Dębica Navigator 2
1 | Data: Luty 25 2009 11:17:48 |
Temat: Dębica Navigator 2 | |
Autor: Ellesine | Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? 2 |
Data: Luty 25 2009 12:29:18 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: J.F. | Użytkownik "Ellesine " napisał w Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? Przez pierwszy rok dobrym, a potem jeszcze nie wiem. I wcale nie trzeba jezdzic spokojnie, ani sie ograniczac do miasta. J. 3 |
Data: Luty 25 2009 12:47:05 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Fishman | Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? Dobrym jak dobrym, z pewnością jednym z najlepszych jeżeli chodzi o stosunek cena/możliwości. Kupiłem sobie takie do Matiza przed sezonem zimowym - na suchym są OK, na mokrym też gdzieś w okolicach średniej krajowej. Jeżeli chodzi o śnieg którego w tym roku sporo, to nie miałem problemów ani z wjechaniem, ani z wyjechaniem skądkolwiek - mogłyby tylko lepiej "trzymać bokami" na śliskim. Fishman -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 4 |
Data: Luty 25 2009 12:55:26 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Karol Y | Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? Półtora roku jeżdżę i jeszcze problemów z dojazdem na nich gdziekolwiek nie miałem (od gór po mazury). Trzymanie na śliskim na zakrętach rzeczywiście gdzieś średniej krajowej, za to po półtora roku nie widzę dużego zużycia bieżnika. Czasami słyszalne na mokrym, ale w lanosie to chyba wszystko słychać ;-) -- Mateusz Bogusz 5 |
Data: Luty 25 2009 13:55:12 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Adampio | Ellesine pisze: Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? Jak najbardziej. Po czterech latach w Poldolocie (jedzacym nie tylko po miescie) nieco stwardnialy i beda wymieniane (mimo niezlego jeszcze bieznika) na takie same ale MSZ kazda opona po takim czasie jak jest stale na swiezym powietrzu to twardnieje. 6 |
Data: Luty 25 2009 13:56:32 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: ArturVF500 |
Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? całoroczne opony to tak jak jedna szczoteczka do zebow dla wszystkich domownikow; 2kpl zima/lato wystarczy na 2x dluzej a bezpieczenstwo i komfort o wiele wyzsze pozdrawiam Artur 7 |
Data: Luty 25 2009 14:16:26 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: mcgregor |
Zimówka po 3 sezonach też dużo traci na ze swoich własności 8 |
Data: Luty 25 2009 18:52:26 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: J.F. | On Wed, 25 Feb 2009 14:16:26 +0100, mcgregor wrote: Zimówka po 3 sezonach też dużo traci na ze swoich własności Osobiscie nie zauwazylem. J. 9 |
Data: Luty 25 2009 14:19:04 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Krzychu | ArturVF500 pisze: Użytkownik "Ellesine " napisał w wiadomości Idźmy dalej - jeden samochód dla rodziny to jak jedna szczoteczka do zębów dla rodziny? Bo przecież każdy członek rodziny ma własne potrzeby i upodobania w tym temacie. Nawet mój dwuletni syn, wykłócający się co rano "dzisiaj jedziemy szarym" albo "dzisiaj jedziemy kololowym". Abstrahuję od bezpieczeństwa i przyczepności - bo to zawsze sprawa dyskusyjna i nie dotyczy tylko sprawy letnie/zimowe vs całoroczne ale równie dobrze letnie vs inne letnie i zimowe vs. inne zimowe. Wyjaśnij - jaka jest różnica w komforcie? Letnie /zimowe lepiej tłumią nierówności? Zawsze mnie też powala argument: 2kpl. starczą na 2 razy dłużej.... Ale o tym, że to te same pieniądze co 2kpl całorocznych to jakoś się zapomina? A taki drobiazg, że jeżeli 2 komplety lato/zima użytkujesz (przykładowo) przez 6 sezonów każdy (6 lat) to w pewnym momecie jeździsz na 6cio-letnich kapciach. Przy całorocznych wymieniasz je po 3 latach. I też zużyjesz 2kpl. Tylko że cały czas jeździsz na stosunkowo "świeżych" oponach. Powyższy okres zużycia może być oczywiście różny w zależności od przebiegu i stylu jazdy. Pozdrawiam Krzychu 10 |
