Witam

Jestem nieszczęśliwym posiadaczem Renault Laguna 2.0L 16V N7Q-704 96/97 rok
z paliwożernym silnikiem z beznadziejna skrzynią bięgów.
Mam możliwość zakupu w dobrych pieniądzach silnik ze skrzynią biegów od
Laguny 1.9DTi  i zastanawiam się jak wygląda sprawa z wymiana benzyniaka na
dieselka.
Może ktoś z Was przerabiał taki , lub podobny  temat i może się podzielić
doświadczeniami?

Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku


--
ICQ 11527630

Elektronix wrote:

Jestem nieszczęśliwym posiadaczem Renault Laguna 2.0L 16V N7Q-704 96/97 rok z paliwożernym silnikiem z beznadziejna skrzynią bięgów.
Mam możliwość zakupu w dobrych pieniądzach silnik ze skrzynią biegów od Laguny 1.9DTi  i zastanawiam się jak wygląda sprawa z wymiana benzyniaka na dieselka.
Może ktoś z Was przerabiał taki , lub podobny  temat i może się podzielić doświadczeniami?

Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

Kolejny nieszczesliwy posiadacz auta na F... Kolejny post typu włącz-wyłącz.

Nie wymieniaj nic w tym aucie, sprzedaj go i ciesz sie zyciem.. A kup porzadny niemiecki samochod! (np. Audi, BMW)

> Mówimy o Fenault, czy Faguna, bo chyba coś z umiejętnością czytania

szwankuje.

Akcent wrote:

Kolejny nieszczesliwy posiadacz auta na F... Kolejny post typu włącz-wyłącz.

Mówimy o Fenault, czy Faguna, bo chyba coś z umiejętnością czytania szwankuje.

Nie wymieniaj nic w tym aucie, sprzedaj go i ciesz sie zyciem.. A kup porzadny niemiecki samochod! (np. Audi, BMW)

LOL.
A maybacha mu nie proponujesz??

Tak trzymaj :)

"Filip KK"  wrote in message

Elektronix wrote:

Jestem nieszczęśliwym posiadaczem Renault Laguna 2.0L 16V N7Q-704
96/97 rok  z paliwożernym silnikiem z beznadziejna skrzynią bięgów.
Mam możliwość zakupu w dobrych pieniądzach silnik ze skrzynią biegów od
Laguny 1.9DTi  i zastanawiam się jak wygląda sprawa z wymiana
benzyniaka na  dieselka.
Może ktoś z Was przerabiał taki , lub podobny  temat i może się
podzielić  doświadczeniami?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

Kolejny nieszczesliwy posiadacz auta na F... Kolejny post typu
włącz-wyłącz. Nie wymieniaj nic w tym aucie, sprzedaj go i ciesz sie
zyciem.. A kup  porzadny niemiecki samochod! (np. Audi, BMW)

Jurand napisał(a):

No, a potem koniecznie musisz zacząć chodzić na siłownię i tuningować TDI.

Prone > wrote:

Jurand napisał(a):

No, a potem koniecznie musisz zacząć chodzić na siłownię i tuningować TDI.

-
ROTFL.. ktos tu ma kompleksy..

Jestem nieszczęśliwym posiadaczem Renault Laguna 2.0L 16V N7Q-704 96/97 rok z
paliwożernym silnikiem z beznadziejna skrzynią bięgów.

a na pewno bedzie palic mniej niz ten DTI, ktory zbyt ekonomiczny jak na
dzisiejsze standardy nie jest

jaki jest standart na dzis ?

