Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL
1 | Data: Pa?dziernik 21 2008 10:21:26 |
Temat: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | |
Autor: topek | Bylem Ci ja w kraju i mam wrazenie ze jakos mocno w ostatnim czasie przybylo 2 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 12:29:32 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: omega_fan | Skad sie takie chamy biora? :-/ Też mnie to zastanawia. Miałem kiedyś taką akcję na A2 - wyprzedzam ciężarówkę, na zegarze jakieś 150 km/h. I widzę że z tyłu zbliża się jakiś koleś, miał może ze 170 - i co? klakson i światła. I tak trąbiąc i mrugając dojeżdżał do mnie. Normalnie korona mu z głowy spadła bo musiał zwolnić o 10 km/h na te 3 sekundy aż się schowałem przed ciężarówkę. 3 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 12:34:21 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Miałem kiedyś taką akcję na A2 - wyprzedzam ciężarówkę, A Ty o ile i na jak długo musiałbyś zwolnić gdybyś poczekał z wyprzedzaniem ciężarówki? Względnie co by Ci spadło, gdybyś mocniej przycisnął podczas wyprzedzania? No offence - nie popieram mrugania światłami i popędzania bez powodu. Ale w ten sam sposób jak Ty rozumują kierowcy TIR-ów wyprzedzających przez 5 km drugiego TIR-a. 4 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 10:50:02 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | A Ty o ile i na jak długo musiałbyś zwolnić gdybyś poczekał z wyprzedzaniemTzn gdy widze na horyzoncie z tylu auto na lewym pasie a ja jade prawym za ciezarowka jak pan bog przykazal (nie znosze notorischer Linksfahrer) i dochodze ja z duza roznica predkosci to mam wyhamowac ze 140 km/h do 90 km/h i czekac 2 minuty az szanowny pan dojedzie i mnie wyprzedzi? Nie badz swietszy od papieza. Ten co siedzi na zderzaku wcale duzo szybciej nie jedzie ode mnie. Ja mu nie "wyskakuje" przed maske. Dyskusja jest troche jalowa bo kazdy przypadek jest indywidualny. Nie da sie jednoznacznie opisac danej sytuacji. Wedlug mojego systemu wartosci ktos siedzacy na dupie przy takiej predkosci jest burasem i basta. Nic mu sie nie stanie jak wezmie noge z gazu na doslownie 2-3 sekundy az sie schowam przed ciezarowke. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 5 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:01:55 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Gabriel'Varius' |
Wedlug mojego systemu wartosci ktosHehe, jeden taki w nowiutkiej A6 ubieglej zimu jadac A4 popedzal wszystkich a przed 6ta rano bylo mglisto i szklanka na drodze wiec nie dalo sie jechac wiecej niz 70 no miejscami 90km/h po autostradzie wiec wszyscy mu zjezdzali bo koles trabil i mrugal. Nagle skonczyla sie prosta i pierwszy luk przez widuktem przed 3ma stawami na wlocie do Katowic i gosc mial dachowanko bo auto nie bardzo chialo jechac w prawo wiec pojechalo prosto w barierki oddzielajace :-) Gostek wyszedl poobijany z auta i mial nietega mine, trzasl sie jak osika i nawet pomocy nie chial od nikogo tylko rzucal lacina ze fure rozwalil (zadzwonilismy na 112 i w droge - akurat jechala pomoc drogowa wiec miala klienta) :-) pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 6 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:06:39 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
A Ty o ile i na jak długo musiałbyś zwolnić gdybyś poczekał z wyprzedzaniemTzn gdy widze na horyzoncie z tylu auto na lewym pasie To o takiej sytuacji nie mówimy. Jeśli dojechał do Ciebie po 1,5 s to znaczy że nie był na horyzoncie, tylko bardzo blisko Ciebie. A Ty nie zadałeś sobie trudu żeby sprawdzić z jaką prędkością się zbliża. a ja jade prawym za ciezarowka jak pan bog przykazal (nie znosze notorischer Linksfahrer) i Jeśli w inny sposób zajedziesz mu drogę, to TAK, oczywiście że masz wyhamować. Wedlug mojego systemu wartosci ktos Według mojego takowym jest ktoś, kto wyjeżdża przed maskę mimo że powinien poczekać. Gorzej że wg przepisów również (choć przepis o prędkości łamiecie obaj). Nic mu sie nie Tobie też się nic nie stanie jak poczekasz z wyprzedzaniem. 7 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 11:17:00 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | > Tzn gdy widze na horyzoncie z tylu auto na lewym pasieMowimy Jeśli dojechał do Ciebie po 1,5 s to znaczy że nie był na horyzoncie, tylkoByl daleko tylko grzeje 200km/h albo wiecej na drodze na ktorej jest do 110km/h A Ty nie zadałeś sobie trudu żeby sprawdzić z jaką prędkością się zbliża.Zadalem. Jeśli w inny sposób zajedziesz mu drogę, to TAK, oczywiście że maszI nie raz ostro hamuje jesli ktos jest naprawde blisko. Nie wyskakuje swiadomie nikomu przed maske. >Wedlug mojego systemu wartosci ktosNIe wyskakuje nikomu przed maske. Ten ktos przynajmniej 5 sekund widzi moje auto na lewym pasie i ma sporo czasu i miejsca zeby wziac noge z gazu i zachowac bezpieczna odleglosc. Gorzej że wg przepisów również (choć przepis o prędkości łamiecie obaj).Tak jest. Tylko ja jezdze vmax + 10km/h, 20km/h a to jest z grubsza przepisowe. Tobie też się nic nie stanie jak poczekasz z wyprzedzaniem.Na takiej zasadzie to zawsze powinienem poczekac bo gdzies tam na widnokregu majaczy mistrz kierownicy. NIe zapominaj ze ja jade prawidlowo prawym pasem i nie zjezdzam na lewy pas gdy tylko zauwaze tira, celem wyprzedzenia go tylko jade w miare do konca za tirem i tylko go objezdzam. Mistrz najczesciej z lewego w ogole nie zjezdza. BO gdyby jechal prawym to bym mial w lusterku puste. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 8 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:31:12 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
> Tzn gdy widze na horyzoncie z tylu auto na lewym pasieMowimy Matematyka jest nieubłagana, skoro nawet przy 200 km/h przez sekundę przejeżdżał ok. 50 metrów, a siadł Ci na zderzaku po 1,5 sekundy, to znaczy że był około 80 metrów za Tobą. A nawet bliżej, bo Ty też jechałeś. Więc przestań ściemniać że był daleko. Zajechałeś mu drogę i tyle.
No widać.
No to policz różnice prędkości i wtedy napisz, bo na razie wyliczenia kompletnie nie zgadzają się z Twoim opisem.
Podobnie jak Ty masz sporo czasu żeby zrezygnować z manewru którym zajedziesz komuś drogę.
No a inni nie. A masz obowiązek oceniać ich prędkość ZANIM wykonasz zmianę pasa.
Widnokrąg był 80 m za Tobą? ;-) 9 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 11:41:58 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Matematyka jest nieubłagana, skoro nawet przy 200 km/h przez sekundęNie pamietam czy wyprzedalem jednego czy 2, 3 tiry. Bylem przy koncu/poczatku skladu. Wiec konczylem wyprzedzanie. Tu nie chodzi o to czy ja mu wedlug ciebie zajechalem droge czy nie tylko o siedzenie na zderzaku przy takich predkosciach. Zajechałeś mu drogę i tyle.Nie zajechalem. Chyba ze inaczej pojmujemy zajechanie drogi. Koles mial dobre kilka sekund (jesli nie kilkanascie) zeby zobaczyc, ze moje auto jest na lewym pasie, ze ja tez chce wyprzedzic, mogl zdjac noge z gazu a on widocznie mial wlaczony tempomat i to straszna uj >> A Ty nie zadałeś sobie trudu żeby sprawdzić z jaką prędkością się zbliża.A czy tobie kiedys jakis mistrz siedzial na zderzaku podczas wyprzedzania? Zaloze sie ze tak. I co tez zle oszacowales odleglosc i predkosc? Kazde "zajechanie" drogi upowaznia do wiszenia na zderzaku? >> Jeśli w inny sposób zajedziesz mu drogę, to TAK, oczywiście że maszFaktycznie moze jest nieprecyzyjny. Niemniej ty nawet nie probujesz zwrocic uwagi na glupote w postaci wiszenia na zderzaku tylko na wszystkie sposoby probujesz mi udowodnic ze zajechalem/wyskoczylem. A ja wiem, ze tak nie bylo i albo mi wierzysz albo nie. > NIe wyskakuje nikomu przed maske. Ten ktos przynajmniej 5 sekund widziCo ja ci bede tlumaczyl. NIe jezdziles ze mna nigdy to i nie wiesz jak jezdze. Swiadomie nikomu drogi nie zajezdzam, nie wyskakuje przed maska. Nieraz mialem ostre hamowanie na prawym pasie przed ciezarowka, bo zjechalem komus na lewym i on byl wlasnie BLISKO. Nie chcialem mu wyskoczyc przed maske. >> Tobie też się nic nie stanie jak poczekasz z wyprzedzaniem.Nie wiem skad Ci sie wzielo to 80m ale auto ktore mi wisialo na zdarzaku bylo "daleko". Nie wiem ile dokladnie. Pol kilometra albo wiecej. Nie lubie dyskutowac jak mi ktos cos wmawia i imputuje. Zwlaszcza jak go przy tym nie bylo. Moze i winny jest moj niedokladny opis ale dosyc wyraznie opisuje ze ktos byl daleko i konczylem manewr. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 10 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:55:53 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Matematyka jest nieubłagana, skoro nawet przy 200 km/h przez sekundęNie pamietam czy wyprzedalem jednego czy 2, 3 tiry. To sobie przypomnij. Zresztą na 3 tiry przy różnicy prędkości którą podałeś, zgodnie obliczeniami Cyprioana wystarczy 7,5 sekundy, a 3/4 z tego oznacza że dogonił Cię po 6 sekundach. Więc dalej 6*50=max. 300 metrów, a realnie połowa tego. I to dalej jest o wiele za blisko, żebyś mógł sobie bezkarnie olać różnicę prędkości między Wami. Czyli otrąbienie Cię było jak najbardziej prawidłowe. Weź w końcu kalkulator i uzgodnij z nim swoje zeznania, bo na razie wszystko świadczy przeciw Twoim zeznaniom. Bylem przy koncu/poczatku Nie - chodzi o to że według niego zajechałeś mu drogę. Zajechałeś mu drogę i tyle.Nie zajechalem. Matematyka kłamie? Chyba ze inaczej pojmujemy zajechanie drogi. Koles mial dobre kilka sekund (jesli nie kilkanascie) 6 sekund. Jesli jechał o tyle szybciej niż to jedyne co mógł w tym czasie zrobić to stanąć na hamulcu. Więc się nie dziwię że jego to wkurzyło - mnie też zawsze wkurza. zeby zobaczyc, ze moje auto jest na lewym Ty miałeś jeszcze więcej czasu żeby zrezygnować z wyprzedzania i zdjąć nogę z gazu i też tego nie zrobiłeś. Moralność Kalego? >> A Ty nie zadałeś sobie trudu żeby sprawdzić z jaką prędkością się >> zbliża.A czy tobie kiedys jakis mistrz siedzial na zderzaku podczas wyprzedzania? Tylko wtedy jak się wybitnie zagapiłem. W takim przypadku grzecznie przepraszam za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Ty właśnie tak powinieneś zrobić. No to policz różnice prędkości i wtedy napisz, bo na razie wyliczeniaFaktycznie moze jest nieprecyzyjny. Dokładnie - bo większe przewinienie - większa wina. Jakbyś chciał być uczciwy to joby powinieneś pod swoim adresem wysyłać. Co ja ci bede tlumaczyl. NIe jezdziles ze mna nigdy to i nie wiesz jak jezdze. No a tym razem zrobiłeś błąd i wyskoczyłeś. Zdarza się. Ale Twoje zachowanie PO powinno być inne.
