Kultura na drodze vs Marka samochodu
1 | Data: Grudzien 05 2009 20:55:01 |
Temat: Kultura na drodze vs Marka samochodu | |
Autor: CSM | Heja, 2 |
Data: Grudzien 05 2009 21:18:03 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: papa | Sat, 5 Dec 2009 20:55:01 +0100, CSM: A jaki jest Wasz ranking i potencjalne opinie? 1. Kierowca w czapce=zagrożenie. 1A. W czapce z daszkiem=młody pistolet który myśli, że jest Kubicą. 1B. W kapelutku=poprzedni pojazd to furmanka. 1C. Kobieta w kapturze=śmierć na wszystkie sposoby. -- uszanowanie! 3 |
Data: Grudzien 05 2009 21:18:30 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: KZ |
Najwolniejsi kierowcy: Wszystkie Hondy City jakie widziałem w ruchu ocierały się o jego blokowanie... KZ 4 |
Data: Grudzien 06 2009 00:03:39 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Adam Szewczak |
Fakt ze ten samochod zwraca na siebie uwage i zgodze sie z Toba ;P PZDr Adam 5 |
Data: Grudzien 05 2009 21:36:21 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: pluton |
A jaki jest Wasz ranking i potencjalne opinie? Kulturka:brak Buraki:rej W* Najwolniejsi kierowcy:pojazdy wolnobiezne -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification 6 |
Data: Grudzien 06 2009 00:11:07 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Adam Szewczak |
Oraz te z rejestracja ES* PZDr Adam 7 |
Data: Grudzien 06 2009 16:21:34 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: pluton | > To nie wiedzialem. Ale EZG sa czasem gorsze niz W*. Unikaj EZG. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification 8 |
Data: Grudzien 05 2009 21:46:19 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Jotte | W wiadomości CSM Heja,(...) A jaki jest Wasz ranking i potencjalne opinie?Najgłupsi to ci, co się witają "heja", "siemka", "witka" itp. Zwykła gówniarzeria. Kategoryzowanie po marce auta? To kompletna durnota. Oto jest moja opinia. BTW - co to jest za "wynalazek" _potencjalna_ opinia? -- Jotte 9 |
Data: Grudzien 06 2009 09:57:17 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: gogi | Jotte pisze: Najgłupsi to ci, co się witają "heja", "siemka", "witka" itp. A kategoryzowanie po jezyku to nie kompletna durnota? Pozdr. -- gogi 10 |
Data: Grudzien 06 2009 21:01:28 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Jan Strybyszewski | Jotte pisze: W wiadomości CSM Powiedz to Allianz Polska... oni wlasnie roznicuja "debili drogowych po marce" 11 |
Data: Grudzien 07 2009 07:01:01 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Karolek | Jan Strybyszewski pisze:
Jasne. Pewnie dlatego za swoje BMW place mniej niz znajomy za tico :P -- Karolek 12 |
Data: Grudzien 05 2009 21:55:24 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Dariusz Kuchnio |
Mega buraki:Wiązanie zachowań kierowcy z marką pojazdu jest raczej abstrakcyjne. Natomiast dostrzegam pewne prawidłowości w powiazaniu zachowań z kategorą pojazdu. Z moich obserwacji wynika iż najniebezpieczniejejszą grypę stanowią kierowcy "dostawczaków", a zaraz za nimi są przedstawiciele handlowi w "kratowozach". Za to jeśli na drodze ma miejsce zagrożenie wynikające ze źle ocenionego dystansu lub prędkości to z dużym prawdopodobieństwem jest to niewiasta. Pozdrawiam D. 13 |
Data: Grudzien 06 2009 00:02:35 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Adam Szewczak |
To ja tu doloze kierowcow TIRow z naczepami otwartymi (typu kruszywa, piasek itd itp) PZDr Adam 14 |
Data: Grudzien 07 2009 08:08:48 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: ::[TOOMAS]:: | Dariusz Kuchnio pisze: Użytkownik "CSM" napisał w wiadomości [...}Przedstawiciele handlowi wsiadając do auta włączają "nieśmiertelność"..niestety często życie to weryfikuje i ginie ktoś niewinny. 15 |
Data: Grudzien 05 2009 22:10:43 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Bydlę | CSM wrote: 16 |
Data: Grudzien 06 2009 00:23:15 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Adam Szewczak |
17 |
Data: Grudzien 06 2009 13:49:35 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Bydlę | Adam Szewczak wrote: 18 |
