Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
1 | Data: Czerwiec 15 2010 17:20:59 |
Temat: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | |
Autor: Janko Muzykant | http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotografik_stracil_w_powodzi_caly_swoj_dorobek.html 2 |
Data: Czerwiec 15 2010 17:31:10 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotografik_stracil_w_powodz Rozumiem, ze to argument za zelatyna? _Niestety_ plyty CD z gniotami pewnie by przetrwaly. Nastepne pokolenia moglyby je ogladac na swoje nieszczescie ;) q 3 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:38:13 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: _Niestety_ plyty CD z gniotami pewnie by przetrwaly. Kuba, przeczytaj może tytuł postu. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /walka o pokój, walka z terroryzmem, a może wszystko dla twego bezpieczeństwa?/ 4 |
Data: Czerwiec 16 2010 07:56:15 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jakub Jewuła | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości Jakub Jewuła pisze: Przeczytalem. Czy CD czy trzy dyski nic nie zmienia. q 5 |
Data: Czerwiec 15 2010 17:32:09 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jakub Jewuła | Ps. Masz wyrazny dolek - pierwszy komentaz na forum 6 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:25:08 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-15 17:32:09 +0200, Jakub Jewuła said: "Szkoda! Ale cennych rzeczy nie trzyma sią byle gdzie! " np. w piwnicy. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 7 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:34:15 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Ps. Masz wyrazny dolek A rozwinąć możesz jakoś tę bystrą myśl? :) "Szkoda! Ale cennych rzeczy nie trzyma sią byle gdzie! " Nie dziwi mnie to, że facet zrobił w sumie głupio. Dziwi mnie to, że oczywista rzecz (trzy jest o trzy razy więcej od jeden) nie jest dla tak wielu oczywista. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /większość Polaków nie zgadza się/ 8 |
Data: Czerwiec 16 2010 07:56:49 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jakub Jewuła | Ps. Masz wyrazny dolekA rozwinąć możesz jakoś tę bystrą myśl? :) Jesli odrazu nie zrozumiales, to rozwiniecie nic nie pomoze ;) q 9 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:22:46 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Jakub Jewuła pisze: Ps. Masz wyrazny dolekA rozwinąć możesz jakoś tę bystrą myśl? :) Może, ale rola psychologa, to raczej Ci nie za bardzo wychodzi... Skąd wizja ''wyraźnego dołka'' w powiązaniu z artykułem, nie pomnę nigdy... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /mądra kobieta - oksymoron? - nie, raczej coś jak mądry mężczyzna.../ 10 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:25:10 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jakub Jewuła | Może, ale rola psychologa, to raczej Ci nie za bardzo wychodzi... Skąd wizja ''wyraźnego dołka'' w powiązaniu z artykułem, nie pomnę nigdy...Jesli odrazu nie zrozumiales, to rozwiniecie nic nie pomoze ;)Ps. Masz wyrazny dolekA rozwinąć możesz jakoś tę bystrą myśl? :) Przeciez pisalem, ze nie pomoze :) q 11 |
Data: Czerwiec 15 2010 17:40:18 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotografik_stracil_w_powodzi_caly_swoj_dorobek.html Cienki argument, można znaleźć na pęczki lepszych. Gdyby trzymał w piwnicy dyski też by dzisiaj płakał. Piwnica - świetne miejsce na cokolwiek wartościowego... adam 12 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:32:17 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | adam pisze: Cienki argument, można znaleźć na pęczki lepszych. Wszystkie trzy? Piwnica - świetne miejsce na cokolwiek wartościowego... Na jeden dysk w starej puszce po farbie - bardzo dobry. Drugi trzymamy u teściowej, trzeci na półeczce. Szansa, że wszystkie trzy padną mniejsza, niż że padnę ja. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /odpowiedź jest natychmiastowa: tak - albo nie; nie wiem... znaczy wiem!/ 13 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:52:55 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał Cienki argument, można znaleźć na pęczki lepszych. Wiesz, dlaczego nie ? Jeśli nie podzielił archiwum na rzeczy ważne, mniej ważne i zwykłe, choćby po to żeby nikt mu tego nie ukradł lub nie zniszczył podczas poszukiwania np. wiśniówek albo winka domowej roboty to nie zdziwiłbym się gdyby i pięć dysków potraktował równie niefrasobliwie. Piwnica - świetne miejsce na cokolwiek wartościowego... Zgadza się. Tylko jeśli wszystkie trzy byś trzymał w jednym miejscu jak ów nierozsądny pan swoje archiwa to... Przekonywać mnie do sensu tytułu wątku nie musisz bo właśnie jestem podczas odkurzania moich archiwów analogowych i takie przekleństwa jakie ciskam to na melinie można by szukać. Przynajmniej jedno sobie już obiecałem - nigdy w życiu nie kupię juz analoga. A ja co jakiś czas to robiłem dla sportu i dla sprawdzenia czy mnie cyfra nie ogłupiła. Teraz już dość. 14 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:55:58 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | adam pisze: ów nierozsądny pan No właśnie, to jest druga część klucza do sukcesu. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, co to są te kompleksy?/ 15 |
Data: Czerwiec 16 2010 09:58:11 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: John Smith | adam napisał(a): Przekonywać mnie do sensu tytułu wątku nie musisz bo właśnie jestem Powiedz konkretnie, na co pomstujesz? Jakie błędy popełniłeś i co z nich wynikło? Niech się ludziom Twoja nauka przyda. Tylko nie mów, że tym błędem było tylko samo kupno analoga. :-) -- Mirek 16 |
Data: Czerwiec 16 2010 18:46:42 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "John Smith" napisał Przekonywać mnie do sensu tytułu wątku nie musisz bo właśnie jestem Nieee, tak prosto to nie. Generalnie mam problem ze starymi negatywami B&W. Z częścią kłopot ten, że źle przechowywane (rysy, syfy od strony emulsji), inne, przechowywane dobrze też nie grzeszą ani czystością, ani brakiem rys. Najbardziej załamały mnie jednak kolorowe. Jakość obróbki labu to jakiś koszmar. Przechowywane dobrze, a zasyfione, no i oczywiście obowiązkowo na niektórych rysy z maszyny. To niestety dotyczy całkiem niedawnych rolek, sprzed roku np. Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależało (T-Max sprzed 18 - 20 lat i inne B&W) są w okropnym stanie. Z częścią z nich nie poradzi sobie żadne ICE. Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. Mały obrazek w analogu to czysta głupota. adam 17 |
Data: Czerwiec 16 2010 16:51:28 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: | W poście Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależało (T-Max Nic dziwnego, bo ICE z definicji działa tylko na kolorowych... No i na tych dwóch monochromatycznych na procesie od koloru ;) -- Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem: No i skończy się przodowanie Klastrami Polska stoi Nowy Slackware! 18 |
Data: Czerwiec 16 2010 21:08:08 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-16 18:51:28 +0200, said: No i na tych dwóch monochromatycznych na procesie od koloru ;) Jest ich trochę więcej. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 19 |
Data: Czerwiec 16 2010 19:12:07 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 16 czerwca 2010 18:46, adam wyraził następujacą opinię: Użytkownik "John Smith" napisał Generalnie mam problem ze starymi negatywami B&W. Z częścią kłopot ten, że No cóż, nie potwierdzam Twojej opinii o samorysujących się filmach. Mam filmy sprzed 20-tu lat, mam sprzed lat kilkunastu i nowe, nie powiem że rysy albo paprochy się nie zdarzają ale bez przesady! Olbrzymia większość jest w dobrym stanie i skanuje się bez żadnych problemów a filmów nie przechowuję jakoś pieczołowicie. Zwykle są w oryginalnych koszulkach, luźno zwinięte i wrzucone do jakiegoś pudełka. Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. Mały Ale do kogo masz pretensje? Zniszczyłeś filmy małoobrazkowe, równie dobrze mógłbyś zniszczyć średnioformatowe albo płyty CD czy DVD. Czyli co? W ogóle przechowywanie czegokolwiek jest głupotą? Tak należy rozumieć Twoje żale? Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 20 |
Data: Czerwiec 16 2010 22:13:27 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał No cóż, nie potwierdzam Twojej opinii o samorysujących się filmach. No to nie wiem. Pewnie mamy odmienne potrzeby albo różne definicje pojęcia "nieporysowane". Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. Mały Może weź i przeczytaj jeszcze raz to na co odpowiadasz bo ja niczego takiego nie twierdziłem. Zniszczenie czegokolwiek jest oczywiście możliwe. Tyle, że w przypadku klisz - niszczysz raz, a w przypadku plików musisz powtórzyć to dzieło tyle razy ile zrobiłeś kopii. Nie mam żadnych żali tylko właśnie wyleczyłem się z zabawy w mały obrazek. adam 21 |