Data: Luty 25 2009 14:37:43 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Krzychu pisze: Zawsze mnie też powala argument: 2kpl. starczą na 2 razy dłużej.... Mnie też, ponieważ to nieprawda - no chyba, że ktoś do łysych dojeżdża takie opony. Ale o tym, że to te same pieniądze co 2kpl całorocznych to jakoś się zapomina? A taki drobiazg, że jeżeli 2 komplety lato/zima użytkujesz (przykładowo) przez 6 sezonów każdy (6 lat) to w pewnym momecie jeździsz na 6cio-letnich kapciach. Przy całorocznych wymieniasz je po 3 latach. I też zużyjesz 2kpl. Tylko że cały czas jeździsz na stosunkowo "świeżych" oponach. Dokładnie - dodatkowo opony tracą jednak z czasem swoje właściwości i okazuje się, że niby "super" zimowe są śliskie jak diabeł na mokrym i nadają się do wyrzucenia (jeżeli chodzi o bezpieczeństwo - niektórzy takie super używki na Allegro wystawiają), podobnie ma się sprawa z letnimi. Dodać do tego trzeba, że na zimowych jeździ się krócej niż na letnich, przynajmniej w naszych i okolicznych warunkach klimatycznych. Powyższy okres zużycia może być oczywiście różny w zależności od przebiegu i stylu jazdy. Zgadza się :) 11 |
Data: Luty 25 2009 16:00:06 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: ArturVF500 |
Krzychu pisze: jakies problemy z matematyka? jezeli na oponie robie 30kkm to na 2 nie zrobie 60? Dokładnie - dodatkowo opony tracą jednak z czasem swoje właściwości opona musi utrzymac swoje wlasciwosci przez 3 lata; liczac 10kkm zima i 15kkm latem mamy doklalnie 2kpl co 3 lata; a jak ktos uwaza ze na uniwersalnej oponie z bieznikiem 4mm pojezdzi sobie zima, to niech sie modli o gumowe slupy; pozniej jedzie jeden z drugim 30km/h bo spadl snieg i boi sie szybciej pozdrawiam Artur 12 |
Data: Luty 25 2009 16:54:35 | Temat: Re: DĂŞbica Navigator 2 | Autor: Maverick | ArturVF500 wrote: UÂżytkownik "Artur 'futrzak' MaÂślÂąg" napisaÂł w wiadomoÂści Napisze to inaczej. Powiedzmy ze na zimowce przejedziesz 60k, podobnie na letniej i calorocznej. Robisz przebiegi 20k rocznie, po polowie na letnich/zimowych. A wiec okazuje sie ze po 3 latach masz dwa komplety zjezdzone w polowie, ale opona zaczyna tracic wlasciwosci (bo wiek opony to od 0 do 6 lat). W przypadku calorocznych po 3 latach opony wyrzucasz i kupujesz nowe - i teoretycznie przez caly czas masz opony o wlasciwosciach "jak nowe" (bo wiek opony to od 0 do 3 lat). Sam wybierz co potrzeba. PS. Obecna zime przejechalem na letnich, do tego juz lekko zjezdzonych. Nie mialem nigdzie zadnego problemu z jazda, jechalem normalnie, a nawet szybciej niz srednia. Rowniez hamowania wypadaly pomyslnie (w tym jedno awaryjne, bo sie zagapilem - bylo slisko, ale opony hamowaly ladnie, niewiele slabiej niz na suchym). Jezdze glownie po Warszawie, a trasy to po Mazowszu - a wiec omijam gory... Gdy bede jechal w gory zima to sie bede moze martwil. Nastepne opony jakie kupie to beda z pewnoscia caloroczne. -- Regards, Maverick PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB Nissan Bluebird - juz pelnoletni Astra II 1.8 Elegance 13 |
Data: Luty 27 2009 22:48:00 | Temat: Re: DĂŞbica Navigator 2 | Autor: Grzegorz PrÄdki |
PS. Obecna zime przejechalem na letnich, do tego juz lekko zjezdzonych. Nie mialem nigdzie zadnego problemu z jazda, jechalem normalnie, a nawet szybciej niz srednia. Rowniez hamowania wypadaly pomyslnie (w tym jedno awaryjne, bo sie zagapilem - bylo slisko, ale opony hamowaly ladnie, niewiele slabiej niz na suchym). No cuda jakies, hamowanie na sliskim niewiele slabiej niz na suchym... 14 |
