Witam zajrzałem pod dekiel toroidalnego zbiornika LPG (Stako), żeby spisać
jego "personalia" i zaniepokoiła mnie pewna "śrubka", która jest odkręcona i
lata luźno
zdjęcia podejrzanej:

http://img151.imageshack.us/img151/9331/zdjcie028jj4.jpg
http://img172.imageshack.us/img172/6251/zdjcie029fa8.jpg

Domyślam się, że jest to jakaś śruba regulacyjna.
Czy mam rację? Byc moze służy wyregulowaniu kiedy (przy jakim napełnieniu)
ma odbić zawór?
Ktoś sie orientuje co to za śruba i jaki skutek ma jej dokręcenie albo
odkręcenie?
Bo to że jest na maks wykręcona i lata luźno mnie niepokoi.

Ktoś sie orientuje co to za śruba i jaki skutek ma jej dokręcenie albo
odkręcenie?
Bo to że jest na maks wykręcona i lata luźno mnie niepokoi.

jak dla mnie to jest zawor do odciecia gazu z butli:)
elektrozawor elektrozaworem, ale taki zawor reczny tez jest.
zapal samochod i dokrec na maksa ta srube:) jesli po chwili(2-3 min)
samochod zgaznie to znaczy ze mialem racje:)

--
pzdr
piotrek

Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości

Ktoś sie orientuje co to za śruba i jaki skutek ma jej dokręcenie albo
odkręcenie?
Bo to że jest na maks wykręcona i lata luźno mnie niepokoi.

jak dla mnie to jest zawor do odciecia gazu z butli:)
elektrozawor elektrozaworem, ale taki zawor reczny tez jest.
zapal samochod i dokrec na maksa ta srube:) jesli po chwili(2-3 min)
samochod zgaznie to znaczy ze mialem racje:)

Hmm możliwe.
W każdym razie lekko dokręciłem śrubkę, żeby nie latała luźno i nie
brzęczała.
Oczywiście lekko tzn że ma jeszcze możłiwość wielu obrotów dokrecenia

jak dla mnie to jest zawor do odciecia gazu z butli:)
elektrozawor elektrozaworem, ale taki zawor reczny tez jest.

Raczej na pewno jest to zawór odciecia butli, dlatego odkrecony na maksa.
Raczej nie powinien się dac wykręcić, no bo wtedy to by była straszna lipa.
Przy odkręceniu maks. odczuwalny jest opór i dalej nie powinno się dać
odkręcać. Strasznie zakręciłem ;)

Pozdrawiam