Grupy dyskusyjne   »   DYLEMAT:/

DYLEMAT:/



1 Data: Sierpien 10 2013 21:09:48
Temat: DYLEMAT:/
Autor: ktmlc4640 

Witam!
Mam 18 lat.Proszę na wstępie darować sobie odpowiedzi typu "zabijesz się" kłamiesz.
Otóż jeżdżę na jednośladzie już 7 lat,jak większość zaczynałem "romet""Simson" itp..
Dwa lata temu nadarzyła mi się okazja zakupić Hondę cr 500 2t z 1987 roku za śmieszne pieniądze,w stanie idealnym jeździłem ponad dwa miesiące lecz sprzedałem ponieważ spalanie mnie doprowadzało do bankructwa,sprzedałem i kupiłem ktm lc4 640 jezdziłem rok i rozsypywał się to sprzedałem,kupiłem mz 251,nie dawno sprzedałem MZ i myślę nad czymś większym.Chodzi mi streeta minimum 500 ccm. I jak myślicie będzie mi ciężko na klasie 600ccm ?Nigdy nie miałem styczności z ścigaczami.chciał bym coś najmniej awaryjne,tanie w utrzymaniu,czy lepiej kupić coś powyżej 2002 czy poniżej.Cena jaka mnie interesuje to w granicach 7-8 juz z opłatami.
Proszę o wypowiedz pozdrawiam !

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/



2 Data: Sierpien 11 2013 14:24:40
Temat: Re: DYLEMAT:/
Autor: Drzewo 


Użytkownik "ktmlc4640"  napisał w wiadomości

mz 251,nie dawno sprzedałem MZ i myślę nad czymś większym.Chodzi mi
streeta minimum 500 ccm. I jak myślicie będzie mi ciężko na klasie 600ccm
?Nigdy nie miałem styczności z ścigaczami.chciał bym coś najmniej
awaryjne,tanie w utrzymaniu,czy lepiej kupić coś powyżej 2002 czy
poniżej.Cena jaka mnie interesuje to w granicach 7-8 juz z opłatami.

Od wczoraj nie jeździsz, więc powinieneś dać sobie rade z 600tą. Teraz
pytanie - czy akurat potrzebny ci zajechany stary ścig, czy nie lepiej kupić
np. Hornetke od 2002 - lepszy rocznik, znacznie mniej katowane, prowadzi się
lekko i masz większe szanse na znalezienie czegoś sensownego - wiadomo,
mniejszy lans ale osiągi niewiele gorsze od sportowych 600tek z tamtych lat.
Na początku brak owiewki to też plus - będzie studził zapędy, a moto
naprawde bezawaryjne i nie do zaj...nia :) Masz też trochę opinii nt.
hornetek - http://www.moto-opinie.info/?action=show&id_produktu=18

--
Drzewo

3 Data: Sierpien 11 2013 14:04:02
Temat: Re: DYLEMAT:/
Autor: ktmlc4640 

Drzewo napisal


Użytkownik "ktmlc4640"  napisał w wiadomości

mz 251,nie dawno sprzedałem MZ i myślę nad czymś większym.Chodzi mi
streeta minimum 500 ccm. I jak myślicie będzie mi ciężko na klasie 600ccm
?Nigdy nie miałem styczności z ścigaczami.chciał bym coś najmniej
awaryjne,tanie w utrzymaniu,czy lepiej kupić coś powyżej 2002 czy
poniżej.Cena jaka mnie interesuje to w granicach 7-8 juz z opłatami.

Od wczoraj nie jeździsz, więc powinieneś dać sobie rade z 600tą. Teraz
pytanie - czy akurat potrzebny ci zajechany stary ścig, czy nie lepiej kupić
np. Hornetke od 2002 - lepszy rocznik, znacznie mniej katowane, prowadzi się
lekko i masz większe szanse na znalezienie czegoś sensownego - wiadomo,
mniejszy lans ale osiągi niewiele gorsze od sportowych 600tek z tamtych lat.
Na początku brak owiewki to też plus - będzie studził zapędy, a moto
naprawde bezawaryjne i nie do zaj...nia :) Masz też trochę opinii nt.
hornetek - http://www.moto-opinie.info/?action=show&id_produktu=18

--
Drzewo

hmm dzięki za podpowiedz,a prócz hornetki jakies inne propozycje ?

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

4 Data: Sierpien 11 2013 14:52:39
Temat: Re: DYLEMAT:/
Autor: ktmlc4640 

Hmm i jeszcze jedno,jakoż iż nie mam prawo jazdy 18 lat będę miał w grudniu,to podczas gdy złapie mnie policja jest mandat do 500 zł ?
Czytał juz na tylu forach pytał i każdy mi co innego odpowiada,juz nie wiem czego mam się spodziewać,jedni mówią o sądzie jedni o odroczeniu prawkaitp..
Pozdrawiam!

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

5 Data: Sierpien 11 2013 21:53:34
Temat: Re: DYLEMAT:/
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 11.08.2013 16:52, ktmlc4640 pisze:

Hmm i jeszcze jedno,jakoż iż nie mam prawo jazdy 18 lat będę miał w
grudniu,to podczas gdy złapie mnie policja jest mandat do 500 zł ?

Mandat to minimum. Jak nie będą chcieli być uprzejmi i czekać, aż pojawi się w ktoś znajomy z prawkiem, to wezwą holownik i maszyna wyląduje na policyjnym parkingu. A one są drogie. I zwykle bez dachu.

Plus w razie konieczności skorzystania z OC ubezpieczyciel wystąpi z regresem. Czyli jak z własnej winy skasujesz komuś bryczkę za ćwierć miliona, będziesz musiał dłuuuuuuuuuuuuuuuugo płacić.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
PS: fuck NSA Allah bomb - analyze this, assholes!

DYLEMAT:/



Grupy dyskusyjne