Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..


Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Nie podoba mi się automatyczne włączanie świateł w środku po otwarciu
drzwi, ponieważ nie ma opcji ich trwałego wyłączenia.

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup

Nie podoba mi się automatyczne włączanie świateł w środku po otwarciu drzwi, ponieważ nie ma opcji ich trwałego wyłączenia.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup

Nie podoba mi się automatyczne włączanie świateł w środku po otwarciu drzwi, ponieważ nie ma opcji ich trwałego wyłączenia.

a w jakim samochodzie nie ma?

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Z bajerów podoba mi się ABS, klimatyzacja, podgrzewane lusterka i gniazdo zapalniczki w bagażniku.
Chłodzony schowek jest obojętny, a nawet bym wolał z opcją podgrzewania.
Nie podoba mi się automatyczne włączanie świateł w środku po otwarciu drzwi, ponieważ nie ma opcji ich trwałego wyłączenia.

Czego mi brakuje?

Podgrzewanego koła kierownicy (zawsze odruchowo zdejmuję rekawice);
Zamykanej elektrycznie rolety bagaznika i tylnej klapy;
Podgrzewanej przedniej szyby;
Grzałki do silnika na mrozy;
Konkretnego wymiarami schowka na napoje itp. z chłodzeniem lub podgrzewaniem
do wyboru;
Porządnych świateł mijania i długich, przynajmniej takich jakie były w
Dużaku/Poldolocie (no nie piszę o trwałości odbłyśników Zelmotu ;))
Automatycznego regulowania ciśnienia kół;
Rozkładania foteli zupełnie na płasko, tak żeby można było wygodnie się
przespać (a w Skodach S100 i 105 były!!);
Mocnego szperacza do tyłu (na debili, co mi mrugają światłami z tyłu, bo
przekraczam prędkość tylko o 25 km/h ;)))


-- -- -

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery

On 18 Lut, 16:38, " ąćęłńóśźż"  wrote:

Czego mi brakuje?

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości

Dla mnie najbardziej uzyteczna jest podgrzewana przednia szyba której nie mam. Ale taka żeby stopiła lód w czasie do 4-5 minut bo inaczej i tak bym musiał skrobać.

....pióra
kurcze, pióra.
Za bardzo zmęczony jestem.

Dnia pięknego Fri, 18 Feb 2011 19:16:25 +0100 osobnik zwany Irokez
wystukał:

Użytkownik "Agent"  napisał w wiadomości

Dla mnie najbardziej uzyteczna jest podgrzewana przednia szyba której
nie mam. Ale taka żeby stopiła lód w czasie do 4-5 minut bo inaczej i
tak bym musiał skrobać.

A to nie problem, przednia szyba w moment rozpuszcza lód, w
przeciweństwie do tylnej.
Mam w Ave teraz podgrzewane piura wycieraczek.

On 18 Lut, 01:18, " Michał"  wrote:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Grzegorz wrote:

Podgrzewane fotele, podgrzewane lusterka, tempomat, czujniki
parkowania z przodu i z tyłu.

W dniu 2011-02-18 08:30, Tomasz Śląski pisze:

Grzegorz wrote:

Podgrzewane fotele, podgrzewane lusterka, tempomat, czujniki
parkowania z przodu i z tyłu.

do tego asystent zjazdu/podjazdu, żeby noga nie drętwiała na hamulcu
oraz Webasto odpalane z pilota. Żadne grzane szyby nie są wtedy potrzebne.

On 18 Lut, 08:51, MarcinJM  wrote:

Kreator Parkowania
Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z
oponami.

kierunkowskazy

On Fri, 18 Feb 2011 08:51:17 +0100,  MarcinJM wrote:

Kreator Parkowania
Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z
oponami.

Użytkownik "MarcinJM" <> napisał w wiadomości ...

Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.

W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z oponami.

On Fri, 18 Feb 2011 08:51:17 +0100, MarcinJM wrote:

Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy: kierownica, pedaly (3 lub
2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z oponami.

On 18 Lut, 11:27, Martin Fox  wrote:

> Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
> W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy: kierownica, pedaly (3 lub
> 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z oponami.

Zapomniałeś o najważniejszym - łączniku między kierownicą a pedałami.

On Fri, 18 Feb 2011 04:38:27 -0800 (PST),  amos wrote:

On 18 Lut, 11:27, Martin Fox  wrote:

> Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
> W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy: kierownica, pedaly (3 lub
> 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z oponami.

Zapomniałeś o najważniejszym - łączniku między kierownicą a pedałami.

Bo silnik nie jest wazny w ogole ;P

On 18 Lut, 13:42, J.F.  wrote:

On Fri, 18 Feb 2011 04:38:27 -0800 (PST),  amos wrote:
>On 18 Lut, 11:27, Martin Fox  wrote:
>> > Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
>> > W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy: kierownica, pedaly (3 lub
>> > 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z oponami.

