, to jest to falszowanie i jest to karalne. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio 4 |
Data: Maj 09 2013 20:25:41 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: K | W dniu 09-05-2013 19:10, Maciek pisze: Dnia Thu, 09 May 2013 18:57:12 +0200, BartekK napisał(a): ale to ASO musialoby wystapic z tym wnioskiem. 5 |
Data: Maj 09 2013 22:18:07 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: ToMasz | W dniu 09.05.2013 19:10, Maciek pisze: Dnia Thu, 09 May 2013 18:57:12 +0200, BartekK napisał(a):moim zdaniem nie. Tzn jest paragraf na doprowadzenie do niekorzystnego dysponowania majątkiem czy coś podobnego, ale tak samo jak "panie ma przejechane TYLKO 100tyś" podpada pod paragraf, tak samo ów "dokument". Reasumując: oszustwo jest oszustwem, a czy słowne czy na papierze - bez różnicy. chyba ze jak ktoś wspominał, podrabiasz pieczątkę konkretnego ASO i to właśnie ASO jest w stanie UDOWODNIĆ konkretną szkodę. Wtedy sąd zasądzi odszkodowanie. ToMasz 6 |
Data: Maj 09 2013 19:13:51 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Thu, 9 May 2013 18:45:56 +0200, Maciek napisał(a): 7 |
Data: Maj 09 2013 20:27:35 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: K | W dniu 09-05-2013 19:13, Maciek pisze: Dnia Thu, 9 May 2013 18:45:56 +0200, Maciek napisał(a): skoro kazdy handlarz w tym kraju to oszust i wszyscy niby o tym dobrze wiedza, to czemu ludzie u nich kupuja zamiast jechac po samochod do de/nl/ch/fr/be? 8 |
Data: Maj 09 2013 21:17:59 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Thu, 09 May 2013 20:27:35 +0200, K napisał(a): skoro kazdy handlarz w tym kraju to oszust i wszyscy niby o tym dobrze Bo... a) tamtejsi handlarze nie roznia sie od naszych i trzeba by szukac bezposrednio od wlasciciela, co jest dosc klopotliwe i kosztowne, b) tli sie we mnie jeszcze iskierka nadziei, ze trafiaja sie handlarze nie bedacy oszustami. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio 9 |
Data: Maj 09 2013 23:07:52 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: K | W dniu 09-05-2013 21:17, Maciek pisze: Dnia Thu, 09 May 2013 20:27:35 +0200, K napisał(a): otoz tamtejsi handlarze ida siedziec za takie walki. 10 |
Data: Maj 09 2013 23:29:52 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Thu, 09 May 2013 23:07:52 +0200, K napisał(a): otoz tamtejsi handlarze ida siedziec za takie walki. I myslisz, ze w zwiazku z tym nasi wspolpracuja glownie z Turkami, Jugolami itp. nacjami majacymi prawo w powazaniu rownie glebokim co Polacy? :/ -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio 11 |
Data: Maj 09 2013 23:30:51 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Thu, 9 May 2013 23:29:52 +0200, Maciek napisał(a): I myslisz, ze w zwiazku z tym nasi PRZYPADKOWO wspolpracuja -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio 12 |
Data: Maj 10 2013 07:47:40 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: K | W dniu 09-05-2013 23:30, Maciek pisze: Dnia Thu, 9 May 2013 23:29:52 +0200, Maciek napisał(a): ale ja mowie o osobistym pojechaniu do w/w krajow i zakup tam (niekoniecznie z autohandlu prowadzonego przez turasa/innego ciapatego) 13 |
Data: Maj 10 2013 08:09:16 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: ddddddd | W dniu 2013-05-09 20:27, K pisze:
ja bym pojechał, ale te Niemce to nic po Polsku nie rozumnieją ;) poza tym to daleko trzeba jechać, sprowadzone auto jest kilka-kilkanaście km od domu. -- Pozdrawiam Lukasz 14 |
Data: Maj 10 2013 22:56:32 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 09 May 2013 20:27:35 +0200, K napisał(a): W dniu 09-05-2013 19:13, Maciek pisze: Bo tam samochód kosztuje 1.5x tyle, co u nas sprowadzony stamtąd ;) 15 |
Data: Maj 14 2013 00:31:58 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: PJ | //Bo tam samochód kosztuje 1.5x tyle, co u nas sprowadzony stamtąd ;) 16 |
Data: Maj 09 2013 23:36:45 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: misiek |
Dnia Thu, 9 May 2013 18:45:56 +0200, Maciek napisał(a): Nie wiem jak wydruki z tuv podrabiane wycinanym ziemniakiem :), ale ksiazki made in china z roku biezacego mozesz spokojnie kupic na allegro ;) Widzialem w necie sfalszowane faktury z serwsu x za wymiane dwumasy, wtryskow i turbo ;) Tylko analfabeta handlarz / falszerz napisal bosch przez samo H :) mam gdzies jeszcze skany tego na dysku ...:P trust no one jak t mawiaja starzy indianie.... 17 |
