Jak to jest teraz z kupnem samochodu pochodzenia niemcy?

Jak kupuje od handlarza a on daje mi fakture VAT to jest najlepiej.

Co w innych przypadkach i jakie są możliwości.?
Dokumenty? co muszę dostać?

Dnia Sun, 01 Dec 2013 19:24:15 +0100, fifak napisał(a):

Jak to jest teraz z kupnem samochodu pochodzenia niemcy?

Jak kupuje od handlarza a on daje mi fakture VAT to jest najlepiej.

Co w innych przypadkach i jakie są możliwości.?
Dokumenty? co muszę dostać?

Dostaniesz umowę podpisaną przez niemca, który tego kawałka papieru nie
widział na oczy :)
Do tego dostaniesz brief.

Resztę załatwiasz w UC, US, WK.

P.S. Hadlarz oficjalnie nie pojawi się na żadnym dokumencie więc nie
będziesz mógł mieć do niego żadnych roszczeń. A niemca możesz samemu
szukać, a jak go znajdziesz to dowiesz się kilku ważych informacji o swoim
samochodzie :)

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY]  [Cruze 1,8 LT]

Dostaniesz umowę podpisaną przez niemca, który tego kawałka papieru nie
widział na oczy :)
Do tego dostaniesz brief.

Hmm, niech ktoś mi wyjaśni:


powiedzmy przychodzi ktoś do mnie kupić mój samochód, daje mi kasę a ja mu kluczyki oraz papiery ???

bo przecież sprzedając samochód w polsce, dowodem zbycia jest umowa, to jest podstawa do wszystkiego, a co i jak robi niemiec?

Użytkownik "fifak"  napisał w wiadomości grup

Dostaniesz umowę podpisaną przez niemca, który tego kawałka papieru nie
widział na oczy :)
Do tego dostaniesz brief.

Hmm, niech ktoś mi wyjaśni:


powiedzmy przychodzi ktoś do mnie kupić mój samochód, daje mi kasę a ja mu kluczyki oraz papiery ???

bo przecież sprzedając samochód w polsce, dowodem zbycia jest umowa, to jest podstawa do wszystkiego, a co i jak robi niemiec?

Robi tak samo, tylko potem polski handlarz fałszuje (z pomocą kupującego) umowę, żeby oszukać na podatkach.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Robi tak samo, tylko potem polski handlarz fałszuje (z pomocą kupującego) umowę, żeby oszukać na podatkach.

Podatki podatkami, ale przy okazji pozbywa się odpowiedzialności z tytułu rękojmi.

Pozdrawiam
Ergie

Dnia pięknego Mon, 02 Dec 2013 19:08:24 +0100 osobnik zwany Ergie napisał:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Robi tak samo, tylko potem polski handlarz fałszuje (z pomocą
kupującego) umowę, żeby oszukać na podatkach.

Podatki podatkami, ale przy okazji pozbywa się odpowiedzialności z
tytułu rękojmi.

i karnej jak jest coś lewego. A potem przychodzi policja i mówi, że
samochód nadal jest niemca bo nie została zapłacona cała kwota. A
handlarza nie ma :(




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Robi tak samo, tylko potem polski handlarz fałszuje (z pomocą
kupującego) umowę, żeby oszukać na podatkach.

czyli oryginalna umowa istnieje tylko do momentu sprzedaży i nie widzi jej nikt oprócz niemca i niemieckich instytucji ?

a tak bardziej szczegółowo jakby ktoś napisał punkt po punkcie jak co się odbywa ?

Użytkownik "fifak"  napisał w wiadomości grup

Robi tak samo, tylko potem polski handlarz fałszuje (z pomocą
kupującego) umowę, żeby oszukać na podatkach.

czyli oryginalna umowa istnieje tylko do momentu sprzedaży i nie widzi jej nikt oprócz niemca i niemieckich instytucji ?

Dokładnie.

a tak bardziej szczegółowo jakby ktoś napisał punkt po punkcie jak co się odbywa ?

