Grupy dyskusyjne   »   Leasing - paranoja :(

Leasing - paranoja :(



1 Data: Marzec 26 2012 16:13:38
Temat: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

Do koĹ„ca leasingu zostało mi 15 rat (z 48) i znalazłem firmÄ™, która chce ten leasing przejąć - spłacać raty leasingowe na takich samych warunkach jakie miałem ja. Ewentualnie ponieć koszty cesji, odbioru samochodu, itd ... Dodatkowo w ramach odstÄ™pnego chce mi zaoferować pewnÄ… kwotÄ™. Jest to różnica miÄ™dzy cenÄ… rynkowÄ… pojazdu, a kwotÄ… pozostałÄ… do spłacenia w formie rat leasingowych.

Mnie to urzÄ…dza, bo nie potrzebujÄ™ już kosztów i gotówka siÄ™ przyda na rozwój firmy. FirmÄ™ z Lublina to też urzÄ…dza, bo ma zadbane, pewne auto i potrzebuje kosztów.

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich ratach i drugi raz na nowej firmie?

Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały tutaj jakiĹ› udział? Zna siÄ™ ktoĹ› na tym? do tej pory boksujÄ™ siÄ™ z Pekao Leasing, ale nie mam już sił i chyba odpuszczÄ™. Nie wiem czy to w ogóle jest do wygrania :(

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891



2 Data: Marzec 26 2012 16:23:25
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: J.F 

Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich ratach i drugi raz na nowej firmie?

Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały tutaj jakiĹ› udział?

Do pewnego stopnia maja - nie chcialo sie normalnie kupic na kredyt i splacac raty, to teraz zachodzi pytanie dlaczego leasingodawca ma auto o wartosci np 40 tys zl wynajmowac po stawkach jakby bylo warte np 20 tys zl ? Ktos tu chyba oszukuje US :-)

Poza tym w interesie urzedu jest zebys ty zostal z tym autem, a druga firma wylizala drugie nowe, w ten sposob panstwo otrzyma najwiecej podatkow :-)

J.

3 Data: Marzec 26 2012 16:39:01
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 16:23, J.F pisze:

Do pewnego stopnia maja - nie chcialo sie normalnie kupic na kredyt i splacac raty, to teraz zachodzi pytanie dlaczego leasingodawca ma auto o wartosci np 40 tys zl wynajmowac po stawkach jakby bylo warte np 20 tys zl ? Ktos tu chyba oszukuje US :-)

Poza tym w interesie urzedu jest zebys ty zostal z tym autem, a druga firma wylizala drugie nowe, w ten sposob panstwo otrzyma najwiecej podatkow :-)

J.
W takim razie zrobiÄ™ to inaczej - spłacÄ™ auto szybciej i tradycyjnie sprzedam.

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

4 Data: Marzec 26 2012 16:43:33
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: jerzu 

On Mon, 26 Mar 2012 16:39:01 +0200, Potocki Passion & Adventure
 wrote:

W takim razie zrobię to inaczej - spłacę auto szybciej i tradycyjnie
sprzedam.

SprawdĽ w umowie leasingu czy możesz to zrobić "bezkosztowo".


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

5 Data: Marzec 26 2012 16:48:54
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Robert_J 

W takim razie zrobiÄ™ to inaczej - spłacÄ™ auto szybciej i tradycyjnie sprzedam.

Najpierw sprawdĽ czy spłacajÄ…c je wczeĹ›niej koĹ„czysz umowÄ™ leasingu :-). Bo to wcale nie jest jednoznaczne...

6 Data: Marzec 26 2012 16:54:07
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 16:48, Robert_J pisze:

W takim razie zrobiÄ™ to inaczej - spłacÄ™ auto szybciej i tradycyjnie sprzedam.

Najpierw sprawdĽ czy spłacajÄ…c je wczeĹ›niej koĹ„czysz umowÄ™ leasingu :-). Bo to wcale nie jest jednoznaczne...
SprawdzÄ™ to zaraz.

Natomiast chyba nie jest tak Ľle jak myĹ›lałem. Wreszcie mnie poinformowano jak to wyglÄ…da w praktyce. Firma leasingowa przygotowuje ofertÄ™ dla kolejnej firmy w cenie rynkowej. Kiedy podpiszÄ… nowÄ… umowÄ™, wtedy mi zwracajÄ… różnicÄ™ (w kwocie netto) miÄ™dzy cenÄ… za jakÄ… wyleasingowali auto nowej firmie, a kwotÄ…, która została mi do spłacenia. Czyli jest szansa, że siÄ™ uda. Ciekawe tylko ile stracÄ™ na tej operacji.

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

7 Data: Marzec 26 2012 16:47:38
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Piotrek 

Napisz jak się zakończyła sytuacja. No i ciekaw jestem co to za auto.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Marzec 27 2012 14:10:06
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2012-03-26 18:47,  *Piotrek* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać:

Napisz jak się zakończyła sytuacja. No i ciekaw jestem co to za auto.

No jak to - nie wiesz? - Mondeo lub Kuga (mniej prawdopodobne) :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

9 Data: Marzec 27 2012 15:39:11
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: jerzu 

On Tue, 27 Mar 2012 14:10:06 +0200, Mirek Ptak
 wrote:

No jak to - nie wiesz? - Mondeo lub Kuga (mniej prawdopodobne) :)

Chyba Mondek. Bo Kuga miała być dla żony, a on pisze "Zamiast jechac
Mondeo, to wsiadam do zony Seicento."

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

10 Data: Marzec 31 2012 11:32:46
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 18:47, Piotrek pisze:

Napisz jak się zakończyła sytuacja. No i ciekaw jestem co to za auto.

Sprawa się nie skończyła i ci±gle trwa.



--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

11 Data: Marzec 26 2012 19:31:04
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: megrims 

W dniu 2012-03-26 16:39, Potocki Passion & Adventure pisze:

W dniu 2012-03-26 16:23, J.F pisze:
Do pewnego stopnia maja - nie chcialo sie normalnie kupic na kredyt i
splacac raty, to teraz zachodzi pytanie dlaczego leasingodawca ma auto
o wartosci np 40 tys zl wynajmowac po stawkach jakby bylo warte np 20
tys zl ? Ktos tu chyba oszukuje US :-)

Poza tym w interesie urzedu jest zebys ty zostal z tym autem, a druga
firma wylizala drugie nowe, w ten sposob panstwo otrzyma najwiecej
podatkow :-)

J.
W takim razie zrobiÄ™ to inaczej - spłacÄ™ auto szybciej i tradycyjnie
sprzedam.


JeĹ›li to osobówka (tylko 6000  vatu odpisałeĹ›) to jeĹ›li nie
zaczekasz 6 miesiÄ™cy auto nie bÄ™dzie podlegało zwolnieniu
z VAT i sprzedaż w cenie brutto z 23% VAT. Tak czy inaczej te
6 miesięcy zaczekasz.

