Tyle właśnie powinien kosztować LPG na stacjach dziś.

Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach LPG
był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a więc o 65%.
Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie nie zmieniła? Zapytajcie
właścicieli stacji gdzie chowają obecne zyski  ze sprzedaży LPG...?

Użytkownik "sensei"  napisał w wiadomości

Tyle właśnie powinien kosztować LPG na stacjach dziś.
Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach
LPG  był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a więc o
65%.  Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie nie zmieniła? Zapytajcie
właścicieli stacji gdzie chowają obecne zyski  ze sprzedaży LPG...?

Ja też dzisiaj zbojkowotałem PB na ktorym zawsze tankowałem, nie tyle z
powodu LPG co z powodu NoPB za 4,04, gdzie w Częstowchowie to samo paliwo na
Lukoliu tankowałem za 3,68, a na Naste w Kielcach można mieć jeszcze taniej.
Wyrobiłem sobie za to kartę stałego klienta w Lotosie, gdzie mam bliżej,
okazało się jeszcze, że kolejki mniejsze a i obsługa milsza.

Tyle właśnie powinien kosztować LPG na stacjach dziś.

Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach
LPG był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a więc o 65%.
Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie nie zmieniła? Zapytajcie
właścicieli stacji gdzie chowają obecne zyski  ze sprzedaży LPG...?

W okolicach Łowicza cena średnia to 2,19zł, wcześniej było po 2,32, tylko BP
odziwo 2,15.
A już bliżej Częstochowy jest od 2,08, a może już nawet mniej. Widać jakie
są marże, jak w tv tylko wsponą żę paliwo drożeje mija 2 dni i już wszędzie
cena jest wyższa, a jak tanieje to mijają 2 tygodnie.

A już bliżej Częstochowy jest od 2,08, a może już nawet mniej. Widać jakie są marże, jak w tv tylko wsponą żę paliwo drożeje mija 2 dni i już wszędzie cena jest wyższa, a jak tanieje to mijają 2 tygodnie.

Ja tankuję 2,05 - ale cena spadła przez ostatni tydzień z 2,18 do własnie 2,05 (okolice Bielska Białej).
--
D.

Użytkownik "Daro"  napisał w wiadomości

Ja tankuję 2,05 - ale cena spadła przez ostatni tydzień z 2,18 do własnie
2,05 (okolice Bielska Białej).

Gdzie, gdzie? Najtaniej widziałem na Auchan, 2.09.

--
Pozdrawiam:
Przemek

Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach LPG był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a więc o 65%. Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie nie zmieniła? Zapytajcie właścicieli stacji gdzie chowają obecne zyski  ze sprzedaży LPG...?

W lipcu dolar kosztował 2 złote a teraz kosztuje 3 złote więc przeliczanie ceny 1l LPG (benzyny i ropy zresztą też) tylko i wyłącznie na podstawie ceny 1 galona w dolarach nie za bardzo jest poprawne.
Wtedy kiedy ropa była po 160USD za baryłkę tylko dzięki słabemu dolarowi benzyna nie kosztowała np. 10zł za litr. Oczywiście nie mamzamiaru w najmniejszym stopniu usprawiedliwiać naszych handlarzy paliwami bo wiadomo że podnoszenie cen idzie im dobrze a z opuszczaniem zawsze mają potężne kłopoty.

C

Użytkownik "CeSaR"  napisał w wiadomości

Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach
LPG był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a więc o
65%. Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie nie zmieniła? Zapytajcie
właścicieli stacji gdzie chowają obecne zyski  ze sprzedaży LPG...?

W lipcu dolar kosztował 2 złote a teraz kosztuje 3 złote więc przeliczanie
ceny 1l LPG (benzyny i ropy zresztą też) tylko i wyłącznie na podstawie
ceny 1 galona w dolarach nie za bardzo jest poprawne.

OK. W złotówkach - galon LPG w lipcu 4zł, teraz 2,1zł niemal 50% taniej. LPG
na stacji powinien wiec spasc gdzies o 1/3 - tak jak pisalem z 2,30 na 1,50.
Ale niech mnie - niech kosztuje 1,80 ale cena ponad 2zł to czysta lichwa i
zdzierstwo na nieswiadomych klientach !!

Ale niech mnie - niech kosztuje 1,80 ale cena ponad 2zł to czysta lichwa i zdzierstwo na nieswiadomych klientach !!

