Kupno auta dla czesci a OC
1 | Data: Grudzien 31 2006 09:57:17 |
Temat: Kupno auta dla czesci a OC | |
Autor: Tomasz Królikowski | Witam, mam mozliwosc za grosze kupic od znajomego auto a wlasciwie to co po 2 |
Data: Grudzien 31 2006 10:05:56 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: RUN | sa mozliwosci wyrejestrowania takiego auta, Kup auto bez umowy bo jak bedzie umowa to bedziesz musial placic oc i bedzie problem ze zlomowaniem auta jezeli pozostalo z niego niewiele MAciej 3 |
Data: Grudzien 31 2006 12:37:38 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | Tomasz Królikowski napisał(a): Witam, mam mozliwosc za grosze kupic od znajomego auto a wlasciwie to co po nim zostaloPo pierwsze - google nie gryza. Po drugie - czy ten samochod jest aktualnie zarejestrowany? Jesli tak to jest problem bo: a) powinien miec oplacone OC (to Ciebie malo interesuje, za to beknie poprzedni wlasciciel) b) Ty bedziesz musial w pewnym momencie oplacic OC Zeby wyrejstrowac, musisz samochod zezlomowac i udac sie do WK z kwitkiem potwierdzajacym zlomowanie. Na zlomie zwaza auto i bedziesz musial doplacic za kazdy brakujacy kg. Innego legalnego sposobu nie widze. -- badzio 4 |
Data: Grudzien 31 2006 13:04:07 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: Tomasz Królikowski | Po pierwsze - google nie gryza. ale googe powiedziamy to samo co Ty, mialem nadzieje na wiecej Po drugie - czy ten samochod jest aktualnie zarejestrowany? Jesli tak to oc jest zaplacone jeszcze przez pare dni a auto ma 3 litry wiec... :) b) Ty bedziesz musial w pewnym momencie oplacic OC wiec pozostaje mi udac sie na zlom i dowiedziec ile bede musial doplacic, jesli nie za duzo to moze sie to oplacic. Innego legalnego sposobu nie widze. rewelacja, ciekaw jestem czemu taki przepis mial zapobiec? jedyne co mi przychodz do glowy to zapobieganie trzymaniu wrakow na parkingach/podworkach. Pozdrawiam, TK 5 |
Data: Grudzien 31 2006 13:30:15 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | Tomasz Królikowski napisał(a): Wiec OC trzeba bedzie oplacacPo drugie - czy ten samochod jest aktualnie zarejestrowany? Jesli tak to jest problem bo:oc jest zaplacone jeszcze przez pare dni a auto ma 3 litry wiec... :) Cos mi sie kojarzy 10zl/kg. Ale glowy nie dam. I wg mnie ta informacja byla juz podawana na grupie ;)b) Ty bedziesz musial w pewnym momencie oplacic OCwiec pozostaje mi udac sie na zlom i dowiedziec ile bede musial doplacic, jesli nie za duzo to moze sie to oplacic. No i przypadkom kiedy ktos kupuje samochod, wyrejestrowywuje go, przestaje oplacac OC bo 'samochod dla syna zeby sie uczyl jezdzic' a tutaj gowniarz stwierdza ze pojedzie sobie nim na zabawe, rozwali komus samochod i Fundusz bedzie musial za niego placic (czyli defacto wszyscy inni)Innego legalnego sposobu nie widze.rewelacja, ciekaw jestem czemu taki przepis mial zapobiec? jedyne co mi przychodz do glowy W kazdym badz razie - ten przepis jest juz od jakiegos czasu. Byly dyskusje na grupie odnosnie jego sensownosci;) Sa tez nielegalne sposoby - np zgloszenie kradziezy samochodu. Ale tego nie polecam. -- badzio 6 |
Data: Grudzien 31 2006 13:34:21 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: Tomasz Królikowski | W kazdym badz razie - ten przepis jest juz od jakiegos czasu. Byly Tak czy inaczej widze ze nie ma zadnego sensu to co mi zaswitalo w glowie. Trudno, pozdrawiam, TK 7 |
Data: Grudzien 31 2006 15:55:48 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: MarcinJM | Tomasz Królikowski napisał(a): W kazdym badz razie - ten przepis jest juz od jakiegos czasu. Byly dyskusje na grupie odnosnie jego sensownosci;) Kup na siebie i za chwile sprzedaj za granice. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 8 |
