Grupy dyskusyjne   »   Kto odłączył ABS i inne cyferki?

Kto odłączył ABS i inne cyferki?



1 Data: Grudzien 09 2010 03:03:04
Temat: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie systemy w samochodzie?

Ja jeżdżę już kolejną zimę bez ABS'ów i innych systemów. Dzisiaj na chwilę włączyłem ABS'y i hamowanie jest hmmm, fatalne! Wolę jednak jeździć bez ABS'ów. Dużo agresywniej auto hamuje, skuteczniej i krócej.
Dodatkowo to ja muszę w 100% panować nad samochodem, a nie systemy...

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie systemy w aucie?


Pozdrawiam
Filip



2 Data: Grudzien 09 2010 03:22:19
Temat: Re: Kto odłÄ…czył ABS i inne cyferki?
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłÄ…czyć
sobie systemy w aucie?

Czy jest na grupie ktoś, kto ma hobby zbliżone do mnie ?


Lubię onanizować się arbuzem i żyletkami.


FPISÓJCIE MIASTA !
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

3 Data: Grudzien 09 2010 04:13:06
Temat: Re: Kto odłÄ…czył ABS i inne cyferki?
Autor: Karolek 

W dniu 2010-12-09 03:22, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłÄ…czyć
sobie systemy w aucie?

Czy jest na grupie ktoś, kto ma hobby zbliżone do mnie ?


Lubię onanizować się arbuzem i żyletkami.


FPISÓJCIE MIASTA !

Fdynia.

--
Karolek

4 Data: Grudzien 09 2010 05:55:44
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: to 

begin Karolek

FPISÓJCIE MIASTA !

Fdynia.

Srakuw.

--
ignorance is bliss

5 Data: Grudzien 09 2010 17:55:56
Temat: Re: Kto odłÄ…czył ABS i inne cyferki?
Autor: DoQ 

W dniu 2010-12-09 03:22, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

FPISÓJCIE MIASTA !

Cencynopol


Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
  DoQ -- [ES9J4]-- mail:

6 Data: Grudzien 09 2010 06:55:06
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Krzysztof 45 

Filip KK napisał(a):

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie systemy w aucie?
Jaki Ty jesteś męski i odważny, pewnie wszystkie dupy na Twój
widok mają mokro w gaciach jak sie przechadzasz wokół swojej FURY. A
jak nią jedziesz, i jak nad nią panujesz, to pewnie mdleją z zachwytu.

Nie zapomnij o wyłączeniu regulatora napięcia, bo nad nim też nie masz
kontroli. Albo nie. Nie rób tego. Bo jak sie Twoi fani o tym dowiedzą,
to mogą bezpowrotnie oszaleć na Twoim punkcie.

Jetem za wprowadzeniem ustawy, by przy okresowych badaniach
technicznych samochodu, właściciel przechodził szczegółowe badania
psychiatryczne.
--
Krzysiek

7 Data: Grudzien 09 2010 09:05:44
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Krzysztof 45"  napisał w wiadomości

Nie zapomnij o wyłączeniu regulatora napięcia, bo nad nim też nie masz
kontroli. Albo nie. Nie rób tego. Bo jak sie Twoi fani o tym dowiedzą,
to mogą bezpowrotnie oszaleć na Twoim punkcie.


ja poszedłbym dalej.
W samochodach jest zdecydowanie więcej 'automatów' ale numer jeden u mnie na liście jest przyspieszać zapłonu.
Wszak w pierwszych automobilach kierowca miał prócz wajhy gazu dodatkowo dzwignie przyspieszacza.
Proponuje więc pozbawić tego wynalazku aparat zapłonowy i obok dzwigni wycieraczek zamontować przyspieszacz wraz z instrukcją :)
ps. prosze nie zapomnieć o korbie zamiast rozrusznika, a dla hardcorowców ręczna pompka oleju, którą trzeba bylo kiedyś (dawno kiedys) podpompować olej co jakis czas.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

8 Data: Grudzien 09 2010 10:53:30
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 06:55, Krzysztof 45 pisze:

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie
systemy w aucie?
Jaki Ty jesteś męski i odważny, pewnie wszystkie dupy na Twój
widok mają mokro w gaciach jak sie przechadzasz wokół swojej FURY. A
jak nią jedziesz, i jak nad nią panujesz, to pewnie mdleją z zachwytu.

I dostają potrójnego orgazmu!


Jetem za wprowadzeniem ustawy, by przy okresowych badaniach
technicznych samochodu, właściciel przechodził szczegółowe badania
psychiatryczne.

Tego byś nie przeszedł :(

9 Data: Grudzien 09 2010 05:55:49
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: to 

begin Filip KK

Ja jeżdżÄ™ już kolejną zimę bez ABS'ów i innych systemów. Dzisiaj na
chwilę włÄ…czyłem ABS'y i hamowanie jest hmmm, fatalne! Wolę jednak
jeździć bez ABS'ów. Dużo agresywniej auto hamuje, skuteczniej i krócej.
Dodatkowo to ja muszę w 100% panować nad samochodem, a nie systemy...

Święta prawda, ja w mojej ekologicznej Toyocie Prius nie tylko odłÄ…czyłem
ABS, ale całkowicie go zdemontowałem. Oprócz wymienionych przez Ciebie
oczywistych zalet dodatkową korzyścią jest niższa masa auta. Pozwoliła
ona obniżyć emisję zabójczego dwutlenku węgla aż o 1.2 g/km! Dzięki temu
codziennie ratuję kolejną cząstkę naszej matki -- Ziemi.

--
ignorance is bliss

10 Data: Grudzien 09 2010 09:27:54
Temat: Re: Kto odłÄ…czył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Pozwoliła
ona obniżyć emisję zabójczego dwutlenku węgla aż o 1.2 g/km! Dzięki temu
codziennie ratuję kolejną cząstkę naszej matki -- Ziemi.

Cholera, załóż go z powrotem! Teraz już wiem czemu nagle u teściów na działce tak masowo zaczęły się mnożyć turkucie ;-)). Gdybyś nie zmniejszył emisji CO2 to pewnie by zdechły...

11 Data: Grudzien 09 2010 08:08:36
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: ToMasz 

Filip KK pisze:

Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

nie wiem czy nie jesteś trolem, ale zaryzykuje. ja zacząłęm robić
wielki, widoczny przycisk do wyłączania absu. w momencie kiedy abs mi
przeszkada, mam dużo czasu zeby go wyłączyć. (choć w praktyce dużo czasu
 moze kosztować czyjeś zycie, ale tłumaczenie nie na ten wątek)

naszczeście mam genialną żone , która wpadła na pomysł ze jak sie
wyłączy zapłon, to abs umiera, a kierownica sie nie blokuje.

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i  na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
 z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

ToMasz

12 Data: Grudzien 09 2010 08:46:07
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: news-gazeta 



nie wiem czy nie jesteś trolem, ale zaryzykuje. ja zacząłęm robić
wielki, widoczny przycisk do wyłączania absu. w momencie kiedy abs mi
przeszkada, mam dużo czasu zeby go wyłączyć. (choć w praktyce dużo czasu
moze kosztować czyjeś zycie, ale tłumaczenie nie na ten wątek)

naszczeście mam genialną żone , która wpadła na pomysł ze jak sie
wyłączy zapłon, to abs umiera, a kierownica sie nie blokuje.

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i  na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?


Czytając opinie osób o systemie ABS, zaczynam się zastanawiać czy wiecie
w ogóle do czego ten system służy oraz jak działa...

Na pewno jeździć z nim nie umiecie...

Pozdrawiam - Darek.

13 Data: Grudzien 09 2010 09:00:28
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Michał Gut 

ok ale w najczestszym przypadku jak jedziesz w miescie i hamujesz bo zagapiles sie to wolalbys sie zatrzymac a nie miec mozliwosc uciekania na boki - ktore juz sa zajete przez inne samochody, krawezniki, latarnie i inne wynalazki

abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

14 Data: Grudzien 09 2010 09:38:01
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Michał Gut"  napisał w wiadomości


abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

to jest dorabianie filozofii kolego...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

15 Data: Grudzien 09 2010 14:17:24
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Michał Gut 

abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

to jest dorabianie filozofii kolego...

tu zadnej filozofii nie ma
po prostu jezdzilem autkiem z abs a na codzien jezdze bez i moje subiektywne odczucia mowia abs jest be.

16 Data: Grudzien 09 2010 14:28:33
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

tu zadnej filozofii nie ma

Tak uważasz? ;-)



po prostu jezdzilem autkiem z abs a na codzien jezdze bez i moje subiektywne odczucia mowia abs jest be.

Myślę że są tacy, którzy wolą, za przeproszeniem, finalizować defekację w wychodku za stodołą, bo wtedy czują lepszy kontakt z przyrodą. Ale czy to znaczy że normalny kibel w domu jest be? Nie, to znaczy że jeden woli tak, a drugi inaczej. I tyle... Dobrze że dodałeś że to Twoje subiektywne odczucie, bo to jest właśnie kluczowe słowo :-). Ja też w poprzednich autach ABS nie miałem i jakoś z tym żyłem. Teraz mam i też żyję. Jest to jest. Najważniejszą rzeczą jest mieć świadomość, że te wszystkie ulepszenia mają prawo nie zadziałać i że nie należy bezgranicznie ufać, że auto uratuje mi życie... Niestety sporo jest idiotów, którzy wierzą w cudowną moc ESP itp. wynalazków i myślą, że prawa fizyki ich nie dotyczą ;-)

17 Data: Grudzien 09 2010 14:28:17
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:28, Robert_J pisze:

Myślę że są tacy, którzy wolą, za przeproszeniem, finalizować defekację
w wychodku za stodołą, bo wtedy czują lepszy kontakt z przyrodą. Ale czy
to znaczy że normalny kibel w domu jest be? Nie, to znaczy że jeden woli
tak, a drugi inaczej. I tyle... Dobrze że dodałeś że to Twoje
subiektywne odczucie, bo to jest właśnie kluczowe słowo :-). Ja też w
poprzednich autach ABS nie miałem i jakoś z tym żyłem. Teraz mam i też
żyję. Jest to jest. Najważniejszą rzeczą jest mieć świadomość, że te
wszystkie ulepszenia mają prawo nie zadziałać i że nie należy
bezgranicznie ufać, że auto uratuje mi życie... Niestety sporo jest
idiotów, którzy wierzą w cudowną moc ESP itp. wynalazków i myślą, że
prawa fizyki ich nie dotyczą ;-)

I Ty do takich należysz?

Jeśli nie, to odłącz sobie ABS! ;)

18 Data: Grudzien 09 2010 14:49:22
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

I Ty do takich należysz?

Gdybyś między uszami posiadał taki organ jak mózg to jest, co prawda  niewielka, szansa na to, że byś go użył. A wtedy może po analizie logicznej mojej wypowiedzi byś się zorientował, że gdybym do nich należał to bym tego nie napisał :-).


Jeśli nie, to odłącz sobie ABS! ;)

Tobie proponuję wyłączyć komputer, zrobisz wielką przysługę społeczeństwu ;-). I leć na swój oes trenować hamowanie z 40 na trzech metrach ;-)

19 Data: Grudzien 09 2010 17:11:09
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Niestety sporo jest idiotów, którzy wierzą w cudowną moc ESP itp. wynalazków i myślą, że prawa fizyki ich nie dotyczą ;-)

no ale samochody nie są dla idiotów (ani te z ABSem ani te bez ABSu)

Jeśli ktoś zapomina o fizyce .. to jego problem, nie zmienia o faktu, ze wole jechać tak, zeby nie wyleciec z zakrętu bez względu na to, czy akurat mam esp czy nie.
Jesli mialbym wybierać to wolałbym jednak auto z kontrolą niż bez niej, bo głowa to jedno, a przypadek to zupelnie coś innego.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

20 Data: Grudzien 09 2010 11:01:57
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 09:00, Michał Gut pisze:

ok ale w najczestszym przypadku jak jedziesz w miescie i hamujesz bo
zagapiles sie to wolalbys sie zatrzymac a nie miec mozliwosc uciekania
na boki - ktore juz sa zajete przez inne samochody, krawezniki, latarnie
i inne wynalazki

abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać absem.