Z obliczeń które raczyłeś olać. On przez 1,5 sekundy po których znalazł się za Tobą właśnie tyle przejechał. ale auto ktore mi wisialo na zdarzaku bylo Nijak nie chce wyjść z matematyki.
Jak na razie to Ty nam kity wciskasz, które co post ktoś obala. 11 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:09:38 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Przembo | *Cavallino* napisal(a) w Zresztą na 3 tiry przy różnicy prędkości którą podałeś, zgodnie Oczywiscie przyjales zalozenie ze wszystkie TIRy poruszaja sie jeden 5m* za drugim? Te 3 TIRy w realnych warunkach moze dac wiecej jak 600m przy tych danych. Matematyka kłamie?Zajechałeś mu drogę i tyle.Nie zajechalem. Przy blednych/niprecyzyjnych zalozeniach ktos przeklamuj, choc to nie jst matmatyka. Nie wiem skad Ci sie wzielo to 80mZ obliczeń które raczyłeś olać. Dla jedngo TIRa sie zgadza, topek skopal dane wejsciowe. Dla 3 TIRow jgo wersja ma sens, bo odstepy miedzy nimi moga byc dluzsze niz jeden sklad, a to za malo by spokojnie tak zjechac i stad mysl o lyknieciu ostaniego zawalidrogi i pozniejsze problemy z tym zwiazane. ale auto ktore mi wisialo na zdarzaku byloNijak nie chce wyjść z matematyki. Biorac pod uwage pierwotny opis masz racje, ale z drugij strony nie kazdy zadaje sobie trud zapamietania kazdego szczegolu z danej sytuacji, a to rodzi takie nieporozumienia. Sa sytuacje gdzie opis topka ma sens i to wlasnie po jgo stronie IMHO bylaby racja. Pozdr 12 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 12:31:56 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | >> Matematyka jest nieubłagana, skoro nawet przy 200 km/h przez sekundęNadal nie wiem skad wziales te 1,5 sekundy. >> A nawet bliżej, bo Ty też jechałeś.Nie ma to znaczenia. Fakty sa takie: byl ZDECYDOWANIE daleko i nie wyjechalem mu pod maske. Bylem przy koncu/poczatku tira i za chwile mialem zjezdzac. Wedlug mojego systemu wartosci nie ma prawa nikt wisiec nikomu na zderzaku przy takich predkosciach. Zresztą na 3 tiry przy różnicy prędkości którą podałeś, zgodnie obliczeniamiTak jest. A ja swoj manewer wyprzedzania zaczalem 10cm od poprzedzajacej mnie ciezarowki. A miedzy ciezarowkami tez sa odleglosci rzedu 10cm. Czyli pomijalne. Cos o matematyce bylo? Więc dalej 6*50=max. 300 metrów, a realnie połowa tego.Byl minimum 500m za mna. Jesli nie dalej. Nadal podtrzymuje ze nie wyjezdzam nikomu kto jest blisko. I to dalej jest o wiele za blisko, żebyś mógł sobie bezkarnie olać różnicęA moze mistrz walacy 200km/h lub wiecej wezmie pod uwage, ze ktos moze oszacowac zle jego preksocc, zwlaszcza ze przekroczyl ja dwukrotnie? Narazie jest tylko najebka na mnie w twoim wykonaniu a mistrz jest niewinny jak lilia. Czyli otrąbienie Cię było jak najbardziej prawidłowe.Nie trabil tylko podjezdza pod zderzak na duzej predkosci, stwarzajac niebezpieczna sytuacje. On mnie widzial na lewym pasie od przynajmniej 10 sekund (taka byla odleglosc) i nie zamierzal nic zrobic z wlasna predkoscia. Weź w końcu kalkulator i uzgodnij z nim swoje zeznania, bo na razie wszystkoTak jest. Zwlaszcza matematyka. Patrz wyzej. Masz dziwna nature. Jak ktos ci mowi, ze auto bylo daleko i konczyl manewr wyprzedzania a buras wisial na zderzaku to koniecznie bronisz burasa. Zaiste szlachetne. Meczy mnie to powoli udowadnianie, ze nie jestem wielbladem. Ode mnie wymagasz wszystkich mozliwych ustepstw a do burasa dwukrotnie przekraczajacego predkosc, jadacego permanentnie lewym pasem, siedzacego na zderzaku nie masz zadnych zastrzezen. Znaj proporcje.. "Gdy źle napiszesz słowo, to szybko potem wróć Ale ważne jest by między sobą dobrze się czuć " Moze jak ci sie zdarzy jakies kuku na drodze bo miszcz jadacy z poddzwiekowa uzna za sluszne trzymanie sie na twoim zderzaku to zrozumiesz ze nie chodzilo o odpowiednie oszacowanie jego predkosci.. > Bylem przy koncu/poczatkuChodzi o to, ze miszcz nie uznaje potrzeby zachowania bezpiecznego odstepu i korona mu z glowy spadnie jak wezmie noge z gazu na moment. >> Zajechałeś mu drogę i tyle.Taka matematyka jak pomijalna odleglosc miedzy tirami, czy moj manewr wyprzedzania zaczynajacy sie pod zderzakiem tira faktycznie klamie. Chyba ze inaczej pojmujemy zajechanie drogi. Koles mial dobreMinimum 6 sekund. Szacuje ze conajmniej 10 sekund. Jesli jechał o tyle szybciej niż to jedyne co mógł w tym czasie zrobić toNie dramatyzuj, moze nawet hamulca nie dotknal tylko wytracil predkosc biorac noge z gazu. Mnie chodzi o siedzenie na zderzaku. Pisze to po raz 13424 raz. Więc się nie dziwię że jego to wkurzyło - mnie też zawsze wkurza.Mnie tez wkurza jak mi ktos wyskoczy. Ale ja mu nie wyskoczylem. Ty miałeś jeszcze więcej czasu żeby zrezygnować z wyprzedzania i zdjąć nogęNIe zalamuj mnie. Nie chce mi sie pisac po 123 tego samego. Albo przyjmiesz 2 informacje: byl daleko i widzial moj manewr z daleko oraz ja mu przed maske nie wyskoczylem albo dalsza dyskusja nie ma sensu. > A czy tobie kiedys jakis mistrz siedzial na zderzaku podczas wyprzedzania?Jak komus zajade to przepraszam. Kiedys porsche zajechalem na autostradzie. Koles dosc ostro hamowal. Potem sie spotkalismy na autohofie. Podszedlem przeprosilem bo wlasnie sie zagapilem. Nie mam z tym problemu. W przypadku o ktorym dyskusja w tym watku nie bylo wyskoczenia przed maske. Ty właśnie tak powinieneś zrobić.I znow ja jestem winny a nie buras. Lapy powoli mi opadaj jak to czytam. Dokładnie - bo większe przewinienie - większa wina.Pasuje. Nie mam potrzeby pisac tego samego 5x No a tym razem zrobiłeś błąd i wyskoczyłeś.NIE WYSKOCZYLEM. Mam wrazenie, ze sie zaciales. Z obliczeń które raczyłeś olać.Skad ci sie wzielo to 1,5 sekundy? > ale auto ktore mi wisialo na zdarzaku byloZ takiej napewno. > Nie lubie dyskutowac jak mi ktos cos wmawia i imputuje.Chyba inny watek czytamy. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 13 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:55:59 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Tu nie chodzi o to czy ja mu wedlug Tobie o to chodzi. Tyle że to co Tobie chodzi to Twój problem, każdy kapelusznik będzie narzekał że go opieprzają za zajeżdżanie i blokowanie drogi.
Przedstaw swoje wyliczenia. Kiedy z nich wyjdzie iż masz rację - to Ci rację przyznam. Jak na razie nie wierzę ANI w jego 200 km/h na ekspresówce, ani w Twoje 140 podczas wyprzedzania TIR-a. Chyba ze inaczej pojmujemy zajechanie drogi. Koles mial dobreMinimum 6 sekund. Szacuje ze conajmniej 10 sekund. Te 6 sekund nie uwzględniało nawet tego że Ty też jechałeś. Również tego że on musiał zwalniać.
Tak, z 200 do 140 w kilka sekund przez wzięcie nogi z gazu. ;-) Mnie chodzi o siedzenie na zderzaku. Pisze to po raz 13424 raz. A mnie o to że drogę zajechałeś (prawdopodobnie). To że po czymś takim żadnej uprzejmości spodziewać się nie możesz, jest dla mnie oczywiste. Albo przyjmiesz 2 informacje: byl daleko i widzial moj manewr z daleko oraz ja Gdyby był daleko, a Ty byś jechał jak piszesz, to by Cię nie zdążył dogonić. To jest jasne jak słońce. Jeśli Ty tego do wiadomości nie chcesz przyjąć - mówi się trudno.