>> Zapomnia e o najwa niejszym - czniku mi dzy kierownic a peda ami.

>Bo silnik nie jest wazny w ogole ;P

Mowa o SAMOchodzie, wiec silnik ma.

Ale bardzo istotne jest zeby on mial choc 100KM :-)

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Mowa o SAMOchodzie, wiec silnik ma.
Ale bardzo istotne jest zeby on mial choc 100KM :-)

Dnia Fri, 18 Feb 2011 04:38:27 -0800 (PST), użytkowmik amos napisał(a):

Bo silnik nie jest wazny w ogole ;P

On 2011-02-18, MarcinJM  wrote:

Kreator Parkowania
Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z
oponami.

W dniu 2011-02-21 09:01, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2011-02-18,   wrote:

Kreator Parkowania
Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z
oponami.

W zasadzie to nie wiem, przyczepić się do braku foteli czy wspomnieć o
jeździe w deszczu bez wycieraczek?

On 2011-02-21, Grejon  wrote:

Kreator Parkowania
Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z
oponami.

W zasadzie to nie wiem, przyczepić się do braku foteli czy wspomnieć o
jeździe w deszczu bez wycieraczek?

Do czytania ze zrozumieniem. Pytanie było o rzeczy "użyteczne" a nie
"potrzebne".

W dniu 2011-02-21 09:59, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2011-02-21,   wrote:

Kreator Parkowania
Ludzie, czy wam odjebalo do reszty.
W samochodzie sa potrzebna nastepujace rzeczy:
kierownica, pedaly (3 lub 2), hamulce, kierunkowskazy, swiatla, kola z
oponami.

W zasadzie to nie wiem, przyczepić się do braku foteli czy wspomnieć o
jeździe w deszczu bez wycieraczek?

Do czytania ze zrozumieniem. Pytanie było o rzeczy "użyteczne" a nie
"potrzebne".

Hamulce nie są potrzebne?

W dniu 2011-02-18 08:09, Grzegorz pisze:

On 18 Lut, 01:18, "   wrote:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Podgrzewane fotele, podgrzewane lusterka, tempomat, czujniki
parkowania z przodu i z tyłu.

W dniu 2011-02-19 10:19, megrims pisze:

Napęd na tylną oś, szpera, wyłączalny ESP i powyżej 400KM

W dniu 2011-02-21 09:02, Tengu pisze:

W dniu 2011-02-19 10:19, megrims pisze:

Napęd na tylną oś, szpera, wyłączalny ESP i powyżej 400KM

... oraz umiejętności i trochę pokory.

Dnia Fri, 18 Feb 2011 00:18:16 +0000 (UTC),  Michał napisał(a):

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Seba pisze:

Dnia Fri, 18 Feb 2011 00:18:16 +0000 (UTC),  Michał napisał(a):

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

W dniu 2011-02-18 11:05, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

A o tym to nie słyszałem. A fajne! Aczkolwiek dla mnie do jazdy po
Warszawie wystarczyło by pojedyncze mrugnięcie ;-) Akurat aby mrugnąć w
połowie wykonywania manewru zmiany pasa ruchu ;-)

Ford tak ma od jakiegoś czasu. Krótkie! lekkie naciśnięcie (tak żeby
jeszcze nie "wskoczył" kierunek) powoduje wygenerowanie 3 mrugnięć.
Bardzo wygodne, do użytku w pełnej sekwencji. Nie bądź "słoik" :)

W dniu 2011-02-18 11:36, MZ pisze:

Aczkolwiek dla mnie do jazdy po
>  Warszawie wystarczyło by pojedyncze mrugnięcie;-)  Akurat aby mrugnąć w
>  połowie wykonywania manewru zmiany pasa ruchu;-)

Ford tak ma od jakiegoś czasu. Krótkie! lekkie naciśnięcie (tak żeby
jeszcze nie "wskoczył" kierunek) powoduje wygenerowanie 3 mrugnięć.

MZ pisze:

W dniu 2011-02-18 11:05, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

A o tym to nie słyszałem. A fajne! Aczkolwiek dla mnie do jazdy po
Warszawie wystarczyło by pojedyncze mrugnięcie ;-) Akurat aby mrugnąć w
połowie wykonywania manewru zmiany pasa ruchu ;-)

Ford tak ma od jakiegoś czasu. Krótkie! lekkie naciśnięcie (tak żeby
jeszcze nie "wskoczył" kierunek) powoduje wygenerowanie 3 mrugnięć.
Bardzo wygodne, do użytku w pełnej sekwencji. Nie bądź "słoik" :)

On 18 Lut, 11:05, Bartosz 'Seco' Suchecki
wrote:

A o tym to nie słyszałem. A fajne! Aczkolwiek dla mnie do jazdy po
Warszawie wystarczyło by pojedyncze mrugnięcie ;-)

W dniu 2011-02-18 13:35, amos pisze:

On 18 Lut, 11:05, Bartosz 'Seco' wrote:

A o tym to nie słyszałem. A fajne! Aczkolwiek dla mnie do jazdy po
Warszawie wystarczyło by pojedyncze mrugnięcie ;-)

Otoz to. Czesto jedziesz na pustej drodze, zmieniasz pas, migniesz dla
formalnosci kierunkiem a ten miga jakis czas po manewrze.