Chodzi o to , że gaz (sekwencja IV generacji)  to ja mam  już zamontowany od
ponad roku i już nawet się zwrócił.
Minimalne zużycie LPG po mieście to 13.5L a średnio to 14.5L , trasa
minimimum 9,5L  + benzyna na rozruch za każdym razem, też nie małe ilości w
skali miesiąca.
Nie podoba mi się wysokoobrotowy charakter tego silnika , po prostu nie da
się jeździć cały czas powyżej 3 tys obrotów, bo hałas strasznie doskwiera.
Nie twierdze , że ten silnk jest zły jedank zastosowanie go w Lagunie jako
jednostkę wolnossącą to pomyłka.
Inaczej by było gdyby mu założyć turbo , nawet z nie wielkim doładowaniem,
wtedy na pewno moment obrotowy by był lepszy w zakresie niskich obrotów i
można by zastosować skrzynię biegów o innych bardziej komfortowych
przełożeniach.
Jednak goły silnik N7Q-704 zamontowany w Lagunie to jakaś nie przemyślana
decyzja , auto jest strasznie słabe w zakresie od 1000-3000obr , owszem
powyżej 4000 obr to jest rakieta i czuć te 140Km , jednak tak jak pisałem
nie da się ciągle jeździć w zakresie wysokich obrotów ponieważ to bardzo
męczy a jazda po autostradzie powyżej 140km/h to katorga !
Swojego czasu miałem okazję jeździć Laguną z silnikiem 1.8L 8V i 2.0L 8V ich
charakterystyka momentu w niskim zakresie obrotów jest o niebo lepsza niż
silnika Volvo i bardzo mi odpowiada.

Generalnie Laguna to nie jest złe auto , tylko nie z silnikiem Volvo.
Zastanawia mnie też czemu ceny części do Renault są tak drogie, przecież to
badzo popularne auta?

Drugi raz bym nie kupił tego auta, natomiast Golfa 2 którego miałem
wcześniej kupił bym bez wahania.

Następne auto to będzie 1.9TDi z grupy VW  pewnie jakiś Golf IV albo Audi.




Użytkownik "poziomek"  napisał w wiadomości

jaki jest standart na dzis ?

http://testy.autocentrum.pl/zuzycie_paliwa/index.html

Następne auto to będzie 1.9TDi z grupy VW  pewnie jakiś Golf IV albo Audi.

marcin  napisał(a):

No oczywiście pomijając frajde z jazdy, to jest nie do przebicia. Aha,
moj golf to automat.

świateł pali 7,5 - 8. Trasa hmm, mojemu ojcu udało sie zejść do 4,9 ale

przekraczał 110 km/h. Tak więc nie wierze już w super oszczędność silników
TDI. No oczywiście pomijając frajde z jazdy, to jest nie do przebicia.

moj golf to automat.

Elektronix napisał(a):

Chodzi o to , że gaz (sekwencja IV generacji)  to ja mam  już zamontowany od ponad roku i już nawet się zwrócił.
Minimalne zużycie LPG po mieście to 13.5L a średnio to 14.5L , trasa minimimum 9,5L  + benzyna na rozruch za każdym razem, też nie małe ilości w skali miesiąca.
Nie podoba mi się wysokoobrotowy charakter tego silnika , po prostu nie da się jeździć cały czas powyżej 3 tys obrotów, bo hałas strasznie doskwiera.
Nie twierdze , że ten silnk jest zły jedank zastosowanie go w Lagunie jako jednostkę wolnossącą to pomyłka.
Inaczej by było gdyby mu założyć turbo , nawet z nie wielkim doładowaniem, wtedy na pewno moment obrotowy by był lepszy w zakresie niskich obrotów i można by zastosować skrzynię biegów o innych bardziej komfortowych przełożeniach.
Jednak goły silnik N7Q-704 zamontowany w Lagunie to jakaś nie przemyślana decyzja , auto jest strasznie słabe w zakresie od 1000-3000obr , owszem powyżej 4000 obr to jest rakieta i czuć te 140Km , jednak tak jak pisałem nie da się ciągle jeździć w zakresie wysokich obrotów ponieważ to bardzo męczy a jazda po autostradzie powyżej 140km/h to katorga !