No widać właśnie. No a tym razem zrobiłeś błąd i wyskoczyłeś.NIE WYSKOCZYLEM. Z tego co piszesz wynika coś innego. Mówię oczywiście o faktach, a nie o Twoich odczuciach. > Nie lubie dyskutowac jak mi ktos cos wmawia i imputuje.Chyba inny watek czytamy. Chyba nie. Podaj mierzalne odległości z których wynika to co piszesz. Jak na razie z tego co podałeś nie wynika. Słowa "daleko" czy "miał dość czasu" nie zastąpią faktów. 14 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:08:03 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: omega_fan | >> Zajechałeś mu drogę i tyle.Taka matematyka jak pomijalna odleglosc miedzy tirami, Przypierdalasz sie do ułamków i tyle. Topkowi chodziło o pewien schemat zachowań, który akurat w Polsce jest wybitnie widoczny. Nie żebym jakieś straszne ilości km po autostradach natrzaskał ale jednak te 25 tyś km rocznie robię, z tego połowa na zachodzie i też to zauważam. Pan i władca autostrady sobie zapierdala 200 na tempomacie i będzie z tyłu mrugał bo ja jade 150 i wyprzedzam 5 ciezarowek jadacych w kolumnie 90. I to jeszcze na odcinku gdzie dozwolona jest 130 (albo 110). Buractwo i hamstwo i tyle. 15 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:32:48 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
>> Zajechałeś mu drogę i tyle.Taka matematyka jak pomijalna odleglosc miedzy tirami, No mnie też o to chodzi. I tu zawsze będzie konflikt, kiedy wolniejszy będzie uważał że to szybszy ma zwolnić, a ten drugi odwrotnie. Dlatego zamiast opowiadać się po jednej ze stron, warto robić tak, aby tych konfliktów było jak najmniej. Nie wyjeżdżać przed maskę - i po sprawie. Pan i władca autostrady sobie zapierdala 200 na tempomacie A wcześniej wrąbłem mu się przed nos. Inaczej by mnie nie dogonił. 16 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:37:40 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: omega_fan | Pan i władca autostrady sobie zapierdala 200 na tempomacie Jeżeli wjazd 150 czy 200 metrów przed gościa uważasz za wrąbanie... gdyby po prostu zdjął nogę z gazu to by było ładnie i płynnie. Tak jak w Niemczech. 17 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:43:36 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Pan i władca autostrady sobie zapierdala 200 na tempomacie Jeszcze ładniej i płynniej byłoby gdybyś to Ty zdjął nogę z gazu. 18 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:13:30 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | > Jeżeli wjazd 150 czy 200 metrów przed gościa uważasz zaJa w momencie zamiaru podjecia manewru jechalem za ciezarowka prawym pasem. Bylem od niej powiedzmy 80m. Patrze w lusterko. Widze daleko, od jakiegos czasu buraka, ktory tnie lewym pasem, choc prawy jest pusty. Postanawiam wyprzedzic. Jestem 60-50m od ciezarowki, wiec zaczynam manewr. Widzisz roznice? Ja mam do ciezarowki 60-50m a on do mnie pol kilometra. Kto ma zdjac noge z gazu? topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 19 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 16:18:36 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
> Jeżeli wjazd 150 czy 200 metrów przed gościa uważasz zaJa w momencie zamiaru podjecia manewru jechalem za ciezarowka prawym pasem. np. 200-300 metrów od jakiegos I na tym polega błąd. Miałeś zdjąć nogę z gazu. Ja mam do ciezarowki 60-50m a on do mnie pol kilometra. Z Twoich wyliczeń wynika że połowę mniej. Kto ma zdjac noge z gazu? Ty. 20 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:30:37 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | > Ja mam do ciezarowki 60-50m a on do mnie pol kilometra.W ktorym miejscu. Z wyliczen wyszlo 308m. A w obliczeniach nie wzialem pod uwage zmiany pasa ruchu i dlugosci auta. Wiec dochodzi kolejna sekunda czyli 22m czyli mamy 330m. A wedlug mnie bylo wiecej niz 330m. Byl naprawde daleko. > Kto ma zdjac noge z gazu?A masz jakies zastrzezenia do miszcza czy wszystko bylo ok? topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 21 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 16:45:09 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
> Ja mam do ciezarowki 60-50m a on do mnie pol kilometra.W ktorym miejscu. Z wyliczen wyszlo 308m. Po 308 manewr skończyłeś, a skoro zdążył Ci siedzieć na zderzaku, to musiał dogonić Cię szybciej. Sam podałeś że w 3/4. > Kto ma zdjac noge z gazu?A masz jakies zastrzezenia do miszcza czy wszystko bylo ok? Skoro wyhamował to wszystko było ok. Oczywiście poza przestrzeganiem limitów, ale jak rozumiem o to Ci nie chodzi, bo sam je łamiesz. 22 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:50:47 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | >> > Ja mam do ciezarowki 60-50m a on do mnie pol kilometra.3/4 calego manewru. Doliczyc trzeba czas zmiany pasa ruchu, dlugosc auta, i czas jaki uplynal od "ogladania" lusterka celem oszacowania odleglosci miszcza. Ja szacuje jego odleglosc na "daleka" czyli mniej wiecej 500m w momencie podjecia decyzji o wyprzedzaniu. >> > Kto ma zdjac noge z gazu?Jaja sobie robisz? A wiszenie na zderzaku to co? Lapy opadaja... :-/ Nawet juz smiszno nie jest. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 23 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:28:59 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Po 308 manewr skończyłeś, a skoro zdążył Ci siedzieć na zderzaku, to musiał3/4 calego manewru. Kit to możesz sobie wciskać. > A masz jakies zastrzezenia do miszcza czy wszystko bylo ok?Jaja sobie robisz? A co, wolałbyś żeby Cię zastrzelił? 24 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 21:48:12 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | NIewazne czy bylo czy 330m czy 290mKit to możesz sobie wciskać.Po 308 manewr skończyłeś, a skoro zdążył Ci siedzieć na zderzaku, to musiał3/4 calego manewru. Ja tam bylem a ciebie nie i taka jest roznica. Przemilcze, bo co mi to da?A co, wolałbyś żeby Cię zastrzelił?> A masz jakies zastrzezenia do miszcza czy wszystko bylo ok?Jaja sobie robisz? -- topek-> jak zawsze pozdrawiający <-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- -> Coście skurw*syny uczynili z ta krainą. Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną. 25 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:18:01 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
NIewazne czy bylo czy 330m czy 290m Różnica to jest tylko taka, że inaczej oceniamy Twoje postępowanie. Co do całej reszty chyba się generalnie zgadzamy. No i nie spodziewam się że spojrzysz krytycznie na własny błąd, byłoby to nie w Twoim stylu. Przemilcze, bo co mi to da?A wiszenie na zderzaku to co?A co, wolałbyś żeby Cię zastrzelił? Słusznie. Jakbyś jeszcze przemilczał od razu ten niesłychanie karygodny czyn kogoś kogo wkurzyłeś swoim postępowaniem w ogóle by tematu nie było. Różne głupoty robią wkurzeni ludzie, nie wiedziałeś o tym? 26 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:07:34 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Jeżeli wjazd 150 czy 200 metrów przed goĹcia uważasz za wrÄ banie... Ty jakiĹ ograniczony jesteĹ? ZdjÄ Ä nogÄ z gazu ma ten, kto łamie przepisy. -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 27 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:15:44 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Ty jakiĹ� ograniczony jesteĹ�? ZdjÄ�Ä� nogÄ� z gazu ma ten, kto Ĺ�amie przepisyNawet nie o to chodzi bo ja tez lamie przepisy (+10km/h) Chodzi o to ze ja mam do tira 50-60m a buras do mnie 500-300m i wedlug cavalinno to ja powinienem hamowac. Poczekac 20 sekund na swoim pasie az jasnie wielmozny buras przeleci i dopiero upewniwszy sie 10km wstecz zabrac sie za wyprzedzanie. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 28 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:34:40 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Ty jakiĹ� ograniczony jesteĹ�? ZdjÄ�Ä� nogÄ� z gazu ma ten, kto Ĺ�amie przepisyNawet nie o to chodzi bo ja tez lamie przepisy (+10km/h) 230 metrów. i wedlug Dokładnie tak. On jest na swoim pasie, a Tobie nie wolno mu wjechać na jego pas, jeśli w ten sposób utrudnisz mu ruch, Czego jeszcze nie rozumiesz? 29 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 18:18:56 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Dokładnie tak. Nie utrudnia mu ruchu, on sam sobie utrudnia jadÄ c 100 km/h szybciej niż przepisy pozwalajÄ . -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 30 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 21:52:14 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Cavallino pisze: To nadal ponad 10 sekund na reakcje. JEst w dupie a nie na swoim pasie. Czytasz ty w ogole co ja pisze?i wedlugDokładnie tak. Pisalem, ze za mna bylo pusto i miszcz jechal caly czas lewym. Gdybym ja byl miszczem to tez caly czas jechal lewym to nie byloby problemu? a Tobie nie wolno mu wjechać na jego pas,Bo ty tak chcesz? Ma jakies exclusive rights na ten pas? jeśli w ten sposób utrudnisz mu ruch,Permanentnie pomijasz moja argumentacje o prawym wolnym pasie, o spokojnym dojechaniu mnie, o wiszeniu na zderzaku. Zaciales sie i nudne to juz jest. Czego jeszcze nie rozumiesz?Tego ze popierasz buractwo. Nie widziales tej sytuacji, pisze ci swoja argumentacje a ty jak katarynka, zaciales sie i napierdalasz do jednej bramki. -- topek-> jak zawsze pozdrawiający <-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- -> Coście skurw*syny uczynili z ta krainą. Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną. 31 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:20:18 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
JEst w dupie a nie na swoim pasie. Czytasz ty w ogole co ja pisze?i wedlugDokładnie tak. Dokładnie - problemu który był w tym przypadku by nie było. Poza Twoją kulturą oczywiście.
