Grupy dyskusyjne   »   Kwaśne spaliny - diesel

Kwaśne spaliny - diesel



1 Data: Maj 05 2008 19:10:44
Temat: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Irokez 

Witam.

Wydaje mi się, że po zatankowaniu przyszło, bo wcześniej było tylko czasami, ale nie zwracałem uwagi za bardzo.
Zatankowałem na Statoil i spaliny mają kwaśny zapach, lekko gryzący.
Holowałem dziś kumpla i mówił że strasznie śmierdzi.

Auto tym czasem nie kopci na żaden kolor, a było co ciągnąć i pod górkę.. Zresztą sam nie widzę i nikt mi nie zwrócił uwagi na dymienie (kumpel też że zero dymu, tylko ten smród). Zadymi owszem, jak dam mu ostro "w buta" redukując albo nagle zrywając się z niskich obrotów, ale przez chwilę.

Czy to paliwo czy jednak coś innego może powodować ten smród?
U znajomego poczułem podobny smród (Vectra 2.0DTI), ale wolę się zapytać i ewentualnie omijać szeeerokim łukiem stację.

Silnik 2.4JTD.

Pozdrawiam.

--
Irokez
AR156 2.4JTD '00



2 Data: Maj 05 2008 10:13:40
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: seba 

hmmm
Auto nie ma AdBlue przypadkiem?

3 Data: Maj 05 2008 19:22:25
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Irokez 

Użytkownik "seba"  napisał w wiadomości

hmmm
Auto nie ma AdBlue przypadkiem?

Szukam po necie co to i nie za bardzo rozumiem, gdzie miałby mieć ten 'mocznik'? Zatankowałem z ropą? I wtedy tak śmierdzi?
Bo specjalnej instalacji to u mnie nie ma...

--
Irokez

4 Data: Maj 05 2008 10:43:47
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: seba 

On 5 Maj, 19:22, "Irokez"  wrote:

Użytkownik "seba"  napisał w

> hmmm
> Auto nie ma AdBlue przypadkiem?

Szukam po necie co to i nie za bardzo rozumiem, gdzie miałby mieć ten
'mocznik'? Zatankowałem z ropą? I wtedy tak śmierdzi?
Bo specjalnej instalacji to u mnie nie ma...

Zanim skasowałem posta już odpowiedziałeś :-)
Jedyne kiedy czułem kwaśny smród z diesla to właśnie z silnika z SCR.
Ale chyba w osobówkach tego nie stosują.
Ściągnij paliwo z baku i poniuchaj :-)

5 Data: Maj 05 2008 19:41:55
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Przemek 


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości

Witam.

Wydaje mi się, że po zatankowaniu przyszło, bo wcześniej było tylko
czasami, ale nie zwracałem uwagi za bardzo.
Zatankowałem na Statoil i spaliny mają kwaśny zapach, lekko gryzący.
Holowałem dziś kumpla i mówił że strasznie śmierdzi.

Auto tym czasem nie kopci na żaden kolor, a było co ciągnąć i pod górkę..
Zresztą sam nie widzę i nikt mi nie zwrócił uwagi na dymienie (kumpel też
że zero dymu, tylko ten smród). Zadymi owszem, jak dam mu ostro "w buta"
redukując albo nagle zrywając się z niskich obrotów, ale przez chwilę.

Czy to paliwo czy jednak coś innego może powodować ten smród?
U znajomego poczułem podobny smród (Vectra 2.0DTI), ale wolę się zapytać i
ewentualnie omijać szeeerokim łukiem stację.

Moze zatankowales odbarwiony kwasem siarkowym opal - wowczas mozesz powoli
mowic papa pompie wysokiego cisnienia.

pzdr

6 Data: Maj 05 2008 19:45:45
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości

Witam.

Wydaje mi się, że po zatankowaniu przyszło, bo wcześniej było tylko czasami, ale nie zwracałem uwagi za bardzo.
Zatankowałem na Statoil i spaliny mają kwaśny zapach, lekko gryzący.

Mam tak samo, jak tylko odpalam crdi w garażu to ten zapach jest mocno wyczuwalny.
Nie przypominam sobie żeby stare diesle go wydzielały.

7 Data: Maj 06 2008 07:23:39
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Agent 


Mam tak samo, jak tylko odpalam crdi w garażu to ten zapach jest mocno
wyczuwalny.
Nie przypominam sobie żeby stare diesle go wydzielały.
Mam dokładnie to samo uczucie. Z CR spaliny dziwnie śmierdzą a z mojego starego klekota nie.

