Grupy dyskusyjne   »   Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?

Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?



1 Data: Styczen 01 2007 21:49:58
Temat: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor:

Witam,

tak mnie naszło ostatnio - a co byłoby gdyby kupić nowy samochód w inym kraju
UE? Z tego co pamiętam nie mamy najtańszych, a dla kilku tysięcy EUR warto
poświęcić dzień i kupić być może Seata w Hiszpaniii, a nie w Polsce.

Znacie może odpowiedzi na pytania:
1. co z transportem do Polski - czy można z salonu jechać do kraju na jakimś
tymczasowym papierze? jakim?
2. czy to w ogóle możliwe? czy dealerzy nie mają sztywnego nakazu sprzedaży
wyłącznie do obywateli kraju na terenie którego działają?
3. co z rejestracją w Polsce?
4. czy to się opłaca?
5. jakieś strony z porównaniami cen modeli w różnych krajach?

dzięki, pozdrawiam,
Grzesiek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Styczen 01 2007 23:37:55
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

 wrote in message

Witam,

tak mnie naszło ostatnio - a co byłoby gdyby kupić nowy samochód w inym
kraju
UE? Z tego co pamiętam nie mamy najtańszych, a dla kilku tysięcy EUR warto
poświęcić dzień i kupić być może Seata w Hiszpaniii, a nie w Polsce.

Ceny są takie same. Nie warto.

(...)


MK

3 Data: Styczen 02 2007 07:18:10
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: mw 


Sanctum Officium wrote:

Ceny są takie same. Nie warto.
Cena podstawy jest taka sama, a ciecie w ch* zaczyna sie na
wyposazeniu, zwykla podstawka pod napoj potrafi w polsce kosztowac 2x
drozej, klima 1.3x cena gdzie indziej, i tak na kazdym dodatku.

4 Data: Styczen 02 2007 10:07:17
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Tomasz Dąbrowski 


Użytkownik "mw"  napisał w wiadomości


Sanctum Officium wrote:

Ceny są takie same. Nie warto.
Cena podstawy jest taka sama, a ciecie w ch* zaczyna sie na
wyposazeniu, zwykla podstawka pod napoj potrafi w polsce kosztowac 2x
drozej, klima 1.3x cena gdzie indziej, i tak na kazdym dodatku.



Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
Polsce. Moral byl taki, ze na zachodzie ceny sa nizsze od 2 tys EUR (toyota
corolla) do nawet 20 tys EUR (AUDI A6-A8). Najwieksza roznica w cenie jest w
autach z bogatym wyposazeniem. Ale np:
AUDI A6 3.0 TDI tiptronic (wersja podstawowa):
Polska - ok 53 tys EUR
NIEMCY - 47 tys EUR

Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej


Pozdrawiam,
Tomek

5 Data: Styczen 02 2007 10:50:16
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: J.F. 

On Tue, 2 Jan 2007 10:07:17 +0100,  Tomasz DÂąbrowski wrote:

Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
Polsce. Moral byl taki, ze na zachodzie ceny sa nizsze od 2 tys EUR (toyota
corolla) do nawet 20 tys EUR (AUDI A6-A8). Najwieksza roznica w cenie jest w
autach z bogatym wyposazeniem. Ale np:
AUDI A6 3.0 TDI tiptronic (wersja podstawowa):
Polska - ok 53 tys EUR
NIEMCY - 47 tys EUR

Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej

Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.

Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Poza tym radze sprawdzic te ceny a nie wierzyc dziennikarzom,
w tym dopytac sie o mozliwe rabaty. Wyposazenie tez warto sprawdzic
szczegolowo, najlepiej z mechanikiem, bo nie wszystko pisze.

J.

6 Data: Styczen 02 2007 11:49:50
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.

Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Mylisz się. Na strochach europejskich producenci podaja również ceny netto i
taka cena powinna cie interesować. Nic nie odliczasz, bo wszelkie podatki i
opłaty płacisz w kraju rejestracji.
A róznice sa i to spore. Był na grupie link do firmy zajmującej się
sprowadzaniem nowych aut z terenu Unii. Przegladałem oferte na Forestera -
różnica wynosiła ok. 7 kE.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Styczen 02 2007 13:26:19
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: J.F. 

