Pewnie nie jeden z was czyta takie zapytanie poraz n-ty, ale grzebiąc
z necie nie znalazłem odp na moje pytanie. Minaowicie jeżdże po
mieście (WWA) , spokojnie (max 100 kmh) w zakrętach nei szaleje. Waham
sie co do kupna opon - Lasertec vs BT 45 vs Sport Demon. Z racji
nieszalenia kluczowe będzie chyba dla mnie trzymanie na mokrym. Ma
ktoś jakieś porównanie albo doświadczenia pod tym kątem z rzeczonymi
oponami ?

Znalazłem w archiwum taką wypowiedź niejakiego Scyzoryka:
"Wybieralem miedzy Metzelerem a Pirelli Sport Demon. Pirelli ponoc
zachowuje
sie bardzo przyzwoicie ale guma dosyc miekka co ma wplyw na
zywotnosc.
Metzeler tez ma dobre opinie i do tego ponoc jest bardzo trwały."
a która z tych dwóch na mokrym lepiej sie spisuje i co na to
Bridgestone ???

BT 45 droższe od pozostałych dwóch dlatego jest póki co na ostatnim
miejscu w kolejce do kupna.
Na razie przymierzam sie do Lasertec'ów.

pozdro
_______
NTV 650