Nienawidze tej funkcji ;)

Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomości

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomości

> + trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

Powiesił bym za jaja tego co to g... wymyślił!!!!!!!

W dniu 2011-02-18 09:02, Seba pisze:
[..]

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

Dnia Sat, 19 Feb 2011 16:50:18 +0100, V-Tec napisał(a):

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

a mnie to irytuje. Wolałbym tradycyjną wajhę a nie elektroniczną.

"V-Tec"  wrote in message

W dniu 2011-02-18 09:02, Seba pisze:
[..]

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

a mnie to irytuje. Wolałbym tradycyjną wajhę a nie elektroniczną. A jak pierwszy raz wsiadłem do vectry z tym wynalazkiem, to z nie mogłem się za cholerę nauczyć tego. Miałam albo dyskotekę lewo-prawo-lewo-prawo, albo jeździłem bez kierunków ;)

Dnia 2011-02-19 21:37,  *Axel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Wlacznik kierunkow w Vectrze to zdecydowanie porazka (komu przeszkadzalo

sprawdzone rozwiazanie?), ale jezdzilem roznymi autami z normalnym
wlacznikiem kierunkow, a mrugacymi 3x po krotkim nacisnieciu.

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2011-02-19 21:37,  *Axel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Wlacznik kierunkow w Vectrze to zdecydowanie porazka (komu przeszkadzalo

Etam :) - ja sobie chwalę :)

sprawdzone rozwiazanie?), ale jezdzilem roznymi autami z normalnym
wlacznikiem kierunkow, a mrugacymi 3x po krotkim nacisnieciu.

Insignia/Astra IV maja znowu zwykłe przełączniki, ale po lekkim naciśnięciu też mrugają 3 razy.

Dnia 2011-02-21 11:40,  *Axel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Wlacznik kierunkow w Vectrze to zdecydowanie porazka (komu przeszkadzalo

Etam :) - ja sobie chwalę :)

No to powiedz mi, jaka to ma przewage nad "klasycznym" rozwiazaniem, bo
wada jest taka, ze trzeba sie przyzwyczaic. Ja uzywam, nie mam problemow
z wlaczeniem (no, jest pewien problem z zamruganiem na zmiane
kierunkami, ale to przez to trzykrotne mruganie), ale wole normalne
kierunki.

Dnia Sat, 19 Feb 2011 21:37:20 +0100, Axel napisał(a):

Kolezanko v-tec ;-P (to tak a propos ostatniego zdania)
Wlacznik kierunkow w Vectrze to zdecydowanie porazka (komu przeszkadzalo
sprawdzone rozwiazanie?), ale jezdzilem roznymi autami z normalnym
wlacznikiem kierunkow, a mrugacymi 3x po krotkim nacisnieciu.

"Waldek Godel"  wrote in message

Kolezanko v-tec ;-P (to tak a propos ostatniego zdania)
Wlacznik kierunkow w Vectrze to zdecydowanie porazka (komu przeszkadzalo
sprawdzone rozwiazanie?), ale jezdzilem roznymi autami z normalnym
wlacznikiem kierunkow, a mrugacymi 3x po krotkim nacisnieciu.

Wszyscy jęczący na temat 3 mignięć - w Vectrze C którą miałem nieszczęście
jeździć to się ustawiało w komputerze, czy mają migać raz czy trzy razy.
Jak komuś nie pasuje, to może warto podjąć heroiczny wysiłek przeczytania
instrukcji?

Jak dla mnie wynalazek fajny, jedna z niewielu rzeczy które mi się w
Vectrze podobały. Ale samo wykonanie dźwigienek masakryczne. I to ciągłe
wrażenie, że na następnym skrzyżowaniu dźwigienka zostanie mi w rękach.

Dnia Mon, 21 Feb 2011 21:43:13 +0100, Axel napisał(a):

Tu masz instrukcje od Vectry:
http://instrukcja.pl/i/opel_vectra_c_20022005_instrukcja_obslugi/pdf/309

A teraz znajdz mi w niej cokolwiek o wylaczaniu 3 migniec. Dla ulatwienia
dodam, ze w mojej instrukcji tez nic na ten temat nie ma. I w instrukcji od
poliftowej vectry mojej siostry tez nie.

Poza tym - w zlym miejscu odpowiadasz. Ja nie narzekam na potrojne
migniecie, tylko na sposob dzialania dzwigni w Vectrze. Zreszta, Witkowi tez
chyba bardziej o to chodzilo.