E tam :-) Przecież oni się teraz "odbijają" bo jak był ten drogi gaz i ropa to oni w trosce o klientów dokładali do interesu i nie podnosili cen. :-)

C

Użytkownik "sensei"  napisał

OK. W złotówkach - galon LPG w lipcu 4zł, teraz 2,1zł niemal 50% taniej. LPG na stacji powinien wiec spasc gdzies o 1/3 - tak jak pisalem z 2,30 na 1,50.

skąd bierzesz tą cenę? z jakiejś giełdy, czy z kontraktów jakie my mamy na dostawy? bo może się okazać że ani w lipcu nie płaciliśmy 4 ani teraz nie płacimy 2.
--
moa
tj'98 4.0                        http://niedzwiedzianorka.blogspot.com/
forester'06 2.5xt                http://www.rajdy4x4.pl/forum/index.php
                                              http://jeep.org.pl/forum/

Użytkownik "marek 'moa' piotrowski"  napisał w wiadomości

Użytkownik "sensei"  napisał

OK. W złotówkach - galon LPG w lipcu 4zł, teraz 2,1zł niemal 50% taniej.
LPG na stacji powinien wiec spasc gdzies o 1/3 - tak jak pisalem z 2,30
na 1,50.

skąd bierzesz tą cenę? z jakiejś giełdy, czy z kontraktów jakie my mamy na
dostawy? bo może się okazać że ani w lipcu nie płaciliśmy 4 ani teraz nie
płacimy 2.

to nie cena kontraktow ale dzienna Nymex, np.
http://www.oilnergy.com/1propane.htm

CeSaR wrote:

> Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na
> stacjach  LPG był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim
> tygodniu a więc o 65%.  Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie
> nie zmieniła? Zapytajcie  właścicieli stacji gdzie chowają obecne
> zyski  ze sprzedaży LPG...?

W lipcu dolar kosztował 2 złote a teraz kosztuje 3 złote więc
przeliczanie ceny 1l LPG (benzyny i ropy zresztą też) tylko i
wyłącznie na podstawie ceny 1 galona w dolarach nie za bardzo jest
poprawne.  Wtedy kiedy ropa była po 160USD za baryłkę tylko dzięki
słabemu dolarowi benzyna nie kosztowała np. 10zł za litr. Oczywiście
nie mamzamiaru w najmniejszym stopniu usprawiedliwiać naszych
handlarzy paliwami bo wiadomo że podnoszenie cen idzie im dobrze a z
opuszczaniem zawsze mają potężne kłopoty.

Ropa nigdy nie kosztowała 160 dolarów za baryłkę.
Cena ropy na rynku nie równa sie cenie ropy dostarczanej do rafinerii.
Te szalone ceny wynikały z transakcji dotyczących dostaw za 10 lat...

--
Pozdro
Massai

"Massai"  wrote in message

CeSaR wrote:

W lipcu dolar kosztował 2 złote a teraz kosztuje 3 złote więc
przeliczanie ceny 1l LPG (benzyny i ropy zresztą też) tylko i
wyłącznie na podstawie ceny 1 galona w dolarach nie za bardzo jest
poprawne.  Wtedy kiedy ropa była po 160USD za baryłkę tylko dzięki
słabemu dolarowi benzyna nie kosztowała np. 10zł za litr. Oczywiście
nie mamzamiaru w najmniejszym stopniu usprawiedliwiać naszych
handlarzy paliwami bo wiadomo że podnoszenie cen idzie im dobrze a z
opuszczaniem zawsze mają potężne kłopoty.

Ropa nigdy nie kosztowała 160 dolarów za baryłkę.
Cena ropy na rynku nie równa sie cenie ropy dostarczanej do rafinerii.
Te szalone ceny wynikały z transakcji dotyczących dostaw za 10 lat...

A teraz pytanie pomocnicze - jaka czesc barylki ropy da sie przerobic na
benzyne?




Pozdrawiam
Kamil

kamil wrote:

"Massai"  wrote in message

> CeSaR wrote:

> > W lipcu dolar kosztował 2 złote a teraz kosztuje 3 złote więc
> > przeliczanie ceny 1l LPG (benzyny i ropy zresztą też) tylko i
> > wyłącznie na podstawie ceny 1 galona w dolarach nie za bardzo jest
> > poprawne.  Wtedy kiedy ropa była po 160USD za baryłkę tylko dzięki
> > słabemu dolarowi benzyna nie kosztowała np. 10zł za litr.
> > Oczywiście nie mamzamiaru w najmniejszym stopniu usprawiedliwiać
> > naszych handlarzy paliwami bo wiadomo że podnoszenie cen idzie im
> > dobrze a z opuszczaniem zawsze mają potężne kłopoty.
>
> Ropa nigdy nie kosztowała 160 dolarów za baryłkę.
> Cena ropy na rynku nie równa sie cenie ropy dostarczanej do
> rafinerii.  Te szalone ceny wynikały z transakcji dotyczących
> dostaw za 10 lat...