On 2 Jan 2007 12:49:50 +0100,  Boombastic wrote:

Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.
Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Mylisz się. Na strochach europejskich producenci podaja również ceny netto i
taka cena powinna cie interesować.

I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)

Nic nie odliczasz, bo wszelkie podatki i opłaty płacisz w kraju rejestracji.

Ale kupujesz w jakims kraju, a tam cena wystawiona brutto a nie netto.
Wyciagasz paszport i pytasz sie jak to zalatwic :-)

A róznice sa i to spore. Był na grupie link do firmy zajmującej się
sprowadzaniem nowych aut z terenu Unii. Przegladałem oferte na Forestera -
różnica wynosiła ok. 7 kE.

Subaru to japonska firma i przepisy EU jej nie obchodza .. a moze i
obchodza, bo macki sa dlugie a i pewnie oficjalny importer jest :-)
Tym niemniej jestem ciekaw - gdzie kupic zeby bylo taniej.

J.

8 Data: Styczen 02 2007 17:19:48
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Tomasz Dąbrowski 

I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)


A jednak rzeczywistosc jest inna i ceny sa inne. Wiem bo sie kontaktowalem
z audi w Polsce i w Niemczech. Nie wiem jak z innymi markami, ale w tym
konkretnym przypadku (AUDI A6 3.0 TDI) oplaca sie w Niemczech kupic.

Pozdrawiam,
Tomek

9 Data: Styczen 02 2007 22:25:09
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Dąbrowski"  wrote in message

> I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)
>

A jednak rzeczywistosc jest inna i ceny sa inne. Wiem bo sie kontaktowalem
z audi w Polsce i w Niemczech. Nie wiem jak z innymi markami, ale w tym
konkretnym przypadku (AUDI A6 3.0 TDI) oplaca sie w Niemczech kupic.

Chyba raczej te same

Astra III 1.4

W Polsce: 59 900 zł
http://www.samar.pl/index.html?__la=pl&__ac=sec,70&mod=639

W Niemczech:16 725 euro x 3,8 zł = 63 555 zł.
http://www.opel.de/shop/cars/astra/product/price/content.act?bodystyle=0T%2048&selection=LJ2-MT5&.act


Peugeot 307 1.4 3-drzwiowy

W Polsce: 51 000 zł
http://www.peugeot.pl/inform/Pricelist/index.php

W Anglii: 12 000 funtów x 5,6 = 67 200 zł (wiem, wiem, ruch lewostronny, ale
nie znam nic poza angielskim ;-))
http://www.peugeot.co.uk/ppp/PPPWEBUK/Brochures_Peugeot/technical/307he.pdf



Więc widać, że w Polsce są tańsze.


MK

10 Data: Styczen 02 2007 22:27:20
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Sanctum Officium"  wrote in message

"Tomasz Dąbrowski"  wrote in message

> > I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)
> >
>
> A jednak rzeczywistosc jest inna i ceny sa inne. Wiem bo sie
kontaktowalem
> z audi w Polsce i w Niemczech. Nie wiem jak z innymi markami, ale w tym
> konkretnym przypadku (AUDI A6 3.0 TDI) oplaca sie w Niemczech kupic.

Chyba raczej te same

Astra III 1.4

W Polsce: 59 900 zł

Miało być 56 900 zł.


MK

11 Data: Styczen 02 2007 22:54:32
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-01-02 22:25, Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Chyba raczej te same

Astra III 1.4

W Polsce: 59 900 zł
http://www.samar.pl/index.html?__la=pl&__ac=sec,70&mod=639

W Niemczech:16 725 euro x 3,8 zł = 63 555 zł.
http://www.opel.de/shop/cars/astra/product/price/content.act?bodystyle=0T%2048&selection=LJ2-MT5&.act


Peugeot 307 1.4 3-drzwiowy

W Polsce: 51 000 zł
http://www.peugeot.pl/inform/Pricelist/index.php

W Anglii: 12 000 funtów x 5,6 = 67 200 zł (wiem, wiem, ruch lewostronny, ale
nie znam nic poza angielskim ;-))
http://www.peugeot.co.uk/ppp/PPPWEBUK/Brochures_Peugeot/technical/307he.pdf



Więc widać, że w Polsce są tańsze.