Zapoznaj się z obowiązkami zmieniającego pas i wyprzedzającego. Czego jeszcze nie rozumiesz?Tego ze popierasz buractwo. Ale skąd ten wniosek? Cały czas uciekam od jakichkolwiek ocen JEGO postępowania, a jeśli już coś pisałem, to na pewno nie to co sugerujesz. 32 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 10:49:48 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: | Wielokrotnie niestety tak trzeba i ja tak robie. 33 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:33:44 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: PLONK WARNING !!! ZdjÄ Ä nogÄ z gazu ma ten, kto łamie przepisy. ĹamiÄ obaj, przy topek od razu dwa przepisy, a tamten tylko jeden. 34 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 21:54:17 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Ja potencjalnie lamie jeden o ile wjezdzanie 300m z wyliczen, a z moich obserwacji byl minimum 500m za mna (ale ty wiesz lepiej) jest wykroczeniem. A on ekstremalnie przekracza predkosc, siedzi na zderzaku i nie zauwaza prawego pasu.ZdjÄ Ä nogÄ z gazu ma ten, kto łamie przepisy.ĹamiÄ obaj, przy topek od razu dwa przepisy, a tamten tylko jeden. To jest zenujace. To jakas "zemsta" za burakow na Lechu czy jak? -- topek-> jak zawsze pozdrawiajÄ cy <-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- -> CoĹcie skurw*syny uczynili z ta krainÄ . Pomieszanie katolika z maniÄ postkomunistycznÄ . 35 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:21:25 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Ja potencjalnie lamie jeden o ile wjezdzanie 300m z wyliczen, a z moich obserwacji byl minimum 500m za mna (ale ty wiesz lepiej) jest wykroczeniem.ZdjÄ Ä nogÄ z gazu ma ten, kto łamie przepisy.ĹamiÄ obaj, przy topek od razu dwa przepisy, a tamten tylko jeden. Plus Twoja prÄdkoć. A on ekstremalnie przekracza predkosc, siedzi na zderzaku i nie zauwaza prawego pasu. Raczej powtórne złapanie CiÄ na moralnoĹci Kalego. Topek robiÄ źle=no problem, ktoĹ inny robiÄ źle=wrzask na całÄ grupÄ. 36 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:21:40 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: J.F. | On Tue, 21 Oct 2008 15:08:03 +0200, omega_fan wrote: Przypierdalasz sie do ułamków i tyle. To poprosimy o pare filmikow, chocby z komorki. Wcale nie tak czesto, ale moze ja innymi drogami jezdze, albo szybciej ... J. 37 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:53:57 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Czabu |
Wcale nie tak czesto, ale moze ja innymi drogami jezdze, albo szybciej To tak jak ja ;-) Niedawno był tu też jeden taki (młody w sportowym samochodzie, nie lubiący mieszkańców Warszawy ;-) co też krzyczał, że ciągle ktoś mu wisi na zderzaku, trąbi i miga światłami, a ja sporadycznie się spotykam z takimi zachowaniami. Zdarzyło mi się w życiu może ze dwa-trzy razy, że na trasie szybkiego ruchu dogonił mnie jakiś samochód i jechał za mną bo zablokowałem lewy pas (z mojej winy, zagadany byłem i nie spojrzałem w lusterko). Czy jadę słabym samochodem, czy czymś co normalnie jeździ, nie mam takich problemów. Tylko, że ja wolę pojechać kawałek za tirem i przepuścić paru zanim tego tira wyprzedzę, niż mam komuś zajechać drogę. A jak wyprzedzam, to manewr skracam maksymalnie (oczywiście uwzględniając możliwości samochodu), a nie wlekę się obok tira, bo oszczędzam turbinę, silnik czy paliwo. Dziwi mnie brak samokrytycyzmu wśród krzykaczy, którzy są nagminnie molestowani na drogach. Oczywiście nie neguję faktu, że debili nie brakuje i sytuacje które opisują "poszkodowani" się zdarzają, ale dziwne jest to, że 90% kierowców przyznaje się do sporadycznych zdarzeń, a marudy piszą o pladze. Mnie by to dało do myslenia. Pozdrawiam Czabu 38 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:29:32 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Ja 120km/h 39 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:42:00 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Ja 120km/h No właśnie.
I o tym mówiłem, jakoś wyliczenia wyszły Ci bardzo podobne jak mi, nie sądzisz? ;-) Przy czym musisz odjąć 1/4 bo napisałeś że dogonił Cię po 3/4. Czyli wychodzi że był za Tobą max. 231 m, w momencie kiedy rozpocząłeś manewr zmiany pasa. Jak dla mnie przy tych prędkościach to JEST zajechanie drogi. O ile czegos nie pokopalem w obliczeniach to nadal twierdzisz, ze mu WYSKOCZYLEM? Wjeżdżając przed nos komuś jadącemu o 80 km/h szybciej niż Ty? Oczywiście. Skoro on miał czekać aż ty skończysz wyprzedzanie, to Tobie łatwiej byłoby poczekać, aż on skończy wyprzedzanie Ciebie. Zajęło by Ci to mniej czasu niż jemu i oszczędziło wam obu nerwów. Gdybyś to Ty zwolnił, do prędkości TIR-a (to i tak tylko zwolnienie 3 razy mniejsze niż ten któremu zajechałeś) to on te 231 metrów pokonałby w 7 sekund - tyle miałeś poczekać. Ale wolałeś go blokować przez tyle samo. Od początku o tym mówię, a Ty usilnie nie chcesz tego przyjąć do wiadomości. 40 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:07:18 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | No właśnie.Bylem na wysokosci szoferki. Musialem tylko te 20-30 m do przodu pojechac, zeby nie wjechac tirowi pod maske. Czyli wychodzi że był za Tobą max. 231 m, w momencie kiedy rozpocząłeśByl zdecydowanie dalej. Naprawde daleko (przyjmujac ze wyprzedzalem tylko jedno tira, bo gdy 2 tiry lub wiecej to rachunek wyglada o wiele "niekorzystniej"). Przypominam, gdy patrzylem w lusterko, szacowalem odleglosc i predkosc minely z 2 sekundy, wiec byl zdecydowanie dalej. Okolo 500m szacuje. Ocenilem ze jest "bardzo daleko" i nie bedzie problemu. Jedyny moj "blad", to to ze nie wzialem pod uwage poddzwiekowej predksoci na drodze na ktorej jest 110km/h. Wiec teza, ze mu wyskoczylem jest niepoprawna. Facet grzejacy 200km/h spokojnie wytracil predkosc (obserwowalem w lusterku srodkowym, ze sie zbliza w miare spokojnie). I wkurzylo mnie dopiero siedzenie na zderzaku. Pisalem juz, ze facet wytracil predkosc i w miare spokojnie podjechal mi pod zderzak. Nie bylo tak, ze pedzil jak szalony i raptem hamulce w podloge bo mu wyskoczylem. Widzial mnie na lewym pasie kilkanascie sekund. Mi chodzi TYLKO i wylacznie o podjezdzanie pod "dupe". Skoro wytracil predkosc i "dotoczyl" sie do mnie to nie mogl po prostu zachowac w miare bezpiecznej odleglosci? A gdyby rachunek musial byc jeszcze dokladniejszy to trzeba doliczyc dlugosc auta. Zaczynasz wyprzedzac maska a konczysz bagaznikiem. Passat kombi to duze auto :) Jak dla mnie przy tych prędkościach to JEST zajechanie drogi.A wedlug mnie nie jest. Miszcz prujacy sporo powyzej dopuszczalnej (juz ja przekroczylem o jakies 10-20km/h) nie moze byc zaskoczony, ze pol kilometra przed nim ktos manewr wyprzedzania zacznie. Nie jest sam na drodze to primo. Secundo nei byl zaskoczony moim "wtargnieciem" na lewy pas bo powoli sie dotoczyl pod sam zderzak i dopiero to spowodowalo moje wkurzenie. Widzi debil ze koncze manewr, ze mam spora przewage predkosciowa nad tirem a mimo to "atakuje". O ta ceche charakterow miszczow mi chodzi. > O ile czegos nie pokopalem w obliczeniach to nadal twierdzisz, ze muSorry ale dla mnie polkilometrowe wczesniejsze wjechanie na pas nie jest wtargnieciem. Probujesz sytuacje sprowadzic do absurdu. Jak widze na "widnokregu" jakies auto to mam sie trzymac swojego pasa bo miszcz moze jedzie 2x szybciej niz przepisy pozawlaja? Nic sie nie zajaknales, ze miszcz walil lewym pasem (a za mna bylo pusto). Generalnie mam wrazenie, ze koniecznie nie chcesz uwierzyc w to ze ktos jest burakiem tylko sie chwytasz jakiej argumentacji, zeby sie przypierzyc do mnie. Masz jakis powod? Podalem Ci wystarczajaca ilosc argumentow: byl (wedlug mnie i pobieznych wyliczen) daleko. przekroczyl znacznie dopuszczalna predkosc siedzi mi na zderzaku. Radze sobie od kilkudziesieciu tysiecy kilometrow na drogach gdzei ludzie po 250km/h jezdza i jak dotad 2x wyskoczylem komus/zajechalem droge. Klasyczny wypadek. A ty caly czas brniesz i probujesz sie gdzie dowalic do mnie zamiast do mistrza-burasa. Nie kumam takiej postawy ale masz do niej prawo. Skoro on miał czekać aż ty skończysz wyprzedzanie, to Tobie łatwiej byłobyOn mnie nie wyprzedzal. Przy tej odloglosci jaka nas dzielila nie bylo mowy o wyprzedzaniu. On mnie co najwyzej doganial. Ja w momencie zaczynania manewru bylem przekonany ze spokojnie wyprzedze tira a nawet 2, okazalo sie ze facet jechal grubo za duzo, ok moj "blad". Doszedl mnie na nieduzej roznicy predkosci przy koncu mojego manewru wyprzedzania i koniecznie musial zawisnac na zderzaku. O to mam zal i to mnie wkurwia. Widzi debil ze koncze manewer, jakbym mu nie zjezdzal po wyprzedniu tira to ok, rozumiem, ale on nawet nie czekal do konca manewru tylko "spycha" z drogi. Juz bardziej przejzyscie nie umiem. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 41 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 16:17:05 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
> Ktos jadacy 200km/h w stosunku do moich 120 km/h przejezdza w tym > czasie:Bylem na wysokosci szoferki. Musialem tylko te 20-30 m do przodu pojechac, Znowu matematyka kłamie? Mówiłem Ci, najpierw podaj takie dane, żeby gość był przynajmniej 700-800 metrów za Tobą, a później się kłóć. Na razie kłócisz się z tym co podajesz sam. ;-) Przypominam, gdy patrzylem w lusterko, szacowalem odleglosc i predkosc minely Jak najbardziej poprawna - całkiem możliwe, że świadomie lub nie olałeś szacowanie jego prędkości. I to zaważyło na tym, że mu zajechałeś. Widzial mnie na lewym pasie kilkanascie sekund. Jak kilkanaście, skoro sam wyliczasz że cały Twój manewr tyle zajmował? On musiał hamować - Ty mogłeś zrobić to samo. Straciłbyś mniej niż on (i czasu i prędkości), zrobiłbyś to spokojniej. Wina Twoja. Jak dla mnie przy tych prędkościach to JEST zajechanie drogi.A wedlug mnie nie jest. No to wyjeżdżaj ludziom dalej w ten sposób. Tyle że to pozbawia Cię moralnego prawa do narzekania na innych uczestników ruchu. Miszcz prujacy sporo powyzej dopuszczalnej (juz ja przekroczylem o jakies Ale on nie był pewnie zaskoczony, tylko wpieniony. > O ile czegos nie pokopalem w obliczeniach to nadal twierdzisz, ze muSorry ale dla mnie polkilometrowe Sam wyliczyłeś że naprawdę było to o połowę mniej. I sam przyznajesz że to Ty popełniłeś błąd nie licząc czy zdążysz na manewr. Probujesz sytuacje sprowadzic do absurdu. Jak widze na Tak, jeśli widnokrąg oznacza 200-300 metrów to oczywiście że tak. Ty masz również hamulce w samochodzie, zapomniałeś o tym? Skoro on miał czekać aż ty skończysz