Data: Czerwiec 17 2010 00:25:18 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 16 czerwca 2010 22:13, adam wyraził następujacą opinię: Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał No cóż, nie potwierdzam Twojej opinii o samorysujących się filmach.No to nie wiem. Pewnie mamy odmienne potrzeby albo różne definicje pojęcia A może żyjemy w równoległych wszechświatach? ;-) Z tego co zauważyłem u siebie rysy powstają głównie w maszynkach do cięcia i foliowania filmów, naprawdę paskudne rysy zrobili mi jak oddałem pocięty film do zrobienia drugich odbitek w CeWe {przyklejają wtedy do perforacji filmu taki kartonik}. Reszta uszkodzeń to wina jednego z moich aparatów i sporadycznie jakieś drobne uszkodzenia niewiadomego pochodzenia. Środki bezpieczeństwa jakie stosuję są proste, filmy trzymam w przeźroczystych koszulkach więc nie muszę ich wyciągać żeby znaleźć klatkę którą potrzebuję, _zawsze_ łapię film za krawędzie i nigdy nie zbieram kurzu przeciągając film między palcami a już zbieranie wody z negatywu jakimiś szczypcami jest barbarzyństwem które powinno być zakazane prawem międzynarodowym ;-) Może weź i przeczytaj jeszcze raz to na co odpowiadasz bo ja niczegoJak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. MałyAle do kogo masz pretensje? Zniszczyłeś filmy małoobrazkowe, równie Jak ktoś jest nieuważny to nie ma znaczenia ile kopii zrobi i tak coś spi...y. Nie mam żadnych żali tylko właśnie wyleczyłem się z zabawy w mały obrazek. A Jak Ci padnie pamięć w cyfrówce to się wyleczysz z "zabawy w cyfrę"? ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 22 |
Data: Czerwiec 17 2010 01:18:39 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał No to nie wiem. Pewnie mamy odmienne potrzeby albo różne definicje pojęcia Nigdy nie wiadomo - "Są rzeczy na niebie i ziemi o których się filozofom nie śniło" ; ) Z tego co zauważyłem u siebie rysy powstają głównie w maszynkach do cięcia i No to może też być przyczyna, o tym zapomniałem. Środki bezpieczeństwa jakie stosuję są proste, filmy trzymam w Wiesz, ja też się staram nie narobić więcej zamętu. Ale po tym co zobaczyłem na filmach, które były bodaj raz wyjęte do obejrzenia, a potem leżały bezpiecznie zapakowane... Może weź i przeczytaj jeszcze raz to na co odpowiadasz bo ja niczegoJak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. MałyAle do kogo masz pretensje? Zniszczyłeś filmy małoobrazkowe, równie Zgadza się, ale jednak do zniszczenia już 2 kopii trzeba jakiegoś podwójnego idiotyzmu, a przed tym nic się nie uchowa ; ) Nie mam żadnych żali tylko właśnie wyleczyłem się z zabawy w mały obrazek. Powiem tak - w obrębie cyfry wypracowałem sobie taki sposób działania, że strat już nie mam. Ostatnie jakie pamiętam to z dziesięć lat temu - płyty CD przestały się odtwarzać. Tyle, że na płytach były kopie zrobione przy przenosinach z dysku na dysk. Czyli z trzech osobnych archiwów jedno trafił szlag (choć szczątkowo, tylko niektóre fotografie stały się nieczytelne). Od tamtego momentu nie używam już ani CD, ani tym bardziej DVD. W tej chwili mam najistotniejsze rzeczy na trzech dyskach w dwóch różnych lokalach. Taki sposób zabezpieczenia się jest dla materiału analogowego _niewykonalny_. Tym razem postanowiłem nie dotykać nigdy więcej kliszy ; ) adam 23 |
Data: Czerwiec 17 2010 10:33:27 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 6/17/2010 1:18 AM, adam pisze: Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał Jak ktoś jest nieuważny to nie ma znaczenia ile kopii zrobi i tak cośZgadza się, ale jednak do zniszczenia już 2 kopii trzeba jakiegoś Albo zrobienia błędu którego świadomości się nie ma, np. tak jak to niżej opisałeś, uwierzeniu że CD są trwałe ;-) Powiem tak - w obrębie cyfry wypracowałem sobie taki sposób działania, I są one niedostępne bez komputera do którego możesz je podpiąć. Swoją drogą, dyski czy używane czy nie mają tendencję do padania. Taki sposób zabezpieczenia się jest dla materiału analogowego No jak niewykonalny? Robisz skan filmu, zabezpieczasz go na drodze elektronicznej a negatyw metodami standardowymi - i nawet upadek cywilizacji nie pozbawi Cię dostępu do Twoich negatywów ;-) Tym razem postanowiłem nie dotykać nigdy więcej kliszy ; ) Mnie bardziej bawi robienie zdjęć niż ich backupowanie, ale to Twój wybór przy czym wolisz spędzać wolny czas :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 24 |
Data: Czerwiec 17 2010 19:32:48 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Zgadza się, ale jednak do zniszczenia już 2 kopii trzeba jakiegoś Można uwierzyć, że trwałe są zdjęcia na dysku roboczym bez kopii i tak robi większość. Tylko czego to dowodzi? I są one niedostępne bez komputera do którego możesz je podpiąć. Swoją drogą, dyski czy używane czy nie mają tendencję do padania. Doskonały argument. Na świecie jest przynajmniej miliard komputerów, do których można je podpiąć :) Poproszę o jeszcze większe absurdy :) Mnie bardziej bawi robienie zdjęć niż ich backupowanie, ale to Twój wybór przy czym wolisz spędzać wolny czas :-) Najbardziej jednak chyba bawi Cię pajacowanie... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /niestety, humaniści bywają równie głupi jak umysły ścisłe/ 25 |
Data: Czerwiec 17 2010 19:59:14 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-17 19:32:48 +0200, Janko Muzykant said: wg. Twojego toku myślenia - dowodzi to słabości technologii.Albo zrobienia błędu którego świadomości się nie ma, np. tak jak to niżej opisałeś, uwierzeniu że CD są trwałe ;-) wg. toku myślenia innych - dowodzi nieświadomości, czasem głupoty ludzkiej. No więc co prawda było to wieki temu. aż musiałem sprawdzić w sierpniu 2002 roku. Pojechałem dumny użyszkodnik Camedii C4040 na wakacje. Nie, nie była to wyprawa życia w puszczę amazońską. Zwykłe wakacje na mazurach. Jako że na zapas kart pamięci już zabrakło kasy, zabrałem ze sobą dysk USB na 2,5 cala, chyba 4 GB. Camedia robiła megowe jotpegi więc dysk wystarczająco durzy. Myślę sobie, podłącze aparat do komputera, dysk do komputera i wio. Więc wyobraź sobie, że nie było tak wio. W kawiarenkach stare sierście albo bez USB, albo z takimi windowsami, że z dyskiem i aparatem gadać nie chciały. Przez połowę urlopu gorączkowo szukałem kompa, który by z tym działał. I teraz mi powiedz, czyja to była wina i przedstaw inne mniej absurdalne sytuacje. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 26 |
Data: Czerwiec 17 2010 20:20:29 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | JA pisze: No więc co prawda było to wieki temu. aż musiałem sprawdzić w sierpniu 2002 roku. Pojechałem dumny użyszkodnik Camedii C4040 na wakacje. Nie, nie była to wyprawa życia w puszczę amazońską. Zwykłe wakacje na mazurach. Wina miejsca. Że jest miliard komputerów z usb nie znaczy, że będą tam, gdzie my będziemy. Ja kiedyś na tak zwanych wczasach nie mogłem znaleźć gniazdka z prądem (tzn. działającego) w ośrodku, w którym mieszkaliśmy. A gniazdko ma stuletnią tradycję... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /dojrzałość to czas, gdy już wszystko człowiekowi wisi i to jest fajny czas/ 27 |
Data: Czerwiec 17 2010 22:33:25 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 17 czerwca 2010 19:32, Janko Muzykant wyraził następujacą Dariusz Zygmunt pisze: Można uwierzyć, że trwałe są zdjęcia na dysku roboczym bez kopii i takZgadza się, ale jednak do zniszczenia już 2 kopii trzeba jakiegośAlbo zrobienia błędu którego świadomości się nie ma, np. tak jak to Że czujesz jakąś misję aby wszystkich przekonywać, że to co robisz ma sens :-) I są one niedostępne bez komputera do którego możesz je podpiąć. SwojąDoskonały argument. Na świecie jest przynajmniej miliard komputerów, do Największym absurdem jest Twój prozelityzm. Nie wiem czy tylko udajesz czy naprawdę głęboko wierzysz w to, że poznałeś Jedyną Prawdę o Archiwizacji Fotografii i czujesz, że tylko Ty możesz uratować analogowych starowierców przed wiecznym potępieniem ich zdjęć w żelatynowym piekle ;-) Mnie bardziej bawi robienie zdjęć niż ich backupowanie, ale to TwójNajbardziej jednak chyba bawi Cię pajacowanie... Nie musisz mierzyć innych swoją miarą, zatrzymaj ją dla siebie ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 28 |
Data: Czerwiec 17 2010 23:17:36 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Że czujesz jakąś misję aby wszystkich przekonywać, że to co robisz ma sens :-) Wiesz, to nie jest już śmieszne. Facet stracił kupę historii, której żal (bo była tam m.in. Huta, której już nie ma). A stracił z niewiedzy. Więc wysmażyłem wątek jak na przyszłość uniknąć takich sytuacji, a Ty nie powiedziałeś w nim ani jednego sensownego słowa tylko przypieprzasz się bez sensu jak Kowalski. Największym absurdem jest Twój prozelityzm. Nie wiem czy tylko udajesz czy naprawdę głęboko wierzysz w to, że poznałeś Jedyną Prawdę o Archiwizacji Fotografii i czujesz, że tylko Ty możesz uratować analogowych starowierców przed wiecznym potępieniem ich zdjęć w żelatynowym piekle ;-) To co mówię to nie moje dywagacje, tylko od lat stosowane przez chyba już miliony ludzi sposoby na niespodzianki. Idź sobie stąd, nic prócz już nudnego przypieprzania się do wszystkiego tu cię nie trzyma - nie fotografujesz, a z technologii cyfrowej kpisz. Chyba że naprawdę chcesz mieć etykietkę grupowego pierdoły jako trzecia już osoba... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /kupiłem aparat, więc jestem fotografem, znam painta, więc jestem grafikiem/ 29 |
