Diese -l jazda na luzie
1 | Data: Lipiec 16 2008 21:32:07 |
Temat: Diese -l jazda na luzie | |
Autor: Zbyszu | Witam grupę. Mam pytanie. Jeździłem sporo na luzie, ale na benzynie. Teraz 2 |
Data: Lipiec 16 2008 21:38:04 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | Zbyszu pisze: Witam grupę. Mam pytanie. Jeździłem sporo na luzie, ale na benzynie. Teraz mam Scenika na ropę. Podstawowy problem z jazdą na luzie jest taki, że samochód nie chce ruszyć ;) Toczenie się rozpędem na luzie ma dwie podstawowe wady - po pierwsze nie da się przyspieszyć, a po drugie zużywa się niepotrzebnie paliwo, po trzecie wyłączając bieg i później do włączając zużywasz niepotrzebnie sprzęgło i synchronizatory skrzyni biegów. Innych wad raczej nie ma, zalet raczej nie ma żadnych, więc jazda na luzie jest bez sensu. 3 |
Data: Lipiec 16 2008 21:44:59 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: ulong | Tomasz Pyra pisze: Innych wad raczej nie ma, zalet raczej nie ma żadnych, więc jazda na luzie jest bez sensu.Jadac z gorki oszczedzamy hamulce :) 4 |
Data: Lipiec 17 2008 01:28:31 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *ulong* napisał: Tomasz Pyra pisze: Bredzisz. *Zwłaszcza* jadąc z górki należy jechać z włączonym biegiem. Krzysiek Kiełczewski 5 |
Data: Lipiec 17 2008 02:48:25 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 01:28:31 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co *ulong* napisał: A jesli gorka jest akurat taka ze jadac na luzie osiagamy odpowiednia predkosc ? J. 6 |
Data: Lipiec 17 2008 02:56:57 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Tomasz Pyra pisze: Na takiej górce wrzuć wyższy bieg. Krzysiek Kiełczewski 7 |
Data: Lipiec 17 2008 10:15:30 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Ale V powoduje ze predkosc jest za mala. Jechac na V czy na luzie ? :-) No i stary przyklad ... jade 120 [no dobra, niech bedzie poprawnie, jade 95 rzeczywiste] za 2 km mam ostry zakret na ktorym musze zwolnic do 50. Podaj optymalna strategie. Ewentulanie jade po miescie 80 [dozwolone 70] i hen daleko widze czerwone swiatlo. J. 8 |
Data: Lipiec 17 2008 10:37:06 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F.* napisał: Jadac z gorki oszczedzamy hamulce :) To w takim przypadku to nie jest górka na której miałbyś hamulce oszczędzać. No i stary przyklad ... jade 120 [no dobra, niech bedzie poprawnie, Ja jadę swoje i w odpowiedniej odległości od zakrętu hamuję biegami. Krzysiek Kiełczewski 9 |
Data: Lipiec 17 2008 20:03:59 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 10:37:06 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co *J.F.* napisał: A nie lepiej w wiekszej odleglosci wrzucic na luz ? J. 10 |
Data: Lipiec 17 2008 12:03:39 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: mw | On 17 Lip, 20:03, J.F. wrote: >Ja jadę swoje i w odpowiedniej odległości od zakrętu hamuję biegami.EE? 5tka i regulujesz gazem predkosc, pozniej 4ka i regulujesz predkosc gazem,3ka itd. To dziala, naprawde. 11 |
Data: Lipiec 17 2008 22:24:57 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 12:03:39 -0700 (PDT), mw wrote: On 17 Lip, 20:03, J.F. wrote: EE? No dziala. Tylko czy nie lepiej kilkaset m wczesniej wrzucic luz ? To tez dziala. J. 12 |