Data: Grudzien 31 2006 21:26:04 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: cpt. Nemo |
komus samochod i Fundusz bedzie musial za niego placic (czyli defactowszyscy inni) Oj to to wlasnie najbardziej lubie i dlatego jestem za tym zeby zabrac wszystkim scyzoryki inne noze i siekiery - bo jak pojdzie taki buc na zabawe i... IMHO - najbardziej idiotyczne podejscie do sprawy, godne Stalina :) pozdrawiam, leszek 9 |
Data: Styczen 01 2007 05:39:55 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | cpt. Nemo napisał(a): Oj to to wlasnie najbardziej lubie i dlatego jestem za tym zeby zabracNo coz - niestety w Polsce jest wiele kretynskich przepisow. Ale sa i poki sie nie zmienia, wypadaloby ich przestrzegac. Albo chociaz sie starac ;) -- badzio 10 |
Data: Styczen 01 2007 21:21:34 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: J.F. | On Sun, 31 Dec 2006 13:30:15 +0100, badzio wrote: Tomasz Królikowski napisał(a): _MOZE_ i _DO_ 10zl/kg, powyzej 10% ubytku wagi. zadzwonic na kilka szrotow nie zaszkodzi - moze w jednym nie pobieraja wcale, a w innym np 10gr/kg .. rewelacja, ciekaw jestem czemu taki przepis mial zapobiec? jedyne co mi Wrak sobie mozna trzymac [placac OC]. Tylko rozbierac go nie mozna i zanieczyszczac srodowiska. A gdzies tam w tle sa unijne przepisy o recyklingu ... a dokladniej o osiagneciu jego duzego poziomu. No wlasnie, moze inaczej gadac - zdac na zlom jak jest, i pytac ile beda kosztowac te czesci co sie interesuja od zlomu odkupione :-) No i przypadkom kiedy ktos kupuje samochod, wyrejestrowywuje go, Nie mozna wyrejestrowac. J. 11 |
Data: Grudzien 31 2006 13:13:25 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: JBART |
Innego legalnego sposobu nie widze. Co do niedowagi - czy wozenie czegos ciezkiego w samochodzie jest nielegalne? Ciezka rzecz moze znalezc sie w roznych miejscach samochodu. Mozna nawet zapomniec ze się ją tam wlozyło! -- Jarek 12 |
Data: Grudzien 31 2006 16:06:24 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: kuku |
Zeby wyrejstrowac, musisz samochod zezlomowac i udac sie do WK za co jeśli go na siebie nie zarejstruje? poprzedni właściciel go wyrejstrował wiec samochód jest wyrejstrowany przecież 13 |
Data: Grudzien 31 2006 19:32:05 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | kuku napisał(a): a co jeśli go na siebie nie zarejstruje?Mozna wyrejestrowac samochod, gdy go fizycznie nie ma: a) zostal zezlomowany b) ukradziony (po odpowiednim czasie) c) wylecial w powietrze, wyparowal itp;) Nie wiem co sie dzieje, jesli sprzedasz go obywatelowi innego panstwa. W kazdym badz razie - jesli samochod jest sprzedawany w Polsce, Polakowi, to samochod *nie jest wyrejestrowywany*. Sprzedawca po prostu zglasza do WK fakt sprzedazy samochodu (czego na upartego nie musi chyba nawet robic). Kupujacy nie rejestruje samochodu a go *jedynie przerejestrowywuje* (czego tez na upartego nie musi robic). Wniosek - samochod jest caly czas zarejestrowany i musi posiadac wazne OC. -- badzio 14 |
Data: Styczen 01 2007 01:09:23 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: marek |
