Grupy dyskusyjne   »   Kufry boczne a spaliny

Kufry boczne a spaliny



1 Data: Lipiec 20 2008 01:28:06
Temat: Kufry boczne a spaliny
Autor: Sta$ 

Witam
Czy spotkaliscie sie z przytopieniem kufrów bocznych przez gorace
spaliny? Mam w GPZ zamontowane Givi ale nie dalo sie ich tak
zamontowac zeby  wyeliminowac narazenie ich na dzialanie spalin - w
osi wydechu znajduje sie koncowka kufra, jakies 5 cm od wylotu. Czy
myslicie ze moze byc z tym problem? Nie chcialbym sobie ani zniszczyc
kuferkow, ani zjarac bagazu...
Macie jakies pomysly?

Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Poznań



2 Data: Lipiec 20 2008 11:00:34
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Jarecki [KenLee] 

Użytkownik "Sta$"  napisał

osi wydechu znajduje sie koncowka kufra, jakies 5 cm od wylotu. Czy
myslicie ze moze byc z tym problem? Nie chcialbym sobie ani zniszczyc
kuferkow, ani zjarac bagazu...

*** Mozesz byc spokojny- na wylocie temperatura jest na tyle niska, ze nie
ma szans niczego stopic. Kufer bedzie najwyzej po jakims czasie nieco
okopcony, ale to zalatwi zwyczajne mycie.

Macie jakies pomysly?

*** Jezdzic- nie przejmowac sie :)
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

3 Data: Lipiec 20 2008 13:06:22
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: DCtor 

Vitam,

*** Mozesz byc spokojny- na wylocie temperatura jest na tyle niska, ze nie
ma szans niczego stopic. Kufer bedzie najwyzej po jakims czasie nieco
okopcony, ale to zalatwi zwyczajne mycie.

Nie bylbym tego taki pewny... W GPZ500S obsunela mi sie karimata na 'linie
strzalu' :) i ja skutecznie przytopilo. Nie sadze zeby to byl problem w
dobrych kufrach typu wlasnie Givi - ale pewnosci nie ma. Ja jezdzilem z
tandetnymi sakwami i mi sie przepalily od oparcia sie o tlumik ale po tym
zdarzeniu dalem do obszycia ich od dolu skora i problem sie skonczyl.
Natomiast nie podejrzewam, ze moglyby rzeczy w kufrze smierdziec od
owiewania kufra od dolu spalinami - dopoki sie nie przepali kufer
oczywiscie.
Vive valeque
dctor
vfr8

4 Data: Lipiec 20 2008 14:25:11
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Hinek 


Użytkownik "DCtor"  napisał w wiadomości


Natomiast nie podejrzewam, ze moglyby rzeczy w kufrze smierdziec od owiewania kufra od dolu spalinami - dopoki sie nie przepali kufer oczywiscie.


Te kufry nie sa hermetyczne.
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

5 Data: Lipiec 20 2008 16:21:22
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Jarecki [KenLee] 


Użytkownik "DCtor"  napisał w wiadomości

Vitam,
*** Mozesz byc spokojny- na wylocie temperatura jest na tyle niska, ze
nie ma szans niczego stopic. Kufer bedzie najwyzej po jakims czasie nieco
okopcony, ale to zalatwi zwyczajne mycie.

Nie bylbym tego taki pewny... W GPZ500S obsunela mi sie karimata na 'linie
strzalu' :) i ja skutecznie przytopilo. Nie sadze zeby to byl problem w
dobrych kufrach typu wlasnie Givi - ale pewnosci nie ma. Ja jezdzilem z
tandetnymi sakwami i mi sie przepalily od oparcia sie o tlumik ale po tym
zdarzeniu dalem do obszycia ich od dolu skora i problem sie skonczyl.
Natomiast nie podejrzewam, ze moglyby rzeczy w kufrze smierdziec od
owiewania kufra od dolu spalinami - dopoki sie nie przepali kufer
oczywiscie.
Vive valeque
dctor
vfr8


6 Data: Lipiec 20 2008 16:29:10
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Jarecki [KenLee] 

Użytkownik "DCtor" napisał

Nie bylbym tego taki pewny... W GPZ500S obsunela mi sie karimata na 'linie
strzalu' :) i ja skutecznie przytopilo.

*** Sorry za pustego posta- mysz mi sie omskla :) Ja ponad 4 lata jezdzilem
GSX 1100 F z akcesoryjnym 4-1 i Krausserami K2 w podobnej odleglosci- nic
sie nie topilo, ciuchy wewnatrz nie smierdzialy. W XT i DR mialem kierunki
na owej lini strzalu i tez sie nie topily.
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

7 Data: Lipiec 23 2008 12:50:53
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Samum 

Użytkownik "Jarecki [KenLee]"  napisał w wiadomości:

W XT i DR mialem kierunki na owej lini strzalu i tez sie nie topily.