Ale co?
Fałszowanie umowy?
Kartka papieru, długopis, ew. komputer.

Ale co?
Fałszowanie umowy?
Kartka papieru, długopis, ew. komputer.

coś w stylu:

1 handlarz kupuje od niemca pojazd, umowa na niemca i siebie?
2 handlarz załatwia papiery w DE na podstawie tej umowy
3 samochód przyjeżdża do PL i  ...?

7 znajduje się klient w PL, powstaje umowa klient PL - niemiec

....

Użytkownik "fifak"  napisał w wiadomości grup

Ale co?
Fałszowanie umowy?
Kartka papieru, długopis, ew. komputer.

coś w stylu:

1 handlarz kupuje od niemca pojazd, umowa na niemca i siebie?
2 handlarz załatwia papiery w DE na podstawie tej umowy
3 samochód przyjeżdża do PL i  ...?

7 znajduje się klient w PL, powstaje umowa klient PL - niemiec

Mniej więcej, przy czym nie wiem czy umowa jest na handlarza w p.1.
Bywa, że pośredników jest kilku, pierwszym kupującym jest np. Turek, a potem już obrót odbywa się bez dokumentów.

W dniu 2013-12-02 19:26, fifak pisze:

coś w stylu:

1 handlarz kupuje od niemca pojazd, umowa na niemca i siebie?
2 handlarz załatwia papiery w DE na podstawie tej umowy
3 samochód przyjeżdża do PL i ...?

7 znajduje się klient w PL, powstaje umowa klient PL - niemiec

Czy komputery nie wyłapią niezgodności / podwójności umowy od tego samego Niemca na dwóch różnych kupujących?


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Użytkownik "sqlwiel"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2013-12-02 19:26, fifak pisze:

coś w stylu:

1 handlarz kupuje od niemca pojazd, umowa na niemca i siebie?
2 handlarz załatwia papiery w DE na podstawie tej umowy
3 samochód przyjeżdża do PL i ...?

7 znajduje się klient w PL, powstaje umowa klient PL - niemiec

Czy komputery nie wyłapią niezgodności / podwójności umowy od tego samego Niemca na dwóch różnych kupujących?

Cz polski urząd komunikuje się z niemieckim w sprawie potwierdzenia wyrejestrowania tamże, auta które jest rejestrowane u nas?

W dniu 2013-12-02 17:21, huri_khan pisze:

P.S. Hadlarz oficjalnie nie pojawi się na żadnym dokumencie więc nie
będziesz mógł mieć do niego żadnych roszczeń. A niemca możesz samemu
szukać, a jak go znajdziesz to dowiesz się kilku ważych informacji o swoim
samochodzie :)

Albo samochodach, gdyby okazało się, że przez przypadek kupiłeś kilka
sztuk :->

--
Pozdrawiam
Maciek

W dniu 2013-12-02 19:11, Maciek pisze:

W dniu 2013-12-02 17:21, huri_khan pisze:

P.S. Hadlarz oficjalnie nie pojawi się na żadnym dokumencie więc nie
będziesz mógł mieć do niego żadnych roszczeń. A niemca możesz samemu
szukać, a jak go znajdziesz to dowiesz się kilku ważych informacji o swoim
samochodzie :)

Albo samochodach, gdyby okazało się, że przez przypadek kupiłeś kilka
sztuk :->

polak na moje dane kupi samochody w niemczech?

fifak wrote:

W dniu 2013-12-02 19:11, Maciek pisze:
> W dniu 2013-12-02 17:21, huri_khan pisze:
> > P.S. Hadlarz oficjalnie nie pojawi się na żadnym dokumencie więc
> > nie będziesz mógł mieć do niego żadnych roszczeń. A niemca możesz
> > samemu szukać, a jak go znajdziesz to dowiesz się kilku ważych
> > informacji o swoim samochodzie :)
> Albo samochodach, gdyby okazało się, że przez przypadek kupiłeś
> kilka sztuk :->

polak na moje dane kupi samochody w niemczech?

Nie.
Mogles kupic kilka zespawane w jedno. :)

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl