daewoo musso ma haki z wbitym 3,5 tony do dowodu.
Tyle ,że jakos mam mieszane uczucia do niego.
--
Producent wbija do dowodu jakas mase przyczepy i nic go nie obchodzi,
czy zamontowany przez Ciebie hak ma homologacje na taki uciag oraz to,
jakie konkretne przepisy obowiazuja w danym kraju. Tak jak z
predkoscia maksymalna.
Oczywiscie w 99% psy patrza tylko na wpis w dowodzie, ale znalazl sie
pies, ktory zabral dowod za wymontowanie wyjmowalnych foteli w VAN-ie
na czas przewozu mebli z IKEA, wiec i tu zaczna w koncu weszyc i
liczyc.
Przepis o tym 1,33 glupi nie jest (o ile jakikolwiek przepis o DMC a
nie MR mozna nazwac "nie glupim" (zwroccie uwage na prawidlowa
pisownie rozdzielna)) -- samochod musi utrzymac bezwladnosc
przyczepy. Jakis zapas jest tu potrzebny..
Tomek