Mit :)
http://ec.europa.eu/comm/competition/car_sector/price_diffs/2006_05_a.pdf
http://ec.europa.eu/comm/competition/car_sector/price_diffs/2006_05_rep_main_table.pdf

Ceny netto - ale i tak z nich wynika, że Niemcy )Polska też) to najdroższe państwo, a Finlandia, Dania i Węgry(?) to najtańsze rynki.

Dania - wiadomo dlaczego - zabójcze podatki wymuszają obniżanie cen netto.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

12 Data: Styczen 02 2007 23:30:40
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2007-01-02 22:25, Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:

(...)

Mit :)

Oficjalne deklaracje przedstawicieli.


MK

13 Data: Styczen 03 2007 08:15:51
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-01-02 23:30,  Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Mit :)

Oficjalne deklaracje przedstawicieli.

Nie :) - to nie są dane od przedstawicieli...

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

14 Data: Styczen 03 2007 20:58:48
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2007-01-02 23:30,  Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:

>> Mit :)
>
> Oficjalne deklaracje przedstawicieli.

Nie :) - to nie są dane od przedstawicieli...

Moje linki to były dane przedstawicieli.


MK

15 Data: Styczen 02 2007 21:58:22
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Boombastic"  wrote in message

> Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
> a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.
>
> Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
> odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Mylisz się. Na strochach europejskich producenci podaja również ceny netto
i
taka cena powinna cie interesować. Nic nie odliczasz, bo wszelkie podatki
i
opłaty płacisz w kraju rejestracji.
A róznice sa i to spore. Był na grupie link do firmy zajmującej się
sprowadzaniem nowych aut z terenu Unii. Przegladałem oferte na Forestera -
różnica wynosiła ok. 7 kE.

Nie koniecznie nowy, a na przykład taki, kóry stał rok w salonie jako auto
demonstracyjne, a taki i w Polsce sprzedadzą Ci dużo taniej.


MK

16 Data: Styczen 02 2007 21:16:56
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

Nie koniecznie nowy, a na przykład taki, kóry stał rok w salonie jako auto
demonstracyjne, a taki i w Polsce sprzedadzą Ci dużo taniej.

No jak model 2007 stoi rok w salonie to nie mam pytań.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

17 Data: Styczen 02 2007 09:20:30
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: mw 


Tomasz Dąbrowski wrote:

Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
[...]
NIEMCY - 47 tys EUR
Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej
No z tego to sobie sprawy nie zdawalem, ja porownywalem skode fabie,
czechy i polska, i o ile podstawa kosztowala prawie tyle samo, to ceny
dodatkow w polsce byly takie jak napisalem.

18 Data: Styczen 02 2007 21:56:35
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Dąbrowski"  wrote in message


Użytkownik "mw"  napisał w wiadomości


Sanctum Officium wrote:

> Ceny są takie same. Nie warto.
>>Cena podstawy jest taka sama, a ciecie w ch* zaczyna sie na
>>wyposazeniu, zwykla podstawka pod napoj potrafi w polsce kosztowac 2x
>>drozej, klima 1.3x cena gdzie indziej, i tak na kazdym dodatku.



Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
Polsce. Moral byl taki, ze na zachodzie ceny sa nizsze od 2 tys EUR
(toyota
corolla) do nawet 20 tys EUR (AUDI A6-A8). Najwieksza roznica w cenie jest
w
autach z bogatym wyposazeniem. Ale np:
AUDI A6 3.0 TDI tiptronic (wersja podstawowa):
Polska - ok 53 tys EUR
NIEMCY - 47 tys EUR

Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej

Droższe ubezpieczenie za granicą, które musisz kupić, a potem z niego
zrezygnować i kupić następne ubezpieczenie w Polsce. U nas możesz walczyć o
rabat przy zakupie, za granicą nie wiem, czy to będzie możliwe.


MK

19 Data: Styczen 02 2007 21:19:28
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

Droższe ubezpieczenie za granicą, które musisz kupić, a potem z niego
zrezygnować i kupić następne ubezpieczenie w Polsce.