12 Data: Marzec 26 2012 21:25:40
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

JeĹ›li to osobówka (tylko 6000  vatu odpisałeĹ›) to jeĹ›li nie
zaczekasz 6 miesiÄ™cy auto nie bÄ™dzie podlegało zwolnieniu
z VAT i sprzedaż w cenie brutto z 23% VAT.

To nie dotyczy aut fabrycznie nowych?

13 Data: Marzec 26 2012 21:39:21
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: megrims 

W dniu 2012-03-26 21:25, Cavallino pisze:


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
grup dyskusyjnych:

JeĹ›li to osobówka (tylko 6000 vatu odpisałeĹ›) to jeĹ›li nie
zaczekasz 6 miesiÄ™cy auto nie bÄ™dzie podlegało zwolnieniu
z VAT i sprzedaż w cenie brutto z 23% VAT.

To nie dotyczy aut fabrycznie nowych?



Jak firma leasingowa kupuje auto do leasingu, to jak jest
nowe to oczywiĹ›cie jest faktura na pełen VAT. LeasingujÄ…c
takie auto o ile nie jest to ciÄ™żarówka to leasingobiorca
może odpisać nie wiÄ™cej niż 6000 VAT. Tak po prostu. Czyli
jeĹ›li czynsz inicjalny czy wpłata poczÄ…tkowa czy jak to
tam inaczej nazwać bÄ™dzie w kwocie Netto < niż 26086
(kwota netto, od której 23% VAT da 6000) to odliczysz VAT
od kolejnych faktur tylko do kwoty VAT 6000. No z tym to
chyba siÄ™ wszyscy zgadzamy.

I teraz tak: jeĹ›li płacisz ostatniÄ… fakturÄ™ z leasingu
to rejestrujesz auto normalnie na siebie i już. JeĹ›li
faktura wykupu przedmiotu leasingu była np. na 1800 brutto
to wiadomo, że wartoć rynkowa jest wiÄ™ksza. I jeĹ›li chcesz
sprzedać od razu za np. 98400 PLN (80000 + 23% VAT)
to przychodem jest 80.000 netto, a kwotÄ™ VAT 18400 traktujesz
jako VAT należny w deklaracji. No chore, ale tak jest.

JeĹ›li odczekasz 6 miesiÄ™cy to możesz sprzedać auto w cenie
98400 netto ze stawkÄ… zwolnione. Czyli w przychód ksiÄ™gujesz
całe 98400. Czyli lepiej odczekać 6 miesiÄ™cy niż podarować
rzÄ…dowi 18400.

JeĹ›li siÄ™ mylÄ™, to niech mnie ktoĹ› wyprowadzi z błÄ™du

14 Data: Marzec 26 2012 21:52:27
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

I teraz tak: jeĹ›li płacisz ostatniÄ… fakturÄ™ z leasingu
to rejestrujesz auto normalnie na siebie i już. JeĹ›li
faktura wykupu przedmiotu leasingu była np. na 1800 brutto
to wiadomo, że wartoć rynkowa jest wiÄ™ksza. I jeĹ›li chcesz
sprzedać od razu za np. 98400 PLN (80000 + 23% VAT)
to przychodem jest 80.000 netto, a kwotÄ™ VAT

Ok, ja pytam skÄ…d ta kwota VAT?
Każdy samochód kupiony bez VAT i sprzedany przed 6 miesiÄ…cami rodzi koniecznoć naliczenia VAT od sprzedaży?
Bo coĹ› mi siÄ™ o uszy obiło (chyba przy imporcie), że dotyczy to TYLKO aut nowych.
Znaczy te 6 miesiÄ™cy to jest minimalny okres używania, ale w ogóle, a nie przez konkretnego podatnika.

ProszÄ™ ew. o wyprowadzenie z błÄ™du.

15 Data: Marzec 26 2012 22:05:50
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: megrims 

W dniu 2012-03-26 21:52, Cavallino pisze:


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
grup dyskusyjnych:

I teraz tak: jeĹ›li płacisz ostatniÄ… fakturÄ™ z leasingu
to rejestrujesz auto normalnie na siebie i już. JeĹ›li
faktura wykupu przedmiotu leasingu była np. na 1800 brutto
to wiadomo, że wartoć rynkowa jest wiÄ™ksza. I jeĹ›li chcesz
sprzedać od razu za np. 98400 PLN (80000 + 23% VAT)
to przychodem jest 80.000 netto, a kwotÄ™ VAT

Ok, ja pytam skÄ…d ta kwota VAT?
Każdy samochód kupiony bez VAT i sprzedany przed 6 miesiÄ…cami rodzi
koniecznoć naliczenia VAT od sprzedaży?
Bo coĹ› mi siÄ™ o uszy obiło (chyba przy imporcie), że dotyczy to TYLKO
aut nowych.
Znaczy te 6 miesiÄ™cy to jest minimalny okres używania, ale w ogóle, a
nie przez konkretnego podatnika.

ProszÄ™ ew. o wyprowadzenie z błÄ™du.

No to jutro zapytam księgowej.

16 Data: Marzec 31 2012 11:11:02
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: megrims 

W dniu 2012-03-26 22:05, megrims pisze:

W dniu 2012-03-26 21:52, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
grup dyskusyjnych:

I teraz tak: jeĹ›li płacisz ostatniÄ… fakturÄ™ z leasingu
to rejestrujesz auto normalnie na siebie i już. JeĹ›li
faktura wykupu przedmiotu leasingu była np. na 1800 brutto
to wiadomo, że wartoć rynkowa jest wiÄ™ksza. I jeĹ›li chcesz
sprzedać od razu za np. 98400 PLN (80000 + 23% VAT)
to przychodem jest 80.000 netto, a kwotÄ™ VAT

Ok, ja pytam skÄ…d ta kwota VAT?
Każdy samochód kupiony bez VAT i sprzedany przed 6 miesiÄ…cami rodzi
koniecznoć naliczenia VAT od sprzedaży?
Bo coĹ› mi siÄ™ o uszy obiło (chyba przy imporcie), że dotyczy to TYLKO
aut nowych.
Znaczy te 6 miesiÄ™cy to jest minimalny okres używania, ale w ogóle, a
nie przez konkretnego podatnika.

ProszÄ™ ew. o wyprowadzenie z błÄ™du.

No to jutro zapytam księgowej.

Była zmiana przepisów dotyczÄ…cych definicji używalnoĹ›ci przedmiotu.

Trzeba odczekać 6 miesiÄ™cy i już.