Data: Lipiec 18 2008 01:32:54 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: mw | On 17 Lip, 22:24, J.F. wrote: No dziala. Tylko czy nie lepiej kilkaset m wczesniej wrzucic luz ?Ale gorzej, samochod, moj samochod wiecej spala na luzie, niz na 5tce z lekko wcisnietym gazem, a tyle wystarczy zeby nie tracic predkosci przy 100-110 podczas zjezdzania z gorki. No i caly czas mam mozliwosc przyspieszenia. 13 |
Data: Lipiec 21 2008 13:08:22 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Jan Kowalski |
On Thu, 17 Jul 2008 12:03:39 -0700 (PDT), mw wrote: Nie. Po pierwsze nie tracisz czasu na zmiane biegu gdyby coś... Na biegu bez gazu silnik nie pobiera paliwa. W zimę jest mniejsza szansa, że przy większych prędkościach z chwilą włączania biegu wpadniesz w poślizg. 14 |
Data: Lipiec 22 2008 06:50:30 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 13:08:22 +0200, Jan Kowalski wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Ale co ? Na biegu bez gazu silnik nie pobiera paliwa. Ale szybciej zwalnia. W efekcie jade kawalek z pracujacym silnikiem i niemala predkoscia. W zimę jest mniejsza szansa, że przy większych prędkościach z chwilą No jest ryzyko, choc raczej nie na wyzszym biegu, poza tym moge skorzystac z ABS bez utrudniania sobie i jemu roboty biegiem. J. 15 |
Data: Lipiec 18 2008 04:22:45 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: No i stary przyklad ... jade 120 [no dobra, niech bedzie poprawnie, Wolniej i IMO więcej paliwa zejdzie. Krzysiek Kiełczewski 16 |
Data: Lipiec 17 2008 10:35:59 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Bredzisz. *Zwłaszcza* jadąc z górki należy jechać z włączonym biegiem.A jesli gorka jest akurat taka ze jadac na luzie osiagamy odpowiednia Jasne. Twoja padlina nawet koło Dobromierza na luzie jedzie 90 - napraw wreszcie te łożyska i pozapiekane tłoczki - poznasz przyjemność hamowania silnikiem ;) Specjalnie sprawdziłem podczas jednego z moich ostatnich przejazdów tam - nawet na czwórce Lanos rozpędza się do ponad 90 km/h przy hamowaniu silnikiem. Na piątce jeszcze szybciej. W Kaczorowie, żeby nie przekraczać dozwolonej, trzeba redukować do trójki. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 17 |
Data: Lipiec 17 2008 20:03:26 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 10:35:59 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Eee .. kiedy ja napisalem ze 90 ? :-) Poza tym lozyska byly chyba dobre skoro wytrzymaly .. no 8 lat na pewno, a moze i 20 :-) Tloczki tez byly byly dobre, bo tarcze tez dlugo wytrzymaly. Specjalnie sprawdziłem podczas jednego z moich ostatnich przejazdów A na dole, jak miniesz stacje i rozjazd na Walbrzych, to jaka masz dalej predkosc podrozna ? Wiec po co hamowac :-) W Kaczorowie, żeby nie przekraczać dozwolonej, trzeba redukować do Kaczorow .. ale tam wioska, chyba 50, to trzeba redukowac .. J. 18 |
Data: Lipiec 17 2008 23:24:03 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Eee .. kiedy ja napisalem ze 90 ? :-)Jasne. Twoja padlina nawet koło Dobromierza na luzie jedzie 90 -Bredzisz. *Zwłaszcza* jadąc z górki należy jechać z włączonym biegiem.A jesli gorka jest akurat taka ze jadac na luzie osiagamy odpowiednia Kiedyś napisałeś... Poza tym lozyska byly chyba dobre skoro wytrzymaly .. no 8 lat na Po to, żeby nie wjechać w tego przede mną - przy zjeździe masz lekki łuk w prawo a już nie te czasy, że ruch był mały i tam się wyprzedzało niemal w ciemno... W Kaczorowie, żeby nie przekraczać dozwolonej, trzeba redukować doKaczorow .. ale tam wioska, chyba 50, to trzeba redukowac .. Na dole, przed skrzyżowaniem nawet jest 40. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 19 |