21 Data: Grudzien 09 2010 11:11:59
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości


Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać absem.

a papierosy zapalasz krzesiwem :D
Taki z Ciebie twardziel

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

22 Data: Grudzien 09 2010 11:13:48
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: wchpikus 


Taki z Ciebie twardziel

A miodu nie je, on zuje pszczoly!

23 Data: Grudzien 09 2010 12:52:33
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek M 


ok ale w najczestszym przypadku jak jedziesz w miescie i hamujesz bo
zagapiles sie to wolalbys sie zatrzymac a nie miec mozliwosc uciekania
na boki - ktore juz sa zajete przez inne samochody, krawezniki, latarnie
i inne wynalazki

abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
absem.

Ciekawie rozumujesz :)

- jesli ktos nie potrafi jezdzic bez abs, a radzi sobie swietnie z abs to jest dupa a nie kierowca i nie potrafi prowadzić.

- jesli nie potrafi z abs, a umie bez to znaczy ze umie jezdzic


Czy nie podobnie postrzegasz jezdzenia FWD/RWD?  :)
Fajnie sie Twoje posty czyta :D


--
PozdrawiAM!
WRX/240KM

24 Data: Grudzien 09 2010 13:00:26
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 12:52, Arek M pisze:


ok ale w najczestszym przypadku jak jedziesz w miescie i hamujesz bo
zagapiles sie to wolalbys sie zatrzymac a nie miec mozliwosc uciekania
na boki - ktore juz sa zajete przez inne samochody, krawezniki, latarnie
i inne wynalazki

abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
absem.

Ciekawie rozumujesz :)

- jesli ktos nie potrafi jezdzic bez abs, a radzi sobie swietnie z abs
to jest dupa a nie kierowca i nie potrafi prowadzić.

TO nie moje słowa.

- jesli nie potrafi z abs, a umie bez to znaczy ze umie jezdzic

TO nie moje słowa.

Czy nie podobnie postrzegasz jezdzenia FWD/RWD? :)

A jak Ty postrzegasz jeżdżenie RWD/AWD ?

Fajnie sie Twoje posty czyta :D

Fajnie nadinterpretujesz czyjeś słowa :)

25 Data: Grudzien 09 2010 13:18:01
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek M 


abs jest ciekawy ale jakos pewniej sie czuje bez niego

Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
absem.

Ciekawie rozumujesz :)

- jesli ktos nie potrafi jezdzic bez abs, a radzi sobie swietnie z abs
to jest dupa a nie kierowca i nie potrafi prowadzić.

TO nie moje słowa.

- jesli nie potrafi z abs, a umie bez to znaczy ze umie jezdzic

TO nie moje słowa.

Byc moze nadinterpretuje - ale czytając te słowa

" Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać absem"

troche sie pogubilem :)

Wiec kto nie potrafi jezdzic?



Czy nie podobnie postrzegasz jezdzenia FWD/RWD? :)

A jak Ty postrzegasz jeżdżenie RWD/AWD ?

Ja jestem genialnym kierowca i radze sobie w sniegu tak samo dobrze zarówno w RWD i jak i w FWD :D
A Ty porafisz jezdzic FWD w ciezkich warunkach? ;)



--
PozdrawiAM!
WRX/240KM

26 Data: Grudzien 09 2010 13:56:21
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 13:18, Arek M pisze:


Byc moze nadinterpretuje - ale czytając te słowa

" Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
absem"

troche sie pogubilem :)

No cóż. Nie moja wina, ze większość teoretyków z pmsu twierdzi że z ABSem hamuje im się lepiej, szybciej, krócej.

Wiec kto nie potrafi jezdzic?

Nie mnie oceniać. Możemy zrobić test, oes na Zaspie na czas. Tak jak kilka lat temu. Pewnie nie będę miał szans, bo mam napęd na tył i jest śnieg ale spróbować własnych sił mogę.

Czy nie podobnie postrzegasz jezdzenia FWD/RWD? :)

A jak Ty postrzegasz jeżdżenie RWD/AWD ?

Ja jestem genialnym kierowca i radze sobie w sniegu tak samo dobrze
zarówno w RWD i jak i w FWD :D
A Ty porafisz jezdzic FWD w ciezkich warunkach? ;)

Hmm.. Potrafię, bo widziałem jak to robią w telewizji! ;P ;)

27 Data: Grudzien 09 2010 14:30:44
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

No cóż. Nie moja wina, ze większość teoretyków z pmsu twierdzi że z ABSem hamuje im się lepiej, szybciej, krócej.

Ale te trzy okoliczności nie muszą występować razem :-). Lepiej nie musi oznaczać szybciej i krócej :-). I to dotyczy nie tylko seksu ;-)))

28 Data: Grudzien 09 2010 14:19:17
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Michał Gut 

Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać absem.

e bez przesady. z abs tez sie da jezdzic ale jezdzi sie inaczej a przede wszystkim roznica jest taka ze z abs dazysz do ominiecia przeszkody a bez starasz sie zatrzymac przed przeszkoda.

nie jezdzilem jeszcze na szklance z abs - ciekawe jak sie tam zachowuje

29 Data: Grudzien 10 2010 10:48:02
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: PesTYcyD 

W dniu 2010-12-09 14:19, Michał Gut pisze:

Więc jest nas trzech. Reszta nie potrafi jeździć i musi się wspomagać
absem.

e bez przesady. z abs tez sie da jezdzic ale jezdzi sie inaczej a przede
wszystkim roznica jest taka ze z abs dazysz do ominiecia przeszkody a
bez starasz sie zatrzymac przed przeszkoda.

nie jezdzilem jeszcze na szklance z abs - ciekawe jak sie tam zachowuje

W ogóle się nie zachowuje. Zatrzymasz się szybciej zaciągając ręczny niż cisnąć ABSem. Generalnie ABS w zimie jest niebezpieczny.

30 Data: Grudzien 11 2010 20:30:29
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: DoQ 

W dniu 2010-12-10 10:48, PesTYcyD pisze:

nie jezdzilem jeszcze na szklance z abs - ciekawe jak sie tam zachowuje
W ogóle się nie zachowuje. Zatrzymasz się szybciej zaciągając ręczny niż
cisnąć ABSem. Generalnie ABS w zimie jest niebezpieczny.

Nieprawda. Z ABS na szklance nie wolno po prostu cisnąć hamulca "do oporu" - po prostu. W takim przypadku można wykorzystać ABS jako czujnik uślizgu i hamować na jego granicy.


Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
  DoQ -- [ES9J4]-- mail:

31 Data: Grudzien 09 2010 09:12:07
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i  na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

ja też nie wiem czy jestes trollem, ale zaryzykuje.

Skoro miałeś tyle czasu na zastanawianie sie, analizowanie i wyłaczanie zapłonu, zeby jeszcze zdązyć sie zatrzymać na tak śliskiej nawierzchni, ze ABS nie pozwolił na hamowanie, ponadto zatrzymałeś sie na odcinku 3 metrów - co może swiadczyć, ze jechałeś bardzo, bardzo powoli - to moje wnioski są takie:
1. gdybyś skoncentrował sie nad tym nad czym powinieneś, czyli na hamowaniu z nogą wcisniętą w pedał hamulca tak, zeby opracie fotela cierpiało oraz na tym jak kierować samochodem, zeby ew. ominąć przeszkode to najprawdopdobniej wyhamowałbyś albo tak samo, albo szybciej biorąc pod uwage czas na Twoją reakcje* oraz wszelkie manewry związane z wyłączaniem silnika i hamowaniem bez ABSu
2. Skoro jechałęś tak wolno, na tak śliskiej nawierzchni, to ABS jest na tyle głupi, ze zazwyczaj pozwala na zablokowanie wszystkich 4 koł.


Cała ta opowiastka kojarzy mi sie z inna, zasłyszaną od kolegi, ktory Twierdzi, ze jesli widzi, ze nie wyhamuje bo jedzie za szybko na zbyt śliskiej nawierzchni to ... zaciąga ręczny i skręca :D


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

32 Data: Grudzien 09 2010 09:31:22
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i  na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

Żeby się zatrzymać na 3 metrach to musiałeś mknąć z zawrotną prędkością jakieś 10 km/h ;-))). A i to nie jestem pewny, skoro ABS dawał Ci do zrozumienia że jest ślisko i bez niego "stanąłeś" po 3 metrach....

33 Data: Grudzien 09 2010 11:04:48
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 09:31, Robert_J pisze:

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

Żeby się zatrzymać na 3 metrach to musiałeś mknąć z zawrotną prędkością
jakieś 10 km/h ;-))). A i to nie jestem pewny, skoro ABS dawał Ci do
zrozumienia że jest ślisko i bez niego "stanąłeś" po 3 metrach....

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko sam śnieg.

Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY. Zrób sobie test niedowiarku, odłącz abs, rozpędź się i zahamuj. Potem podłącz abs i zahamuj ponownie z tej samej prędkości, ale się zdziwisz...

34 Data: Grudzien 09 2010 11:28:15
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-12-09 11:04, Filip KK pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Ty masz napęd gąsienicowy, czy samoocena ci skoczyła ponad skalę?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

35 Data: Grudzien 09 2010 11:47:19
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2010-12-09 11:28, LEPEK pisze:

W dniu 2010-12-09 11:04, Filip KK pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Ty masz napęd gąsienicowy, czy samoocena ci skoczyła ponad skalę?

Batmana się naoglądał - kotwica na specjalne okazje.

36 Data: Grudzien 09 2010 11:48:01
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 11:28, LEPEK pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Ty masz napęd gąsienicowy, czy samoocena ci skoczyła ponad skalę?

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

37 Data: Grudzien 09 2010 12:20:54
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-12-09 11:48, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 11:28, LEPEK pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Ty masz napęd gąsienicowy, czy samoocena ci skoczyła ponad skalę?

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany) zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

38 Data: Grudzien 09 2010 12:20:59
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 12:20, LEPEK pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze swoim absem? :)

39 Data: Grudzien 09 2010 12:31:51
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

Zgadza się. Nie chcę. Nie widzę sensu. I nie rozumiem zmiany na porównanie abs vs bez abs. Twierdzisz, że na śniegu zatrzymasz się z 40 km/h na trzech metrach (dla ułatwienia - chodzi o samą drogę hamowania). Ja twierdzę, że nie dasz rady nawet na asfalcie. Nie wierzysz - sprawdź. Ja jestem pewien.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

40 Data: Grudzien 09 2010 12:34:49
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 12:31, LEPEK pisze:

W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

Zgadza się. Nie chcę. Nie widzę sensu. I nie rozumiem zmiany na
porównanie abs vs bez abs.

Tak czułem, że tylko za komputerem jesteś odważny. Szkoda, że nie chcesz spróbować swoich sił za kółkiem. Teoretyzowanie mnie nie interesuje.. :)

Twierdzisz, że na śniegu zatrzymasz się z 40
km/h na trzech metrach (dla ułatwienia - chodzi o samą drogę hamowania).
Ja twierdzę, że nie dasz rady nawet na asfalcie. Nie wierzysz - sprawdź.
Ja jestem pewien.

Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach. Oczywiście pi razy oko, nie popadajmy w paranoję, nie podałem przy jakiej temperaturze ani też na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak zahamujesz...

41 Data: Grudzien 09 2010 12:44:18
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-12-09 12:34, Filip KK pisze:

Tak czułem, że tylko za komputerem jesteś odważny.

Tak boję się ciebie :D

Szkoda, że nie chcesz
spróbować swoich sił za kółkiem. Teoretyzowanie mnie nie interesuje.. :)

No to SOBIE sprawdź. Ja sprawdzałem.

Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach. Oczywiście pi razy oko,
nie popadajmy w paranoję, nie podałem przy jakiej temperaturze ani też
na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak
zahamujesz...

Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz samochodem.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

42 Data: Grudzien 09 2010 12:58:34
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 12:44, LEPEK pisze:

Tak czułem, że tylko za komputerem jesteś odważny.

Tak boję się ciebie :D

Nie stanąłbym z Tobą w ringu, nie martw się. :) O testy samochodowe mi chodziło :)

Szkoda, że nie chcesz
spróbować swoich sił za kółkiem. Teoretyzowanie mnie nie interesuje.. :)

No to SOBIE sprawdź. Ja sprawdzałem.

Problem w tym, że nikt nie widział tego co robiłeś ani nie są znane wyniki.. Dlatego zaproponowałem test.

Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach. Oczywiście pi razy oko,
nie popadajmy w paranoję, nie podałem przy jakiej temperaturze ani też
na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak
zahamujesz...

Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając
oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz
samochodem.

A na ilu metrach? Ile km/h trzeba według Ciebie jechać, żeby droga hamowania wyniosła 3 metry?

43 Data: Grudzien 09 2010 14:06:50
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając
oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz
samochodem.

A na ilu metrach? Ile km/h trzeba według Ciebie jechać, żeby droga hamowania wyniosła 3 metry?

Jaki masz problem w przybliżonym policzeniu sobie tego? Wychodząc z założenia, że dla przeciętnego auta na suchym asfalcie droga hamowania 100/0 km/h to ok. 40 metrów... Licząc czysto teoretycznie z 40 km/h będzie to jakieś 7 metrów. I chcesz wykazać że na śniegu ta droga skróci się ponad dwa razy? Ciekawa teoria ;-)))

44 Data: Grudzien 09 2010 14:12:38
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:06, Robert_J pisze:

Bez względu na temperaturę, podłoże i warstwę śniegu (pomijając
oczywiście głębokie zaspy) - na 3 m na śniegu się nie zatrzymasz
samochodem.

A na ilu metrach? Ile km/h trzeba według Ciebie jechać, żeby droga
hamowania wyniosła 3 metry?

Jaki masz problem w przybliżonym policzeniu sobie tego? Wychodząc z
założenia, że dla przeciętnego auta na suchym asfalcie droga hamowania
100/0 km/h to ok. 40 metrów... Licząc czysto teoretycznie z 40 km/h
będzie to jakieś 7 metrów. I chcesz wykazać że na śniegu ta droga skróci
się ponad dwa razy? Ciekawa teoria ;-)))

Hmm.. Ciekawe. Sądzisz, że aż tak mi się skróciła miara? Dzisiaj z czystej ciekawości po prostu to sprawdzę, zahamuję z 20, 30 i 40 km/h i podam przybliżony wynik hamowania na grupę.

Dobrze, że są jeszcze tacy jak Ty-dobrzy teoretycy, którzy potrafią ładnie wyliczyć wszystko. Pytanie jak Ci idzie jazda i hamowanie zimą?

45 Data: Grudzien 09 2010 14:36:59
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Hmm.. Ciekawe. Sądzisz, że aż tak mi się skróciła miara? Dzisiaj z czystej ciekawości po prostu to sprawdzę, zahamuję z 20, 30 i 40 km/h i podam przybliżony wynik hamowania na grupę.

Zasadnicze pytanie jest takie, kto Ci w te wyniki uwierzy? I w jaki sposób stwierdzisz że jechałeś 40 a nie 30 km/h :-). Bo wiesz że prędkościomierz w aucie cokolwiek przekłamuje?


Dobrze, że są jeszcze tacy jak Ty-dobrzy teoretycy, którzy potrafią ładnie wyliczyć wszystko. Pytanie jak Ci idzie jazda i hamowanie zimą?

Póki co odpukać nie mam z tym problemów :-). Jeżdżę zimą szybciej niż większość innych kierowców. Nie jestem żadnym mistrzem, ale też nie mam duszy na ramieniu przy byle śnieżku... Zresztą nawet wolę jeździć zimą, jest ciekawiej :-). Jak tylko jest okazja to lubię się poślizgać i pohamować na śliskim, więc nie pieprz mi proszę głodnych kawałków i nie wchodź na ambicję :-).

46 Data: Grudzien 09 2010 14:40:48
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:36, Robert_J pisze:

Hmm.. Ciekawe. Sądzisz, że aż tak mi się skróciła miara? Dzisiaj z
czystej ciekawości po prostu to sprawdzę, zahamuję z 20, 30 i 40 km/h
i podam przybliżony wynik hamowania na grupę.

Zasadnicze pytanie jest takie, kto Ci w te wyniki uwierzy? I w jaki
sposób stwierdzisz że jechałeś 40 a nie 30 km/h :-). Bo wiesz że
prędkościomierz w aucie cokolwiek przekłamuje?

Nie moja sprawa kto uwierzy, a kto nie. Nie mój problem. Naprawdę.
40 licznikowe, 30 licznikowe, 20 licznikowe. Lepiej? Nie czepiaj się, jak jeszcze nie podałem wyników testu.

Dobrze, że są jeszcze tacy jak Ty-dobrzy teoretycy, którzy potrafią
ładnie wyliczyć wszystko. Pytanie jak Ci idzie jazda i hamowanie zimą?

Póki co odpukać nie mam z tym problemów :-). Jeżdżę zimą szybciej niż
większość innych kierowców. Nie jestem żadnym mistrzem, ale też nie mam
duszy na ramieniu przy byle śnieżku... Zresztą nawet wolę jeździć zimą,
jest ciekawiej :-). Jak tylko jest okazja to lubię się poślizgać i
pohamować na śliskim, więc nie pieprz mi proszę głodnych kawałków i nie
wchodź na ambicję :-).

Zaraz tak Ci wejdę na ambicje, że przyjedziesz na ten pas startowy, jeśli jesteś z trójmiasta? ;))

Ja widzę niejednokrotnie jak kierowcy w FWD zwalniają przed zakrętami, bo są zesrani za przeproszeniem! :)))

47 Data: Grudzien 09 2010 14:51:35
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Nie moja sprawa kto uwierzy, a kto nie. Nie mój problem. Naprawdę.
40 licznikowe, 30 licznikowe, 20 licznikowe. Lepiej?

Nie wiem czy lepiej czy gorzej, w każdym razie inaczej :-).



Zaraz tak Ci wejdę na ambicje, że przyjedziesz na ten pas startowy, jeśli jesteś z trójmiasta? ;))

Na szczęscie nie jestem :-).



Ja widzę niejednokrotnie jak kierowcy w FWD zwalniają przed zakrętami, bo są zesrani za przeproszeniem! :)))

Sugerujesz że przed zakrętami nie należy zwalniać?

48 Data: Grudzien 09 2010 15:06:00
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: P.B. 

Dnia Thu, 09 Dec 2010 14:12:38 +0100, Filip KK napisał(a):

Hmm.. Ciekawe. Sądzisz, że aż tak mi się skróciła miara? Dzisiaj z
czystej ciekawości po prostu to sprawdzę, zahamuję z 20, 30 i 40 km/h i
podam przybliżony wynik hamowania na grupę.

Tylko nie mierz tego Nokią 3210, bo znowu Ci wyjdzie, że Vento jest szybsze
od Astona LOL

--
Pozdrawiam,

Przemek

49 Data: Grudzien 09 2010 14:01:49
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Napisałem, że można się zatrzymać na 3 metrach.

Można i na 10 centymetrach, warunek podałem wyżej ;-).



Oczywiście pi razy oko, nie popadajmy w paranoję,

Między 3 a jakieś kilkanaście metrów faktycznie niezauważalna różnica ;-))). Może czas to oko zacząć leczyć?



nie podałem przy jakiej temperaturze ani też na jakim podłożu. Nasyp 30 cm śniegu, wyłącz abs i zobaczysz jak zahamujesz...

Na pewno na 3 metrach ;-))).

50 Data: Grudzien 09 2010 12:36:19
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 12:20, LEPEK pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo teoria teorią.

A.

51 Data: Grudzien 09 2010 12:35:54
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 12:36, Arek (G) pisze:

W dniu 2010-12-09 12:20, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 12:20, LEPEK pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?

52 Data: Grudzien 09 2010 13:39:03
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: news-gazeta 

 A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo

teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?


Chlopcze - idź ochłoń. Palnąłeś głupstwo z tym zatrzymaniem się na 3 metrach.
Teraz robisz z siebie jeszcze większego głupka próbując z tego wybrnać.
Tak jak ktoś napisał - skala Ci się skończyła i trudno teraz przyznać
się do błędu. No taki typ człowieka.

Pozdrawiam - Darek.

53 Data: Grudzien 09 2010 13:48:17
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 13:39, news-gazeta pisze:

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20
aut robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?


Chlopcze - idź ochłoń. Palnąłeś głupstwo z tym zatrzymaniem się na 3
metrach.
Teraz robisz z siebie jeszcze większego głupka próbując z tego wybrnać.
Tak jak ktoś napisał - skala Ci się skończyła i trudno teraz przyznać
się do błędu. No taki typ człowieka.

Masz jakiś problem? Teoretyku. Zaproponowałem spocik, żeby sprawdzić w rzeczywistości jak to jest z tym hamowaniem z ABS i bez ABS i żeby podać wyniki testów na pms. Nikt nie chce podjąć się próby hamowania z absem, ale każdy z chęcią udziela się w wątku... No cóż.

54 Data: Grudzien 09 2010 14:12:20
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Masz jakiś problem? Teoretyku.

Póki co to Ty masz problem. Z przyznaniem że lekko się zagalopowałeś ;-). To akurat zdarza się chyba każdemu, ale większość potrafi się do tego z uśmiechem przyznać ;-)


Zaproponowałem spocik, żeby sprawdzić w rzeczywistości jak to jest z tym hamowaniem z ABS i bez ABS i żeby podać wyniki testów na pms.

Nie odwracaj kota ogonem Kolego :-). Dobrze wiesz że wszyscy śmieją się z Twojej wypowiedzi o zatrzymaniu auta na 3 metrach z 40 km/h, jeszcze na dodatek na śniegu, a nie z tego, że porównujesz hamowanie z ABS i bez ABS. To że z ABS droga hamowania jest najczęściej dłuższa wie większość średnio rozgarniętych kierowców :-). Ale Ty z uporem godnym lepszej sprawy koniecznie chcesz udowodnić, że 2+2=5...



Nikt nie chce podjąć się próby hamowania z absem, ale każdy z chęcią udziela się w wątku... No cóż.

A co ona miałaby wykazać?

55 Data: Grudzien 09 2010 14:20:39
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:12, Robert_J pisze:

Masz jakiś problem? Teoretyku.

Póki co to Ty masz problem. Z przyznaniem że lekko się zagalopowałeś
;-). To akurat zdarza się chyba każdemu, ale większość potrafi się do
tego z uśmiechem przyznać ;-)

Ale udowodnij mi to, że się pomyliłem. To chyba nie problem, skoro się pomyliłem? Ja nie mam problemu aby się przyznać. Ostatnio przyznałem rację kilku pmsowiczom, jak pisaliśmy o zmianie biegów w automacie.

Przecież napisałem wyraźnie, JESTEM OTWARTY NA SPOTA, żeby sprawdzić hamowanie... Nie widzę problemu aby się spiknąć poślizgać trochę i zrobić test. Przecież jak napiszę na grupę, że zatrzymałem się z 100 km/h na 2 metrach, to nikt mi nie uwierzy... :)))


Zaproponowałem spocik, żeby sprawdzić w rzeczywistości jak to jest z
tym hamowaniem z ABS i bez ABS i żeby podać wyniki testów na pms.

Nie odwracaj kota ogonem Kolego :-). Dobrze wiesz że wszyscy śmieją się
z Twojej wypowiedzi o zatrzymaniu auta na 3 metrach z 40 km/h, jeszcze
na dodatek na śniegu, a nie z tego, że porównujesz hamowanie z ABS i bez
ABS. To że z ABS droga hamowania jest najczęściej dłuższa wie większość
średnio rozgarniętych kierowców :-). Ale Ty z uporem godnym lepszej
sprawy koniecznie chcesz udowodnić, że 2+2=5...