Data: Luty 25 2009 18:42:19 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur Maślag | ArturVF500 pisze: jakies problemy z matematyka? Z matematyką? Skąd. jezeli na oponie robie 30kkm to na 2 nie zrobie 60? Dwóch takich samych - owszem. Dwóch różnych - niekoniecznie. opona musi utrzymac swoje wlasciwosci przez 3 lata; liczac 10kkm zima i 15kkm latem mamy doklalnie 2kpl co 3 lata; Biorąc pod uwagę optymistyczny wariant, po 3 latach masz takie sobie letnie i prawie "nówki" zimowe, które niekoniecznie się sprawdzą kolejny sezon - o kłopotach z przechowywaniem, przekładkami itd. nawet nie wspomnę. Jak chcesz bezpiecznie (zgodnie z tym co piszesz), to musisz kupić dwa nowe komplety po okresie 3 lat - w sumie wychodzą 4 komplety na lat 6, a nie dwa. Przy wielosezonowych 2, bądź w najgorszym wypadku 3. a jak ktos uwaza ze na uniwersalnej oponie z bieznikiem 4mm pojezdzi sobie zima,> to niech sie modli o gumowe slupy; pozniej jedzie jeden z drugim > 30km/h bo spadl snieg i boi sie szybciej Bardzo naciągany argument - zbytnio uwierzyłeś w marketingowe brednie. 15 |
Data: Luty 25 2009 21:14:33 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: ArturVF500 |
Dwóch takich samych - owszem. Dwóch różnych - niekoniecznie. zobacz co na gorze napislaes odnosnie dwoch opon; zimowki schodza szybciej, niejeden kpl zjezdzilem i zwykle wlasnie wychodzi mi rowno zima, lato, ty bardziej ze zime zdejmuje przy 6mm a letnie przy 4... a jak ktos uwaza ze na uniwersalnej oponie z bieznikiem 4mm pojezdzi> 30km/h bo spadl snieg i boi sie szybciej nienaciagany; mam 2 auta; jedno ma zimowki, a drugie na przodzie troche zjezdzone caloroczne, z tylu letnie; niebo a ziemia... pozdrawiam Artur 16 |
Data: Luty 25 2009 21:35:06 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur Maślag | ArturVF500 pisze: zobacz co na gorze napislaes odnosnie dwoch opon; Co napisałem? Nie wiem, do czego się odnosisz. zimowki schodza szybciej, Tak? Interesujące :) niejeden kpl zjezdzilem i zwykle wlasnie wychodzi mi rowno zima, lato, ty bardziej ze zime zdejmuje przy 6mm a letnie przy 4... No cóż, pozostaje mi tylko uwierzyć na słowo, ale... Bardzo naciągany argument - zbytnio uwierzyłeś w marketingowe brednie. Tym argumentem mnie rozbawiłeś do łez i podważyłeś wiarygodność swych wcześniejszych opowieści :) Przez grzeczność tylko dodam, że takie porównania są funta kłaków nie warte, a lepsze opony zawsze należy zakładać na tylną oś. 17 |
Data: Luty 26 2009 12:22:50 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Adampio | Artur Maślag pisze: lepsze opony zawsze należy Co Ty nie powiesz! Ja w zeszlym tygodniu zrobilem bliko 4000km, w tym polowe po mocno zasniezonych gorskich drogach, majac z przodu nowe zimowki, a z tylu uzywane letnie i zupelnie nie wybrazam sobie jak bym sobie poradzil gdyby bylo odwrotnie =:-0 Adampio 18 |
Data: Luty 26 2009 12:27:55 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Adampio pisze: Artur Maślag pisze: Właśnie powiem. Ja w zeszlym tygodniu zrobilem bliko 4000km, w tym polowe po mocno zasniezonych gorskich drogach, majac z przodu nowe zimowki, a z tylu uzywane letnie i zupelnie nie wybrazam sobie jak bym sobie poradzil gdyby bylo odwrotnie =:-0 Pogratulować :) Nie wiem czego, ale tak na wszelki wypadek. 19 |
Data: Luty 26 2009 18:24:36 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Tomasz Pyra | Artur Maślag pisze: nienaciagany; mam 2 auta; jedno ma zimowki, a drugie na przodzie troche zjezdzone caloroczne, z tylu letnie; niebo a ziemia... Z tym "zawsze" to nie ma co przesadzać. W trakcie eksploatacji w FWD przednie opony zużywają się szybciej niż tylne. Mając po sezonie (albo jak ktoś dużo jeździ jeszcze w trakcje sezonu) nieco bardziej zużyte przednie opony od tylnych, to warto je zamienić miejscami dzięki czemu przez kolejne sezony zużyje się równomiernie cały komplet. Wtedy z czystym sumieniem stare opony wyrzucamy i kupujemy nowe. W przeciwnym razie w krótszym czasie dojdziemy do sytuacji gdzie przednie opony nadają się już do wyrzucenia, a tylne jeszcze są w przyzwoitym stanie. Wtedy mamy dylemat - można albo wyrzucić jeszcze całkiem dobre tylne opony, albo dokupić nową jedną parę. Ale wtedy gdzie założyć nową parę? Nawet jeżeli kupimy takie same opony jak te co mamy, to zużyte będą lepiej kleić na suchym, a nowe będą dłużej zapewniać przyczepność na wodzie - no i jak to zrobić żeby mieć lepsze z tyłu skoro ich "lepszość" się zmienia? :) Już nie mówiąc o tym co jeżeli kupimy inne opony - się okaże że każda para lepsze w innych warunkach i co wtedy? Więc generalnie jeżeli mamy jedną parę zdecydowanie lepszą, to może i faktycznie bezpieczniej założyć te lepsze do tyłu, bo to zmniejsza zapędy tyłu na wyprzedzanie przodu. Ale jeżeli chodzi o nieduże różnice wynikające ze zużycia, to lepiej jednak przy zmianach te bardziej zużyte zakładać z przodu. 20 |
Data: Luty 26 2009 18:46:15 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur Maślag | Tomasz Pyra pisze: Artur Maślag pisze:^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^zakładać na tylną oś.
To nie jest przesada - to jest zasada, której należy przestrzegać zawsze. (cut teoretyzowanie) Mowa była o warunkach zimowych i jak się okazało porównaniu prowadzenia samochodu na komplecie opon zimowych (podobno regularnie zmienianych) z samochodem wyposażonym w całoroczne na przedniej osi i letnie na tylnej. Więc generalnie jeżeli mamy jedną parę zdecydowanie lepszą, to może i faktycznie bezpieczniej założyć te lepsze do tyłu, bo to zmniejsza zapędy tyłu na wyprzedzanie przodu. Dobrym tropem podążasz. Ale jeżeli chodzi o nieduże różnice wynikające ze zużycia, to lepiej jednak przy zmianach te bardziej zużyte zakładać z przodu. No popatrz - a co ja napisałem na początku? 21 |
Data: Luty 26 2009 19:36:14 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Tomasz Pyra | Artur Maślag pisze: Z tym "zawsze" to nie ma co przesadzać. Jeździłem kiedyś w konfiguracji nówki zimówki 145 z przodu i zajechane letnie 165 z tyłu (musiałem założyć 2 koła zapasowe do tyłu) i faktycznie na śniegu nie było wesoło. Natomiast jeżeli na przednią oś trafiają zimówki które mają 8mm bieżnika, a na tylną 7mm, to żadnych niepożądanych reakcji nie ma, za to jest poważna zaleta równomiernego zużycia. Bo jak tego nie zrobisz to po jakimś czasie będziesz miał z przodu opony do wyrzucenia, a z tyłu jeszcze całkiem dobre. Więc generalnie jeżeli mamy jedną parę zdecydowanie lepszą, to może i faktycznie bezpieczniej założyć te lepsze do tyłu, bo to zmniejsza zapędy tyłu na wyprzedzanie przodu. Tylko z naciskiem na _zdecydowanie_. Owszem, to założeniu nowych zimówek 145 do przodu i zużytych letnich 165 do tyłu, to faktycznie była zabawa - przy dużych prędkościach samochód był już nie do opanowania. Ale jeżeli chodzi o nieduże różnice wynikające ze zużycia, to lepiej jednak przy zmianach te bardziej zużyte zakładać z przodu. Tu ja się pomyliłem pisząc - mając nieduże różnice w zużyciu lepiej te lepsze zakładać do przodu po to żeby się równo zużywał cały komplet. 22 |
Data: Luty 26 2009 19:50:06 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: J.F. | On Thu, 26 Feb 2009 19:36:14 +0100, Tomasz Pyra wrote: Natomiast jeżeli na przednią oś trafiają zimówki które mają 8mm A to zle czy dobrze ? Bo ja nie wiem - martwic sie, czy cieszyc ze bede mial nowe fajne opony za cene dwoch sztuk. Osobiscie sie ciesze :-) J. 23 |