A teraz pytanie pomocnicze - jaka czesc barylki ropy da sie przerobic
na benzyne?

A co to ma do rzeczy? Pojęcia nie mam. Wagowo, objętościowo?
Baryłka to jakieś 160 litrów, czyli 1 dolar za litr...

Ile wychodzi z tego benzyny, ile ropy, a ile smarów to pojęcia nie mam.

--
Pozdro
Massai

Ropa nigdy nie kosztowała 160 dolarów za baryłkę.
Cena ropy na rynku nie równa sie cenie ropy dostarczanej do rafinerii.
Te szalone ceny wynikały z transakcji dotyczących dostaw za 10 lat...

To szkoda że inni tego nie wiedzieli i podnosili ceny już teraz.

C

sensei wrote:

Tyle wÂłaÂśnie powinien kosztowaĂŚ LPG na stacjach dziÂś.

Cena hurtowa LPG spadÂła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach LPG byÂł po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a wiĂŞc o 65%. Dlaczego wiĂŞc cena na stacjach niemal sie nie zmieniÂła? Zapytajcie wÂłaÂścicieli stacji gdzie chowajÂą obecne zyski  ze sprzedaÂży LPG...?

Ale cena gazu to nie tylko cena surowca - dochodzi np VAT (procentowy) ale tez i akcyza (a to juz stale - wiec spadek cen surowca nie powoduje spadku wartosci akcyzy). Do tego koszty ludzkie (chocby kierowca jezdzacy cysterna - zarabia tyle samo albo i wiecej niz w lipcu. Rosnie cena pradu.

Podejrzewam ze marze sprzedawcow sa w miare stale (np tam gdzie ja tankuje ma ok 15gr na litrze - czasem troche mniej, czasem wiecej, bo dochodzi jeszcze kwestia konkurencyjnosci - 3 stacje blisko siebie).

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni

Maverick wrote:

sensei wrote:

Tyle wÂłaÂśnie powinien kosztowaĂŚ LPG na stacjach dziÂś.

Cena hurtowa LPG spadÂła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach LPG byÂł po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a wiĂŞc o 65%. Dlaczego wiĂŞc cena na stacjach niemal sie nie zmieniÂła? Zapytajcie wÂłaÂścicieli stacji gdzie chowajÂą obecne zyski  ze sprzedaÂży LPG...?

Ale cena gazu to nie tylko cena surowca - dochodzi np VAT (procentowy) ale tez i akcyza (a to juz stale - wiec spadek cen surowca nie powoduje spadku wartosci akcyzy). Do tego koszty ludzkie (chocby kierowca jezdzacy cysterna - zarabia tyle samo albo i wiecej niz w lipcu. Rosnie cena pradu.

Podejrzewam ze marze sprzedawcow sa w miare stale (np tam gdzie ja tankuje ma ok 15gr na litrze - czasem troche mniej, czasem wiecej, bo dochodzi jeszcze kwestia konkurencyjnosci - 3 stacje blisko siebie).

Aha - co do cen surowca to jeszcze male uswiadomienie dla niektorych. Wiekszosc kontraktow jest konstruowanych na zasadzie 3+6. Oznacza to ze bierze sie srednia z trzech ostatnich miesiecy (ostatniego kwartalu, bo kontrakty zaczynaja sie i koncza w odpowiednich kwartalach) z 6-cio miesiecznym opoznieniem. Oznacza to ze np w styczniu 2008 placisz za gaz wg ceny ustalonej jako srednia cena w miesiacach kwiecien, maj i czerwiec 2007. Do tego firmy posredniczace narzucaja swoje marze, dodatkowo zabezpieczaja sie przed ryzykiem kursowym itd.

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni

Cena hurtowa LPG spadła od lipca z 2 dolarów za galon (kiedy na stacjach

LPG

był po 2,30) do 0,70 centów za galon w ostatnim tygodniu a więc o 65%.
Dlaczego więc cena na stacjach niemal sie nie zmieniła? Zapytajcie
właścicieli stacji gdzie chowają obecne zyski  ze sprzedaży LPG...?

Belgia , Lichtenbush LPG po 0,35 euro

Wiec jakos mozna zejsc w okolice 1,5 ;)
By wszystkim jezdzilo sie lepiej ;)
No ale gdzie tam nam do UE .....

yaro

Dnia Mon, 24 Nov 2008 10:21:01 +0100, sensei   napisał:

Tyle w?a?nie powinien kosztowa? LPG na stacjach dzi?.

To wybuduj stację i sprzedawaj po 1,5 :P