Data: Grudzien 06 2009 18:44:22 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Adam Szewczak |
19 |
Data: Grudzien 05 2009 22:25:06 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: pwz | CSM pisze: Heja,(...) Najpierw polecam poczytać: http://pl.wikipedia.org/wiki/Badania_naukowe Potem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Reprezentatywność no i oczywiście: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobór_próby Dopiero wtedy pogadamy... pwz 20 |
Data: Grudzien 06 2009 13:53:01 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Dariusz Kuchnio |
CSM pisze: Gdyby nasza dyskusja miała charakter naukowy, a wnioski z niej wyciągnięte służyć miały jakimś wyższym celom, to może warto byłoby zaangażowac w to statystykę. Ponieważ nasza dyskusja ma charaker akademicki, sądzę, że do udziału w niej wystarczą nasze codzienne obserwacje. Jeśli jednak jesteś w posiadaniu wyników badań bardziej rzetelnych niż nasze to zachęcam do podzialenia się z nimi z nami. pzdr D. 21 |
Data: Grudzien 06 2009 19:06:04 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: pwz | Dariusz Kuchnio pisze: Gdyby nasza dyskusja miała charakter naukowy, (...)> nasza dyskusja ma charaker akademicki, (...) > nasze codzienne obserwacje. Zdecyduj się. pwz 22 |
Data: Grudzien 06 2009 21:57:57 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Dariusz Kuchnio |
Dariusz Kuchnio pisze: Jestem zdecydowany, a dyskusja naukowa z akademicką nie ma nic wspólnego. D. 23 |
Data: Grudzien 05 2009 22:13:16 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: masti | Dnia piÄknego Sat, 05 Dec 2009 20:55:01 +0100, osobnik zwany CSM wystukał: A jaki jest Wasz ranking i potencjalne opinie? uważaj na nisko przelatujÄ ce kwantyfikatory -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 24 |
Data: Grudzien 05 2009 23:42:34 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Lagod | najbardziej kulturalni na drodze? A jakiej marki użytkownicy to totalne buraki i idioci? To co napisałeś jest bardzo niepolityczne i zaraz sypną się grzeczne uwagi jokoby to szufladkowanie... i że nie należy... Ale jest w tym co piszesz dużo prawdy. Autostopowicze mieli by dużo do powiedzenia na ten temat. Zadziwiające jak duży jest związek pomiędzy pomiędzy typem człowiek a autem jakie wybiera. Powszechna jest wśród autostopowiczów np opinia o kierowcach beżowych Mercedesów, albo Skód. Można by się posilić na dłuższy wywód o zależnościach między ilością zgromadzonych pieniędzy a stosunkiem do innych ludzi, ale poco... Buraki: 1) BMW 2) Golf z nieprzeziernymi szybami 3) Skoda okratkowana z dłuuuugą antenką Z pozdrowieniami dla wyjątków od powyższych ;-) -- ____________________________________________________________MAT_______ 25 |
Data: Grudzien 06 2009 02:21:30 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Dominik | Lagod pisze: Buraki: :D Ja śmigam octavką (W* 73**6) :) (oklejona) z dłuuugą antenką - bez kratki
Mam nadzieję, że się zaliczam. Abstrahując od tematu - wczoraj wracałem z Lublina (DK17) do Żelechowa, koło Garwolina. Ja pierdacze - przepisowo jechać się nie dało. Od wylotu z Lublina do Jastkowa - wszyscy ładnie sznureczek 70-90 (bez uwagi czy zabudowany czy przejście czy szkoła). Jak zwalniałem - zaraz przerwa pomiędzy mną a tymi z przodu a Ci z tyłu - nerwowe podjeżdżanie, miganie światłami... Później do Markuszowa i Kurowa - oj, tam był margines można było zjechać (tu pozdrawiam kierowcę właśnie octavki co mnie wyprzedzał na skrzyżowaniu - miał pewnie 140-150 +/- 10 km/h) Później do Żyrzyna - trochę luźniej - część pojechała z Kurowa do Puław. Od Żyrzyna do Ryk - tu już spoko, ale Moszczankę to wszyscy przelecieli o tak: ziuuuuuuuu (>70km/h) A z Ryk już lokalnymi drogami do domciu :) I tak powiem wam... Ciekawie się jeździ po naszych drogach :) -- Dominik Octavia/Cordoba Ech ta słabość do kobiet ... 26 |
Data: Grudzien 07 2009 08:10:15 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: ::[TOOMAS]:: |