Data: Maj 10 2013 21:02:29 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Irokez | W dniu 2013-05-09 19:13, Maciek pisze: Dnia Thu, 9 May 2013 18:45:56 +0200, Maciek napisał(a): Hmm. jedno z niemiec miałem z TÜV teraz Ave z wydrukiem przeglądu GTÜ. W uwagach zapis że tylne klocki hamulcowe na granicy zużycia. W książce też faktura z datą tydzień później wymiana klocków w innym warsztacie. I faktycznie klocki było widać że nóweczki, napisy się ślicznie na biało świeciły. Papier GTÜ dość charakterystyczny, nie wiem czy się u nas to podrabia. Ja kupowałem w komisie w Berlinie, i nie sądzę, aby ktoś się tam w takie coś bawił. W ASO u nas przebieg potwierdzony na podstawie wpisów z napraw (daty, przebiegi). -- Irokez 18 |
Data: Maj 10 2013 07:30:34 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: max441 | W dniu 2013-05-09 18:45, Maciek pisze: A jak jest z przebiegem spisywanym podczas przeglądu technicznego? Można skorzystać z tych danych kupując samochód z PL? 19 |
Data: Maj 10 2013 08:10:02 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Robson | W dniu 2013-05-10 07:30, max441 pisze: W dniu 2013-05-09 18:45, Maciek pisze: Można, ale nie wiesz jak oszuści robią? Np. samochód ma przejechane 50000km, następny przegląd ma mieć za 10kkm. Ktoś, kto chce nieuczciwie sprzedać jeździ do 100.000 naprawiając byle jak i byle gdzie, potem cofa licznik do 60000 i jedzie na przegląd i po wpis do ASO. I tak np. 100.000 ma wpisy w ASO, a w rzeczywistości.... R 20 |
Data: Maj 10 2013 12:50:39 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Fri, 10 May 2013 08:10:02 +0200, Robson napisał(a): 21 |
Data: Maj 10 2013 16:16:52 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Robson | W dniu 2013-05-10 12:50, Maciek pisze: Dnia Fri, 10 May 2013 08:10:02 +0200, Robson napisał(a): W większości przypadków nie ma śladu po "korekcji" stanu licznika. 22 |
Data: Maj 10 2013 17:17:42 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Maciek | Dnia Fri, 10 May 2013 16:16:52 +0200, Robson napisał(a): W większości przypadków nie ma śladu po "korekcji" stanu licznika. Moj kolega pracujacy u dealera i ASO Audi/VW twierdzil kiedys, ze potrafia sprawdzic prawdziwy przebieg, ale z oczywistych przyczyn sie tym nie chwala... -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio 23 |
Data: Maj 10 2013 18:49:41 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: nom |
Dnia Fri, 10 May 2013 16:16:52 +0200, Robson napisał(a): Dużo sterowników ma zapisane dane na temat ilości godzin pracy i km przebiegu (sterownik silnika), a handlarze korygują przeważnie tylko przebieg w tablicy przyrządów. :-) Np. łatwo można odczytać ilość godzin pracy pompy wspomagania, a to daje nam mniej więcej pojęcie o przebiegu. Niektórzy ubezpieczyciele odczytują przebieg przy wypisywaniu polisy. 24 |
Data: Maj 10 2013 17:31:24 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: Shrek | On 2013-05-10 12:50, Maciek wrote: Dnia Fri, 10 May 2013 08:10:02 +0200, Robson napisał(a): A ASO nie chce <cut> skontrolowac stanu licznika... O, tu masz odpowiedź;) Shrek 25 |
Data: Maj 10 2013 08:10:20 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: ddddddd | W dniu 2013-05-10 07:30, max441 pisze:
Można. Mi jeszcze nikt przebiegu przy przeglądzie nie spisywał. -- Pozdrawiam Lukasz 26 |
Data: Maj 10 2013 10:48:39 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: AL | W dniu 2013-05-10 08:10, ddddddd pisze: W dniu 2013-05-10 07:30, max441 pisze: przedpiscy pewnie chodzilo o przeglad spisywany podczas wizyty okresowej w ASO - tam to jest na porzadku dziennym. Natomiast na rocznych przegladach technicznych - nie spisuja - a to najmniej by kosztowalo, gdyby diagnosta do bazy wpisal przebieg auta. I zeby ta baza byla dostepna - chodzby odplatnie (np.kod sms'em) - wyeliminowaloby sporo oszustow (ci najbardziej hardkorowi nadal by zostali przy swoim 'hobby', natomiast Zenek, ktory jedzie skrecic licznik przed sprzedaza swego 15letniej bryki juz by nie dal rady. 27 |
Data: Maj 13 2013 22:38:53 | Temat: Re: Ksiazka serwisowa - co to warte? | Autor: jerzu | On Fri, 10 May 2013 10:48:39 +0200, AL wrote: Natomiast na rocznych przegladach technicznych - nie spisuja Niektórzy diagności spisują. Po co? Nie wiem. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |