Grupy dyskusyjne   »   Leica M9

Leica M9



1 Data: Marzec 17 2010 11:10:12
Temat: Leica M9
Autor: Polon 

Tak sie zastanawiam nad tym aparatem (nie zebym chcial go kupic).

Jakie on wlasciwie ma zalety?

Czy nalezy go rozpatrywac jako aparat foto czy tylko jako ciekawostke dla znudzonych starszych panow?

Czytam wlasnie manual do M9.

Oto co znalazlem:

Okolo 2 fotki na sek/ max 8.

Kiepsko cos...

Regulacja dioptrii w wizjerze odbywa sie za pomoca specjalnej soczewki, czyli ze zona naszego starszego pana musi nosic ze soba swoja soczewke?

Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

Synchro z lampa to 1/180s.

Kiepsko cos.

Body kosztuje jakies 4.6K funtow.

WOW!


Co sadzicie o tym aparacie?

Polon



2 Data: Marzec 17 2010 12:27:31
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Polon" napisał

Co sadzicie o tym aparacie?

Ja sądzę, że jest na tyle cienki, że może robić jedynie za obiekt kultu religijnego tudzież za cyfrową alternatywę dla posiadacza stajni Lejek.

adam

3 Data: Marzec 17 2010 11:43:48
Temat: Re: Leica M9
Autor: kamil 

"Polon"  wrote in message


Co sadzicie o tym aparacie?

Antyczna porcelana tez nie jest jakos specjalnie praktyczna, za to kosmicznie droga. Mimo to nie brakuje kolekcjonerow.

Jednym slowem - nie stac cie i dorabiasz ideologie. ;)


Pozdrawiam
Kamil

4 Data: Marzec 17 2010 12:57:08
Temat: Re: Leica M9
Autor: Lol 


Body kosztuje jakies 4.6K funtow.

WOW!


Co sadzicie o tym aparacie?

Polon

Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy mniej,
byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą ciekawostką.
I tak ma być.

--
Lol

5 Data: Marzec 17 2010 12:46:38
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy mniej, byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą ciekawostką. I tak ma być.

Jaka musialaby byc cena rynkowa tego aparatu abyscie go chcieli kupic?

Ja bym nie dal nawet 100 zlotych.

Polon

6 Data: Marzec 17 2010 14:14:29
Temat: Re: Leica M9
Autor: bofh@nano.pl 

Polon wrote:

Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy
mniej, byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą
ciekawostką. I tak ma być.

Jaka musialaby byc cena rynkowa tego aparatu abyscie go chcieli kupic?

Ja bym nie dal nawet 100 zlotych.

Polon

To nie dawaj.

wer

7 Data: Marzec 17 2010 06:18:36
Temat: Re: Leica M9
Autor: Przemek 

On 17 Mar, 13:46, "Polon"  wrote:

> Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy mniej,
> byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą
> ciekawostką. I tak ma być.

Jaka musialaby byc cena rynkowa tego aparatu abyscie go chcieli kupic?

Ja bym nie dal nawet 100 zlotych.

Polon

To nie dawaj. Jedyny jego minut jest taki, ze ma matryce, a nie
klisze :P

Samochody marki opel tez sa beznadziejne a jednak pelno ich na ulicy :P

8 Data: Marzec 17 2010 14:25:01
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 

To nie dawaj. Jedyny jego minut jest taki, ze ma matryce, a nie
klisze :P

Samochody marki opel tez sa beznadziejne a jednak pelno ich na ulicy :P

samochód opel nie kosztuje 10 razy wiecje niż inne w tej samej klasie wiec
porównanie bez sensu...
lepsze byłoby porównanie z Mini czy Smartem:) drogie a nędzne:)

9 Data: Marzec 17 2010 13:28:11
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Polon nabazgrał:

Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy mniej,
byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą
ciekawostką. I tak ma być.

Jaka musialaby byc cena rynkowa tego aparatu abyscie go chcieli kupic?

Ja bym nie dal nawet 100 zlotych.

Ja bym dał mniej więcej tyle co za lustrzankę - mniej bo do wielu zastosowań
się nie nadaje, więcej bo w tych do których się nadaje jest trochę fajniejszy.
Trochę żałuję że nie mam tutaj swojego dalmierza, kupionego za jakieś 60pln...

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?
Wszędzie dobrze...

10 Data: Marzec 18 2010 09:26:04
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik  napisał w wiadomości

W poście
Polon nabazgrał:
Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy
mniej,
byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą
ciekawostką. I tak ma być.

Jaka musialaby byc cena rynkowa tego aparatu abyscie go chcieli kupic?

Ja bym nie dal nawet 100 zlotych.

Ja bym dał mniej więcej tyle co za lustrzankę - mniej bo do wielu
zastosowań
się nie nadaje, więcej bo w tych do których się nadaje jest trochę
fajniejszy.
Trochę żałuję że nie mam tutaj swojego dalmierza, kupionego za jakieś
60pln...

to nie sprzet do wielu zastosowań

11 Data: Marzec 19 2010 03:07:31
Temat: Re: Leica M9
Autor: Anonymouse 

On 17 Mar, 12:57, "Lol"  wrote:

> Body kosztuje jakies 4.6K funtow.

> WOW!

> Co sadzicie o tym aparacie?

> Polon

Ja myślę, że problemem jest wyłącznie cena. Gdyby kosztował 5 razy mniej,
byłoby pełno zachwytów. A tak dla 99,9% z nas pozostaje swoistą ciekawostką.
I tak ma być.


A ja myślę, że przed napisaniem czegokolwiek w temacie M9 należałoby
zainteresować się tematyką tzw. dalmierzy.

PS
Sprawdzałeś ile kosztuje analogowy (na kliszę) odpowiednik M9 ?
Sprawdzałeś ile kosztują analogowi konkurenci Leica?
Sprawdzałeś ile kosztują szkła do systemu Leica, te z napisem Leica i
te innych producentów.

12 Data: Marzec 17 2010 14:21:43
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

Tak sie zastanawiam nad tym aparatem (nie zebym chcial go kupic).

Jakie on wlasciwie ma zalety?

Czy nalezy go rozpatrywac jako aparat foto czy tylko jako ciekawostke dla
znudzonych starszych panow?

Czytam wlasnie manual do M9.

Oto co znalazlem:

Okolo 2 fotki na sek/ max 8.

Kiepsko cos...

normalny człowiek w 99% przypadków robi jedno zdjęcie a nie serię...


Regulacja dioptrii w wizjerze odbywa sie za pomoca specjalnej soczewki,
czyli ze zona naszego starszego pana musi nosic ze soba swoja soczewke?

żona powinna mieć swój aparat


Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

gadżet dla onanistów, zupełnie nieprzydatny skoro ma sie wizjer


Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

moze gdzieś ma


Synchro z lampa to 1/180s.

Kiepsko cos.

a to dziwne ze kiepsko, zazwyczaj w normalnych aparatach jest 1/125...


Body kosztuje jakies 4.6K funtow.

WOW!

nieźle nie?



Co sadzicie o tym aparacie?

fajny jest

13 Data: Marzec 17 2010 13:31:52
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Kokos nabazgrał:

Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

gadżet dla onanistów, zupełnie nieprzydatny skoro ma sie wizjer

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

moze gdzieś ma

W jakimś alternetywnym wszechświecie pewnie.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?
Wszędzie dobrze...

14 Data: Marzec 17 2010 13:44:59
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Leica nie ma rowniez bracketingu.

No ale przy szybkosci 2 klatki na sekunde to bracketing troche by zajal...


Polon

15 Data: Marzec 17 2010 14:37:05
Temat: Re: Leica M9
Autor: kamil 



"Polon"  wrote in message

Leica nie ma rowniez bracketingu.

No ale przy szybkosci 2 klatki na sekunde to bracketing troche by zajal...

Widac to aparat dla ludzi, ktorzy potrafia trafic z ekspozycja bez trzepania 30 klatek bracketingu w serii z nadzieja ze ktores wyjdzie, a LV jest im tak samo potrzebne, jak filmy HD.

Jednym slowem - sprzet nie dla Ciebie tak samo jak antyczne biurko. Nie dosc, ze drogie, to jeszcze kubek z kawa plamy zostawia i nie ma otworow na kable od komputera. Widac trzeba byc idiota, zeby antyki kupowac.

Pozdrawiam
Kamil

16 Data: Marzec 17 2010 16:28:59
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Jednym slowem - sprzet nie dla Ciebie tak samo jak antyczne biurko. Nie
dosc, ze drogie, to jeszcze kubek z kawa plamy zostawia i nie ma otworow na
kable od komputera. Widac trzeba byc idiota, zeby antyki kupowac.

*** co ma antyczne biurko do nowego Leica M9? :-)

Zlituj sie wacpan.

Polon

17 Data: Marzec 17 2010 21:13:01
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-17 17:28:59 +0100, "Polon"  said:

*** co ma antyczne biurko do nowego Leica M9? :-)
Głupi przykład to fakt. Ale całkiem nowe ręcznie robione dębowe biurko, też nie dla Ciebie.

Zlituj sie wacpan.
Ty się zlituj.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

18 Data: Marzec 17 2010 15:37:13
Temat: Re: Leica M9
Autor: Pan Piskorz 

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.
P.

19 Data: Marzec 17 2010 14:40:41
Temat: Re: Leica M9
Autor: kamil 



"Pan Piskorz"  wrote in message

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.

Przy makro moze sie przydac, szczegolnie z ruchomym ekranem zamiast lezenia plackiem z twarza w blocie, albo wydawania pieniedzy na dodatkowe wizjery.



Pozdrawiam
Kamil

20 Data: Marzec 18 2010 08:43:43
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 

Przy makro moze sie przydac, szczegolnie z ruchomym ekranem zamiast lezenia
..plackiem z twarza w blocie, albo wydawania pieniedzy na dodatkowe wizjery.

to jest aparat dla tych któzy wiedza do czego beda go uzywać, a nie dla
wnusi któa dostała na komunie leike i robi kwiatki, pieski, chmurki,
motylki...
jak ktoś chce sie zajac  makro to szuka czegoś do makro a nie dalmierza

21 Data: Marzec 18 2010 20:26:41
Temat: Re: Leica M9
Autor: Piotr 

Dnia Thu, 18 Mar 2010 08:43:43 +0100, Kokos napisał(a):

to jest aparat dla tych któzy wiedza do czego beda go uzywać, a nie dla
wnusi któa dostała na komunie leike i robi kwiatki, pieski, chmurki,
motylki...
jak ktoś chce sie zajac  makro to szuka czegoś do makro a nie dalmierza

Hm, a nie po to są aparaty, żeby robić zdjęcia, np: pieskom, kwiatkom,
chmurkom, i innym takim? To do czego wg ciebie jest Leica, jak nie do
robienia zdjęć?

22 Data: Marzec 19 2010 09:33:34
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

to jest aparat dla tych któzy wiedza do czego beda go uzywać, a nie dla
wnusi któa dostała na komunie leike i robi kwiatki, pieski, chmurki,
motylki...
jak ktoś chce sie zajac  makro to szuka czegoś do makro a nie dalmierza

Hm, a nie po to są aparaty, żeby robić zdjęcia, np: pieskom, kwiatkom,
chmurkom, i innym takim? To do czego wg ciebie jest Leica, jak nie do
robienia zdjęć?

Leica sluzy do modlenia sie don :-)

Polon

23 Data: Marzec 19 2010 15:46:57
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Piotr"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 18 Mar 2010 08:43:43 +0100, Kokos napisał(a):

to jest aparat dla tych któzy wiedza do czego beda go uzywać, a nie dla
wnusi któa dostała na komunie leike i robi kwiatki, pieski, chmurki,
motylki...
jak ktoś chce sie zajac  makro to szuka czegoś do makro a nie dalmierza

Hm, a nie po to są aparaty, żeby robić zdjęcia, np: pieskom, kwiatkom,
chmurkom, i innym takim? To do czego wg ciebie jest Leica, jak nie do
robienia zdjęć?

24 Data: Marzec 19 2010 15:47:27
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Piotr"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 18 Mar 2010 08:43:43 +0100, Kokos napisał(a):

to jest aparat dla tych któzy wiedza do czego beda go uzywać, a nie dla
wnusi któa dostała na komunie leike i robi kwiatki, pieski, chmurki,
motylki...
jak ktoś chce sie zajac  makro to szuka czegoś do makro a nie dalmierza

Hm, a nie po to są aparaty, żeby robić zdjęcia, np: pieskom, kwiatkom,
chmurkom, i innym takim? To do czego wg ciebie jest Leica, jak nie do
robienia zdjęć?

do robienia zdjęc ale nie tele i nie makro...

25 Data: Marzec 19 2010 16:42:48
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

do robienia zdjęc ale nie tele i nie makro...

Znakomicie!

Kokos doszedl do slusznego wniosku, ze Leica nadaje sie do robienia fotek sloikow z dzemem :-)

Da rade takiemu sloikowi?

Nie rusza sie, jest blisko a i temat jest ciekawy...

Polon

26 Data: Marzec 19 2010 18:29:09
Temat: Re: Leica M9
Autor: PW 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

do robienia zdjęc ale nie tele i nie makro...

Znakomicie!

Kokos doszedl do slusznego wniosku, ze Leica nadaje sie do robienia fotek
sloikow z dzemem :-)

Da rade takiemu sloikowi?

Nie rusza sie, jest blisko a i temat jest ciekawy...

Z taką paralaksą trafisz w łyżkę obok :)

zdrówka, PW

27 Data: Marzec 19 2010 18:50:43
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Polon" napisał

do robienia zdjęc ale nie tele i nie makro...

Znakomicie!

Kokos doszedl do slusznego wniosku, ze Leica nadaje sie do robienia fotek sloikow z dzemem :-)

Da rade takiemu sloikowi?

Nie rusza sie, jest blisko a i temat jest ciekawy...

Nie nadaje się.
Leica służy nie do robienia zdjęć ale do rwania dup z wyższej półki.
Takich, które nawet na widok D3s z najdłuższą/najgrubszą rurą spuszczą absztyfikanta na drzewo.

Tak lepiej ?

adam

28 Data: Marzec 19 2010 19:28:41
Temat: Re: Leica M9
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-03-19 18:50, adam pisze:

Użytkownik "Polon" napisał
do robienia zdjęc ale nie tele i nie makro...

Znakomicie!

Kokos doszedl do slusznego wniosku, ze Leica nadaje sie do robienia
fotek sloikow z dzemem :-)

Da rade takiemu sloikowi?

Nie rusza sie, jest blisko a i temat jest ciekawy...

Nie nadaje się.
Leica służy nie do robienia zdjęć ale do rwania dup z wyższej półki.
Takich, które nawet na widok D3s z najdłuższą/najgrubszą rurą spuszczą
absztyfikanta na drzewo.

Tak lepiej ?

Prawdziwy zawodowiec na spotkania towarzyskie chodzi bez narzędzia pracy, a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do miażdżącego portfolio ;).

Pozdrawiam,
Bartosz.

29 Data: Marzec 19 2010 19:38:58
Temat: Re: Leica M9
Autor: Janko Muzykant 

cichybartko pisze:

Prawdziwy zawodowiec na spotkania towarzyskie chodzi bez narzędzia pracy, a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do miażdżącego portfolio ;).

He, przypomniało mi się jakiś czas temu spotkanie z potencjalnym klientem. Spotkanie miało być w knajpie więc poszedłem sobie spacerkiem, a że ładny śnieg padał, to dreptałem plantami krakowskimi pstrykając penem, który na co dzień trzymam w pokrowcu od zenita. Klient zobaczył ''zenita'' i woła ''takim się jeszcze pstryka?'' A ja mu na to, że to tylko pokrowiec, który jest bardzo wygodny więc go wciąż używam. I wyciągnąłem mu olka ze środka bo był ciekawy zawartości. Ogląda, maca i mówi z trwogą w głosie... ''Ale ma pan jeszcze jakiś inny aparat?'' :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jadam kebaby, ale jestem pacyfistą/

30 Data: Marzec 19 2010 19:46:34
Temat: Re: Leica M9
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-03-19 19:38, Janko Muzykant pisze:

cichybartko pisze:
Prawdziwy zawodowiec na spotkania towarzyskie chodzi bez narzędzia
pracy, a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do
miażdżącego portfolio ;).

He, przypomniało mi się jakiś czas temu spotkanie z potencjalnym
klientem. Spotkanie miało być w knajpie więc poszedłem sobie spacerkiem,
a że ładny śnieg padał, to dreptałem plantami krakowskimi pstrykając
penem, który na co dzień trzymam w pokrowcu od zenita. Klient zobaczył
''zenita'' i woła ''takim się jeszcze pstryka?'' A ja mu na to, że to
tylko pokrowiec, który jest bardzo wygodny więc go wciąż używam. I
wyciągnąłem mu olka ze środka bo był ciekawy zawartości. Ogląda, maca i
mówi z trwogą w głosie... ''Ale ma pan jeszcze jakiś inny aparat?'' :)

Zawsze mnie fascynowało dlaczego ludzi tak interesują narzędzia pracy a nie efekty. W końcu portfolio mówi wszystko o usługodawcy. Choć i z tym bywa różnie ;). Na forum fotopolis była dobra akcja, jakiś człowiek chciał kupić parę zdjęć ślubnych bo potrzebował ich do portfolio, gdyż starał się o dotację w PUP ;).

Pozdrawiam,
Bartosz.

31 Data: Marzec 21 2010 16:21:23
Temat: Re: Leica M9
Autor: Piotr 


Użytkownik "cichybartko"  napisał w wiadomości


Zawsze mnie fascynowało dlaczego ludzi tak interesują narzędzia pracy a nie efekty. W końcu portfolio mówi wszystko o usługodawcy. Choć i z tym bywa różnie ;). Na forum fotopolis była dobra akcja, jakiś człowiek chciał kupić parę zdjęć ślubnych bo potrzebował ich do portfolio, gdyż starał się o dotację w PUP ;).


W tym nie ma nic fascynującego. Świat niesie ze sobą tyle sygnałów, że zwariowalibysmy, gdyby mózg nie dokonywał wstępnej selekcji i wybierał te, które są wg niego ważne. Od tego zależy przetrwanie, dopiero później możemy analizując dokonać korekt. Np; stereotypy, wydawałoby się, że nic bardziej obciążającego, a to tylko jeden z algorytmów na których pracuje mózg. atrybuty też są takim "algorytmem". Oceniamy możliwości innych po różnych atrybutach. Atrybutem fotografa jest aparat. Ja się klientowi nie dziwię, że powziął wątpliwość po obejrzeniu gościa, który nosi kompakta w futerale z Zenita. :-) Jeżeli jeszcze był odziany w moro i miał igliwie w czapce, to...
Są sytuacje w trakcie których swój luz trzeba sobie gdzieś upchnąć i wygłądać tak, jak tego oczekują. Albo nici z geszeftu.
Piotr

32 Data: Marzec 20 2010 14:24:05
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "cichybartko" napisał

Nie nadaje się.
Leica służy nie do robienia zdjęć ale do rwania dup z wyższej półki.
Takich, które nawet na widok D3s z najdłuższą/najgrubszą rurą spuszczą
absztyfikanta na drzewo.

Tak lepiej ?

Prawdziwy zawodowiec na spotkania towarzyskie chodzi bez narzędzia pracy,

To taki:
http://www.lucchini-lippuner.ch/Immagini/Leica_TCRA1102.jpg - ten swoją Leicę zostawia w vanie ; )

a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do miażdżącego portfolio ;).

O nie, tak być nie może. Szyję jednego zdobi złoty łańcuch, innego Leica ; )))
Portfolio znaczenia nie ma i mieć nie może skoro ustalenia idą w kierunku tego, że Leica do zdjęć nie służy.
Istotna jest głębia osobowości i portfela, a te jednoznacznie podkreśla wybór marki ; )

adam

33 Data: Marzec 20 2010 19:38:13
Temat: Re: Leica M9
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-03-20 14:24, adam pisze:

a laski się rwie na prestiżowe wizytówki z linkiem do miażdżącego
portfolio ;).

O nie, tak być nie może. Szyję jednego zdobi złoty łańcuch, innego Leica
; )))

No faktycznie, jak ktoś szuka błyskotki do sygnetu to jak znalazł ;).

Pozdrawiam,
Bartosz.

34 Data: Marzec 22 2010 12:44:25
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

do robienia zdjęc ale nie tele i nie makro...

Znakomicie!

Kokos doszedl do slusznego wniosku, ze Leica nadaje sie do robienia fotek
sloikow z dzemem :-)

aleś ty tępy, olaboga:)

35 Data: Marzec 17 2010 14:47:46
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Pan Piskorz nabazgrał:

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?

Po coś wymyślili wizjery kątowe.

Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.

No tak, lepiej po prostu uznać, że paralaksa musi być. A jak zbyt przeszkadza
to albo zdjęcia nie zrobić, albo drugi aparat nosić...

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

36 Data: Marzec 17 2010 20:02:54
Temat: Re: Leica M9
Autor: Pan Piskorz 

No tak, lepiej po prostu uznać, że paralaksa musi być

Kupując aparat dalnierzowy - tak, warto tak uznać.
P.

37 Data: Marzec 17 2010 16:30:36
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?

Oczywiscie, ze moze...

Dzieki LV mozesz robic fotki nad glowami tlumu, nie musisz miec twarzy przy ziemi przy fotkach makro.

Polon

38 Data: Marzec 17 2010 20:04:53
Temat: Re: Leica M9
Autor: Pan Piskorz 

Dzieki LV mozesz robic fotki nad glowami tlumu, nie musisz miec twarzy przy ziemi przy fotkach makro.


A jak to w tej Leice z długą ogniskową i obiektywem do makro?
Czym się też rozwiązanie różni od spotykanych dawniej w dalmierzowcach?

P.

39 Data: Marzec 18 2010 08:49:32
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?

Oczywiscie, ze moze...

Dzieki LV mozesz robic fotki nad glowami tlumu, nie musisz miec twarzy
przy ziemi przy fotkach makro.

przkonałeś mnie, warto mieć LV......

40 Data: Marzec 17 2010 18:42:06
Temat: Re: Leica M9
Autor: Jan Rudziński 

Cześć wszystkim

Pan Piskorz pisze:

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.


Paralaksa, osobne wizjery do szerokiego kąta, beznadziejna współpraca z długim tele - wszystko to wady dalmierzy, których nie mają lustra.
LV by trochę załatało.

--
Pozdrowienia
  Janek          http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...

41 Data: Marzec 17 2010 20:05:27
Temat: Re: Leica M9
Autor: Pan Piskorz 

Paralaksa, osobne wizjery do szerokiego kąta, beznadziejna współpraca z długim tele - wszystko to wady dalmierzy, których nie mają lustra.
LV by trochę załatało.


Po co?
P.

42 Data: Marzec 18 2010 08:50:56
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Jan Rudziński"  napisał w wiadomości

Cześć wszystkim

Pan Piskorz pisze:
Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie
dalmierzowym.


Paralaksa, osobne wizjery do szerokiego kąta, beznadziejna współpraca z
długim tele - wszystko to wady dalmierzy, których nie mają lustra.
LV by trochę załatało.

to jest aparat dla tych którzy wiedza jakie zdjecia bedą robić i czego sie
po sprzęcie spodziewać. a nie ze dzisiaj załoze tele i popstrykam ptaszki, a
jutro zrobie zblizenie na chrzaszcza, a po jutrze porobie fotki na koncercie

43 Data: Marzec 18 2010 11:01:37
Temat: Re: Leica M9
Autor: JD 

Użytkownik "Kokos"  napisał w wiadomości



to jest aparat dla tych którzy wiedza jakie zdjecia bedą robić i czego sie po sprzęcie spodziewać.


Czyli jakie? i czego?

:)

--
Pozdrawiam
JD

44 Data: Marzec 18 2010 11:42:06
Temat: Re: Leica M9
Autor: Jan Rudziński 

Cześć wszystkim

Kokos napisał(a):

Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.

Paralaksa, osobne wizjery do szerokiego kąta, beznadziejna współpraca z długim tele - wszystko to wady dalmierzy, których nie mają lustra.
LV by trochę załatało.

to jest aparat dla tych którzy wiedza jakie zdjecia bedą robić i czego sie po sprzęcie spodziewać. a nie ze dzisiaj załoze tele i popstrykam ptaszki, a jutro zrobie zblizenie na chrzaszcza, a po jutrze porobie fotki na koncercie

Bzdura. W ten sposób można wytłumaczyć brak dowolnej funkcji.
Dalmierze mają pewne ograniczenia techniczne, które ograniczają ich możliwości do pewnej kategorii zdjęć.
LV mogłaby usunąć, a przynajmniej ograniczyć cześć ograniczeń. Tylko tyle i aż tyle.



--
Pozdrowienia
  Janek (sygnaturka zastępcza)

45 Data: Marzec 18 2010 11:48:07
Temat: Re: Leica M9
Autor: bofh@nano.pl 

Jan Rudziński wrote:

Cześć wszystkim

Kokos napisał(a):

Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie
dalmierzowym.

Paralaksa, osobne wizjery do szerokiego kąta, beznadziejna współpraca
z długim tele - wszystko to wady dalmierzy, których nie mają lustra.
LV by trochę załatało.

to jest aparat dla tych którzy wiedza jakie zdjecia bedą robić i czego
sie po sprzęcie spodziewać. a nie ze dzisiaj załoze tele i popstrykam
ptaszki, a jutro zrobie zblizenie na chrzaszcza, a po jutrze porobie
fotki na koncercie

Bzdura. W ten sposób można wytłumaczyć brak dowolnej funkcji.
Dalmierze mają pewne ograniczenia techniczne, które ograniczają ich
możliwości do pewnej kategorii zdjęć.
LV mogłaby usunąć, a przynajmniej ograniczyć cześć ograniczeń. Tylko
tyle i aż tyle.

Po prostu Leica stwierdziła, że wypuszczą aparat ze wszystkimi
ograniczeniami dalmieżowców, których nie sposób było ominąć w czasach
analogowych. W czasach cyfrowych jest to proste do ominięcia. W sumie
takie drugie apple. Nie liczy się funkcjonalność tylko wierni wyznawcy
marki.

wer

46 Data: Marzec 18 2010 13:17:06
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 11:48:07 +0100,   said:

Po prostu Leica stwierdziła, że wypuszczą aparat ze wszystkimi
ograniczeniami dalmieżowców, których nie sposób było ominąć w czasach
analogowych. W czasach cyfrowych jest to proste do ominięcia. W sumie
takie drugie apple. Nie liczy się funkcjonalność tylko wierni wyznawcy
marki.

Szkoda tylko że sprzęt Apple jest akurat bardzo funkcjonalny, o czym może świadczyć choćby fakt, że na szeroką skalę jest używany w paru branżach do zarabiania przyzwoitych pieniędzy. Czyli coś, czego dzisiaj już o Leice zupełnie nie można powiedzieć (i to już tak od ~20 lat). Więc porównanie zupełnie od czapki.


--
Pozdrawiam
de Fresz

47 Data: Marzec 18 2010 12:24:50
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
  nabazgrał:

Po prostu Leica stwierdziła, że wypuszczą aparat ze wszystkimi
ograniczeniami dalmieżowców, których nie sposób było ominąć w czasach
analogowych. W czasach cyfrowych jest to proste do ominięcia. W sumie
takie drugie apple. Nie liczy się funkcjonalność tylko wierni wyznawcy
marki.

Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakość
jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

48 Data: Marzec 20 2010 16:15:04
Temat: Re: Leica M9
Autor: Saiko Kila 

Proces  zwrócił błÄ…d:

Po prostu Leica stwierdziła, że wypuszczą aparat ze wszystkimi
ograniczeniami dalmieżowców, których nie sposób było ominąć w czasach
analogowych. W czasach cyfrowych jest to proste do ominięcia. W sumie
takie drugie apple. Nie liczy się funkcjonalnoć tylko wierni wyznawcy
marki.

Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakoć
jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.

Przykłady sprzętu: Apple Magic Mouse, MacBookPro (sprzed dwóch lat),
MacBookAir, pierwsze iphony (a ich OS to trzecia wersja dopiero
sensowna, BTW dla mnie nadal iphony nie mają wszystkich pożÄ…danych
funkcjonalności), ich różne sprzęty z niewymienialną baterią, monitory z
fatalną kontrolą jakości i pogarszaniem się parametrów z czasem…

Co do software to też jest sporo zarzutów, zwłaszcza na platformie
Windows. Ich update doprowadza mnie nieraz do gorączki (a mam tylko
quicktime), kiedyś poprawiali "błÄ™dy" z tym związane ale to ewidentnie
nie są błÄ™dy tylko decyzje marketingowe (np. siłowo instalowali Safari,
teraz standardowo zaznaczone są śmieci do instalacji). Uwalają masowo
funkcjonalne aplikacje z istore mimo zostawiania gorszych w imię jakichś
nieczytelnych zasad (dlatego w ogóle rozwija się chyba rynek jaibreakowy
- płatne aplikacje poza istore - swoją drogą żeby mieć najlepsze co
iphone oferuje trzeba go "hackować").

Z tą ceną/jakości i unikalności możliwości to raczej tylko fan Apple
może się zgodzić...

Nie tak że zgadzam się że Leica to Apple, tak nie jest bo Apple to rynek
masowy, ale w Apple funkcjonalnoć często kuleje na rzecz designu albo
nawet nie wiadomo dlaczego. Tzn. wiadomo po czasie, bo nieraz okazuje
się dlaczego wprowadzono coś tak a nie inaczej, zwykle to sprawa cięcia
kosztów. Albo patentów, co też jest w sumie cięciem kosztów. Apple z
czasem poprawia rzeczy, ale po pierwsze można od razu zrobić dobrze, a
po drugie nieraz robi to po swojemu. /np.Dlaczego na boga wprowadzać
A2DP tak późno kiedy cała konkurencja ma od dawna? Dlaczego w pierwszych
nie dali BT w ogóle, mimo że to podstawowa metoda przesyłania kontaktów
(czyli czegoś co się robi po zmianie fonu)?/

Poza tym Apple ma fatalną politykę milczenia o problemach dokąd się da,
jak to było np. z monitorami, i bardzo arbitralnego podejścia do
uwzględniania gwarancji. A wiele z rzeczy które klienci konkurencji mogą
sobie zrobić bez utraty gwarancji (np. wymiana HDD czy baterii) u Apple
taką utratę powoduje. Funkcjonalnoć, psia mać.

--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8

49 Data: Marzec 20 2010 17:49:06
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Saiko Kila nabazgrał:

Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakość
jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.

Przykłady sprzętu: Apple Magic Mouse, MacBookPro (sprzed dwóch lat),
MacBookAir, pierwsze iphony (a ich OS to trzecia wersja dopiero
sensowna, BTW dla mnie nadal iphony nie mają wszystkich pożądanych
funkcjonalności), ich różne sprzęty z niewymienialną baterią, monitory z
fatalną kontrolą jakości i pogarszaniem się parametrów z czasem?

Ekhem, widzisz różnicę między ,,bez wad'' a ,,niezbyt funkcjonalny''?
Z tych wszystkich wymienionych rzeczy tylko z iPhone się zgodzę, że
odstaje od konurencji co do funkcjonalności. Ale nie na tyle, żeby
nie nadrobił innymi zaletami.

Co do software [...]

Znowu zero argumentów co do funkcjonalności... Z tym, że monopolistyczna
strategia Apple jest powalająca nie ma co dyskutować.

Z tą ceną/jakości i unikalności możliwości to raczej tylko fan Apple
może się zgodzić...

No dobra: pokaż mi inny system z Valgrindem i DTrace jednocześnie
albo odszczekaj.

/np.Dlaczego na boga wprowadzać
A2DP tak późno kiedy cała konkurencja ma od dawna? Dlaczego w pierwszych
nie dali BT w ogóle, mimo że to podstawowa metoda przesyłania kontaktów
(czyli czegoś co się robi po zmianie fonu)?/

O, pierwszy naprawdę dobry argument.

Proponuję jednak dowiedzieć się gdzie leży granica funkcjonalności.
No i nauczyć różnicy między funkcjonalnością a funkcją ;)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę

50 Data: Marzec 20 2010 22:12:18
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-20 16:15:04 +0100, Saiko Kila  said:

Lol. Wykluczając iPada, jesteś w stanie wskazać choć jeden niezbyt
funkcjonalny produkt Apple? Bo jeśli chodzi o to co mnie interesuje,
to Apple zdecydowanie przebiło wszelką konkurencję w zarówno cena/jakoć
jak i w unikalnym zestawieniu możliwości.

Przykłady sprzętu: Apple Magic Mouse, MacBookPro (sprzed dwóch lat),
MacBookAir, pierwsze iphony

No owszem, Apple wyprodukowało taki sprzęt. I co w związku z tym?


(a ich OS to trzecia wersja dopiero
sensowna, BTW dla mnie nadal iphony nie mają wszystkich pożÄ…danych
funkcjonalności),

Oczywiście masz prawo do takiej opinii. Dla mnie za to telefony z Symbianem i WM również mają braki w funkcjonalności i w wielu aspektach iPhone wg. mnie znacznie je przewyższa.


ich różne sprzęty z niewymienialną baterią,

Ależ baterie są wymienne, ino nie przez użytkownika. Dopiero z iPadem są jakieś jaja z wymianą urządzenia. W laptopach jest to uzasadnione możliwością zrobienia większej pojemności i poniekąd od lat w tej dziedzinie ich sprzęt przoduje.


monitory z fatalną kontrolą jakości

Heu?


 i pogarszaniem się parametrów z czasem…

Co akurat dotyczy wszystkich monitorów, ale to pewnie też z winy Apple.


Co do software to też jest sporo zarzutów, zwłaszcza na platformie
Windows. Ich update doprowadza mnie nieraz do gorączki (a mam tylko
quicktime),

Proszę, powiedz że nie tylko na podstawie jednego QT doszedłeś do tych wniosków, bo może niepotrzebnie tracę czas na dyskusję z trollem...


kiedyś poprawiali "błÄ™dy" z tym związane ale to ewidentnie
nie są błÄ™dy tylko decyzje marketingowe (np. siłowo instalowali Safari,
teraz standardowo zaznaczone są śmieci do instalacji).

Gdzie siłowo Safari, jakie śmieci, o czym Ty wogóle piszesz?


Uwalają masowo
funkcjonalne aplikacje z istore mimo zostawiania gorszych w imię jakichś
nieczytelnych zasad

I znów zarzuty wyssane z palca. Zasady dopuszczania aplikacji do AppStore są wyjątkowo jasne.


Nie tak że zgadzam się że Leica to Apple, tak nie jest bo Apple to rynek
masowy, ale w Apple funkcjonalnoć często kuleje na rzecz designu albo
nawet nie wiadomo dlaczego.

Fantastyczne twierdzenia bez pokrycia. Choć owszem zdarzały się dziwne i niezrozumiałe decyzje (jak np. w pewnym momencie brak opcji matowego ekranu w MBP), ale znów nie było ich aż tak wiele.


Tzn. wiadomo po czasie, bo nieraz okazuje
się dlaczego wprowadzono coś tak a nie inaczej, zwykle to sprawa cięcia
kosztów. Albo patentów, co też jest w sumie cięciem kosztów.

I znów te spiskowe teoryjki. Tak na marginesie - pokażesz współcześnie działającą firmę która nie tnie kosztów?


np.Dlaczego na boga wprowadzać
A2DP tak późno kiedy cała konkurencja ma od dawna?

Cała? Coś ściemniasz kolego.


Dlaczego w pierwszych
nie dali BT w ogóle,

Co to za brednie? Oczywiście że BT był. Widać następny zagorzały krytyk iProduktów, który na oczy ich nie widział i nie zadał sobie nawet trudu zajrzenia do specyfikacji...


Poza tym Apple ma fatalną politykę milczenia o problemach dokąd się da,
jak to było np. z monitorami,

I kolejna bzdura. Apple ma politykę milczenia do czasu potwierdzenia doniesień z rynku i znalezienia jakiegoś rozwiązania. A że dla niektórych serwisów sieciowych 2 tygodnie czy miesiąc to tyle, co wiecznoć... To jeszcze napisz jak to wygląda u konkurentów Apple.


 i bardzo arbitralnego podejścia do
uwzględniania gwarancji.

Heu?


A wiele z rzeczy które klienci konkurencji mogą
sobie zrobić bez utraty gwarancji (np. wymiana HDD czy baterii) u Apple
taką utratę powoduje. Funkcjonalnoć, psia mać.

Np. to z wymianą dysku, to bzdury.


--
Pozdrawiam
de Fresz

51 Data: Marzec 20 2010 21:54:52
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 de Fresz nabazgrał:

I znów te spiskowe teoryjki. Tak na marginesie - pokażesz współcześnie
działającą firmę która nie tnie kosztów?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych liczy się jako firma? ;)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę

52 Data: Marzec 20 2010 23:42:31
Temat: Re: Leica M9
Autor: TheGuru 

de Fresz nabazgrał:
I znów te spiskowe teoryjki. Tak na marginesie - pokażesz współcześnie
działającą firmę która nie tnie kosztów?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych liczy się jako firma? ;)

przecież tną koszty.
cofaja renty, nie wypłacaja chorobowego, cofają uprawnienia emerytalne.

nie.... chyba nie liczą się jako firma.... która firma mogłaby tak zagrać z
klientami....

53 Data: Marzec 20 2010 23:13:37
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 TheGuru nabazgrał:

de Fresz nabazgrał:
I znów te spiskowe teoryjki. Tak na marginesie - pokażesz współcześnie
działającą firmę która nie tnie kosztów?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych liczy się jako firma? ;)

przecież tną koszty.

Zamawiając za sto tysięcy stronę której głównym elementem będzie
irytujący flash?

cofaja renty, nie wypłacaja chorobowego, cofają uprawnienia emerytalne.

Śmiem twierdzić, że to jest akurat usprawnianie usługi a nie cięcie kosztów.
Nie znam nikogo komu świadczenia się należą, a ich nie otrzymuje. Co innego
ich wysokość niestety... Acz mi chodziło o koszty prowadzenia tej instytucji.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę

54 Data: Marzec 20 2010 23:22:34
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
  nabazgrał:

Zakład Ubezpieczeń Społecznych liczy się jako firma? ;)

przecież tną koszty.

Zamawiając za sto tysięcy stronę której głównym elementem będzie
irytujący flash?

Spojrzałem jeszcze raz: nie sto tysięcy, ale sto milionów.
Ale avatary z którymi będzie możliwa "quasi inteligentna" rozmowa
to na szczęście nie jedyny element projektu.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę

55 Data: Marzec 18 2010 17:23:28
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-18 11:48:07 +0100,   said:

Po prostu Leica stwierdziła, że wypuszczą aparat ze wszystkimi
ograniczeniami dalmieżowców, których nie sposób było ominąć w czasach
analogowych. W czasach cyfrowych jest to proste do ominięcia. W sumie
takie drugie apple. Nie liczy się funkcjonalność tylko wierni wyznawcy
marki.

Taaa.
Klientom pokazuję ładne japca na biurku, a po biurkiem stoi sobie dzielny funkcjonalny pecet. Żeby wygłaszać jakąś opinię autorytatywnie, trzeba mieć na dany temat jakieś pojęcie.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

56 Data: Marzec 18 2010 15:59:44
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Jan Rudziński"  napisał w wiadomości

Cześć wszystkim

Kokos napisał(a):

Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie
dalmierzowym.

Paralaksa, osobne wizjery do szerokiego kąta, beznadziejna współpraca z
długim tele - wszystko to wady dalmierzy, których nie mają lustra.
LV by trochę załatało.

to jest aparat dla tych którzy wiedza jakie zdjecia bedą robić i czego
sie po sprzęcie spodziewać. a nie ze dzisiaj załoze tele i popstrykam
ptaszki, a jutro zrobie zblizenie na chrzaszcza, a po jutrze porobie
fotki na koncercie

Bzdura. W ten sposób można wytłumaczyć brak dowolnej funkcji.
Dalmierze mają pewne ograniczenia techniczne, które ograniczają ich
możliwości do pewnej kategorii zdjęć.
LV mogłaby usunąć, a przynajmniej ograniczyć cześć ograniczeń. Tylko tyle
i aż tyle.

pewnie masz raje, pewnie leica nie wsadzila do M9 LV dlatego ze nie potrafią
tego zrobic, na pewno nie było innej molziwosci;)
leica widocznie uznała ze od dzieisatek lat fotografowie radzili sobie bez
LV wiec nie am sensu tego wprowadzac, oni nie reklamuja teog jako aparat z
fajnymi gadżetami

57 Data: Marzec 19 2010 18:26:49
Temat: Re: Leica M9
Autor: PW 


Użytkownik "Kokos"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Jan Rudziński"  napisał w wiadomości

Cześć wszystkim

to jest aparat dla tych którzy wiedza jakie zdjecia bedą robić i czego sie
po sprzęcie spodziewać. a nie ze dzisiaj załoze tele i popstrykam ptaszki,
a jutro zrobie zblizenie na chrzaszcza, a po jutrze porobie fotki na
koncercie

Ooo, to coś dla mnie. Ja właśnie wiem, jakie zdjęcia będę robił: dzisiaj
tele i ptaszki, jutro chrząszcz a pojutrze koncert. I wiem, czego się po tym
sprzęcie spodziewać: że się do tego wszystkiego nie nada :)

zdrówka, PW

58 Data: Marzec 17 2010 19:02:26
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-17 15:37:13 +0100, Pan Piskorz  said:

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.

Pozwala bardzo precyzyjnie ustawić ekspozycję przy obecności histogramu na żywo. Oczywiście można zrobić zdjęcie, obejrzeć, wprowadzić korektę, zrobić jeszcze raz... Chyba nie trzeba tłumaczyć która metoda jest wygodniejsza i bardzie elegancka? Plus wygodniejsze robienie zdjęć ze statywu, plus precyzyjne manualne ostrzenie (jeśli jest opcja powiększenia), plus wyfodniejsze robienie znad głowy/poziomu gruntu.

--
Pozdrawiam
de Fresz

59 Data: Marzec 17 2010 20:10:17
Temat: Re: Leica M9
Autor: Pan Piskorz 

Chyba nie trzeba tłumaczyć która metoda jest wygodniejsza i bardzie elegancka?

Jeszcze raz. To aparat niszowy za kupę kasy. Nie ma LV bo nie chce mieć.

 plus precyzyjne manualne ostrzenie

A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.
P.

60 Data: Marzec 17 2010 20:37:08
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-17 20:10:17 +0100, "Pan Piskorz"  said:

Chyba nie trzeba tłumaczyć która metoda jest wygodniejsza i bardzie elegancka?

Jeszcze raz. To aparat niszowy za kupę kasy. Nie ma LV bo nie chce mieć.

I dlatego Leica z górnopółkowego narzędzia pracy dla profesjonalistów jeszcze w latach 80. przeszła na poziom snobistycznego gadżetu dla zamożnych już w latach 90., a obecnie jeszcze bardziej. Jeśli nie zmienią filozofii, a seria S słabo się przyjmię, to sądzę że w ciągu 10 lat mogą odejść w niebyt.


 plus precyzyjne manualne ostrzenie

A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż pomoce optyczne.


--
Pozdrawiam
de Fresz

61 Data: Marzec 18 2010 08:52:28
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2010-03-17 20:10:17 +0100, "Pan Piskorz"  said:

Chyba nie trzeba tłumaczyć która metoda jest wygodniejsza i bardzie
elegancka?

Jeszcze raz. To aparat niszowy za kupę kasy. Nie ma LV bo nie chce mieć.

I dlatego Leica z górnopółkowego narzędzia pracy dla profesjonalistów
jeszcze w latach 80. przeszła na poziom snobistycznego gadżetu dla
zamożnych już w latach 90., a obecnie jeszcze bardziej. Jeśli nie zmienią
filozofii, a seria S słabo się przyjmię, to sądzę że w ciągu 10 lat mogą
odejść w niebyt.


 plus precyzyjne manualne ostrzenie

A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z
klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

zwłąszcza przy ostrym słonecznym świetle.. wygodna jak diabli...:)

62 Data: Marzec 18 2010 10:37:50
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 08:52:28 +0100, "Kokos"  said:

plus precyzyjne manualne ostrzenie

A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z
klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

zwłąszcza przy ostrym słonecznym świetle.. wygodna jak diabli...:)

Znasz rozwiązania bez żadnych wad? BTW Leica kiedyś do bodaj serii Digilux robiła bardzo fajne kominki na LCD, szkoda że pomysł umarł.


--
Pozdrawiam
de Fresz

63 Data: Marzec 18 2010 09:54:54
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-17 20:37, de Fresz pisze:

Chyba nie trzeba tłumaczyć która metoda jest wygodniejsza i bardzie
elegancka?

Jeszcze raz. To aparat niszowy za kupę kasy. Nie ma LV bo nie chce mieć.

I dlatego Leica z górnopółkowego narzędzia pracy dla profesjonalistów
jeszcze w latach 80. przeszła na poziom snobistycznego gadżetu dla
zamożnych już w latach 90., a obecnie jeszcze bardziej. Jeśli nie
zmienią filozofii, a seria S słabo się przyjmię, to sądzę że w ciągu 10
lat mogą odejść w niebyt.

Musisz im koniecznie wysłać swoją wnikliwą analizę, może się jeszcze opamiętają zanim będzie za późno.

plus precyzyjne manualne ostrzenie

A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z
klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

Jak dla kogo. Idę o zakład, że użytkownicy raczej nie narzekają, a Ci co narzekają nigdy nie kupią sobie takiego sprzętu, bo lustrzanki ze średniej półki plus kitowe obiektywy zaspokajają ich w 100%.

A.

64 Data: Marzec 18 2010 10:31:03
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 09:54:54 +0100, "Arek (G)"  said:

I dlatego Leica z górnopółkowego narzędzia pracy dla profesjonalistów
jeszcze w latach 80. przeszła na poziom snobistycznego gadżetu dla
zamożnych już w latach 90., a obecnie jeszcze bardziej. Jeśli nie
zmienią filozofii, a seria S słabo się przyjmię, to sądzę że w ciągu 10
lat mogą odejść w niebyt.

Musisz im koniecznie wysłać swoją wnikliwą analizę, może się jeszcze opamiętają zanim będzie za późno.

Muszę? To teraz Ty koniecznie napisz dlaczego.


A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z
klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

Jak dla kogo. Idę o zakład, że użytkownicy raczej nie narzekają,

A ilu znasz kupców bardzo drogich, a niepraktycznych gadżetów, którzy później narzekają?



a Ci co narzekają nigdy nie kupią sobie takiego sprzętu, bo lustrzanki ze średniej półki plus kitowe obiektywy zaspokajają ich w 100%.

Znaczy znasz tylko takie 2 szufladki i nic pomiędzy? No to współczuję wąskiego horyzontu myślowego.


--
Pozdrawiam
de Fresz

65 Data: Marzec 18 2010 11:54:34
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-18 10:31, de Fresz pisze:

On 2010-03-18 09:54:54 +0100, "Arek (G)"  said:

I dlatego Leica z górnopółkowego narzędzia pracy dla profesjonalistów
jeszcze w latach 80. przeszła na poziom snobistycznego gadżetu dla
zamożnych już w latach 90., a obecnie jeszcze bardziej. Jeśli nie
zmienią filozofii, a seria S słabo się przyjmię, to sądzę że w ciągu 10
lat mogą odejść w niebyt.

Musisz im koniecznie wysłać swoją wnikliwą analizę, może się jeszcze
opamiętają zanim będzie za późno.

Muszę? To teraz Ty koniecznie napisz dlaczego.

Ironia jakby wlazła Ci na głowę i kopnęła w dupę, to byś jej pewnie również nie zauważył.

A to ciekawe, czyżby?
Pamiętaj, że dalmierzowiec ma dalmierz a lustrzanki miały matówkę z
klinem lub rastrem.
LV przy tym to proteza.

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

Jak dla kogo. Idę o zakład, że użytkownicy raczej nie narzekają,

A ilu znasz kupców bardzo drogich, a niepraktycznych gadżetów, którzy
później narzekają?

Pojęcie względne. Dokładnie to samo może napisać ktoś robiący zdjęcia telefonem za 1PLN o dowolnej lustrzance, zarówno cyfrowej jak i analogowej. Co takiego praktycznego ma taki 5dmk2? Kompletnie nic, zupełnie zbędny i niepraktyczny gadżet. Nawet do kieszeni spodni nie wejdzie.

a Ci co narzekają nigdy nie kupią sobie takiego sprzętu, bo lustrzanki
ze średniej półki plus kitowe obiektywy zaspokajają ich w 100%.

Znaczy znasz tylko takie 2 szufladki i nic pomiędzy? No to współczuję
wąskiego horyzontu myślowego.

Dopasowałem się do Twojego standardu.

A.

66 Data: Marzec 18 2010 13:25:53
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 11:54:34 +0100, "Arek (G)"  said:

Musisz im koniecznie wysłać swoją wnikliwą analizę, może się jeszcze
opamiętają zanim będzie za późno.

Muszę? To teraz Ty koniecznie napisz dlaczego.

Ironia jakby wlazła Ci na głowę i kopnęła w dupę, to byś jej pewnie również nie zauważył.

Nieeee, ironię bym zauważył od razu. Po prostu umiem ją odróżnić od nieudolnego docinka.


Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

Jak dla kogo. Idę o zakład, że użytkownicy raczej nie narzekają,

A ilu znasz kupców bardzo drogich, a niepraktycznych gadżetów, którzy
później narzekają?

Pojęcie względne. Dokładnie to samo może napisać ktoś robiący zdjęcia telefonem za 1PLN o dowolnej lustrzance, zarówno cyfrowej jak i analogowej. Co takiego praktycznego ma taki 5dmk2? Kompletnie nic, zupełnie zbędny i niepraktyczny gadżet. Nawet do kieszeni spodni nie wejdzie.

Płyniesz w swoim fanatyzmie. Da się bez problemu wskazać masę _użytecznych_ funkcji, które posiadają współczesne lustra, a conajmniej trzykrotnie droższa Leica z przyczyn dogmatycznych nie. Za to ciężko dzisiaj wykazać jej jakieś naprawdę mocne zalety, które by w racjonalny sposób uzasadniały cenę.


a Ci co narzekają nigdy nie kupią sobie takiego sprzętu, bo lustrzanki
ze średniej półki plus kitowe obiektywy zaspokajają ich w 100%.

Znaczy znasz tylko takie 2 szufladki i nic pomiędzy? No to współczuję
wąskiego horyzontu myślowego.

Dopasowałem się do Twojego standardu.

Niestety, tenże sam wąziutki horyzont zupełnie nie objął moich standardów, więc i Twoje dopasowanie popłyneło gdzieś daleko w dole.


--
Pozdrawiam
de Fresz

67 Data: Marzec 18 2010 14:25:32
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-18 13:25, de Fresz pisze:

On 2010-03-18 11:54:34 +0100, "Arek (G)"  said:

Musisz im koniecznie wysłać swoją wnikliwą analizę, może się jeszcze
opamiętają zanim będzie za późno.

Muszę? To teraz Ty koniecznie napisz dlaczego.

Ironia jakby wlazła Ci na głowę i kopnęła w dupę, to byś jej pewnie
również nie zauważył.

Nieeee, ironię bym zauważył od razu. Po prostu umiem ją odróżnić od
nieudolnego docinka.

Co innego mógłbyś napisać? Zwłaszcza po wycięciu tej "wnikliwej" analizy:)

Bardzo wygodna proteza, w niektórych sytuacjach nawet wygodniejsza niż
pomoce optyczne.

Jak dla kogo. Idę o zakład, że użytkownicy raczej nie narzekają,

A ilu znasz kupców bardzo drogich, a niepraktycznych gadżetów, którzy
później narzekają?

Pojęcie względne. Dokładnie to samo może napisać ktoś robiący zdjęcia
telefonem za 1PLN o dowolnej lustrzance, zarówno cyfrowej jak i
analogowej. Co takiego praktycznego ma taki 5dmk2? Kompletnie nic,
zupełnie zbędny i niepraktyczny gadżet. Nawet do kieszeni spodni nie
wejdzie.

Płyniesz w swoim fanatyzmie. Da się bez problemu wskazać masę
_użytecznych_ funkcji, które posiadają współczesne lustra, a conajmniej
trzykrotnie droższa Leica z przyczyn dogmatycznych nie. Za to ciężko
dzisiaj wykazać jej jakieś naprawdę mocne zalety, które by w racjonalny
sposób uzasadniały cenę.

Fanatyzmie? rozumiem, że to jest udany docinek?;)

5dmk2 jest jakieś 70 000 razy droższy od telefonu komórkowego z 10M aparatem. Niewątpliwie 5d jest lepszy ale 70 000 razy?

Da się wskazać masę użytecznych funkcji w zoomie 28-200/3.5-5.6, których kilkukrotnie droższa stałka 50/1.2 nie ma. I ciężko wykazać racjonalne zalety szkła stało-ogniskowego, które by uzasadniały jego cenę.


a Ci co narzekają nigdy nie kupią sobie takiego sprzętu, bo lustrzanki
ze średniej półki plus kitowe obiektywy zaspokajają ich w 100%.

Znaczy znasz tylko takie 2 szufladki i nic pomiędzy? No to współczuję
wąskiego horyzontu myślowego.

Dopasowałem się do Twojego standardu.

Niestety, tenże sam wąziutki horyzont zupełnie nie objął moich
standardów, więc i Twoje dopasowanie popłyneło gdzieś daleko w dole.

Czuję się niezwykle głupio, że wlazłem z brudnymi buciorami w Twoje "standardy". Mam nadzieję, że te "szerokie horyzonty" zanadto się nie przewęziły.

A.

68 Data: Marzec 18 2010 15:42:52
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 14:25:32 +0100, "Arek (G)"  said:

Ironia jakby wlazła Ci na głowę i kopnęła w dupę, to byś jej pewnie
również nie zauważył.

Nieeee, ironię bym zauważył od razu. Po prostu umiem ją odróżnić od
nieudolnego docinka.

Co innego mógłbyś napisać? Zwłaszcza po wycięciu tej "wnikliwej" analizy:)

Idź do słownika i sprawdź znaczenie słowa "analiza", bo najwidoczniej nie bardzo rozumiesz jego znaczenie. Przy okazji sprawdź jeszcze słowa: "opinia" i "osąd".


Płyniesz w swoim fanatyzmie. Da się bez problemu wskazać masę
_użytecznych_ funkcji, które posiadają współczesne lustra, a conajmniej
trzykrotnie droższa Leica z przyczyn dogmatycznych nie. Za to ciężko
dzisiaj wykazać jej jakieś naprawdę mocne zalety, które by w racjonalny
sposób uzasadniały cenę.

Fanatyzmie? rozumiem, że to jest udany docinek?;)

Nie, trafny opis rzeczywistości.


5dmk2 jest jakieś 70 000 razy droższy od telefonu komórkowego z 10M aparatem. Niewątpliwie 5d jest lepszy ale 70 000 razy?

To zależy na ile wycenisz np. możliwość separacji przedmiotu z tła, użycia obiektywu tele lub UWA, czy poziom szumów przy okolicach ISO 1600. Dla niektórych to będzie i 1 000 000 razy lepiej, inni mogą niepotrzebować wogóle takich zdjęć. A teraz napisz co wymiernego możesz zrobić eMką, czemu nie podoła 5D.


Da się wskazać masę użytecznych funkcji w zoomie 28-200/3.5-5.6, których kilkukrotnie droższa stałka 50/1.2 nie ma. I ciężko wykazać racjonalne zalety szkła stało-ogniskowego, które by uzasadniały jego cenę.

Da się bez problemu wykazać. Zrób tym zoomem zdjęcie z tak płytką GO. Na ile to wycenisz, gdyby akurat byłoby to Ci bardzo potrzebne? Porównaj rozdzielczość stałki i ostrość w całym kadrze z efektem jaki dostaniesz z takiego ultrazooma, gdy akurat tej detaliczności potrzebujesz. Itd, itp. To teraz poproszę racjonalne argumenty za Leicą.


Znaczy znasz tylko takie 2 szufladki i nic pomiędzy? No to współczuję
wąskiego horyzontu myślowego.

Dopasowałem się do Twojego standardu.

Niestety, tenże sam wąziutki horyzont zupełnie nie objął moich
standardów, więc i Twoje dopasowanie popłyneło gdzieś daleko w dole.

Czuję się niezwykle głupio, że wlazłem z brudnymi buciorami w Twoje "standardy".

Z buciorami? Nawet nie dałeś rady przeleźć przez parkan, dogmaty za bardzo ciążyły.


Mam nadzieję, że te "szerokie horyzonty" zanadto się nie przewęziły.

A to już pytaj sam siebie.


--
Pozdrawiam
de Fresz

69 Data: Marzec 18 2010 07:54:04
Temat: Re: Leica M9
Autor: Czornyj 

A teraz napisz co wymiernego możesz
zrobić eMką, czemu nie podoła 5D.

Jakość obrazka z matrycy Leicy (mówię o bazowym ISO) w połączeniu z
bezprecedensową jakością dalmierzowej optyki to jednak troszkę inna
bajka niż 5D. I piszę to z autopsji, bo miałem już przyjemność
pofotografować tym gadżecikiem.

A co wymiernego można zrobić z Leicą, czemu nie podoła 5D? Wsadzić ją
do kieszeni kurtki...

70 Data: Marzec 18 2010 16:03:47
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 15:54:04 +0100, Czornyj  said:

A teraz napisz co wymiernego możesz
zrobić eMką, czemu nie podoła 5D.

Jakość obrazka z matrycy Leicy (mówię o bazowym ISO) w połączeniu z
bezprecedensową jakością dalmierzowej optyki to jednak troszkę inna
bajka niż 5D.

Z pewnością ich podejście do AA wpływa na jakość mikrodetali, ale o ile to będzie lepiej? Porównywałeś bezpośrednio?


I piszę to z autopsji, bo miałem już przyjemność
pofotografować tym gadżecikiem.

Ale jak porównywałeś i z czym?


A co wymiernego można zrobić z Leicą, czemu nie podoła 5D? Wsadzić ją
do kieszeni kurtki...

No to niezłą masz kurtkę. Mi wyraźnie mniejszy od Leici EP1 ledwie się zmieścił (z założonym obiektywem oczywiście) i było to dość odległe od tego, co nazwałbym komfortem noszenia.

--
Pozdrawiam
de Fresz

71 Data: Marzec 18 2010 15:25:21
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 de Fresz nabazgrał:

Jakość obrazka z matrycy Leicy (mówię o bazowym ISO) w połączeniu z
bezprecedensową jakością dalmierzowej optyki to jednak troszkę inna
bajka niż 5D.

Z pewnością ich podejście do AA wpływa na jakość mikrodetali, ale o ile
to będzie lepiej? Porównywałeś bezpośrednio?

Jakieś pół roku temu przewinęło się tutaj porównanie - różnica miażdżąca.
Acz mówiąc szczerze: powyżej pewnego poziomu kto zwróci na to uwagę?

A co wymiernego można zrobić z Leicą, czemu nie podoła 5D? Wsadzić ją
do kieszeni kurtki...

No to niezłą masz kurtkę. Mi wyraźnie mniejszy od Leici EP1 ledwie się
zmieścił (z założonym obiektywem oczywiście) i było to dość odległe od
tego, co nazwałbym komfortem noszenia.

Mnie się mieści Samsung GX-10 - o kilka mm większy klon Pentaksa K10D :)
Acz rzeczywiście, do komfortu daleko.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

72 Data: Marzec 18 2010 16:59:00
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 16:25:21 +0100,  said:

Jakość obrazka z matrycy Leicy (mówię o bazowym ISO) w połączeniu z
bezprecedensową jakością dalmierzowej optyki to jednak troszkę inna
bajka niż 5D.

Z pewnością ich podejście do AA wpływa na jakość mikrodetali, ale o ile
to będzie lepiej? Porównywałeś bezpośrednio?

Jakieś pół roku temu przewinęło się tutaj porównanie - różnica miażdżąca.

Pamiętam i nie było to aż taka miazga, zwłaszcza przy wyższych ISO. Opaczni mają testy, moża sobie porównać.


Acz mówiąc szczerze: powyżej pewnego poziomu kto zwróci na to uwagę?

Właśnie. I kto celowo zrezygnuje z wygody AFa i paru jeszcze umilaczy życia, żeby mieć parę % lepiej w mikrodetalach oraz potencjalne problemy z moirą tu i ówdzie (nie wiem jak sobie soft Leici z tym radzi, uniwersalne wołarki jak ACR nie mają takich gadżetów).



A co wymiernego można zrobić z Leicą, czemu nie podoła 5D? Wsadzić ją
do kieszeni kurtki...

No to niezłą masz kurtkę. Mi wyraźnie mniejszy od Leici EP1 ledwie się
zmieścił (z założonym obiektywem oczywiście) i było to dość odległe od
tego, co nazwałbym komfortem noszenia.

Mnie się mieści Samsung GX-10 - o kilka mm większy klon Pentaksa K10D :)

Jeszcze pytanie jak zdefiniujemy "zmieści" - czy nie będzie tylko wypadał, czy da się tak poruszać po mieście?


Acz rzeczywiście, do komfortu daleko.

A o to chyba chodzi w tachaniu sprzętu - żeby było wygodnie i żeby był łatwo dostępny.

--
Pozdrawiam
de Fresz

73 Data: Marzec 18 2010 16:07:40
Temat: Re: Leica M9
Autor: Bronek Kozicki 

On 18/03/2010 15:59, de Fresz wrote:

Właśnie. I kto celowo zrezygnuje z wygody AFa i paru jeszcze umilaczy
życia, żeby mieć parę % lepiej w mikrodetalach oraz potencjalne problemy
z moirą tu i ówdzie (nie wiem jak sobie soft Leici z tym radzi,
uniwersalne wołarki jak ACR nie mają takich gadżetów).

Na takie pytanie trudno odpowiedzieć, ale odpowiedź jest łatwiejsza jeżeli rozważysz osoby przyzwyczajone do dalmierzowców, albo takie które wcześniej zainwestowały sporo kasy w obiektywy Leici.


B.

74 Data: Marzec 18 2010 18:31:13
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-18 16:59:00 +0100, de Fresz  said:

Acz rzeczywiście, do komfortu daleko.

A o to chyba chodzi w tachaniu sprzętu - żeby było wygodnie i żeby był łatwo dostępny.

Powiedz to mojej RZ.
Czasami jednak chodzi o co innego (akurat nie w kontekście M9).
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

75 Data: Marzec 18 2010 23:50:05
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 18:31:13 +0100, JA  said:

Acz rzeczywiście, do komfortu daleko.

A o to chyba chodzi w tachaniu sprzętu - żeby było wygodnie i żeby był łatwo dostępny.

Powiedz to mojej RZ.

A jakby jeszcze jakiegoś Sinara wyciągnąć z szafy...


Czasami jednak chodzi o co innego (akurat nie w kontekście M9).

Miałem na myśli tą normalną większośc ;-)

--
Pozdrawiam
de Fresz

76 Data: Marzec 17 2010 20:08:06
Temat: Re: Leica M9
Autor: Janko Muzykant 

Pan Piskorz pisze:

Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.

No cóż... ja bez tego w studiu cierpię. Bardzo to pomogło w pracy.
Ale też nigdy nie zgadłbym, że taki fajny wynalazek będzie wchodził z takimi wielkimi oporami ze strony zawodowych fotografów.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/każdy jest wyjątkowy, tylko mało kto nie boi się do tego przed sobą przyznać/

77 Data: Marzec 17 2010 23:47:55
Temat: Re: Leica M9
Autor: Michal Tyrala 

On Wed, 17 Mar 2010 15:37:13 +0100, Pan Piskorz wrote:

 Czy brak LV w lustrzance może być w jakikolwiek sposób uciążliwe?
 Nie widzę praktycznego zastosowania tegoż również w aparacie dalmierzowym.

Ja widze -- masz z gowy paralakse przy krotkich dystansach.


--
Michał http://kbns.digart.pl/

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

78 Data: Marzec 18 2010 08:44:38
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik  napisał w wiadomości

W poście
Kokos nabazgrał:
Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

gadżet dla onanistów, zupełnie nieprzydatny skoro ma sie wizjer

Wiesz w ogóle co to jest aparat dalmierzowy? Akurat tutaj brak LV
boli dużo bardziej niż w lustrzance.

wiem, używam czasem i nie widze problemu ze nie ma LV, ba, nawet ma
klisze... to juz totalna jazda po bandzie co?:)

79 Data: Marzec 17 2010 13:47:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Okolo 2 fotki na sek/ max 8.

Kiepsko cos...

normalny człowiek w 99% przypadków robi jedno zdjęcie a nie serię...

*** nie znasz sie Kokos


Regulacja dioptrii w wizjerze odbywa sie za pomoca specjalnej soczewki, czyli ze zona naszego starszego pana musi nosic ze soba swoja soczewke?

żona powinna mieć swój aparat

albo soczewke!

Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

gadżet dla onanistów, zupełnie nieprzydatny skoro ma sie wizjer


Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

moze gdzieś ma

Nie znasz sie Kokos

Synchro z lampa to 1/180s.

Kiepsko cos.

a to dziwne ze kiepsko, zazwyczaj w normalnych aparatach jest 1/125...

Nie znasz sie Kokos.

Moj stary 350D ma 1/200s.

Co sadzicie o tym aparacie?

fajny jest

Wow. Nie znasz sie Kokos.


Polon

80 Data: Marzec 17 2010 15:41:28
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-17 12:10, Polon pisze:

Tak sie zastanawiam nad tym aparatem (nie zebym chcial go kupic).

Jakie on wlasciwie ma zalety?

I już tu można skończyć, to nie jest aparat dla Ciebie:)

Czy nalezy go rozpatrywac jako aparat foto czy tylko jako ciekawostke
dla znudzonych starszych panow?

Po części na pewno.

Czytam wlasnie manual do M9.
Oto co znalazlem:
Okolo 2 fotki na sek/ max 8.

Kiepsko cos...

2 klatki na sekunde? Kurde w moim starym analogowym dalmierzu z ręcznym przewijaniem filmu, miałem ok. 1kl na 15s. Więc wynik uznaje za fenomenalny.

Regulacja dioptrii w wizjerze odbywa sie za pomoca specjalnej soczewki,
czyli ze zona naszego starszego pana musi nosic ze soba swoja soczewke?

Ten problem jest czysto teoretyczny:)

Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

Dalmierz i live view? Kpisz? A tak nawiasem, wyobrażasz sobie Japończyka z Leica za ponad 20kPLN robiącego zdjęcie na zombie?

Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

Teraz już bez znaku zapytania: kpisz!

Synchro z lampa to 1/180s.

W jakiej sytuacji potrzebujesz więcej?

Kiepsko cos.

No i strasznie kiepsko z zoomami. Filmów chyba tez nie kręci. Nie jestem pewien czy jest tam tryb zielony.

Body kosztuje jakies 4.6K funtow.


Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A jeśli tak bardzo zależy Ci na cyferkach to kup sobie dowolny kompakt samsunga. Tam wszystko będzie najlepsze.

A.

81 Data: Marzec 17 2010 14:50:45
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Arek (G) nabazgrał:

2 klatki na sekunde? Kurde w moim starym analogowym dalmierzu z ręcznym
przewijaniem filmu, miałem ok. 1kl na 15s. Więc wynik uznaje za fenomenalny.