Data: Czerwiec 18 2010 00:24:18 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W czwartek, 17 czerwca 2010 23:17, Janko Muzykant wyraził następujacą Dariusz Zygmunt pisze: Że czujesz jakąś misję aby wszystkich przekonywać, że to co robisz maWiesz, to nie jest już śmieszne. Facet stracił kupę historii, której żal Nie wiedział że materiałów fotograficznych nie przechowuje się w piwnicy? wysmażyłem wątek jak na przyszłość uniknąć takich sytuacji, a Ty nie Stracił filmy, więc prosta logika wskazuje, że należałoby podać metodę zabezpieczenia _filmów_ a nie ciastek z kremem. Największym absurdem jest Twój prozelityzm. Nie wiem czy tylko udajeszTo co mówię to nie moje dywagacje, tylko od lat stosowane przez chyba Czy zdigitalizowałbyś jego materiały gdyby Cię o to poprosił? No ale to przecież emeryt - skąd miałby wziąć kasę na skanowanie? Więc zrobiłbyś to za darmo? Tysiące negatywów, kilkanaście czy kilkadziesiąt filmów które sam wyreżyserował i nakręcił - każdy pewnie długi na parę kilometrów taśmy, miliony klatek do skanowania. Masz w ogóle skaner do digitalizacji filmów? Rozumiesz już niestosowność Twojego pierwszego postu? Swoją genialną metodą nie byłbyś w stanie w żaden sposób mu pomóc, nie możesz też pomóc innym podobny pasjonatom. Więc to co napisałeś jest, że użyję Twojego języka, jedynie bezsensownym przypieprzaniem się. Idź sobie stąd, nic prócz już nudnego przypieprzania się do wszystkiego Ooo, znaczy co? Wyganiasz mnie ze swojego podwórka?? Chyba że naprawdę chcesz mieć etykietkę grupowego pierdoły jako trzecia Ty ten tytułu przyznajesz? Tak zaocznie czy urządzasz jakąś małą uroczystość z tej okazji? ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 30 |
Data: Czerwiec 18 2010 00:40:27 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Czy zdigitalizowałbyś jego materiały gdyby Cię o to poprosił? Jeśli byłyby to materiały ciekawe obiektywnie? Czemu nie? Narobiłem się wiele dla idei w życiu (choćby zbiór map u mnie na stronie), mógłbym zrobić i to. No ale to przecież emeryt - skąd miałby wziąć kasę na skanowanie? Więc zrobiłbyś to za darmo? Tysiące negatywów, kilkanaście czy kilkadziesiąt filmów które sam wyreżyserował i nakręcił - każdy pewnie długi na parę kilometrów taśmy, miliony klatek do skanowania. Negatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można je odwrócić. Filmy no to już trochę wolniej. Masz w ogóle skaner do digitalizacji filmów? Po co? Mam projektor 8mm (zakładam, że gość na takim formacie pracował). Bawiłem się kiedyś przegraniem filmów poklatkowo w sposób ''telekina'' - więcej nie trzeba, ósemka i tak daje marną jakość. Rozumiesz już niestosowność Twojego pierwszego postu? Nie. Swoją genialną metodą nie byłbyś w stanie w żaden sposób mu pomóc, nie możesz też pomóc innym podobny pasjonatom. Więc to co napisałeś jest, że użyję Twojego języka, jedynie bezsensownym przypieprzaniem się. Otóż jednak mógłbym. Do twojej zatwardziałej głowy nie może dojść coś takiego, że amator może zrobić coś, co robi instytucja, a jednak jest to możliwe. I dzięki temu w internecie pojawia się mnóstwo dobra narodowego, jak np. filmotechnika z PRLu czy słuchowiska radiowe, czy profesjonalnie (tak, w przeciwieństwie do dźwiękowo zgwałconych przez - o zgrozo - profesjonalistów - zawodowców) oczyszczone płyty winylowe. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /co jest ważniejsze - jakość, czy ilość?/ 31 |
Data: Czerwiec 18 2010 01:20:15 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 00:40, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Dariusz Zygmunt pisze: Czy zdigitalizowałbyś jego materiały gdyby Cię o to poprosił?Jeśli byłyby to materiały ciekawe obiektywnie? Czemu nie? Narobiłem się Ale one były ciekawe _wyłącznie_ subiektywnie, np. film w którym grała jego żona nie miał {zresztą jak sam autor twierdził} żadnych walorów oprócz aktorki, a i to wyłącznie ze względów sentymentalnych. Nie sądzę aby inaczej było z pozostałymi. Zdjęcia Nowej Huty? Jest ich na pęczki, no sorry, ale wartość tego zbioru dla "ludzkości" była równa zeru. Przypomnij sobie "aferę" z paleniem negatywów znanego fotografika, tamte filmy nie były nikomu potrzebne, tym bardziej te, robione przez amatora. Negatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można je Skanuje _się_, czy _Ty_ skanujesz? Rozumiesz już niestosowność Twojego pierwszego postu?Nie. No cóż, mogłem się tego spodziewać. Otóż jednak mógłbym. Do twojej zatwardziałej głowy nie może dojść coś I zabezpieczył to wszystko na trzech dyskach które dałbyś temu fotografowi w prezencie i jeszcze przegrywał co jakiś czas na nowe nośniki, aha, i odnoszę wrażenie, że komputer też chyba byś musiał mu sprezentować. Janko, zastanów się, przecież wystarczyłoby przenieść jego zbiory do mieszkania zamiast zostawiać je w piwnicy - nie było żadnej potrzeby aby cokolwiek skanować, bo ani on tego nie potrzebował ani nikt inny. Chcesz ludzi na siłę uszczęśliwiać czymś co Ty uważasz za dobre? A jeśli ci ludzie nie potrzebują tego co im proponujesz? To co? Będziesz im mówił, że są bez sensu? Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 32 |
Data: Czerwiec 18 2010 08:03:52 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Ale one były ciekawe _wyłącznie_ subiektywnie, np. film w którym grała jego żona nie miał {zresztą jak sam autor twierdził} żadnych walorów oprócz aktorki, a i to wyłącznie ze względów sentymentalnych. Nie sądzę aby inaczej było z pozostałymi. Zdjęcia Nowej Huty? Jest ich na pęczki, no sorry, ale wartość tego zbioru dla "ludzkości" była równa zeru. Przypomnij sobie "aferę" z paleniem negatywów znanego fotografika, tamte filmy nie były nikomu potrzebne, tym bardziej te, robione przez amatora. Ignorancie, kto ci dał władzę określania czy to było zero czy też nie? Że gość nie miał dyplomiku ''pstrykacz dyplomowany'' to już znaczy, że nic nie mógł stworzyć? Już sądzisz, już wiesz choć nic widziałeś. Zero to na razie jesteś ty. Nigdy nie pokazałeś nic wartościowego (w ogóle nic), nigdy też nie napisałeś nic konstruktywnego. Czytając cię należałoby się położyć w grobie i czekać na śmierć. Smutny, żałosny człowiek, któremu życie przeszło obok... Negatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można jeSkanuje _się_, czy _Ty_ skanujesz? Skanujemy. My, ludzie zdolniejsi tylko trochę od małpy i niestety od niektórych ludzi. Skanowania reproduktorem uczyłem zawodowo kilku osób, właśnie takich którzy mają duże zbiory. W półtorej godziny dało się przekazać wszystką niezbędną wiedzę, m.in. jednemu małżeństwu około siedemdziesiątki... I zabezpieczył to wszystko na trzech dyskach które dałbyś temu fotografowi w prezencie i jeszcze przegrywał co jakiś czas na nowe nośniki, aha, i odnoszę wrażenie, że komputer też chyba byś musiał mu sprezentować. Po co? Dorzuciłbym te kilkadziesiąt giagabajtów do zbioru pitów, które archiwizuję dla kilku biur księgowych. Co więcej, resztę można by wystawić na jakimś darmowym home.pl Chcesz ludzi na siłę uszczęśliwiać czymś co Ty uważasz za dobre? A jeśli ci ludzie nie potrzebują tego co im proponujesz? To co? Będziesz im mówił, że są bez sensu? A czytałeś ten artykuł w ogóle? Zobacz, jaki gość jest szczęśliwy... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /życie jest zbyt piękne, zbyt ciekawe i zbyt krótkie, żeby wybrać linuxa/ 33 |
Data: Czerwiec 18 2010 09:50:24 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 08:03, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Dariusz Zygmunt pisze: Ale one były ciekawe _wyłącznie_ subiektywnie, np. film w którym grałaIgnorancie, kto ci dał władzę określania czy to było zero czy też nie? Ale on miał dyplomy, w każdym razie czeladniczy i mistrzowski, rozumiem że w dziedzinie fotografii choć zdaje się, że w artykule nie jest to jawnie napisane. nic nie mógł stworzyć? Już sądzisz, już wiesz choć nic widziałeś. Znałeś jego prace zanim opisali go w prasie? Gościu jest z Krakowa, Ty też, jest społecznikiem więc powinno być o nim głośno, na pewno gdzieś swoje prace wystawiał. Widziałeś jakieś? Jesteś w stanie coś o nich powiedzieć? Pisząc o nim nawet nie używasz imienia i nazwiska tylko - gościu, facet, on. Mnie można zrozumieć, jestem przecież ignorantem, zerem, nigdy nic wartościowego nie zrobiłem i wpędzam ludzi w depresję, ale Ty? Wzór cnót i poświęcenia dla idei mógłbyś go nazywać przynajmniej imieniem. Może wtedy by uwierzył, że naprawdę przejąłeś się losem tego człowieka a nie tylko wykorzystujesz "jego przypadek" żeby krzyczeć wszem i wobec "a widzicie, ja jestem mądrzejszy bo mam trzy kopie a żelatyna to badziew". Zero to na razie jesteś ty. Nigdy nie pokazałeś nic wartościowego (w Janko, uspokój się, te frustracje Cię zabiją a na pewno ograniczają zdolność rozsądnego myślenia. Skanujemy. My, ludzie zdolniejsi tylko trochę od małpy i niestety odNegatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można jeSkanuje _się_, czy _Ty_ skanujesz? Albo mówisz o sobie w pluralis majestatis albo delikatnie dajesz w ten sposób do zrozumienia, że mimo tego że kiedyś uczyłeś "skanowania reproduktorem zawodowo" to w obecnej chwili nie jesteś w stanie z taką szybkością skanować. Wiesz, ja kiedyś zawodowo budowałem czołgi* Chcesz ludzi na siłę uszczęśliwiać czymś co Ty uważasz za dobre? A jeśliA czytałeś ten artykuł w ogóle? Zobacz, jaki gość jest szczęśliwy... Uszczęśliwiłoby go, gdyby przed zalaniem ktoś poświęcił godzinkę czy dwie na wyniesienie przynajmniej niektórych rzeczy z piwnicy, nie potrzebował nic więcej. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt * - tzn. w pewnym sensie ;-) -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 34 |