Jak trzeba będzie, to udowodnię, że 4-1=5.


Nikt nie chce podjąć się próby hamowania z absem, ale każdy z chęcią
udziela się w wątku... No cóż.

A co ona miałaby wykazać?

Spytaj mamy, taty, co "wątkotwórca" miał na myśli, tłumaczyć polskiego nie mam zamiaru.

56 Data: Grudzien 09 2010 14:56:19
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Ale udowodnij mi to, że się pomyliłem.

Ale to Ty podajesz niewiarygodny wynik, więc raczej to Ty powinieneć go jakoś uwiarygodnić :-). Jak Ci powiem że tydzień temu byłem na księżycu, a Ty stwierdzisz że to niemożliwe, to kto komu ma udowadniać? Ja podaję rzecz niewiarygodną, więc ja muszę ją udowodnić :-). Podobnie Ty masz wykazać, że przezwyciężasz prawa fizyki ;-)



Przecież jak napiszę na grupę, że zatrzymałem się z 100 km/h na 2 metrach, to nikt mi nie uwierzy... :)))

Podobnie ja nikt nie wierzy w te 3 metry z 40 km/h ;-)))

57 Data: Grudzien 09 2010 14:02:27
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 12:35, Filip KK pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię
hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?

Co mają wspólnego oeasy z drogą hamowania? Czyżbyś próbował się wykręcać. Mowa o prostym teście.

A.

58 Data: Grudzien 09 2010 14:03:09
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:02, Arek (G) pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię
hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?

Co mają wspólnego oeasy z drogą hamowania? Czyżbyś próbował się
wykręcać. Mowa o prostym teście.

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4 słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

59 Data: Grudzien 09 2010 14:20:26
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 14:03, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 14:02, Arek (G) pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię
hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można
się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do rywalizacji ze
swoim absem? :)

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?

Co mają wspólnego oeasy z drogą hamowania? Czyżbyś próbował się
wykręcać. Mowa o prostym teście.

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

No i jaki to ma związek z porównaniem?

A.

60 Data: Grudzien 09 2010 14:21:28
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:20, Arek (G) pisze:

W dniu 2010-12-09 14:03, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 14:02, Arek (G) pisze:

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię
hamowania
i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można
się
zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?

Powodzenia :)
Aha - daj znać, jak już ci się uda na czymkolwiek (oprócz ściany)
zatrzymać się na dystansie krótszym, niż 3 m.

Zaproponowałem spocik, rozumiem że nie chcesz stanąć do
rywalizacji ze
swoim absem? :)

A skąd jesteś? Ja z chęcią bym się przekonał. Z czystej ciekawości. Bo
teoria teorią.

Gdańsk. Kiedyś spotykaliśmy się na pasie startowym na zaspie, po 20 aut
robiliśmy oesy na czas. Może by tak powtórzyć rozrywkę?

Co mają wspólnego oeasy z drogą hamowania? Czyżbyś próbował się
wykręcać. Mowa o prostym teście.

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

No i jaki to ma związek z porównaniem?

Że z ABS'em było dużo trudniej wyhamować, bo nie było hamulców.

61 Data: Grudzien 09 2010 14:38:47
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

No i jaki to ma związek z porównaniem?

Żaden, ale popatrz jak ładnie brzmi ;-)))). Oesy, słupki, 3 metry.... Normalnie Hołek to się przy nim chowa...

62 Data: Grudzien 09 2010 13:41:08
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Robert_J"  wrote in message

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

No i jaki to ma związek z porównaniem?

Żaden, ale popatrz jak ładnie brzmi ;-)))). Oesy, słupki, 3 metry.... Normalnie Hołek to się przy nim chowa...

Nie wiem, czy zauwazyles, ale o 3 metrach ToMasz pisal. Czyli juz dwoch Holkow mamy. ;)



Pozdrawiam
Kamil

63 Data: Grudzien 09 2010 14:59:01
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Nie wiem, czy zauwazyles, ale o 3 metrach ToMasz pisal.

Filip też:
"Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg."




Czyli juz dwoch Holkow mamy. ;)

Na to wychodzi ;-)))

64 Data: Grudzien 09 2010 14:10:23
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Robert_J"  wrote in message

Nie wiem, czy zauwazyles, ale o 3 metrach ToMasz pisal.

Filip też:
"Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg."

A faktycznie, bylo o zaspach.


Czyli juz dwoch Holkow mamy. ;)

Na to wychodzi ;-)))

Bede trzeci i zatrzymam sie na 0.00 metrach muru! :)


Pozdrawiam
Kamil

65 Data: Grudzien 11 2010 19:55:15
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: ToMasz 

kamil pisze:



"Robert_J"  wrote in message

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

No i jaki to ma związek z porównaniem?

Żaden, ale popatrz jak ładnie brzmi ;-)))). Oesy, słupki, 3 metry....
Normalnie Hołek to się przy nim chowa...

Nie wiem, czy zauwazyles, ale o 3 metrach ToMasz pisal. Czyli juz dwoch
Holkow mamy. ;)

Zgadza sie, ja to napisałem i ninejszym odwołuje. nie mierzyłem tego
miarką, wcześniej ABS jakoś hamował, jakoś - moim SUBIEKTYWNYM zdaniem
wcale. tzn "drżał" pedałem i tyle. po wyłączeniu stacyjki, hamulec
wpada, koła sie blokują i auto sie zatrzymuje. jeśli jest snieg w którym
widać slady hamowania, to widać wyraźnie ze auto hamowało na ostatnich
3, moze wiecej mietrach. całe hamowanie zajęło wiecej niż 3metry, dużo
wiecej. postaram sie jutro sprawdzić jak na tej samej ulicy zahamuje
auto z ABS i BEZ abs. wrzuce filmik.

rozumiem ludzi którzy hamują z abs i jed to dla nich dopust boży.
rozumiem tych którzy chcą czuć auro bez abesu. Najgorzej jest dla tych,
którzy _myślą_ ze ABS uchroni ich przed wypadkiem i jadą za szybko. To
właśnie dla tych ludzi, piszemy wspólnie ze ABS na zakręcie umożliwi
hamowanie i kierowanie, ale na prostej śliskiej nawierzchni - narobi
kłopotów. Staramy sie wytłumaczyć dlaczego tak sie dziej. W naszym
narodzie jest taka mania, zdeptania kogoś kto ma inne zdanie.
Rozmawialiśmy o Absie, palnąłem głupote z 3 metrami i zaraz dostaje
kopy. po co, to nic nie wnosi w temat? ja już leżę i krwawie, po co
kolejne buty? jest tu jeden chociaż z jajami który napisze: sprawdziłem,
takim a takim autem, taka a taka nawierzchnia i masz/nie masz racji?
Niema, bo lepiej dołączyć do grupy baranów i beczeć w stadzie niż samemu
pomyśleć.

ToMasz

66 Data: Grudzien 09 2010 14:47:42
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 14:38, Robert_J pisze:

A to, że w naszym oesie na mecie trzeba było się zatrzymać między 4
słupkami. Nie było łatwo, uwierz mi na słowo. :)

No i jaki to ma związek z porównaniem?

Żaden, ale popatrz jak ładnie brzmi ;-)))). Oesy, słupki, 3 metry....
Normalnie Hołek to się przy nim chowa...

Hołek jak Hołek, niedawno kolejny miszcz niejaki Karolek udowadniał, że Kubica przy nim to dzieciak grający na PS:)

A.

67 Data: Grudzien 09 2010 12:47:37
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 11:28, LEPEK pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Ty masz napęd gąsienicowy, czy samoocena ci skoczyła ponad skalę?

Zapraszam na testy na pas startowy na zaspę. :) Zrobimy linię hamowania i sprawdzimy z metrówką na ilu metrach i z jakiej prędkości można się zatrzymać bez absów i z absami (Twoim samochodem). Co Ty na to?


Mam lepszy test, NCAP zatrzymuje samochody z 64km/h na 30 centymetrach!




Pozdrawiam
Kamil

68 Data: Grudzien 09 2010 13:49:18
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 13:47, kamil pisze:



Mam lepszy test, NCAP zatrzymuje samochody z 64km/h na 30 centymetrach!


Udowodnij ;)
Jak nie udowodnisz, będziesz ostatnim frajerem na pmsie.

69 Data: Grudzien 09 2010 13:01:37
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 13:47, kamil pisze:


Mam lepszy test, NCAP zatrzymuje samochody z 64km/h na 30 centymetrach!


Udowodnij ;)
Jak nie udowodnisz, będziesz ostatnim frajerem na pmsie.

A dostane plakietke i uscisk dloni wielkiego Filipa Kaka?



Pozdrawiam
Kamil

70 Data: Grudzien 09 2010 13:56:30
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko sam śnieg.

Na upartego można i na półmetrowym odcinku. Warunek jest jeden: musisz przyjebać w wielką zaspę ;-). Mam wrażenie że nigdy nie jechałeś, a już na pewno nie hamowałeś z 40 km/h. Ale mało które hulajnogi tyle wyciągają, więc Cię rozumiem ;-)




Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków" czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...




Zrób sobie test niedowiarku, odłącz abs, rozpędź się i zahamuj. Potem podłącz abs i zahamuj ponownie z tej samej prędkości, ale się zdziwisz...

Ale ja nie kwestionuje faktu, że z ABS droga hamowania może się wydłużyć :-). Śmieję z Twoich "3 metrów" :-)

71 Data: Grudzien 09 2010 14:00:03
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko sam śnieg.

Ale ja nie kwestionuje faktu, że z ABS droga hamowania może się wydłużyć :-).

On pisał, że musi, a nie że może.
To że może, to wie każdy
Ale że musi - to już tylko co wierniejsi woźnice z BMW.

Śmieję z Twoich "3 metrów" :-)

On pewnie sobie wyobraża, że te 3 metry, to tak ze 3 długości jego bijemdablju.

72 Data: Grudzien 09 2010 14:04:45
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:00, Cavallino pisze:

On pewnie sobie wyobraża, że te 3 metry, to tak ze 3 długości jego
bijemdablju.

Jego biemdablju ma prawie 5 metrów. Ciołek! :)

73 Data: Grudzien 09 2010 13:57:17
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 13:56, Robert_J pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Na upartego można i na półmetrowym odcinku. Warunek jest jeden: musisz
przyjebać w wielką zaspę ;-). Mam wrażenie że nigdy nie jechałeś, a już
na pewno nie hamowałeś z 40 km/h. Ale mało które hulajnogi tyle
wyciągają, więc Cię rozumiem ;-)




Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków" czasami
weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...




Zrób sobie test niedowiarku, odłącz abs, rozpędź się i zahamuj. Potem
podłącz abs i zahamuj ponownie z tej samej prędkości, ale się zdziwisz...

Ale ja nie kwestionuje faktu, że z ABS droga hamowania może się wydłużyć
:-). Śmieję z Twoich "3 metrów" :-)

Pośmiej się ze swoich 3 centymetrów :D

74 Data: Grudzien 09 2010 14:40:40
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Pośmiej się ze swoich 3 centymetrów :D

Brakuje argumentów do sensownej rozmowy? Prócz samochodowego masz jeszcze kompleks małej kuśki?

75 Data: Grudzien 09 2010 14:42:38
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:40, Robert_J pisze:

Pośmiej się ze swoich 3 centymetrów :D

Brakuje argumentów do sensownej rozmowy? Prócz samochodowego masz
jeszcze kompleks małej kuśki?