Zgadzam się..a co do aut z CB to 80% takich autek też zalicza się do w/w listy... 27 |
Data: Grudzien 06 2009 00:49:49 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: myrkysfara |
Heja,Kazdy jest burak dzisiaj cie przepusci a jutro ci wymusi lub tym podobne!! 28 |
Data: Grudzien 06 2009 01:38:12 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: megrims | CSM pisze: Mega buraki: Dzięki wielkie. Uśmiałem się.. BTW: Moja żona lata 320 E90. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - oklejone C63 2009 14kkm GDA**** oklejone 535d 2007 44kkm PO***** (BMW) 29 |
Data: Grudzien 06 2009 08:17:54 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Meelosh | CSM pisze: Kulturka: 1. Jaguar 2. Rover 3. Trabant Buraki: 1. Skoda (tylko Octavia i Superb) 2. VW Golf 3. Opel Mega buraki: 1. Skoda Octavia 2. Skoda Octavia 3. Skoda Octavia Najwolniejsi kierowcy: 1. Daewoo Tico 2. Daewoo Matiz 3. Fiat 126p ;)) 30 |
Data: Grudzien 06 2009 08:54:56 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Czarek Daniluk | Użytkownik CSM napisał: Heja, Wczoraj widziałem Porsche, jaki model nie pomnę któryś z najnowszych. I to w jaki sposób jechało zakrawało na kpinę - na 3ciego na chama po powierzchniach wyłączonych z ruchu, byle szybciej do przodu, dawno już takiego idioty nie widziałem za kierownicą ;) Pozdrawiam !! 31 |
Data: Grudzien 06 2009 09:28:41 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Przemek V |
Heja, Buraki: Kto mnie pobije? Służbowe BMW w lizingu (niestety bez kratki) na warszawskich blachach i z ksenonami. Mam też taką czapeczkę Kubico/BMW'ową mógłbym jeszcze zakładać dla dodatkowego efektu. M.in. dzięki stereotypom jest to idealne auto to płynnej szybkiej jazdy lewym pasem dwupasmówek. Nie trzeba błyskać, migać ani innych cudów wyczyniać tylko spokojnie lewym pasym jechać. Jak gorący nóż w masło. 32 |
Data: Grudzien 06 2009 11:02:48 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Grejon | Przemek V pisze: M.in. dzięki stereotypom jest to idealne auto to płynnej szybkiej jazdy lewym pasem dwupasmówek. Nie trzeba błyskać, migać ani innych cudów wyczyniać tylko spokojnie lewym pasym jechać. Jak gorący nóż w masło. Potwierdzam jako kierowca Trafica ;) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 33 |
Data: Grudzien 06 2009 11:13:55 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: t.o | Marke samochodu mozna o kant dupy rozbic w tym rankingu. 34 |
Data: Grudzien 06 2009 12:06:31 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Karolek | Przemek V pisze: Kto mnie pobije? Stary i jeszcze nie spowodowales katastrofy w ruchu ladowym??? Przeciez jak powszechnie wiadomo BMW powoduja najwiecej i najtragiczniejsze wypadki. M.in. dzięki stereotypom jest to idealne auto to płynnej szybkiej jazdy lewym pasem dwupasmówek. Nie trzeba błyskać, migać ani innych cudów wyczyniać tylko spokojnie lewym pasym jechać. Jak gorący nóż w masło. Sa tez minusy takie jak tworca watku, ktore za wszelka cene nie wpuszcza BMW, albo probuja nie dac sie wyprzedzic, tu jednak na szczescie zwykle nie daja rady ;> -- Karolek 35 |
Data: Grudzien 06 2009 14:49:05 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: dink | "CSM" wrote in message 36 |
Data: Grudzien 06 2009 16:55:00 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Bydlę | dink wrote: 37 |
Data: Grudzien 06 2009 17:29:20 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | dink pisze: "CSM" wrote in message Dlatego w którymś z krajów skandynawskich, wysokość mandatu uzależniona jest od statusu majątkowego osoby ukaranej. Jakby u nas taki posiadacz wypasionego suva MB czy BMW zapłacił mandat w wysokości 5-10 tyś. to by pomyślał na drugi raz. Bo te 200, 300 czy nawet 500zł to po nich ścieka - wliczają to sobie jako miesięczny koszt utrzymania auta. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." 38 |
Data: Grudzien 06 2009 18:28:18 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Bydlę | Marcin "Kenickie" Mydlak wrote: Jakby u nas taki posiadacz wypasionego suva MB czy BMW zapłacił mandat w wysokości 5-10 tyś. Technicznie niewykonalne. ;> -- Bydlę 39 |
