Pozdrowienia dla (chyba) kubelta lub kogos kto prowadzil jego samochod ;)
dzis kolo 17:30 na Prostej w kierunku zachodnim. Wjechałem przed tobą na
przewężenie przy skrzyżowaniu z Żelazną, potem jechałeś kawałek za mną i na
Rondzie Daszyńskiego mi uciekłeś. Moje auto nie ma naklejki, poza tym nie
trąbiłem żeby zamieszania w korku nie robić. Jechałem swoją czarną Astrą
kombi
sq
2 |
Data: Listopad 24 2006 23:09:50 |
Temat: Re: DC - pozdrowienia chyba kubelt ;) |
Autor: kubelt |
Pozdrowienia dla (chyba) kubelta lub kogos kto prowadzil jego samochod ;)
kubeltowy samochod prowadzi tylko kubelt :-) no i czasem ta pani, co
siedziala akurat obok.
dzis kolo 17:30 na Prostej w kierunku zachodnim.
zgadza sie :-)
Wjechałem przed tobą na
przewężenie przy skrzyżowaniu z Żelazną, potem jechałeś kawałek za mną i
na
Rondzie Daszyńskiego mi uciekłeś. Moje auto nie ma naklejki, poza tym nie
trąbiłem żeby zamieszania w korku nie robić. Jechałem swoją czarną Astrą
kombi
Widzisz, nie poznalem cie :-( Gdybys mial naklejke to co innego, a tak... No
nic, moze nastepnym razem :-) Pozdrawiam rowniez :-)
Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
|