No pacz pan, a jak kiedys strzelilem bigiem popisowa figure, wyniku ktorej
zwisl na kabelkach kierunek (czego w pospiechu uciekajac z miejsca hanby nie
zauwazylem) wchodzac na owa linie strzalu, to po przejechaniu 15 km raczyl
on zmienic stan skupienia :-)
Ze wspomne jeszcze kolege, ktory objuczyl tekstylnymi sakwami DR350 (prawa
docisnela boczek do tlumika) i po dojechaniu na zlot pozbyl sie plastikowego
boczka, wspomnianej sakwy, a nastepnie paradowal w dzinsach z wypalonymi
dziurami.

--
Samum
krakuf
www.ksm.riders.pl
duza kawa, stadko suzuki i male yamahy

8 Data: Lipiec 23 2008 14:18:06
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Jarecki [KenLee] 


Użytkownik "Samum" napisał:

zwisl na kabelkach kierunek (czego w pospiechu uciekajac z miejsca hanby
nie zauwazylem) wchodzac na owa linie strzalu, to po przejechaniu 15 km
raczyl on zmienic stan skupienia :-)
Ze wspomne jeszcze kolege, ktory objuczyl tekstylnymi sakwami DR350 (prawa
docisnela boczek do tlumika) i po dojechaniu na zlot pozbyl sie
plastikowego boczka, wspomnianej sakwy, a nastepnie paradowal w dzinsach z
wypalonymi dziurami.

*** W obu przypadkach doszlo do zetkniecia z tlumikiem (zakladam ze kierunek
dyndal sobie swobodnie). Odleglosc 5 cm od wylotu tlumika i wylot skierowany
nie centralnie w kufer a pod katem, tak jak u "watkodawcy" nie spowoduja
zadnych zniszczen termicznych. Przystaw reke w odleglosci 5 cm i lekko
powyzej wydechu na plask- tak jak mocowany jest na ogol kufer- raczej Ci jej
z miejsca nie spali :) Logiczne ze jak np. postawisz buta na tlumiku to ci
podeszwa poplynie po jakims czasie, ale tu mamy 5 cm. Oslony
przeciwoparzeniowe sa montowane na kolanku gdzie temperatura jest najwyzsza.
Odleglosc 1 cm plus styk w 2 punktach i jakos tez daja rade nie przepalac
spodni przy pierwszym dotknieciu. A spaliny na wylocie nie sa juz az tak
gorace- szczegolnie ze w owej 5cm przerwie plynie sobie zimne powietrze.
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

9 Data: Lipiec 23 2008 14:52:47
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Samum 

Użytkownik "Jarecki [KenLee]"  napisał w wiadomości:

*** W obu przypadkach doszlo do zetkniecia z tlumikiem (zakladam ze
kierunek dyndal sobie swobodnie).

Jakos mi sie wydawalo, ze dyndal pare centymetrow od wylotu, ale ze zdjecia
http://www.bikepics.com/pictures/560485/ wynika, ze jednak musial dotykac,
wiec Twoja racja :-)
A przypadek kolegi to tak a'propos mi sie skojarzyl.

--
Samum
krakuf
www.ksm.riders.pl
duza kawa, stadko suzuki i male yamahy

10 Data: Lipiec 20 2008 12:12:31
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Hinek 


Użytkownik "Sta$"  napisał


Mam w GPZ zamontowane Givi ale nie dalo sie ich tak
zamontowac zeby  wyeliminowac narazenie ich na dzialanie spalin - w
osi wydechu znajduje sie koncowka kufra, jakies 5 cm od wylotu. Czy
myslicie ze moze byc z tym problem?


Bedzie problem. W najlepszym razie zawartosc kufra bedzie smierdziec
spalinami.
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

11 Data: Lipiec 22 2008 16:14:00
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: kocyk 

Hinek pisze:


Mam w GPZ zamontowane Givi ale nie dalo sie ich tak
zamontowac zeby  wyeliminowac narazenie ich na dzialanie spalin - w
osi wydechu znajduje sie koncowka kufra, jakies 5 cm od wylotu. Czy
myslicie ze moze byc z tym problem?

Bedzie problem. W najlepszym razie zawartosc kufra bedzie smierdziec
spalinami.
Pozdr

Porzadne kufry sa szczelne.
K.14.

12 Data: Lipiec 23 2008 08:34:43
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Hinek 


Użytkownik "kocyk"  napisał


Porzadne kufry sa szczelne.
K.14.