wyprzedzanie, to Tobie łatwiej byłobyOn mnie nie wyprzedzal. ROTFL !!!! Tylko co chciał zrobić? Ominąć? ;-) 42 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:46:59 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | > Byl zdecydowanie dalej.A moze wyprzedzalem 2 ciezarowki. Juz nie pamietam. Z reszta to nie istotne. Siedzenie na dupie jest buractwem. Mówiłem Ci, najpierw podaj takie dane, żeby gość był przynajmniej 700-800A ty zaczynasz manewr wyprzedzania upewniwszy sie ze ktos jest 700-800m od Ciebie? Nie rozsmieszaj mniej. Na razie kłócisz się z tym co podajesz sam. ;-)Nie kloce sie. Ostatnie wyliczenia daja 330m. Jak najbardziej poprawna - całkiem możliwe, że świadomie lub nie olałeśJesli przy 330m odleglosci ja mu zajezdzam (trzymajsmy sie worst case czyli jednego tira) droge to pytan brak. >Widzial mnie na lewym pasie kilkanascie sekund.Zmiana pasa ruchu trwa powiedzmy sekunde. Skoro cala operacja trwala 15 sekund to widzial mnie jakies 11, 12 sekund na lewym pasie. To nie jest kilkanascie? On musiał hamować - Ty mogłeś zrobić to samo.Ale nie wiedziec czemu ty twierdzisz ze ja to powinienem zrobic. Ja zachowalem sie wedlug sztuki drogowej. Duza odleglosc do pojazdu poprzedzajacego, decyduje sie na wyprzedzanie. Straciłbyś mniej niż on (i czasu i prędkości), zrobiłbyś to spokojniej.:) Umiesz poprawic humor. Jak dotad ani raz sie nie zajaknales na temat buractwa pt wiszenie na zderzaku, bo o to glownie chodzi w tym watku czy ekstremalne przekroczenie predkosci.. >> Jak dla mnie przy tych prędkościach to JEST zajechanie drogi.90% normalnej populacji nie ma problemu z tym, zeby wziac noge z gazu. Tylko bufoniaste buraki maja. Tyle że to pozbawia Cię moralnego prawa do narzekania na innych uczestnikówNie pozbawia. Swiadome wiszenie na zderzaku jest buractwem i kazdy kto twierdzi inaczej jest burakiem. Ale on nie był pewnie zaskoczony, tylko wpieniony.Czym? Ze auto ktore widzi od 12 sekund na swoim, lewym pasie, a jedzie z ekstremalnie przekroczona predkoscia, wlasnie konczy manewer wyprzedzania i on musi tempomat wylaczyc? :)))))))))))))))))) Komiczne, zaiste komiczne co tu czytam. >> > O ile czegos nie pokopalem w obliczeniach to nadal twierdzisz, ze muDokladnie 330m a to jakby wiecej niz polowa polkilometra. To primo. A to tylko przy zalozeniu, ze nie bylo 2 tirow a wtedy to juz w ogole chyba nie masz zadnego argumentu czy tez bedzie, ze mu wtargnalem na lewy pas? :>>>>> I sam przyznajesz że to Ty popełniłeś błąd nie licząc czy zdążysz na manewr.Jesli przyjmijmy ze ktos przekraczajacy SWIADOMIE predkosc w ekstremalny sposob i SWIADOMIE wisi na zderzaku jest ok a moje NIESWIADOME "wtargniecie" jest ogromnym bledem to tak. Popelnilem blad. Monty python sie robi powoli... Tak, jeśli widnokrąg oznacza 200-300 metrów to oczywiście że tak.Mniej wiecej interesuje mnei to co siedzieje za autem do 500m wstecz. Obserwujesz co sie dzieje kilometr za toba? :>> Ty masz również hamulce w samochodzie, zapomniałeś o tym?On tez. Roznica jest taka ze on mial kilkanascie sekund na ich uzycie. I pewnie ich uzyl bo delikatnie (lecz pod sam zderzak) sie do mnie zblizyl. >> Skoro on miał czekać aż ty skończysz wyprzedzanie, to Tobie łatwiejPrzy 500m odleglosci dzielacej 2 auta trudno jest mowic o wyprzedzaniu. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 43 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 17:40:53 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: BartekGSXF |
44 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:27:19 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
PLONK 45 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 20:05:06 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: BartekGSXF |
taktak miscu prostej -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 46 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:27:07 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Mówiłem Ci, najpierw podaj takie dane, żeby gość był przynajmniej 700-800A ty zaczynasz manewr wyprzedzania upewniwszy sie ze ktos jest 700-800m od Dokładnie - najpierw oceniam czy zdążę wykonać manewr zanim we mnie wjedzie. Zwłaszcza na drogach szybkiego ruchu, z autostradą na czele. Na razie kłócisz się z tym co podajesz sam. ;-)Nie kloce sie. Ostatnie wyliczenia daja 330m. Nieprawda. >Widzial mnie na lewym pasie kilkanascie sekund.Zmiana pasa ruchu trwa powiedzmy sekunde. Skoro cala operacja trwala 15 sekund Pisałeś że 14. A 3/4 z 14 to jest 10,5. Czyli nie kilkanaście. ;-) to widzial mnie jakies 11, 12 sekund na lewym pasie. To nie jest kilkanascie? A przepisy o zmianie pasa i wyprzedzaniu znasz? Ja zachowalem Ale nie była duża. Była mała.
Bo to się nijak ma do przyczyny problemu. Zresztą Twoim zdaniem buractwo jest uzasadnione, gdy ktoś daje Ci powód, więc nie rozumiem, dlaczego akurat tym razem miałoby być odwrotnie. ;-) >> Jak dla mnie przy tych prędkościach to JEST zajechanie drogi.90% normalnej populacji nie ma problemu z tym, zeby wziac noge z gazu. Dokładnie. A te 10% wyjeżdża przed maskę, a potem jeszcze jest zdziwione że ktoś ma do nich za to pretensje. Ale on nie był pewnie zaskoczony, tylko wpieniony.Czym? Że musiał stawać na hamulcu aby uniknąć zderzenia. Inaczej rozniósłby Cię podczas Twojego manewru na kawałki przy takiej różnicy prędkości. Sam wyliczyłeś że naprawdę było to o połowę mniej.Dokladnie 330m Nie, 230. I sam przyznajesz że to Ty popełniłeś błąd nie licząc czy zdążysz na manewr.Jesli przyjmijmy ze ktos przekraczajacy SWIADOMIE predkosc w ekstremalny Twój błąd nie wziął się z jego wiszenia na zderzaku, jego wiszenie wzięło się z Twojej pomyłki. Jak nie rozumiesz różnicy między skutkiem a przyczyną to o czym do Ciebie pisać? Tak, jeśli widnokrąg oznacza 200-300 metrów to oczywiście że tak.Mniej wiecej interesuje mnei to co siedzieje za autem do 500m wstecz. 200-300 metrów to nie kilometr.
No i na jakiej podstawie sądzisz, że to nie Ty miałeś ich użyć? Roznica jest taka ze on mial kilkanascie sekund na ich uzycie. Różnica jest taka, że on MUSIAŁ ich użyć, bo nie miał innego wyjścia, gdy mu wyjechałeś. I powinieneś mu być wdzięczny że to zrobił. > On mnie nie wyprzedzal.Przy 500m odleglosci 230 metrowej. To jest przy takiej prędkości odpowiednik 13 metrów w mieście. Naprawdę sądzisz że ktoś kto w takim przypadku wyprzedza Cię będąc już o dwie długości samochodu za Tobą, jednak tego nie robi? 47 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 21:37:40 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Artur Maślag | topek pisze: A moze wyprzedzalem 2 ciezarowki. Juz nie pamietam. Z reszta to nie istotne.Byl zdecydowanie dalej.Znowu matematyka kłamie? Tu się dowiedziałeś, że jest inaczej :) Pozdrawiam i więcej spokoju życzę :) 48 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 16:08:25 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello topek, Ja 120km/h Było 130... Tir 90km/h 40 km/h czyli 11 m/s Manewr wyprzedzania zaczynam 60m za tirem. Długo musiałeś liczyć, żeby dobrać te 60 metrów? Dlaczego nie 22 metry? Dlugosc tira 25m ICKJ? Według jakiego kodeksu? 17 metrów! Zjezdzam 30m przed tirem. A dlaczego nie 11 metrów? Daje nam to do kupy 115m 50 m 115m / 8,3 = 13,85 sekundy 50/11 = 4.54 sekundy. Prawie 14 sekund zajmuje zatem manewr, wyprzedzenia tira przy roznicy Jasne. Jak się znajkdzie 25 metrowego TIRa i potrzebuje kilometrów zapasów. 80km/h roznicy czyli 22m/s 72 km/h dla ułatwienia rachunku. Czyli 20 m/s 22 * 14 = 308m 20 * 4.54 = 90.8 m Ktos jadacy 200km/h w stosunku do moich 120 km/h przejezdza w tym czasie: 308m Niecałe 91 metrów. [...] O ile czegos nie pokopalem w obliczeniach Pokopałeś? Delikatnie powiedziane. to nadal twierdzisz, ze mu WYSKOCZYLEM? Oczywiście, że wyskoczyłeś. I wyprzedzasz jak rasowy faszysta. Naucz się, że po przekroczeniu granicy wjeżdżasz do innego kraju. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 49 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 18:00:41 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Arni | Cavallino pisze:
ja pierdole, tego sie czytac nie da. sami mistrzowie kierownicy i matematyki. Co by czlowiek nie napisale zawsze udowodnią ze przeciez na pewno czlowiek piszacy nie umie jezdzic, na pewno zlamal przepisy bo mistrz byl na miejscu i widzial. Jakby mistrzowie nie odchodzili od komputera, nigdy nie widzieli sytuacji na drodze. Zawsze wiedza lepiej. Rzygac sie chce jak sie czyta takie "naukowe" wywody. Ty sie Topek nie wysilaj, ja bez problemu wypobrazam sobie sytuacje kiedy z czystym polem we wstecznym lusterku rozpoczynasz manewr wyprzedzania a za chwile ktos Ci siedzi na tyłku. Ja potrafie, mistrzowie nie. I dlatego jestes winny, winny na wieki jak i polowe czytajacych te liste. Mam nieodparte skojarzenia z komentarzami na portalach dotyczacych Kubicy jak nie zajmie miejsca w pierwszej 3. Tez wszyscy komentujacy jezdzą lepiej od niego. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 50 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:38:09 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
ja pierdole, tego sie czytac nie da. sami mistrzowie kierownicy i matematyki. Co by czlowiek nie napisale zawsze udowodnią ze przeciez na pewno czlowiek piszacy nie umie jezdzic, No Ty już to udowodniłeś nie raz, więc lepiej by było żebyś się nie odzywał. A jeśli opis nie zgadza się z wnioskami które wysnuł piszący, to zapewne tym gorzej dla faktów? 51 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:43:11 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Arni | Cavallino pisze: No Ty już to udowodniłeś nie raz, więc lepiej by było żebyś się nie odzywał. nawet nie bede pytal kiedy, wg Ciebie napewno zrobilem to w kazdym poscie, nawet nie pisanym o samochodach. A jeśli opis nie zgadza się z wnioskami które wysnuł piszący, to zapewne tym gorzej dla faktów? manipulujac w niewielkim zakresie danymi (predkosciami i odleglosciami) osiaga sie zupelnie rozne wyniki. W matmie jestes biegly, sam sobie wylicz procent bedu i odpowiedz sobie co warte sa te wyliczenia (a raczej Twoje opinie na nich oparte) Dla mnie EOT, wiekszosc tego watku to bicie piany albo "ja wiem lepiej" Mistrzu -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 52 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:53:13 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