Data: Lipiec 17 2008 23:31:13 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 23:24:03 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Moze ze przy tylu przed szczytem na luz wrzucam ? :-) J. 20 |
Data: Lipiec 17 2008 23:54:19 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Moze ze przy tylu przed szczytem na luz wrzucam ? :-)Kiedyś napisałeś...Jasne. Twoja padlina nawet koło Dobromierza na luzie jedzie 90 -Eee .. kiedy ja napisalem ze 90 ? :-) Jakim szczytem? Najwyższy punkt masz jeszcze przed Bronówkiem - tam, gdzie jest krótki odcinek z zakazem wyprzedzania. Potem masz już cały czas z górki. W Bronówku trzeba zwolnić, bo czasem stoją, potem masz lekko w dół, zakręt w lewo i skrzyżowanie. Potem dalszy ciąg zakrętu w lewo a potem już łagodnym łukiem w prawo do samego dołu. Wrzucanie na luz przed Bronówkiem sensu nie ma - droga jeszcze dość kręta i warto mieć napęd. Dopiero za skrzyżowaniem za Bronówkiem teoretycznie można wrzucić luz. Tylko po co? Żeby hamulce szlifować? 10 lat temu się tam fajnie zjeżdżało - teraz stada nizinnych z przerażeniem w oczach tam do 70 zwalnia, bo znak stoi. Wyprzedzać w tym miejscu niebezpiecznie i co Ci po tym luzie? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 21 |
Data: Lipiec 18 2008 07:08:51 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 23:54:19 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, No, a skoro z gorki to po co naped ? Sam pojedzie :-) W Bronówku trzeba zwolnić, bo czasem stoją, Nigdy ich tam nie spotkalem. Zreszta na tej trasie to w ogole rzadko stali, dopiero w tym roku sie obudzili. Wrzucanie na luz przed Bronówkiem sensu nie ma - droga jeszcze dość No ale co - bez napedu auto nie skreca ? :-) Dopiero za skrzyżowaniem za Bronówkiem Bo to jakos glupio wciskac gaz zeby potem wytracac uzyskana predkosc silnikiem :-) A jesli uda sie stado wyprzedzic to przejezdzasz ze dwa kilometry o kropelce. J. 22 |
Data: Lipiec 18 2008 12:18:14 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Bo to jakos glupio wciskac gaz zeby potem wytracac uzyskana predkosc Jak wytracać, kiedy nadal się rozpędza? Żeby wytracić tam prędkość trzeba redukować do trójki. Na czwórce czy piętce hamowanie silnikiem z użyciem od czasu do czasu hamulca daje pełną kontrolę. A jesli uda sie stado wyprzedzic to przejezdzasz Hamując silnikiem nie zużyję ani tej kropelki. I bieg mam wrzucony w razie gdyby się dało wyprzedzać. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 23 |
Data: Lipiec 18 2008 18:15:19 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: R2r | RoMan Mandziejewicz pisze: Hamując silnikiem nie zużyję ani tej kropelki. I bieg mam wrzucony wRoMan, obawiam się, że kogoś, kto tak silnie przekonany jest o własnej racji nie przekonasz żadnymi argumentami. :-) Jedyne co może (acz nie musi) taki przypadek wyleczyć, to przekonanie się na własnej skórze, że nie ma racji... Czego oczywiście nikomu nie życzę. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 24 |