8 Data: Maj 06 2008 08:17:18
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: komar 

Agent pisze:


Mam tak samo, jak tylko odpalam crdi w garażu to ten zapach jest mocno
wyczuwalny.
Nie przypominam sobie żeby stare diesle go wydzielały.
Mam dokładnie to samo uczucie. Z CR spaliny dziwnie śmierdzą a z mojego starego klekota nie.

nie wierzę że ze starego klekota nie smierdzą. no chyba że silnik zgaszony.

9 Data: Maj 06 2008 09:05:01
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Cavallino 


Użytkownik "komar"  napisał w wiadomości

Agent pisze:

Mam tak samo, jak tylko odpalam crdi w garażu to ten zapach jest mocno
wyczuwalny.
Nie przypominam sobie żeby stare diesle go wydzielały.
Mam dokładnie to samo uczucie. Z CR spaliny dziwnie śmierdzą a z mojego starego klekota nie.

nie wierzę że ze starego klekota nie smierdzą. no chyba że silnik zgaszony.

Chodziło o to że śmierdzą jak Ikarus, a nie kwasem.

10 Data: Maj 05 2008 20:31:59
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Irokez pisze:

Witam.

Wydaje mi się, że po zatankowaniu przyszło, bo wcześniej było tylko czasami, ale nie zwracałem uwagi za bardzo.
Zatankowałem na Statoil i spaliny mają kwaśny zapach, lekko gryzący.
Holowałem dziś kumpla i mówił że strasznie śmierdzi.

Auto tym czasem nie kopci na żaden kolor, a było co ciągnąć i pod górkę.. Zresztą sam nie widzę i nikt mi nie zwrócił uwagi na dymienie (kumpel też że zero dymu, tylko ten smród). Zadymi owszem, jak dam mu ostro "w buta" redukując albo nagle zrywając się z niskich obrotów, ale przez chwilę.

Czy to paliwo czy jednak coś innego może powodować ten smród?
U znajomego poczułem podobny smród (Vectra 2.0DTI), ale wolę się zapytać i ewentualnie omijać szeeerokim łukiem stację.

Silnik 2.4JTD.

Pozdrawiam.

olej opalowy - jak staniesz kolo takiego stara co sie dopiero rozgrzewa a jezdzi na opale i jeszcze nie daj bog nie ma wiatru to bez maski nie podchodz

jak spaliny beda ciebie gryzc w oczy to bankowo olej opalowy odbarwiony lub nie
sirapacz

11 Data: Maj 05 2008 20:37:59
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Irokez 

Użytkownik "sirapacz"  napisał w wiadomości

olej opalowy - jak staniesz kolo takiego stara co sie dopiero rozgrzewa a jezdzi na opale i jeszcze nie daj bog nie ma wiatru to bez maski nie podchodz

jak spaliny beda ciebie gryzc w oczy to bankowo olej opalowy odbarwiony lub nie
sirapacz

A gdzie można pojechać, aby ewentualnnie sprawdzili próbkę czy aby na poewno, zanim zacznę smarować na którym to zatankowałem?

Pozdrawiam.


--
Irokez

12 Data: Maj 05 2008 20:40:24
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Rafał "SP" Gil 

Irokez pisze:

A gdzie można pojechać, aby ewentualnnie sprawdzili próbkę czy aby na poewno, zanim zacznę smarować na którym to zatankowałem?


Na jakąkolwiek DK i poszukać ITD :)

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

13 Data: Maj 05 2008 20:50:03
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Rafał "SP" Gil pisze:

Irokez pisze:

A gdzie można pojechać, aby ewentualnnie sprawdzili próbkę czy aby na poewno, zanim zacznę smarować na którym to zatankowałem?


Na jakąkolwiek DK i poszukać ITD :)

lol:) ale tam to tylko kolor chyba sprawdza

sirapacz

14 Data: Maj 05 2008 20:51:21
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Irokez pisze:

Użytkownik "sirapacz"  napisał w wiadomości
olej opalowy - jak staniesz kolo takiego stara co sie dopiero rozgrzewa a jezdzi na opale i jeszcze nie daj bog nie ma wiatru to bez maski nie podchodz

jak spaliny beda ciebie gryzc w oczy to bankowo olej opalowy odbarwiony lub nie
sirapacz

A gdzie można pojechać, aby ewentualnnie sprawdzili próbkę czy aby na poewno, zanim zacznę smarować na którym to zatankowałem?