No popatrz, ja w swoim (również z ręcznym przewijaniem) miałem spokojnie
z dwadzieścia razy szybciej ;)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

82 Data: Marzec 17 2010 16:00:07
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-17 15:50,  pisze:

W   Arek (G) nabazgrał:
2 klatki na sekunde? Kurde w moim starym analogowym dalmierzu z ręcznym
przewijaniem filmu, miałem ok. 1kl na 15s. Więc wynik uznaje za fenomenalny.

No popatrz, ja w swoim (również z ręcznym przewijaniem) miałem spokojnie
z dwadzieścia razy szybciej ;)

Robiłeś 1kl poniżej 1s na dalmierzu? Kurde pełen szacun!

A.

83 Data: Marzec 17 2010 15:11:47
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Arek (G) nabazgrał:

No popatrz, ja w swoim (również z ręcznym przewijaniem) miałem spokojnie
z dwadzieścia razy szybciej ;)

Robiłeś 1kl poniżej 1s na dalmierzu? Kurde pełen szacun!

Od razu szacun - model z niedużym kątem naciągu po prostu. Pierwszy
wymagał z reguły naciągania na 3 razy, bo w jednym podejściu to ponad
180 stopni było ;)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

84 Data: Marzec 17 2010 16:37:08
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-17 16:11,  pisze:

W   Arek (G) nabazgrał:
No popatrz, ja w swoim (również z ręcznym przewijaniem) miałem spokojnie
z dwadzieścia razy szybciej ;)

Robiłeś 1kl poniżej 1s na dalmierzu? Kurde pełen szacun!

Od razu szacun - model z niedużym kątem naciągu po prostu. Pierwszy
wymagał z reguły naciągania na 3 razy, bo w jednym podejściu to ponad
180 stopni było ;)

Odjęcie aparatu od twarzy naciąg, powtórne kadrowanie, wyzwolenie migawki. Jakby nie liczyć poniżej 4s to sobie tego nie wyobrażam. Chyba, że strzelasz z biodra i liczysz czas pomiędzy pstrykami gdzieś w kosmos:) Ale nawet wówczas <1s to jest niezły wynik.

A.

85 Data: Marzec 17 2010 15:56:14
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Arek (G) nabazgrał:

Robiłeś 1kl poniżej 1s na dalmierzu? Kurde pełen szacun!

Od razu szacun - model z niedużym kątem naciągu po prostu. Pierwszy
wymagał z reguły naciągania na 3 razy, bo w jednym podejściu to ponad
180 stopni było ;)

Odjęcie aparatu od twarzy naciąg, powtórne kadrowanie, wyzwolenie
migawki. Jakby nie liczyć poniżej 4s to sobie tego nie wyobrażam. Chyba,
że strzelasz z biodra i liczysz czas pomiędzy pstrykami gdzieś w
kosmos:) Ale nawet wówczas <1s to jest niezły wynik.

Nie z biodra, ale też bez odjęcia od twarzy. To nie lustrzanka żeby
dźwignią naciągu pacnąć się w policzek :)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

86 Data: Marzec 17 2010 21:17:30
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-17 16:56:14 +0100,  said:

Odjęcie aparatu od twarzy naciąg, powtórne kadrowanie, wyzwolenie
migawki. Jakby nie liczyć poniżej 4s to sobie tego nie wyobrażam. Chyba,
że strzelasz z biodra i liczysz czas pomiędzy pstrykami gdzieś w
kosmos:) Ale nawet wówczas <1s to jest niezły wynik.

Nie z biodra, ale też bez odjęcia od twarzy. To nie lustrzanka żeby
dźwignią naciągu pacnąć się w policzek :)

A tak bez dźwigni szybkiego naciągu to nie łaska?

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

87 Data: Marzec 17 2010 17:24:31
Temat: Re: Leica M9
Autor: dagon0@vp.pl 

On 17 Mar, 21:17, JA  wrote:


> Nie z biodra, ale też bez odjęcia od twarzy. To nie lustrzanka żeby
> dźwignią naciągu pacnąć się w policzek :)

A tak bez dźwigni szybkiego naciągu to nie łaska?


Tak na porządnie radełkowanej gałce przesunięcie filmu i naciągnięcie
migawki trwa jakieś 2/3 sekundy przy wprawnej ręce.
Pozdro Marcin

88 Data: Marzec 18 2010 07:09:30
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-18 01:24:31 +0100,   said:

Tak na porządnie radełkowanej gałce przesunięcie filmu i naciągni
ęcie
migawki trwa jakieś 2/3 sekundy przy wprawnej ręce.

A dźwigną jakieś 1/5 s. I paluchy tak nie bolą po 15 zdjęciu.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

89 Data: Marzec 20 2010 19:16:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: "Die Gro?e Luge" 


 wrote in message

On 17 Mar, 21:17, JA  wrote:


> Nie z biodra, ale też bez odjęcia od twarzy. To nie lustrzanka żeby
> dźwignią naciągu pacnąć się w policzek :)

A tak bez dźwigni szybkiego naciągu to nie łaska?


Tak na porządnie radełkowanej gałce przesunięcie filmu i naciągnięcie
migawki trwa jakieś 2/3 sekundy przy wprawnej ręce.
Pozdro Marcin

Zgadza sie!  Szczegolnie gdy radelkowanie wykonali, niemiecki inzynier i
niemiecki frezer.



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints:  -- -

90 Data: Marzec 23 2010 05:29:42
Temat: Re: Leica M9
Autor: dagon0@vp.pl 

On 21 Mar, 00:16, "\"Die Gro?e Luge\""  wrote:


Tak na porządnie radełkowanej gałce przesunięcie filmu i naciągnięcie
migawki trwa jakieś 2/3 sekundy przy wprawnej ręce.
Pozdro Marcin

Zgadza sie!  Szczegolnie gdy radelkowanie wykonali, niemiecki inzynier i
niemiecki frezer.

 Akurat bawiłem się Zorką i FEDem trzecim. Oczywiście po konserwacji .
Pozdro Marcin

91 Data: Marzec 17 2010 16:39:41
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Jakie on wlasciwie ma zalety?

I już tu można skończyć, to nie jest aparat dla Ciebie:)

Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...


Czytam wlasnie manual do M9.
Oto co znalazlem:
Okolo 2 fotki na sek/ max 8.

Kiepsko cos...

2 klatki na sekunde? Kurde w moim starym analogowym dalmierzu z ręcznym przewijaniem filmu, miałem ok. 1kl na 15s. Więc wynik uznaje za fenomenalny.

No to gratuluje malych wymagan.

2 klatki na sekunde to wynik Twoim zdaniem fenomenalny... :-)

Byles moze w spiaczce przez ostatnie 10 lat?


Regulacja dioptrii w wizjerze odbywa sie za pomoca specjalnej soczewki,
czyli ze zona naszego starszego pana musi nosic ze soba swoja soczewke?

Ten problem jest czysto teoretyczny:)

Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na zasadzie raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo prawdopodobne.

Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

Dalmierz i live view? Kpisz? A tak nawiasem, wyobrażasz sobie Japończyka z Leica za ponad 20kPLN robiącego zdjęcie na zombie?

Na zombie?
A co to za sposob?


Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

Teraz już bez znaku zapytania: kpisz!

Wymaganie AF to kpina Twoim zdaniem?


Synchro z lampa to 1/180s.

W jakiej sytuacji potrzebujesz więcej?

Dla Ciebie 2 klatki na sekunde to fenomenalny wynik.
Nie potrzebujesz tez mniej niz 1/180s.

Moze Ty malarzem jestes a nie fotografem?

Uzywasz jeszcze Smieny?

Jak nie masz zadnych wymagan to moze w ogole nie bierz udzialu w tej dyskusji...


Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?
Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies 135mm?


A jeśli tak bardzo zależy Ci na cyferkach to kup sobie dowolny kompakt samsunga. Tam wszystko będzie najlepsze.

A ja proponuje Ci fotografie otworkowa.
Idealny sprzet na kazda okazje!

Polon

92 Data: Marzec 17 2010 16:47:09
Temat: Re: Leica M9
Autor: kamil 

"Polon"  wrote in message

2 klatki na sekunde? Kurde w moim starym analogowym dalmierzu z ręcznym przewijaniem filmu, miałem ok. 1kl na 15s. Więc wynik uznaje za fenomenalny.

No to gratuluje malych wymagan.

To nie jest aparat do sportu. Twoje argumenty sa z gatunku "ciezarowka 3.5 tony jest do niczego, bo nie rozpedza sie do setki w 5 sekund".

Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na zasadzie raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo prawdopodobne.

Ludzie wydajacy 5000zl na zabawke zazwyczaj maja kilka takich. Dla zony, dziecka i jeszcze jedna na zapas.

Synchro z lampa to 1/180s.

W jakiej sytuacji potrzebujesz więcej?

Dla Ciebie 2 klatki na sekunde to fenomenalny wynik.
Nie potrzebujesz tez mniej niz 1/180s.

Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.



Pozdrawiam
Kamil

93 Data: Marzec 17 2010 17:12:18
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

To nie jest aparat do sportu. Twoje argumenty sa z gatunku "ciezarowka 3.5
tony jest do niczego, bo nie rozpedza sie do setki w 5 sekund".

*** a do czego jest ten aparat? Kiedy jest lepszy niz na przyklad 550D?




Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na zasadzie raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo prawdopodobne.

Ludzie wydajacy 5000zl na zabawke zazwyczaj maja kilka takich. Dla zony,
dziecka i jeszcze jedna na zapas.

*** ten aparat kosztuje znacznie wiecej niz 5K pln.
Czyli sugerujesz, ze M9 dla zony, dziecka i jeszcze jeden na zapas?

To w sumie daje 4 sztuki!

Piekny argument wymysliles:
Z powodu braku pokretla regulacji dioptrii firma Leica zaleca zakup dodatkowego aparatu :-)

Jakies 22K pln poprosimy :-)

Synchro z lampa to 1/180s.

W jakiej sytuacji potrzebujesz więcej?

Dla Ciebie 2 klatki na sekunde to fenomenalny wynik.
Nie potrzebujesz tez mniej niz 1/180s.

Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej sytuacji?
Prosze o konkretny przyklad.

*** Prosze bardzo.

Jak byc moze wiesz, w plenerze pojawia sie czasem potrzeba doswietlenia modelu lampa.

Im krotszy czas otwarcia migawki tym lepiej dla ostrosci zdjecia/ mozesz miec mniejsza glebie ostrosci.


Polon

94 Data: Marzec 18 2010 10:32:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-17 18:12, Polon pisze:

To nie jest aparat do sportu. Twoje argumenty sa z gatunku "ciezarowka 3.5
tony jest do niczego, bo nie rozpedza sie do setki w 5 sekund".

*** a do czego jest ten aparat? Kiedy jest lepszy niz na przyklad 550D?

Dobre:)

Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na
zasadzie raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo
prawdopodobne.

Ludzie wydajacy 5000zl na zabawke zazwyczaj maja kilka takich. Dla zony,
dziecka i jeszcze jedna na zapas.

Zgubiłeś jedno zero:)


Piekny argument wymysliles:
Z powodu braku pokretla regulacji dioptrii firma Leica zaleca zakup
dodatkowego aparatu :-)

Firma Leica dobrze wie, że jak ktoś wyda 50k na sprzęt to ostatnią myślą jaka mu przyjdzie do głowy to użyczanie sprzętu żonie:)

Jakies 22K pln poprosimy :-)

Z tak skromnym budżetem możesz zapomnieć o tym sprzęcie.

[...]
Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
sytuacji?
Prosze o konkretny przyklad.
[...]

Jak byc moze wiesz, w plenerze pojawia sie czasem potrzeba doswietlenia
modelu lampa.

:)

Im krotszy czas otwarcia migawki tym lepiej dla ostrosci zdjecia/ mozesz
miec mniejsza glebie ostrosci.

Tak nawiasem mój zabytkowy sprzęt, który ma czas synchronizacji 1/125, potrafi współpracować z lampą na każdym dowolnie krótszym czasie. Cud? A jednak:)

A.

95 Data: Marzec 18 2010 09:56:49
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

To nie jest aparat do sportu. Twoje argumenty sa z gatunku "ciezarowka 3.5
tony jest do niczego, bo nie rozpedza sie do setki w 5 sekund".

*** a do czego jest ten aparat? Kiedy jest lepszy niz na przyklad 550D?

Dobre:)

Dobre czy nie, mozesz odpowiedziec na to pytanie?


Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na
zasadzie raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo
prawdopodobne.

Ludzie wydajacy 5000zl na zabawke zazwyczaj maja kilka takich. Dla zony,
dziecka i jeszcze jedna na zapas.

Zgubiłeś jedno zero:)

Nawet cen M9 nie znasz widze...
Obudz sie i zainteresuj sie troche aparatem, ktory tak podziwiasz.

Piekny argument wymysliles:
Z powodu braku pokretla regulacji dioptrii firma Leica zaleca zakup
dodatkowego aparatu :-)

Firma Leica dobrze wie, że jak ktoś wyda 50k na sprzęt to ostatnią myślą jaka mu przyjdzie do głowy to użyczanie sprzętu żonie:)

A skad Ty wiesz co Leica wie?


Jakies 22K pln poprosimy :-)

Z tak skromnym budżetem możesz zapomnieć o tym sprzęcie.

Poczytaj o cenach M9.

[...]
Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
sytuacji?
Prosze o konkretny przyklad.
[...]

Jak byc moze wiesz, w plenerze pojawia sie czasem potrzeba doswietlenia
modelu lampa.

:)

Im krotszy czas otwarcia migawki tym lepiej dla ostrosci zdjecia/ mozesz
miec mniejsza glebie ostrosci.

Tak nawiasem mój zabytkowy sprzęt, który ma czas synchronizacji 1/125, potrafi współpracować z lampą na każdym dowolnie krótszym czasie. Cud? A jednak:)

Nie bede sie spieral z Toba na temat Twojej religii czy tez cudow jakie ona sprawia.


Polon

96 Data: Marzec 18 2010 11:34:49
Temat: Re: Leica M9
Autor: marcin.STIG.saldat 

Ludzie wydajacy 5000zl na zabawke zazwyczaj maja kilka takich. Dla zony,
dziecka i jeszcze jedna na zapas.

Zgubiłeś jedno zero:)

Nawet cen M9 nie znasz widze...
Obudz sie i zainteresuj sie troche aparatem, ktory tak podziwiasz.

A Ty gdzie widziales M9 za 5000 zl?



Jakies 22K pln poprosimy :-)

Z tak skromnym budżetem możesz zapomnieć o tym sprzęcie.

Poczytaj o cenach M9.

A co tu wiele do czytania?
http://www.leicastore.pl/M_system-k29-0-- default.html
Klik i jest -- 23 tysie za golasa. Jesli chcialbys kupic ten aparat, to wspomniane 22 (+1) tysiace Ci wystarcza, ale co do niego przykrecisz? Sloik po ogorkach?

--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500

97 Data: Marzec 18 2010 13:30:53
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Nawet cen M9 nie znasz widze...
Obudz sie i zainteresuj sie troche aparatem, ktory tak podziwiasz.

A Ty gdzie widziales M9 za 5000 zl?

*** mnie sie o to pytasz?
Moge wiedziec dlaczego?



Jakies 22K pln poprosimy :-)

Z tak skromnym budżetem możesz zapomnieć o tym sprzęcie.

Poczytaj o cenach M9.

A co tu wiele do czytania?
http://www.leicastore.pl/M_system-k29-0-- default.html
Klik i jest -- 23 tysie za golasa. Jesli chcialbys kupic ten aparat, to
wspomniane 22 (+1) tysiace Ci wystarcza, ale co do niego przykrecisz?
Sloik po ogorkach?

*** a gdzie ja pisalem o cenach obiektywow?

Polon

98 Data: Marzec 19 2010 08:29:19
Temat: Re: Leica M9
Autor: marcin.STIG.saldat 


*** a gdzie ja pisalem o cenach obiektywow?

Po glebszej analizie doszedlem, ze to nie Ty. Ty tylko nie potrafisz cytowac, i wychodzi co wychodzi. ;)

--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500

99 Data: Marzec 18 2010 11:47:33
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-18 10:56, Polon pisze:

To nie jest aparat do sportu. Twoje argumenty sa z gatunku
"ciezarowka 3.5
tony jest do niczego, bo nie rozpedza sie do setki w 5 sekund".

*** a do czego jest ten aparat? Kiedy jest lepszy niz na przyklad 550D?

Dobre:)

Dobre czy nie, mozesz odpowiedziec na to pytanie?

Myślałem, że to był taki żart.

Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na
zasadzie raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo
prawdopodobne.

Ludzie wydajacy 5000zl na zabawke zazwyczaj maja kilka takich. Dla zony,
dziecka i jeszcze jedna na zapas.

Zgubiłeś jedno zero:)

Nawet cen M9 nie znasz widze...
Obudz sie i zainteresuj sie troche aparatem, ktory tak podziwiasz.

Aleś urwał:)

[...]
Jakies 22K pln poprosimy :-)

Z tak skromnym budżetem możesz zapomnieć o tym sprzęcie.

Poczytaj o cenach M9.

To też było dobre.

[...]
Tak nawiasem mój zabytkowy sprzęt, który ma czas synchronizacji 1/125,
potrafi współpracować z lampą na każdym dowolnie krótszym czasie. Cud?
A jednak:)

Nie bede sie spieral z Toba na temat Twojej religii czy tez cudow jakie
ona sprawia.

A to było jeszcze lepsze.

A.

100 Data: Marzec 18 2010 13:32:46
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

To nie jest aparat do sportu. Twoje argumenty sa z gatunku
"ciezarowka 3.5
tony jest do niczego, bo nie rozpedza sie do setki w 5 sekund".

*** a do czego jest ten aparat? Kiedy jest lepszy niz na przyklad 550D?

Dobre:)

Dobre czy nie, mozesz odpowiedziec na to pytanie?

Myślałem, że to był taki żart.

Zle myslales.

Jakies 22K pln poprosimy :-)

Z tak skromnym budżetem możesz zapomnieć o tym sprzęcie.

Poczytaj o cenach M9.

To też było dobre.

A ja mialem dzis na obiad schaba. Byl calkiem dobry.

[...]
Tak nawiasem mój zabytkowy sprzęt, który ma czas synchronizacji 1/125,
potrafi współpracować z lampą na każdym dowolnie krótszym czasie. Cud?
A jednak:)

Nie bede sie spieral z Toba na temat Twojej religii czy tez cudow jakie
ona sprawia.

A to było jeszcze lepsze.


Ziemniaki tez mialem, troche niedogotowane ale spoko, dalo sie zjesc.


Polon

101 Data: Marzec 17 2010 20:48:12
Temat: Re: Leica M9
Autor: Norbert 

Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.

Ze sie tak wtrace, czasem w sloneczny dzien trzeba cos doswietlic, a
jednoczesnie chce sie mala GO, no coz wtedy pozostaje mi tylko lampa
zewnetrzna i HSS.
Pozdrawiam

102 Data: Marzec 19 2010 03:38:20
Temat: Re: Leica M9
Autor: Anonymouse 

On 17 Mar, 20:48, "Norbert"  wrote:

>Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
>sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.

Ze sie tak wtrace, czasem w sloneczny dzien trzeba cos doswietlic, a
jednoczesnie chce sie mala GO, no coz wtedy pozostaje mi tylko lampa
zewnetrzna i HSS.
Pozdrawiam

A wiesz co to jest filtr szary?

103 Data: Marzec 19 2010 10:45:41
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

>Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
>sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.

Ze sie tak wtrace, czasem w sloneczny dzien trzeba cos doswietlic, a
jednoczesnie chce sie mala GO, no coz wtedy pozostaje mi tylko lampa
zewnetrzna i HSS.
Pozdrawiam

 A wiesz co to jest filtr szary?

*** a wiesz jak filtrem szarym doswietlic modelke?

Jak nie wiesz to nie pisz glupot bardzo prosze.


Polon

104 Data: Marzec 20 2010 12:11:13
Temat: Re: Leica M9
Autor: Paweł W. 

Polon pisze:

A wiesz co to jest filtr szary?

*** a wiesz jak filtrem szarym doswietlic modelke?

Jak nie wiesz to nie pisz glupot bardzo prosze.

Sam piszesz głupoty. Czas ekspozycji możesz wydłużyć na 3 sposoby:
- przymknięcie przysłony
- zmniejszenie czułości
- założenie filtra ND
  Skoro zależy ci na w pełni otwartej przysłonie, to pozostają tylko 2 sposoby. Przeważnie w słoneczny dzień przy f/2.0 to i iso 50 jest za dużo, żeby uzyskać dłuższy czas niż 1/250s*, więc stosujemy wtedy filtr szary na obiektyw. Wtedy przyciemniamy wszystko o jakąś wartoć, aby czas ekspozycji był równy lub dłuższy czasowi synchronizacji. Oczywiście wtedy ustawiamy ekspozycję dla tła, która ma nie być prześwietlone, a modelkę/modela doświetlamy lampą.

* to najszybszy czas synchro w lustrzankach obecnie produkowanych, jaki znam. Nikony D70 i D70s miały migawkę hybrydową i mogły synchronizować nawet przy 1/2000s, ale najlepiej to działało do 1/500s, co już jest bardzo dobrym wynikiem

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażÄ…, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

105 Data: Marzec 20 2010 12:07:32
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Sam piszesz głupoty. Czas ekspozycji możesz wydłużyć na 3 sposoby:
- przymknięcie przysłony
- zmniejszenie czułości
- założenie filtra ND
 Skoro zależy ci na w pełni otwartej przysłonie, to pozostają tylko 2 sposoby. Przeważnie w słoneczny dzień przy f/2.0 to i iso 50 jest za dużo, żeby uzyskać dłuższy czas niż 1/250s*, więc stosujemy wtedy filtr szary na obiektyw. Wtedy przyciemniamy wszystko o jakąś wartoć, aby czas ekspozycji był równy lub dłuższy czasowi synchronizacji. Oczywiście wtedy ustawiamy ekspozycję dla tła, która ma nie być prześwietlone, a modelkę/modela doświetlamy lampą.

*** Przyznaje Ci racje.

Dzieki za info.


Polon

106 Data: Marzec 22 2010 02:20:32
Temat: Re: Leica M9
Autor: Anonymouse 

On 19 Mar, 11:45, "Polon"  wrote:

>> >Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
>> >sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.

>> Ze sie tak wtrace, czasem w sloneczny dzien trzeba cos doswietlic, a
>> jednoczesnie chce sie mala GO, no coz wtedy pozostaje mi tylko lampa
>> zewnetrzna i HSS.
>> Pozdrawiam

 A wiesz co to jest filtr szary?