Data: Lipiec 18 2008 21:41:54 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Fri, 18 Jul 2008 18:15:19 +0200, R2r wrote: RoMan Mandziejewicz pisze: Ja wcale nie jestem az taki przekonany. Kto ma komputerek w aucie zeby sprawdzic rzeczywiste spalanie ? RoMan ma :-) Jedyne co może (acz nie musi) taki przypadek wyleczyć, to przekonanie Ale odnosnie czego mam sie przekonac ? Ze nie lubie hamowac, nawet silnikiem, gdy docelowa predkosc to 120-130, i na luzie akurat taka wychodzi ? J. 25 |
Data: Lipiec 19 2008 13:31:46 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: R2r | J.F. pisze: Ale odnosnie czego mam sie przekonac ?Że jazda z rozłączonym napędem jest niebezpieczna. -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 26 |
Data: Lipiec 19 2008 16:39:53 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Sat, 19 Jul 2008 13:31:46 +0200, R2r wrote: J.F. pisze: Nie byl niebezpieczny przez tyle lat, to czemu mialby byc niebezpieczny w przyszlosci ? J. 27 |
Data: Lipiec 19 2008 22:55:51 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: R2r | J.F. pisze: On Sat, 19 Jul 2008 13:31:46 +0200, R2r wrote:Otóż błąd: był, jest i będzie. A dlaczego? Poszukaj odpowiedzi - było tyle razy... -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________ 28 |
Data: Lipiec 17 2008 12:22:50 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: ulong | Krzysiek Kielczewski pisze: Bredzisz. *Zwłaszcza* jadąc z górki należy jechać z włączonym biegiem.Tfu, chodzilo mi o kolejna zalete jazdy na biegu ;) 29 |
Data: Lipiec 16 2008 21:53:06 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: .B:artek. | Tomasz Pyra wyskrobał(a): Toczenie się rozpędem na luzie ma dwie podstawowe wady - po pierwsze Rozpędziłem się do prędkości X. "Na horyzoncie" widzę czerwone światło na skrzyżowaniu, a przednim parę autek na moim pasie. Mamy dany punkt w czasie i teraz 3 opcje. Jeżeli wrzucę na luz, to wedle wszelkich przewidywań dotoczę się do krzyżówki nie później, niż sznureczek ruszy na zielonym. A więc nie dotykam już gazu, silnik popracuje na jałowych. Jeżeli zostanę na biegu i zacznę hamowanie silnikiem, to wytracę prędkość poniżej prędkości zdatnej do normalnej jazdy dużo przed sznureczkiem -- > będe musiał dodać gazu, aby dojechać do krzyżówki i nie blokować ruchu tym za mną. Jeżeli chcę dojechać do krzyżówki pozostając na biegu, to muszę się jeszcze sporo rozpędzić powyżej prędkości X i dopiero wówczas zacząć hamowanie silnikiem. I która opcja jest wg Ciebie najlepsza w kontekście zużycia paliwa i dlaczego? -- ..B:artek. 30 |
Data: Lipiec 16 2008 22:26:25 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: kucik |
Jeżeli wrzucę na luz, to wedle wszelkich przewidywań dotoczę się doZ tych 2 opcji lepsza jest ta z pozostaniem na biegu bo: a. dodajac bardzo lekko gazu samochod nie przyspiesza a wolniej wytraca predkosc spalajac 2-3 l/100km (tak mi komputer pokladowy wskazuje) a to jest mniej niz spalanie na biegu jalowym b. jesli stwierdzisz ze za szybko podjezdzasz do skrzyzowania to puszczasz noge z gazu i auto spala 0/100 c. w razie zgasniecia silnika - co zdaza sie nawet w nowych samochodach nie ma paniki ze zrobisz garaz z tego przed toba na swiatlach - pompa hamulcowa dalej pracuje gdy auto toczy sie na biegu d. to juz tak PS> na zgaszonym silnikui na luzie jest ryzyko zablokowania kierownicy - znajomy to przerobil jadac z gorki na luzie, gdy nagle wyskoczylo mu jakies zwierze na droge. Ostro skrecil, kierownica sie zablokowala i wydachowal niechcacy auto - nauczylo go to przestal jezdzic na zgaszonym i na luzie -- Pozdrawiam Kucik Omega B 31 |