Data: Czerwiec 18 2010 10:16:47 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Henry(k) | Dnia Fri, 18 Jun 2010 09:50:24 +0200, Dariusz Zygmunt napisał(a): Uszczęśliwiłoby go, gdyby przed zalaniem ktoś poświęcił godzinkę czy dwie na Albo opóźniło nieszczęście - na przykład do czasu pożaru, albo choćby zawalenia się domu z powodu osuwiska. Adam podał metodę na znaczne podniesienie bezpieczeństwa, Ty tylko na zrobienie jednego kroczku w stronę bezpieczeństwa. Prawda że to też jest jednym z elementów polityki bezpieczeństwa - jak ratować dane w trakcie postępującego uszkodzenia. Ale to tylko jeden z malutkich elementów "na szybko". Henry 35 |
Data: Czerwiec 18 2010 10:44:13 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 10:16, Henry(k) wyraził następujacą opinię: Dnia Fri, 18 Jun 2010 09:50:24 +0200, Dariusz Zygmunt napisał(a): Uszczęśliwiłoby go, gdyby przed zalaniem ktoś poświęcił godzinkę czy dwieAlbo opóźniło nieszczęście - na przykład do czasu pożaru, albo choćby Pierwszą zasadą polityka bezpieczeństwa jest to, że działania muszą być możliwe do realizacji. W tym konkretnym wypadku przeniesienie zbiorów jest możliwe, skanowanie {z wielu powodów, w tym finansowych} _nie_ i to kończy dyskusję. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 36 |
Data: Czerwiec 18 2010 11:42:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: W tym konkretnym wypadku przeniesienie zbiorów jest możliwe, skanowanie {z wielu powodów, w tym finansowych} _nie_ i to kończy dyskusję. Ależ jesteś ciężki... zrobiłbym to _za_darmo_, powtarzam już któryś raz. Oczywiście jeśli byłby to interesujący materiał, a nie pstryki z komunii. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /gk dostała nagrodę merit award w konkursie icsc design and development awards/ 37 |
Data: Czerwiec 18 2010 12:38:09 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Henry(k) | Dnia Fri, 18 Jun 2010 10:44:13 +0200, Dariusz Zygmunt napisał(a): Pierwszą zasadą polityka bezpieczeństwa jest to, że działania muszą być Rzecz w tym że teraz już jest możliwe i tańsze niż metr kwadratowy piwnicy. Trzeba tylko chcieć. Aktualizowanie polityki bezpieczeństwa to też jeden z jej elementów. Henry 38 |
Data: Czerwiec 18 2010 12:42:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 12:38, Henry(k) wyraził następujacą opinię: Dnia Fri, 18 Jun 2010 10:44:13 +0200, Dariusz Zygmunt napisał(a): Pierwszą zasadą polityka bezpieczeństwa jest to, że działania muszą byćRzecz w tym że teraz już jest możliwe i tańsze niż metr kwadratowy Sugerujesz że Janko znajdzie tego gościa i poskanuje mu to co udało się uratować?? Hmm, no w sumie tak się tu na grupie zarzekał że może i chce, ma szansę udowodnić że pisał to szczerze. Może choć tyle dobrego z tej dyskusji wyjdzie :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 39 |
Data: Czerwiec 18 2010 12:51:12 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Henry(k) | Dnia Fri, 18 Jun 2010 12:42:01 +0200, Dariusz Zygmunt napisał(a): Sugerujesz że Janko znajdzie tego gościa i poskanuje mu to co udało się Że może to pisał, ale że mu to zaproponuje to już nie widziałem. W końcu komu na tych zdjęciach zależy? Może choć tyle dobrego z tej dyskusji wyjdzie :-) Jakby nawet to mały sukces - ilu jest takich którzy nadal trzymają takie rzeczy w pudle? Żałowanie po fakcie to przecież nasz sport narodowy ;-) Henry 40 |
Data: Czerwiec 18 2010 13:07:04 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 12:51, Henry(k) wyraził następujacą opinię: Dnia Fri, 18 Jun 2010 12:42:01 +0200, Dariusz Zygmunt napisał(a): Sugerujesz że Janko znajdzie tego gościa i poskanuje mu to co udało sięŻe może to pisał, ale że mu to zaproponuje to już nie widziałem. Nie, no sam Janko pisał że wyraża chęć, Ty powiedziałeś że możliwość istnieje a ja jedynie skojarzyłem te dwie wypowiedzi, ale oczywiście nie znaczy to, że cokolwiek będę kazał Jankowi zrobić i to jeszcze za darmo. W końcu komu na tych zdjęciach zależy? Ja tam zawsze twierdziłem że wyłącznie właścicielowi za co zostałem przez Janka obdarzony paroma epitetami, znaczy że Jankowi zależy i to bardzo ;-) Może choć tyle dobrego z tej dyskusji wyjdzie :-)Jakby nawet to mały sukces - ilu jest takich którzy nadal trzymają takie Ja trzymam, ale jak je szlak trafi to nie będę się żalił - w końcu mam przecież świadomość tego co robię :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 41 |
Data: Czerwiec 18 2010 13:26:06 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Nie, no sam Janko pisał że wyraża chęćSugerujesz że Janko znajdzie tego gościa i poskanuje mu to co udało sięŻe może to pisał, ale że mu to zaproponuje to już nie widziałem. Tak, w miarę wolnego czasu mogę poskanować to, co wydaje mi się historycznie interesujące. Z tego powodu raczej nie zeskanuję dwóch walizek slajdów, które sobie zgniją na strychu, ponieważ wyrywkowo materiał stamtąd był zupełnie nieinteresujący. W końcu komu na tych zdjęciach zależy?Ja tam zawsze twierdziłem że wyłącznie właścicielowi za co zostałem przez Janka obdarzony paroma epitetami, znaczy że Jankowi zależy i to bardzo ;-) Zależy mi na ocaleniu historii miejsc czy nieprzeciętnych walorów sztuki. Ja trzymam, ale jak je szlak trafi to nie będę się żalił - w końcu mam przecież świadomość tego co robię :-) Idąc dalej tym torem powinniśmy olać wszystkie archiwa - niech sobie leży, ale jak szlag to trafi to nic wielkiego. Przecież utrzymywanie tego kosztuje wielkie pieniądze, a zysków nie przynosi żadnych. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /święta to taki czas pomiędzy końcem października, a 24 grudnia/ 42 |
Data: Czerwiec 18 2010 13:55:31 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 13:26, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Dariusz Zygmunt pisze: Idąc dalej tym torem powinniśmy olać wszystkie archiwa - niech sobie Pogódź się z tym, gdyby nie to że 99.999% wszystkiego co stworzył człowiek ulega zniszczeniu już dawno żylibyśmy na stosach śmieci, ale ponieważ niemal wszystko jest niszczone więc ten 0,001% który ocaleje jest niezwykle ważny :-) Przenosząc to na fotografię - jeśli z naszych czasów ocaleją wszystkie fotografie to _nikt_ ich nie będzie oglądał tak jak nie oglądasz ziaren piasku na plaży ale jeśli ocaleją nieliczne to przyszłe pokolenia będą się w nie wpatrywać jak w diamenty :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 43 |
Data: Czerwiec 18 2010 14:50:45 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Przenosząc to na fotografię - jeśli z naszych czasów ocaleją wszystkie fotografie to _nikt_ ich nie będzie oglądał tak jak nie oglądasz ziaren piasku na plaży ale jeśli ocaleją nieliczne to przyszłe pokolenia będą się w nie wpatrywać jak w diamenty :-) Cóż za bzdura, będą tam zaglądać ciekawi jak kiedyś świat wyglądał. A że zamiast miliona zdjęć będą mieć bilion - żadna różnica, i po oglądnięciu setki bądź tysiąca tysiąca na chybił trafił (mniejszość), albo dobrze wypromowanych (większość) zajmą się czymś innym. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /raczej jestem optymistą, może nie aż takim jakim był Żeromski.../ 44 |
Data: Czerwiec 18 2010 15:13:33 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 14:50, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Dariusz Zygmunt pisze: Przenosząc to na fotografię - jeśli z naszych czasów ocaleją wszystkieCóż za bzdura, będą tam zaglądać ciekawi jak kiedyś świat wyglądał. A że Widziałeś kiedyś stare szklarnie? Takie przydomowe konstrukcje z dużą ilością małych płytek szklanych? Wiesz skąd często były brane te płytki? To były stare negatywy szklane - nie ceni się tego czego jest dużo i nigdy cenić nie będzie. Twoje pieczołowicie zabezpieczone archiwa najprawdopodobniej wylądują jako złom elektroniczny który Twój wnuk w ramach "akcji oczyszczania Świata" będzie miał obowiązek przynieść na szkolną zbiórkę. Dokładnie tak jak w czasie komuny lądowały na makulaturze książki sprzed wojny, czasami pierwszej i były wymieniane na papier toaletowy, tak jak odzyskiwało się srebro z negatywów, choćby nie wiem jak ważne rzeczy na nich były. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 45 |
Data: Czerwiec 18 2010 15:26:36 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Widziałeś kiedyś stare szklarnie? Takie przydomowe konstrukcje z dużą ilością małych płytek szklanych? Wiesz skąd często były brane te płytki? To były stare negatywy szklane - nie ceni się tego czego jest dużo i nigdy cenić nie będzie.Przenosząc to na fotografię - jeśli z naszych czasów ocaleją wszystkieCóż za bzdura, będą tam zaglądać ciekawi jak kiedyś świat wyglądał. A że Dlatego mówię: zostawmy tysiąc zdjęć komisyjnie wybranych z każdego roku, a resztę wyrzućmy. Zburzmy większość kapliczek, są niemodne i przestały być potrzebne. Zostawmy najwyżej jedną na powiat. Skończmy wreszcie z tą głupią gramatyką i polskimi znakami. Wycofajmy historię ze szkół, jak ktoś chce to się sam nauczy... Twoje pieczołowicie zabezpieczone archiwa najprawdopodobniej wylądują jako złom elektroniczny który Twój wnuk w ramach "akcji oczyszczania Świata" będzie miał obowiązek przynieść na szkolną zbiórkę. Dokładnie tak jak w czasie komuny lądowały na makulaturze książki sprzed wojny, czasami pierwszej i były wymieniane na papier toaletowy, tak jak odzyskiwało się srebro z negatywów, choćby nie wiem jak ważne rzeczy na nich były. Moje ''pieczołowicie zrobione archiwum'' zajęło mi nie więcej, niż zrobienie niewielkiego domku z zapałek przez składacza takich domków i zrobiłem to w ramach rozrywki. Nie ma to też żadnej obiektywnej wartości poza co najwyżej chwilowym ''łał''. Ale są na świecie rzeczy o większym znaczeniu i trzeba je chronić dla gatunków wrażliwych i ceniących humanizm, bo na szczęście wciąż takie się rodzą. Cały czas mierzysz wszystko swoją miarą - to, że tobie nic się nie chce, a wszystko zajmuje ci wieki nie znaczy, że cały świat tak ma. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/ 46 |