Data: Grudzien 07 2009 08:13:34 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: ::[TOOMAS]:: | Bydlę pisze: Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:no pewnie bo Ci co uchwalają prawo to dopiero by płacili...a sami pętli na szyje sobie nie założą :)) 40 |
Data: Grudzien 07 2009 17:49:53 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Bydlę | On 2009-12-07 08:13:34 +0100, "::[TOOMAS]::" said: Bydlę pisze: Nie, tewhnicznie niewykonalne jest płacić _tyśiącami_. W Polsce nie występuje coś takiego. Są tylko tysiące i skrót: tys. ;>>> -- Bydlę 41 |
Data: Grudzien 08 2009 10:26:48 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Artur(m) |
Buraki: Można powiedzieć ze mam podobne zdanie, ale... Tydzień temu zauważyłem "niski samochód" nie wiem czy dobrze napiszę ale coś "Z ileś tam" BMW. Z daleka widzę, ze jedzie prawym zgodnie z przepisami czyli ok 50 jechałem za nim, bo wywarł na mnie niezwykłe wrażenie. Mógł lewym, muskając gaz wyprzedzić - jechał p r a w i d ł o w o. W końcu wyprzedziłem bo chciałem zobaczyć jaki to d z i a d jedzie takim samochodzikiem....i o zgrozo jechał tym samochodzikiem młody barczysty facet. Zrobił na mnie niezwykłe wyrażenie, (choć może dalej jeździł bezpiecznie 150 po mieście) Drugi podobny przypadek. Kobieta Tigrą jechała zgodnie z przepisami skręcając zjeżdżała do lewej, włączając za każdym razem kierunkowskaz, przepuszczając pieszych itd, itd Jechałem za nią przez prawie całe moje miasto (choć nie do końca było mi po drodze:)) Jeżdżący zgodnie z przepisami. Co to się na tym świecie dzieje?:):):) Artur(m) 42 |
Data: Grudzien 08 2009 12:56:36 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Mikolaj Rydzewski | Artur(m) wrote: bo wywarł na mnie niezwykłe wrażenie. Mógł lewym, muskając gaz wyprzedzić - Pewnie był pijany albo naćpany i bał się kontroli :-) 43 |
Data: Grudzien 09 2009 14:29:55 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Artur(m) |
Artur(m) wrote:wyprzedzić - > jechałz i > a d jedziebarczysty > facet. Nie wykluczam takiej ewentualnosci ale sprawiał wrazenie rozluźnionego, acz skupionego na jeździe w sposób widziany u innych doświadczonych kierowców. Co by nie mówić - szacun Artur(m) 44 |
Data: Grudzien 08 2009 03:22:50 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Hautameki | On 5 Gru, 20:55, "CSM" wrote:rupy A jaki jest Wasz ranking i potencjalne opinie? Największa wiocha i agresja: Wszelkiej maści "kolesie", charakterystyczny styl ubierania się i poruszania, częsci bywalcy klubów i dyskotek. Przedział wiekowy 23-35 lat. Wybierają charakterystyczne dla siebie samochody - królują Niemcy - BMW, Audi, VW, Ople, często zaciągnięte tuningiem. To ich spotykamy w czapkach z daszkiem lub obciskających mózg czapkach. Poza wspomnianymi markami wybierają Hondę Prelude, Mazdę 6, Subaru Impreza. Szybcy i wściekli: Młodzi w szybkich japońskich kompaktach a także odszczep opisywanej wyżej grupy Kobiety: Czy młode czy stare jeżdzą fatalnie, oczywiście są wyjątki Budowlanka: Zaparowane szyby, kopcący silnik, pet w ryju Przedstawicielka Buractwo, agresja, włączona nieśmiertelność po 50 Raz lepiej, raz gorzej, specyficzna grupa, często w nowych samochodach, potrafią zaskoczyć. Normalni 45 |
Data: Grudzien 08 2009 14:32:02 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: wchpikus | Witam! 46 |
Data: Grudzien 08 2009 05:33:19 | Temat: Re: Kultura na drodze vs Marka samochodu | Autor: Bard13 | On 5 Gru, 20:55, "CSM" wrote: Heja,
Najniebezpieczniejsi są kierowcy odreagowujący swoje kompleksy. Uważasz, ze każdy właściciel BMW to dres i bandyta oraz cham. Więc go nie wpuszczasz, nie dajesz się wyprzedzić i blokujesz, a potem jak cię zbluzga masz potwierdzenie opnii, że to on cham a nie ty... Kogo uważasz za większego chama, tego o wzroście do 175 czy wyższego? Taki sam związek z rzeczywistością... Skoro tyle osób już ci pomogło, to komu ty pomogłeś a komu nie? |