Data: Lipiec 16 2008 22:30:14 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Mellow | zablokowala i wydachowal niechcacy auto - nauczylo go to przestal jezdzic na zgaszonym i na luzie Ja tak sie na podwórko ostatnio wtaczałem. Raz hamulec, dwa hamulec i kamien... Zamiast zaciągnąć ręczny to chciałem odpalić by pompa zadziałała. 3 rysy na zderzaku ;) 32 |
Data: Lipiec 16 2008 22:48:55 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | kucik pisze: d. to juz tak PS> na zgaszonym silnikui na luzie jest ryzyko zablokowania kierownicy - znajomy to przerobil jadac z gorki na luzie, gdy nagle wyskoczylo mu jakies zwierze na droge. Ostro skrecil, kierownica sie zablokowala i wydachowal niechcacy auto - nauczylo go to przestal jezdzic na zgaszonym i na luzie We wszystkich samochodach które widziałem, żeby zablokować kierownicę trzeba wyjąć kluczyk ze stacyjki. Sam fakt pracy silnika nie ma żadnego wpływu na blokadę kierownicy - jedyne czego może zabraknąć to wspomagania kierownicy, ale przy prędkościach wyższych niż parkingowe to wręcz trudne do odczucia. Natomiast gaszenie silnika na dojazdach to średnio mądry pomysł - oszczędności pomijalne, a stopnień skomplikowania i ryzyko dość duże. 33 |
Data: Lipiec 17 2008 00:14:35 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Grzegorz Prędki |
jedyne czego może zabraknąć to wspomagania kierownicy, ale przy prędkościach wyższych niż parkingowe to wręcz trudne do odczucia. Jestes pewien? Bo w moim aucie kierownica bez wspomagania (raz urwal mi sie pasek) kreci sie baaaardzo ciezko. Pozdrawiam 34 |
Data: Lipiec 17 2008 00:15:41 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | Grzegorz Prędki pisze:
Ale podczas jazdy z jakąś konkretną prędkością? Bo na parkingu to oczywiście - muskułów można nabierać. Ale jak się już jedzie, to np. w samochodach z elektrycznym wspomaganiem ono się chyba zupełnie wyłącza. 35 |
Data: Lipiec 17 2008 00:22:41 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Grzegorz Prędki |
Ale podczas jazdy z jakąś konkretną prędkością? Tutaj chyba jest kwestia tego, ze auta bez wspomagania maja inna przekladnie (wiecej obrotow). Rzeczywiscie auto fabrycznie bez wspomagania w trakcie jazdy pozwala duzo latwiej kecic kierownica niz auto z "popsutym" wspomaganiem. 36 |
Data: Lipiec 17 2008 00:26:52 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | Grzegorz Prędki pisze:
Jechałem kiedyś Mondeo (a więc nie mały), fabrycznie wyposażony we wspomaganie, 1.75 obrotu w każdą stronę kierownicą z niedziałającymi wspomaganiami. O ile hamulce owszem były upierdliwe, to wspomagania kierownicy mi brakowało tylko na parkingu (i to bardzo), a powyżej 30km/h to już chyba się jechało tak samo jak ze wspomaganiem. Wspomaganie przy szybkiej jeździe może się przydać np. przy jakiś bardzo szybkich skrętach kierownicą - czasami w slalomie czuję jak mi w moim wspomaganym układzie zaczyna brakować podciśnienia. 37 |
Data: Lipiec 17 2008 00:30:39 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Rafał "SP" Gil | Grzegorz Prędki pisze: Jestes pewien? Bo w moim aucie kierownica bez wspomagania (raz urwal mi sie pasek) kreci sie baaaardzo ciezko. Straszna sprawa ... jechalem z takim uszkodzeniem ponad 400 km, i przy prędkości, kiera kręci się w sumie normalnie ... -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 38 |