Normalne krótkie ubezpieczenie na przejazd autem lub laweta do Polski. Zupełnie
jak na rynku wtórnym.

U nas możesz walczyć o
rabat przy zakupie, za granicą nie wiem, czy to będzie możliwe.

No jasne, bo za granicą to nie potrafią sprzedawać i o rabacie czy promocjach
to nikt nie słyszał. Jakiś durny polski wymysł.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

20 Data: Styczen 02 2007 10:07:17
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Tomasz Dąbrowski 


Użytkownik "mw"  napisał w wiadomości


Sanctum Officium wrote:

Ceny są takie same. Nie warto.
Cena podstawy jest taka sama, a ciecie w ch* zaczyna sie na
wyposazeniu, zwykla podstawka pod napoj potrafi w polsce kosztowac 2x
drozej, klima 1.3x cena gdzie indziej, i tak na kazdym dodatku.



Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
Polsce. Moral byl taki, ze na zachodzie ceny sa nizsze od 2 tys EUR (toyota
corolla) do nawet 20 tys EUR (AUDI A6-A8). Najwieksza roznica w cenie jest w
autach z bogatym wyposazeniem. Ale np:
AUDI A6 3.0 TDI tiptronic (wersja podstawowa):
Polska - ok 53 tys EUR
NIEMCY - 47 tys EUR

Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej


Pozdrawiam,
Tomek

21 Data: Styczen 02 2007 10:50:16
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: J.F. 

On Tue, 2 Jan 2007 10:07:17 +0100,  Tomasz DÂąbrowski wrote:

Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
Polsce. Moral byl taki, ze na zachodzie ceny sa nizsze od 2 tys EUR (toyota
corolla) do nawet 20 tys EUR (AUDI A6-A8). Najwieksza roznica w cenie jest w
autach z bogatym wyposazeniem. Ale np:
AUDI A6 3.0 TDI tiptronic (wersja podstawowa):
Polska - ok 53 tys EUR
NIEMCY - 47 tys EUR

Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej

Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.

Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Poza tym radze sprawdzic te ceny a nie wierzyc dziennikarzom,
w tym dopytac sie o mozliwe rabaty. Wyposazenie tez warto sprawdzic
szczegolowo, najlepiej z mechanikiem, bo nie wszystko pisze.

J.

22 Data: Styczen 02 2007 11:49:50
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.

Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Mylisz się. Na strochach europejskich producenci podaja również ceny netto i
taka cena powinna cie interesować. Nic nie odliczasz, bo wszelkie podatki i
opłaty płacisz w kraju rejestracji.
A róznice sa i to spore. Był na grupie link do firmy zajmującej się
sprowadzaniem nowych aut z terenu Unii. Przegladałem oferte na Forestera -
różnica wynosiła ok. 7 kE.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

23 Data: Styczen 02 2007 13:26:19
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: J.F. 

On 2 Jan 2007 12:49:50 +0100,  Boombastic wrote:

Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.
Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Mylisz się. Na strochach europejskich producenci podaja również ceny netto i
taka cena powinna cie interesować.

I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)

Nic nie odliczasz, bo wszelkie podatki i opłaty płacisz w kraju rejestracji.

Ale kupujesz w jakims kraju, a tam cena wystawiona brutto a nie netto.
Wyciagasz paszport i pytasz sie jak to zalatwic :-)

A róznice sa i to spore. Był na grupie link do firmy zajmującej się
sprowadzaniem nowych aut z terenu Unii. Przegladałem oferte na Forestera -
różnica wynosiła ok. 7 kE.

Subaru to japonska firma i przepisy EU jej nie obchodza .. a moze i
obchodza, bo macki sa dlugie a i pewnie oficjalny importer jest :-)
Tym niemniej jestem ciekaw - gdzie kupic zeby bylo taniej.

J.

24 Data: Styczen 02 2007 17:19:48
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Tomasz Dąbrowski 

I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)


A jednak rzeczywistosc jest inna i ceny sa inne. Wiem bo sie kontaktowalem
z audi w Polsce i w Niemczech. Nie wiem jak z innymi markami, ale w tym
konkretnym przypadku (AUDI A6 3.0 TDI) oplaca sie w Niemczech kupic.