Porzadne to sa aluminiowe, ladowane od gory, hermetycznie zamykane
a nie plastikowe Givi!
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

13 Data: Lipiec 23 2008 09:13:26
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:

On Wed, 23 Jul 2008 08:34:43 +0200, "Hinek"
 wrote:


Porzadne to sa aluminiowe, ladowane od gory, hermetycznie zamykane
a nie plastikowe Givi!

Napisz o tem cos wiency.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

14 Data: Lipiec 23 2008 09:48:47
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Hinek 


Uzytkownik  napisal


Napisz o tem cos wiency.


A po co pisac o rzeczach oczywistych?
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

15 Data: Lipiec 23 2008 10:21:13
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:

On Wed, 23 Jul 2008 09:48:47 +0200, "Hinek"
 wrote:

A po co pisac o rzeczach oczywistych?

Skoro to takie oczywiste to chyba nie bedziesz miec problemu zeby
wyluszczyc dlaczego kufry givi nie sa porzadne. Pytam bo nie widze
sensu wymiany plastikowych, wygodnych kuferkow. Na alusy.


pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

16 Data: Lipiec 23 2008 10:47:21
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Hinek 


Uzytkownik  napisal


Skoro to takie oczywiste to chyba nie bedziesz miec problemu zeby
wyluszczyc dlaczego kufry givi nie sa porzadne.


Jestes milosnikiem Balkanow. Przejedz sobie przez Albanie.
Przekonasz sie wtedy. Pamietaj tylko o zapasie power-tasmy :) Zalezy co kto rozumie przez "porzadne" i gdzie jezdzi.
Na poczatek wrzuc swoj dobry, szczelny plastikowy kufer Givi
do jakiejs rzeczki. Potem napisz mi o szczelnosci :)
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

17 Data: Lipiec 23 2008 11:57:32
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:

On Wed, 23 Jul 2008 10:47:21 +0200, "Hinek"
 wrote:

Jestes milosnikiem Balkanow.

Ja ? Pan mnie z kims pomylil :-)

Przejedz sobie przez Albanie.
Przekonasz sie wtedy. Pamietaj tylko o zapasie power-tasmy :)

Chcialbym,  niestety w tym roku niema szans :(
Ale znajomy niedlugo tam jedzie z kuferkami givi, tak jak poprzednio
jezdzil po Rumunii i nie wydaje sie by mial zaiar zmieniac je na
alusy.

Zalezy co kto rozumie przez "porzadne" i gdzie jezdzi.

To sie staram wyjasnic :-)

Na poczatek wrzuc swoj dobry, szczelny plastikowy kufer Givi
do jakiejs rzeczki. Potem napisz mi o szczelnosci :)

Zara zara, pytajnik napisał:
"Mam w GPZ zamontowane Givi"
No stary, widzisz sens dawania do gpz alusow ? Sadzisz ze bedzie
pokonywal brody i w czasie tych przepraw bedzie sie do srodka dostawac
woda ? :))
Bo deszcz, solidny i trwajacy kilka godzin giviaki wytrzymuja bez
problemu.
A givi ma ta zalete ze jest dzielone w polowie i latwiej wyjac
cokolwiek bez wyjmowania reszty klamotow :)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

18 Data: Lipiec 28 2008 15:36:46
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: kocyk 

 pisze:

A givi ma ta zalete ze jest dzielone w polowie i latwiej wyjac
cokolwiek bez wyjmowania reszty klamotow :)

To wada jest, przez to wlasnie robia sie nieszczelne, i nie mozna upychac, bo sie nie domykaja. A ukladac z pomyslem w kufrach to trza umic!
K.14

19 Data: Lipiec 28 2008 16:09:33
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:

On Mon, 28 Jul 2008 15:36:46 +0200, kocyk  wrote:

To wada jest, przez to wlasnie robia sie nieszczelne, i nie mozna
upychac, bo sie nie domykaja.

1. sie kupuje wieksze kufry i nie trza upychac
2. sie nie zabiera z chalupy wszystkiego
3. sie rzone wysyla samochodem z przyczepkom i robi ona jako saport
(zeby nie bylo problemow z tym ze samochod jedzie wolniej to rzona
wyjezdza tydzien wczesiej ;>).

A ukladac z pomyslem w kufrach to trza umic!

aha

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

20 Data: Lipiec 28 2008 17:32:44
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Hinek 


Uzytkownik  napisal


1. sie kupuje wieksze kufry i nie trza upychac


Ha, ha...
Kazdy kufer jest za maly!
Pozdr

--
Hinek
Deauville i inne..