Komu brakuje argumentów, temu brakuje :) Kto się śmieje, ten śmieje się ostatni :D

76 Data: Grudzien 09 2010 15:36:27
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Komu brakuje argumentów, temu brakuje :)

Zauważ że to Ty zszedłeś na 3 cm ;-)))




Kto się śmieje, ten śmieje się ostatni :D

Chyba odwrotnie... ;-))

77 Data: Grudzien 09 2010 15:44:13
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 15:36, Robert_J pisze:

Komu brakuje argumentów, temu brakuje :)

Zauważ że to Ty zszedłeś na 3 cm ;-)))

Śmiejesz się z moich 3 metrów :)) Pośmiej się ze swoich 3 cm :))


Kto się śmieje, ten śmieje się ostatni :D

Chyba odwrotnie... ;-))

Chyba będę musiał nakręcić filmik, jak moja rajdówka zatrzymuje się na 3 metrach z pełnego speedu V-max 40 km/h. TO może uwierzycie, że DA SIĘ! :D

78 Data: Grudzien 09 2010 14:53:01
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 

"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 15:36, Robert_J pisze:
Komu brakuje argumentów, temu brakuje :)

Zauważ że to Ty zszedłeś na 3 cm ;-)))

Śmiejesz się z moich 3 metrów :)) Pośmiej się ze swoich 3 cm :))


Kto się śmieje, ten śmieje się ostatni :D

Chyba odwrotnie... ;-))

Chyba będę musiał nakręcić filmik, jak moja rajdówka zatrzymuje się na 3 metrach z pełnego speedu V-max 40 km/h. TO może uwierzycie, że DA SIĘ! :D

Koniecznie na sniegu!

79 Data: Grudzien 09 2010 15:51:53
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 15:53, kamil pisze:

Chyba będę musiał nakręcić filmik, jak moja rajdówka zatrzymuje się na
3 metrach z pełnego speedu V-max 40 km/h. TO może uwierzycie, że DA
SIĘ! :D

Koniecznie na sniegu!

No na śniegu, na śniegu.

Co z tym plonkiem?

80 Data: Grudzien 09 2010 15:01:52
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 15:53, kamil pisze:

Chyba będę musiał nakręcić filmik, jak moja rajdówka zatrzymuje się na
3 metrach z pełnego speedu V-max 40 km/h. TO może uwierzycie, że DA
SIĘ! :D

Koniecznie na sniegu!

No na śniegu, na śniegu.

Co z tym plonkiem?

Luzny dzien mam akurat, podraznie cie jeszcze troche. :)


Pozdrawiam
Kamil

81 Data: Grudzien 09 2010 16:16:45
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Chyba będę musiał nakręcić filmik, jak moja rajdówka zatrzymuje się na 3 metrach z pełnego speedu V-max 40 km/h.

Oświeć nas co to za rajdówka o Vmax = 40 km/h? Ewentualnie w jakiej skali jest ten model ;-))))



TO może uwierzycie, że DA SIĘ!

W przypadku modelu zaczynam w to wierzyć ;-))))

82 Data: Grudzien 09 2010 13:02:29
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 

"Robert_J"  wrote in message

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko sam śnieg.

Na upartego można i na półmetrowym odcinku. Warunek jest jeden: musisz przyjebać w wielką zaspę ;-). Mam wrażenie że nigdy nie jechałeś, a już na pewno nie hamowałeś z 40 km/h. Ale mało które hulajnogi tyle wyciągają, więc Cię rozumiem ;-)




Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków" czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...

Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w domu.




Pozdrawiam
Kamil

83 Data: Grudzien 09 2010 14:05:41
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:02, kamil pisze:

"Robert_J"  wrote in message

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Na upartego można i na półmetrowym odcinku. Warunek jest jeden: musisz
przyjebać w wielką zaspę ;-). Mam wrażenie że nigdy nie jechałeś, a
już na pewno nie hamowałeś z 40 km/h. Ale mało które hulajnogi tyle
wyciągają, więc Cię rozumiem ;-)




Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków"
czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...

Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w domu.

Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać wypociny największego frajera pmsu :)

84 Data: Grudzien 09 2010 13:09:49
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 

"Filip KK"  wrote in message


Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków"
czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...

Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w domu.

Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać wypociny największego frajera pmsu :)

Ej, a gdzie moja plakietka?


Pozdrawiam
Kamil

85 Data: Grudzien 09 2010 14:22:21
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:09, kamil pisze:


Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków"
czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...

Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w
domu.

Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać
wypociny największego frajera pmsu :)

Ej, a gdzie moja plakietka?

Na plastyce Ci zrobię tę plakietkę. Ale muszę najpierw wymienić opony na zimowe w moim rowerze, bo nigdy nie dojadę do szkoły.

86 Data: Grudzien 09 2010 13:31:25
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 

"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 14:09, kamil pisze:


Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY.

Wielki praktyk się odezwał ;-). Na szczęście takich "praktyków"
czasami weryfikuje natura w postaci przydrożnego drzewa lub rowu...

Chyba na rowerze, szkoly pewnie znowu pozamykane i Filip nudzi sie w
domu.

Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać
wypociny największego frajera pmsu :)

Ej, a gdzie moja plakietka?

Na plastyce Ci zrobię tę plakietkę. Ale muszę najpierw wymienić opony na zimowe w moim rowerze, bo nigdy nie dojadę do szkoły.


Filipie, skrot PMS pasuje do ciebie jak diabli. Co prawda to jest typowo kobieca przypadlosc, ale w dzisiejszych czasach nigdy nie wiadomo, kto siedzi po drugiej stronie.





Pozdrawiam
Kamil

87 Data: Grudzien 09 2010 14:30:39
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:31, kamil pisze:

Filipie, skrot PMS pasuje do ciebie jak diabli. Co prawda to jest typowo
kobieca przypadlosc, ale w dzisiejszych czasach nigdy nie wiadomo, kto
siedzi po drugiej stronie.

Ok. A teraz idź i pomyśl co odpowiesz mamie jak się spyta "jak było w szkole?".

88 Data: Grudzien 09 2010 13:36:16
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 14:31, kamil pisze:

Filipie, skrot PMS pasuje do ciebie jak diabli. Co prawda to jest typowo
kobieca przypadlosc, ale w dzisiejszych czasach nigdy nie wiadomo, kto
siedzi po drugiej stronie.

Ok. A teraz idź i pomyśl co odpowiesz mamie jak się spyta "jak było w szkole?".


Tak sadzilem, jestes po prostu trollem. PLONK.



Pozdrawiam
Kamil

89 Data: Grudzien 09 2010 14:42:01
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Kurcze, do szkoły nie mam jak pojechać na rowerze, bo muszę czytać wypociny największego frajera pmsu :)

Jest jakiś obowiązek ustawowy??? Bo ja nie muszę, więc może łamię prawo?

90 Data: Grudzien 09 2010 15:55:24
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: P.B. 

Dnia Thu, 09 Dec 2010 11:04:48 +0100, Filip KK napisał(a):

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Mocne! Wiesz, oczywiście, że przy takim hamowaniu masz przeciążenie średnie
ponad 4G (dokładnie to 41,15 m/s2) i czas hamowania 1/4 sekundy? Zakładasz
kombinezon przeciwprzeciążeniowy jak wsiadasz do swojej bumy?

--
Pozdrawiam,

Przemek

91 Data: Grudzien 09 2010 21:33:33
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: jerzu 

On Thu, 09 Dec 2010 11:04:48 +0100, Filip KK  wrote:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

I latarnie na kursie.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

92 Data: Grudzien 09 2010 22:47:23
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: daxus 

On 2010-12-09 11:04, Filip KK wrote:

W dniu 2010-12-09 09:31, Robert_J pisze:

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

Żeby się zatrzymać na 3 metrach to musiałeś mknąć z zawrotną prędkością
jakieś 10 km/h ;-))). A i to nie jestem pewny, skoro ABS dawał Ci do
zrozumienia że jest ślisko i bez niego "stanąłeś" po 3 metrach....

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Wiedziałem, że zaczną się odzywać sami TEORETYCY. Zrób sobie test
niedowiarku, odłącz abs, rozpędź się i zahamuj. Potem podłącz abs i
zahamuj ponownie z tej samej prędkości, ale się zdziwisz...

dziwi mnie, że generalnie w tej rozmowie widać tylko łapanie się za słówka.
Zgadzam się z tobą, że na oblodzonej drodze ABS hamuje bardzo mało skutecznie, bez ABS na oblodzonej drodze - podkreślam - droga hamowania jest o wiele krotsza. W kazdych innych warunkach ABS to swietny wynalazek.
Jaki zdradliwy jest ABS na oblodzonej drodze można się przekonać chociażby tej zimy, albo przeczytać coś poważniejszego od komiksow.
Wszystkie testy to potwierdzaja, no ale jezeli domorosli specjalisci twierdza inaczej to niech tak sobie twierdza.
Faktow to i tak nie zmieni.

93 Data: Grudzien 09 2010 22:53:52
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-12-09 11:04, Filip KK pisze:

Żeby się zatrzymać na 3 metrach to musiałeś mknąć z zawrotną prędkością
jakieś 10 km/h ;-))). A i to nie jestem pewny, skoro ABS dawał Ci do
zrozumienia że jest ślisko i bez niego "stanąłeś" po 3 metrach....

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Nie ma szans.
3m z 40km/h to może ledwo da radę bolid F1 na suchym torze.

No chyba że myślisz o wbiciu się przodem w wielką zaspę :)

Hamując na śniegu, to z 40km/h jak się uda na 15m to będzie nieźle.

94 Data: Grudzien 10 2010 03:13:56
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 22:53, Tomasz Pyra pisze:

Na 3 metrach to można się zatrzymać nawet z 40 km/h, jeśli mamy tylko
sam śnieg.

Nie ma szans.

Sprawdziłem, zatrzymałem się z 30km/h (licznikowych) na 4 metrach. Śnieg około 20 cm, między blokami. Dosłownie wbiłem się w ten śnieg jak pług. :)

3m z 40km/h to może ledwo da radę bolid F1 na suchym torze.

No chyba że myślisz o wbiciu się przodem w wielką zaspę :)

Hamując na śniegu, to z 40km/h jak się uda na 15m to będzie nieźle.

15 metrów? ... Chyba, że mówisz o ulicy ale na ulicy jest mazia śniegowa a nie śnieg :)

95 Data: Grudzien 09 2010 11:00:19
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:

nie wiem czy nie jesteś trolem, ale zaryzykuje. ja zacząłęm robić
wielki, widoczny przycisk do wyłączania absu. w momencie kiedy abs mi
przeszkada, mam dużo czasu zeby go wyłączyć. (choć w praktyce dużo czasu
  moze kosztować czyjeś zycie, ale tłumaczenie nie na ten wątek)

naszczeście mam genialną żone , która wpadła na pomysł ze jak sie
wyłączy zapłon, to abs umiera, a kierownica sie nie blokuje.

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i  na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
  z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

Przy małych prędkościach można sobie wyłączyć silnik ale przy większej prędkości silnika nie wyłączysz, bo się będziesz bał... Więc pomysł z przyciskiem całkiem niezły! W każdym samochodzie powinna być możliwość wyłączania tego systemu dla nieumiejących jeździć.

Pozdrawiam

P.S> Lecz jednak widzę, że tylko teoretycy są na tej grupie i nikt nie zrobił sobie wyłącznika czy np. tak jak ja odłączył systemy. Tak myślałem... Śmiechu warte pionki ... Heheh. Ze strachu by się zesrali, jakby mieli sobie odłączyć abs. Ale do szczekania na grupie i trollowania, to pierwsi.

96 Data: Grudzien 09 2010 11:19:57
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]

Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i  na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
  z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

A.

97 Data: Grudzien 09 2010 11:22:10
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:

W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]
Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...

98 Data: Grudzien 09 2010 12:34:56
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]
Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...

Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?

A.

99 Data: Grudzien 09 2010 12:38:09
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 12:34, Arek (G) pisze:

W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]
Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w
jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...

Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?

Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i "whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach, tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku przy takim teście.

100 Data: Grudzien 09 2010 12:48:44
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Filip KK"  wrote in message


Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i "whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach, tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku przy takim teście.

A wtedy mierzyles linijka, ze 3 metry wyszly?