Pozdrawiam,
Tomek

25 Data: Styczen 02 2007 22:25:09
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Dąbrowski"  wrote in message

> I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)
>

A jednak rzeczywistosc jest inna i ceny sa inne. Wiem bo sie kontaktowalem
z audi w Polsce i w Niemczech. Nie wiem jak z innymi markami, ale w tym
konkretnym przypadku (AUDI A6 3.0 TDI) oplaca sie w Niemczech kupic.

Chyba raczej te same

Astra III 1.4

W Polsce: 59 900 zł
http://www.samar.pl/index.html?__la=pl&__ac=sec,70&mod=639

W Niemczech:16 725 euro x 3,8 zł = 63 555 zł.
http://www.opel.de/shop/cars/astra/product/price/content.act?bodystyle=0T%2048&selection=LJ2-MT5&.act


Peugeot 307 1.4 3-drzwiowy

W Polsce: 51 000 zł
http://www.peugeot.pl/inform/Pricelist/index.php

W Anglii: 12 000 funtów x 5,6 = 67 200 zł (wiem, wiem, ruch lewostronny, ale
nie znam nic poza angielskim ;-))
http://www.peugeot.co.uk/ppp/PPPWEBUK/Brochures_Peugeot/technical/307he.pdf



Więc widać, że w Polsce są tańsze.


MK

26 Data: Styczen 02 2007 22:27:20
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Sanctum Officium"  wrote in message

"Tomasz Dąbrowski"  wrote in message

> > I jest inna ? W EU nie moze byc inna, taki unijny zakaz :-)
> >
>
> A jednak rzeczywistosc jest inna i ceny sa inne. Wiem bo sie
kontaktowalem
> z audi w Polsce i w Niemczech. Nie wiem jak z innymi markami, ale w tym
> konkretnym przypadku (AUDI A6 3.0 TDI) oplaca sie w Niemczech kupic.

Chyba raczej te same

Astra III 1.4

W Polsce: 59 900 zł

Miało być 56 900 zł.


MK

27 Data: Styczen 02 2007 22:54:32
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-01-02 22:25, Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Chyba raczej te same

Astra III 1.4

W Polsce: 59 900 zł
http://www.samar.pl/index.html?__la=pl&__ac=sec,70&mod=639

W Niemczech:16 725 euro x 3,8 zł = 63 555 zł.
http://www.opel.de/shop/cars/astra/product/price/content.act?bodystyle=0T%2048&selection=LJ2-MT5&.act


Peugeot 307 1.4 3-drzwiowy

W Polsce: 51 000 zł
http://www.peugeot.pl/inform/Pricelist/index.php

W Anglii: 12 000 funtów x 5,6 = 67 200 zł (wiem, wiem, ruch lewostronny, ale
nie znam nic poza angielskim ;-))
http://www.peugeot.co.uk/ppp/PPPWEBUK/Brochures_Peugeot/technical/307he.pdf



Więc widać, że w Polsce są tańsze.

Mit :)
http://ec.europa.eu/comm/competition/car_sector/price_diffs/2006_05_a.pdf
http://ec.europa.eu/comm/competition/car_sector/price_diffs/2006_05_rep_main_table.pdf

Ceny netto - ale i tak z nich wynika, że Niemcy )Polska też) to najdroższe państwo, a Finlandia, Dania i Węgry(?) to najtańsze rynki.

Dania - wiadomo dlaczego - zabójcze podatki wymuszają obniżanie cen netto.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

28 Data: Styczen 02 2007 23:30:40
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2007-01-02 22:25, Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:

(...)

Mit :)

Oficjalne deklaracje przedstawicieli.


MK

29 Data: Styczen 03 2007 08:15:51
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-01-02 23:30,  Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Mit :)

Oficjalne deklaracje przedstawicieli.

Nie :) - to nie są dane od przedstawicieli...

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

30 Data: Styczen 03 2007 20:58:48
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Mirek Ptak"  wrote in message

Dnia 2007-01-02 23:30,  Sanctum Officium napisał, a mnie coś podkusiło,
żeby odpisać:

>> Mit :)
>
> Oficjalne deklaracje przedstawicieli.

Nie :) - to nie są dane od przedstawicieli...