zglasza do WK fakt sprzedazy samochodu (czego na upartego nie musi chyba Teoretycznie musi, praktycznie też powinien, żeby mu nie "wisiał na stanie" i nie dowiedział się, że kradnie benzynę na stacjach, a umowę z datą wsteczną wypisał przed chwilą. Kupujacy nie rejestruje samochodu a go *jedynie przerejestrowywuje* (czego tez na upartego nie musi robic). Dokładnie. Wniosek - samochod jest caly czas zarejestrowany i musi posiadac wazne OC. Zakładając zgłoszenie, do WK, sprzedazy wujkowi TK (i co za tym idzie wypowiedzenie dotychczasowej umowy OC minimum dzień przed końcem lub ewentualnie umową KS) i brak przerejestrowania oraz znikniecie skorupy (~0,5 zł za kg) kto płaci oc? 15 |
Data: Styczen 01 2007 05:38:58 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | marek napisał(a): Wiem ze jest pozno/wczesnie (zalezy jak patrzec;) ) ale nie czaje. Jaki wujek TK?Wniosek - samochod jest caly czas zarejestrowany i musi posiadac wazne OC.Zakładając zgłoszenie, do WK, sprzedazy wujkowi TK (i co za tym idzie OC placi aktualny wlasciciel. Czyli po zakupie samochodu, obowiazek wykupienia nowego OC spoczywa na kupujacym. Nie bardzo czaje w czym problem. -- badzio 16 |
Data: Styczen 01 2007 14:31:00 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: marek |
Wiem ze jest pozno/wczesnie (zalezy jak patrzec;) ) ale nie czaje. Jaki Właśnie. Pytanie kto je zapłaci jesli wujek wyemigrował, zmienił nazwisko i adres lub go najzwyczajniej w świecie nie było, bo napewno nie będzie płacił sprzedający. Nie bardzo czaje w czym problem. Problemu nie ma:). 17 |
Data: Styczen 01 2007 14:33:03 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | marek napisał(a): No wiec tak. TU pewnie scignie sprzedajacego o brak OC. Sprzedajacy pokaze umowe K-S. TU sprobuje scignac sprzedajacego. Jesli dane beda prawdziwe a zmienil sie tylko adres - to pewnie TU jakos znajdzie wujka. Jesli dane beda falszywe - to nie wiem czy oleje sprawe czy tez zglosi sprawe na policje (no bo w sumie jest to wykroczenie/przestepstwo - kupujacy podal falszywe dane na umowie K-S). Co zrobi z tym policja - nie mam pojecia. Tylko sie zastanawiam ile jest warta chec posiadania zlomu ze ktos bylby gotow probowac robic przekret, falszowac umowe i ew poniesc konsekwencje - jesli 'zyczliwy' doniesie na policje, biegly grafolog sprawdzi pismo i wyjdzie na to ze kupujacy dziwnym trafem ma charakter podobny do sprzedajacego ;) Ale nie wiem - to tylko moje gdybania, przydaloby sie zeby w tej materii wypowiedzial sie jakis praktyk - czyli albo ktos kto zrobil taki przekret, albo ktos z policji albo pracownik jakiegos TUWiem ze jest pozno/wczesnie (zalezy jak patrzec;) ) ale nie czaje. JakiWłaśnie. Pytanie kto je zapłaci jesli wujek wyemigrował, zmienił nazwisko i -- badzio 18 |
Data: Styczen 01 2007 15:16:42 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: marek |
marek napisał(a):nazwisko i > adres lub go najzwyczajniej w świecie nie było, bo napewno nie będziepłacił > sprzedający. Jaki brak? Umowa musi być wypowiedziana inaczej oc leci. Sprzedajacy pokaze umowe K-S. TU sprobuje scignac sprzedajacego. Jesli dane beda Czemu szuka jeśli umowa jest wypowiedziana? Jesli dane beda falszywe - to nie wiem czy oleje sprawe czy tez zglosi Jak są w stanie to zweryfikować (pomijajac kwestię tego, że po wypowiedzeniu umowy nie interesuje ich to). sprawe na policje (no bo w sumie jest to wykroczenie/przestepstwo - :) Sprzedający Wałbrzych, kupujący Suwałki, tylko sugestie i brak poszkodowanych. Tylko sie zastanawiam ile jest warta chec posiadania zlomu ze ktos bylby gotow probowac robic przekret, falszowac umowe i ew A to już kwestia rozsądku i priorytetów:) Jeśli ktoś śni o kanapie z np Cadilaka w domu (i nie chce płacić za skorupę oc), to jest to jakiś tam sposób. Ale nie wiem - to tylko moje gdybania, W 10 razy poważniejszych sprawach nikt się tak nie angażuje. Z praktyki wiem, że spora część samochodów nie jest rejestrowanych, co gorsza część sprzedających nie zgłasza faktu zbycia i po miesiącach, latach dowiadują się o tym, ze w jakiś smutnych okolicznościach ich auto uczestniczyło w jakimś zdarzeniu lub też TU przypomina o sobie jeśli sprzedający _nie wypowiedział_ umowy. 19 |