17 Data: Marzec 31 2012 13:38:13
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Każdy samochód kupiony bez VAT i sprzedany przed 6 miesiÄ…cami rodzi
koniecznoć naliczenia VAT od sprzedaży?
Bo coĹ› mi siÄ™ o uszy obiło (chyba przy imporcie), że dotyczy to TYLKO
aut nowych.
Znaczy te 6 miesiÄ™cy to jest minimalny okres używania, ale w ogóle, a
nie przez konkretnego podatnika.

ProszÄ™ ew. o wyprowadzenie z błÄ™du.

No to jutro zapytam księgowej.

Była zmiana przepisów dotyczÄ…cych definicji używalnoĹ›ci przedmiotu.

Trzeba odczekać 6 miesiÄ™cy i już.

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogoĹ› auto na umowÄ™, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesiÄ…cami to musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzÄ™.....

18 Data: Marzec 31 2012 15:11:00
Temat: Re: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 31 Mar 2012 13:38:13 +0200, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomo¶ci grup
Każdy samochód kupiony bez VAT i sprzedany przed 6 miesi±cami rodzi
konieczno¶ć naliczenia VAT od sprzedaży? [...]
Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogo¶ auto na
umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesi±cami to
musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzę.....

Zasadniczo ma to sluzyc do tego, zebys nie pojechal do niemieckiego salonu,
nie dogadal sie z wlascicielem, on kupi auto na siebie, zaraz ci odsprzeda
prywatnie, nawet bez zysku i zmiany ceny, po czym pojedziesz do kraju i
zarejestrujesz uzywke po oplaceniu akcyzy. Ale VAT nie, bo przeciez
uzywany.
Nie moze byc tak ze skoro polskie (czy dunskie) panstwo jest zbyt pazerne,
to wybierzesz sobie ze mozesz wplacic 19% do niemieckiej kasy zamiast 23%
do polskiej :-)

Dlatego samochody mlodsze niz 6 miesiecy lub z przebiegiem ponizej 6000km
traktuje sie jako nowe. A nowe sa oblozone VAT.
tylko teraz trzeba do ustawy zajrzec kiedy to ma zastosowanie - tylko przy
zakupie wewnatrzunijnym, czy przy innych okazjach tez.

No a druga sprawa to sprzedaz auta (takze starego) ponizej 6 miesiecy od
zakupu pociaga za soba koniecznosc zaplacenia podatku dochodowego od zysku.
A jesli tych aut jest wiecej, to US karze za prowadzenie dzialalnosci
gospodarczej bez zezwolenia i nalicza stosowne podatki, ktore powinienes
zaplacic, a nie zaplaciles. m.in. VAT, w tym przypadku chyba tylko od marzy
...

J.

19 Data: Marzec 31 2012 15:30:29
Temat: Odp: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogo¶ auto na
umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesi±cami to
musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzę.....

Zasadniczo ma to sluzyc do tego, zebys nie pojechal do niemieckiego salonu,
nie dogadal sie z wlascicielem, on kupi auto na siebie, zaraz ci odsprzeda
prywatnie, nawet bez zysku i zmiany ceny, po czym pojedziesz do kraju i
zarejestrujesz uzywke po oplaceniu akcyzy. Ale VAT nie, bo przeciez
uzywany.

I dlatego było 6 miesięcy od daty pierwszej sprzedaży.
Ale dlaczego to samo ma dotyczyć zabytków to nie pojmę.

Dlatego samochody mlodsze niz 6 miesiecy lub z przebiegiem ponizej 6000km
traktuje sie jako nowe.

No to wiem.
Ale megrims twierdzi, że dotyczy do KAŻDEGO auta, a nie tylko nowych.
Dlatego nie bardzo wierzę.

No a druga sprawa to sprzedaz auta (takze starego) ponizej 6 miesiecy od
zakupu pociaga za soba koniecznosc zaplacenia podatku dochodowego od zysku.

Dochodowy to inna sprawa, a przy firmie rozliczasz to jeszcze inaczej.

20 Data: Marzec 31 2012 18:37:08
Temat: Re: Odp: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 31 Mar 2012, Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał

Dlatego samochody mlodsze niz 6 miesiecy lub z przebiegiem ponizej 6000km
traktuje sie jako nowe.

No to wiem.
Ale megrims twierdzi, że dotyczy do KAŻDEGO auta, a nie tylko nowych.
Dlatego nie bardzo wierzę.

....już posłałem (nim doczytałem), ale dla porzadku - bo wg ustawy
o VAT "nowy" wcale nie jest przeciwieństwem "używanego".

  Definicje sa odrębne i jedyna zablokowana możliwosc to "nowy
i używany", poprzez zapis o 6 miesiacach w jednym i "pół roku"
w drugim przypadku, pozostałe ("nowy i nieużywany", "nienowy i używany",
"nienowy i nieużywane") spokojnie sa osiagalne, zas zwolnienie
przy sprzedaży jest zależne od "używany" a nie od "nowy"!


BTW, OT: - korzystajac z okazji, to w odniesieniu do watku w którym
  Robert nie dowierza literze przepisów, przykład prawidłowo
  sporzadzonego przepisu - dodam, że ta "prawidłowosc" ma zródło
  w fakcie, że dowolne niedopatrzenie litery lub przecinka
  zostałoby wykorzystane na milionowe kwoty (sprawdzone przez
  fiskusa w praktyce), zas w sprawie przepisu o wyjazd chodzi
  co najwyżej o rzadkie przypadki kiedy ktos się zabije a do
  tego 'przecież inni będa uważać' więc kto tam by się przejmował.

  Ad rem:
+++
10) nowych środkach transportu - rozumie się przez to[...]:
a) pojazdy ladowe [...specyfikacja...]
[...i teraz clou...]
za moment dopuszczenia do użytku pojazdu lądowego uznaje się dzień,
w którym został on pierwszy raz zarejestrowany w celu dopuszczenia
do ruchu drogowego lub w którym po raz pierwszy podlegał on obowiązkowi
rejestracji w celu dopuszczenia do ruchu drogowego w zależności od tego,
która z tych dat jest wcześniejsza;
jeżeli nie można ustalić dnia pierwszej rejestracji pojazdu lądowego
lub dnia, w którym podlegał on pierwszej rejestracji, za moment
dopuszczenia do użytku tego pojazdu uznaje się dzień, w którym został
on wydany przez producenta pierwszemu nabywcy, lub dzień, w którym
został po raz pierwszy użyty dla celów demonstracyjnych przez producenta,
-- -

....i teraz do porównania:
+++
1. na drogę z [...] z drogi niebędącej drogą publiczną oraz [...]
-- -