Pozdrawiam.


szczerze mowiac bladego pojecia nie mam gdzie to szybko sprawdzic mozna. napewno jesli odessasz sobie troche do sloiczka i bedzie czerwone/rozowe to juz wiesz ze to opal - jest barwiony czerwonym barwnikiem
sirapacz

15 Data: Maj 05 2008 18:54:32
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Seba 

napewno jesli odessasz sobie troche do sloiczka
i bedzie czerwone/rozowe to juz wiesz ze to opal - jest barwiony
czerwonym barwnikiem

Toc to od zawsze bylo odbarwiane - nikt przy zdrowych zmyslach nie
sprzedawalby czerwonego opalu jako ON.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

16 Data: Maj 05 2008 21:19:06
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Seba pisze:

napewno jesli odessasz sobie troche do sloiczka
i bedzie czerwone/rozowe to juz wiesz ze to opal - jest barwiony
czerwonym barwnikiem

Toc to od zawsze bylo odbarwiane - nikt przy zdrowych zmyslach nie sprzedawalby czerwonego opalu jako ON.


przy zdrowych zmyslach nikt nie sprzedawalby nawet odbarwionego opalu


sirapacz

17 Data: Maj 06 2008 07:26:26
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Agent 



przy zdrowych zmyslach nikt nie sprzedawalby nawet odbarwionego opalu

O tu to byś się dopiero zdziwił.

18 Data: Maj 06 2008 09:53:56
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Agent pisze:



przy zdrowych zmyslach nikt nie sprzedawalby nawet odbarwionego opalu

O tu to byś się dopiero zdziwił.

jak napisalem - przy zdrowych

chyba nie musze mowic co mysle o odbarwianiu kwasem siarkowym?

19 Data: Maj 06 2008 13:10:31
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Tomasz Pyra 

sirapacz pisze:

napewno jesli odessasz sobie troche do sloiczka i bedzie czerwone/rozowe to juz wiesz ze to opal - jest barwiony czerwonym barwnikiem

Na czerwonym to by chyba bez problemu jeździł i nic nie powinno śmierdzieć dodatkowo.
Kwasu do paliwa to się dodaje w "alchemicznym" procesie odbarwiania opału, żeby z niego wywabić czerwony kolor i chyba dopiero ten kwas może zmieniać zapach spalin i gryźć w oczy.

A próbę na obecność kwasu robi ITD - zapewne zwykłe badanie Ph.
Może zwykły papierek lakmusowy da radę? Może nawet wystarczy wymieszać tą miksturę z mocną herbatą? (kwas odbarwia herbatę)
To już się pytaj na pl.sci.chemia

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

20 Data: Maj 05 2008 22:10:45
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Krzysztof 45 

sirapacz pisze:

jak spaliny beda ciebie gryzc w oczy to bankowo olej opalowy odbarwiony lub nie
sirapacz
Zielonego pojęcia nie masz o czym piszesz.
Opalu zes chyba na oczy nie widzial.
--
Krzysiek [WRC]
Omega 2.0i Jackson-Colorado 1200

21 Data: Maj 05 2008 23:11:01
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Krzysztof 45 pisze:

sirapacz pisze:
jak spaliny beda ciebie gryzc w oczy to bankowo olej opalowy odbarwiony lub nie
sirapacz
Zielonego pojęcia nie masz o czym piszesz.
Opalu zes chyba na oczy nie widzial.

stalem kolo tej ciezarowki sam i musialem od niej odlezc a ze akurat podstawiala moj towar to musialem przy tym byc. kierowca tudziez wlasciciel potwierdzil ze to od opalu.

zielone pojecie w kwestii opalu mam wystarczajace, opal widzialem na oczy
sir

22 Data: Maj 05 2008 23:20:02
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Krzysztof 45 

sirapacz pisze:

zielone pojecie w kwestii opalu mam wystarczajace,
Nie masz i gadasz bzdury.
Czysty olej opalowy to witaminy dla silnika.
A co z opalem robią w sprzedaży detalicznej to już inna bajka.
--
Krzysiek [WRC]
Omega 2.0i Jackson-Colorado 1200

23 Data: Maj 06 2008 02:26:24
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: sirapacz 

Krzysztof 45 pisze:

sirapacz pisze:
zielone pojecie w kwestii opalu mam wystarczajace,
Nie masz i gadasz bzdury.
Czysty olej opalowy to witaminy dla silnika.
A co z opalem robią w sprzedaży detalicznej to już inna bajka.