Pozdrawiam
Kamil

101 Data: Grudzien 09 2010 13:50:15
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 13:48, kamil pisze:



Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku
metrach, tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie
mierze linijką na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile
mam na liczniku przy takim teście.

A wtedy mierzyles linijka, ze 3 metry wyszly?

Czy Ty kurwa tfu potrafisz czytać ze zrozumieniem?

102 Data: Grudzien 09 2010 13:02:05
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kamil 



"Filip KK"  wrote in message

W dniu 2010-12-09 13:48, kamil pisze:


Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku
metrach, tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie
mierze linijką na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile
mam na liczniku przy takim teście.

A wtedy mierzyles linijka, ze 3 metry wyszly?

Czy Ty kurwa tfu potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Pomozesz?


Pozdrawiam
Kamil

103 Data: Grudzien 09 2010 14:18:02
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i "whamuję" się dobrze w śnieg,

A co to znaczy "whamowuję się"? Pytam poważnie :-)



to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach, tak jakbym hamował na piachu.

Einstein przy Tobie wymięka ze swoją teorią względności ;-)))



Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku przy takim teście.

Przeczysz już sam sobie. Wyżej napisałeś że 40 km/h, a dalej w tym samym poście że nie wiesz ile masz na liczniku ;-). Na dodatek twierdzisz że nie wychodząc z auta i nie mierząc wiesz że to 3 metry :-). Odnoszę wrażenie że w ogóle nie wiesz o czym piszesz....
Proponuję wyłączyć już tę grę na kompie ;-)

104 Data: Grudzien 09 2010 14:25:04
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:18, Robert_J pisze:


Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg,

A co to znaczy "whamowuję się"? Pytam poważnie :-)

Pisząc "whamuję się" miałem na myśli, że dobrze "złapię" ten śnieg przed oponami i jak jeszcze nie będzie lodu pod śniegiem albo jak nie będzie ubitego śniegu pod wierzchnią warstwą luźnego śniegu, to "whamowujesz się" lepiej ;) :) Ciężko mi to wytłumaczyć ... :)


to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach, tak jakbym hamował na piachu.

Einstein przy Tobie wymięka ze swoją teorią względności ;-)))

No cóż, jestem geniusz :D!


Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką na ilu metrach się
zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku przy takim teście.

Przeczysz już sam sobie. Wyżej napisałeś że 40 km/h, a dalej w tym samym
poście że nie wiesz ile masz na liczniku ;-). Na dodatek twierdzisz że
nie wychodząc z auta i nie mierząc wiesz że to 3 metry :-). Odnoszę
wrażenie że w ogóle nie wiesz o czym piszesz....
Proponuję wyłączyć już tę grę na kompie ;-)

No dobra, wyłączam NFS'a i idę się poślizgać na rowerze. ;)

105 Data: Grudzien 09 2010 15:07:33
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Pisząc "whamuję się" miałem na myśli, że dobrze "złapię" ten śnieg przed oponami i jak jeszcze nie będzie lodu pod śniegiem albo jak nie będzie ubitego śniegu pod wierzchnią warstwą luźnego śniegu, to "whamowujesz się" lepiej ;) :) Ciężko mi to wytłumaczyć ... :)

Nie uwierzysz, ale chyba wiem o czym piszesz :-). Jednak nie wierzę żeby takie "whamowanie się" powodowało tak mocne spiętrzenie śniegu przed kołami, że auto zatrzymuje się na ponad dwa razy krótszym odcinku ;-))). Zwłaszcza że pod tym śniegiem asfalt nie jest z reguły nazbyt szorstki ;-). No, chyba że jedziesz w półmetrowej warstwie śniegu, ale obstawiam że wtedy nawet nie rozpędzisz się do 40 km/h...



No dobra, wyłączam NFS'a i idę się poślizgać na rowerze. ;)

I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć tę żartobliwą dyskusję ;-)))

106 Data: Grudzien 09 2010 15:47:39
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 15:07, Robert_J pisze:

Pisząc "whamuję się" miałem na myśli, że dobrze "złapię" ten śnieg
przed oponami i jak jeszcze nie będzie lodu pod śniegiem albo jak nie
będzie ubitego śniegu pod wierzchnią warstwą luźnego śniegu, to
"whamowujesz się" lepiej ;) :) Ciężko mi to wytłumaczyć ... :)

Nie uwierzysz, ale chyba wiem o czym piszesz :-). Jednak nie wierzę żeby
takie "whamowanie się" powodowało tak mocne spiętrzenie śniegu przed
kołami, że auto zatrzymuje się na ponad dwa razy krótszym odcinku ;-))).
Zwłaszcza że pod tym śniegiem asfalt nie jest z reguły nazbyt szorstki
;-). No, chyba że jedziesz w półmetrowej warstwie śniegu, ale obstawiam
że wtedy nawet nie rozpędzisz się do 40 km/h...

Heh, wczoraj szalałem między garażami, bo było bardzo dużo śniegu. Samochód dosłownie rył.. Hamowanie też było bardzo! dobre. Nie wiem jak mogę wytłumaczyć to inaczej... Filmiku nie nakręcę, bo nie mam teraz kamery. Jak zatrzymam auto na powiedzmy 4 metrach z 40km/h, to mi też nikt nie uwierzy...

No dobra, wyłączam NFS'a i idę się poślizgać na rowerze. ;)

I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć tę żartobliwą dyskusję
;-)))

Do miłego, jadę wypróbować hamowanie :)

107 Data: Grudzien 09 2010 16:20:47
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Heh, wczoraj szalałem między garażami, bo było bardzo dużo śniegu. Samochód dosłownie rył.. Hamowanie też było bardzo! dobre. Nie wiem jak mogę wytłumaczyć to inaczej... Filmiku nie nakręcę, bo nie mam teraz kamery. Jak zatrzymam auto na powiedzmy 4 metrach z 40km/h, to mi też nikt nie uwierzy...

Ale zrozum że Ty wciąż piszesz o nienaturalnych warunkach :-). Jestem w stanie uwierzyć że jadąc po zasypanym śniegiem ściernisku dasz radę zatrzymać się tak jak mówisz, bo auto zaryje kołami w glebę. Tylko wtedy nie zachodzi tarcie takie jak o jezdnię. Taki przypadek na normalnej drodze nie zajdzie niestety, koła zaczną się slizgać i nie ma wafla żebyś zatrzymał auto na takim odcinku, jak piszesz :-).

108 Data: Grudzien 10 2010 03:15:32
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 16:20, Robert_J pisze:

Ale zrozum że Ty wciąż piszesz o nienaturalnych warunkach :-). Jestem w
stanie uwierzyć że jadąc po zasypanym śniegiem ściernisku dasz radę
zatrzymać się tak jak mówisz, bo auto zaryje kołami w glebę. Tylko wtedy
nie zachodzi tarcie takie jak o jezdnię. Taki przypadek na normalnej
drodze nie zajdzie niestety, koła zaczną się slizgać i nie ma wafla
żebyś zatrzymał auto na takim odcinku, jak piszesz :-).

Nigdzie nie napisałem, że zatrzyma się z 40 na 3 metrach na mazi śniegowej leżącej na asfalcie. Napisałem wyraźnie, że na śniegu.

Sprawdziłem dzisiaj między blokami, 20 cm śniegu i 30 licznikowe, zatrzymałem się na 4 metrach.

109 Data: Grudzien 10 2010 10:21:40
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Nigdzie nie napisałem, że zatrzyma się z 40 na 3 metrach na mazi śniegowej leżącej na asfalcie. Napisałem wyraźnie, że na śniegu.

Sprawdziłem dzisiaj między blokami, 20 cm śniegu i 30 licznikowe, zatrzymałem się na 4 metrach.

O matko.... Już nie mam siły, ale jeszcze się odezwę ;-)
Skoro z licznikowych 30 zatrzymałeś się na 4 metrach w warunkach, o jakich mówisz, czyli na śniegu, to jakim cudem z 40 w takich samych warunkach chcesz zatrzymać auto na 3 metrach? Nie dostrzegasz sprzeczności?

110 Data: Grudzien 10 2010 10:27:08
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek M 

W dniu 2010-12-10 10:21, Robert_J pisze:

Nigdzie nie napisałem, że zatrzyma się z 40 na 3 metrach na mazi
śniegowej leżącej na asfalcie. Napisałem wyraźnie, że na śniegu.

Sprawdziłem dzisiaj między blokami, 20 cm śniegu i 30 licznikowe,
zatrzymałem się na 4 metrach.

O matko.... Już nie mam siły, ale jeszcze się odezwę ;-)
Skoro z licznikowych 30 zatrzymałeś się na 4 metrach w warunkach, o
jakich mówisz, czyli na śniegu, to jakim cudem z 40 w takich samych
warunkach chcesz zatrzymać auto na 3 metrach? Nie dostrzegasz sprzeczności?

No jak to - nie wiesz ?????
Przecież bmw dzięki swojemu doskonałemu rozkładowu masy ma taki feature, ze jak jedziesz szybciej to droga hamowania sie skraca ;)

Nie bądźmy aptekarzami - nikt przeciez linijka nie bedzie tych 3 metrów mierzyc ;)

--
PozdrawiAM!
WRX/240KM

111 Data: Grudzien 10 2010 10:45:06
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Arek M"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-12-10 10:21, Robert_J pisze:
Nigdzie nie napisałem, że zatrzyma się z 40 na 3 metrach na mazi
śniegowej leżącej na asfalcie. Napisałem wyraźnie, że na śniegu.

Sprawdziłem dzisiaj między blokami, 20 cm śniegu i 30 licznikowe,
zatrzymałem się na 4 metrach.

O matko.... Już nie mam siły, ale jeszcze się odezwę ;-)
Skoro z licznikowych 30 zatrzymałeś się na 4 metrach w warunkach, o
jakich mówisz, czyli na śniegu, to jakim cudem z 40 w takich samych
warunkach chcesz zatrzymać auto na 3 metrach? Nie dostrzegasz sprzeczności?

No jak to - nie wiesz ?????
Przecież bmw dzięki swojemu doskonałemu rozkładowu masy ma taki feature, ze jak jedziesz szybciej to droga hamowania sie skraca ;)

Nie bądźmy aptekarzami - nikt przeciez linijka nie bedzie tych 3 metrów mierzyc ;)

no wlasnie.
3, 4 czy 15 ...
lód, śnieg, suchy asfalt - co za różnica. I tak RWD i brak ABSu będzie lepszy ..

:D


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

112 Data: Grudzien 09 2010 14:23:34
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 12:38, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 12:34, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]
Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w
jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...

Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?

Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach,
tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką
na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku
przy takim teście.

Reasumując, jechałeś 40km/h na śniegu. Wbiłeś pedał w podłogę, poczułeś pracę ABS. Więc postanowiłeś odpuścić, wyłączyć silnik i jeszcze raz poprawić i zatrzymałeś się na 3 metrach? Tak było?

A.

113 Data: Grudzien 09 2010 14:26:54
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:23, Arek (G) pisze:

W dniu 2010-12-09 12:38, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 12:34, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]
Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w
jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...

Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?

Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach,
tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką
na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku
przy takim teście.

Reasumując, jechałeś 40km/h na śniegu. Wbiłeś pedał w podłogę, poczułeś
pracę ABS. Więc postanowiłeś odpuścić, wyłączyć silnik i jeszcze raz
poprawić i zatrzymałeś się na 3 metrach? Tak było?

Jesteś mistrzem! :)
Szkoda, że nie przeczytałeś mojego pierwszego posta :) Ja już nawet nie pamiętam jak to jest hamować z absem, sorki...

114 Data: Grudzien 09 2010 14:46:46
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-12-09 14:26, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 14:23, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 12:38, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 12:34, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 11:22, Filip KK pisze:
W dniu 2010-12-09 11:19, Arek (G) pisze:
W dniu 2010-12-09 08:08, ToMasz pisze:
[...]
Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy
miałem
sytuacje gdy ABS dał mi do zrozumienia: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach. Co z tego ze w
jednym
z przypadków 30stopni bokiem, jak stałem?

