Pracuje w krakowie a zameldowany jestem w Kielcach, pracuje od 8-16 i
akurat nie moge wziac dnia wolnego. Czy moge jakos upowaznic kogos z
rodziny (np. rodzica) zeby zarejestrowal za mnie samochod ktory ja
osobiscie kupie? Moze nawet na siebie, ale czy ja jestem potrzebny
osobiscie w urzedzie jesli umowa kupna jest na mnie?

Z gory dziekuje za odpowiedz,
K

Użytkownik  napisał w wiadomości

Pracuje w krakowie a zameldowany jestem w Kielcach, pracuje od 8-16 i
akurat nie moge wziac dnia wolnego. Czy moge jakos upowaznic kogos z
rodziny (np. rodzica) zeby zarejestrowal za mnie samochod ktory ja
osobiscie kupie? Moze nawet na siebie, ale czy ja jestem potrzebny
osobiscie w urzedzie jesli umowa kupna jest na mnie?

Kilka lat temu rejestrowałem auto kupione przez ojca i nikt w urzędzie o nic
się nie pytał. Upoważnienia żadnego nie miałem.

On Tue, 1 Jan 2008 07:01:34 -0800 (PST),  wrote:

Z gory dziekuje za odpowiedz,

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=telefon

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik  napisał w wiadomości

Pracuje w krakowie a zameldowany jestem w Kielcach, pracuje od 8-16 i
akurat nie moge wziac dnia wolnego. Czy moge jakos upowaznic kogos z
rodziny (np. rodzica) zeby zarejestrowal za mnie samochod ktory ja
osobiscie kupie? Moze nawet na siebie, ale czy ja jestem potrzebny
osobiscie w urzedzie jesli umowa kupna jest na mnie?

Z gory dziekuje za odpowiedz,

W założenu nie może ktoś za Ciebie zarejestrować samochodu. Ja miałem samochód kupiony wspólnie z siostrą i niestety siostra musiała być obecna przy rejestracji (tylko i wyłącznie po to, żeby podała dowód osobisty do sprawdzenia - kiedy ja podawałem ten dowód to był beee... ;-). Do odbioru dowodu rejestracyjnego wystarczyło oświadczenie, które siostra musiała podpisać w obecności pani urzędniczki (napisane wcześniej w domu nie wystarczyło). Co więcej, siostra musiała być obecna przy złożeniu wniosku o wydanie wtórnika naklejki na szybę z numerem rejestracyjnym... Paranoja...
Wiem też, że w niektórych urzędach przymykają oko na to kto składa papiery (oczywiście w miarę przejrzystych przypadkach, np. ojciec za syna, itp.), ale rzadko...

Pozdrawiam
Czabu

On Tue, 1 Jan 2008 18:52:46 +0100,  Czabu wrote:

Użytkownik  napisał w wiadomości

Pracuje w krakowie a zameldowany jestem w Kielcach, pracuje od 8-16 i
akurat nie moge wziac dnia wolnego. Czy moge jakos upowaznic kogos z

W założenu nie może ktoś za Ciebie zarejestrować samochodu. Ja miałem
samochód kupiony wspólnie z siostrą i niestety siostra musiała być obecna
przy rejestracji (tylko i wyłącznie po to, żeby podała dowód osobisty do
sprawdzenia - kiedy ja podawałem ten dowód to był beee... ;-).

Mogles dowod ukrasc.

Do odbioru
dowodu rejestracyjnego wystarczyło oświadczenie, które siostra musiała
podpisać w obecności pani urzędniczki (napisane wcześniej w domu nie
wystarczyło). Co więcej, siostra musiała być obecna przy złożeniu wniosku o
wydanie wtórnika naklejki na szybę z numerem rejestracyjnym... Paranoja...

Z jednej strony paranoja, z drugiej ... co bys powiedzial jakby ci tak
twoje auto siostra sprzedala i pieniedzy nie dala ?

Wydaje mi sie ze notarialne upowaznienie powinno zalatwic sprawe.