  Bez zastrzeżeń, bez uwag (o znakach, zródłach wiedzy itede).
  Tak po prostu.
  Nie ma znaków - ma ustapić.
(oczywiscie pamiętam, której wersji się trzymasz :))

pzdr, Gotfryd

21 Data: Marzec 31 2012 20:23:36
Temat: Odp: Odp: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

10) nowych orodkach transportu - rozumie się przez to[...]:
a) pojazdy ladowe [...specyfikacja...]
[...i teraz clou...]
za moment dopuszczenia do użytku pojazdu lądowego uznaje się dzień,
w którym został on pierwszy raz zarejestrowany w celu dopuszczenia
do ruchu drogowego lub w którym po raz pierwszy podlegał on obowiązkowi
rejestracji w celu dopuszczenia do ruchu drogowego w zależnooci od tego,
która z tych dat jest wczeoniejsza;
jeżeli nie można ustalić dnia pierwszej rejestracji pojazdu lądowego
lub dnia, w którym podlegał on pierwszej rejestracji, za moment
dopuszczenia do użytku tego pojazdu uznaje się dzień, w którym został
on wydany przez producenta pierwszemu nabywcy, lub dzień, w którym
został po raz pierwszy użyty dla celów demonstracyjnych przez producenta,

T± definicję wła¶nie pamiętam, ale jak rozumiem nie ma zastosowania do vat.

22 Data: Marzec 31 2012 15:16:45
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogoĹ› auto na
umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesiącami
to musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzÄ™.....

A jak kupisz w ten sposób cokolwiek innego (nie auto) i musisz
naliczyć przy sprzedaży, to juz nie jest absurdalne?
Od zawsze tak było i w zasadzie dziwi mnie, że z samochodami były
jakieĹ› wyjÄ…tki. Aż nie mogÄ™ uwierzyć, że było kiedyĹ› zwolnienie. :-)

23 Data: Marzec 31 2012 15:31:23
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "cef"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Cavallino wrote:

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogoĹ› auto na
umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesiącami
to musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzÄ™.....

A jak kupisz w ten sposób cokolwiek innego (nie auto) i musisz
naliczyć przy sprzedaży, to juz nie jest absurdalne?

A państwo zabrania odliczenia przy zakupie vatu jeszcze od czego?

24 Data: Marzec 31 2012 17:07:21
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogoĹ› auto
na umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6
miesiącami to musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzÄ™.....

A jak kupisz w ten sposób cokolwiek innego (nie auto) i musisz
naliczyć przy sprzedaży, to juz nie jest absurdalne?

A państwo zabrania odliczenia przy zakupie vatu jeszcze od czego?

Niewiele już takich rzeczy zostało: z powszechnie znanych
tylko paliwa, usługi gastronomiczne i hotelowe (czyli to, co w rozumieniu
fiskusa dotyczyło by zaspokajania potrzeb osobistych), ale nie o to chodzi.
PisałeĹ› o zakupie "na umowÄ™" dla potrzeb DG.
Taki mechanizm naliczania tam obowiÄ…zywał od zawsze.

25 Data: Marzec 31 2012 20:17:35
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "cef"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

A państwo zabrania odliczenia przy zakupie vatu jeszcze od czego?

Niewiele już takich rzeczy zostało: z powszechnie znanych
tylko paliwa, usługi gastronomiczne i hotelowe (czyli to, co w rozumieniu
fiskusa dotyczyło by zaspokajania potrzeb osobistych), ale nie o to chodzi.
PisałeĹ› o zakupie "na umowÄ™" dla potrzeb DG.

Może być zakup na fakturÄ™ zw, chodziło o to żeby żaden czepialski nie czepiał siÄ™ słówek.
Ale jak widać, zawsze znajdzie się chętny.

26 Data: Marzec 31 2012 18:22:43
Temat: Re: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 31 Mar 2012, Cavallino wrote:

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogo¶ auto na umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesi±cami to musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzę.....

  Jak cef pisał - "zasada ogólna", dotyczy wszelkich przypadków obrotu
w DG, ma na celu utrudnianie nie tylko manipulacji z przekwalifikowywaniem
wyposażenia lub ST na towar i odwrotnie z pominięciem doliczenia VAT
(chodzi o to, że sprzedaż ST lub wyposażenia nie "psuje" proporcji
sprzedaży), ale również dopieka różnym wynalazcom szarostrefowym
którzy to "panie, niewiele razy i w ogóle", bez prowadzenia zarejestrowanej
DG, bo tylko od skutecznosci fiskusa zależy czy ktos taki zostanie
dorwany (jak już zostanie, to dla karnoskarbowego gratka).
  Tłumaczac na polski: sprzedaż np. na allegro swojego używanego
sprzętu to nie problem, ale nowy lub "tylko rozpakowany z pudełka"
rodzi obowiazki z VAT (niewielkie, ale własnie za brak ewidencji
VAT mandaty już były, jest w archiwach .podatki).

  Zmiana była raczej dawno, chyba razem z nowa ustawa przy okazji
wejscia do UE, to tak przy okazji uwagi memgrisa :)

  Tu jeszcze jedna uwaga: w przypadku samochodów jest jeszcze w ustawie
(link niżej) definicja "nowego srodka transportu", zupełnie
odrębna i bez wpływu na "używanie", jest tam zapis blokujacy
możliwosc żeby pojazd był jednoczesnie "nowy" i "używany"
(sprawa powstania obowiazku rejestracji, niezależnie od tego
czy rejestracja miała miejsce), ale pozostałe kombinacje da
się osiagnac.

  Przepis:

http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,32,32,670,,,ustawa-z-dnia-11032004-r-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html
+++
Rozdział 2
Zwolnienia
Art. 43.
1. Zwalnia się od podatku:
[...]
2) dostawę towarów używanych [...pod warunkiem zakupu bez prawa do odliczeń...]
[...]
2. Przez towary używane, o których mowa w ust. 1 pkt 2, rozumie się
  ruchomości, których okres używania
  przez podatnika dokonującego ich dostawy
  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
  wyniósł co najmniej pół roku po nabyciu prawa do rozporządzania
  tymi towarami jak właściciel.
-- -

pzdr, Gotfryd

27 Data: Marzec 31 2012 20:21:30
Temat: Odp: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:

1. Zwalnia się od podatku:
[...]
2) dostawę towarów używanych [...pod warunkiem zakupu bez prawa do odliczeń...]
[...]
2. Przez towary używane, o których mowa w ust. 1 pkt 2, rozumie się
 ruchomooci, których okres używania
 przez podatnika dokonującego ich dostawy
 ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
 wyniósł co najmniej pół roku po nabyciu prawa do rozporządzania
 tymi towarami jak właociciel.

W tym zagwiazdkowanym nie było rozumiem nic, co by się przydało do tego przypadku (w sensie zmieniło sens przepisu)?