A można wiedzieć z jaką prędkością jechałeś?

Co to ma za znaczenie? Nie ma znaczenia. Jeśli był lód, to z absami
zatrzymałby się duuuuuuużo dalej...

Zostawmy na razie teorię. To jak z tą prędkością?

Ok, z praktyki: Jak się bawię autem rozpędzając się do około 40 km/h i
"whamuję" się dobrze w śnieg, to zatrzymuję się ładnie na kilku metrach,
tak jakbym hamował na piachu. Nie wychodzę z auta i nie mierze linijką
na ilu metrach się zatrzymuję, bo nawet nie wiem ile mam na liczniku
przy takim teście.

Reasumując, jechałeś 40km/h na śniegu. Wbiłeś pedał w podłogę, poczułeś
pracę ABS. Więc postanowiłeś odpuścić, wyłączyć silnik i jeszcze raz
poprawić i zatrzymałeś się na 3 metrach? Tak było?

Jesteś mistrzem! :)
Szkoda, że nie przeczytałeś mojego pierwszego posta :) Ja już nawet nie
pamiętam jak to jest hamować z absem, sorki...

Ok, przyznaję, że odniosłem się do posta ToMasz'a. Zapytałem JEGO o prędkość. Potem już Ty odpisywałeś a ja nie zwracając uwagi na nick myślałem, że rozmawiam z autorem posta czyli ku przypomnieniu:

"Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy *ABS dał mi do zrozumienia*: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach."

Najwyraźniej ToMasz zdał sobie sprawę ze swojej bzdury i się wyłączył.

A.

115 Data: Grudzien 09 2010 14:46:46
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 14:46, Arek (G) pisze:

Reasumując, jechałeś 40km/h na śniegu. Wbiłeś pedał w podłogę, poczułeś
pracę ABS. Więc postanowiłeś odpuścić, wyłączyć silnik i jeszcze raz
poprawić i zatrzymałeś się na 3 metrach? Tak było?

Jesteś mistrzem! :)
Szkoda, że nie przeczytałeś mojego pierwszego posta :) Ja już nawet nie
pamiętam jak to jest hamować z absem, sorki...

Ok, przyznaję, że odniosłem się do posta ToMasz'a. Zapytałem JEGO o
prędkość. Potem już Ty odpisywałeś a ja nie zwracając uwagi na nick
myślałem, że rozmawiam z autorem posta czyli ku przypomnieniu:

Nic nie szkodzi.

"Tak wiec swój plan zarzuciłem. Mimo to 2 razy w ciągu tej zimy miałem
sytuacje gdy *ABS dał mi do zrozumienia*: ślisko jest, nie będziemy
hamować, spróbuj skręcić do rowu" a ja go "myk" kluczykiem i na
szurających kołach zatrzymywałem sie na 3 metrach."

Najwyraźniej ToMasz zdał sobie sprawę ze swojej bzdury i się wyłączył.

Dlaczego bzdury? Mógł zatrzymać się nawet na 2 metrach, jeśli miał małą prędkość. Tego nie wie nikt.

116 Data: Grudzien 09 2010 08:50:42
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: kml 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie systemy w aucie?

Jest spora grupa znacznie bardziej hardcoreowa niż Ty. My nie mamy ABS w ogóle przeto nie musimy nic odłączać. Pretty fucking nice, co nie :>

--
pozdrawiam
kml

117 Data: Grudzien 09 2010 09:25:54
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert_J 

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie systemy w aucie?

"Kto ma największy skuter w mieście?" ;-)))

118 Data: Grudzien 09 2010 11:31:34
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Nex@pl 

A widzisz, ja nawet tego nie posiadam w aucie ! :) I jest dobrze.

119 Data: Grudzien 09 2010 19:49:03
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: neoniusz 

W dniu 10-12-09 03:03, Filip KK pisze:

Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Ja jeżdżę już kolejną zimę bez ABS'ów i innych systemów. Dzisiaj na
chwilę włączyłem ABS'y i hamowanie jest hmmm, fatalne! Wolę jednak
jeździć bez ABS'ów. Dużo agresywniej auto hamuje, skuteczniej i krócej.
Dodatkowo to ja muszę w 100% panować nad samochodem, a nie systemy...

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie
systemy w aucie?

Oni nie odlaczyli:

http://www.youtube.com/watch?v=A6dB_Y6K9dw

ale tez nie wyhamowali na 4 metrach.

120 Data: Grudzien 09 2010 21:54:11
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: venioo 

W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:

Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Ja jeżdżę już kolejną zimę bez ABS'ów i innych systemów. Dzisiaj na
chwilę włączyłem ABS'y i hamowanie jest hmmm, fatalne! Wolę jednak
jeździć bez ABS'ów. Dużo agresywniej auto hamuje, skuteczniej i krócej.
Dodatkowo to ja muszę w 100% panować nad samochodem, a nie systemy...

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie
systemy w aucie?


Ja jezdze teraz do pracy żony Peugeotem 106 Mk2.
Nie ma tam zadnych elektronicznych cudow, za to dobre zimowki.

Kurde, dzieki temu watkowi poczulem jaki jestem zajebisty, normalnie +10 do wzwodu ;)

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

121 Data: Grudzien 09 2010 22:13:40
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2010-12-09 21:54, venioo pisze:

W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:
Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Ja jeżdżę już kolejną zimę bez ABS'ów i innych systemów. Dzisiaj na
chwilę włączyłem ABS'y i hamowanie jest hmmm, fatalne! Wolę jednak
jeździć bez ABS'ów. Dużo agresywniej auto hamuje, skuteczniej i krócej.
Dodatkowo to ja muszę w 100% panować nad samochodem, a nie systemy...

Czy jest drugi taki jak ja na grupie, który odważył wyłączyć sobie
systemy w aucie?


Ja jezdze teraz do pracy żony Peugeotem 106 Mk2.
Nie ma tam zadnych elektronicznych cudow, za to dobre zimowki.

Eeeee - słaby jesteś, skorzystaj z roweru :)

Kurde, dzieki temu watkowi poczulem jaki jestem zajebisty, normalnie +10
do wzwodu ;)

Przy +10 uważaj - siodełko uwiera ;)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

122 Data: Grudzien 09 2010 22:33:35
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:

Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Kiedyś mnie takie rzeczy cieszyły - w Corolli wyłączałem.
Ale bez ABS jeździ się śmiesznie - tzn. przyjemnie i mało skutecznie :)

Tzn. tak placyk, linia i hamowanie to czasami będzie lepiej, ale tak żeby przejechać jakiś odcinek to co by nie kombinować jakoś nie chce być szybciej.

123 Data: Grudzien 10 2010 03:20:12
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-12-09 22:33, Tomasz Pyra pisze:

Kiedyś mnie takie rzeczy cieszyły - w Corolli wyłączałem.

Pamiętam :)

Ale bez ABS jeździ się śmiesznie - tzn. przyjemnie i mało skutecznie :)

Widzisz, ja wolę bez żadnych systemów jeździć, jakoś mam większą frajdę... Może dlatego, że mam RWD i nie "uślizguje" mi się przednia oś. :)

Tzn. tak placyk, linia i hamowanie to czasami będzie lepiej, ale tak
żeby przejechać jakiś odcinek to co by nie kombinować jakoś nie chce być
szybciej.

Kiedy robimy powtórkę z oesu? Trzeba poprawić czasy ;)

124 Data: Grudzien 10 2010 10:43:37
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-12-10 03:20, Filip KK pisze:

W dniu 2010-12-09 22:33, Tomasz Pyra pisze:

Kiedyś mnie takie rzeczy cieszyły - w Corolli wyłączałem.

Pamiętam :)

Ale bez ABS jeździ się śmiesznie - tzn. przyjemnie i mało skutecznie :)

Widzisz, ja wolę bez żadnych systemów jeździć, jakoś mam większą
frajdę... Może dlatego, że mam RWD i nie "uślizguje" mi się przednia oś. :)

Frajda istotnie jest większa niż z obsystemowanego samochodu.
W jezdżeniu bokiem ABS w zasadzie nie przeszkadza.

Tzn. tak placyk, linia i hamowanie to czasami będzie lepiej, ale tak
żeby przejechać jakiś odcinek to co by nie kombinować jakoś nie chce być
szybciej.

Kiedy robimy powtórkę z oesu? Trzeba poprawić czasy ;)

Jak się poogarniam ze wszystkim, to może.
A jest jeszcze gdzie jeździć? Bo nawaliło już chyba tyle śniegu, że tam gdzie nie było odśnieżane chyba będzie bez szans.

125 Data: Grudzien 10 2010 08:05:51
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-12-09 22:33, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:
Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Kiedyś mnie takie rzeczy cieszyły - w Corolli wyłączałem.
Ale bez ABS jeździ się śmiesznie - tzn. przyjemnie i mało skutecznie :)

Z tym, ze uklady z ABS nie maja, zdaje sie klasycznego korektora sily hamowania. I po wylaczeniu, zaleznie od konstrukcji rozklad sil hamowania moze byc cokolwiek... dziwny.
O ile przesunie sie nieco na tyl, to na luznej nawierzchni bedzie skuteczny, ale na suchym asfalcie juz bedzie kicha.
Wg. zasady: im mniejsza przyczepnosc tym wiecej hamowania na tyl.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

126 Data: Grudzien 10 2010 09:17:24
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 10.12.2010 MarcinJM  napisał/a:

W dniu 2010-12-09 22:33, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:
Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Kiedyś mnie takie rzeczy cieszyły - w Corolli wyłączałem.
Ale bez ABS jeździ się śmiesznie - tzn. przyjemnie i mało skutecznie :)

Z tym, ze uklady z ABS nie maja, zdaje sie klasycznego korektora sily
hamowania. I po wylaczeniu, zaleznie od konstrukcji rozklad sil
hamowania moze byc cokolwiek... dziwny.
O ile przesunie sie nieco na tyl, to na luznej nawierzchni bedzie
skuteczny, ale na suchym asfalcie juz bedzie kicha.
Wg. zasady: im mniejsza przyczepnosc tym wiecej hamowania na tyl.

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki. Poza tym
elektroniczne korektory nie wiedza, ze jest slisko i tez jakos sobie
radza ;)


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

127 Data: Grudzien 10 2010 09:30:36
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w wiadomości


Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki.

no i jak niby wygląda takie dobieranie klocków?
















Dlaczego ludzie robią sobie sztuczne problemy.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

128 Data: Grudzien 10 2010 09:37:15
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: MarcinJM 

W dniu 2010-12-10 09:30, Kuba (aka cita) pisze:


Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w
wiadomości

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki.

no i jak niby wygląda takie dobieranie klocków?

Normalnie: miekkie, twarde, srednie.
W sportowych to juz wyraznie mozna przebierac.
Mozna jeszcze oponami (miekkoscia gumy, cisnieniem, zuzyciem) regulowac.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

129 Data: Grudzien 10 2010 10:03:37
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości


Normalnie: miekkie, twarde, srednie.
(...)
Mozna jeszcze oponami (miekkoscia gumy, cisnieniem, zuzyciem) regulowac.


taaa....


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

130 Data: Grudzien 10 2010 20:35:14
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 10.12.2010 Kuba (aka cita)  napisał/a:


Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w
wiadomości

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki.

no i jak niby wygląda takie dobieranie klocków?

Rózne mieszanki klocków sa na rynku dostepne. Ot choćby Ferodo: Premier
(kilka wariantów), Performance, DS2500, DS3000.

EBC Black, Green, Red, Yellow, Blue stuff. 

Rozne kolory Pagida.

CL od RC4 czy 5 i w góre.

I tak dalej i tak dalej.

Dlaczego ludzie robią sobie sztuczne problemy.

No wlasnie, czemu ludzie ludziom montują ABS ;) 

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

131 Data: Grudzien 10 2010 21:31:28
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w wiadomości

Dnia 10.12.2010 Kuba (aka cita)  napisał/a:

Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w
wiadomości

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki.

no i jak niby wygląda takie dobieranie klocków?