Data: Lipiec 17 2008 00:34:09 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Grzegorz Prędki |
Straszna sprawa ... jechalem z takim uszkodzeniem ponad 400 km, i przy prędkości, kiera kręci się w sumie normalnie ... Mozliwe, ze przyzwyczailem sie do wspomagania :) Ale pamietam, ze przy zawrotce z predkoscia 20km/h musialem sie soldnie omeczyc a kawal chlopa ze mnie :) 39 |
Data: Lipiec 16 2008 22:48:55 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: .B:artek. | kucik wyskrobał(a): Z tych 2 opcji lepsza jest ta z pozostaniem na biegu bo: Ja tam przedstawiłem 3 opcje :) a. dodajac bardzo lekko gazu samochod nie przyspiesza a wolniej Ano chyba nieprawda. Na chłopski rozum to mało prawdopodobne, aby silnik obciążony (nawet mało) palił mniej niż nieobciążony (na jałowym). I liczby też to pokazują. Z "usenetowych mądrości" można wyczytać, że silnik na jałowym pali 0,7-1 litra/1 godzina. Do obliczeń przyjąłem 0,8 litra/godzina. Reszta danych: dystans - 200 m, prędkość - 50 km/h. I tak - jadąc na biegu i spalając 3 l/100 auto na 200 m pobierze 0,006 l paliwa. Jadąc na luzie 50 km/h auto przebędzie 200 m w 14,4 s. Przez ten czas spali 0,00288 l paliwa. A więc ponad połowę mniej niż na biegu. d. to juz tak PS> na zgaszonym silnikui na luzie jest ryzyko Ale kto tu mówi o zgaszonym silniku? :) -- ..B:artek. 40 |
Data: Lipiec 16 2008 22:56:18 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | ..B:artek. pisze: a. dodajac bardzo lekko gazu samochod nie przyspiesza a wolniej Na biegu jałowym silnik masz obciążony jego oporami pracy, rozrządem, klimatyzacją, alternatorem, pompami wspomagania itd... Hamując silnikiem (choćby delikatnie) część z tego obciążenia może być zmniejszona i pochodzić od hamowania silnikiem. Na wysokim biegu, siła hamowania będzie tylko niewiele większa niż na luzie, a zużycie paliwa będzie zerowe. 41 |
Data: Lipiec 17 2008 00:05:30 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Stefan Szczygielski | Tomasz Pyra wrote: Na wysokim biegu, siła hamowania będzie tylko niewiele większa niż na Ku ścisłości nie zawsze i nawet nie w każdym samochodzie z silnikiem benzynowym z wtryskiem. Niektóre podczas ,,pełnego'' hamowania silnikiem (noga całkowicie zdjęta z gazu) też odrobinę paliwa tryskają. Niektóre zaczynają wtryskiwać poniżej pewnych obrotów silnika, inne poniżej pewnej prędkości. Na przykład silnik C12NZ w Corsie B (który dokładnie przebadałem, bo robiłem komputerek z pomiarem zużycia paliwa) przy hamowaniu silnikiem odcina paliwo (całkowity brak wyzwalania wtryskiwacza) jeśli prędkość jest większa od ok. 40-50 km/h. Jeśli hamujemy przy mniejszej prędkości - paliwo jest podawane. Nawet jak już się to wie, to można wyczuć moment, kiedy hamowanie silnikiem słabnie, bo zaczyna być podawane i spalane paliwo. S. 42 |