28 Data: Marzec 31 2012 21:17:44
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: megrims 

W dniu 2012-03-31 13:38, Cavallino pisze:


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci
grup dyskusyjnych:

Każdy samochód kupiony bez VAT i sprzedany przed 6 miesiÄ…cami rodzi
koniecznoć naliczenia VAT od sprzedaży?
Bo coĹ› mi siÄ™ o uszy obiło (chyba przy imporcie), że dotyczy to TYLKO
aut nowych.
Znaczy te 6 miesiÄ™cy to jest minimalny okres używania, ale w ogóle, a
nie przez konkretnego podatnika.

ProszÄ™ ew. o wyprowadzenie z błÄ™du.

No to jutro zapytam księgowej.

Była zmiana przepisów dotyczÄ…cych definicji używalnoĹ›ci przedmiotu.

Trzeba odczekać 6 miesiÄ™cy i już.

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogoĹ› auto na
umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesiącami to
musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzÄ™.....




Nie. Dotyczy to aut, które były kupione przez firmÄ™ leasingowÄ… i które
były leasingowane przez leasingobiorcÄ™. Leasingobiorca otrzymywał
faktury VAT od firmy leasingowej i odliczył 6000 PLN podatku VAT.

Po wykupie i zarejestrowaniu auta na siebie dopiero po 6 miesiÄ…cach
można sprzedać takie auto ze stawkÄ… zwolnione (nie mylić 0% bo to
co innego). Jak kupisz auto na umowÄ™ (nie na fakturÄ™ VAT gdzie
odliczałeĹ› VAT) to bÄ™dzie zwolnione zawsze, bo nie odliczałeĹ›
VAT bo go nie było.

29 Data: Marzec 31 2012 22:50:17
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Czyli co, niezależnie czy nowy, czy stary, jak kupisz od kogoĹ› auto na
umowę, dla potrzeb DG, a potem chcesz go sprzedać przed 6 miesiącami to
musisz naliczyć VAT?
Tak absurdalne, że aż nie wierzÄ™.....




Nie. Dotyczy to aut, które były kupione przez firmÄ™ leasingowÄ… i które
były leasingowane przez leasingobiorcÄ™. Leasingobiorca otrzymywał
faktury VAT od firmy leasingowej i odliczył 6000 PLN podatku VAT.

Po wykupie i zarejestrowaniu auta na siebie dopiero po 6 miesiÄ…cach
można sprzedać takie auto ze stawkÄ… zwolnione (nie mylić 0% bo to
co innego). Jak kupisz auto na umowÄ™ (nie na fakturÄ™ VAT gdzie
odliczałeĹ› VAT) to bÄ™dzie zwolnione zawsze, bo nie odliczałeĹ›
VAT bo go nie było.

Nooo, to by zmieniało postać rzeczy.
Ale nie bardzo zgadza siÄ™ z przepisem, który cytował Gotfryd.

P.S.
Dla aut z odliczonym 6000 (lub 60%) Vat dodatkowo jeszcze musisz skorygować vat odliczony.

30 Data: Marzec 31 2012 13:14:17
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 19:31, megrims pisze:

sprzedam.

W takim razie zrobiÄ™ to inaczej - spłacÄ™ auto szybciej i tradycyjnie

JeĹ›li to osobówka (tylko 6000  vatu odpisałeĹ›) to jeĹ›li nie
zaczekasz 6 miesiÄ™cy auto nie bÄ™dzie podlegało zwolnieniu
z VAT i sprzedaż w cenie brutto z 23% VAT. Tak czy inaczej te
6 miesięcy zaczekasz.
To był Mondeo z kratkÄ… i do pewnego czasu odliczałem vat od rat leasingowych i od paliwa.

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

31 Data: Kwiecien 12 2012 10:28:32
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 16:23, J.F pisze:

Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały tutaj jakiĹ› udział?

Do pewnego stopnia maja - nie chcialo sie normalnie kupic na kredyt i splacac raty, to teraz zachodzi pytanie dlaczego leasingodawca ma auto o wartosci np 40 tys zl wynajmowac po stawkach jakby bylo warte np 20 tys zl ? Ktos tu chyba oszukuje US :-)

Poza tym w interesie urzedu jest zebys ty zostal z tym autem, a druga firma wylizala drugie nowe, w ten sposob panstwo otrzyma najwiecej podatkow :-)

J.

Ok :) Sprawa zakoĹ„czona. Auto siÄ™ spodobało tak bardzo jednemu Panu, że pomógł mi go wykupić od firmy leasingowej. Przelał do nich kasÄ™, a resztÄ™ dopłaci mi przy odbiorze samochodu (w sobotÄ™).

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

32 Data: Kwiecien 12 2012 10:29:33
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 2012-03-26 16:23, J.F pisze:
Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały tutaj jakiĹ› udział?

Do pewnego stopnia maja - nie chcialo sie normalnie kupic na kredyt i splacac raty, to teraz zachodzi pytanie dlaczego leasingodawca ma auto o wartosci np 40 tys zl wynajmowac po stawkach jakby bylo warte np 20 tys zl ? Ktos tu chyba oszukuje US :-)

Poza tym w interesie urzedu jest zebys ty zostal z tym autem, a druga firma wylizala drugie nowe, w ten sposob panstwo otrzyma najwiecej podatkow :-)

J.

Ok :) Sprawa zakoĹ„czona. Auto siÄ™ spodobało tak bardzo jednemu Panu, że pomógł mi go wykupić od firmy leasingowej. Przelał do nich kasÄ™, a resztÄ™ dopłaci mi przy odbiorze samochodu (w sobotÄ™).

I za ile w koĹ„cu kupuje (w sensie czy leasing zarobił drugi raz) ?
ZaczÄ…łeĹ› wÄ…tek, to go dokoĹ„cz.

33 Data: Kwiecien 12 2012 10:37:58
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-04-12 10:29, Cavallino pisze:


Ok :) Sprawa zakoĹ„czona. Auto siÄ™ spodobało tak bardzo jednemu Panu, że pomógł mi go wykupić od firmy leasingowej. Przelał do nich kasÄ™, a resztÄ™ dopłaci mi przy odbiorze samochodu (w sobotÄ™).

za ile w koĹ„cu kupuje (w sensie czy leasing zarobił drugi raz) ?
ZaczÄ…łeĹ› wÄ…tek, to go dokoĹ„cz.


Kupuje po cenie rynkowej, czyli za 60.400 zł. Leasing nie zarobił drugi raz. Jedynie wykup samochodu kosztował o 800zł netto wiÄ™cej niż to co wynikało z umowy leasingu. Ogólnie zarzuty co do Pekao Leasing były bezpodstawne. Wynikały z tego, że nie wytłumaczono mi dokładnie jak cała procedura przebiega.