to ze dolewaja siare to jedno a to ze sam w sobie  ma wiecej siarki to drugie

24 Data: Maj 06 2008 07:10:47
Temat: Re: Kwaœne spaliny - diesel
Autor: J.F. 

On Tue, 06 May 2008 02:26:24 +0200,  sirapacz wrote:

Krzysztof 45 pisze:
sirapacz pisze:
zielone pojecie w kwestii opalu mam wystarczajace,
Nie masz i gadasz bzdury.
Czysty olej opalowy to witaminy dla silnika.
A co z opalem robią w sprzedaży detalicznej to już inna bajka.

to ze dolewaja siare to jedno a to ze sam w sobie  ma wiecej siarki to
drugie

A ON tej siarki ponoc dlatego ma tak malo, ze szkodzi katalizatorowi.

J.

25 Data: Maj 06 2008 07:29:44
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Agent 


Użytkownik "Krzysztof 45"  napisał w wiadomości

sirapacz pisze:
zielone pojecie w kwestii opalu mam wystarczajace,
Nie masz i gadasz bzdury.
Czysty olej opalowy to witaminy dla silnika.
A co z opalem robią w sprzedaży detalicznej to już inna bajka.

Czyli lepiej lać opał bo wiadomo, że nie podrabiany :). Dopiero lanie odbarwionego jakimś kwasem opału jest szkodliwe ze względu na ten kwas.

26 Data: Maj 05 2008 22:31:53
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: yabba 


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości

Witam.

Wydaje mi się, że po zatankowaniu przyszło, bo wcześniej było tylko
czasami,
ale nie zwracałem uwagi za bardzo.
Zatankowałem na Statoil i spaliny mają kwaśny zapach, lekko gryzący.
Holowałem dziś kumpla i mówił że strasznie śmierdzi.

Auto tym czasem nie kopci na żaden kolor, a było co ciągnąć i pod górkę..
Zresztą sam nie widzę i nikt mi nie zwrócił uwagi na dymienie (kumpel też
że
zero dymu, tylko ten smród). Zadymi owszem, jak dam mu ostro "w buta"
redukując albo nagle zrywając się z niskich obrotów, ale przez chwilę.

Czy to paliwo czy jednak coś innego może powodować ten smród?
U znajomego poczułem podobny smród (Vectra 2.0DTI), ale wolę się zapytać i
ewentualnie omijać szeeerokim łukiem stację.

Silnik 2.4JTD.


Ja mam Stilo 1,9 MultiJet (czyli silnik z tej samej rodziny) i też się
zdziwiłem tym zapachem - zupełnie jak kwas solny. Najbardziej dokuczliwy
jest po uruchomieniu zimnego silnika. Najczęściej tankuję na jednej stacji
Statoil. Przejechałem już tym samochodem 49 000 km i nic się nie zmieniło -
ani w kwestii zapachu ani w pracy silnika. Podejrzewam, że to efekt
działania katalizatora, który podobno jest przy tym silniku. Ekologia .....

Pozdrawiam,

yabba

27 Data: Maj 06 2008 09:20:22
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Bartek 

Kwesita zapachu spali diesla to mój ulubiony temat :)

Kiedyś diesle wszystkie śmierdziały tak samo - jak Ikarus. Teraz, nowe
diesle nie tylko nie smierdza ale pachna perfuma ;) taki slodki zapach - jak
damskie permufy! (i to wszystko jedno czy CR czy popmowtryski)
Ja mam 2.5TDi z 2000r i smiedzi jak jasna cholera. Nie jest to kwasny
zapach, lecz duszący jasny dym - zwlaszcza jak jest zimny, cos paskudnego.
Ja jest rozgrzany to smierdzi juz normalnie Ikarusem.
Podobno kwasny zapach octu jest dosc czesto (choc u mnie nie), podobno jest
tak zanim katalizator zacznie dzialac poprawnie - po rozgrzaniu..
..
Miki

28 Data: Maj 06 2008 11:53:08
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: rafikx 

Bartek pisze:

Kwesita zapachu spali diesla to mój ulubiony temat :)