Data: Luty 26 2009 20:29:22 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Thu, 26 Feb 2009 19:36:14 +0100, Tomasz Pyra wrote: Tzn. zaleta tylko taka że kupujesz po dwie, ale za to częściej. Nie wiem czy to tak dobrze - bo kupując 4 sztuki zawsze da się coś więcej utargować no i dwa razy rzadziej trzeba się interesować tematem. Wady wymiany parami są IMO poważniejsze - na osiach masz opony o mocno różnym zużyciu, często pewnie różnego typu. Jeśli to te z przodu są gorsze, to na zazwyczaj zdecydowaną fabryczną podsterowność dochodzą jeszcze gorsze gumy z przodu i samochód źle jeździ. A jakiś negatywnych skutków posiadania nieco gorszych opon z tyłu raczej nie ma. 24 |
Data: Luty 26 2009 21:26:28 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur Maślag | Tomasz Pyra pisze: Tzn. zaleta tylko taka że kupujesz po dwie, ale za to częściej. Ciekawa interpretacja - jak dużą masz równicę w zużyciu opon na obu osiach? Nie pytam o jakieś ekstrema, tylko normalne cywilne zużycie. Nie wiem czy to tak dobrze - bo kupując 4 sztuki zawsze da się coś więcej utargować no i dwa razy rzadziej trzeba się interesować tematem. Opony parami to się kupuje jak coś się stało z jedną, a nie dlatego, że para się zużyła - chyba, że ktoś lubi palić gumy, ale to chyba nie jest tematem tej dyskusji. Wady wymiany parami są IMO poważniejsze - na osiach masz opony o mocno różnym zużyciu, często pewnie różnego typu. Znowu teoretyzowanie - kto komu każe wymieniać parami i do tego na innego typu? Jeśli to te z przodu są gorsze, to na zazwyczaj zdecydowaną fabryczną podsterowność dochodzą jeszcze gorsze gumy z przodu i samochód źle jeździ. I bardzo dobrze - jeździ bezpieczniej, ponieważ musisz zwolnić, by bezpiecznie prowadzić. Właśnie odkryłeś kolejną zaletę FWD :) A jakiś negatywnych skutków posiadania nieco gorszych opon z tyłu raczej nie ma. Hi, hi, hi - co to znaczy nieco gorszych? Nie zamierzam teoretyzować na poziomie różnicy 1 milimetra w wysokości bieżnika - to Twoja domena. 25 |
Data: Luty 26 2009 22:28:13 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Tomasz Pyra | Artur Maślag pisze: Tomasz Pyra pisze: No ja nie mam dużego zużycia bo przy każdej sezonowej wymianie (a czasami częściej) tylne opony lecą do przodu i odwrotnie. Natomiast wcześniej w moim samochodzie opony jeździły cały czas na tych samych pozycjach i efekt był taki że jak go dostałem to przednie opony nadawały się już do wymiany podczas gdy tylne były zużyte w niewielkim stopniu. Po prostu przednie opony zużywają się znacznie szybciej również podczas spokojnej jazdy bo przód jest cięższy, napędzany, skręcany i znacznie mocniej hamowany. Co więcej - cytując instrukcję mojego samochodu: "Dla wyrównania stopnia zużycia wszystkich opon, oraz w celu przedłużenia ich trwałości, zaleca się w okresach podanych poniżej zamieniać koła miejscami" Obok obrazek żeby zamieniać co 10kkm przednie koła z tylnymi, w dodatku instrukcja jeszcze zaleca żeby te przekładane z tyłu do przodu zamienić stronami (prawo/lewo), ale tego już nie robię bo mam opony kierunkowe. Nie wiem czy to tak dobrze - bo kupując 4 sztuki zawsze da się coś więcej utargować no i dwa razy rzadziej trzeba się interesować tematem. Nie trzeba palić gum żeby trwałość przedniej opony była znacznie niższa niż tylnej. Wady wymiany parami są IMO poważniejsze - na osiach masz opony o mocno różnym zużyciu, często pewnie różnego typu. No nikt nie każe, tylko jeżeli trwałość przedniej opony jest 2x mniejsza niż trwałość tylnej opony, to w chwili kiedy przednie są zużyte, to tylne jeszcze mogłyby pojeździć drugie tyle. A jakiś negatywnych skutków posiadania nieco gorszych opon z tyłu raczej nie ma. No ale ja tak robię żeby tej różnicy nie mieć większej i to wystarczy. 26 |