*** a wiesz jak filtrem szarym doswietlic modelke?

Jak nie wiesz to nie pisz glupot bardzo prosze.

Polon

Sorry kolego, ale to Ty piszesz w tym wątku głupoty, które bez litości
obnażają Twoją ogromną niewiedzę. Powiedzieć, ze kompromitujesz się,
to mało.

107 Data: Marzec 22 2010 16:10:59
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 


Sorry kolego, ale to Ty piszesz w tym wątku głupoty, które bez litości
obnażają Twoją ogromną niewiedzę. Powiedzieć, ze kompromitujesz się,
to mało.

*** och! przestan!

Nie badz taki brutalny :-)

Polon

108 Data: Marzec 19 2010 18:20:12
Temat: Re: Leica M9
Autor: PW 


Uzytkownik "Anonymouse"  napisal w wiadomosci

On 17 Mar, 20:48, "Norbert"  wrote:
>Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
>sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.

Ze sie tak wtrace, czasem w sloneczny dzien trzeba cos doswietlic, a
jednoczesnie chce sie mala GO, no coz wtedy pozostaje mi tylko lampa
zewnetrzna i HSS.
Pozdrawiam

A wiesz co to jest filtr szary?

Zakladac filtr szary na taaakie szkla to profanacja, polowe jakosci na dzien
dobry szlag trafi :)

zdrówka, PW

109 Data: Marzec 22 2010 02:39:22
Temat: Re: Leica M9
Autor: Anonymouse 

On 19 Mar, 18:20, "PW"  wrote:

Uzytkownik "Anonymouse"  napisal w

> On 17 Mar, 20:48, "Norbert"  wrote:
>> >Kiedy ostatnio potrzebowales synchro z mniej niz 1/180s i w jakiej
>> >sytuacji? Prosze o konkretny przyklad.

>> Ze sie tak wtrace, czasem w sloneczny dzien trzeba cos doswietlic, a
>> jednoczesnie chce sie mala GO, no coz wtedy pozostaje mi tylko lampa
>> zewnetrzna i HSS.
>> Pozdrawiam

> A wiesz co to jest filtr szary?

Zakladac filtr szary na taaakie szkla to profanacja, polowe jakosci na dzien
dobry szlag trafi :)

zdrówka, PW

Może i profanacja, ale jak nie ma innego wyjścia.

Poza tym, ewentualne różnice byłyby widoczne (a może nawet nie) na
100% powiększeniu.

110 Data: Marzec 17 2010 18:41:28
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Polon" napisał
[...]

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?


He, he, błogosławiona nieświadomość ; )

Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies 135mm?

To straszne.

adam

111 Data: Marzec 18 2010 10:06:47
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-17 18:41, adam pisze:

Użytkownik "Polon" napisał
[...]
Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do
najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?


He, he, błogosławiona nieświadomość ; )

Nie wierzę w taką ignorancję:)

A.

112 Data: Marzec 18 2010 09:32:48
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do
najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?


He, he, błogosławiona nieświadomość ; )

Nie wierzę w taką ignorancję:)

Twoja wiara mnie nie interesuje, to grupa o fotografii a nie o wierzeniach.


Polon

113 Data: Marzec 18 2010 09:31:20
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?


He, he, błogosławiona nieświadomość ; )

Opierasz sie na wierze w te "najlepszosc" czy na jakichs obiektywnych testach?
(poprosze o link to tych testow)

Uzywasz slowa "blogoslawiona" co przywodzi na mysl wymiar religijny :-)

Robisz sobie z Lejki religie?




Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies 135mm?

To straszne.

Twoja wiara daje Ci sile aby sie tego nie obawiac? :-)

Polon

114 Data: Marzec 18 2010 13:58:29
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Polon" napisał

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej
na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?

He, he, błogosławiona nieświadomość ; )

Opierasz sie na wierze w te "najlepszosc" czy na jakichs obiektywnych
testach?
(poprosze o link to tych testow)

Masz dostęp do internetu to sobie wyszukaj, jest tego od groma i jeszcze więcej. Znajdź może testy, które udowadniają, że te szkła nie są "najlepsze" - chociaż "najlepszość" może być mocno dyskusyjna bo jeden uzna, że woli bokeh inny, że autofocus ; )
Jeśli chodzi o szkła to nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że nie są one warte swojej ceny.

Cyfrowe puszki służą "ucyfrownieniu" posiadacza paru szkieł, których wartość moze spowodować zawrót głowy. Co miałby posiadacz lejkowej szklarni zrobić gdyby potrzebował cyfry - dokupić sobie Nikona ?
Puszki mnie nie zachwycają, szkła owszem.

Uzywasz slowa "blogoslawiona" co przywodzi na mysl wymiar religijny :-)
Robisz sobie z Lejki religie?

Owszem, na pewnym poziomie moim zdaniem Leica ma wymiar religijny, o tym już pisałem wcześniej.

Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies
135mm?

To straszne.

Twoja wiara daje Ci sile aby sie tego nie obawiac? :-)

Ja jestem niewierzący w każdym tego pojęcia rozumieniu.

Po prostu żaden z argumentów, które podajesz przeciwko Leicy nie ma większego sensu - dowodem na to jest fakt iż Leica radzi sobie znakomicie po dzień dzisiejszy.
Leica to fotograficzny Aston Martin i tyle.

adam

115 Data: Marzec 18 2010 15:19:05
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 13:58:29 +0100, "adam"  said:

Po prostu żaden z argumentów, które podajesz przeciwko Leicy nie ma większego sensu - dowodem na to jest fakt iż Leica radzi sobie znakomicie po dzień dzisiejszy.

Tak znakomicie to nie bałdzo, bo jakiś czas temu wylali całkiem sporo ludzi.


Leica to fotograficzny Aston Martin i tyle.

Ale wiesz, Aston nie odstaje za bardzo od połowe tańszego Nissana GT-R osiągami czy technologią, a Leica niestety i owszem, jest w tyle technologicznie za ryżowymi alternatywami, choć przyczyną tego jest głównie ideologia. Jeśli szukać odnośników w motoryzacji, to jest to bardziej taki Morgan, nie Aston.
Osobiście jestem bardzo ciekaw jak wypadnie w praktyce S2, bo to dla tej firmy może być szansa, choć jak zwykle z cenami trochę przesadzili.

--
Pozdrawiam
de Fresz

116 Data: Marzec 18 2010 16:02:39
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "de Fresz" napisał

Po prostu żaden z argumentów, które podajesz przeciwko Leicy nie ma większego sensu - dowodem na to jest fakt iż Leica radzi sobie znakomicie po dzień dzisiejszy.

Tak znakomicie to nie bałdzo, bo jakiś czas temu wylali całkiem sporo ludzi.

No to powiedzmy, że na tyle znakomice, żeby nie szukać oszczędności na produkcie finalnym, który nadal pozostaje cackiem absolutnie luksusowym.
Chyba, że jest inaczej ?

Leica to fotograficzny Aston Martin i tyle.

Ale wiesz, Aston nie odstaje za bardzo od połowe tańszego Nissana GT-R osiągami czy technologią,

No tak ale Nissan to Nissan, a Aston Martin to Aston Martin ; )
W pewnych kręgach pojawienie się Nissanem może być uznane za niewybaczalne faux pas ; ))))))

a Leica niestety i owszem, jest w tyle technologicznie za ryżowymi alternatywami, choć przyczyną tego jest głównie ideologia. Jeśli szukać odnośników w motoryzacji, to jest to bardziej taki Morgan, nie Aston.
Osobiście jestem bardzo ciekaw jak wypadnie w praktyce S2, bo to dla tej firmy może być szansa, choć jak zwykle z cenami trochę przesadzili.

Niestety.
Także ten wycinek rynku, który sobie zagospodarowali wespół z Panasonicem też mnie jakoś specjalnie nie zachwyca. Początkowo miałem nadzieję, że do G1 dokupię sobie jakieś Lejkowe cudo, ale prawde mówiąc, to jak na moje oko poziom cenowy tych szkiełek nie ma odzwierciedlenia w jakości.

adam

117 Data: Marzec 18 2010 16:17:50
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 16:02:39 +0100, "adam"  said:

Po prostu żaden z argumentów, które podajesz przeciwko Leicy nie ma większego sensu - dowodem na to jest fakt iż Leica radzi sobie znakomicie po dzień dzisiejszy.

Tak znakomicie to nie bałdzo, bo jakiś czas temu wylali całkiem sporo ludzi.

No to powiedzmy, że na tyle znakomice, żeby nie szukać oszczędności na produkcie finalnym, który nadal pozostaje cackiem absolutnie luksusowym.
Chyba, że jest inaczej ?

Nie słyszałem o niczym takim, choć jakieś wpadki technologiczne zdaje się mieli i był service recall na bodaj M8.


Leica to fotograficzny Aston Martin i tyle.

Ale wiesz, Aston nie odstaje za bardzo od połowe tańszego Nissana GT-R osiągami czy technologią,

No tak ale Nissan to Nissan, a Aston Martin to Aston Martin ; )

Owszem. Ale ujmijmy jasno - to są kwestie czysto prestiżowe, a nie racjonalne ;-)


W pewnych kręgach pojawienie się Nissanem może być uznane za niewybaczalne faux pas ; ))))))

Oooo, nie z tym. Na torze sklepał równo Prosiaki, Lambo, Ferrari i inne takie ę-ą bryki. W seryjnym wyposażeniu.


a Leica niestety i owszem, jest w tyle technologicznie za ryżowymi alternatywami, choć przyczyną tego jest głównie ideologia. Jeśli szukać odnośników w motoryzacji, to jest to bardziej taki Morgan, nie Aston.
Osobiście jestem bardzo ciekaw jak wypadnie w praktyce S2, bo to dla tej firmy może być szansa, choć jak zwykle z cenami trochę przesadzili.

Niestety.
Także ten wycinek rynku, który sobie zagospodarowali wespół z Panasonicem też mnie jakoś specjalnie nie zachwyca.

Szkoda że jednak nie weszli w m43 z czymś jeszcze oczko wyżej niż produkty Panasa i Olka. Niechby i 2 razy drożej, ale w połączeniu z pancerną jakością wykonania i dobrą optyką, a niechby i nawet samymi stałkami - to IMHO mogłaby być dla nich niezła szansa powalczenia na rynku bardziej masowym. Ale widać uznali, że nie będą się zniżać do poziomu plebsu.


Początkowo miałem nadzieję, że do G1 dokupię sobie jakieś Lejkowe cudo, ale prawde mówiąc, to jak na moje oko poziom cenowy tych szkiełek nie ma odzwierciedlenia w jakości.

Nigdy nie odzwierciedlał. Na analogu była jeszcze magia coatingów i plastyka, którą Niemcy zawsze górowali nad Dżapsami (choć osobiście wolałem Zeissa). Ale w dobie cyfry to już bez większego znaczenia, liczy się światło, ostrość, aberracje i geometria, a tu w porównaniu do współczesnych konstrukcji jakiegoś szału nie ma. Dżapsy naprawdę przez ostatnie 30 lat wykonali duży skok jakościowy i od dawna nie ma przepaści w stosunku do Niemców.

--
Pozdrawiam
de Fresz

118 Data: Marzec 18 2010 09:22:41
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

Jakie on wlasciwie ma zalety?

I już tu można skończyć, to nie jest aparat dla Ciebie:)

Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...

juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik
- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,
cichsza praca niż z lustrem
- zajebiste obiektywy, również te produkowane od 1954 roku
- nie ma filtra niskoprzepustowego
- body z mosiadzu i stopów magnezu



Czytam wlasnie manual do M9.
Oto co znalazlem:
Okolo 2 fotki na sek/ max 8.

Kiepsko cos...

2 klatki na sekunde? Kurde w moim starym analogowym dalmierzu z ręcznym
przewijaniem filmu, miałem ok. 1kl na 15s. Więc wynik uznaje za
fenomenalny.

No to gratuluje malych wymagan.

2 klatki na sekunde to wynik Twoim zdaniem fenomenalny... :-)

Byles moze w spiaczce przez ostatnie 10 lat?

widze ze marketing nieźle wyprał ci mózg:) skoro uważasz ze jak coś nie ma
LV lub 30 kl/s to nędza:)
to nie aparat który sprzedają w mediamarkcie



Regulacja dioptrii w wizjerze odbywa sie za pomoca specjalnej soczewki,
czyli ze zona naszego starszego pana musi nosic ze soba swoja soczewke?

Ten problem jest czysto teoretyczny:)

Posiadanie zony, ktora tez chce pstrykac fotki na wycieczce, na zasadzie
raz ty raz ja na fotce nie wydaje mi sie takie malo prawdopodobne.

ja mam w swoim aoparacie ustawianie diptrii i robiło nim zdjecia mase osób i
nigdy nikt nie ustawiał dioptrii...
ty pewnie ustawiasz co chwile?;)


Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

Dalmierz i live view? Kpisz? A tak nawiasem, wyobrażasz sobie Japończyka
z Leica za ponad 20kPLN robiącego zdjęcie na zombie?

Na zombie?
A co to za sposob?


Nic nie znalazlem o AF... ma ten aparat takie cudo?

Teraz już bez znaku zapytania: kpisz!

Wymaganie AF to kpina Twoim zdaniem?


Synchro z lampa to 1/180s.

W jakiej sytuacji potrzebujesz więcej?

Dla Ciebie 2 klatki na sekunde to fenomenalny wynik.
Nie potrzebujesz tez mniej niz 1/180s.

Moze Ty malarzem jestes a nie fotografem?

Uzywasz jeszcze Smieny?

a ty jesteś fotografem bo masz synchro 1/250 i 10 kl/s?:) wes sie nie
ośmieszaj;) marekting naprawde zrobił ci wode z mózgu, to nie aparat robi z
ciebie fotografa tylko zdjecia
ja smieny czasem używam, prosty i poręczny aparat i pewnie sa ludzie któzy
potrafią zrobic smieną lepsze zdjecie niz ty jakbyś dostał do ręki D3


Jak nie masz zadnych wymagan to moze w ogole nie bierz udzialu w tej
dyskusji...

?hiehiehie



Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej
na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?

w jakości itp, poczytaj troche o historii, o obiektywach, jakie sie kiedyś
robiło, nie masówka tylko zacne szkła.. do M9 mozesz podpiać szkła
produkowane od 54 roku, a było ich masa

Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies
135mm?

nie mozna podpiąc tele 300mm??? i jak tu wtedy zrobić zdjecia ptaszkom????



A jeśli tak bardzo zależy Ci na cyferkach to kup sobie dowolny kompakt
samsunga. Tam wszystko będzie najlepsze.

A ja proponuje Ci fotografie otworkowa.
Idealny sprzet na kazda okazje!

idealny? przecież nie ma LV:)


Polon

119 Data: Marzec 18 2010 10:49:07
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 09:22:41 +0100, "Kokos"  said:

Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...

juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik

W Sony za 1/3 ceny jest 24 MPx.


- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

I generuje problemy z winietą dla szerokich kątów.


cichsza praca niż z lustrem

Ale nie cichsz od innych rozwiązań bezlustrowych.


- zajebiste obiektywy, również te produkowane od 1954 roku

Same stałki i ze dwa vari-focale. W tej zajebistości też jest dużo legendy, mniej rzetelnych testów.


- nie ma filtra niskoprzepustowego

Si.


- body z mosiadzu i stopów magnezu

Niespotykane w żadnych innych aparatach, nie?


Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej
na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?

w jakości itp, poczytaj troche o historii, o obiektywach, jakie sie kiedyś
robiło, nie masówka tylko zacne szkła..

Zacne szkla, które gównianie pracują pod światło i miewają poważne problemy z aberracjami, bo powłoki MC wtedy jeszcze nie były stosowane na szerszą skalę lub miały marną jakość. Nie wspominając o nierzadko dość "kolekcjonerskich" cenach. A tak na marginesie  - i tej przezajebistej Leice zdarzały sie wpadki z marnymi konstrukcjami - poszukaj informacji o szkłach produkowanych przez Minoltę i w Kanadyjskiej fabryce.


do M9 mozesz podpiać szkła
produkowane od 54 roku, a było ich masa

W tym ile naprawdę dobrych, które sprostają młodszej i czesto wielokrotnie tańszej konkurencji?


--
Pozdrawiam
de Fresz

120 Data: Marzec 18 2010 12:06:58
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2010-03-18 09:22:41 +0100, "Kokos"  said:

Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...

juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik

W Sony za 1/3 ceny jest 24 MPx.

porównaj wage, wielkośc i co za tym idzie komfort pracy


- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

I generuje problemy z winietą dla szerokich kątów.

każdy szeroki kat generuje winiete:) chyba ze na cropie



cichsza praca niż z lustrem

Ale nie cichsz od innych rozwiązań bezlustrowych.

no tak, nie jest cichsze od migawki elektronicznej;)



- zajebiste obiektywy, również te produkowane od 1954 roku

Same stałki i ze dwa vari-focale. W tej zajebistości też jest dużo
legendy, mniej rzetelnych testów.

same stałki uważasz za wade? na szczeście kiedyś nie testowali szkieł tylko
robili nimi foty



- nie ma filtra niskoprzepustowego

Si.


- body z mosiadzu i stopów magnezu

Niespotykane w żadnych innych aparatach, nie?

ale to chyba zaleta?



Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej
na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?

w jakości itp, poczytaj troche o historii, o obiektywach, jakie sie
kiedyś
robiło, nie masówka tylko zacne szkła..

Zacne szkla, które gównianie pracują pod światło i miewają poważne
problemy z aberracjami, bo powłoki MC wtedy jeszcze nie były stosowane na
szerszą skalę lub miały marną jakość. Nie wspominając o nierzadko dość
"kolekcjonerskich" cenach. A tak na marginesie  - i tej przezajebistej
Leice zdarzały sie wpadki z marnymi konstrukcjami - poszukaj informacji o
szkłach produkowanych przez Minoltę i w Kanadyjskiej fabryce.


do M9 mozesz podpiać szkła
produkowane od 54 roku, a było ich masa

W tym ile naprawdę dobrych, które sprostają młodszej i czesto wielokrotnie
tańszej konkurencji?

jakiej konkurencji?:)
poza tym mozesz podpiąc dowolne szkło na ten gwint, nie tylko leiki ale i
voigtlandera, minolty, konicy, zeissa



--
Pozdrawiam
de Fresz


121 Data: Marzec 18 2010 13:59:28
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 12:06:58 +0100, "Kokos"  said:

juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik

W Sony za 1/3 ceny jest 24 MPx.

porównaj wage, wielkośc i co za tym idzie komfort pracy

A nie nie nie, komfort pracy to wygoda chwytu, guzikologia i dostępność kluczowych funkcji - dla wielu to np. obecność AFa który będzie niemal zawsze szybszy i dokładniejszy od MF. Wielkość i waga o której piszesz mają wpływ na komfort noszenia, nie pracy. Tymbardziej, że porównjąc z np. m43 Leica nie jest ani mała, ani lekka.


- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

I generuje problemy z winietą dla szerokich kątów.

każdy szeroki kat generuje winiete:) chyba ze na cropie

Na kropie też, ale przy krótszej flanszy powoduję większą - stąd te kombinacje w M8 z przekoszonymi soczewkami na brzegach matrycy, które jak się okazało w praktyce problem rozwiązały tylko częściowo, a to przecież był crop.


cichsza praca niż z lustrem

Ale nie cichsz od innych rozwiązań bezlustrowych.

no tak, nie jest cichsze od migawki elektronicznej;)

Już nie chodzi o to 3 dB (czy ile tam), ale o to, że nie jest to obecnie rozwiązanie unikalne. Owszem, lustra wciąż są w tyle, choć przy pojawiających się tu ówdzie "silent modach" nie aż tak bardzo.


- zajebiste obiektywy, również te produkowane od 1954 roku

Same stałki i ze dwa vari-focale. W tej zajebistości też jest dużo
legendy, mniej rzetelnych testów.

same stałki uważasz za wade?

Ja - tak. Za bardzo poważną.


na szczeście kiedyś nie testowali szkieł tylko
robili nimi foty

I na nieszczęście było to przyczynkiem do tworzenia legend i mitów, które po skonfrontowaniu z twardymi faktami były nie do wybronienia. Ale jeśli ktoś chce przepłacać za legendę i potoczną "przezajebistość" bez poparcia w faktach i jeśli to świadomy wybór - jego sprawa.


- body z mosiadzu i stopów magnezu

Niespotykane w żadnych innych aparatach, nie?

ale to chyba zaleta?

Owszem. Ale nieunikalna.


do M9 mozesz podpiać szkła
produkowane od 54 roku, a było ich masa

W tym ile naprawdę dobrych, które sprostają młodszej i czesto wielokrotnie
tańszej konkurencji?

jakiej konkurencji?:)

W tym przypadku - ze strony (d)SLRów. A obecnie i EVILi.


poza tym mozesz podpiąc dowolne szkło na ten gwint,

Ekhm, jaki gwint?


 nie tylko leiki ale i voigtlandera, minolty, konicy, zeissa

No i? Jako że trochę obracałem się swego czasu w świadku Leicowym - fajnie że było multum modeli, ale weź i idź znajdź coś ciekawego (a wbrew różnym obiegowym opiniom nie każdy jeden obiektyw w tym systemie/-ach taki był), najlepiej za ludzkie pieniądze, niechby i tylko ze 2 razy większe niż do lustra.


--
Pozdrawiam
de Fresz

122 Data: Marzec 20 2010 12:20:24
Temat: Re: Leica M9
Autor: Paweł W. 

Kokos pisze:

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości
On 2010-03-18 09:22:41 +0100, "Kokos"  said:

Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...
juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik
W Sony za 1/3 ceny jest 24 MPx.

porównaj wage, wielkośc i co za tym idzie komfort pracy

Wielkość obecnie produkowanych aparatów pełnoklatkowych to wyłącznie kwestia MODY. Pentax K7 jest co prawda aparatem APS-C, ale dość małym, jednym z mniejszych, jednak nie byłoby problemu ze wstawieniem do niego matrycy FF. Odległość między matrycą i mocowaniem jest wystarczająco duża, aby wstawić tam pełnoklatkowe lustro.


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

123 Data: Marzec 18 2010 09:53:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Jakbys jednak zechcial wspomniec cos o zaletach tego aparatu...

juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik

No i? Jest sporo aparatow na rynku za 1/3 cene Lejki, ktore maja lepszy przetwornik

- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

Co z tego skoro Lejka nie moze wyjsc poza 135mm?

cichsza praca niż z lustrem

Mozesz podac mi konkretny przyklad kiedy ta cichsza praca wplywa pozytywnie na jakosc fotki?