Ty na pewno Vectra C jezdziles? Bo dzwignie robia raczej solidne wrazenie...

Dnia 2011-02-21 22:25,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Tu masz instrukcje od Vectry:
http://instrukcja.pl/i/opel_vectra_c_20022005_instrukcja_obslugi/pdf/309

A teraz znajdz mi w niej cokolwiek o wylaczaniu 3 migniec. Dla ulatwienia
dodam, ze w mojej instrukcji tez nic na ten temat nie ma. I w instrukcji od
poliftowej vectry mojej siostry tez nie.

Ja tam nie wiem - bawiłem się komputerem i znalazłem stosowne ustawienie.
Widocznie producent założył, że i tak nikt tego nie czytał

Poza tym - w zlym miejscu odpowiadasz. Ja nie narzekam na potrojne
migniecie, tylko na sposob dzialania dzwigni w Vectrze. Zreszta, Witkowi tez
chyba bardziej o to chodzilo.

O sposobie działania również pisałem, jak i o jakości materiału - stąd w
tym miejscu.

Ty na pewno Vectra C jezdziles? Bo dzwignie robia raczej solidne wrazenie...

A 2008 roku robili inne? Plastik tandetny, jakby pusta w środku, trzeszczy,
zgrzypi, masakra. W porównaniu z tym samym w moim aucie niebo a ziemia.
Cóś w ten deseń to było:
http://img13.allegroimg.pl/photos/oryginal/14/47/15/12/1447151288

w dodatku nie z boku osłony kolumny kierownicy, ale z z góry i z boku.

"Mirek Ptak"  wrote in message

Ja tam nie wiem - bawiłem się komputerem i znalazłem stosowne ustawienie.
Widocznie producent założył, że i tak nikt tego nie czytał

Skąd wziąłeś Techa2 - a i tam pewności nie mam ;)
W komputerze zmienić się tego nie da - chyba, że w zhackowanym - samo
bawienie się nic nie da :)

A 2008 roku robili inne? Plastik tandetny, jakby pusta w środku,
trzeszczy, zgrzypi, masakra. W porównaniu z tym samym w moim aucie
niebo a ziemia. Cóś w ten deseń to było:
http://img13.allegroimg.pl/photos/oryginal/14/47/15/12/1447151288

O paru rzeczach w Vectrze C można napisać, że jest tandetne, ale akurat o
dźwigniach przy kierownicy nie - są z bardzo dobrego plastiku i solidne.
Na pewno nie skrzypią powszechnie.

w dodatku nie z boku osłony kolumny kierownicy, ale z z góry i z boku.

?

Dnia 2011-02-19 16:50,  *V-Tec* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

a mnie to irytuje. Wolałbym tradycyjną wajhę a nie elektroniczną. A jak
pierwszy raz wsiadłem do vectry z tym wynalazkiem, to z nie mogłem się
za cholerę nauczyć tego. Miałam albo dyskotekę lewo-prawo-lewo-prawo,
albo jeździłem bez kierunków ;)

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2011-02-19 16:50,  *V-Tec* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

+ trzykrotne działanie kierunkowskazów po lekkim machnięciu dźwignią,

a mnie to irytuje. Wolałbym tradycyjną wajhę a nie elektroniczną. A jak
pierwszy raz wsiadłem do vectry z tym wynalazkiem, to z nie mogłem się
za cholerę nauczyć tego. Miałam albo dyskotekę lewo-prawo-lewo-prawo,
albo jeździłem bez kierunków ;)

Ja żałuję, że w Insigni z tego zrezygnowali - przyzwyczaiłem się :)

W dniu 2011-02-21 11:45, Axel pisze:
(...)

Ale masz jakis problem z normalna dzwignia? Bo to wlasnie taka roznica -
do auta sie wsiada i sie uzywa, albo sie wsiada i trzeba sie przyzwyczajac.
To tak, jak zawsze mam problem z klaksonem, jak sie przesiadam miedzy
swoim autem, a zony - u niej klakson jest _tylko_ na dwoch przyciskach
na poduszce w kierownicy, a u mnie w tym miejscu akurat sa przyciski do
radia. No i u niej wale w srodek kierownicy (bez efektu), a u siebie
wylaczam radio ;-) Tyle, ze klakson duzo rzadziej uzywany, niz kierunki
(o francuskim wynalazku klaksonu w przelaczniku kierunkow nie wspomne...)

"Artur Maśląg"  wrote in message

W dniu 2011-02-21 11:45, Axel pisze:
(...)