Data: Czerwiec 18 2010 15:35:23 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: John Smith | Janko Muzykant napisał(a): Ale są na świecie rzeczy o większym Cholera, kogo poza homo sapiens sapiens masz na myśli!!?? :-) -- Mirek 47 |
Data: Czerwiec 18 2010 17:05:52 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | John Smith pisze: Ale są na świecie rzeczy o większym Homo sapiens jest złożony co najmniej jak ssaki w ogóle... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /czy wiesz, że dziewiętnasty listopada jest międzynarodowym dniem toalet?/ 48 |
Data: Czerwiec 18 2010 10:17:41 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Ale on miał dyplomy, w każdym razie czeladniczy i mistrzowski, rozumiem że w dziedzinie fotografii choć zdaje się, że w artykule nie jest to jawnie napisane.Przypomnij sobie "aferę" z paleniem negatywów znanego fotografika, tamteIgnorancie, kto ci dał władzę określania czy to było zero czy też nie? A to już nie był amator? No to się zdecyduj na którąś wersję. Znałeś jego prace zanim opisali go w prasie? Gościu jest z Krakowa, Ty też, jest społecznikiem więc powinno być o nim głośno, na pewno gdzieś swoje prace wystawiał. Widziałeś jakieś? Jesteś w stanie coś o nich powiedzieć? Pisząc o nim nawet nie używasz imienia i nazwiska tylko - gościu, facet, on. W Krakowie mieszka blisko milion osób, dla mnie ten gościu jest tylko gościu, podobnie jak milion minus kilkaset innych ''nie-gościów''. Poza tym nie jestem społecznikiem, w każdej ''społeczności'' dość szybko pojawia się jakaś zakompleksiona hiena, która bawi się we władzę skutecznie wszystko rozpieprzając. Przykładów dość i to na podwórku foto jak i historycznym (wydawałoby się - humaniści...) Jeśli coś robię, to indywidualnie lub w ramach sympatii z konkretnymi ludźmi. Mnie można zrozumieć, jestem przecież ignorantem, zerem, nigdy nic wartościowego nie zrobiłem i wpędzam ludzi w depresję, ale Ty? Wzór cnót i poświęcenia dla idei mógłbyś go nazywać przynajmniej imieniem. Może wtedy by uwierzył, że naprawdę przejąłeś się losem tego człowieka a nie tylko wykorzystujesz "jego przypadek" żeby krzyczeć wszem i wobec "a widzicie, ja jestem mądrzejszy bo mam trzy kopie a żelatyna to badziew". Mam chodzić po piwnicach i pytać, kto ma coś do zeskanowania? Od piętnastu lat jest internet, jeśli miałbym coś cennego, czym mogę się podzielić, po prostu zapytałbym w odpowiednim miejscu. A żelatyna jak widać to badziew z dwóch powodów - nietrwała i ukryta. Ta wstrętna ''syfra'' raz - zabezpieczyłaby zbiory, dwa pokazałaby je światu. Może to nic ciekawego, a może nie - tego nie wiemy i nigdy się już nie dowiemy. Albo mówisz o sobie w pluralis majestatis albo delikatnie dajesz w ten sposób do zrozumienia, że mimo tego że kiedyś uczyłeś "skanowania reproduktorem zawodowo" to w obecnej chwili nie jesteś w stanie z taką szybkością skanować.Skanujemy. My, ludzie zdolniejsi tylko trochę od małpy i niestety odNegatywy małoobrazkowe skanuje się z szybkością 2000/h. Wsadowo można jeSkanuje _się_, czy _Ty_ skanujesz? Skąd ci do głowy przychodzą takie głupie wnioski? A tak w ogóle, w obecnej chwili jestem w stanie skanować szybciej, ponieważ mam szybszy aparat. Mniej więcej klatka na sekundę, szybciej nie nadążę przesuwać filmu. Wiesz, ja kiedyś zawodowo budowałem czołgi* No i? Mam napisać, że zawodowo potrafię ugotować jajko? Przyda się to czemuś? Uszczęśliwiłoby go, gdyby przed zalaniem ktoś poświęcił godzinkę czy dwie na wyniesienie przynajmniej niektórych rzeczy z piwnicy, nie potrzebował nic więcej. A poprosił kogoś? -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /ja, ja, ja! - lubię sobie czasami tak porecytować.../ 49 |
Data: Czerwiec 18 2010 10:46:49 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 10:17, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Dariusz Zygmunt pisze: A to już nie był amator? No to się zdecyduj na którąś wersję.Ale on miał dyplomy, w każdym razie czeladniczy i mistrzowski, rozumiemPrzypomnij sobie "aferę" z paleniem negatywów znanego fotografika,Ignorancie, kto ci dał władzę określania czy to było zero czy też nie? Czyżbyś nawet nie czytał artykułu o którym dyskutujesz? A poprosił kogoś? Dobra, zakończmy tą dyskusję, bo merytorycznie i tak nic nie wnosi. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 50 |
Data: Czerwiec 18 2010 11:30:37 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JD | Użytkownik "Dariusz Zygmunt" > Dobra, zakończmy tą dyskusję, bo merytorycznie i tak nic nie wnosi. NIE, pociągnijcie trochę :) -- Pozdrawiam JD 51 |
Data: Czerwiec 18 2010 11:58:33 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 11:30, JD wyraził następujacą opinię: Użytkownik "Dariusz Zygmunt" > Dobra, zakończmy tą dyskusję, bo merytorycznie i tak nic nie wnosi.NIE, pociągnijcie trochę :) Jak chcesz możesz mnie zastąpić, nie będę miał nic przeciw ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 52 |
Data: Czerwiec 18 2010 13:18:52 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "JD" napisał Dobra, zakończmy tą dyskusję, bo merytorycznie i tak nic nie wnosi. To ktoś musi podlać trochę paliwka bo płomień słabnie. Niech ktoś np. rzuci słowo... SYFRA ! ; ) adam 53 |
Data: Czerwiec 18 2010 22:23:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 17 Jun 2010, Janko Muzykant wrote: Można uwierzyć, że trwałe są zdjęcia na dysku roboczym bez kopii i tak robi większość. Tylko czego to dowodzi? Że szukanie perpetuum mobile jest uzasadnione. Ma tę samą podstawę: nieświadomość podstaw ;) pzdr, Gotfryd (w zeszłym roku wydłubane dane z dwu padnietych dysków znajomych, w tym jednym, przez wymianę elektroniki, teraz też leżą dwa, a ja się zastanawiam czy w celach dydaktycznych polutować w końcu konwerter poziomów celem podpięcia monitora "RSa" do Seagate i obejrzeć co on tam wypisuje). 54 |
Data: Czerwiec 18 2010 02:52:18 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał Jak ktoś jest nieuważny to nie ma znaczenia ile kopii zrobi i tak cośZgadza się, ale jednak do zniszczenia już 2 kopii trzeba jakiegoś No ja tak nie do końca uwierzyłem bo nic nie wyrzucałem z innych miejsc : ) Taki sposób zabezpieczenia się jest dla materiału analogowego No tak, jest to jakaś myśl - wszystko to po to żeby zabezpieczyć knoty sprzed lat ; ) Tym razem postanowiłem nie dotykać nigdy więcej kliszy ; ) W zimę lubię go spędzać na oglądaniu zdjęć i ich cykliczym trzebieniu ; ) adam 55 |
Data: Czerwiec 18 2010 09:54:13 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W piątek, 18 czerwca 2010 02:52, adam wyraził następujacą opinię: Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał No jak niewykonalny? Robisz skan filmu, zabezpieczasz go na drodze... Nie da się ukryć, że takie postępowanie bardzo poprawia jakość zbioru jako całości ;-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 56 |
Data: Czerwiec 18 2010 13:18:52 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał No jak niewykonalny? Robisz skan filmu, zabezpieczasz go na drodze... Użytkownik "Henry(k)" napisał To jeden z powodów dla którego przerzuciłem się na archiwizację na dyskach Dokładnie tak. Selekcja w moim przypadku jest kilkuetapowa. Na szczeście lubię to, w przeciwnym wypadku miałbym argument przeciwko cyfrze ; ) adam 57 |
Data: Czerwiec 18 2010 10:19:34 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Henry(k) | Dnia Fri, 18 Jun 2010 02:52:18 +0200, adam napisał(a): W zimę lubię go spędzać na oglądaniu zdjęć i ich cykliczym trzebieniu ; ) To jeden z powodów dla którego przerzuciłem się na archiwizację na dyskach - możliwość usunięcia zbędnych zdjęć (zostają jeszcze przez chwilę na "opóźnionych" dyskach na wypadek pomyłki, ale potem też znikają). Pozdrawiam, Henry 58 |
Data: Czerwiec 16 2010 22:26:53 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: | W poście Najbardziej załamały mnie jednak kolorowe. Jakość obróbki labu to jakiś Nic nie dzieje się samo. Ale jeśli oddajesz filmy do labu, to akceptujesz ryzyko ich uszkodzenia... -- Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem: No i skończy się przodowanie Klastrami Polska stoi Nowy Slackware! 59 |
Data: Czerwiec 16 2010 21:07:30 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-16 18:46:42 +0200, "adam" said: Przechowywane dobrze, a zasyfione, no i oczywiście obowiązkowo na niektórych rysy z maszyny.A kto powiedział, że jak robisz za darmo, to masz dobrze? Trzeba było dać tam gdzie rys nie robią, a wywołanie nie kosztuje 50gr. Temaksowi na pewno ICE nie pomoże. Nie opłaca się. Mały obrazek w analogu to czysta głupota.Taka sama głupota jak cała zabawa z fotografią. Jak nie jest to Twoje źródło utrzymania, to rozpatrywanie tego w kategoriach głupoty, lub nie to dopiero głupota. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 60 |