Kiedyś diesle wszystkie śmierdziały tak samo - jak Ikarus. Teraz, nowe diesle nie tylko nie smierdza ale pachna perfuma ;) taki slodki zapach - jak damskie permufy! (i to wszystko jedno czy CR czy popmowtryski)
Ja mam 2.5TDi z 2000r i smiedzi jak jasna cholera. Nie jest to kwasny zapach, lecz duszący jasny dym - zwlaszcza jak jest zimny, cos paskudnego. Ja jest rozgrzany to smierdzi juz normalnie Ikarusem.
Podobno kwasny zapach octu jest dosc czesto (choc u mnie nie), podobno jest tak zanim katalizator zacznie dzialac poprawnie - po rozgrzaniu..
.
Miki

Dziwna sprawa z tym smrodem. Ja dziś rano poczułem ten zapaszek - normalny ocet. Po oddaniu dziecka w dobre ręce babci zacząłem szperać w bagażniku i szukać przyczyny, tym bardziej, że ostatnio zakupiłem ocet do nóżek w galarecie i sądziłem, ze trochę się wychlapało. Ale nic - sucho i czysto.
Po lekkim rozgrzaniu zapach zniknął. Silnik to 2.0 TDi, 2004 r, auto zatankowane incydentalnie na Jet (poza tym cały czas Statoil).

Otwieram później pms, patrzę i widzę, że kwaśny smród to problem ogólnopolski.

A może monopoliści zaczęli czegoś dowalać do paliwa?


R.

29 Data: Maj 07 2008 00:42:26
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Bartek"  napisał w wiadomości

Kwesita zapachu spali diesla to mój ulubiony temat :)

Kiedyś diesle wszystkie śmierdziały tak samo - jak Ikarus. Teraz, nowe
diesle nie tylko nie smierdza ale pachna perfuma ;) taki slodki zapach -
jak damskie permufy! (i to wszystko jedno czy CR czy popmowtryski)
Ja mam 2.5TDi z 2000r i smiedzi jak jasna cholera. Nie jest to kwasny
zapach, lecz duszący jasny dym - zwlaszcza jak jest zimny, cos paskudnego.
Ja jest rozgrzany to smierdzi juz normalnie Ikarusem.
Podobno kwasny zapach octu jest dosc czesto (choc u mnie nie), podobno
jest tak zanim katalizator zacznie dzialac poprawnie - po rozgrzaniu..

W E60 530d w wydaniu Euro 4 jak jest zimny silnik to spaliny mają właśnie
ten słodki zapach - trochę przypomina zapach proszku do prania.

30 Data: Maj 06 2008 15:10:17
Temat: Re: Kwaśne spaliny - diesel
Autor: Alti 


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomoœci

Czy to paliwo czy jednak coś innego może powodować ten smród?

Ten kwaœny smród to tlenki azotu. W każdym dieslu powstaje ich całkiem
sporo.
Niemniej nie mam pojęcia dlaczego stare diesle tak nie œmierdziały a w miarę
nowe zapodajš na maksa.
z http://www.hondapl.org/technika/diesel/diesel.html
Emisja zanieczyszczeń w silnikach diesla

Emisja zanieczyszczeń to pięta Achillesowa silników diesla. Spaliny diesla
obfitujš w Nox oraz czšsteczki stałe, zarówno widzialne (dym) jak i
niewidzialne. Nox jak i czšsteczki stałe znaczšco zanieczyszczajš
œrodowisko. W przeciwieństwie do spalin silnika benzynowego, spaliny diesla
zawierajš znacznie mniej niespalonych lub częœciowo spalonych węglowodorów i
tlenku węgla. Z powodu dużego znaczenia emisji zanieczyszczeń warto
dokładniej przyjrzeć się procesowi spalania aby zobaczyć w jaki sposób
powstajš. Ponieważ fizyczne i chemiczne procesy zachodzšce w cylindrze
podczas spalania sš bardzo skomplikowane - i nie do końca zrozumiane -
rozważania te siłš rzeczy będš powierzchowne.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Z takš wiedzš łatwiej będzie nam zrozumieć jak powstajš zanieczyszczenia w
procesie spalania w silniku diesla. NOX, węglowodory, CO oraz czšsteczki
stałe powstajš w różnych procesach pod wpływem różnych mechanizmów.
Tlenki azotu NO i NO2 formujš się w rejonach o stężeniu stechiometrycznym
lub lekko poniżej, gdzie występuje nadmiar tlenu a temperatura jest wysoka.
Poza tymi rejonami jest albo za mało tlenu aby utworzyć Nox albo temperatura
jest zbyt niska aby reakcja zaszła wystarczajšco szybko.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Wojtek

Kwaśne spaliny - diesel



Grupy dyskusyjne