Ale masz jakis problem z normalna dzwignia? Bo to wlasnie taka roznica -
do auta sie wsiada i sie uzywa, albo sie wsiada i trzeba sie przyzwyczajac.
To tak, jak zawsze mam problem z klaksonem, jak sie przesiadam miedzy
swoim autem, a zony - u niej klakson jest _tylko_ na dwoch przyciskach
na poduszce w kierownicy, a u mnie w tym miejscu akurat sa przyciski do
radia. No i u niej wale w srodek kierownicy (bez efektu), a u siebie
wylaczam radio ;-) Tyle, ze klakson duzo rzadziej uzywany, niz kierunki
(o francuskim wynalazku klaksonu w przelaczniku kierunkow nie wspomne...)

ROTFL - w pugu też tłukłem w kierownicę uciekając na barierę przed
spychającym mnie gościem (po stronie praskiej któregoś z mostów).

W sumie - w toyce też kiedyś tłukłem w kierownicę i nie zadziałało.
Tak często sygnał był używany, że nikt nie zauważył, że zaśniedział
konektor ;)

W dniu 2011-02-21 17:25, Axel pisze:
(...)

ROTFL - w pugu też tłukłem w kierownicę uciekając na barierę przed
spychającym mnie gościem (po stronie praskiej któregoś z mostów).

Jak jezdzilem kiedys sluzbowa Matra Simca Rancho (rewelacyjne auto w
tamtych czasach), to nawet sie przyzwyczailem i nie walilem w
kierownice.

Tez tak mialem w ktoryms aucie :-)

Dnia Mon, 21 Feb 2011 11:45:58 +0100, Axel napisał(a):

Tyle, ze klakson duzo rzadziej uzywany, niz kierunki (o francuskim wynalazku
klaksonu w przelaczniku kierunkow nie wspomne...)

On Mon, 21 Feb 2011 17:05:22 +0000,  Waldek Godel wrote:

Dnia Mon, 21 Feb 2011 11:45:58 +0100, Axel napisał(a):

Tyle, ze klakson duzo rzadziej uzywany, niz kierunki (o francuskim wynalazku
klaksonu w przelaczniku kierunkow nie wspomne...)

O widzisz.. dobrze wiedzieć, że w trabancie kląłem na francuzów ;-)

On 02/18/2011 01:18 AM,  Michał wrote:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Na plus:
- tempomat
- webasto
- szklany dach odsuwany lub szyberdach
- centralny (ale to raczej standard)
- podłokietnik
- dodatkowe machniecie wycieraczek po ich "spsikaniu":)
- elektryka szyb

Na minus:
- czujniki parkowania (jakos nie umiem na to parkowac:)
- nie wyłączajace sie światła po wyłączeniu silnika

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Witam serdecznie.

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

> Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy

to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

A mnie sie podoba ten kuń co je w srodku[niektóre gadajo ze to 100kuni]
No bo jak dawni to zawsze ja zech musioł kunia oporządzać i do fury zaprzegać a
to trwało ze 20min.
Tera se wsiadaom do mojego golfika[2 z gazem]i jade na pole.
Tyle ze mało gruli do niego wchodzi.
pozdro.jasio.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

On 18 Lut, 01:18, " Michał"  wrote:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Pozdrawiam!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

"Tatanka"  wrote in message

Z rzeczy ktore uzywalem:
OK: klima reczna, podgrzewane lusterka, automatyczna skrzynia biegow,
kierunki migajace 3x po lekkim nacisnieciu (kocham te funkcje),

czujniki parkowania, samosciemniajace sie lusterko wsteczne, komputer
pokazujacy spalanie (choc potrafi wkurzyc),

elektryczne szyby,

szyberdach, ASR, ABS, nawigacja, podłokietnik z tylu i z przodu
Do chrzanu: podgrzewane fotele, chlodzony schowek (mapy i zapasowe
zarowki mam chlodzic?), czujnik deszczu

Z rzeczy ktorych nie uzywalem:
Podoba sie: elektryczna klapa w kombi,

martwego pola (BLIS chyba), podgrzewana kierownica,

klima
automagiczna,

podgrzewana przednia szyba, doswietlanie zakretow (p/
mgielnymi), gniazdko 12V w bagazniku, tempomat (choc ja w trasy nie
jezdze, ale podobno fajny),

Do chrzanu: elektryczne ustawiane fotele (po cholere to),

Po Polsce malo uzyteczne, ale za zachodnia granica... jak nie mialem
tempomatu, to wysiadalem po 600 km ze sztywna noga, a teraz to w ogole nie
czuje, ze tyle przejechalem.

On Fri, 18 Feb 2011 14:52:46 +0100,  DJ wrote:

Nie wiem, czemu wszyscy pisza, ze tempomat to tylko za granica, na
autostradzie itp. Ja nie uzywam tylko w jezdzie miejskiej. Kazda trase (tak,
w Polsce i nie na autostradzie) przejezdzam w wiekszosci na tempomacie. Nie
jest to moze tak jak w USA, ze ustawiam i przez godzine albo wiecej nie
dotykam. Trzeba od czasu do czasu nacisnac przycisk na kierownicy, ale to
zaden problem.