21 Data: Lipiec 28 2008 19:32:39
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:

On Mon, 28 Jul 2008 17:32:44 +0200, "Hinek"
 wrote:

Ha, ha...

no

Kazdy kufer jest za maly!

a ten
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1030&highlight=wyprawowy
?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

22 Data: Lipiec 29 2008 14:42:58
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: kocyk 

 pisze:
> On Mon, 28 Jul 2008 15:36:46 +0200, kocyk  wrote:
>
>> To wada jest, przez to wlasnie robia sie nieszczelne, i nie mozna
>> upychac, bo sie nie domykaja.
>
> 1. sie kupuje wieksze kufry i nie trza upychac

Tylko trza stac w korkach:)

> 2. sie nie zabiera z chalupy wszystkiego

Spakuj sie na 3 tyg w 2 os ze sprzetem campingowym w 120l to pogadamy, ja umiem:)

> 3. sie rzone wysyla samochodem z przyczepkom i robi ona jako saport
> (zeby nie bylo problemow z tym ze samochod jedzie wolniej to rzona
> wyjezdza tydzien wczesiej ;>).

Ty chcesz mojej smierci?

>> A ukladac z pomyslem w kufrach to trza umic!
>
> aha

No.
K.14.

23 Data: Lipiec 29 2008 15:18:09
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:

On Tue, 29 Jul 2008 14:42:58 +0200, kocyk  wrote:

Tylko trza stac w korkach:)

no

Spakuj sie na 3 tyg w 2 os ze sprzetem campingowym w 120l to pogadamy,
ja umiem:)

Jak kiedys bede miec 3tyg urlopu ciegiem to sproboje. Na 2tyg dla
2osob z ciuchami,  psiworami, gazem, wedka, przynetami, zmiescilem sie
w 2x20L i mały worek z louisa (nie pamietam ile ma, ze 20-30L) tank
baga te. Namiot se lezał obok worka.
Jakbym mial 120L to bym se wzial spodniobuty neopranowe co zajmuja
jeden kufer ;)

Ty chcesz mojej smierci?

etam zaraz smierci.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

24 Data: Lipiec 29 2008 20:34:14
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 29 Jul 2008 14:42:58 +0200, osobnik zwany kocyk
wystukał:

 > 2. sie nie zabiera z chalupy wszystkiego

Spakuj sie na 3 tyg w 2 os ze sprzetem campingowym w 120l to pogadamy,
ja umiem:)


ile? 3 tygodnie? to chyba na taśmie robisz :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!"
Terry Pratchett

25 Data: Lipiec 20 2008 15:45:42
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Kuczu 

Sta$ pisze:

Witam
Czy spotkaliscie sie z przytopieniem kufrów bocznych przez gorace
spaliny? Mam w GPZ zamontowane Givi ale nie dalo sie ich tak
zamontowac zeby  wyeliminowac narazenie ich na dzialanie spalin - w
osi wydechu znajduje sie koncowka kufra, jakies 5 cm od wylotu. Czy
myslicie ze moze byc z tym problem? Nie chcialbym sobie ani zniszczyc
kuferkow, ani zjarac bagazu...
Macie jakies pomysly?

Naklej na kufer kawalek folii termoizolacyjnej. Do dostania w kazdym markecie budowlanym.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

26 Data: Lipiec 22 2008 22:05:01
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor:


Naklej na kufer kawalek folii termoizolacyjnej. Do dostania w kazdym
markecie budowlanym.


albo obniz wydech - u mnie przesuniecie o 1cm na mocowaniu do wspornika
podnozka dalo pozadany efekt

scbr
suomizygzak - sen wakacyjny
drzewolamacz na codzien

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

27 Data: Lipiec 24 2008 08:52:53
Temat: Re: Kufry boczne a spaliny
Autor: Sta$ 

Czy spotkaliscie sie z przytopieniem kufrów bocznych przez gorace
spaliny? Mam w GPZ zamontowane Givi ale nie dalo sie ich tak
zamontowac zeby  wyeliminowac narazenie ich na dzialanie spalin - w
osi wydechu znajduje sie koncowka kufra, jakies 5 cm od wylotu. Czy
myslicie ze moze byc z tym problem? Nie chcialbym sobie ani zniszczyc
kuferkow, ani zjarac bagazu...

Teraz juz sam moge sobie odpowidziec. Po niespelna 900km kufra, ani
sie nie stopily, alni bagaz nie przesmierdl. Jedyny mankament to
okopcenie, no i ser ktory wiozlem lekko zmiekczyl sie, ale byl to ser
salami, wiec nadawal sie ideanie pod noz... ;)

Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Esbjerg ;)

Kufry boczne a spaliny



Grupy dyskusyjne