A jeśli opis nie zgadza się z wnioskami które wysnuł piszący, to zapewne tym gorzej dla faktów? Coś Ci się pozajączkowało, albo piszesz po to aby Ci palce nie uschły. Opis dawał topek, wyliczenia robił topek, co więc tu robią Twoje wycieczki do mnie? Bo mu zwróciłem uwagę że się opis i wyliczenia z jego wnioskami nie zgadzają? Obraź się na fakty, albo na topka - ja niewinny. ;-) 53 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:40:43 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: J.F. | On Tue, 21 Oct 2008 18:00:41 +0200, Arni wrote: ja pierdole, tego sie czytac nie da. sami mistrzowie kierownicy i Przeciez nie musimy widziec - odnosimy sie do tego co przedpiszca napisal :-) Jakby mistrzowie nie odchodzili od Widzimy widzimy. I dlatego wiemy ze jak jak ktos pisze "ja jechalem 150, on byl daleko, nie mogl 3 sekundy poczekac", to moglo to wygladac tak ze wlokl sie 110, droge zajechal, i trwalo to 30 sekund :-) Zawsze wiedza lepiej. Ale nie piszmy ze jechalismy 150 :-) J. 54 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 21:58:04 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Widzimy widzimy.Ja nie mam tendencji do upiekszania. Pisze jak bylo + odczucia bo ja tam bylem a nie niektorzy madrujacy sie. -- topek-> jak zawsze pozdrawiający <-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- -> Coście skurw*syny uczynili z ta krainą. Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną. 55 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:10:14 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: J.F. | On Tue, 21 Oct 2008 21:58:04 +0200, topek wrote: Widzimy widzimy.Ja nie mam tendencji do upiekszania. Pisze jak bylo + odczucia bo ja tam Totez ja nie o tobie pisze, tylko o omega_fanie co to niby 150 jechal :-) J. 56 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:23:13 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: omega_fan |
On Tue, 21 Oct 2008 21:58:04 +0200, topek wrote: Eee no, na liczniku jak byk mialem 150, tyle chyba nie przeklamuje :) Serio to ze stoperem w reku nikt nie mierzy ile sekund TIRa wyprzedza, zeby potem wiarygodny post na newsy napisac... nie do podwazenia przez Cavallino. I tak pewnie zakrzywi czasoprzestrzen i wyjdzie ze to bullshit i nie moglo tak byc. 57 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 20:02:03 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: V-Tec | Cavallino pisze: Z obliczeń które raczyłeś olać. Zakładając: v_topka (stała) - 130km/h v_początkowa pojazdu B (jadącego z tyłu) 200km/h czas reakcji pojazdu B - 1s skuteczność hamowania pojazdu B: (9,64m/s^2 - odpowiada hamowaniu ze 100km/h na 40 metrach) odległość pojazdu B podczas jazdy "na zderzaku": 2m topek rozpoczął manewr mając pojazd B ~40m za sobą (t_całkowity=3,03s). zakładając, że pojazd B hamował z połową swojej maksymalnej wydajności (4,82m/s^2) wychodzi odległość ~60m (t_całkowity 4,03s) Moim zdaniem ten pojazd był znacznie dalej od topka, co nie znaczy że topek nie zajechał (być może tak, być może nie). Przy różnicy 70km/h (~20m/s) pojazd B zbliżał się w tempie 20m/s do topka. Przy czasie wyprzedzania 8s (ze zmianami pasów) musi on więc być min. 160m z tyłu, aby był margines bezpieczeństwa, min. 180m powiedzmy. Niemało. Mam nadzieję, że się nie pomyliłem w obliczeniach. -- Pozdr, W. 58 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:37:20 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: jerzu | On Tue, 21 Oct 2008 13:31:12 +0200, "Cavallino" Matematyka jest nieubłagana, skoro nawet przy 200 km/h przez sekundę Weż poprawkę na to że nie dojeżdża do stojącego auta. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 -> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu 59 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:40:02 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
On Tue, 21 Oct 2008 13:31:12 +0200, "Cavallino" A auto też wyprzedza jadące samochody. No już nawet bez tej poprawki wygląda to słabo. 60 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 12:31:00 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello topek, NIe wyskakuje nikomu przed maske. Ten ktos przynajmniej 5 sekund widzi moje W ciągu 5 sekund jeszcze TIRa nie wyprzedziłeś jadąc 40 km/h szybciej? Kłamiesz. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 61 |
Data: Pa?dziernik 26 2008 12:40:32 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | W ciągu 5 sekund jeszcze TIRa nie wyprzedziłeś jadąc 40 km/h szybciej?Ze tak powiem. Spierdalaj bucu. Zawisles na nogawce i kasasz. I jeszcze sie na koniec usmiechne :) -- topek-> jak zawsze... <-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- -> Coście skurw*syny uczynili z ta krainą. Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną. 62 |
Data: Pa?dziernik 29 2008 19:08:33 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello topek, W ciągu 5 sekund jeszcze TIRa nie wyprzedziłeś jadąc 40 km/h szybciej?Ze tak powiem. Iście merytoryczna wypowiedź, faszystowski kolaborancie. I jeszcze sie na koniec usmiechne :) A ja nie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 63 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:44:02 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rafal | > A Ty o ile i na jak długo musiałbyś zwolnić gdybyś poczekał z wyprzedzaniem Ile trwa wyprzedzanie TIRa jeśli ty jedziesz 130 a on 90? przy 36 km/h (mniej więcej taka róznioca prędkości) w ciągu sekudy przejeżdzsz 10 metrów.. a ten TIR to jak długi twoim zdaniem jest? Sorki, ale z bezpiecznymi zapasami 10 sekund na takie wyprzedzanie wystarczy. Jeśli tamto auto było "na horyzoncie" to nawet jakby to był Kubica w swoim bolidzie to nie dopadłby cię w ciągu 10 sekund, a co dopiero "zwykły" driver, nawet dość mocno przekraczający Vdop. Albo więc brutalnie wp..eś się przed nosem, albo .. wyprzedzałeś róznicą 1 kh/h (albo podobnie niską) (nie znosze notorischer Linksfahrer) i dochodze ja z duza roznica predkosci to mam wyhamowac ze 140 km/h do 90 km/h i No właśnie.. 2 minuty na wyprzedzanie TIR-a?? Top chyba zdecydowana przesada Nie badz swietszy od papieza. Przyganiał kocioł garnkowi... Ten co siedzi na zderzaku wcale duzo szybciej nie jedzie ode mnie. Ja mu nie Tym bardziej nie dopadłby cię będąc "na horyzoncie" - więc .. jednak wrypałeś mu się przed maskę Dyskusja jest troche jalowa bo kazdy przypadek jest indywidualny. Nie da sie Siedzący ci na tyłku - zgoda. Ale z drugiej strony ten co się ślimaczy z manewrami nie zważywszy na swój styl jazdy i zmuszanie innych jadących do hamowania? tyż burak, i to nie wiem czy nie jeszcze większy -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 64 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:57:47 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Ile trwa wyprzedzanie TIRa jeśli ty jedziesz 130 a on 90? przy 36 km/h (mniej Mam dokładnie podobne obawy. Topek pojechał jak zwykły tirman, a teraz kręci się jak piskorz próbując się wywinąć liczbom. 65 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 05:04:32 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: arek.pp | On 21 Paź, 13:44, "Rafal" wrote: Ile trwa wyprzedzanie TIRa jeśli ty jedziesz 130 a on 90? przy 36 km/h (mniej Nie teoretyzuj tylko sprawdz w praktyce! Bardzo czesto przed rozpoczeciem wyprzedzania we wstecznym lusterku widac jakis mały kształt, który pod koniec wyprzedzania juz jest przy zderzaku!: Jezeli jade 120-130 kmh i zaczynam wyprzedzac TIRa (około 80-100m przed nim) to z róznicy predkosci 8-10m/s wynika, ze bedzie to trwało z 10 d0 15 sekund. I tyle wystarczy, zeby ktos , kto jest 400-500 m za toba i jadacy 180-200 km/h UDERZYŁ WE MNIE W TYŁ. To wynika z obliczen. Ale to auto musi wyhamowac - wiec mozna przyjac, ze niekiedy moge zawadzac komus, kto jest 700-1000 m za mną!!! W ten sposób dochodzimy do absurdalnej sytuacji, ze teoretycznie nigdy nie mozna by bylo wyprzedzic! 66 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:14:54 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Noel | arek.pp pisze: Nie teoretyzuj tylko sprawdz w praktyce! To skoryguj te obliczenia, bo najwyraźniej zapomniałeś, że i TIR i wyprzedzający TIR-a jadą i to całkiem szybko. 15 sekund i 400 metrów to jest 96km/h szybciej, czyli tamten jechał minimum 216km/h. 10 sekund i 500 metrów to jest 180km/h szybciej, czyli jechał 300km/h (ale to tylko na gumie możliwe jest). -- Tomek "Noel" B. 67 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 05:39:30 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: arek.pp | On 21 Paź, 14:14, Noel wrote: arek.pp pisze: Ale Ty to obliczasz przy załozeniu ze ten człowiek bez zwalniania uderzy we mnie w tył ! Musimy doliczyc do tego czas i odległosc, gdy pirat zwalnia z 200 do 120 kmh. I im wczesniej on zaczyna zwalniac widzac jakies auto (mnie) na swoim pasie, tym dalej z tyłu był wtedy, gdy widziałem go w lusterku gdy rozpoczynałem manewr. Nie bedziemy tu całkowac (bo ja juz zapomniałem :)) Po prostu czasami jest tak, ze ta mała plamka w lusterku nagle dogania cię podczas wyprzedzania! Przynajmniej dobre jest to, ze taki debil jest za mną, i z reguły on jest winien jezeli uderzy mnie w tył. Gorzej, gdybym ja za takim nerwusem jezdził, co to przyspiesza i hamuje jak osioł. 68 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:30:41 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rafal |