Witam!
Dokladnie tak samo robie, przejezdzajac przez miejscowosci.
Ustawiam 50 i sie kulam, nie patrzac na licznik.
Potem noga na gaz i dalej.
Przy nastepnej miejscowosci odpuszczam i dalej mam 50..
Przydatne?

On Fri, 18 Feb 2011 15:07:30 +0100,  wchpikus wrote:

Dokladnie tak samo robie, przejezdzajac przez miejscowosci.
Ustawiam 50 i sie kulam, nie patrzac na licznik.
Potem noga na gaz i dalej.
Przy nastepnej miejscowosci odpuszczam i dalej mam 50..
Przydatne?

"DJ"  wrote in message

Po Polsce malo uzyteczne, ale za zachodnia granica... jak nie mialem tempomatu, to wysiadalem po 600 km ze sztywna noga, a teraz to w ogole nie czuje, ze tyle przejechalem.

Nie wiem, czemu wszyscy pisza, ze tempomat to tylko za granica, na autostradzie itp. Ja nie uzywam tylko w jezdzie miejskiej. Kazda trase (tak, w Polsce i nie na autostradzie) przejezdzam w wiekszosci na tempomacie.

W dniu 2011-02-18 14:52, DJ pisze:

Po Polsce malo uzyteczne, ale za zachodnia granica... jak nie mialem
tempomatu, to wysiadalem po 600 km ze sztywna noga, a teraz to w ogole nie
czuje, ze tyle przejechalem.

Nie wiem, czemu wszyscy pisza, ze tempomat to tylko za granica, na
autostradzie itp. Ja nie uzywam tylko w jezdzie miejskiej. Kazda trase (tak,
w Polsce i nie na autostradzie) przejezdzam w wiekszosci na tempomacie. Nie
jest to moze tak jak w USA, ze ustawiam i przez godzine albo wiecej nie
dotykam. Trzeba od czasu do czasu nacisnac przycisk na kierownicy, ale to
zaden problem.

On 18 Lut, 10:46, Tatanka  wrote:

Do chrzanu: elektryczne ustawiane fotele (po cholere to),

"amos"  wrote in message

czasie jazdy i masz dodatkowa regulacje (jak pochylenie kata
siedziska), ktorej z tego co wiem brakuje w przypadku recznej
regulacji.

Elektryka foteli jest super.
Możesz idealnie doregulować lub zmienić dowolnie położenie podczas jazdy.
Przy ręcznym, szczególnie posuw przód-tył to spore ryzyko wypadku (no tak
przy 130 km/h moze być niewesoło).
A jeszcze jak mają pamięć (np. 2-3 kierowców w rodzinie) razem z lusterkami...


-- -- -

elektryczne ustawiane fotele

Do chrzanu: elektryczne ustawiane fotele (po cholere to)

Kiedyś nawet kombinowałem, jak w ten sposób uniemożliwić złodziejowi wejście
do samochodu, dostęp do blokady, radia itp. ;-)


-- -- -

Owieram sobie swoim pilotem i ustawia mi sie fotel, lusterka.

On 2011-02-18, Tatanka  wrote:

Do chrzanu: podgrzewane fotele,

chlodzony schowek (mapy i zapasowe
zarowki mam chlodzic?),

czujnik deszczu

Do chrzanu: elektryczne ustawiane fotele (po cholere to),

 Michał wrote:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

- 'klakson' od statku http://www.youtube.com/watch?v=rjR5K_Fb6r4 ,
- obracane tablice rejestracyjne tak, zeby byly dostepne 3 rodzaje: 1 - normalna, 2 - zabrudzona i nieczytelna, 3 - z innymi numerami,
- oslepiajace swiatlo z tylu samochodu, drugie z przodu, trzecie i czwarte po bokach - zamontowane dyskretnie,
- wysuwana z podwozia szyna z tylu i z przodu samochodu, pozwalajaca na przepychanie ciezkich obiektow bez uszkadzania samochodu,
- kompresor zbierajacy podczas pracy silnika spaliny do butli tak, zeby mozna bylo je wszystkie wyzwolic w dowolnej chwili na zadanie,
- kolczatki wysypujace sie za samochodem na zadanie - jakos w miare dyskretnie, zeby nie dalo sie jednoznacznie zauwazyc, ze wysypuja sie z samochodu,
- wylacznik swiatel stopu,
- dla pasazera - karabinek paintballowy lub cos podobnego, dla zabawy - na przyklad na autostradzie do strzelania do znakow drogowych i fotoradarow,
- myslalem jeszcze o urzadzeniu do wypuszczenia oleju za samochodem, ale to juz chyba zbyt niebezpieczne dla innych uzytkownikow.

W ogole calosc ma byc dyskretna - samochod ma wygladac zwyczajnie.

Ach - to by byla jazda... Mozna by bylo uziemic kazdego drogowego cwaniaczka. Zmontuje kiedys taki pojazd w przyplywie wiekszej ilosci wolnego czasu.


--
Jan-xx

W dniu 2011-02-18 13:03, Jan-xx pisze:

Ach - to by byla jazda... Mozna by bylo uziemic kazdego drogowego
cwaniaczka. Zmontuje kiedys taki pojazd w przyplywie wiekszej ilosci
wolnego czasu.

1. kreator automatycznego parkowania
    (to nie jest to samo co czujniki parkowania)
2. gniazdo na ipoda ;)
3. ....



--
pozdr
Adam (AL)
TG

1. kreator automatycznego parkowania
(to nie jest to samo co czujniki parkowania)
2. gniazdo na ipoda ;)
3. automatyczne wycieraczki
4. chłodzony schowek

Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości news:

4. chłodzony schowek

Dnia pięknego Sat, 19 Feb 2011 00:09:18 +0100 osobnik zwany Cavallino
wystukał:

Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości news:

4. chłodzony schowek

Brednie.
To drugie po klimie urządzenie, bez którego nie kupuję auta.

Dnia 2011-02-18 23:14,  *V-Tec* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

3. automatyczne wycieraczki

kierowca to zbedny bajer.


Wieslaw
http://www.oik.altb.pl



"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2011-02-18 23:14,  *V-Tec* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:

3. automatyczne wycieraczki

Ja sobie bardzo chwalę - ale u mnie to dobrze działa ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2011-02-18 23:14,  *V-Tec* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

3. automatyczne wycieraczki

Ja sobie bardzo chwalę - ale u mnie to dobrze działa ;)

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2011-02-18 23:14,  *V-Tec* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

3. automatyczne wycieraczki

Ja sobie bardzo chwalę - ale u mnie to dobrze działa ;)

No patrz, a ja jezdzilem dwiema vectrami z tym wynalazkiem i w obu dzialalo bez sensu - albo za rzadko, jak na deszcz, albo za czesto przy slabej mzawce. Oczywiscie - da sie z tym jezdzic, ale komfort to to nie jest.

Dnia 2011-02-21 11:48,  *Axel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

3. automatyczne wycieraczki

Ja sobie bardzo chwalę - ale u mnie to dobrze działa ;)

No patrz, a ja jezdzilem dwiema vectrami z tym wynalazkiem i w obu
dzialalo bez sensu - albo za rzadko, jak na deszcz, albo za czesto przy
slabej mzawce. Oczywiscie - da sie z tym jezdzic, ale komfort to to nie
jest.

"Mirek Ptak"  wrote in message

Ja sobie bardzo chwalę - ale u mnie to dobrze działa ;)

No patrz, a ja jezdzilem dwiema vectrami z tym wynalazkiem i w obu
dzialalo bez sensu - albo za rzadko, jak na deszcz, albo za czesto przy
slabej mzawce. Oczywiscie - da sie z tym jezdzic, ale komfort to to nie
jest.

Od tego jest przełącznik czułości - jak praktycznie cały czas jeżdżę na
drugim stopniu od lewej.

Zgarnia wodę jak trzeba i jest nieocenione przy mijaniu/wyprzedzaniu
ciężarówek w deszczu - nie trzeba w panice szukać wajchy jak woda spod kół
zaleje szybę.

Dnia 2011-02-22 10:00,  *Axel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Od tego jest przełącznik czułości - jak praktycznie cały czas jeżdżę na
>  drugim stopniu od lewej.

Przelacznik czulosci nie ma nic do rzeczy - no, chyba, ze trzeba go
przestawiac w zaleznosci od deszczu, ale wtedy rownie dobrze mozna samemu
wlaczac wycieraczki;-)

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

On 18 Lut, 01:18, " Michał"  wrote:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

W dniu 11-02-18 01:18,  Michał pisze:

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..

brzęczyk przypominający niezgaszone światła/automatyczne światła,

automatyczna klimatyzacja, ASR (szczególnie, gdy działa jak szpera - pomaga wyjechać z zaspy/błota), dzielona tylna kanapa wraz ze składanym do przodu przednim fotelem (sporo mebli z IKEI można do takiego sedana, jakim jest volvo S70 załadować),

 automatyczna skrzynia biegów, 2

kierunkowa regulacja kierownicy, elektrycznie sterowane szyby z przodu jak i z tyłu (sic!, ale można wtedy wyłączyć sterowanie szybami dzieciom, jak mają do dyspozycji korbki to powoduje to pewne problemy ;), tempomat, porządne uchwyty na kubki/butelki, oświetlenie na nogi podczas wchodzenia/wychodzenia, podgrzewane fotele, wycieraczki włączające się z opóźnieniem w stosunku do spryskiwacza. Ale ja się wybredny zrobiłem ;)

W dniu 2011-02-18 22:14, Irokez pisze:
[..]

