Witam. Ledwo co kupowałem zimowe opony, teraz mam problem
z wyborem letnich... Które wybrać?
Pirelli P3000 Energy 165/70R13 79 T
Michelin ENERGY E 3B 165/70R13 79 T
Michelin 15zł drożej na sztuce.
Jazda spokojna, 50% trasa.
--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...
2 |
Data: Marzec 05 2007 12:30:53 |
Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? |
Autor: Agent |
> Michelin 15zł drożej na sztuce.
Jazda spokojna, 50% trasa.
Ja mam takie Micheliny, tylko 14-tki. Seria Energy charakteryzuje sie mniejszymi oporami toczenia przez co zmniejsza zuzycie paliwa. Przejechalem na nich 60 tys. km, samochodzik pali dokladnie tyle, ile podaje fabryka, czyli bardzo malo
MR
3 |
Data: Marzec 05 2007 12:37:05 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: Mateo |
DooMiniK napisał(a):
Witam. Ledwo co kupowałem zimowe opony, teraz mam problem
z wyborem letnich... Które wybrać?
Pirelli P3000 Energy 165/70R13 79 T
Michelin ENERGY E 3B 165/70R13 79 T
opony michelin po jakis 3 latach maja tendencje do utraty parametrow - staja sie "sliskie"
ostatnio musialem wyrzucic komplet z 2/3 bieznika - odrobina deszczu i auto nie chcialo trzymac przyczepnosci
--
Mateo
4 |
Data: Marzec 05 2007 12:42:15 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: PepedB |
DooMiniK napisał(a):
Witam. Ledwo co kupowałem zimowe opony, teraz mam problem
z wyborem letnich... Które wybrać?
Pirelli P3000 Energy 165/70R13 79 T
Michelin ENERGY E 3B 165/70R13 79 T
Nie jestem na chwilę obecną zorientowany w tej klasie cenowej i rozmiarze opon, ale omijam od jakiegoś czasu Pirelli i Michelin i dobrze na tym wychodzę. W ciemno strzelam, że lepsza i pewnie tańsza będzie guma np. Good Year'a. Niedawno wyszedł model Duragrip, ponoć b. udany...
--
Pozdrawiam, PepedB
PepedB (w) post (kropka) pl
5 |
Data: Marzec 05 2007 13:27:56 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: Maciej Darocha |
On 5 Mar, 12:03, DooMiniK wrote:
Jazda spokojna, 50% trasa.
W takim razie lepiej skupić się na niższych półkach cenowych, mam
wrażenie, że ceny Pirelli i Michelinów są wzięte trochę z sufitu.
Szczególnie Pirelli, o których mój wulkanizator mówi, że "dla mnie to
nie są opony, to jakieś produkty oponiarskie conajwyżej...".
Jeżeli nie masz ambicji i kompleksów ;-) to spokojnie weź sobie
Klebery, na pewno znajdziesz też w rozsądnej cenie Continentale,
Nokiany, nawet Uniroyal Rallye 680 to naprawdę świetne opony -
szczególnie na mokrym.
--
pozdrawiam
Maciej 'Qbak' Darocha
9-5 / 601 / neo's
6 |
Data: Marzec 05 2007 17:08:01 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: DooMiniK |
Maciej Darocha napisał(a):
On 5 Mar, 12:03, DooMiniK wrote:
Jazda spokojna, 50% trasa.
W takim razie lepiej skupić się na niższych półkach cenowych, mam
wrażenie, że ceny Pirelli i Michelinów są wzięte trochę z sufitu.
Szczególnie Pirelli, o których mój wulkanizator mówi, że "dla mnie to
nie są opony, to jakieś produkty oponiarskie conajwyżej...".
Jeżeli nie masz ambicji i kompleksów ;-) to spokojnie weź sobie
Klebery, na pewno znajdziesz też w rozsądnej cenie Continentale,
Nokiany, nawet Uniroyal Rallye 680 to naprawdę świetne opony -
szczególnie na mokrym.
Nic się nie stanie, jak będę miał na osiach różne opony?
Mam 3 letnie Michelin ENERGY, 6letnie Micheliny już chcę wywalić.
Mam nowe Kleber zimowe i jestem zadowolony;
Co do opon:
Goodyear DURAGRIP 165/70R13 79 T są tańsze od Mich. o 25zł na sztuce
(zaoszczędzę 50zł), Kleber VIAXER 165/70R13 79 T to już różnica 47zł
(na dwóch sztukach prawie 100zł).
ps. słyszałem, że letnie Klebery są dosyć głośne...