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

34 Data: Kwiecien 12 2012 10:39:11
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 2012-04-12 10:29, Cavallino pisze:

Ok :) Sprawa zakoĹ„czona. Auto siÄ™ spodobało tak bardzo jednemu Panu, że pomógł mi go wykupić od firmy leasingowej. Przelał do nich kasÄ™, a resztÄ™ dopłaci mi przy odbiorze samochodu (w sobotÄ™).

za ile w koĹ„cu kupuje (w sensie czy leasing zarobił drugi raz) ?
ZaczÄ…łeĹ› wÄ…tek, to go dokoĹ„cz.


Kupuje po cenie rynkowej, czyli za 60.400 zł. Leasing nie zarobił drugi raz. Jedynie wykup samochodu kosztował o 800zł netto wiÄ™cej niż to co wynikało z umowy leasingu. Ogólnie zarzuty co do Pekao Leasing były bezpodstawne. Wynikały z tego, że nie wytłumaczono mi dokładnie jak cała procedura przebiega.

Czyli zakoĹ„czyło siÄ™ szczęśliwie, dobre podsumowanie tego wÄ…tku.

35 Data: Kwiecien 12 2012 11:22:15
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Grejon 

W dniu 2012-04-12 10:37, Potocki Passion & Adventure pisze:

[ciach]

Dobra, dobra - te kontrolkę w SC sprawdziłe¶? ;)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

36 Data: Kwiecien 12 2012 11:42:53
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-04-12 11:22, Grejon pisze:

W dniu 2012-04-12 10:37, Potocki Passion & Adventure pisze:

[ciach]

Dobra, dobra - te kontrolkę w SC sprawdziłe¶? ;)


Oj, masakra w ogóle z tym Seitkiem :( Ale to dlatego, że żona jeĽdziła (podobno co¶ z nim robiła u mechaników).

Wczoraj się za niego wzi±łem:

Oleju miał tyle, że ledwo bagnet go dotykał i moczył się 1mm
Płynu w chłodnicy miał 2cm poniżej kreski minimum
Lampka "aku" się za¶wiecała po wł±czeniu kluczyka i gasła po odpaleniu silnika
Płyn w hamulcach bardzo niski
Felgi pokrzywione (już kupiłem nowe)
Opony uszkodzone bo po wymianie przestało bić na kierownicy (kupiłem Pirelli 165x55R13)

W ogóle auto idzie do konkretnego remontu :( Elektryk, potem wszystko inne. Jak można tak zapu¶cić auto :(

PS. Dzi¶ kupiłem sobie Seicento VAN :) ale ja o niego będę dbał jak o Mondeo wcze¶niej :)

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

37 Data: Kwiecien 12 2012 12:20:01
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2012-04-12 11:42,  *Potocki Passion & Adventure* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać:

Dobra, dobra - te kontrolkę w SC sprawdziłe¶? ;)


Oj, masakra w ogóle z tym Seitkiem :( Ale to dlatego, że żona jeĽdziła
(podobno co¶ z nim robiła u mechaników).

Wczoraj się za niego wzi±łem:

Oleju miał tyle, że ledwo bagnet go dotykał i moczył się 1mm
Płynu w chłodnicy miał 2cm poniżej kreski minimum
Lampka "aku" się za¶wiecała po wł±czeniu kluczyka i gasła po odpaleniu
silnika
Płyn w hamulcach bardzo niski
Felgi pokrzywione (już kupiłem nowe)
Opony uszkodzone bo po wymianie przestało bić na kierownicy (kupiłem
Pirelli 165x55R13)

W ogóle auto idzie do konkretnego remontu :( Elektryk, potem wszystko
inne. Jak można tak zapu¶cić auto :(

PS. Dzi¶ kupiłem sobie Seicento VAN :) ale ja o niego będę dbał jak o
Mondeo wcze¶niej :)

No to jak już tak wszystko wyja¶niasz to napisz jeszcze co z Kug± :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

38 Data: Kwiecien 12 2012 12:26:31
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-04-12 12:20, Mirek Ptak pisze:

Dnia 2012-04-12 11:42,  *Potocki Passion & Adventure* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać:

Dobra, dobra - te kontrolkę w SC sprawdziłe¶? ;)


Oj, masakra w ogóle z tym Seitkiem :( Ale to dlatego, że żona jeĽdziła
(podobno co¶ z nim robiła u mechaników).

Wczoraj się za niego wzi±łem:

Oleju miał tyle, że ledwo bagnet go dotykał i moczył się 1mm
Płynu w chłodnicy miał 2cm poniżej kreski minimum
Lampka "aku" się za¶wiecała po wł±czeniu kluczyka i gasła po odpaleniu
silnika
Płyn w hamulcach bardzo niski
Felgi pokrzywione (już kupiłem nowe)
Opony uszkodzone bo po wymianie przestało bić na kierownicy (kupiłem
Pirelli 165x55R13)

W ogóle auto idzie do konkretnego remontu :( Elektryk, potem wszystko
inne. Jak można tak zapu¶cić auto :(

PS. Dzi¶ kupiłem sobie Seicento VAN :) ale ja o niego będę dbał jak o
Mondeo wcze¶niej :)

No to jak już tak wszystko wyja¶niasz to napisz jeszcze co z Kug± :)

Nic. Przyszedł kryzys z końcem 2010 roku i obroty spadły o połowę. Żona musiała się zadowolić swoim Seikiem, a w chwilach wolnych brała Mondka :)

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

39 Data: Kwiecien 12 2012 13:00:15
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2012-04-12 12:26,  *Potocki Passion & Adventure* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać:

No to jak już tak wszystko wyja¶niasz to napisz jeszcze co z Kug± :)

Nic. Przyszedł kryzys z końcem 2010 roku i obroty spadły o połowę. Żona
musiała się zadowolić swoim Seikiem, a w chwilach wolnych brała Mondka :)

A to przykre - życzę w takim razie lepszych czasów w biznesie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

40 Data: Kwiecien 12 2012 13:23:52
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-04-12 13:00, Mirek Ptak pisze:

Dnia 2012-04-12 12:26,  *Potocki Passion & Adventure* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać:
No to jak już tak wszystko wyja¶niasz to napisz jeszcze co z Kug± :)

Nic. Przyszedł kryzys z końcem 2010 roku i obroty spadły o połowę. Żona
musiała się zadowolić swoim Seikiem, a w chwilach wolnych brała Mondka :)

A to przykre - życzę w takim razie lepszych czasów w biznesie.