Data: Luty 27 2009 09:20:33 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: J.F. | Użytkownik "Artur Maślag" napisał w wiadomości Opony parami to się kupuje jak coś się stało z jedną, a nie A jak jedna para jeszcze przyzwoita, a druga zuzyta mocno ? Wady wymiany parami są IMO poważniejsze - na osiach masz opony o Znaczy sie polecasz zawsze 4 kupic, czy polecasz dokupic 2 dokladnie tego samego typu ? Bo to drugie moze byc niemozliwe, no chyba ze gdzies w uzywkach, nawet zuzyte podobnie :-) J. 27 |
Data: Luty 27 2009 10:05:35 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | J.F. pisze: A jak jedna para jeszcze przyzwoita, a druga zuzyta mocno ? Jak już tak bardzo chcesz, to nowe na tył, te przyzwoite na przód. Znaczy sie polecasz zawsze 4 kupic, czy polecasz dokupic 2 dokladnie tego samego typu ? Ja bym polecał kupno 4 nowych (to się sprawdza), a jeśli już bardzo potrzeba, to kupić ewentualnie 2 tego samego typu. Bo to drugie moze byc niemozliwe, Jeżeli opona jest tak stara, że takiej kupić nie można, to lepiej wymienić wszystkie. no chyba ze gdzies w uzywkach, nawet zuzyte podobnie :-) Kupno opon używanych to nieporozumienie, podobnie jak mieszanie opon różnego typu miedzy osiami - nie piszę o innych modelach opon letnich, ale mieszanie zimowych z letnimi, czy podobnie. Jak ktoś chce tak robić - robi to na własne ryzyko. 28 |
Data: Luty 25 2009 18:59:26 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Adampio | ArturVF500 pisze: opona musi utrzymac swoje wlasciwosci przez 3 lata; liczac 10kkm zima i 15kkm latem 25kkm rocznie po miescie to nawet taksowkarze nie robia 29 |
Data: Luty 25 2009 21:30:14 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: JG | Adampio pisze: 25kkm rocznie po miescie to nawet taksowkarze nie robiaW dwumiesięcznym aucie stuknęło mi dzisiaj 11200 km. Sporą część z tego jeżdżę po mieście. pozdrawiam, JG 30 |
Data: Luty 26 2009 11:37:08 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Maverick | Adampio wrote: ArturVF500 pisze: Kolega po Warszawie dziennie robi ok 200km - a teoretycznie pracuje w dziale administracji. Rocznie wychodzi lekko 50kkm w pracy, plus kolejne 15k prywatnie. -- Regards, Maverick PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB Nissan Bluebird - juz pelnoletni Astra II 1.8 Elegance 31 |
Data: Luty 26 2009 12:29:26 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Krzychu | Adampio pisze: ArturVF500 pisze: Jeżdżąc tylko z/do pracy robię dziennie 80+km, co daje rocznie 21kkm. Dodając do tego wszelkie odchylenia od trasy i przejazdy weekendowe dają spokojnie 24kkm. Ogólnie robię jakieś 30kkm rocznie Taksiarzem nie jestem ;) Pozdrawiam Krzychu 32 |
Data: Luty 25 2009 18:37:10 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: J.F. | On Wed, 25 Feb 2009 14:37:43 +0100, Artur 'futrzak' Maśląg wrote: Krzychu pisze: Zasadniczo masz wtedy to samo - dojezdzasz powiedzmy do polowy, to tez dwa komplety wytrzymaja dluzej niz jeden. Drozej jest jak po zimie stwierdzisz "zimowki zuzyte - na smietnik", a przy uniwersalnych moze bys dodal - ee, na lato starcza. Podobnie przy letnich - ee, tego to sie juz nie oplaca zakladac - ale gdyby nie zmiana, to by jeszcze troche pojezdzily. Podobnie np auto sprzedajesz, i polowicznie zuzyte opony na zlom. Albo gwozd sie trafi i jedna opone zalatwi, wypada dokupic dwie do kompletu, a w garazu jeszcze 4 dobre plus zapas. Dodać do tego trzeba, że na zimowych Hm, od 15 pazdziernika do 15 kwietnia to rowno pol roku :-) J. 33 |