--
Dominik Siedlak (bachus)
Na serwerze bachus - login taki mam,
serwer post.pl, w całość złóż to sobie sam...
7 |
Data: Marzec 06 2007 00:16:25 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: Jedrzej |
Nic się nie stanie, jak będę miał na osiach różne opony?
Mam 3 letnie Michelin ENERGY, 6letnie Micheliny już chcę wywalić.
Mam nowe Kleber zimowe i jestem zadowolony;
Ja tak mam od 2 lat. Na prawej stronie przod i tyl Micheliny na lewej przod
i tyl pirelki.
Robie tak bnop w roznych warunkach rozne opony zachowujea sie inaczej.
W ten sposob jade jak by 2 roznych kompletach w kazdej chwili i
wykorzystuje najlepsze wlasciwosci 2 roznych firm jednoczesnie.
8 |
Data: Marzec 06 2007 08:37:39 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: Axel |
"Jedrzej" <"zezowaty wrote in message
Ja tak mam od 2 lat. Na prawej stronie przod i tyl Micheliny na lewej
przod i tyl pirelki.
Robie tak bnop w roznych warunkach rozne opony zachowujea sie inaczej.
W ten sposob jade jak by 2 roznych kompletach w kazdej chwili i
wykorzystuje najlepsze wlasciwosci 2 roznych firm jednoczesnie.
Trzeba miec nierowno pod sufitem, zeby zalozyc po jednej stronie auta inne
opony, niz po drugiej.
--
Axel
9 |
Data: Marzec 06 2007 12:37:20 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: Blyskacz |
Axel napisał(a):
Trzeba miec nierowno pod sufitem, zeby zalozyc po jednej stronie auta inne opony, niz po drugiej.
przesadzasz - w wielu krajach jest to dozwolone, nawet w krajach, gdzie zwykle czesto pada, np. w Irlandii mozesz miec kazde kolo o innym biezniku i nie ma problemu...
pozdrawiam Blyskacz
--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
10 |
Data: Marzec 06 2007 07:52:25 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: Maciej Darocha |
Nic się nie stanie, jak będę miał na osiach różne opony?
Zdecydowanie nic, o ile na danej osi będą identyczne opony (nie tak
jak u kolegi, który ma z prawej inne, a z lewej inne). Warto pamiętać,
że stan tylnych opon też jest ważny - uślizg tylnej osi jest zazwyczaj
bardziej niebezpieczny (szczególnie w samochodzie z przednim napędem)
niż uślizg osi tylnej.
W dodatku według szkoły otwockiej, nie powinno się zmieniać miejsca, w
którym pracuje opona, tj. lewa przednia powinna do końca życia być
lewą przednią. Szczególnie w autach z przednim napędem i lekkim tyłem,
gdzie tylne opony dość często "ząbkują" i przełożone na przód
powodują, że auto średnio się prowadzi. Z tym, że jak się mało jeździ,
to szkoda, żeby tylne opony się wcześniej zestarzały niż zużyły . . .
Powyższe wg mnie odnosi się raczej do opon o niższym profilu i
samochodów o bardziej "zdecydowanej" geometrii, np. z silnymi
"negatywami" z tyłu (koła pochylone do wewnątrz, coś takiego:
//-- -- \\
jak w starszych BMW ;-)
Tam tylne opony chcąc nie chcąc zużywają się nierównomiernie.
--
pozdrawiam
Maciej 'Qbak' Darocha
9-5 / 601 / neo's
11 |
Data: Marzec 11 2007 07:37:19 | Temat: Re: Letnie opony... Pirelli czy Michelin ? | Autor: m.zielaskowski@poczta.fm |
Jeżeli nie masz ambicji i kompleksów ;-) to spokojnie weź sobie
Klebery, na pewno znajdziesz też w rozsądnej cenie Continentale,
Nokiany, nawet Uniroyal Rallye 680 to naprawdę świetne opony -
szczególnie na mokrym.
Witam
Zużyłem dwa komplety Uniroyal i się wyleczyłem - strasznie szybo się
ścierają- mi wyszło, że ledwie 30tyś dają radę. Nawet biorąc pod uwagę
ich niską cenę to trochę za szybko.
Choć to prawda, że na wodzie świetnie sobie radzą - a to w końcu
bardzo ważne w naszych koleinach...
pozdrawiam
| | | | | | | | | |