Data: Czerwiec 16 2010 22:13:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "JA" napisał Przechowywane dobrze, a zasyfione, no i oczywiście obowiązkowo naA kto powiedział, że jak robisz za darmo, to masz dobrze? Tak, ja wiem. Magia. Trzeba wiedzieć gdzie wołać, w której dzielnicy jest dobra woda, który lab nie rysuje, itd... Na szczęście znalazłem wyjście z tego - nic już nie będę w życiu wołał oprócz rawów ; ) Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależałoTemaksowi na pewno ICE nie pomoże. No właśnie mówię ; ) Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca.Nie opłaca się. W sensie ekonomicznym czy estetycznym ? Mi chodziło o estetyczny. Mały obrazek w analogu to czysta głupota.Taka sama głupota jak cała zabawa z fotografią. Jak nie jest to Twoje A dlaczego ? Bez względu na to czy to komercyjne czy amatorskie zastosowanie słabość materiału pozostaje ta sama. adam 61 |
Data: Czerwiec 16 2010 22:31:33 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-16 22:13:01 +0200, "adam" said: Bez względu na to czy to komercyjne czy amatorskie zastosowanie słabość materiału pozostaje ta sama. Słabość i owszem, ale użyszkodnika, nie technologii. Ta druga jest bez znaczenia. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 62 |
Data: Czerwiec 17 2010 01:18:39 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "JA" napisał Bez względu na to czy to komercyjne czy amatorskie zastosowanie słabość materiału pozostaje ta sama. Dobra, niech Ci będzie :) adam 63 |
Data: Czerwiec 17 2010 08:29:05 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jakub Jewuła | .... Powiedz konkretnie, na co pomstujesz?Nieee, tak prosto to nie. Czary: http://www.skanowanie.com.pl/tmp/skan_nikon.jpg mary: http://www.skanowanie.com.pl/tmp/skan_nowy_v2.jpg ;) q 64 |
Data: Czerwiec 18 2010 02:52:17 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "Jakub Jewuła" napisał Powiedz konkretnie, na co pomstujesz?Nieee, tak prosto to nie. No, i właśnie o tym cały czas mówię ; ) Generalnie żal samego czasu aby to zeskanować. Dlatego obiecałem sobie jedno - nigdy już nie dołożę do archiwum ani jednej rolki. Może mnie coś kiedyś napadnie na MF ale mały obrazek skończył się dla mnie bezpowrotnie. adam 65 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:33:38 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Marcin Debowski | On 2010-06-15, Janko Muzykant wrote: adam pisze: Problem nigdy nie był z archiwizacją. Problem jest, był i będzie z ludźmi. -- Marcin 66 |
Data: Czerwiec 16 2010 07:15:59 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: elm |
-- -- -- -- -- -- -- A dlaczego niby miałby płakać? Dyski są hermetyczne, a nawet jakby co, to z talerzy można by odzyskać. elm 67 |
Data: Czerwiec 16 2010 10:06:09 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: marcin.STIG.saldat | A dlaczego niby miałby płakać? Byly kiedys... -- Pozdrawiam, marcin.STIG.saldat www.saldat.pl | GG: 680500 68 |
Data: Czerwiec 16 2010 22:12:56 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: adam | Użytkownik "marcin.STIG.saldat" napisał w wiadomości A dlaczego niby miałby płakać? Byly kiedys... -- -- -- -- -- -- -- -- - To raz. I dwa - a kto powiedział, że opływa je _czysta_ woda ? No i może jeszcze trzy - o odzyskiwaniu czegokolwiek z talerzy to można zapomnieć. W jakich sytuacjach to byłoby opłacalne ? adam 69 |
Data: Czerwiec 15 2010 08:57:48 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: dagon0@vp.pl | On 15 Cze, 17:20, Janko Muzykant wrote: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotografik_stracil_w_p... Coś mi tu dziwnie pachnie. Miałem w rękach od groma zamoczonych negatywów, i w większości przypadków dało się je uratować. Kurde , każdy wywołany film płuczę około godziny w bieżącej wodzie i emulsja nie spływa. Pozdro Marcin 70 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:27:24 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-15 17:57:48 +0200, said: Coś mi tu dziwnie pachnie. Miałem w rękach od groma zamoczonych W latach 70-tych była wielka powódź, która zalała równie wielkie laboratorium Kodaka. Tysiące nie wywołanych filmów. Tysiące gotowych zleceń. Żółty gigant chwalił się potem, że uratował 90% materiału. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 71 |
Data: Czerwiec 15 2010 09:30:22 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: dagon0@vp.pl | On 15 Cze, 18:27, JA wrote: On 2010-06-15 17:57:48 +0200, said: Te dziesięć procent to były zapewne odbitki , których nie opłacało się ratować. Łatwiej było zrobić nowe. Pozdro Marcin 72 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:54:25 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 6/15/2010 6:30 PM, pisze: On 15 Cze, 18:27, wrote: W latach 70-tych ... wielka powódź ... zalała ... laboratorium Kodaka.Te dziesięć procent to były zapewne odbitki... Raczej filmy które akurat były w maszynach albo te które zalała woda wymieszana z chemią, odbitek na pewno nie brali pod uwagę. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 73 |
Data: Czerwiec 15 2010 10:45:14 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: dagon0@vp.pl | On 15 Cze, 18:54, Dariusz Zygmunt wrote: W dniu 6/15/2010 6:30 PM, pisze:Zalało ich w czasie pracy ? Możliwe , ale mało prawdopodobne żeby nie zakończyli procesu. Jak im padła elektryka to na korbę też można. albo te które zalała woda wymieszana z chemią, Wystarczy przepłukać odbitek na pewno nie brali pod uwagę. Tutaj nie mam pewności. Pozdro Marcin 74 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:37:10 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Marcin Debowski | On 2010-06-15, JA <marb67> wrote: On 2010-06-15 17:57:48 +0200, said: Bo pewnie było dla nich oczywiste, że takich rzeczy nie wyciaga się z wody garściami i tej wody nie usuwa co idę o zakład w tej czy innej formie zrobił wspomniany fotograf. -- Marcin 75 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:30:06 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: elm |
Zauważcie, że podczas katastrof lotniczych (seria "Tuż przed tragedią") często pokazywano oryginalne momenty wyciągniecia czarnych skrzynek- np. z morza etc. - zawsze w skrzynce z wodą; podejrzewam, że chodzi o możliwość sklejenia się taśmy lub wyschnięcia szlamu na szpuli. Pzdr elm 76 |
Data: Czerwiec 16 2010 21:12:52 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-16 07:37:10 +0200, Marcin Debowski said: Bo pewnie było dla nich oczywiste, że takich rzeczy nie wyciaga się z I w tym momencie powstaje pytanie. Dla logicznie myślących oczywiste. Co jest przyczyną? Powódź? Technologia? Człowiek? Dla logicznie myślących odpowiedź też jest raczej oczywista. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 77 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:51:40 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W dniu 6/15/2010 5:57 PM, pisze: On 15 Cze, 17:20, Janko wrote: Coś mi tu dziwnie pachnie. Miałem w rękach od groma zamoczonych Pewnie wszystko się pokleiło, nie wiadomo w czym trzymał negatywy, jak w papierowych kopertach to może dałoby się je jeszcze jakoś umyć, ale jeśli w folii to pewnie wszystko się posklejało i na odzyskanie tego życia by mu nie starczyło. Trochę mnie dziwi kwestia zniszczenia filmów, puszki raczej powinny być szczelne. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt 78 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:57:51 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Pewnie wszystko się pokleiło, nie wiadomo w czym trzymał negatywy, jak w papierowych kopertach to może dałoby się je jeszcze jakoś umyć, ale jeśli w folii to pewnie wszystko się posklejało i na odzyskanie tego życia by mu nie starczyło. Coś mnie się wydaje, że zamiast rozwijać rolki pod wodą (zakładam że tak to trzymał) gość złapał kilka takich na wpół zmokniętych i stęchłych, rozwinął i katastrofa gotowa. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/ 79 |
Data: Czerwiec 15 2010 19:30:12 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: awygo |
Dariusz Zygmunt pisze: Pod wodą? Pewnie dostał się tam dopiero gdy woda opadła 80 |
Data: Czerwiec 15 2010 10:59:29 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: dagon0@vp.pl | On 15 Cze, 19:30, "awygo" wrote:
Zamoknięte rolki filmu rozwijasz zwilżając je wodą bieżącą. Jeżeli poszkodowany tego nie dopełnił , to jest sam sobie winien. Albo tak naprawdę mu nie zależało. Może3 miał fafdziesiąt nowych projektów na niezagrożonym twardym dysku. Pozdro marcin 81 |
Data: Czerwiec 15 2010 20:07:53 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | awygo pisze: Coś mnie się wydaje, że zamiast rozwijać rolki pod wodą ... Bierze się miskę i wsadza takie zwłoki na godzinę, a potem delikatnie rozwija. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie jestem fotografem, nie ograniczam się/ 82 |
Data: Czerwiec 15 2010 20:17:45 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: awygo |
awygo pisze: Jeżeli facet naprawdę jest pasjonatem, to mogę sobie wyobrazić, że zrobił conajmniej jedną rolke dziennie. Dla przykładu: 365 rolek x 20 lat =... Życzę powodzenia w moczeniu i rozwijaniu. Ma zajęcie do końca życia. 83 |
Data: Czerwiec 15 2010 11:46:28 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Les | Polak mądry po szkodzie?? 84 |