Generalnie Laguna to nie jest złe auto , tylko nie z silnikiem Volvo.
Zastanawia mnie też czemu ceny części do Renault są tak drogie, przecież to badzo popularne auta?

Drugi raz bym nie kupił tego auta, natomiast Golfa 2 którego miałem wcześniej kupił bym bez wahania.

"Elektronix"  wrote in message

Chodzi o to , że gaz (sekwencja IV generacji)  to ja mam  już
zamontowany od  ponad roku i już nawet się zwrócił.
Minimalne zużycie LPG po mieście to 13.5L a średnio to 14.5L , trasa
minimimum 9,5L  + benzyna na rozruch za każdym razem, też nie małe
ilości w  skali miesiąca.
Nie podoba mi się wysokoobrotowy charakter tego silnika , po prostu nie
da  się jeździć cały czas powyżej 3 tys obrotów, bo hałas strasznie
doskwiera. Nie twierdze , że ten silnk jest zły jedank zastosowanie go w
Lagunie jako  jednostkę wolnossącą to pomyłka.

decyzja , auto jest strasznie słabe w zakresie od 1000-3000obr , owszem
powyżej 4000 obr to jest rakieta i czuć te 140Km , jednak tak jak pisałem
nie da się ciągle jeździć w zakresie wysokich obrotów ponieważ to bardzo
męczy a jazda po autostradzie powyżej 140km/h to katorga !

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

"Elektronix"  wrote in message

Chodzi o to , że gaz (sekwencja IV generacji)  to ja mam  już
zamontowany od  ponad roku i już nawet się zwrócił.
Minimalne zużycie LPG po mieście to 13.5L a średnio to 14.5L , trasa
minimimum 9,5L  + benzyna na rozruch za każdym razem, też nie małe
ilości w  skali miesiąca.
Nie podoba mi się wysokoobrotowy charakter tego silnika , po prostu nie
da  się jeździć cały czas powyżej 3 tys obrotów, bo hałas strasznie
doskwiera. Nie twierdze , że ten silnk jest zły jedank zastosowanie go w
Lagunie jako  jednostkę wolnossącą to pomyłka.

Nie wiem jak Ty jeździsz, ale przecież ten 2.0 16V to najlepszy silnik
wolnossący, jaki można mieć w Lagunie. Jeździłem takim i miałem średnie
spalanie 8.5/100 (2 różne modele), ładnie ciągnął z dołu i co do hałasu -
tragedii nie było. Jedyne co mnie drażniło - krótkie przełożenie piątego
biegu.

decyzja , auto jest strasznie słabe w zakresie od 1000-3000obr , owszem
powyżej 4000 obr to jest rakieta i czuć te 140Km , jednak tak jak pisałem
nie da się ciągle jeździć w zakresie wysokich obrotów ponieważ to bardzo
męczy a jazda po autostradzie powyżej 140km/h to katorga !

Sprawdź układ wydechowy - może masz założony jakiś tandetny tłumik
"zamiennik", albo ktoś wypruł katalizator i masz gołą puchę, stąd bardzo
niefajny rezonans?

Jurand.

sprzedaj ten samochod i kup inny
jestes do niego strasznie negatywnie nastawiony i tyle..
ekonomia i buczenie silnika to tylko tematy zastepcze :)

ile chcialbys zeby palil silnik 140KM z 1995 roku w samochodzie klasy sredniej?
czy uwazasz ze silnik diesla tez nie najnowszej konstrukcji bedzie cichszy?

Użytkownik "chriso"  napisał w wiadomości

sprzedaj ten samochod i kup inny
jestes do niego strasznie negatywnie nastawiony i tyle..
ekonomia i buczenie silnika to tylko tematy zastepcze :)

ile chcialbys zeby palil silnik 140KM z 1995 roku w samochodzie klasy
sredniej?
czy uwazasz ze silnik diesla tez nie najnowszej konstrukcji bedzie
cichszy?