- zajebiste obiektywy, również te produkowane od 1954 roku

To akurat jest racja, obiektywy sa spoko (ale wcale nie sa lepsze niz obecnie produkowane!) ale brak ogniskowych dluzszych niz 135mm jest powaznym ograniczeniem uzytecznosci tego aparatu

- nie ma filtra niskoprzepustowego

W M8 "miszczowie" z Leica nie dali filtra UV przez co czarny wychodzil niebieski.
Czytales o tym?

Znowu, co za korzysc z braku tego filtra?

Szczerze mowiac nie czytalem nigdy o braku tegoz w Lejkach?

Jestes tego pewien?


- body z mosiadzu i stopów magnezu

Zaden wyczyn

widze ze marketing nieźle wyprał ci mózg:) skoro uważasz ze jak coś nie ma LV lub 30 kl/s to nędza:)
to nie aparat który sprzedają w mediamarkcie

LV jest przydatny, pisalem o tym ja i inni. Zyjesz w zaprzeczeniu.
Szybkosc robienia fotek przydaje sie, to jest oczywiste, jesli tego nie przyjmujesz do wiadomosci to Twoj problem.

Leica nie sprzedaja w mediamarkcie...
A co mnie to obchodzi gdzie sprzedaja dany aparat?
Jaki to ma wplyw na jakosc fotek jakie robi?



ja mam w swoim aoparacie ustawianie diptrii i robiło nim zdjecia mase osób i nigdy nikt nie ustawiał dioptrii...
ty pewnie ustawiasz co chwile?;)

Tu nie chodzi o to co sie robi czesto a co "co chwile".
Dla Ciebie to moze nie byc problem, dla innego uzytkownika to moze byc duzy problem.


Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

Dalmierz i live view? Kpisz? A tak nawiasem, wyobrażasz sobie Japończyka z Leica za ponad 20kPLN robiącego zdjęcie na zombie?

Na zombie?
A co to za sposob?


Napisz mi co to za sposob...

Dla Ciebie 2 klatki na sekunde to fenomenalny wynik.
Nie potrzebujesz tez mniej niz 1/180s.

Moze Ty malarzem jestes a nie fotografem?

Uzywasz jeszcze Smieny?

a ty jesteś fotografem bo masz synchro 1/250 i 10 kl/s?:) wes sie nie ośmieszaj;) marekting naprawde zrobił ci wode z mózgu, to nie aparat robi z ciebie fotografa tylko zdjecia

Aparat foto to dla fotografa narzedzie pracy. Im wieksze mozliwosci ma aparat foto tym wieksze mozliwosci ma fotograf. Dla mnie to oczywiste, dla Ciebie nie?


ja smieny czasem używam, prosty i poręczny aparat i pewnie sa ludzie któzy potrafią zrobic smieną lepsze zdjecie niz ty jakbyś dostał do ręki D3

Pewnie sa...
Czytalem o jednym takim.
Nazywal sie super man!
Po co mu szybki aparat z dluga ogniskowa

1. Zdjecia ptakow moglby zrobic przelatujac obok nich i robiac fotki z bliska swoja smiena!

2. Zdjecie samolotu na pokazie? Zaden problem? Lecisz blisko i robisz fotke!

3. Jakie wyscigi samochodowe? Tu przyda sie szybki bieg ze smiena.

4. Meczyk pilkarski? Zawsze mozna przebrac sie za zawodnika i byc zawsze blisko akcji.


Jak nie masz zadnych wymagan to moze w ogole nie bierz udzialu w tej dyskusji...


?hiehiehie

Smiejesz sie z siebie.

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?

w jakości itp, poczytaj troche o historii, o obiektywach, jakie sie kiedyś robiło, nie masówka tylko zacne szkła.. do M9 mozesz podpiać szkła produkowane od 54 roku, a było ich masa


Poczytaj troche o wynikach testow szkiel Leica kontra obecne szkla.



Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies 135mm?

nie mozna podpiąc tele 300mm??? i jak tu wtedy zrobić zdjecia ptaszkom????

No wlasnie, jak?

A jeśli tak bardzo zależy Ci na cyferkach to kup sobie dowolny kompakt samsunga. Tam wszystko będzie najlepsze.

A ja proponuje Ci fotografie otworkowa.
Idealny sprzet na kazda okazje!

idealny? przecież nie ma LV:)

Smiejesz sie z siebie.


Polon

124 Data: Marzec 18 2010 11:58:03
Temat: Re: Leica M9
Autor: JD 

Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

cichsza praca niż z lustrem

Mozesz podac mi konkretny przyklad kiedy ta cichsza praca wplywa pozytywnie na jakosc fotki?

To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.

--
Pozdrawiam
JD

125 Data: Marzec 18 2010 12:06:53
Temat: Re: Leica M9
Autor: TheGuru 


Mozesz podac mi konkretny przyklad kiedy ta cichsza praca wplywa
pozytywnie na jakosc fotki?

To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.

nawiązując do fajnego wcześniejszego wątku. - Przebierasz się za aktora i
robisz fotki ;-D

a poważniej to juz też padła odpowiedź. czy leica jest cichsza od
bezlustrowych cyfrówek.

126 Data: Marzec 18 2010 12:27:59
Temat: Re: Leica M9
Autor: JD 

Użytkownik "TheGuru"  napisał w wiadomości


Mozesz podac mi konkretny przyklad kiedy ta cichsza praca wplywa
pozytywnie na jakosc fotki?

To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.

nawiązując do fajnego wcześniejszego wątku. - Przebierasz się za aktora i robisz fotki ;-D

Co tam za aktora, za skrzypka z kwartetu ;)
A który to wątek, bo ostatnio nie śledziłem?

a poważniej to juz też padła odpowiedź. czy leica jest cichsza od bezlustrowych cyfrówek.


Trzeba by zrobić "pomiary" "wykresy" ... brrr

--
Pozdrawiam
JD

127 Data: Marzec 18 2010 13:44:34
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.

To wtedy bierze sie aparacik klasy Canon G10 i wyobraz sobie: on jest calkowicie bezglosny!!

Polon

128 Data: Marzec 18 2010 13:58:08
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Polon nabazgrał:

To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.

To wtedy bierze sie aparacik klasy Canon G10 i wyobraz sobie: on jest
calkowicie bezglosny!!

Powodzenia z G10 w teatrze...
Czemu jako przykład nie podasz jakiegoś Pena? One chyba też są ciche.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę
313 linijek - brzmi uczciwie?

129 Data: Marzec 20 2010 12:24:20
Temat: Re: Leica M9
Autor: Paweł W. 

JD pisze:

To ja ci napiszę, teatr, koncerty, muzea i inne miejsca,
gdzie należy zachować ciszę, a chce się mieć z nich zdjęcia.


Jeśłi M9 jest tak "cicha" jak Panasonic G1, to ja dziękuję bardzo. Wolę swoje lusterko, co przyjemnie i cicho mlaska.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

130 Data: Marzec 18 2010 11:58:51
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 

juz pisze:
- pełnoklatkowy 18MP przetwornik

No i? Jest sporo aparatow na rynku za 1/3 cene Lejki, ktore maja lepszy
przetwornik

tylko ważą dwa razy tyle i są dwa razy większe


- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

Co z tego skoro Lejka nie moze wyjsc poza 135mm?

co to ma do tego? zaletą jest to ze obiektyw 50 mm jest duzo mniejsyz niz
jedo gopdowiednik w lustrzance


cichsza praca niż z lustrem

Mozesz podac mi konkretny przyklad kiedy ta cichsza praca wplywa
pozytywnie na jakosc fotki?

moze wpływać na jakosć pracy a nie fotki jedynie, mysl troche


- zajebiste obiektywy, również te produkowane od 1954 roku

To akurat jest racja, obiektywy sa spoko (ale wcale nie sa lepsze niz
obecnie produkowane!) ale brak ogniskowych dluzszych niz 135mm jest
powaznym ograniczeniem uzytecznosci tego aparatu

nie sądze, jak juz pisałem nikt nie kupi tego aparatu żeby robić zdjecia na
meczu bo nie do tego on jest

- nie ma filtra niskoprzepustowego

W M8 "miszczowie" z Leica nie dali filtra UV przez co czarny wychodzil
niebieski.
Czytales o tym?

nie, daj linka
poza tym mówimy o m9 a nie m8


Znowu, co za korzysc z braku tego filtra?

Szczerze mowiac nie czytalem nigdy o braku tegoz w Lejkach?

Jestes tego pewien?

jestem, na stronie leiki tak piszą, wiec ma...
a co dajke brak tego filtra poczytaj, nawet na tej grupie niektózy
zachwalają...



- body z mosiadzu i stopów magnezu

Zaden wyczyn

miałem pisac o zaletach a nie arcywyczynach, czyż nie?


widze ze marketing nieźle wyprał ci mózg:) skoro uważasz ze jak coś nie
ma LV lub 30 kl/s to nędza:)
to nie aparat który sprzedają w mediamarkcie

LV jest przydatny, pisalem o tym ja i inni. Zyjesz w zaprzeczeniu.
Szybkosc robienia fotek przydaje sie, to jest oczywiste, jesli tego nie
przyjmujesz do wiadomosci to Twoj problem.

przydatny, co nie znaczy obowiazkowy, ja nie mam i daję radę robvić
szybkość? - moze Topbie sie przydaje, innym sie nie przydaje, ja tego nie
uzywam od lat, a mam w aparacie, da sie i bez tego żyć i robić zdjecia, jak
ktoś zechce to sobie kupi d3 i bedzie trzepał ile sie da


Leica nie sprzedaja w mediamarkcie...
A co mnie to obchodzi gdzie sprzedaja dany aparat?
Jaki to ma wplyw na jakosc fotek jakie robi?

a czy ja tka twierdziłem? pokaz gdzie




ja mam w swoim aoparacie ustawianie diptrii i robiło nim zdjecia mase
osób i nigdy nikt nie ustawiał dioptrii...
ty pewnie ustawiasz co chwile?;)

Tu nie chodzi o to co sie robi czesto a co "co chwile".
Dla Ciebie to moze nie byc problem, dla innego uzytkownika to moze byc
duzy problem.

to tak jak z LV



Nic nie znalazlem o live view... ma ten aparat takie cudo?

Dalmierz i live view? Kpisz? A tak nawiasem, wyobrażasz sobie
Japończyka z Leica za ponad 20kPLN robiącego zdjęcie na zombie?

Na zombie?
A co to za sposob?


Napisz mi co to za sposob...

zapytaj autora określenia


Dla Ciebie 2 klatki na sekunde to fenomenalny wynik.
Nie potrzebujesz tez mniej niz 1/180s.

Moze Ty malarzem jestes a nie fotografem?

Uzywasz jeszcze Smieny?

a ty jesteś fotografem bo masz synchro 1/250 i 10 kl/s?:) wes sie nie
ośmieszaj;) marekting naprawde zrobił ci wode z mózgu, to nie aparat robi
z ciebie fotografa tylko zdjecia

Aparat foto to dla fotografa narzedzie pracy. Im wieksze mozliwosci ma
aparat foto tym wieksze mozliwosci ma fotograf. Dla mnie to oczywiste, dla
Ciebie nie?

no zobacz.. to jak oni kiedyś robili te dobre foty jak tylu gadżetów nie
mieli? jak to sie ma do twojej tezy?
nie liczą sie możliwosci sprzetu tylko to co ty umiesz, marketing chce ci
wpoic do głowy ze bedziesz lepszym fotografem gdy bedziesz miał wiecej
gadżetów w aparacie.. jeszcze tego nie skumałes?



ja smieny czasem używam, prosty i poręczny aparat i pewnie sa ludzie
któzy potrafią zrobic smieną lepsze zdjecie niz ty jakbyś dostał do ręki
D3

Pewnie sa...
Czytalem o jednym takim.
Nazywal sie super man!
Po co mu szybki aparat z dluga ogniskowa

1. Zdjecia ptakow moglby zrobic przelatujac obok nich i robiac fotki z
bliska swoja smiena!

2. Zdjecie samolotu na pokazie? Zaden problem? Lecisz blisko i robisz
fotke!

3. Jakie wyscigi samochodowe? Tu przyda sie szybki bieg ze smiena.

4. Meczyk pilkarski? Zawsze mozna przebrac sie za zawodnika i byc zawsze
blisko akcji.

do tego masz kompakty z długim zumem:)



Jak nie masz zadnych wymagan to moze w ogole nie bierz udzialu w tej
dyskusji...


?hiehiehie

Smiejesz sie z siebie.

z Ciebie


Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej
na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

A w czymze ta optyka jest lepsza niz optyka Canona czy Nikona?

w jakości itp, poczytaj troche o historii, o obiektywach, jakie sie
kiedyś robiło, nie masówka tylko zacne szkła.. do M9 mozesz podpiać szkła
produkowane od 54 roku, a było ich masa


Poczytaj troche o wynikach testow szkiel Leica kontra obecne szkla.

daj linka bo nie chce mi sie szukać....



Pewnie nawet nie wiesz, ze max ogniskowa obiektywow dla M9 to jakies
135mm?

nie mozna podpiąc tele 300mm??? i jak tu wtedy zrobić zdjecia
ptaszkom????

No wlasnie, jak?

buheuehuehueheuheuhe
pomysl o czym ty mówisz...
jakbyś mówił o tym ze porsze jest kiepskie bo sie nie da nim jeździć w
terenie:)
po co tyle płacic skoro mozna kupić totjote rav4 i mieć i na teren i na
miasto i wszedzie:)
juz vci tłumaczyłem, to nie aparat do kwaitków, motylków i ptaszków


A jeśli tak bardzo zależy Ci na cyferkach to kup sobie dowolny kompakt
samsunga. Tam wszystko będzie najlepsze.

A ja proponuje Ci fotografie otworkowa.
Idealny sprzet na kazda okazje!

idealny? przecież nie ma LV:)

Smiejesz sie z siebie.


Polon

131 Data: Marzec 18 2010 13:04:35
Temat: Re: Leica M9
Autor: PesTYcyD 

W dniu 2010-03-18 11:58, Kokos pisze:

nie sądze, jak juz pisałem nikt nie kupi tego aparatu żeby robić zdjecia na
meczu bo nie do tego on jest

A do jakiego typu zdjęć jest dedykowany taki aparacik?

132 Data: Marzec 22 2010 12:51:19
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "PesTYcyD"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-03-18 11:58, Kokos pisze:
nie sądze, jak juz pisałem nikt nie kupi tego aparatu żeby robić zdjecia
na
meczu bo nie do tego on jest

A do jakiego typu zdjęć jest dedykowany taki aparacik?

a do jakiego typu zdjec nadaje się ta gama obiektywów?
widziałes kiedyś fotogfrafa na meczu która ma leikę? do takich rzeczyś sa
sprzety któe trzepią20 zdjec na sekunde a nie leika, to raczej nie ten
target.
ja my sle ze ich targetem jets głównie street, portret, dokument

133 Data: Marzec 18 2010 14:21:20
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-18 11:58:51 +0100, "Kokos"  said:

- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

Co z tego skoro Lejka nie moze wyjsc poza 135mm?

co to ma do tego? zaletą jest to ze obiektyw 50 mm jest duzo mniejsyz niz
jedo gopdowiednik w lustrzance

Leica 50/1.4 ASPH.: 52.5x53.5 mm, 335 g, $3700
Leica 50/2: 43.5x53 mm, 240 (335 srebrny) g, $1995
Leica 50/2.5: 33x51 mm, 230 g, $1395

Nikkor 50/1.4D: 42.5x64.5 mm, 230 g, $320
Nikkor 50/1.4G: 54x73.5 mm, 280 g, $440
Nikkor 50/1.8D: 39x63.5 mm, 155 g, $135

Siakieś mało powalające te różnice (poza ceną)...

--
Pozdrawiam
de Fresz

134 Data: Marzec 18 2010 13:42:09
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 


- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz obiektywów,

Co z tego skoro Lejka nie moze wyjsc poza 135mm?

co to ma do tego? zaletą jest to ze obiektyw 50 mm jest duzo mniejsyz niz
jedo gopdowiednik w lustrzance

Leica 50/1.4 ASPH.: 52.5x53.5 mm, 335 g, $3700
Leica 50/2: 43.5x53 mm, 240 (335 srebrny) g, $1995
Leica 50/2.5: 33x51 mm, 230 g, $1395

Nikkor 50/1.4D: 42.5x64.5 mm, 230 g, $320
Nikkor 50/1.4G: 54x73.5 mm, 280 g, $440
Nikkor 50/1.8D: 39x63.5 mm, 155 g, $135

Siakieś mało powalające te różnice (poza ceną)...


Kokosowi wyszlo, ze obiektywy Leica sa dwa razy mniejsze i waza dwa razy mniej.

No niestety nie mial racji.

Dzieki de Fresz, ze Ci sie chcialo to sprawdzac :-)


Polon

135 Data: Marzec 22 2010 13:17:52
Temat: Re: Leica M9
Autor: Kokos 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

>
- dalmierz zamiast lustra co zmniejsza wymiary aparatu oraz
obiektywów,

Co z tego skoro Lejka nie moze wyjsc poza 135mm?

co to ma do tego? zaletą jest to ze obiektyw 50 mm jest duzo mniejsyz
niz
jedo gopdowiednik w lustrzance

Leica 50/1.4 ASPH.: 52.5x53.5 mm, 335 g, $3700
Leica 50/2: 43.5x53 mm, 240 (335 srebrny) g, $1995
Leica 50/2.5: 33x51 mm, 230 g, $1395

Nikkor 50/1.4D: 42.5x64.5 mm, 230 g, $320
Nikkor 50/1.4G: 54x73.5 mm, 280 g, $440
Nikkor 50/1.8D: 39x63.5 mm, 155 g, $135

Siakieś mało powalające te różnice (poza ceną)...


Kokosowi wyszlo, ze obiektywy Leica sa dwa razy mniejsze i waza dwa razy
mniej.

No niestety nie mial racji.

tobie sie nie chciało, a zobacz co przeoczyłeś...


135mm f/2D AF DC-NIKKOR
waga: 815 g
wymiar: 79 x 120

LEICA 135 f/3.4 APO-TELYT-M
waga: 450g
wymiar: 58x105

136 Data: Marzec 22 2010 13:43:57
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-22 13:17:52 +0100, "Kokos"  said:

tobie sie nie chciało, a zobacz co przeoczyłeś...

135mm f/2D AF DC-NIKKOR
waga: 815 g
wymiar: 79 x 120

LEICA 135 f/3.4 APO-TELYT-M
waga: 450g
wymiar: 58x105

Zwłaszcza światło tych obiektywów doskonale wypada w tym porównaniu, nie wspominając o ustrojstwie Defocus Control...
Stary manualny Nikkora 135/3.5 miał: 64.26 x 81.56 mm, 409.25 g. Faktycznie, Leica jest powalająco mała.


--
Pozdrawiam
de Fresz

137 Data: Marzec 22 2010 13:52:26
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 de Fresz nabazgrał:

tobie sie nie chciało, a zobacz co przeoczyłeś...

135mm f/2D AF DC-NIKKOR
waga: 815 g
wymiar: 79 x 120

LEICA 135 f/3.4 APO-TELYT-M
waga: 450g
wymiar: 58x105

Zwłaszcza światło tych obiektywów doskonale wypada w tym porównaniu,
nie wspominając o ustrojstwie Defocus Control...
Stary manualny Nikkora 135/3.5 miał: 64.26 x 81.56 mm, 409.25 g.
Faktycznie, Leica jest powalająco mała.

Ale przecież ten Nikkor f/3.5 jest ciemniejszy od Lejki f/3.4!!!1!!§

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach
Autobusem przez mękę

138 Data: Marzec 22 2010 14:57:34
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-22 14:52:26 +0100,  said:

135mm f/2D AF DC-NIKKOR
waga: 815 g
wymiar: 79 x 120

LEICA 135 f/3.4 APO-TELYT-M
waga: 450g
wymiar: 58x105

Zwłaszcza światło tych obiektywów doskonale wypada w tym porównaniu,
nie wspominając o ustrojstwie Defocus Control...
Stary manualny Nikkora 135/3.5 miał: 64.26 x 81.56 mm, 409.25 g.
Faktycznie, Leica jest powalająco mała.

Ale przecież ten Nikkor f/3.5 jest ciemniejszy od Lejki f/3.4!!!1!!§

Ale o 40.75 g lżejszy!!!! Jak się wchodzi na K2, to niebagatelna różnica!!!

--
Pozdrawiam
de Fresz

139 Data: Marzec 22 2010 16:09:46
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Ale przecież ten Nikkor f/3.5 jest ciemniejszy od Lejki f/3.4!!!1!!§

Ale o 40.75 g lżejszy!!!! Jak się wchodzi na K2, to niebagatelna różnica!!!

Oj czepiacie sie.

Kokos na pewno ma racje.
Swoim zdaniem ale to w zupelnosci wystarcza :-)

Mam nowe zastosowanie dla M9!


A nie... nie mam.


Polon

140 Data: Marzec 23 2010 14:41:53
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-22 17:09, Polon pisze:

A nie... nie mam.

Nie widzisz zastosowania dla sprzętu, którego nie potrafiłbyś obsługiwać i na który Cię nie stać. O co Ci chodzi?

A.

141 Data: Marzec 24 2010 09:20:02
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

A nie... nie mam.

Nie widzisz zastosowania dla sprzętu, którego nie potrafiłbyś obsługiwać i na który Cię nie stać. O co Ci chodzi?


Chwileczke!

Przeciez juz podalem jedno zastosowanie pare watkow wyzej.

Leica M9 wydaje sie byc dosc dobra do zrobienia fotki sloika z dzemem.

Dzem moze byc wlasciwie dowolny, moze to byc nawet marmolada, co dowodzi szerokiego spektrum zastosowan tego sprzetu!

A ze ten zlom jest drogi, co mnie to obchodzi?
Ciebie to widze pasjonuje...

Umiem obslugiwac znacznie bardziej zaawansowany technicznie aparat foto (Canon 350D) to i z prostacka Leica dal bym sobie rade.


Polon

142 Data: Marzec 24 2010 22:33:05
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-24 10:20:02 +0100, "Polon"  said:

Umiem obslugiwac znacznie bardziej zaawansowany technicznie aparat foto (Canon 350D) to i z prostacka Leica dal bym sobie rade.