Ale Ty to obliczasz przy załozeniu ze ten człowiek bez zwalniania Jakoś mi sięto nigdy nie zdarzyło... Ale ja patrzę w lusterko i staram się ocenić prędkość jadących za mną. 400-500 m o których tu ktoś pisał to zdecydowanie jest dystans gdy taka ocena jest potrzebna, i trudno to nazwać "na horyzoncie".. sęk w tym że wielu na 400-500m przed TIRem już rozpoczyna wyprzedzanie .. mimo ze ci za nimi prawym ich objeżdzają i jeszcze kupa dystansu do TIRa zostaje.. Nie demonizujmy, nic nie jeździ z pręskością światła Przynajmniej dobre jest to, ze taki debil jest za mną, i z reguły on Dobre? co ci przyjdzie z tego dobrego jak możesz na cmentarzu wylądować (co nie jest jeszcze takie złe.. gorzej gdy na wózku na resztę zycia...). Wina "prawna" to jedno (choć przy zajechaniu drogi nie jest to już takie oiczywiste, zalezy co zeznają świadkowie), tamten najwyżej dostanie 2 lata w zawiasach, ale ty możesz siedziec do końca życia na wózku - i co ci tego hojrakowania wtedy przyjdzie? Droga to nie miejsce do udowadniania "kto ma dłuższego", ja tam przede wszystkim wychodzę z założenie "nie czyń drugiemu co tobie nie miłe" - i nie poganiam/migam (poza juz naprawdę skrajnościami), ale i nie wytaczam się nikomu przed nosem (jeśli lusterkowa analiza róznicy prędkości pokazuje że ten z tyłu dopadnie mnie szybciej niż ja wyprzedzę) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 69 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 06:49:39 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: arek.pp | On 21 Paź, 15:30, "Rafal" wrote: Dobre? co ci przyjdzie z tego dobrego jak możesz na cmentarzu wylądować (co nie Szkoda, ze odpisujesz szybko nie czytajac dokładnie przedpisców. Jakie zajechanie drogi???? Autu, które jechało 500-700 m za mną? I które doganiajac mnie jedzie metr za mną. Przciez ja mu pod nos specjalnie nie wyjechałem. Wtedy, przy jakims zagrozeniu, gdy przyhamuję - on moze stuknac we mnie. Juz nawet zrozumiem chama, który tylko zamruga..ale jaki jest sens, zeby jechac dosłownie metr za mną? Przeciez sie k..wa nie uniose ani nie przyspiesze 120-140 w 5 sekund, bo jakbym mial takie auto, to by mnie nie dogonił :D 70 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:09:30 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Szkoda, ze odpisujesz szybko nie czytajac dok=B3adnie przedpisc=F3w.cut Przeciez sie k..wa nie uniose ani [...]Amen. Podsumowanie calego watku. Dziwie sie ze niektorzy nie potrafia tego zrozumiec. topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 71 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 12:34:51 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello arek.pp, Jezeli jade 120-130 kmh i zaczynam wyprzedzac TIRa (około 80-100m A po co tak daleko zmieniasz pas? Żeby przedłużyć manewr do absurdu? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 72 |
Data: Pa?dziernik 22 2008 14:54:51 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 22 Oct 2008 12:34:51 +0200, RoMan Mandziejewicz Jezeli jade 120-130 kmh i zaczynam wyprzedzac TIRa (około 80-100m Żeby nie obudzić pasażerki na przykład. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.pl/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 73 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 12:29:12 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2008-10-22 12:34, *RoMan Mandziejewicz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Jezeli jade 120-130 kmh i zaczynam wyprzedzac TIRa (około 80-100m Żeby na przykład pokazać TIRowi, że będzie wyprzedzany? - zaczynam rozumieć, czemu Cię te TIRy na A4 ciągle blokowały - nic dziwnego, jak się im wypada na lewy pas 10m za naczepą. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 74 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 19:57:09 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Mirek, Żeby na przykład pokazać TIRowi, że będzie wyprzedzany? - zaczynamJezeli jade 120-130 kmh i zaczynam wyprzedzac TIRa (około 80-100mA po co tak daleko zmieniasz pas? Żeby przedłużyć manewr do absurdu? Ja z tych jadących "nadświetlną" i raczej na prawym pasie nie bywałem - argument mocno chybiony. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 75 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 12:55:49 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Kuba (aka cita) | Cavallino wrote:
Gupiś, jak zwykle. Jade 150km/h przed sobą mam ciężarówke. Za mną daleko jakiś samochód. Wyprzedam ciężarówke, w tym czasie koleś dojeżdza do mnie. Komu łatwiej zwolnić .. jemu do 150 czy mi do 80-90? Zakladając, ze nie wjeżdzam mu przed maske, to bez przesady. Kazdy ma prawo wyprzedzić, zwlaszcza przy takich prędkościach. Dziwne, ze na np. niemieckich autostradach wszyscy o tym wiedzą, tylko w Polsce zawsze ten szybszy jest ważniejszy, a takie mruganie jest bardziej hamskie niż wpierdalanie sie komuś na siłe przed miche. Sęk w tym, ze taki mrugacz jak tylko będzie mial okazje to pierwszy zajedzie komuś drogoe - bo on przecież i tak będzie szybszy. Czego jednak sie spodziewać od osoby, ktora Twierdzi, ze wyprzedzanie kogoś, gdy z przeciwka jedzie inny samochód jest "normalnym manewrem" i ten wyprzedzany jak i wymijany powinni zjechać na pobocza, zebyś ty sie zmiecił (nie wspominając już o tym, ze jak twierdzisz to nie jest wyprzedzanie na trzeciego. Moze po prostu liczyć nie umiesz) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 76 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 04:02:29 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: | //Dziwne, ze na np. niemieckich autostradach wszyscy o tym wiedzą, 77 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:05:16 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Noel | Kuba (aka cita) pisze: Cavallino wrote: 90 km/h - 8100 J.E. 150 km/h - 22500 J.E. 200 km/h - 40000 J.E. On musi wytracić 17500 jednostek energii a ty 14400, Tobie łatwiej :) -- Tomek "Noel" B. 78 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:11:05 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Gabriel'Varius' |
Jesli tak bedziemy myslec to jak ktos wskoczy od S1 na A4 (kierunek Wrocek) i bedzie mial 200km/h to powinien wcale nie zwalniac i nie przejmowac sie innymi tylko tak pomykac az do samego Wrocka :-) A pozostali niech uwazaja i zjezdzaja bo kolez nie bedzie hamowal, to tez tyczy sie tych co remontuja A4 i jada tepem zolwia :-)Gupiś, jak zwykle. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 79 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:13:54 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Noel | Gabriel'Varius' pisze: On musi wytracić 17500 jednostek energii a ty 14400, Tobie łatwiej :)Jesli tak bedziemy myslec to jak ktos wskoczy od S1 na A4 (kierunek Wrocek) i bedzie mial 200km/h to powinien wcale nie zwalniac i nie przejmowac sie innymi tylko tak pomykac az do samego Wrocka :-) A pozostali niech uwazaja i zjezdzaja bo kolez nie bedzie hamowal, to tez tyczy sie tych co remontuja A4 i jada tepem zolwia :-) 200 km/h to ja chętnie sobie będę ciął, ale jeżeli nie będzie innych uczestników ruchu w okolicy. Jak się jakiś pojawi to dostosuję moje 200km/h do jego prędkości dla własnego bezpieczeństwa. :) -- Tomek "Noel" B. 80 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:18:57 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Noel napisał: Gabriel'Varius' pisze:Hmmmm ale Ty nie jestes wszytkimi na drodze a takich debili nie brakuje nawet na drogach ekspresowych i glownie choc nie zawsze sa to kierowcy scigaczy o czym pisalem wczesniej. pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 81 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:26:12 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Kuba (aka cita) | Noel wrote:
heheh - masz u mnie piwko. Zgłoś sie jak bedziesz w Lesznie :D -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 82 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:26:06 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: huri_khan | Noel pisze: 90 km/h - 8100 J.E. Idąc za twoją teorią. Mamy 2 pojazdy: TIR i motocykl jadące 150km/h dalej uważasz że taką samą energię muszą wytrącić ? Chyba nie ta energia i brak uwzględnienia masy pojazdu, tutaj bardziej ma zastosowanie PĘD ;) -- [Pozdrawiam [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 83 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:06:52 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino wrote:PLONK 84 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:27:38 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Kuba (aka cita) | Cavallino wrote: Gupiś, jak zwykle.PLONK nie mów, ze mam tyle szczęscia aż? ps. niestety wiem też, ze w swojej głipocie nie znasz znaczenia "słowa" PLONK i nadal będziesz czytal i odpisywal na moje posty. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 85 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 12:57:24 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: A Ty o ile i na jak długo musiałbyĹ zwolniÄ gdybyĹ poczekał z No bez jaj, jak ktoĹ przekracza prÄdkoć o 40 km/h to niech chociaż umie to robiÄ. -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 86 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:29:48 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: Zgadza siÄ. Podstawowa zasada - nie przeszkadzaÄ tym co przekraczajÄ wiÄcej. ;-) 87 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 13:32:49 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Zgadza siÄ. Nie -- nie przeszkadzaÄ tym, co nie przekraczajÄ . Jak ktoĹ jedzie 200/100 czy coĹ w tym stylu i miga, trÄ bi na tych co jadÄ 120/100 to jest po prostu idiotÄ . -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 88 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 15:42:58 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: Podobnie jak tacy co wyjeżdżajÄ mu przed maskÄ nie silÄ c siÄ na sprawdzenie czy mogÄ . 89 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:15:23 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Podobnie jak tacy co wyjeżdżajÄ� mu przed maskÄ� nie silÄ�c siÄ� naZawczasu, polkilometrowe wjechanie na lewy pas to faktycznie wjechanie pod maske. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 90 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 16:19:44 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Podobnie jak tacy co wyjeżdżajÄ� mu przed maskÄ� nie silÄ�c siÄ� naZawczasu, polkilometrowe wjechanie na lewy pas to faktycznie wjechanie pod maske. Tyle że Ty zmieniłeś pas na połowie tej odległości. 91 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:25:38 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Tyle że Ty zmieniłeś pas na połowie tej odległości.Mozliwe ze 300-250m przed nim bylem po skonczeniu manewru zmiany pasa na lewy. To jest wtargniecie? topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 92 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 16:43:43 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Tyle że Ty zmieniłeś pas na połowie tej odległości.Mozliwe ze 300-250m przed nim bylem po skonczeniu manewru zmiany pasa na lewy. Przy takich prędkościach jest to zajechanie drogi i zmuszenie do gwałtownego hamowania. 93 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:55:21 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: topek | Cavallino napisał(a): 300m przy 80km/h (22m/s) roznicy w predkosci to jest 14 sekund na reakcje. Zaiste klasyczne wtargniecie na pas jezdni. Meczy mnie ta dyskusja. Zaciales sie i koniecznie chcesz mi cos udowodnic co nie mialo miejsca. topek -> jak zawsze... -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 94 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:30:17 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