Pozdrawiam - Mirek

Kryzys sam w sobie nie jest przykry. Bardzo mi pomógł my¶leć. Gdyby nie on to bym się nie zabrał do roboty. W latach 2008-2009 nie musiałem praktycznie nic robić, bo samo się sprzedawało. Dopiero jak ludzie zaczęli zastanawiać się nad każd± złotówk± i jak spadły mi obroty, zacz±łem my¶leć ... Najgorszy był pocz±tek 2011 roku, potem kilka miesięcy przestawienia się (na szczę¶cie małe firmy szybko potrafi± się przemodelować), ograniczenia kosztów gdzie się da, inwestycje tam gdzie się opłaca, wprowadzenia kilku pomysłów i gdzie¶ w styczniu 2012 znowu zaczęło znowu ładnie hulać :) No ale nie można spocz±ć na laurach. W tej chwili pozbyłem się Mondeo, cał± kasę zainwestuję w firmę, a za rok planuję kupić Nissana 370Z lub Mercedesa C-klasy V6 :)

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

41 Data: Marzec 26 2012 14:45:01
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 26 Mar 2012 16:13:38 +0200 osobnik zwany Potocki
Passion & Adventure wystukał:

wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi
na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich
ratach i drugi raz na nowej firmie?

a dlaczego nie? W koĹ„cu to ich samochód i mogÄ… go leasingować na takich
warunkach na jakich chcÄ…





--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

42 Data: Marzec 26 2012 21:24:00
Temat: Odp: Leasing - paranoja :(
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich ratach i drugi raz na nowej firmie?

A dlaczego siÄ™ tak dziwisz?
Ich auto, więc ich prawo do zarabiania.

43 Data: Marzec 31 2012 13:21:46
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 21:24, Cavallino pisze:


Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich ratach i drugi raz na nowej firmie?

A dlaczego siÄ™ tak dziwisz?
Ich auto, więc ich prawo do zarabiania.


Już siÄ™ wszystko wyjaĹ›niło :)

Gdybym chciał tak zrobić jak pisałem, czyli nowa firma przejmuje mój leasing + płaci mi odstÄ™pne, to siÄ™ nie da, bo fiskus siÄ™ od 2010 przyczepia i sÄ… trzy wyjĹ›cia:

- Pekao Leasing koĹ„czy ze mnÄ… umowÄ™ i podpisuje nowÄ… umowÄ™ na leasing w kwocie rynkowej (wycenili 2,5 letnie auto na 61.000zł). Po podpisaniu umowy z nowÄ… firmÄ… Pekao Leasing zwraca mi róznicÄ™ miÄ™dzy cena rynkowÄ… a tym co zostało mi do spłaty (36 tysiecy)  w kwocie netto. Czyli dostanÄ™ kilkanascie tysiÄ™cy.

- Ja wykupuję auto za 44 tysiące mogę je sprzedać na f-rę vat za kwotę jaka mi się podoba.

- KtoĹ› inny wykupuje auto z firmy leasingowej za gótówkÄ™, ale wtedy auto musi wycenić zewnÄ™trzny rzeczoznawca. Reszta jak w punkcie 1 :)

W tej chwili mam trzech chÄ™tnych na samochód i jak siÄ™ to zakoĹ„czy zobaczymy. Każdy chce to auto, zobaczÄ™ kto da wiÄ™cej :)

--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

44 Data: Marzec 26 2012 21:47:13
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: megrims 

W dniu 2012-03-26 16:13, Potocki Passion & Adventure pisze:

Do koĹ„ca leasingu zostało mi 15 rat (z 48) i znalazłem firmÄ™, która chce
ten leasing przejąć - spłacać raty leasingowe na takich samych warunkach
jakie miałem ja. Ewentualnie ponieć koszty cesji, odbioru samochodu,
itd ... Dodatkowo w ramach odstępnego chce mi zaoferować pewną kwotę.
Jest to różnica miÄ™dzy cenÄ… rynkowÄ… pojazdu, a kwotÄ… pozostałÄ… do
spłacenia w formie rat leasingowych.

Mnie to urzÄ…dza, bo nie potrzebujÄ™ już kosztów i gotówka siÄ™ przyda na
rozwój firmy. FirmÄ™ z Lublina to też urzÄ…dza, bo ma zadbane, pewne auto
i potrzebuje kosztów.

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z
Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej
spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie
wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi
na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich
ratach i drugi raz na nowej firmie?

Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może
zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały
tutaj jakiĹ› udział? Zna siÄ™ ktoĹ› na tym? do tej pory boksujÄ™ siÄ™ z Pekao
Leasing, ale nie mam już sił i chyba odpuszczÄ™. Nie wiem czy to w ogóle
jest do wygrania :(


PeKaO Leasing: no cóż. Ja jutro odbieram twardy dowód od 535d. W lutym
zakoĹ„czył siÄ™ leasing w tym właĹ›nie banku. Wnioski?

Jak chcesz załatwić coĹ› z nimi obojÄ™tnie na jakim etapie: czy zakupu,
czy jak już zostaniesz ich klientem, to generalnie majÄ… Ciebie w dupie.

Aby zamówić klamkÄ™ z dostÄ™pem komfortowym od strony kierowcy możesz
to zrobić TYLKO w ASO i musisz mieć zgodÄ™ właĹ›ciciela: dostałem tÄ…
zgodÄ™ od Leasingu po 2 miesiÄ…cach i to po interwencji u dyrektora Leasingu. Na naklejkÄ™ na szybÄ™ czołowÄ… po jej wymianie? To samo.
Totalnie w dupie majÄ… klienta.

Ogólnie z PeKaO S.A. jestem bardzo zadowolony, ale akurat Leasing
BMW fabryczny to teraz PeKaO S.A. a kiedyĹ› BPH. Po fuzji stara ekipa
PeKaO oraz BPH jest trochÄ™ skonfliktowana, a ludzie z byłego BPH
na prawdÄ™ majÄ… klientów w dupie. Ĺ»ycie.

45 Data: Marzec 26 2012 22:12:54
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Jackare 

Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci

Do koĹ„ca leasingu zostało mi 15 rat (z 48) i znalazłem firmÄ™, która chce ten leasing przejąć - spłacać raty leasingowe na takich samych warunkach jakie miałem ja. Ewentualnie ponieć koszty cesji, odbioru samochodu, itd ... Dodatkowo w ramach odstÄ™pnego chce mi zaoferować pewnÄ… kwotÄ™. Jest to różnica miÄ™dzy cenÄ… rynkowÄ… pojazdu, a kwotÄ… pozostałÄ… do spłacenia w formie rat leasingowych.

Mnie to urzÄ…dza, bo nie potrzebujÄ™ już kosztów i gotówka siÄ™ przyda na rozwój firmy. FirmÄ™ z Lublina to też urzÄ…dza, bo ma zadbane, pewne auto i potrzebuje kosztów.