Przypuszczam, że polegniesz na L M2.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

143 Data: Marzec 25 2010 16:06:57
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Umiem obslugiwac znacznie bardziej zaawansowany technicznie aparat foto (Canon 350D) to i z prostacka Leica dal bym sobie rade.

Przypuszczam, że polegniesz na L M2.

Robilem fotki Zenitem (tym bez pomiaru swiatla TTL).

Dalbym jej rade! :-)

Polon

144 Data: Marzec 25 2010 17:03:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-24 10:20, Polon pisze:

A nie... nie mam.

Nie widzisz zastosowania dla sprzętu, którego nie potrafiłbyś
obsługiwać i na który Cię nie stać. O co Ci chodzi?
[...]
Leica M9 wydaje sie byc dosc dobra do zrobienia fotki sloika z dzemem.

Ciekawe jak kiedyś ludzie robili zdjęcia, bez tego Twojego "zaawansowania technicznego". Zupełnie niepojęte jest również to, że te zdjęcia z czasów gdy nie było jeszcze aparatów (bo przecież analogowego dalmierza bez LV aparatem nazwać nie można), były znacznie lepsze niż ten chłam co dzisiejsi mistrze fotografii prezentują.

[...]

Umiem obslugiwac znacznie bardziej zaawansowany technicznie aparat foto
(Canon 350D) to i z prostacka Leica dal bym sobie rade.

Fakt, Leica nie ma programów tematycznych. I o zgrozo zielonego kwadracika również.

A.

145 Data: Marzec 25 2010 16:05:46
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

[...]
Leica M9 wydaje sie byc dosc dobra do zrobienia fotki sloika z dzemem.

Ciekawe jak kiedyś ludzie robili zdjęcia, bez tego Twojego "zaawansowania technicznego". Zupełnie niepojęte jest również to, że te zdjęcia z czasów gdy nie było jeszcze aparatów (bo przecież analogowego dalmierza bez LV aparatem nazwać nie można), były znacznie lepsze niż ten chłam co dzisiejsi mistrze fotografii prezentują.

Ludzie cofaja sie w rozwoju...

Umiem obslugiwac znacznie bardziej zaawansowany technicznie aparat foto
(Canon 350D) to i z prostacka Leica dal bym sobie rade.

Fakt, Leica nie ma programów tematycznych. I o zgrozo zielonego kwadracika również.


Leica nie ma calej masy rzeczy i to jest jej zaleta!

Szkoda, ze robi zdjecia w kolorze.

Gdyby robila tylko BW to bylaby jeszcze lepsza!

Polon

146 Data: Marzec 25 2010 17:29:49
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-25 17:03:45 +0100, "Arek (G)"  said:

Leica M9 wydaje sie byc dosc dobra do zrobienia fotki sloika z dzemem.

Ciekawe jak kiedyś ludzie robili zdjęcia, bez tego Twojego "zaawansowania technicznego".

Ludzie też kiedyś jeździli samochodami bez rozruszników czy synchronizowanej skrzyni biegów. Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby. Ech, gdzie te piękne czasy!


--
Pozdrawiam
de Fresz

147 Data: Marzec 25 2010 23:52:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "de Fresz" napisał

Leica M9 wydaje sie byc dosc dobra do zrobienia fotki sloika z dzemem.

Ciekawe jak kiedyś ludzie robili zdjęcia, bez tego Twojego "zaawansowania technicznego".

Ludzie też kiedyś jeździli samochodami bez rozruszników czy synchronizowanej skrzyni biegów.

Albo bez sprzęgła choć ze zmianą biegów, z zepsutym gaźnikiem na samej tylko pompce przyspieszającej, prawie bez hamulców, z tylko parzystymi albo tylko nieparzystymi biegami, na 3/4 albo nawet 2/4 cylindrach... ; )

Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby.

1000 km ? Słabiutko - znam parę, która objechała maluchem z Polski całe Włochy i wróciła (ja tylko polonezem) ; )

Ech, gdzie te piękne czasy!

No wiesz co ?
Aż mnie ciarki przeszły ; )))))

adam

148 Data: Marzec 26 2010 07:35:02
Temat: Re: Leica M9
Autor: Marek Wyszomirski 

"adam"  napisał:

[...]
> Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby.

1000 km ? Słabiutko - znam parę, która objechała maluchem z Polski całe
Włochy i wróciła (ja tylko polonezem) ; )
[...]

To dołączę coś z autopsji - zdarzylo mi się 30 lat temu odbyć maluchem w 3
osoby zaliczyć Kaukaz - dotarliśmy aż do Tbilisi (6 dni jazdy w jedna
stronę). Bardzo fajne byly reakcje ukraińskiej dzieciarni (smotri, Wania -
nowyj Zaporożec:-))))).

> Ech, gdzie te piękne czasy!

No wiesz co ?
Aż mnie ciarki przeszły ; )))))
[...]

Też mam wrazenie, że wcale takie piękne nie były. Taki powrót nostalgiczny
do dawnych, dobrych czasów pzrypomina mi opowieść o wejściu na Giewont grupy
dziadków - emerytów. Jeden z nich po pracowitym dotelepaniu się na miejsce
jak mu oddech wrócił trochę do normy skwitował: 'ech... za komuny to się
jednak łatwiej po górach chodziło'.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

149 Data: Marzec 26 2010 13:27:11
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał

[...]
> Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby.

1000 km ? Słabiutko - znam parę, która objechała maluchem z Polski całe
Włochy i wróciła (ja tylko polonezem) ; )
[...]

To dołączę coś z autopsji - zdarzylo mi się 30 lat temu odbyć maluchem w 3
osoby zaliczyć Kaukaz - dotarliśmy aż do Tbilisi (6 dni jazdy w jedna
stronę). Bardzo fajne byly reakcje ukraińskiej dzieciarni (smotri, Wania -
nowyj Zaporożec:-))))).

: ))))))))

> Ech, gdzie te piękne czasy!

No wiesz co ?
Aż mnie ciarki przeszły ; )))))
[...]

Też mam wrazenie, że wcale takie piękne nie były. Taki powrót nostalgiczny
do dawnych, dobrych czasów pzrypomina mi opowieść o wejściu na Giewont grupy
dziadków - emerytów. Jeden z nich po pracowitym dotelepaniu się na miejsce
jak mu oddech wrócił trochę do normy skwitował: 'ech... za komuny to się
jednak łatwiej po górach chodziło'.

Za komuny człowiek upadł, pozbierał się i szedł dalej, a teraz ?
Teraz to może miednicę złamać.
; )))))))))

adam

150 Data: Marzec 26 2010 12:32:36
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Marek Wyszomirski nabazgrał:

Taki powrót nostalgiczny do dawnych, dobrych czasów pzrypomina mi opowieść
o wejściu na Giewont grupy dziadków - emerytów. Jeden z nich po pracowitym
dotelepaniu się na miejsce jak mu oddech wrócił trochę do normy skwitował:
'ech... za komuny to się jednak łatwiej po górach chodziło'.

Mogę w sygnaturkę? :)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Będę magistrem ekonomii według Google
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach

151 Data: Marzec 26 2010 20:23:29
Temat: Re: Leica M9
Autor: Marek Wyszomirski 


Użytkownik  napisał:

> Taki powrót nostalgiczny do dawnych, dobrych czasów pzrypomina mi
opowieść
> o wejściu na Giewont grupy dziadków - emerytów. Jeden z nich po
pracowitym
> dotelepaniu się na miejsce jak mu oddech wrócił trochę do normy
skwitował:
> 'ech... za komuny to się jednak łatwiej po górach chodziło'.

Mogę w sygnaturkę? :)

Z mojego punktu widzenia - jak najbardziej możesz. Nie jestem autorem tej
opowieści, więc nie mam do niej żadnych praw.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

152 Data: Marzec 26 2010 17:04:15
Temat: Re: Leica M9
Autor: nb 

at Fri 26 of Mar 2010 07:35, Marek Wyszomirski wrote:

"adam"  napisał:

[...]
> Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby.

1000 km ? Słabiutko - znam parę, która objechała maluchem z Polski
całe Włochy i wróciła (ja tylko polonezem) ; )
[...]

To dołÄ…czę coś z autopsji - zdarzylo mi się 30 lat temu odbyć maluchem
w 3 osoby zaliczyć Kaukaz - dotarliśmy aż do Tbilisi (6 dni jazdy w
jedna stronę). Bardzo fajne byly reakcje ukraińskiej dzieciarni
(smotri, Wania - nowyj Zaporożec:-))))).

> Ech, gdzie te piękne czasy!

No wiesz co ?
Aż mnie ciarki przeszły ; )))))
[...]

Też mam wrazenie, że wcale takie piękne nie były. Taki powrót
nostalgiczny do dawnych, dobrych czasów pzrypomina mi opowieć o
wejściu na Giewont grupy dziadków - emerytów. Jeden z nich po
pracowitym dotelepaniu się na miejsce jak mu oddech wrócił trochę do
normy skwitował: 'ech... za komuny to się jednak łatwiej po górach
chodziło'.

Moja mama, z racji wieku, często niedomaga i wówczas zaczyna wątpić
w sens tak długiego życia. Ale zawsze po tym uśmiecha się i mówi,
że warto było dożyć upadku komuny.


--
nb

153 Data: Marzec 26 2010 08:18:31
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-25 23:52:45 +0100, "adam"  said:

Ciekawe jak kiedyś ludzie robili zdjęcia, bez tego Twojego "zaawansowania technicznego".

Ludzie też kiedyś jeździli samochodami bez rozruszników czy synchronizowanej skrzyni biegów.

Albo bez sprzęgła choć ze zmianą biegów, z zepsutym gaźnikiem na samej tylko pompce przyspieszającej, prawie bez hamulców, z tylko parzystymi albo tylko nieparzystymi biegami, na 3/4 albo nawet 2/4 cylindrach... ; )

A nienienie, ja pisałem o pojazdach których konstrukcje fabrycznie pozbawione były takich gadżetów. Rozruszniki elektryczne rozpowszechniły się dopiero w latach 20., a do dziś są motocykle które ich nie mają. Synchronizowane skrzynie w samochodach to bodaj lata dopiero 60., w ciężarówkach później, w motocyklach wogóle. Już nie wposminając o ręcznym ustawianiu kąta wyprzedzenia zapłonu i innych takich ciekawostkach obsługowych.
No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...


Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby.

1000 km ? Słabiutko - znam parę, która objechała maluchem z Polski całe Włochy i wróciła (ja tylko polonezem) ; )

I to była przygoda! A nie jak to dzisiaj, wsiadasz, jedziesz po 150 km/h, jest cicho, gra muzyczka, klima wieje przyjemnym chłodkiem niezależnie od tego co za oknem, nic się nie psuje, przeciętny kierowca nawet nie wie jakie ma narzędzia w bagażniku i właściwie do czego one służą - no po prostu beznadzieja nie umywająca się do jakości podróżowania te 30 lat temu...


--
Pozdrawiam
de Fresz

154 Data: Marzec 26 2010 13:27:10
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "de Fresz" napisał

Ciekawe jak kiedyś ludzie robili zdjęcia, bez tego Twojego "zaawansowania technicznego".

Ludzie też kiedyś jeździli samochodami bez rozruszników czy synchronizowanej skrzyni biegów.

Albo bez sprzęgła choć ze zmianą biegów, z zepsutym gaźnikiem na samej tylko pompce przyspieszającej, prawie bez hamulców, z tylko parzystymi albo tylko nieparzystymi biegami, na 3/4 albo nawet 2/4 cylindrach... ; )

A nienienie, ja pisałem o pojazdach których konstrukcje fabrycznie pozbawione były takich gadżetów. Rozruszniki elektryczne rozpowszechniły się dopiero w latach 20., a do dziś są motocykle które ich nie mają. Synchronizowane skrzynie w samochodach to bodaj lata dopiero 60., w ciężarówkach później, w motocyklach wogóle. Już nie wposminając o ręcznym ustawianiu kąta wyprzedzenia zapłonu i innych takich ciekawostkach obsługowych.
No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...

No, Syrenka czy 125p to były dzieci specjalnej troski - kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i remont silnika ; )
Teraz samochód może zrobić i ze 300 tysięcy i po drodze wymagać jedynie niewielkich interwencji.
Nuda ; ))))

Maluchem czy 2CV jechało się na urlop po 1000 km w 4 osoby.

1000 km ? Słabiutko - znam parę, która objechała maluchem z Polski całe Włochy i wróciła (ja tylko polonezem) ; )

I to była przygoda! A nie jak to dzisiaj, wsiadasz, jedziesz po 150 km/h, jest cicho, gra muzyczka, klima wieje przyjemnym chłodkiem niezależnie od tego co za oknem, nic się nie psuje, przeciętny kierowca nawet nie wie jakie ma narzędzia w bagażniku i właściwie do czego one służą - no po prostu beznadzieja nie umywająca się do jakości podróżowania te 30 lat temu...

Słuchaj, będę się upierał, że jednak jest lepiej.
Przecież wystarczy kupić sobie malucha i po prostu pojechać ; )

adam

155 Data: Marzec 26 2010 18:18:21
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-26 08:18:31 +0100, de Fresz  said:

No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...

Akurat w przypadku foto jest to prawda.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

156 Data: Marzec 27 2010 13:24:31
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-26 18:18:21 +0100, JA  said:

No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...

Akurat w przypadku foto jest to prawda.

Złudzenie. Po pierwsze ciężko porównać jedno z drugim (coś jakby porównywać jakość wykonania Forda T z Focusem), po drugie sposób używania wyraźnie się zmienił.

--
Pozdrawiam
de Fresz

157 Data: Marzec 27 2010 12:28:50
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...

Akurat w przypadku foto jest to prawda.

Złudzenie. Po pierwsze ciężko porównać jedno z drugim (coś jakby porównywać jakość wykonania Forda T z Focusem), po drugie sposób używania wyraźnie się zmienił.

Sa ludzie na tym swiecie, ktorych nie przekonasz, ze Ziemia jest okragla i krazy wokol Slonca.

No nie da sie takim wytlumaczyc i juz.


Polon

158 Data: Marzec 27 2010 15:16:27
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-27 13:28:50 +0100, "Polon"  said:

Sa ludzie na tym swiecie, ktorych nie przekonasz, ze Ziemia jest okragla i krazy wokol Slonca.

No nie da sie takim wytlumaczyc i juz.

Fotografujesz EOS-em 550D jak się dobrze zorientowałem.
Przestań pieprzyć, głupoty bo każdy amatorski Canon z mocowaniem FD zjada go jakością wykonania na podwieczorek. Nie mówiąc o komforcie pracy.
Po prostu gówno wiesz o sprzęcie.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

159 Data: Marzec 27 2010 14:25:22
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Sa ludzie na tym swiecie, ktorych nie przekonasz, ze Ziemia jest okragla i krazy wokol Slonca.

No nie da sie takim wytlumaczyc i juz.


Fotografujesz EOS-em 550D jak się dobrze zorientowałem.
Przestań pieprzyć, głupoty bo każdy amatorski Canon z mocowaniem FD zjada go jakością wykonania na podwieczorek. Nie mówiąc o komforcie pracy.
Po prostu gówno wiesz o sprzęcie.

A do tego sa agresywni :-)

Polon

160 Data: Marzec 29 2010 10:51:14
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-27 15:16, JA pisze:

On 2010-03-27 13:28:50 +0100, "Polon"  said:

Sa ludzie na tym swiecie, ktorych nie przekonasz, ze Ziemia jest
okragla i krazy wokol Slonca.

No nie da sie takim wytlumaczyc i juz.

Fotografujesz EOS-em 550D jak się dobrze zorientowałem.
Przestań pieprzyć, głupoty bo każdy amatorski Canon z mocowaniem FD
zjada go jakością wykonania na podwieczorek. Nie mówiąc o komforcie pracy.
Po prostu gówno wiesz o sprzęcie.

Współczesny sprzęt w mniejszym stopniu niż kiedyś służy do robienia zdjęć. Współczesny sprzęt jest po to aby takie Polony mogły się pobrandzlować "bajerami". Dużo elektroniki i czarnego plastiku i to wcale nie musi robić zdjęć aby się podobało.

A.

161 Data: Marzec 29 2010 14:31:29
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Sa ludzie na tym swiecie, ktorych nie przekonasz, ze Ziemia jest
okragla i krazy wokol Slonca.

No nie da sie takim wytlumaczyc i juz.

Fotografujesz EOS-em 550D jak się dobrze zorientowałem.
Przestań pieprzyć, głupoty bo każdy amatorski Canon z mocowaniem FD
zjada go jakością wykonania na podwieczorek. Nie mówiąc o komforcie pracy.
Po prostu gówno wiesz o sprzęcie.

Współczesny sprzęt w mniejszym stopniu niż kiedyś służy do robienia zdjęć. Współczesny sprzęt jest po to aby takie Polony mogły się pobrandzlować "bajerami". Dużo elektroniki i czarnego plastiku i to wcale nie musi robić zdjęć aby się podobało.

Epoka Arkow (G) sie skonczyla.

Nadeszla epoka Polonow :-)

Teraz aparaty fotograficzne maja duzo elektroniki i czarnego plastiku i wcale nie musza robic zdjec :-)

No ale ty jestes madry Arku (G) :-)


Polon

162 Data: Marzec 30 2010 09:31:55
Temat: Re: Leica M9
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-03-29 15:31, Polon pisze:

Sa ludzie na tym swiecie, ktorych nie przekonasz, ze Ziemia jest
okragla i krazy wokol Slonca.

No nie da sie takim wytlumaczyc i juz.

Fotografujesz EOS-em 550D jak się dobrze zorientowałem.
Przestań pieprzyć, głupoty bo każdy amatorski Canon z mocowaniem FD
zjada go jakością wykonania na podwieczorek. Nie mówiąc o komforcie
pracy.
Po prostu gówno wiesz o sprzęcie.

Współczesny sprzęt w mniejszym stopniu niż kiedyś służy do robienia
zdjęć. Współczesny sprzęt jest po to aby takie Polony mogły się
pobrandzlować "bajerami". Dużo elektroniki i czarnego plastiku i to
wcale nie musi robić zdjęć aby się podobało.

Epoka Arkow (G) sie skonczyla.

Nadeszla epoka Polonow :-)

Teraz aparaty fotograficzne maja duzo elektroniki i czarnego plastiku i
wcale nie musza robic zdjec :-)

No ale ty jestes madry Arku (G) :-)

Boję się, że to jednak tylko epoka dzieci neostrady. Tak nawiasem ile Ty masz lat?

A.

163 Data: Marzec 30 2010 09:20:27
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 


Teraz aparaty fotograficzne maja duzo elektroniki i czarnego plastiku i
wcale nie musza robic zdjec :-)

No ale ty jestes madry Arku (G) :-)

Boję się, że to jednak tylko epoka dzieci neostrady. Tak nawiasem ile Ty masz lat?


Masz widze jakis kompleks dzieci neostrady?

Mozna wiedziec dlaczego?

Bo nie tylko Ty masz teraz dostep do netu?

Przeszkadza Ci to jakos?

Co do mnie...

Dane mi bylo korzystac z netu gdy byl dostepny glownie dla uniwerkow w Polsce.

Setki godzin gry w Studnie Dusz, Netscape na kompach z 3.11... :-)

Fajnie sie w to gralo ale juz bym raczej w to nie zagral...


Polon

164 Data: Marzec 27 2010 15:12:40
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-27 13:24:31 +0100, de Fresz  said:



No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...

Akurat w przypadku foto jest to prawda.

Złudzenie. Po pierwsze ciężko porównać jedno z drugim (coś jakby porównywać jakość wykonania Forda T z Focusem),
No bez przesady. Ale taki Shelby Cobra 427 z 65 roku. To raczej z jakością wykonania kudze nie ustępuje.
I akurat jakość wykonania to dość łatwo porównać. Weź sobie do ręki dowolny obiektyw z lat 70-80 tych, taki za 100 dolców i porównaj jego jakość wykonania z naszym współczesnym jego odpowiednikiem. To samo korpus. Olympus OM1 (amarorska puszka) to szwajcarski zegarek w porówniu z obecnymi swoimi odpowiednikami.
Nie powiesz mi że Canon AV-1 jest gorzej wykonany od EOS-a 1000D, a standard FD 1,8/50 od EF 1,8/50
po drugie sposób używania wyraźnie się zmienił.
Tym bardziej świadczy to na niekorzyść sprzętu nowoczesnego.
Jeszcze w latach 90-tych profi musiał się dość mocno starać, żeby zajechać dedykowaną dla siebie puszkę. Teraz nie jest to trudne. O amatorach przez grzeczność nie wspomnę.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

165 Data: Marzec 27 2010 17:35:57
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-27 15:12:40 +0100, JA  said:

No ale wiadomo, kiedyś to robili sprzęt, nie to co dzisiaj...

Akurat w przypadku foto jest to prawda.

Złudzenie. Po pierwsze ciężko porównać jedno z drugim (coś jakby porównywać jakość wykonania Forda T z Focusem),
No bez przesady. Ale taki Shelby Cobra 427 z 65 roku. To raczej z jakością wykonania kudze nie ustępuje.
I akurat jakość wykonania to dość łatwo porównać.

Właśnie nie aż tak łatwo. Znaczy łatwo, jeśli pominie się zupełnie kompleksowość konstrukcji i funkcjonalność.


Weź sobie do ręki dowolny obiektyw z lat 70-80 tych, taki za 100 dolców

A były takie? Jeśli nawet, to jaka była moc nabywcza tamtych 100 dolców z dzisiejszymi? Takie porównania tylko wydają się być trywialnymi.


i porównaj jego jakość wykonania z naszym współczesnym jego odpowiednikiem.

Najpierw trzeba by zdefiniować tą "jakość wykonania". Materiały użyte do obudowy? Materiały użyte w bebechach? Odporność na zużycie?


To samo korpus. Olympus OM1 (amarorska puszka) to szwajcarski zegarek w porówniu z obecnymi swoimi odpowiednikami.

Również pod kątem funkcjonalności wypada jak szwajcarski, klasyczny zegarek w porównaniu z zaawansowanym Casio.


Nie powiesz mi że Canon AV-1 jest gorzej wykonany od EOS-a 1000D, a standard FD 1,8/50 od EF 1,8/50

Ale w praktyce co oznacza to "lepiej"?


po drugie sposób używania wyraźnie się zmienił.
Tym bardziej świadczy to na niekorzyść sprzętu nowoczesnego.

Właśnie nie. Ile przeciętny amator robił filmów na analogu, a ile robi dzisiaj cyfrą?


Jeszcze w latach 90-tych profi musiał się dość mocno starać, żeby zajechać dedykowaną dla siebie puszkę.