Data: Styczen 01 2007 15:11:41 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | marek napisał(a): Sprzedajacy nie wypowiada umowy OC. OC przechodzi na kupujacegoNo wiec tak. TU pewnie scignie sprzedajacego o brak OC.Jaki brak? Umowa musi być wypowiedziana inaczej oc leci. SprzedajacyNie zostala - patrz wyzej jw.Jesli dane beda falszywe - to nie wiem czy oleje sprawe czy tez zglosiJak są w stanie to zweryfikować (pomijajac kwestię tego, że po wypowiedzeniu A to już kwestia rozsądku i priorytetów:)A to fakt. dowiadują się o tym, ze w jakiś smutnych okolicznościach ich autoPowtarzam - sprzedajacy *nie wypowiada* umowy OC. OC *przechodzi* na kupujacego. -- badzio 20 |
Data: Styczen 01 2007 16:45:05 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: marek |
marek napisał(a):wujka. > Czemu szuka jeśli umowa jest wypowiedziana? "oc jest zaplacone jeszcze przez pare dni " Napewno zostałaby wypowiedziana _w tym konkretnym_ przypadku. >> Jesli dane beda falszywe - to nie wiem czy oleje sprawe czy tez zglosiwypowiedzeniu > umowy nie interesuje ich to). jw > A to już kwestia rozsądku i priorytetów:) Ostatni raz. Sprzedajesz, nie zgłaszasz do WK i TU, kupujący też. Ktoś Ci odrazu uwierzy np po roku w umowę bez zgłoszenia do ewidencji jak już przyjdą po składkę lub z np mandatem? Napewno nie TU. To odnosnie mojego zdania z akapitu wyżej, gdzie ludzie robią zdziwone miny po tym jak mają płacić oc lub sa wzywani, a zapomnieli po otrzymaniu pieniędzy za auto o bożym swiecie. Jeszcze raz. "oc jest zaplacone jeszcze przez pare dni". Czyli mozna zgodnie z prawem zakończyć obecną umowę (będzie obowiązywać do końca), bez zawierania następnej w tej ubezpieczalni. Niezgodnie z ustawą isnieje możliwość nie zawarcia następnej o czym było wyżej/niżej. eot pozdrawiam 21 |
Data: Styczen 01 2007 17:21:06 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: badzio | marek napisał(a): "oc jest zaplacone jeszcze przez pare dni "W tym konkretnym tak. Ale nie ma to zwiazku z faktem sprzedazy samochodu. A dlaczego mieliby nie uwierzyc? Czym sie rozni pokazanie umowy K-S dzien po sprzedazy od pokazania tej umowy pol roku po sprzedazy? Pojdzie sobie do TU i co zrobisz? Nie wymowisz skladki (pomijajac sytuacje o ktorej pisales - gdy konczy sie ubezpieczenie).Powtarzam - sprzedajacy *nie wypowiada* umowy OC. OC *przechodzi* naOstatni raz. Sprzedajesz, nie zgłaszasz do WK i TU, kupujący też. Ktoś Ci Jeszcze raz.Jesli waznosc polisy sie konczy za kilka dni i ja wypowiadasz to TU ma obowiazek to przyjac. I nie oni sprawdzaja czy wykupiles nowa polise czy nie. Zatem - fakt wymowienia umowy OC z powodu konczenia sie waznosci polisy jest prawdziwy bez wzgledu na fakt sprzedazy samochodu. -- badzio 22 |
Data: Grudzien 31 2006 16:41:03 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: PeJot - Krk | Użytkownik "Tomasz Królikowski" napisał w Witam, mam mozliwosc za grosze kupic od znajomego auto a wlasciwie to co Poszukać znajomego złomu i się dogadać ? Innej możliwości nie ma. pozdro PeJot Civic 3D 1.4iS'97 23 |
Data: Styczen 01 2007 00:46:25 | Temat: Re: Kupno auta dla czesci a OC | Autor: marek |
moze ktos juz przerabial taka sytuacje? Ewentualnie może kupić Twój wujek Janek Kowalski z Pabianic czy Orzysza z ul. Cichej. |
Kupno auta dla czesci a OC