Data: Czerwiec 15 2010 09:46:37 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: StaM | On 15 Cze, 17:20, Janko Muzykant > -- pozdrawia Adam /posiadam konstytucyjne prawo do głupoty i gdy zechcę, skorzystam zeń/ No racja, na cholere 3 dyski naraz, chyba ze po jednym co 6 lat. StaM 85 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:48:23 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | StaM pisze: No racja, na cholere 3 dyski naraz, chyba ze po jednym co 6 lat. Dzizas... do piwnicy, na strych i do mieszkania... Żeby się zabezpieczyć przed powodzią, piorunem i złodziejem. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /używam Open Office więc jestem socjalistą, piratem i nie kocham Ameryki/ 86 |
Data: Czerwiec 15 2010 09:52:56 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: StaM | On 15 Cze, 18:48, Janko Muzykant Dzizas... do piwnicy, na strych i do mieszkania... eby si zabezpieczyUwazaj zeby Ci jakis artysta nie podrzucil swych "prac" do piwnicy. StaM 87 |
Data: Czerwiec 15 2010 18:59:42 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | StaM pisze: Uwazaj zeby Ci jakis artysta nie podrzucil swych "prac" do piwnicy. Oj, podrzucają w kółko. Instalacje ze szkła i blachy aluminiowej :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /jedynie skromność ogranicza mój geniusz/ 88 |
Data: Czerwiec 15 2010 20:52:46 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jacek_P | Janko Muzykant napisal: http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotografik_stracil_w_powodzi_caly_swoj_dorobek.html "- Nie dla siebie tworzyłem to archiwum, ale dla dzieci i wnuków - tłumaczy. - Chciałem, żeby wiedzieli, w czym przez całe życie kochał siÄ ich ojciec i dziadek: w filmie i fotografii." Ludzka naiwnoć. Dzieci i wnuków kompletnie te zdjÄcia nie bÄdÄ interesowały. Z jednego zasadniczego powodu. Brak jakiegokolwiek zwiÄ zku emocjonalnego i informacji. Ja mam teraz ten sam problem. Stary album rodzinny. Po babci. Mnóstwo zdjÄÄ z lat dwudziestych i trzydziestych. Nie sÄ opisane, a ja nie wiem, kto jest na tych zdjÄciach. Wniosek: zdjÄcia muszÄ byÄ opisane, nawet jeżeli to teraz wyglÄ da przesadnie i bombastycznie, gdyż opisujemy samych siebie. -- Pozdrawiam, Jacek 89 |
Data: Czerwiec 15 2010 23:26:32 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Jacek_P pisze: "- Nie dla siebie tworzyłem to archiwum, ale dla dzieci i wnuków - tłumaczy. - Chciałem, żeby wiedzieli, w czym przez całe życie kochał się ich ojciec i dziadek: w filmie i fotografii." To zależy. Jeśli będą miały wrażliwość czipsojada to owszem (prawdopodobieństwo >90%). Natomiast te bardziej światłe zainteresują się tłem nawet, nie głównymi bohaterami. I subiektywnym, lokalnym sposobem uchwycenia tematu. Tak w ogóle, nadmierne interesowanie się swoimi korzeniami często bierze się z dość niskich pobudek (próba znalezienia szlachetności pochodzenia). -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /umiera się tylko raz/ 90 |
Data: Czerwiec 16 2010 07:23:51 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: elm |
Ludzka naiwnoć. Dzieci i wnuków kompletnie te zdjÄcia nie bÄdÄ interesowały. -- Hah, widzisz, zależy, kto i jak podchodzi do tematu. Ja np. ostatnio oglÄ dałem fotki dziadków (za młodu) z podwórka gdzie dorastałem. Nigdy ich nie widziałem, ale to jak podróż w czasie- zastanawiało mnie jak wyglÄ dał tamten dzieĹ, kto robił tÄ fotkÄ, Ĺpieszył siÄ gdzieĹ czy nie, może wypił herbatÄ; byli zajÄci swoimi sprawami tak jak my teraz...a teraz, teraz tego ich Ĺwiata już nie ma. To daje do myĹlenia, to daje fotografia. Elm. 91 |
Data: Czerwiec 16 2010 05:47:41 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jacek_P | elm napisal: Ja np. ostatnio oglÄ dałem fotki dziadków (za młodu) z podwórka gdzie Ale wiedziałeĹ, że na zdjÄciu jest twoje podwórko i twoi dziadkowie. Jak mam masÄ zdjÄÄ z ludźmi, których nie rozpoznajÄ. Dla babci pewnie to było jasne, każdego znała i kojarzyła, tylko drobiazg: nie opisała zdjÄÄ. Bo po co? Przecież każdego rozpoznawała. A teraz ten album ma wartoć makulatury :( -- Pozdrawiam, Jacek 92 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:18:44 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JD | Użytkownik "Jacek_P" napisał w wiadomoĹci elm napisal: To trzeba było poswiÄcaÄ babci wiÄcej czasu, jak żyła, oglÄ daÄ z niÄ zdjÄcia i słuchaÄ opowieĹci o ludziah, których pokazujÄ . Teraz mozesz tylko żałowaÄ. -- pozdrawiam JD 93 |
Data: Czerwiec 16 2010 06:15:13 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jacek_P | JD napisal: To trzeba było poswiÄcaÄ babci wiÄcej czasu, jak żyła, Fakt, ale jako kilkulatek tego jeszcze nie obejmowałem a o istnieniu albumu dowiedziałem siÄ parÄ lat temu. -- Pozdrawiam, Jacek 94 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:24:50 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | JD pisze: To trzeba było poswięcać babci więcej czasu, jak żyła, ''Trzeba było się uczyć zamiast grać w klasy...'' Radź tak swoim dzieciom, a będziesz je widywał w święta najwyżej :) To naturalne, że w wieku, kiedy babcie mają się jeszcze dobrze, ich świat mamy w dupie. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie jestem fotografem, nie ograniczam się/ 95 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:45:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JD | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości JD pisze: A Ty swoim radzisz odwrotnie? ;) naturalne, że w wieku, kiedy babcie mają się jeszcze dobrze, ich świat mamy w dupie. Może i naturalne. Ja miałem czas i na klasy i na rowerek i na sluchanie bajek o Leninie, rewolucji, carze, obrazowane starymi rodzinnymi fotografiami. Puki babcia "miała się dobrze". -- Pozdrawiam JD 96 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:43:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | JD pisze: To trzeba było poswięcać babci więcej czasu, jak żyła, Wiem tylko, nic na siłę. naturalne, że w wieku, kiedy babcie mają się jeszcze dobrze, ich świat mamy w dupie. No to już zaleta babci, młodemu szczylowi trzeba stosować swoisty marketing. Ale opłaca się, jak się go ''kupi'', można zmienić jego życie i raczej tylko na lepsze. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie jestem egoistą, jestem estetą/ 97 |
Data: Czerwiec 16 2010 21:20:37 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-16 08:24:50 +0200, Janko Muzykant said: To naturalne, że w wieku, kiedy babcie mają się jeszcze dobrze, ich świat mamy w dupie. No bez przesady. Może pochodzę z długowiecznej rodziny, ale zdjęcia moich dzieci z pradziadkami są. A moi rodzice już są pradziadkami. Czyli albo jako dziadkowie byli młodzi, albo obecnie jako pradziadkowie są w stanie swoim wnukom czyli już rodzicom coś tam opowiedzieć. Najstarsi ich wnukowie mają trzeci krzyżyk, a najmłodszy w tym roku przystąpił do I KS. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 98 |
Data: Czerwiec 16 2010 08:27:14 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Jacek_P pisze: Ale wiedziałeś, że na zdjęciu jest twoje podwórko i twoi dziadkowie. Ale czy opisanie postaci zmieniłoby cokolwiek? Widzisz obcego faceta, którego nigdy nie zobaczysz poza tym jednym kadrem - nagle dowiadujesz się że to wujek - i już nie jest obcy? :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie umiem malować, rzeźbić, grać, tańczyć ani pisać; chyba zostanę artystą/ 99 |
Data: Czerwiec 16 2010 09:08:39 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 16 czerwca 2010 08:27, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Jacek_P pisze: Tak właśnie działa ludzki umysł który dzieli ludzi na "swoich" i "obcych" niezależnie od tego czy jesteś z tą osobą spokrewniony albo czy w ogóle cokolwiek więcej o tej osobie wiesz :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 100 |
Data: Czerwiec 16 2010 09:25:16 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Ale czy opisanie postaci zmieniłoby cokolwiek? Widzisz obcego faceta,Tak właśnie działa ludzki umysł który dzieli ludzi na "swoich" i "obcych" niezależnie od tego czy jesteś z tą osobą spokrewniony albo czy w ogóle cokolwiek więcej o tej osobie wiesz :-) Cóż, nie rozumiem, bo nie posiadam tej właściwości... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /co jest ważniejsze - jakość, czy ilość?/ 101 |
Data: Czerwiec 16 2010 01:06:59 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Anonymouse | On 16 Cze, 09:25, Janko Muzykant wrote: Dariusz Zygmunt pisze: > Tak właśnie działa ludzki umysł Wiemy, wiemy ... 102 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:38:58 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Anonymouse pisze: Tak właśnie działa ludzki umysłCóż, nie rozumiem, bo nie posiadam tej właściwości... Tak, jestem w tej mniejszości, co sortuje ludzi wedle intelektu i uczciwości, a nie nazwiska... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /osiem procent badanych martwi się, że ich iPod jest zazdrosny o ich iPhone'a/ 103 |
Data: Czerwiec 16 2010 14:52:17 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Dariusz Zygmunt | W środa, 16 czerwca 2010 13:38, Janko Muzykant wyraził następujacą opinię: Anonymouse pisze: Tak, jestem w tej mniejszości, co sortuje ludzi wedle intelektu iWiemy, wiemy ...Tak właśnie działa ludzki umysłCóż, nie rozumiem, bo nie posiadam tej właściwości... Do łez bawią mnie tacy "idealiści" :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt -- 53°20'41,8"N 15°02'19,9"E 104 |