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich ratach i drugi raz na nowej firmie?

Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały tutaj jakiĹ› udział? Zna siÄ™ ktoĹ› na tym? do tej pory boksujÄ™ siÄ™ z Pekao Leasing, ale nie mam już sił i chyba odpuszczÄ™. Nie wiem czy to w ogóle jest do wygrania :(

-- Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891


To jakiĹ› chujowy leasing. Ja miałem w BZ WBK i robiłem cesjÄ™ - sprawa odbyła siÄ™ bezproblemowo, i bezkosztowo. Wszyscy byli zadowoleni

46 Data: Marzec 31 2012 13:24:53
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Potocki Passion & Adventure 

W dniu 2012-03-26 22:12, Jackare pisze:

Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci
Do koĹ„ca leasingu zostało mi 15 rat (z 48) i znalazłem firmÄ™, która chce ten leasing przejąć - spłacać raty leasingowe na takich samych warunkach jakie miałem ja. Ewentualnie ponieć koszty cesji, odbioru samochodu, itd ... Dodatkowo w ramach odstÄ™pnego chce mi zaoferować pewnÄ… kwotÄ™. Jest to różnica miÄ™dzy cenÄ… rynkowÄ… pojazdu, a kwotÄ… pozostałÄ… do spłacenia w formie rat leasingowych.

Mnie to urzÄ…dza, bo nie potrzebujÄ™ już kosztów i gotówka siÄ™ przyda na rozwój firmy. FirmÄ™ z Lublina to też urzÄ…dza, bo ma zadbane, pewne auto i potrzebuje kosztów.

Zgłosiłem proĹ›bÄ™ do firmy Pekao Leasing, że proszÄ™ o cesjÄ™ na firmÄ™ z Lublina. Dostałem odpowiedĽ, że ok, ale firma, która to auto chce dalej spłacać, bÄ™dzie musiała spłacać wyższe raty. Jakie? Ano takie jakie wyliczyli za auto w cenie rynkowej, czyli o około 30% wiÄ™cej. Wychodzi na to, że firma leasingowa chce na aucie dwa razy zarobić? Raz na moich ratach i drugi raz na nowej firmie?

Nie rozumiem tego i zastanawiam siÄ™ dlaczego inna firma nie może zwyczajnie skoĹ„czyć płacić za mnie raty. Czyżby UrzÄ™dy Skarbowe miały tutaj jakiĹ› udział? Zna siÄ™ ktoĹ› na tym? do tej pory boksujÄ™ siÄ™ z Pekao Leasing, ale nie mam już sił i chyba odpuszczÄ™. Nie wiem czy to w ogóle jest do wygrania :(

-- Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891


To jakiĹ› chujowy leasing. Ja miałem w BZ WBK i robiłem cesjÄ™ - sprawa odbyła siÄ™ bezproblemowo, i bezkosztowo. Wszyscy byli zadowoleni
Pytanie kiedy, podobno z koĹ„cem 2010 roku coĹ› siÄ™ zmieniło. Dokładnie co? CytujÄ™ Pana z Pekao Leasing:

"Szanowny Panie,
ustawodawca nie przewidział możliwoĹ›ci cesji umowy leasingu. Dodatkowo po wyroku WSA z koĹ„ca 2010 zostało potwierdzone, że nie ma możliwoĹ›ci przepisania / cesji umowy leasingu. ZastÄ™pczym rozwiÄ…zaniem jest zamkniecie umowy leasingu z dotychczasowym Klientem i zawarcie nowej z PrzejmujÄ…cym. Przedmiot leasingu jest sprzedawany PrzejmujÄ…cemu a nastÄ™pnie odkupywany do nowej umowy - leasing zwrotny. Podmiotowi nie powiÄ…zanemu z umowÄ… leasingu FinansujÄ…cy nie może sprzedać przedmiotu za niższÄ… wartoć niż rynkowa.
Różnica pomiÄ™dzy cenÄ… sprzedaży a tym co pozostało do spłaty na umowie w wartoĹ›ci netto zostanie Panu zwrócona po ostatecznym rozliczeniu umowy. Takie samo rozwiÄ…zanie jest stosowane w przypadku gdy Pan skraca umowÄ™ z wykupem wskazujÄ…c jako nabywcÄ™ przedmiotu podmiot trzeci - bez otwierania nowej umowy. MajÄ…c powyższe na uwadze bezzasadny jest Pana zarzut, że Pekao Leasing chce podwójnie zarobić na tym samochodzie."


--
Kacper Potocki

www.DogsPassion.pl
GG: 3121891

47 Data: Marzec 31 2012 18:51:31
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 31 Mar 2012, Potocki Passion & Adventure wrote:

nowej umowy - leasing zwrotny. Podmiotowi nie powi±zanemu z umow± leasingu Finansuj±cy nie może sprzedać przedmiotu za niższ± warto¶ć niż rynkowa.

  Scislej rzecz biorac, może, tylko strony zamieszane w transakcję zapłaca
nie mniej niż przy zwyczajnej sprzedaży a narażaja się na łupnięcie
dodatkowo interwencja USu.
  Wczesniej po prostu zapis był khm... "wystarczajaco niejasny", aby
sporo leasingobiorców pozwalało sobie na naruszanie przepisów w oparciu
o brak reakcji USów (IMHO, jakby USy bardzo chciały, to niewykluczone
że wszyscy oni oberwaliby podatkiem z odsetkami, również dochodowym
z tytułu "czesciowo nieodpłatnego swiadczenia"). No, moze z wyjatkiem
jednoosobowych DG dokonujacych wykupu osobiscie (nie na firmę), bo
tam kiks (w ustawie) chyba był poważniejszy - uzależniał podatek
od osoby, a nie od przeznaczenia.

Maj±c powyższe na uwadze bezzasadny jest Pana zarzut, że Pekao Leasing chce podwójnie zarobić na tym samochodzie."

  Dobrze gada.

pzdr, Gotfryd

48 Data: Kwiecien 01 2012 17:50:35
Temat: Re: Leasing - paranoja :(
Autor: Jackare 

Użytkownik "Potocki Passion & Adventure"  napisał w wiadomoĹ›ci


To jakiĹ› chujowy leasing. Ja miałem w BZ WBK i robiłem cesjÄ™ - sprawa odbyła siÄ™ bezproblemowo, i bezkosztowo. Wszyscy byli zadowoleni
Pytanie kiedy, podobno z koĹ„cem 2010 roku coĹ› siÄ™ zmieniło. Dokładnie co? CytujÄ™ Pana z Pekao Leasing:


Dokładnie 23.12.2010 dokonałem cesji

Leasing - paranoja :(



Grupy dyskusyjne