Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Łukasz
2 |
Data: Sierpien 12 2008 21:29:00 |
Temat: Re: Kupno auta a kredyt |
Autor: Alex81 |
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Zaraz zaraz... Po kiego grzyba Ci umowa z niższą ceną? Jeżeli różnica
jest tak duża że mniejszy kredyt uniemożliwi Ci zakup auta to Urząd
Skarbowy z pewnością się w tym połapie i zapłacisz podatki zgodne z
wartością auta wg Eurotaksu (kwota na umowie nie będzie istotna) ...
--
pzdr
alex
prawopaśny typowy maruder :)
3 |
Data: Sierpien 12 2008 21:47:56 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Łukasz Z. |
Dnia Tue, 12 Aug 2008 21:29:00 +0200, Alex81 napisał(a):
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Zaraz zaraz... Po kiego grzyba Ci umowa z niższą ceną? Jeżeli różnica
jest tak duża że mniejszy kredyt uniemożliwi Ci zakup auta to Urząd
Skarbowy z pewnością się w tym połapie i zapłacisz podatki zgodne z
wartością auta wg Eurotaksu (kwota na umowie nie będzie istotna) ...
Chyba chodzilo (tak mi tlumaczyl kolega:) o to zeby zaplacic mniejsze clo
lub akcyze.Chodzi mi o Volvo s60 2.4 lub Audi A4 1.8T.
4 |
Data: Sierpien 12 2008 21:49:28 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Alex81 |
Dnia Tue, 12 Aug 2008 21:29:00 +0200, Alex81 napisał(a):
>
>> Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
>> Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
>> chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
>> przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
>> to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
>> na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
>> auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
>> Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
>> udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
>> jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
>> za pomoc.
> Zaraz zaraz... Po kiego grzyba Ci umowa z niższą ceną? Jeżeli różnica
> jest tak duża że mniejszy kredyt uniemożliwi Ci zakup auta to Urząd
> Skarbowy z pewnością się w tym połapie i zapłacisz podatki zgodne z
> wartością auta wg Eurotaksu (kwota na umowie nie będzie istotna) ....
Chyba chodzilo (tak mi tlumaczyl kolega:) o to zeby zaplacic mniejsze clo
lub akcyze.Chodzi mi o Volvo s60 2.4 lub Audi A4 1.8T.
Zawsze miałem wrażenie że procent akcyzy _bardzo_ zależy od pojemności
silnika. I powyżej 2l jest zaporowo wyższy. Może o to chodziło? ;)
--
pzdr
alex
prawopaśny typowy maruder :)
5 |
Data: Sierpien 12 2008 21:52:25 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Piotr Wasil |
"Łukasz Z." napisał(a):
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Santander da ci ile chcesz (w umowie zapisane jako kwota dodatkowa na
ubezpieczenie czy tam inne rzeczy).
--
-- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com
6 |
Data: Sierpien 13 2008 08:48:38 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Arek (G) |
Łukasz Z. pisze:
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Chcesz brać auto montowane z przystanków na kredyt? Zwróć uwagę chociaż, czy gałki od klimy to nie ściema:)
Arek
7 |
Data: Sierpien 13 2008 21:30:58 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Łukasz Z. |
Dnia Wed, 13 Aug 2008 08:48:38 +0200, Arek (G) napisał(a):
Łukasz Z. pisze:
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Chcesz brać auto montowane z przystanków na kredyt? Zwróć uwagę chociaż,
czy gałki od klimy to nie ściema:)
Arek
Pytalem o kredyt a nie o Twoje wyobrazenie o samochodach z Niemiec...
8 |
Data: Sierpien 14 2008 08:02:56 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Arek (G) |
Łukasz Z. pisze:
Dnia Wed, 13 Aug 2008 08:48:38 +0200, Arek (G) napisał(a):
Łukasz Z. pisze:
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Chcesz brać auto montowane z przystanków na kredyt? Zwróć uwagę chociaż, czy gałki od klimy to nie ściema:)
Pytalem o kredyt a nie o Twoje wyobrazenie o samochodach z Niemiec...
Trochę w temacie odpowiedziałem. Całość dość mocno śmierdzi nie wiem czemu się w to pchasz. Przy dzisiejszych cenach samochodów nie wiem po cholerę ludzie tak ryzykują. Za dużo kasy mają czy co?
Zresztą, gdyby Cie interesował kredyt to byś zadzwonił/poszedł do banku i się zapytał, a skoro pytasz tutaj, to znaczy, że niekoniecznie to jest Twój cel. Więc nie biadol tylko czytaj co Ci inni piszą;)
Arek
9 |
Data: Sierpien 14 2008 13:29:58 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Łukasz Z. |
Dnia Thu, 14 Aug 2008 08:02:56 +0200, Arek (G) napisał(a):
Łukasz Z. pisze:
Dnia Wed, 13 Aug 2008 08:48:38 +0200, Arek (G) napisał(a):
Łukasz Z. pisze:
Witam szanownych uzytkownikow 4 kolek:)
Ostatnio zaczalem sie rozgladac za samochodem i mam taki maly problem.Otoz
chcialbym kupic samochod na kredyt, czyli podpisujac umowe z bankiem, bank
przelewa kwote zawarta w umowie kupna sprzedazy na konto sprzedawcy.A jak
to jest w sytuacji gdy ktos zajmuje sie sprowadzaniem samochodow do Polski,
na umowie od Niemca ma kwote nizsza niz rzeczywista cena jaka zaplacil za
auto, a ja chce od niego kupic taki samochod.Posrednik miedzy sprzedawca
Niemieckim, a np. mna nie figuruje nigdzie.Rozumujac tym tropem bank
udzieli mi kredyt tylko na kwote ktora widnieje na tej umowie gdzie strona
jest Niemiec.Czy jest jakies inne wyjscie z sytuacji?Bardzo bede wdzieczny
za pomoc.
Chcesz brać auto montowane z przystanków na kredyt? Zwróć uwagę chociaż,
czy gałki od klimy to nie ściema:)
Pytalem o kredyt a nie o Twoje wyobrazenie o samochodach z Niemiec...
Trochę w temacie odpowiedziałem. Całość dość mocno śmierdzi nie wiem
czemu się w to pchasz. Przy dzisiejszych cenach samochodów nie wiem po
cholerę ludzie tak ryzykują. Za dużo kasy mają czy co?
Zresztą, gdyby Cie interesował kredyt to byś zadzwonił/poszedł do banku
i się zapytał, a skoro pytasz tutaj, to znaczy, że niekoniecznie to jest
Twój cel. Więc nie biadol tylko czytaj co Ci inni piszą;)
Arek
Nie filozofuj...Dzieki ogolnie za pomoc.
10 |
Data: Sierpien 14 2008 14:02:44 | Temat: Re: Kupno auta a kredyt | Autor: Arek (G) |
Łukasz Z. pisze:
Nie filozofuj...Dzieki ogolnie za pomoc.
Nie pytaj jak nie oczekujesz nieoczekiwanej odpowiedz.
Nie ma za co.
Arek
| | | | | | | | |