Rózne mieszanki klocków sa na rynku dostepne. Ot choćby Ferodo: Premier
(kilka wariantów), Performance, DS2500, DS3000.

EBC Black, Green, Red, Yellow, Blue stuff.

Rozne kolory Pagida.

CL od RC4 czy 5 i w góre.

I tak dalej i tak dalej.


to, ze są rózne rodzaje kloców to Ty mi nie musisz tłumaczyć.
Ty mi wytłumacz jak sie dobiera klocki, zeby zasymulować korektor siły hamowania.
Tylko tak konkretnie.
Załużmy, ze mam samochód, w ktorym wyłaczam ABS i pozbawiam sie korektora. Jak dobierzesz mi klocki, zeby w pełni zastąpić korektor siły hamowania.
Na jakiej podstawie to zrobisz i od czego zaczniesz.
ps. bo o gwarancje, ze tył sie nie będzie blokował nie prosze ...



Dlaczego ludzie robią sobie sztuczne problemy.

No wlasnie, czemu ludzie ludziom montują ABS ;)

.....


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

132 Data: Grudzien 11 2010 11:48:38
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 10.12.2010 Kuba (aka cita)  napisał/a:

I tak dalej i tak dalej.


to, ze są rózne rodzaje kloców to Ty mi nie musisz tłumaczyć.
Ty mi wytłumacz jak sie dobiera klocki, zeby zasymulować korektor siły
hamowania.
Tylko tak konkretnie.
Załużmy, ze mam samochód, w ktorym wyłaczam ABS i pozbawiam sie korektora.
Jak dobierzesz mi klocki, zeby w pełni zastąpić korektor siły hamowania.
Na jakiej podstawie to zrobisz i od czego zaczniesz.
ps. bo o gwarancje, ze tył sie nie będzie blokował nie prosze ...

Podałem w swoim poprzednim poście. U mnie taki zestaw najpierw blokuje
przod a dopiero potem tyl.

Obszerniejsze informacje znajdziesz w internecie i u sprzedawców klocków
- Leszek Wójcik (hamulce.net), Igor Tomasiak (hydrotex.com.pl).

Pytanie pomocnicze - wykonales kiedys taka operacje czy obracasz sie w
sferze teorii i tylko wstrzasasz powietrze w usenecie? ;)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

133 Data: Grudzien 11 2010 00:30:52
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-12-10 20:35, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Dnia 10.12.2010 Kuba (aka   napisał/a:

Użytkownik "Adam 'Chloru'   napisał w
wiadomości

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki.

no i jak niby wygląda takie dobieranie klocków?

Rózne mieszanki klocków sa na rynku dostepne. Ot choćby Ferodo: Premier
(kilka wariantów), Performance, DS2500, DS3000.

EBC Black, Green, Red, Yellow, Blue stuff.

Rozne kolory Pagida.

CL od RC4 czy 5 i w góre.

I tak dalej i tak dalej.

Takie kombinowanie to słaby pomysł.
One skuteczność i tak mają dość podobną, różnią się raczej tym w jaki sposób będzie się ta skuteczność zmieniać wraz z temperaturą.

Kiedyś robiłem takie kombinacje i jedyne co osiągnąłem to zestaw który na zimno powodował blokowanie się tyłu, a po rozgrzaniu blokował się przód. Skutek był taki że przed każdym zakrętem zagadką było co zrobi samochód - w każdym razie nie było to dobre.

Jak się chce żeby było dobrze, to montuje się regulowany z kabiny korektor siły hamowania i wtedy jest to zrobione dobrze, a nie jakaś rzeźba z klockami.

134 Data: Grudzien 11 2010 00:09:55
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 11 Dec 2010 00:30:52 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Jak się chce żeby było dobrze, to montuje się regulowany z kabiny
korektor siły hamowania i wtedy jest to zrobione dobrze, a nie jakaś
rzeźba z klockami.

 Jak się chce, żeby było dobrze, to montuje się podwójną pompę z
 regulacją na orczyku. Tylko. [1] Regulator ogranicza tylko
 maksymalne ciśnienie, ale poniżej tej granicy nie zmienia
 balansu przód-tył. Lepiej pokombinować z klockami. A że niektóre
 mieszanki wymagają dogrzania? Kombinując z mieszankami trzeba
 mieć świadomość ograniczeń i wybierać je tak, żeby obie
 zachowywały się mniej więcej podobnie lub dbać o ich dogrzanie.

 r.

 [1] -- a że oznacza to wymianę całej pedaliery, pozbycie się
 serwa i zmianę samych hamulców na większe to już inna bajka.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

135 Data: Grudzien 11 2010 02:20:11
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-12-11 01:09, Robert Rędziak pisze:

On Sat, 11 Dec 2010 00:30:52 +0100, Tomasz Pyra
  wrote:

Jak się chce żeby było dobrze, to montuje się regulowany z kabiny
korektor siły hamowania i wtedy jest to zrobione dobrze, a nie jakaś
rzeźba z klockami.

  Jak się chce, żeby było dobrze, to montuje się podwójną pompę z
  regulacją na orczyku. Tylko. [1] Regulator ogranicza tylko
  maksymalne ciśnienie, ale poniżej tej granicy nie zmienia
  balansu przód-tył.

Tu są takie charakterystyki:
http://www.tiltonracing.com/pdfs/98-1261_Prop_valves.pdf

Gdzieś widziałem trochę bardziej gładkie, ale nie potrafię teraz odszukać.

  [1] -- a że oznacza to wymianę całej pedaliery, pozbycie się
  serwa i zmianę samych hamulców na większe to już inna bajka.

W sporcie jeszcze dojdzie zgodność z homologacją.
Coś takiego przejdzie tylko w A grupie jeżeli homologacja samochodu pozwala, a nie wiem gdzie tak można, ale chyba nawet WRC latały na korektorach tyłu (ale nie jestem pewny).

136 Data: Grudzien 11 2010 11:38:15
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 11 Dec 2010 02:20:11 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Tu są takie charakterystyki:
http://www.tiltonracing.com/pdfs/98-1261_Prop_valves.pdf

 No i o tym piszę. W którymś punkcie krzywa się łamie i zmienia
 nachylenie. Jak chcesz zmienić kąt od zera, to pozostaje tylko
 podwójna pompa z regulowanym orczykiem.

Coś takiego przejdzie tylko w A grupie jeżeli homologacja samochodu
pozwala, a nie wiem gdzie tak można, ale chyba nawet WRC latały na
korektorach tyłu (ale nie jestem pewny).

 Fiesta

 http://4.bp.blogspot.com/_ooiqCxFab5Y/TKTBqR4WyHI/AAAAAAAAA-g/BqxtZLZ7xFM/s1600/Ford+Fiesta+RS+WRC+2011+Interior.jpg

 Mini

 http://www.lincah.com/wp-content/uploads/2010/10/2011-Mini-WRC-Interior-View.jpg

 Pug 207 S2k

 http://farm3.static.flickr.com/2116/1547546270_9a642d4f75.jpg

 Impreza ma trzy zbiorniki, więc prawdopodobnie też ma podwójną
 pompę (niestety nigdzie nie ma zdjęcia rozłożonej pedaliery)

 http://img144.imageshack.us/my.php?image=1001685.jpg

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

137 Data: Grudzien 11 2010 11:42:56
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 11.12.2010 Tomasz Pyra  napisał/a:

W dniu 2010-12-10 20:35, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:
Dnia 10.12.2010 Kuba (aka   napisał/a:

Użytkownik "Adam 'Chloru'   napisał w
wiadomości

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki.

no i jak niby wygląda takie dobieranie klocków?

Rózne mieszanki klocków sa na rynku dostepne. Ot choćby Ferodo: Premier
(kilka wariantów), Performance, DS2500, DS3000.

EBC Black, Green, Red, Yellow, Blue stuff.

Rozne kolory Pagida.

CL od RC4 czy 5 i w góre.

I tak dalej i tak dalej.

Takie kombinowanie to słaby pomysł.
One skuteczność i tak mają dość podobną, różnią się raczej tym w jaki
sposób będzie się ta skuteczność zmieniać wraz z temperaturą.

Tak lepiej w cywilnym aucie wrzucic korektor sil hamowania i z tej
okazji przerzeźbić pół auta ;).

W żonglowaniu klockami są pewne ograniczenia i trzeba mieć tego
świadomość. Zestaw OMP R&S (przod) + Ferodo Premier (tyl) jest u mnie
mocno przewidywalny z odpietym ABS.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

138 Data: Grudzien 11 2010 20:02:15
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: DoQ 

W dniu 2010-12-10 09:17, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki. Poza tym
elektroniczne korektory nie wiedza, ze jest slisko i tez jakos sobie
radza ;)

Ja mam mechaniczny korektor który działa niezależnie od ABSu ;>


Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
  DoQ -- [ES9J4]-- mail:

139 Data: Grudzien 11 2010 20:48:26
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 11.12.2010 DoQ  napisał/a:

W dniu 2010-12-10 09:17, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki. Poza tym
elektroniczne korektory nie wiedza, ze jest slisko i tez jakos sobie
radza ;)

Ja mam mechaniczny korektor który działa niezależnie od ABSu ;>

Wyłącz ABS! ;)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

140 Data: Grudzien 11 2010 21:56:18
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: DoQ 

W dniu 2010-12-11 20:48, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Można to skorygowac odpowiednio dobierajac klocki. Poza tym
elektroniczne korektory nie wiedza, ze jest slisko i tez jakos sobie
radza ;)
Ja mam mechaniczny korektor który działa niezależnie od ABSu ;>
Wyłącz ABS! ;)

Nie sądze żeby producent chciał mi nim zaszkodzić ;)


Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
  DoQ -- [ES9J4]-- mail:

141 Data: Grudzien 10 2010 11:17:25
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Karolek 

W dniu 2010-12-10 08:05, MarcinJM pisze:

W dniu 2010-12-09 22:33, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-09 03:03, Filip KK pisze:
Witam, tylu jest tutaj wspaniałych teoretyków, jak to cudownie się
jeździ bez systemów, bo systemy przeszkadzają, jak to dużo lepiej się
hamuje bez absów itp. A czy ktoś się odważył i odłączył sobie wszystkie
systemy w samochodzie?

Kiedyś mnie takie rzeczy cieszyły - w Corolli wyłączałem.
Ale bez ABS jeździ się śmiesznie - tzn. przyjemnie i mało skutecznie :)

Z tym, ze uklady z ABS nie maja, zdaje sie klasycznego korektora sily
hamowania.

Jedne maja inne nie.
To zalezy, jak jest dopisane, ze auto ma EBD to nie ma klasycznego korektora.

I po wylaczeniu, zaleznie od konstrukcji rozklad sil
hamowania moze byc cokolwiek... dziwny.

Ja w Alfie mam EBD i po wylaczeniu ABSu bylo calkiem normalnie, czasami w specyficznych warunkach czuc bylo, ze tyl lapie szybciej niz przod.

O ile przesunie sie nieco na tyl, to na luznej nawierzchni bedzie
skuteczny, ale na suchym asfalcie juz bedzie kicha.
Wg. zasady: im mniejsza przyczepnosc tym wiecej hamowania na tyl.


Nie, to nie tak, sila hamowania bedzie ta sama, tylko jest ryzyko, ze tylne kola zablokuja sie szybciej niz przednie, tak jakbys zaciagnal reczny.

--
Karolek

142 Data: Grudzien 18 2010 09:59:33
Temat: Re: Kto odłączył ABS i inne cyferki?
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 10 Dec 2010 08:05:51 +0100, MarcinJM napisał(a):

Z tym, ze uklady z ABS nie maja, zdaje sie klasycznego korektora sily
hamowania. I po wylaczeniu, zaleznie od konstrukcji rozklad sil
hamowania moze byc cokolwiek... dziwny.


Jedne mają, inne nie. Różnie z tym jest.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Kto odłączył ABS i inne cyferki?



Grupy dyskusyjne