Ewentualnie .. moze zarejestrujesz w Krakowie jesli masz tam
tymczasowy meldunek ?

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

sprawdzenia - kiedy ja podawałem ten dowód to był beee... ;-).

Mogles dowod ukrasc.

Dlatego tego nie krytykuję (za bardzo ;-). Ale tak na dobrą sprawę, jeżeli na umowie kupna figuruje siostra, to w jakim celu chciałbym oszukać Państwo i "na lewo" wpisać ją do dowodu rejestracyjnego? Ja nie chciałem jej usunąć z tego dowodu...

Z jednej strony paranoja, z drugiej ... co bys powiedzial jakby ci tak
twoje auto siostra sprzedala i pieniedzy nie dala ?

Zaraz, zaraz... A co ma naklejka do wiatraka? ;-) Naklejka jest tylko jednym z elementów, które mają gwarantować, że auto "nie jest lewe" (w dodatku jak wskazują dyskusje na tej grupie zupełnie nie zdaje swojego egzaminu, bo nawet policja nie zwraca na nią uwagi). Żadne dane nie zostały zmienione - to był tylko drugi egzemplarz z tymi samymi numerami które miała poprzednia. Będę się upierał, że dla tego przypadku to jednak był absurd.
Tym bardziej, że kiedy auto sprzedałem i je wyrejestrowałem, to w urzędzie wystarczyła umowa sprzedaży auta (obecność siostry nie była wymagana). Nie sądzisz, że taka kontrola urzędu powinna być jednak dokładniejsza przy sprzedaży i wyrejestrowaniu samochodu niż przy zakupie i rejestracji? IMHO przekręty są robione częściej w tym pierwszym przypadku (a prawdę mówiąc nie bardzo mam pomysł w jakim celu miałbym bez wiedzy zainteresowanego wpisywać go do dowodu rejestracyjnego, chyba że dla zniżek na OC...).

Wydaje mi sie ze notarialne upowaznienie powinno zalatwic sprawe.

O ile pamiętam, dopytywałem się "w okienku" i urzędniczka marudziła, że nie przyjęłaby takiego upoważnienia. Ważne upoważnienie było tylko takie, które było wypisane przy urzędniczce. Nie chciało mi się drążyć tematu i nie wiem czy potrafiłaby podać jakieś podstawy prawne.

Ewentualnie .. moze zarejestrujesz w Krakowie jesli masz tam
tymczasowy meldunek ?

A po cholerę mam tam rejestrować samochód? Mam zarejestrowany w Warszawie i mi starczy ;-)

Pozdrawiam
Czabu

 pisze:

Pracuje w krakowie a zameldowany jestem w Kielcach, pracuje od 8-16 i
akurat nie moge wziac dnia wolnego. Czy moge jakos upowaznic kogos z

A co ma meldunek do rejestracji auta? Samochod rejestruje sie w miejscu zamieszkania a nie zameldowania. Tak stanowia przepisy. Walcz po prostu w UM wlasciwym dla miejsca zamieszkania - oczywiscie wszystko na pismie.

--
Pozdrawiam
Jacek

Pracuje w krakowie a zameldowany jestem w Kielcach, pracuje od 8-16 i
akurat nie moge wziac dnia wolnego. Czy moge jakos upowaznic kogos z
rodziny (np. rodzica) zeby zarejestrowal za mnie samochod ktory ja
osobiscie kupie? Moze nawet na siebie, ale czy ja jestem potrzebny
osobiscie w urzedzie jesli umowa kupna jest na mnie?

Zapytam - gdzie mieszkasz? Bo to moze być istotne w rozwiazaniu Twojego problemu. Bo jeśli w Krakowie to stała praca - a tak dedukuję - to zapewne Twoje miejsce zamieszkania też jest w Krakowie lub okolicach.

Rejestracji pojazdu dokonuje starosta właściwy ze wzgledu na miejsce ZAMIESZKANIA - meldunek nie ma tu nic do rzeczy (art. 73 KD).

A na miejscu pewnie znajdziesz chwileby wyskoczyc do właściwego wydziału komunikacji.