Moje linki to były dane przedstawicieli.


MK

31 Data: Styczen 02 2007 21:58:22
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Boombastic"  wrote in message

> Przypominam ze od ceny netto niemcy placa 17.5% [?] VAT,
> a my 13.6% akcyzy i 22% Vat.
>
> Jak sobie sprowadzisz nowe to obie pozycje do zaplaty [a niemiecki do
> odliczenia] ... i sprowadzone wyjdzie drozej niz "polskie".

Mylisz się. Na strochach europejskich producenci podaja również ceny netto
i
taka cena powinna cie interesować. Nic nie odliczasz, bo wszelkie podatki
i
opłaty płacisz w kraju rejestracji.
A róznice sa i to spore. Był na grupie link do firmy zajmującej się
sprowadzaniem nowych aut z terenu Unii. Przegladałem oferte na Forestera -
różnica wynosiła ok. 7 kE.

Nie koniecznie nowy, a na przykład taki, kóry stał rok w salonie jako auto
demonstracyjne, a taki i w Polsce sprzedadzą Ci dużo taniej.


MK

32 Data: Styczen 02 2007 21:16:56
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

Nie koniecznie nowy, a na przykład taki, kóry stał rok w salonie jako auto
demonstracyjne, a taki i w Polsce sprzedadzą Ci dużo taniej.

No jak model 2007 stoi rok w salonie to nie mam pytań.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

33 Data: Styczen 02 2007 09:20:30
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: mw 


Tomasz Dąbrowski wrote:

Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
[...]
NIEMCY - 47 tys EUR
Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej
No z tego to sobie sprawy nie zdawalem, ja porownywalem skode fabie,
czechy i polska, i o ile podstawa kosztowala prawie tyle samo, to ceny
dodatkow w polsce byly takie jak napisalem.

34 Data: Styczen 02 2007 21:56:35
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Sanctum Officium 

"Tomasz Dąbrowski"  wrote in message


Użytkownik "mw"  napisał w wiadomości


Sanctum Officium wrote:

> Ceny są takie same. Nie warto.
>>Cena podstawy jest taka sama, a ciecie w ch* zaczyna sie na
>>wyposazeniu, zwykla podstawka pod napoj potrafi w polsce kosztowac 2x
>>drozej, klima 1.3x cena gdzie indziej, i tak na kazdym dodatku.



Ostatnio ogladalem program w TV na temat cen nowych aut na zachodzie i w
Polsce. Moral byl taki, ze na zachodzie ceny sa nizsze od 2 tys EUR
(toyota
corolla) do nawet 20 tys EUR (AUDI A6-A8). Najwieksza roznica w cenie jest
w
autach z bogatym wyposazeniem. Ale np:
AUDI A6 3.0 TDI tiptronic (wersja podstawowa):
Polska - ok 53 tys EUR
NIEMCY - 47 tys EUR

Dochodza niby oplaty itp, ale i tak wychodzi taniej

Droższe ubezpieczenie za granicą, które musisz kupić, a potem z niego
zrezygnować i kupić następne ubezpieczenie w Polsce. U nas możesz walczyć o
rabat przy zakupie, za granicą nie wiem, czy to będzie możliwe.


MK

35 Data: Styczen 02 2007 21:19:28
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

Droższe ubezpieczenie za granicą, które musisz kupić, a potem z niego
zrezygnować i kupić następne ubezpieczenie w Polsce.

Normalne krótkie ubezpieczenie na przejazd autem lub laweta do Polski. Zupełnie
jak na rynku wtórnym.

U nas możesz walczyć o
rabat przy zakupie, za granicą nie wiem, czy to będzie możliwe.

No jasne, bo za granicą to nie potrafią sprzedawać i o rabacie czy promocjach
to nikt nie słyszał. Jakiś durny polski wymysł.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

36 Data: Styczen 02 2007 00:03:20
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-01-01 22:49,  napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Witam,

tak mnie naszło ostatnio - a co byłoby gdyby kupić nowy samochód w inym kraju UE? Z tego co pamiętam nie mamy najtańszych, a dla kilku tysięcy EUR warto poświęcić dzień i kupić być może Seata w Hiszpaniii, a nie w Polsce.