...podgrzewana szyba przednia, fotochromatyczne lusterko wsteczne,
składane elektrycznie lusterka zewnętrzne, czujnik parkowania z tyłu,
gniazdko 12V w bagażniku.

Beznadziejne za to są automatyczne wycieraczki.

W dniu 11-02-18 22:20, V-Tec pisze:

zawsze jeżdżę z rpzekręconym lusterkiem na
tryb nocy

W dniu 2011-02-18 22:23, neoniusz pisze:

W dniu 11-02-18 22:20, V-Tec pisze:

zawsze jeżdżę z rpzekręconym lusterkiem na
tryb nocy

Uwierz, jest roznica w lusterku samosciemniajacym a tym trybem
"pseudonocnym". Swiatla z tylu w ogole, ani troche nie raza.

W dniu 11-02-18 22:27, V-Tec pisze:

Uwierz, jest roznica w lusterku samosciemniajacym a tym trybem
"pseudonocnym". Swiatla z tylu w ogole, ani troche nie raza.

ale mnie światła w trybie nocnym wcale nie rażą. Przynajmniej nie przez
lusterko wewnętrzne, przez zewnętrzne to i owszem. Właśnie, lusterka
zewnętrzne powinny być fotochromy.

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

> Witam!

>

> Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy

> to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

brzęczyk przypominający niezgaszone światła/automatyczne światła,

automatyczna klimatyzacja,

pomaga wyjechać z zaspy/błota),

do przodu przednim fotelem (sporo mebli z IKEI można do takiego sedana,

jakim jest volvo S70 załadować),

jak i z tyłu (sic!, ale można wtedy wyłączyć sterowanie szybami

dzieciom, jak mają do dyspozycji korbki to powoduje to pewne problemy

;), tempomat, porządne uchwyty na kubki/butelki, oświetlenie na nogi

podczas wchodzenia/wychodzenia, podgrzewane fotele, wycieraczki

włączające się z opóźnieniem w stosunku do spryskiwacza. Ale ja się

wybredny zrobiłem ;)

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

On Sat, 19 Feb 2011 09:55:15 +0100,  sth wrote:

ostatnie fajne pozyteczne bajery wymyslono 40 lat temu. Klimatyzacja, abs,
pasy bezpieczenstwa, quattro. pozniej nie wymyslono juz nic godnego uwagi.
jakies kreatury parkowania to smiech na sali normalnie.

Mow tak dalej, ostatnio latarni nie zauwazylem :-(

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków,
po radary, kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku,
nie wiem - guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp...
lub mechaniczne ala hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..


Pozdrawiam!

- dostęp komfortowy

W dniu 2011-02-19 10:33, sth pisze:

- dostęp komfortowy

rotfl !

- dostęp komfortowy

rotfl !

Bo znaleźli dziurę, że można autem wyjechać bez klucza?
No to co z tego. Niech biorą. Od tego są ubezpieczenia.
IMO to na prawdę bardzo wygodny gadżet.

W dniu 2011-02-19 20:10, sth pisze:

- dostęp komfortowy

rotfl !

Bo znaleźli dziurę, że można autem wyjechać bez klucza?
No to co z tego. Niech biorą. Od tego są ubezpieczenia.
IMO to na prawdę bardzo wygodny gadżet.

znakomita nazwa :)

Dnia pięknego Sat, 19 Feb 2011 10:30:20 +0100 osobnik zwany megrims
wystukał:

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy to "po 2003" są
użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków, po radary,
kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku, nie wiem -
guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp... lub mechaniczne ala
hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..


Pozdrawiam!

- dostęp komfortowy
- dociąganie drzwi i pokrywy bagażnika - fotele z wentylacją i masażami
- szklany dach najlepiej panoramiczny - bi-xenon skrętny
- aktywny układ kierowniczy

W dniu 2011-02-19 13:11, masti pisze:

Dnia pięknego Sat, 19 Feb 2011 10:30:20 +0100 osobnik zwany megrims
wystukał:

W dniu 2011-02-18 01:18,  Michał pisze:

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy to "po 2003" są
użyteczne ? a które nie ?

Chodzi mi o różnego rodzaju bajery, od chłodzonych schowków, po radary,
kamery, IR kamery, czujniki zbliżania się auta z boku, nie wiem -
guziczki temperatury z tyłu, rolety, fotele itp... lub mechaniczne ala
hamulce elektroniczne, dyferencjały, szpery itp..


Pozdrawiam!

- dostęp komfortowy
- dociąganie drzwi i pokrywy bagażnika - fotele z wentylacją i masażami
- szklany dach najlepiej panoramiczny - bi-xenon skrętny
- aktywny układ kierowniczy

ale po co?

Użytkownik " Michał"  napisał w wiadomości

Witam!

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ? a które nie ?

On 18 Lut, 01:18, " Michał"  wrote:

Które z bajerów jakie widzieliście w autach, nazwijmy
to "po 2003" są użyteczne ?