Data: Czerwiec 16 2010 15:25:21 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Dariusz Zygmunt pisze: Tak, jestem w tej mniejszości, co sortuje ludzi wedle intelektu iDo łez bawią mnie tacy "idealiści" :-) Baw się dobrze. Mnie generalnie zwyczaje ludzi nie bawią, jak już to martwią najwyżej. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /jestem człowiekiem, nie Polakiem, choć i to rzadko dumę przynosi.../ 105 |
Data: Czerwiec 16 2010 21:28:05 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: JA | On 2010-06-16 09:25:16 +0200, Janko Muzykant said: Tak właśnie działa ludzki umysł który dzieli ludzi na "swoich" i "obcych" niezależnie od tego czy jesteś z tą osobą spokrewniony albo czy w ogóle cokolwiek więcej o tej osobie wiesz :-) Gwarantuję Ci że posiadasz. Ten sam mechanizm działa w takich sytuacjach. Kto to jest ziomek? Na swojej ulicy nie masz ziomków, ale już w odległej dzielnicy Twojego miasta ziomkiem jest mieszkaniec Twojej ulicy. W innym mieście, ale tym samym regionie, mieszkaniec Twojego miasta. Na Pomorzu mieszkaniec Małopolski. We Francji Polak, w Stanach Europejczyk, a na Marsie Ziemianin. Taka jest definicja ziomka. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 106 |
Data: Czerwiec 16 2010 22:32:58 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | JA pisze: Tak właśnie działa ludzki umysł który dzieli ludzi na "swoich" i "obcych" niezależnie od tego czy jesteś z tą osobą spokrewniony albo czy w ogóle cokolwiek więcej o tej osobie wiesz :-) A jednak, miejsce zamieszkania, urodzenia, nazwisko czy narodowość i rasa nie ma u mnie znaczenia. Owszem, są pewne reguły statystyczne (określane jako rasizm), ale podkreślam, statystyczne. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /co masz zrobić dziś, zrób jutro - będzie koniec świata to narobisz się darmo/ 107 |
Data: Czerwiec 16 2010 10:44:29 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Marx | W dniu 2010-06-16 08:27, Janko Muzykant pisze: Jacek_P pisze: w telenowelach takie rzeczy zdarzaja sie codziennie... ;) Marx 108 |
Data: Czerwiec 16 2010 19:09:33 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jester | On 6/16/10 7:47 AM, Jacek_P wrote: Ale wiedziałeĹ, że na zdjÄciu jest twoje podwórko i twoi dziadkowie. Ja odziedziczyłem kiedyĹ po ojcu pudło zdjÄÄ. Zidentyfikowałem może 5 osób... WiÄc wrÄczyłem pudło mamie, ona razem z babciÄ opisały wszystkie zdjÄcia. Te niezidentyfikowane poszły do kosza (została 1/3 może, ale przynajmniej wiem kto jest kto...) To nie jest specjalnie trudne. A co siÄ z tymi zdjÄciami stanie w przyszłoĹci... Nie ja siÄ tym bÄdÄ martwił. J 109 |
Data: Czerwiec 16 2010 18:16:07 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jacek_P | Jester napisal: Ja odziedziczyłem kiedyĹ po ojcu pudło zdjÄÄ. Zidentyfikowałem może 5 No właĹnie, ale miałeĹ na zapleczu mamÄ i babciÄ. Do mnie album dotarł, gdy ostatnia osoba ze starszego pokolenia zmarła. I nie mam do kogo skierowaÄ pytaĹ, niestety. A pamiÄtam z mojego okresu żelatynowo-papierowego, gdy nabijano siÄ z mojej mniery szczególowego opisywania na odwrocie zdjÄÄ: kiedy, gdzie i kto. -- Pozdrawiam, Jacek 110 |
Data: Czerwiec 16 2010 10:37:13 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: J.F. | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8014515,Fotografik_stracil_w_powodzi_caly_swoj_dorobek.html No wiesz - raw duze sa, trzy dyski moga nie wystarczyc. Poza tym blysnie, trzasnie, i nie ma trzech dyskow. A burze przychodza znacznie czesciej niz powodzie stuletnie :-) J. 111 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:26:53 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: marcin.STIG.saldat | No wiesz - raw duze sa, trzy dyski moga nie wystarczyc. Dziwne rzeczy opowiadasz. Policz sobie moze, ile typowych plikow RAW (10-15 MB) miesci sie na dysku 2 TB, i ile trzeba czasu, zeby taka ilosc zdjec wykonac. Poza tym blysnie, trzasnie, i nie ma trzech dyskow. A ktos sugerowal, zeby _wszystkie_ dyski z _archiwum_ miec podlaczone do komputerow? -- Pozdrawiam, marcin.STIG.saldat www.saldat.pl | GG: 680500 112 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:43:01 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | J.F. pisze: No wiesz - raw duze sa, trzy dyski moga nie wystarczyc. 10 lat cyfry plus wszystkie archiwa - 117 GB :) No i ja mówiłem o trzech dyskach jako trzech identycznych kopiach :) Poza tym blysnie, trzasnie, i nie ma trzech dyskow. Co błyśnie, trzaśnie? We wszystkie trzy dyski na raz, w piwnicy, na strychu i u teściowej? :) A burze przychodza znacznie czesciej niz powodzie stuletnie :-) A odłączony dysk może sobie leżeć koło burzy. Musiałby w niego piorun trafić... choć jak ktoś i tego się boi, niech wsadzi do pudełka po droższych czekoladkach. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /nie jestem egoistą, jestem estetą/ 113 |
Data: Czerwiec 16 2010 12:03:14 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Olgierd | Dnia Wed, 16 Jun 2010 13:43:01 +0200, Janko Muzykant napisał(a): A burze przychodza znacznie czesciej niz powodzie stuletnie Po taĹszych chyba. Po droższych metalowe bywajÄ . Wprawdzie glin, ale zawsze metal. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <== [reklama] gdzie zrobiÄ zdjÄcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl 114 |
Data: Czerwiec 16 2010 14:09:14 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: John Smith | Olgierd napisał(a): Dnia Wed, 16 Jun 2010 13:43:01 +0200, Janko Muzykant napisał(a): Kiedy właĹnie o to chodzi, żeby prÄ d spłynÄ ł po puszce, zamiast po dysku. -- Mirek 115 |
Data: Czerwiec 16 2010 12:24:20 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Olgierd | Dnia Wed, 16 Jun 2010 14:09:14 +0200, John Smith napisał(a): A odłÄ czony dysk może sobie leżeÄ koło burzy. Musiałby w niego piorun A to wybaczcie, ze mnie fizyk widzÄ taki jak fotografista ;-) -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <== [reklama] gdzie zrobiÄ zdjÄcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl 116 |
Data: Czerwiec 16 2010 14:51:27 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: John Smith | Olgierd napisał(a): Dnia Wed, 16 Jun 2010 14:09:14 +0200, John Smith napisał(a): Poznaj mojÄ wielkodusznoć: Wybaczam Ci. :-) Pozdrawiam, -- Mirek 117 |
Data: Czerwiec 16 2010 12:56:27 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Olgierd | Dnia Wed, 16 Jun 2010 14:51:27 +0200, John Smith napisał(a): Kiedy właĹnie o to chodzi, żeby prÄ d spłynÄ ł po puszce, zamiast po Mersiboku! :) JakoĹ zawsze mi siÄ wydawało, że ma byÄ izolator w takiej sytuacji. Jak te trampki. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <== [reklama] gdzie zrobiÄ zdjÄcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl 118 |
Data: Czerwiec 16 2010 15:11:52 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: John Smith | Olgierd napisał(a): Dnia Wed, 16 Jun 2010 14:51:27 +0200, John Smith napisał(a): Jak w Aikido: Lepiej unikaÄ (pozwoliÄ mu przejć obok), niż kontrowaÄ cios. :-) -- Mirek 119 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:39:24 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Olgierd | Dnia Wed, 16 Jun 2010 15:11:52 +0200, John Smith napisał(a): JakoĹ zawsze mi siÄ wydawało, że ma byÄ izolator w takiej sytuacji. Jak To rozumiem, Äwiczyłem kiedyĹ aikido (niedługo, ale tÄ zasadÄ pamiÄtam doskonale). -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <== [reklama] gdzie zrobiÄ zdjÄcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl 120 |
Data: Czerwiec 16 2010 15:27:12 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Janko Muzykant | Olgierd pisze: Jakoś zawsze mi się wydawało, że ma być izolator w takiej sytuacji. Jak te trampki. Tak na marginesie to najmocniejsze izolatory są największym wrogiem elektroniki, którą niszczą gromadzącymi się ładunkami. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /żeby choć Adam z Ewą obalili skrzynkę jabłek - oni zeżarli tylko po połówce!/ 121 |
Data: Czerwiec 16 2010 15:39:37 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: J.F. | Użytkownik "Olgierd" napisał w wiadomoĹci Mersiboku! :) Nie ma izolatora na pioruny. To bydle dysponuje takim napieciem ze przebic moze wszystko :-) J. 122 |
Data: Czerwiec 16 2010 13:49:24 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Olgierd | Dnia Wed, 16 Jun 2010 15:39:37 +0200, J.F. napisał(a): Mersiboku! Ty mnie nie mów. Na własne oczy widziałem kiedyĹ jak dziewczyna rzuciła siÄ na wysokie napiÄcie (na Osobowicach). 110 kV. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <== [reklama] gdzie zrobiÄ zdjÄcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl 123 |
Data: Czerwiec 16 2010 15:01:16 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Jacek_P | Olgierd napisal: Ty mnie nie mów. Na własne oczy widziałem kiedyĹ jak dziewczyna rzuciła Trafo? CoĹ z niej W OGĂLE zostało? W takim łuku to miała wysokie prawdopodobieĹstwo odparowaÄ. -- Pozdrawiam, Jacek 124 |
Data: Czerwiec 17 2010 06:48:27 | Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski? | Autor: Olgierd | Dnia Wed, 16 Jun 2010 15:01:16 +0000, Jacek_P napisał(a): Ty mnie nie mów. Na własne oczy widziałem kiedyĹ jak dziewczyna rzuciła |