Sprawdź duńskie cenniki, co do reszty formalności to nie pomogę...

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

37 Data: Styczen 02 2007 03:00:01
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: J.F. 

On 1 Jan 2007 22:49:58 +0100,  

tak mnie naszło ostatnio - a co byłoby gdyby kupić nowy samochód w inym kraju
UE? Z tego co pamiętam nie mamy najtańszych, a dla kilku tysięcy EUR warto
poświęcić dzień i kupić być może Seata w Hiszpaniii, a nie w Polsce.

Sprawdz, napisz co ci wyszlo ze sprawdzenia :-)

Znacie może odpowiedzi na pytania:
1. co z transportem do Polski - czy można z salonu jechać do kraju na jakimś
tymczasowym papierze? jakim?

Byc moze zwykle tablice wyjazdowe uda sie zalatwic ... albo z
papierami w reku zalatwic polskie tablice [bez auta].

2. czy to w ogóle możliwe? czy dealerzy nie mają sztywnego nakazu sprzedaży
wyłącznie do obywateli kraju na terenie którego działają?

Wrecz odwrotnie - maja wyrazny nakaz umozliwienia i nawet utrzymania
tej samej ceny netto. I sprzedadza ci bez vat lub zwroca go.
Oczywiscie w Polsce zaplacisz akcyze + 22%.

3. co z rejestracją w Polsce?

Bez problemow.

4. czy to się opłaca?

Smiem twierdzic ze nie. Moze w niektorych przypadkach.

Zobacz lepiej ceny w USA :-)

J.

38 Data: Styczen 04 2007 15:30:55
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. napisał(a):

Wrecz odwrotnie - maja wyrazny nakaz umozliwienia i nawet utrzymania
tej samej ceny netto. I sprzedadza ci bez vat lub zwroca go.
Oczywiscie w Polsce zaplacisz akcyze + 22%.

A dlaczego VAT płaci się w Polsce a nie tam gdzie kupił?
Jak pójdzie do restauracji i kupi obiad, to VAT zapłaci przecież tam i tamtejszy a nie nasz.


Chyba idea tej całej UE była taka, że nie ma różnicy gdzie jesteś i co kupujesz. Idziesz do dowolnego sklepu w UE, kupujesz coś za takie pieniądze i z takimi podatkami jak tam obowiązują i po prostu jest Twoje.

39 Data: Styczen 04 2007 21:33:16
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: Boombastic 

A dlaczego VAT płaci się w Polsce a nie tam gdzie kupił?

Bo go w Polsce rejestrujesz, a nie w kraju zakupu.

Jak pójdzie do restauracji i kupi obiad, to VAT zapłaci przecież tam i
tamtejszy a nie nasz.

Obiadu nie przywozisz do Polski i go nie rejestrujesz.

40 Data: Styczen 02 2007 13:13:30
Temat: Re: Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?
Autor: krzychoo 

 napisał(a):

tak mnie naszło ostatnio - a co byłoby gdyby kupić nowy samochód w inym kraju UE? Z tego co pamiętam nie mamy najtańszych, a dla kilku tysięcy EUR warto poświęcić dzień i kupić być może Seata w Hiszpaniii, a nie w Polsce.

Konkretow zadnych Ci nie podam, ale to moze sie oplacac. Kiedys mialem okazje rozmawiac na ten temat z Francuzami. Mieli Scenica I ph II 1.9 dTi z pelnym wyposazeniem. Kupili go nowego w... Belgii. Twierdzili, ze we Francji, za te same pieniadze mieli Scenica 1.6 16V z postawowym wyposazeniem (np. bez klimy). No ale tez nie ponosili specjalnych kosztow dodatkowych zwiazanych z transportem bo mieszkali stosunkowo blisko granicy francusko-belgijskiej.

--
[ .:::::::::: Krzysztof Kubas ::::::::::. ]
[ .:::::::::::: GG: 1304033 ::::::::::::. ]
[ .::::: http://krzychoo.araneo.pl :::::. ]
[ Odpowiadając wytnij "pulapka." z adresu ]

Kupno nowego w innym kraju - przerabiał ktoś?



Grupy dyskusyjne