> Mozliwe ze 300-250m przed nim bylem po skonczeniu manewru zmiany pasa > na300m 230 metrów. przy 80km/h (22m/s) roznicy w predkosci to jest 14 sekund na reakcje. 10 sekund. A na reakcję miał czas i on, i Ty. On to zrobił, Ty olałeś. Kto winny? 95 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:59:01 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Przy takich prÄdkoĹciach jest to zajechanie drogi i zmuszenie do Jak ktoĹ przekracza dopuszczalnÄ prÄdkoć o 100 km/h to niech siÄ sam o to martwi. -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 96 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 19:31:08 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: JakaĹ podpórka? 97 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 18:21:21 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Jak ktoĹ przekracza dopuszczalnÄ prÄdkoć o 100 km/h to niech siÄ sam o Zdrowy rozsÄ dek. -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 98 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 22:15:10 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: A tu siÄ zgadzam. Tyle że to nijak nie wpływa na to czy ktoĹ ma prawo mu wyjeżdżaÄ przed maskÄ czy nie. 99 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 20:18:09 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: A tu siÄ zgadzam. On nie wjechał przed maskÄ, ani nie spowodował żadnego zagrożenia, jadÄ cy 200/100 musiał zdjÄ Ä nogÄ z gazu i tyle. Wina topka żadna. Jak ktoĹ jedzie 200/100 to nie może zakładaÄ, że utrzyma takÄ prÄdkoć cały czas a wszyscy bÄdÄ mu zjeżdżaÄ z drogi, no chyba, że jest debilem. -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 100 |
Data: Pa?dziernik 23 2008 23:56:44 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | Rosomaczunio pisze: On nie wjechał przed maskÄ, ani nie spowodował żadnego zagrożenia, jadÄ cy 200/100 musiał zdjÄ Ä nogÄ z gazu i tyle. Wina topka żadna. Jak ktoĹ jedzie 200/100 to nie może zakładaÄ, że utrzyma takÄ prÄdkoć cały czas a wszyscy bÄdÄ mu zjeżdżaÄ z drogi, no chyba, że jest debilem. Dokladnie. Wystarczy odpowiedni styl jazdy, a niejaki Cavallino stanie sie obiektem do "pogonienia" pod zarzutem zajechania drogi. Pozdrawiam Pawel 101 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 00:25:54 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Wystarczy odpowiedni styl jazdy, a niejaki Cavallino stanie sie obiektem do "pogonienia" pod zarzutem zajechania drogi. PomyĹlałeĹ że tu dużo bÄdzie zależeÄ od mojego stylu jazdy? Bo właĹnie to usiłujÄ przekazaÄ.... 102 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 11:15:24 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | Cavallino pisze:
Oczywiscie. Dlatego jak zobacze Ciebie wykonujacego manewer wyprzedzania 100m przede mna to celowo (zlosliwie) zredukuje, podjade Ci pod zderzak i zaczne poganiac - poczujesz sie jak kapelusznik?? Pozdrawiam Pawel 103 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 13:40:47 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Wystarczy odpowiedni styl jazdy, a niejaki Cavallino stanie sie obiektem do "pogonienia" pod zarzutem zajechania drogi.PomyĹlałeĹ że tu dużo bÄdzie zależeÄ od mojego stylu jazdy? Tia, a potem KsiÄżyÄ włÄ czy silniki rakietowe i odleci do innej galaktyki. Czy Ty masz piÄÄ lat? Bo moja piÄcioletnia córka mniej myli swoje fantazje z rzeczywistoĹciÄ . DoroĹnij dzieciaku, a potem wróc na grupÄ i zacznij pisaÄ. 104 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 22:03:09 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | Cavallino pisze:
Zebys sie nie zdziwil. Czy Ty masz piÄÄ lat? Oby córa nie przejela genow ojca, bo inaczej to wypisz wymaluj Doda wyrosnie. Pozdrawiam Pawel 105 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 22:36:29 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Oby córa nie przejela genow ojca, bo inaczej to wypisz wymaluj Doda wyrosnie. Za dużo sobie szczylu pozwalasz. PLONK WARNING !!! Masz coĹ do dodania w temacie - dodaj. Nie masz - twarz w kubeł. 106 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 23:12:07 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | Cavallino pisze:
Myslisz baranie, ze jak splodzisz dzieciaka, wezmiesz Ceeda w kredycie i nacisniez kutasem na gaz to z automatu staniesz sie uprzywilejowana kastÄ w ruchu drogowym? Masz coĹ do dodania w temacie - dodaj. Pierdolnij sie w czolko zakompleksiony tatuĹku, a później splonkuj mnie wreszcie - podobnie jak i reszte PMSu. Pozdrawiam Pawel 107 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 16:45:15 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: PLONK 108 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 20:49:40 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | Cavallino pisze:
ROTFL - juz nie sciemniaj. Twoje kompleksy i ciekawosc nie pozwola na to, zebys przegapil co ci tu odpisalem. 109 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 21:14:17 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: zĹoty | DoQ pisze: Cavallino pisze: ...ileż bÄdziesz jeszcze rozmawiał z debilem? Daj spokój.. pzdr A. 110 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 21:53:40 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
..ileż bÄdziesz jeszcze rozmawiał z debilem? PLONK 111 |
Data: Pa?dziernik 29 2008 15:07:24 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Cavallino, Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości news: Ale to już było... Ile razy można plonkować tego samego? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 112 |
Data: Pa?dziernik 30 2008 01:11:13 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Hello Cavallino, Dawno było, co jakiś czas trzeba kibel przewietrzyć. Niktórym się poprawia po jakimś czasie, niektórzy widać są niereformowalni. 113 |
Data: Listopad 01 2008 20:40:07 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: złoty | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello Cavallino, ROTFL!!!! ...i dostałem po raz kolejny PLONKa..heh Dzięki Roman za przekazanie :) pzdr A. 114 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 22:20:00 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | złoty pisze: ..ileż bÄdziesz jeszcze rozmawiał z debilem? Daj spokój.. Oj nie mow tak bo Cie splonkuje ;) Pozdrawiam Pawel 115 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 22:50:12 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: zĹoty | DoQ pisze: złoty pisze: ...on mnie splonkował już dawno..wiÄc chyba ponownie nie może. :) ChoÄ w sumie to taka cipa.. że pewno niby-splonkował..a i tak czyta. Dla ĹwiÄtego spokoju splonkowałem go już dawno.. i tylko mam okazjÄ czytaÄ jego "mÄ droĹci" jak ktoĹ mi go z kubła wyciÄ gnie. pzdr A. 116 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 00:21:26 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Za dużo sobie szczylu pozwalasz. Sam zaczÄ łeĹ: "Czy Ty masz piÄÄ lat? Bo moja piÄcioletnia córka mniej myli swoje fantazje z rzeczywistoĹciÄ . DoroĹnij dzieciaku, a potem wróc na grupÄ i zacznij pisaÄ." -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 117 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 16:46:41 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: No i? Skoro pisze jak piÄciolatek, to i go pytam ile ma lat. MiÄdzy tym pytanuem, a jeżdżeniem sobie po czyjejĹ rodzinie, jest taka różnica, jak miÄdzy dojechaniem do zderzaka komuĹ kto zajechał Ci drogÄ, a samym zajechaniem drogi. 118 |
Data: Pa?dziernik 25 2008 20:43:26 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: DoQ | Rosomaczunio pisze: "Czy Ty masz piÄÄ lat? Burak najpierw podaje swoja rodzine jako przyklad, a pozniej placze jak ktos odbija pileczke. Podobnie jak z epitetami w kierunku adwersarzy. Koles ma jakis mega kompleks, ktory leczy tak samo na drodze jak i w internecie. Pozdrawiam Pawel 119 |
Data: Pa?dziernik 27 2008 15:52:48 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych wPL | Autor: Massai | DoQ wrote: Rosomaczunio pisze: KtoĹ tu mu już pojechał, że taki chojrak, że on ograniczeĹ prÄdkoĹci nie przyjmuje do wiadomoĹci, a zamiast przyjÄ Ä mandat na klatÄ to błaga o niższy wymiar kary ;-) -- Pozdro Massai 120 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 00:24:59 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: To już Twoja opinia. Jak już podawałem - jak ktoĹ jest w mieĹcie jedzie 13 m za TobÄ na lewym pasie i mu tam wypryĹniesz, to zajechałeĹ mu drogÄ czy nie? 121 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 01:25:56 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: On nie wjechał przed maskÄ Pisał o kilkuset metrach, to nie jest przed maskÄ -- to oczywiste. O zajechaniu drogi można mówiÄ gdy ten, komu zajeżdżamy musi energicznie użyÄ hamulca żeby uniknÄ Ä kolizji, a nie zdjÄ Ä nogÄ z gazu. Jak ktoĹ jedzie 200/100 to chyba oczywiste, ze doć czÄsto bÄdzie musiał nogÄ z gazu zdejmowaÄ, bo to on łamie zasady, a nie cała reszta. To chore, żeby wszyscy dostosowywali siÄ do jakiegoĹ sfrustrowanego głupka, bo umówmy siÄ -- jest niewiele dróg w Polsce gdzie można bezpieczenie pojechaÄ 200 i nie należy do nich żadna droga szybkiego ruchu i wcale nie każda autostrada. Jak ktoĹ tak jedzie to jego psim obowiÄ zkiem jest nie przeszkadzaÄ innym. Jak już podawałem - jak ktoĹ jest w mieĹcie jedzie 13 m za TobÄ na lewym CzÄsto tak robiÄ i nikomu drogi nie zajeżdżam, nie jeździłeĹ nigdy po Warszawie? ;> -- Nie ma nic gorszego jak ciepła wódka i zimna prostytutka 122 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 09:43:48 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: A z obliczeĹ wyszło że było maks. 230 metrów. Przy takich prÄdkoĹciach to jest zajechanie drogi. Niezależnie od tego jak bardzo siÄ uprzesz i jak mocno bÄdziesz tupał ze złoĹci. Jak już podawałem - jak ktoĹ jest w mieĹcie jedzie 13 m za TobÄ na lewym Ciekawe jakim cudem? JeĹli goć jedzie dwa razy szybciej niż Ty. Może takim jak topek? Liczy siÄ Twoje ego, a reszta ma hamulce, to nie hamuje, jak jaĹnie Pan sobie postanowi pas zmieniÄ. 123 |
Data: Pa?dziernik 24 2008 09:52:24 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: BartekGSXF |
A z obliczeĹ wyszło że było maks. 230 metrów.ROTFL, To zdejmij noge z gazu. Nikt ci nie kaze tak zapier..... Wtedy 230 m bedzie az nadto. Może takim jak topek?ROTFL x2 Co chciales przez to powiedziec?? -- pozdr May the Force be with You BartekGSXF AVE 1,8 EL 124 |
Data: Pa?dziernik 21 2008 14:42:52 | Temat: Re: Debili, zwolennikow Copperfielda,na nielicznych 2 pasmowych w PL | Autor: Rosomaczunio | Cavallino pisze: Nie -- nie przeszkadzaÄ tym, co nie przekraczajÄ . Jak ktoĹ jedzie |