W tych modelach to norma , że przy 3000obr pojawia się wewnątrz kabiny
nieprzyjemny dzwięk ( buczenie ) , co zresztą potwierdzili inni
użytkownicy takiej samej Renówki.

Użytkownik "Młynek"  napisał w wiadomości

W tych modelach to norma , że przy 3000obr pojawia się wewnątrz kabiny
nieprzyjemny dzwięk ( buczenie ) , co zresztą potwierdzili inni
użytkownicy takiej samej Renówki.

Przerabiałem taką samą historię w swojej (ten sam silnik i gaz) i tez
palila astronomicznie. Też jeździłem 20 8V (kolega ma) i się wkurzałem.
Pojechałem do magika od tłumików - może jakaś dziurka czy cuś, że tak
buczy. Okazało się że jeden ze środkowych tłumików jest do wymiany a
drugiemu też nic nie brakuje. Wymieniłem obydwa i dowiedziałem sie, ze
katalizator jest prawie 2x mniejszy niz powiniem byc. Kupilem samochod
uzywany, wiec nie wiem czy to fabryka dala ciala czy poprzedni wlasciciel.
Po wymianie tlumika auto bylo o polowe cichsze, ale tym razem pojawilo sie
denerwujace brzeczenie metaliczne. Wymienilem katalizator na taki "jak
powinien byc". Auto jest cichutkie jak trzeba (pomijając fakt ze z
tlumikami wydalem ponad 700zł). Pojechalem do regulacji gazu i serwisant
sie za glowe zlapal. Wyregulowal. Teraz pali 7,5 - 8 gazu na trasie i
9,5-11gazu w miescie. Na calym baku 33-35l gazu po regulacji robie
najmniej 320 km, a raz w trasie zrobilem na baku 430 km:).
Po tych poprawkach samochodzik przyspiesza lepiej tez na wolnych obrotach.
Ogolnie kolega rozglada sie za takim z 98r, bo jak sie przejechal to
stwierdzil, ze jego (20 8V) to muł.
Aha gaz mam II generacji.

Pozdrawiam

Młynek

Zazdroszcze spalania , teoretycznie 16 V  powinien mieć mniejsze , ale co
zrobić w tym przypadku jest inaczej :(
Może ktoś z Was ma silnik N7Q-704 i moż powiedzieć ( bez ściemy ) jakie ma
spalanie ?

Może ktoś z Was ma silnik N7Q-704 i moż powiedzieć ( bez ściemy ) jakie ma spalanie ?

Użytkownik "Elektronix"  napisał w wiadomości

Tłumik końcowy orginalny , katalizator uległ stopieniu , więc zmieniłem go
na strumienicę, jednak specjalnej  zmiany dzwięku po tym nie zauważyłem.
W tych modelach to norma , że przy 3000obr pojawia się wewnątrz kabiny
nieprzyjemny dzwięk ( buczenie ) , co zresztą potwierdzili inni

takiej samej Renówki.

Użytkownik "yabba"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Elektronix"  napisał w wiadomości

Tłumik końcowy orginalny , katalizator uległ stopieniu , więc zmieniłem
go
na strumienicę, jednak specjalnej  zmiany dzwięku po tym nie zauważyłem.
W tych modelach to norma , że przy 3000obr pojawia się wewnątrz kabiny
nieprzyjemny dzwięk ( buczenie ) , co zresztą potwierdzili inni

użytkownicy

takiej samej Renówki.

Dlaczego katalizator sie wytopil? Sugeruje to za duza ilosc paliwa
podawana
do cylindrow.
Strumienica, wedlug grupowych opinii, potrafi tez wiecej napsuc niz
poprawic.

Moze masz cos uszkodzone w silniku albo w osprzecie i dlatego jest duze
zuzycie paliwa?


yabba

Użytkownik "chriso"  napisał w wiadomości

a na pewno bedzie palic mniej niz ten DTI, ktory zbyt ekonomiczny jak na
dzisiejsze standardy nie jest