Data: Luty 25 2009 19:27:34 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur Maślag | J.F. pisze: On Wed, 25 Feb 2009 14:37:43 +0100, Artur 'futrzak' Maśląg wrote: Nie, nie mam tego samego. Po trzech latach mam takie sobie letnie i ciężko powiedzieć jakie zimowe na kolejny sezon - wolę kupić nowe. Drozej jest jak po zimie stwierdzisz "zimowki zuzyte - na smietnik", a Drożej powiadasz? Cóż, ja zmieniam opony, jak są za stare, albo przestają się poprawie zachowywać, a wolę mieć takie (tak jak cały samochód do jazdy codziennej), które nie będą wymagały ode mnie zbytniego zainteresowania i straty czasu. Podobnie np auto sprzedajesz, i polowicznie zuzyte opony na zlom. No i? Co ma do tego sprzedaż? Skoro takich argumentów używasz, to sprzedawaj wtedy, kiedy się opony skończą - może parę groszy zaoszczędzisz. Albo gwozd sie trafi i jedna opone zalatwi, wypada dokupic dwie do Normalnie straszne. Ile znasz takich przypadków, że z powodu gwoździa trzeba oponę wymieniać? W czasie urlopu (jak się okazało) jeździłem z kawałkiem pręta o średnicy przynajmniej z 5mm - ktoś mi nawet powiedział, z jakiej maszyny w górach to się mogło wyłamać i trafić na drogę. Parę lat bez kapcia, a tu dwa w przeciągu dwóch tygodni :) - na nowych oponach :) Cóż za strata - chyba będę okolicę omijał, ponieważ to za drogo wychodzi ;) Dodać do tego trzeba, że na zimowych Jest, owszem, i co z tego? Wymieniasz 15 października na zimowe, a 15 kwietnia na letnie? Jeździsz więcej zimą, czy wiosną/latem/jesienią? Opony zmieniasz bo październik, czy jak się warunki zmieniają? Letnie zakładasz w kwietniu i masz zimowe w bagażniku, bo a nuż śnieżek popada? Na grzyby jeździsz zimą? 34 |
Data: Luty 25 2009 14:31:24 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | ArturVF500 pisze: całoroczne opony to tak jak jedna szczoteczka do zebow dla wszystkich domownikow; 2kpl zima/lato wystarczy na 2x dluzej a bezpieczenstwo i komfort o wiele wyzsze Wiara podobno czyni cuda ;) 35 |
Data: Luty 25 2009 14:29:45 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Wed, 25 Feb 2009 13:56:32 +0100, ArturVF500 napisał(a): całoroczne opony to tak jak jedna szczoteczka do zebow dla wszystkich LOL Sam to wymyśliłeś? -- Pozdrawiam, Przemek 36 |
Data: Luty 25 2009 15:16:15 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: J.F. | Użytkownik "ArturVF500" napisał w całoroczne opony to tak jak jedna szczoteczka do zebow dla A ile km przejechales na w/w Navigatorach ? J. 37 |
Data: Luty 25 2009 21:56:26 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: Tomasz Pyra | ArturVF500 pisze: Użytkownik "Ellesine " napisał w wiadomości A nie masz wrażenia że 2 komplety opon to tak jak dwie szczoteczki do zębów dla czteroosobowej rodziny? ;) Opon można (i zapewniam Cię że również warto) sobie nakupować jeszcze więcej a na jeszcze bardziej zróżnicowane warunki, tylko pytanie po co? Jeżeli ktoś jeździ po mieście, a miasto nie jest zbyt górzyste, to Navigatory w zupełności mu wystarczą. To są całkiem dobre opony. Dość agresywny bieżnik daje radę na śniegu i w błotku, a w miarę twarda mieszanka zapewnia przyzwoitą trwałość. Wiadomo że zimówką na śniegu czy letnią latem można pojechać trochę szybciej, ale prawdę mówiąc jakie to będą różnice? Jak ktoś nie szaleje to co mu za różnica czy prędkość na łuku będzie kilka % mniejsza? Pojedzie 65km/h zamiast 70km/h i korona mu z głowy nie spadnie. A spokojnie te opony wystarczą żeby nie zatrzymać się na byle pochyłości zimą. 38 |
Data: Luty 25 2009 06:04:12 | Temat: Re: Dębica Navigator 2 | Autor: arek | On Feb 25, 12:17 pm, "Ellesine " wrote: Czy opony Navigator 2 będą dobrym wyborem jako całoroczne? Jezdza u mnie druga zime. Po sniegu, po suchym, dobre sa. |