Ekhm, przestań opowiadać bajki. Oczywiście że zajeżdżenia ulegały migawki czy transport, aparaty z 50k kłapnięć były uważane za niepewne rzęchy. Dziś w średniej półce migawki miewają gwarancję na 100k kłapnięć - już nie pamiętam czy 1v miał aż tyle.


Teraz nie jest to trudne. O amatorach przez grzeczność nie wspomnę.

To nigdy nie było trudne, ino w analogu panował dość mocny cenzus majątkowy.

--
Pozdrawiam
de Fresz

166 Data: Marzec 27 2010 16:57:01
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 de Fresz nabazgrał:

Weź sobie do ręki dowolny obiektyw z lat 70-80 tych, taki za 100 dolców

A były takie?

Pewnie były. Cennik Canona w jendym ze sklepów w 1973:
* FL 1200mm f/11 lens head only $1,200
* Focusing Unit for FL 400-1200 lens head $550
* FD 50mm f/1.4 SSC $178
* FD 55mm f/1.2 SSC $283
* FD 55mm f/1.2AL SSC w/hood & case $1,200
* Original F-1 w/FD 50mm f/1.8 SC $593
* Motor Drive MF w/Grip MF $550
* Original Motor Drive Unit w/all accessories $510


Jeśli nawet, to jaka była moc nabywcza tamtych 100 dolców
z dzisiejszymi?

Według oficjalnych źródeł[1]:
100$ z 1970 == 546.39$ z 2009
100$ z 1980 == 257.00$ z 2009
100$ z 1990 == 162.08$ z 2009

Więc jakby nie patrzeć powinieneś porównać takiego ówczesnego entry level kita
do dzisiejszego 5d mark II z 17-40, ewentualnie zamiast 17-40 zestaw 50mm f/1.4
i 85mm f/1.8 i jakieś drobne na nie wiem co (ceny z bhphoto).  Na 50mm f/1.2 L
zabraknie, musiałbyś wtedy wziąć jakiś lepszy obiektyw z 1973 ;)

[1]:
#v+
Source: The pre-1975 data are the Consumer Price Index statistics from
Historical Statistics of the United States  (USGPO, 1975). All data since then
are from the annual Statistical Abstracts of the United States.
#v-

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Będę magistrem ekonomii według Google
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
Dyskusje o religiach

167 Data: Marzec 18 2010 22:11:35
Temat: Re: Leica M9
Autor: Piotr 

Dnia Thu, 18 Mar 2010 11:58:51 +0100, Kokos napisał(a):

buheuehuehueheuheuhe
pomysl o czym ty mówisz...
jakbyś mówił o tym ze porsze jest kiepskie bo sie nie da nim jeździć w
terenie:)
po co tyle płacic skoro mozna kupić totjote rav4 i mieć i na teren i na
miasto i wszedzie:)
juz vci tłumaczyłem, to nie aparat do kwaitków, motylków i ptaszków

I do chmurek też nie jest... Tu ujawniasz, że i do sportu się nie nadaje...
He, he, no to zostaje nam kurna tylko teatr... :-) Do teatru się nadaje?
Piotr
PS. Skoro nie liczą się możliwości sprzętu, tylko umiejętności, to Lejca
jest szczytem zaprzeczenia tej tezy. Bo za jej możliwości trzeba nieziemsko
zapłacić. Po co skoro mam umiejętności...
Chyba, że dalmierz w jakiś cudowny sposób stymuluje talent?

168 Data: Marzec 19 2010 09:34:49
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

buheuehuehueheuheuhe
pomysl o czym ty mówisz...
jakbyś mówił o tym ze porsze jest kiepskie bo sie nie da nim jeździć w
terenie:)
po co tyle płacic skoro mozna kupić totjote rav4 i mieć i na teren i na
miasto i wszedzie:)
juz vci tłumaczyłem, to nie aparat do kwaitków, motylków i ptaszków


I do chmurek też nie jest... Tu ujawniasz, że i do sportu się nie nadaje...
He, he, no to zostaje nam kurna tylko teatr... :-) Do teatru się nadaje?
Piotr
PS. Skoro nie liczą się możliwości sprzętu, tylko umiejętności, to Lejca
jest szczytem zaprzeczenia tej tezy. Bo za jej możliwości trzeba nieziemsko
zapłacić. Po co skoro mam umiejętności...
Chyba, że dalmierz w jakiś cudowny sposób stymuluje talent?

Stymuluje marzenia prostych ludzi, ktorzy nie moga sobie pozwolic na ten szajs.


Polon

169 Data: Marzec 19 2010 20:34:35
Temat: Re: Leica M9
Autor: Jester 

On 3/19/10 10:34 AM, Polon wrote:

Stymuluje marzenia prostych ludzi, ktorzy nie moga sobie pozwolic na ten
szajs.

Z tego samego powodu Kuba Wojewódzki w Ferrari pozwala się czasem wyprzedzić Matizowi na gaz...

J

170 Data: Marzec 17 2010 19:06:07
Temat: Re: Leica M9
Autor: de Fresz 

On 2010-03-17 15:41:28 +0100, "Arek (G)"  said:

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

To obecnie dość dyskusyjna teza (z tą najlepszością).


--
Pozdrawiam
de Fresz

171 Data: Marzec 17 2010 23:16:39
Temat: Re: Leica M9
Autor: PW 


Użytkownik "Arek (G)"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-03-17 12:10, Polon pisze:

Nie zapominaj o tym, że dzięki temu korpusowi masz dostęp do najlepszej na
świecie optyki. Tylko to powinno wystarczyć.

Wolałbym jakąś przejściówkę za trzy dychy :)

zdrówka, PW

172 Data: Marzec 17 2010 21:11:22
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-17 12:10:12 +0100, "Polon"  said:



Polon
Tak, wyobraź sobie, że to nie jest aparat dla Polona.
Coś Ci dupę ściska? Nie przejmuj się ja też go nie kupię, nie jesteś osamotniony w swoim bólu.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

173 Data: Marzec 18 2010 11:50:51
Temat: Re: Leica M9
Autor: TheGuru 



Co sadzicie o tym aparacie?

to samo co o złotych komórkach LG wysadzanych diamentami z logo guciego  czy
innej prady.

super hiper tylko mmsów nie ma, blututa tez nie ma, i (zeby nie było OT)
aparatu.

i to samo co o złotych wychodkach


jak ktoś ma kasę i kaprys to jak znalazł.
największą frajdę ma się nie z robienia zdjęćale z patrzenia i słuchania jak
się inni slinią.

174 Data: Marzec 18 2010 13:37:34
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Co sadzicie o tym aparacie?

to samo co o złotych komórkach LG wysadzanych diamentami z logo guciego czy innej prady.

super hiper tylko mmsów nie ma, blututa tez nie ma, i (zeby nie było OT) aparatu.

i to samo co o złotych wychodkach


jak ktoś ma kasę i kaprys to jak znalazł.
największą frajdę ma się nie z robienia zdjęćale z patrzenia i słuchania jak się inni slinią.


Podzielam opinie kolegi.

Polon

175 Data: Marzec 24 2010 23:45:51
Temat: Re: Leica M9
Autor: Grzegorz Krukowski 

On Wed, 17 Mar 2010 11:10:12 -0000, "Polon"  wrote:

Polon, Wy mnie zadziwiacie! Jak Wy, Polon, mogliście wpaść na pomysła,
aby obecnie Leice rozpatrywać w kategoriach użytkowych, a nie
biżuterii. Wygląda to mniej więcej tak, Polon, jakbyście nażekali, że
tona diamentów kosztuje tyle-to-a-tyle, a tona węgla tyle i jeszcze
się nie da diamentem w piecu napalić, a przecież i to wungiel i to
wungiel.
I jak trolować Polon, to trolować. 150 postów w tydzień to taki sobie
wynik.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

176 Data: Marzec 25 2010 10:22:11
Temat: Re: Leica M9
Autor: JD 

Użytkownik "Grzegorz Krukowski"  napisał w wiadomości

On Wed, 17 Mar 2010 11:10:12 -0000, "Polon"  wrote:

tona diamentów kosztuje tyle-to-a-tyle, a tona węgla tyle i jeszcze
się nie da diamentem w piecu napalić, a przecież i to wungiel i to
wungiel.

No ale przeciez się da, najlepszy test na oryginalność diamentów,
to je spalić, jak nic nie zostanie prócz co2 to były prawdziwe :)

--
Pozdrawiam
JD

177 Data: Marzec 25 2010 16:12:08
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Polon, Wy mnie zadziwiacie!

Cieszy mnie to :-)

Jak Wy, Polon, mogliście wpaść na pomysła,
aby obecnie Leice rozpatrywać w kategoriach użytkowych, a nie
biżuterii.

To jest ciekawe spojrzenie na zagadnienie...

Gdyby tak obkleic Leice krysztalkami Swarovskiego, dodac napis Prada...


Wygląda to mniej więcej tak, Polon, jakbyście nażekali, że
tona diamentów kosztuje tyle-to-a-tyle, a tona węgla tyle i jeszcze
się nie da diamentem w piecu napalić, a przecież i to wungiel i to
wungiel.

Na odwrot!

To tak jakbys ludziom usilowal wmowic, ze wegiel pieknie nadaje sie do produkcji bizuterii...

I jak trolować Polon, to trolować. 150 postów w tydzień to taki sobie
wynik.

Moja misja to tepienie glupoty i krzewienie wiedzy i madrosci zyciowej :-)

150 postow na tydzien to ciagle jakze malo....


Polon

178 Data: Marzec 29 2010 20:21:14
Temat: Re: Leica M9
Autor: Anna Niedowiarek 

Polon pisze:

Tak sie zastanawiam nad tym aparatem (nie zebym chcial go kupic).

Jakie on wlasciwie ma zalety?
....
Czytam wlasnie manual do M9.
....

Kiepsko cos.
....

Co sadzicie o tym aparacie?

Polon

Szanowni dyskutanci i Ty Polonie,
cała Wasza dyskusja nie jest warta funta kłaków, bowiem 99,99% z Was nie wie o czym dyskutuje. Ponieważ 80% dyskutantów coś tam słyszała o aparacie ale go nie kupi, bo ich nie jest stać a pozostałe 19,99% wie trochę więcej z różnych artykułów w prasie, ale też ich nie jest stać, by sobie taką zabawkę kupić. Dlatego wrzućcie na luz i przestańcie bić pianę. Dawno temu, aparat Canon F1 reklamowano hasłem "jeżeli pytasz o jego cenę, to jest to aparat nie dla Ciebie". Weźcie sobie to do serca i wracajcie do dyskusji o pikselach. :-)
Są tacy, którzy kupią ten aparat, bo wiedzą do czego jest przeznaczony, ale ich tu nie spotkacie.
Miłego bicia piany, to zawsze budowało własne ego. ;-)

--
Anna N.

179 Data: Marzec 29 2010 19:11:51
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 Anna Niedowiarek nabazgrał:

Szanowni dyskutanci i Ty Polonie,
cała Wasza dyskusja nie jest warta funta kłaków, bowiem 99,99% z Was nie
wie o czym dyskutuje. Ponieważ 80% dyskutantów coś tam słyszała o
aparacie ale go nie kupi, bo ich nie jest stać a pozostałe 19,99% wie
trochę więcej z różnych artykułów w prasie, ale też ich nie jest stać,

No bez przesady, toć to raptem 3 razy więcej niż ja jako student bez
normalnej pracy byłem w stanie wydać na laptopa. Sądzę że więcej niż jeden
na dziesięć tysięcy grupowiczów jest już dorosły i zarabia trochę więcej ;)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
A o ACTA cichutko
Będę magistrem ekonomii według Google
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.

180 Data: Marzec 29 2010 21:26:53
Temat: Re: Leica M9
Autor: Anna Niedowiarek 

 pisze:

No bez przesady, toć to raptem 3 razy więcej niż ja jako student bez
normalnej pracy byłem w stanie wydać na laptopa.

Jestem pod wrażeniem, gratuluję zaradności ;-)
Mając takich obywateli Polska "będzie rosła w siłę a ludziom będzie się żyło dostatniej". :-)
Niestety, statystyka mówi zupełnie coś przeciwnego niż Ty :-(

--
Anna N.

181 Data: Marzec 29 2010 23:20:49
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-29 21:26:53 +0200, Anna Niedowiarek  said:

Jestem pod wrażeniem, gratuluję zaradności ;-)
Mając takich obywateli Polska "będzie rosła w siłę a ludziom będzie się żyło dostatniej". :-)
Niestety, statystyka mówi zupełnie coś przeciwnego niż Ty :-(

Ty na prawdę nie wiesz ile ludzie mogą zarabiać? Nawet w Polsce.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

182 Data: Marzec 29 2010 22:53:03
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 JA nabazgrał:

Jestem pod wrażeniem, gratuluję zaradności ;-)
Mając takich obywateli Polska "będzie rosła w siłę a ludziom będzie się
żyło dostatniej". :-)
Niestety, statystyka mówi zupełnie coś przeciwnego niż Ty :-(

Ty na prawdę nie wiesz ile ludzie mogą zarabiać? Nawet w Polsce.

Hint: nie chodzi o ludzi po zawodówce albo, o zgrozo, politologii...

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
A o ACTA cichutko
Będę magistrem ekonomii według Google
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.

183 Data: Marzec 30 2010 21:36:12
Temat: Re: Leica M9
Autor: JA 

On 2010-03-30 00:53:03 +0200,  said:

Ty na prawdę nie wiesz ile ludzie mogą zarabiać? Nawet w Polsce.

Hint: nie chodzi o ludzi po zawodówce albo, o zgrozo, politologii...

W sumie, to mój kumpel po zawodówce, spokojnie by se ją mógł kupić.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

184 Data: Kwiecien 03 2010 18:11:09
Temat: Re: Leica M9
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-03-29 21:26, Anna Niedowiarek pisze:

 pisze:

No bez przesady, toć to raptem 3 razy więcej niż ja jako student bez
normalnej pracy byłem w stanie wydać na laptopa.

Jestem pod wrażeniem, gratuluję zaradności ;-)
Mając takich obywateli Polska "będzie rosła w siłę a ludziom będzie się
żyło dostatniej". :-)
Niestety, statystyka mówi zupełnie coś przeciwnego niż Ty :-(

Mam podobne odczucia jak Ty Anno. Sam osobiście znam kilka osób które spadły z wysoka w ostatnim czasie. Sytuacja z ostatnich miesięcy, Warszawa w bloku w którym wynajmuje mieszkanie zostały wyeksmitowane dwie rodzinny po 6 latach spłacanego kredytu. Kryzys zachwiał ich zdolnościami kredytowymi, jak przypuszczam wpłacone raty przepadły. Od jakiegoś czasu mam styczności z ludźmi z instytucji finansowych i IT. Jedno wielkie cięcie kosztów i straszenie jak się nie podoba to proces można zmigrować do Indii albo byle gdzie, tylko by nikt nie marudził. No ale na tej grupie usłyszy, znajdź sobie niszę i takie tam pitolenie ;) tutaj sami farciarze ;). Prawda jest taka że życie szybko weryfikuje poglądy, dlatego potem jest masa tych płaczących biznesmenów w "Sprawie dla reportera" czy innej "Uwadze".

Co do samej Leici, to jednak się nie zgodzę ;). Akurat w USA większość klientów Leici stanowili ludzie z prawdziwej klasy średniej czyli prawnicy, lekarze etc. Ludzie którzy zupełnie nie wiedzieli do czego ten aparat służy i czym się charakteryzuje praca na nim. Jedynym argumentem przy zakupie było to że na pięknych albumach Phaidon czy Taschen można było zobaczyć wielkich fotografów z zawieszonymi na szyi Leicami. Jeśli chodzi o Leice to odsyłam do felietonów "Fotografa niedzielnego", Mike Johnston często nawiązywał do historii tej firmy i prawdziwych przyczyn jej popularności. Zresztą jest chyba nawet jeden felieton całkowicie poświęcony Leice. Warto przeczytać.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

185 Data: Kwiecien 03 2010 16:30:02
Temat: Re: Leica M9
Autor:

W poście
 cichybartko nabazgrał:

Od
jakiegoś czasu mam styczności z ludźmi z instytucji finansowych i IT.
Jedno wielkie cięcie kosztów i straszenie jak się nie podoba to proces
można zmigrować do Indii albo byle gdzie, tylko by nikt nie marudził.

Ja zaś mam kontakt z ludźmi, których firmy właśnie migrują proces
IT z Indii z powrotem do Europy. Bo taniej zrobić raz a dobrze.
Ale pewnie tych firm jest jeszcze za mało, żeby pracownicy* wiedzieli,
że to kiepski straszak.

* - albo, o zgrozo, sami straszący

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
A o ACTA cichutko
Będę magistrem ekonomii według Google
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.

186 Data: Kwiecien 03 2010 20:50:18
Temat: Re: Leica M9
Autor: cichybartko 

W dniu 2010-04-03 18:30,  pisze:

W   cichybartko nabazgrał:
Od
jakiegoś czasu mam styczności z ludźmi z instytucji finansowych i IT.
Jedno wielkie cięcie kosztów i straszenie jak się nie podoba to proces
można zmigrować do Indii albo byle gdzie, tylko by nikt nie marudził.

Ja zaś mam kontakt z ludźmi, których firmy właśnie migrują proces
IT z Indii z powrotem do Europy. Bo taniej zrobić raz a dobrze.
Ale pewnie tych firm jest jeszcze za mało, żeby pracownicy* wiedzieli,
że to kiepski straszak.

Lubię to przekonanie o lepszości Polaków nad resztą ;) Skoro w ramach cięcia kosztów można było proces migrować z USA czy Wielkiej Brytanii do Polski, to można to zrobić do dowolnego regionu gdzie będzie jeszcze taniej. Wszystko to kwestia motywacji, a wiadomo że ludność w pewnych regionach jest łatwiej zmotywować niż u nas. Jakiś pozytywny incydent nie jest w stanie zmienić dominującego trendu. Zresztą kryzys udowodnił że ludzie potrafią się wziąć w garść i być jeszcze bardziej wydajni, a przede wszystkim bardziej lojalni wobec firmy. Za to w finansach procesy nie wracają na pewno. Jeśli w dobie kryzysu firma sobie wyznacza za główny cel wzrost zysku to jest to jakaś komedia. Cóż praktyka pokazuje że zrobią to za wszelką cenę. Jak będzie naprawdę czas pokaże, osobiście uważam że umiejętność minimalizowania potrzeb na pewno ograniczy wielu rozczarowań. Tym bardziej że człowiek dysponuje tak wielkim potencjałem że bezmyślna konsumpcja powinna mu być dalece obca.

--
Pozdrawiam,
Bartosz.

187 Data: Marzec 30 2010 01:57:11
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Anna Niedowiarek" napisał

Szanowni dyskutanci i Ty Polonie,
cała Wasza dyskusja nie jest warta funta kłaków, bowiem 99,99% z Was nie wie o czym dyskutuje. Ponieważ 80% dyskutantów coś tam słyszała o aparacie ale go nie kupi, bo ich nie jest stać a pozostałe 19,99% wie trochę więcej z różnych artykułów w prasie, ale też ich nie jest stać, by sobie taką zabawkę kupić. Dlatego wrzućcie na luz i przestańcie bić pianę. Dawno temu, aparat Canon F1 reklamowano hasłem "jeżeli pytasz o jego cenę, to jest to aparat nie dla Ciebie". Weźcie sobie to do serca i wracajcie do dyskusji o pikselach. :-)
Są tacy, którzy kupią ten aparat, bo wiedzą do czego jest przeznaczony, ale ich tu nie spotkacie.
Miłego bicia piany, to zawsze budowało własne ego. ;-)

Przesadzasz.
Nie doceniasz "zdolności kredytowej" wielu (tak przypuszczam) uczestników tego wątku ; )
Myślę, że to są relacje nieco inne niż roztrząsanie zalet, tudzież wad nowego BMW przez przytrzepakowych obszczymurków z dawno utraconym prawem do zasiłku i niechęcią do pracy ; )

adam

188 Data: Marzec 30 2010 09:16:45
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

Szanowni dyskutanci i Ty Polonie,
cała Wasza dyskusja nie jest warta funta kłaków, bowiem 99,99% z Was nie wie o czym dyskutuje. Ponieważ 80% dyskutantów coś tam słyszała o aparacie ale go nie kupi, bo ich nie jest stać a pozostałe 19,99% wie trochę więcej z różnych artykułów w prasie, ale też ich nie jest stać, by sobie taką zabawkę kupić. Dlatego wrzućcie na luz i przestańcie bić pianę. Dawno temu, aparat Canon F1 reklamowano hasłem "jeżeli pytasz o jego cenę, to jest to aparat nie dla Ciebie". Weźcie sobie to do serca i wracajcie do dyskusji o pikselach. :-)
Są tacy, którzy kupią ten aparat, bo wiedzą do czego jest przeznaczony, ale ich tu nie spotkacie.
Miłego bicia piany, to zawsze budowało własne ego. ;-)

Nie masz racji droga Anno.

Cena tego aparatu nie ma znaczenia w tym watku poniewaz autor (czyli ja) chcial sie zastanowic nad wartoscia UZYTECZNA tego aparatu.

Mnie nie obchodzi jego cena.

Nie obchodzi mnie rowniez kogo na niego stac.

Po cholere ma mnie byc na niego stac skoro ja go wcale nie chce?

Ludzie, ktorzy marza o tym aparacie tylko dlatego, ze jest drogi wydaja mi sie zalosni i smutni.


Polon

189 Data: Marzec 31 2010 00:40:50
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Polon" napisał
[...]

Ludzie, ktorzy marza o tym aparacie tylko dlatego, ze jest drogi wydaja mi sie zalosni i smutni.

A "co Ci to stanowi" ?

adam

190 Data: Marzec 31 2010 09:38:09
Temat: Re: Leica M9
Autor: Polon 

[...]
Ludzie, ktorzy marza o tym aparacie tylko dlatego, ze jest drogi wydaja mi sie zalosni i smutni.

A "co Ci to stanowi" ?

W sumie to nic :-)

Ot glos w dyskusji skierowany do panny Anny.


Polon

191 Data: Marzec 31 2010 14:17:42
Temat: Re: Leica M9
Autor: adam 

Użytkownik "Polon" napisał

[...]
Ludzie, ktorzy marza o tym aparacie tylko dlatego, ze jest drogi wydaja mi sie zalosni i smutni.

A "co Ci to stanowi" ?

W sumie to nic :-)

No właśnie : )

Ot glos w dyskusji skierowany do panny Anny.

Toście sobie na poziomie porozmawiali ; )))

adam

Leica M9



Grupy dyskusyjne