Data: Lipiec 17 2008 00:14:48 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | Stefan Szczygielski pisze: Tomasz Pyra wrote: "Odrobiny" to żaden silnik nie podaje, bo zapłon odrobiny paliwa by nie nastąpił, albo byłby nie do końca kontrolowany. Ilość paliwa jest więc zawsze dopasowana do ilości powietrza którą dostaje silnik. To o czym mówisz to otwarcie zaworów wolnych obrotów które faktycznie w niektórych samochodach odbywa się już przy dość wysokich obrotach. O ile pamiętam w Mondeo MkII to było nawet coś około 1800rpm. Ale zazwyczaj są to niższe obroty - u mnie np. dopiero około 1000rpm. Ale oczywiście masz rację - trzeba zobaczyć jak to się odbywa we własnym samochodzie, po to żeby czasem nie "walczyć" z silnikiem który będzie za wszelką cenę gazował, a kierowca będzie go dusił hamulcem ;) Jest jeszcze inna przypadłość - silnik 3.2 w Vectrach ma ograniczenie hamowania silnikiem i przy prędkościach powyżej 100km/h zdjęcie nogi z gazu powoduje że komputer sam sobie uchyli przepustnicę i będzie jednak trochę gazował. Trudno zgadnąć co poeta miał na myśli implementując tą funkcjonalność, jedyny pomysł który mi przychodzi do głowy to to, że ten silnik był montowany w tylnonapędowych Omegach gdzie nagłe zdjęcie nogi z gazu, przy silniku V6 które swoje opory ma, mogło spowodować utratę przyczepności tyłu. 43 |
Data: Lipiec 17 2008 00:39:02 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Kerry | Tomasz Pyra napisał(a): Na wysokim biegu, siła hamowania będzie tylko niewiele większa niż na Ku ścisłości nie zawsze i nawet nie w każdym samochodzie z silnikiem "Odrobiny" to żaden silnik nie podaje, bo zapłon odrobiny paliwa by nie nastąpił, albo byłby nie do końca kontrolowany. Ilość paliwa jest więc zawsze dopasowana do ilości powietrza którą dostaje silnik. Kiedyś na forum Mondeo pytałem o hamowanie silnikiem z dieslem, i odpowiedz uzyskałem taką, pozwolę sobie zacytować: "nic nie odcina a tym bardziej w tym klekocie -pompa wtryskowa chodzi cały czas". Co nie zmienia faktu, że i tak nie jeżdżę na tzw. luzie. Wolę być mocniej sprzęgnięty z samochodem ;) BTW tak się kiedyś zastanawiałem, mamy powiedzmy benzyniaka, który odcina paliwko podczas hamowania silnikiemm, zjezdzamy z dluuugiej górki o nachyleniu takim, że np. na V biegu, bez gazu, ma stałą prędkość. Wychodzi na to, że po pewnym czasie, załóżmy niską temperaturę, silnik by ostygł ;)))) pomijam tarcia, chyba nie wiele znaczące (?) -- Pozdrawiam, Kerry 44 |
Data: Lipiec 17 2008 02:49:39 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Thu, 17 Jul 2008 00:39:02 +0200, Kerry wrote: Kiedyś na forum Mondeo pytałem o hamowanie silnikiem z dieslem, i odpowiedz Co nie znaczy ze wtryskuje paliwo. J. 45 |
Data: Lipiec 17 2008 19:58:25 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | Kerry pisze: Kiedyś na forum Mondeo pytałem o hamowanie silnikiem z dieslem, i odpowiedz uzyskałem taką, pozwolę sobie zacytować: "nic nie odcina a tym bardziej w tym klekocie -pompa wtryskowa chodzi cały czas". Pompa chodzi, a wtryskiwacze jak długo są otwarte? BTW tak się kiedyś zastanawiałem, mamy powiedzmy benzyniaka, który odcina paliwko podczas hamowania silnikiemm, zjezdzamy z dluuugiej górki o nachyleniu takim, że np. na V biegu, bez gazu, ma stałą prędkość. Wychodzi na to, że po pewnym czasie, załóżmy niską temperaturę, silnik by ostygł ;)))) pomijam tarcia, chyba nie wiele znaczące (?) Obawiam się że nie ma takiej długiej góry, zwłaszcza że za chwilę zamknie się termostat. Z takiej górki musiałbyś jechać jakąś godzinę ;) 46 |
Data: Lipiec 21 2008 13:39:26 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: ramok | Tomasz Pyra pisze: "Odrobiny" to żaden silnik nie podaje, bo zapłon odrobiny paliwa by nie Nie jestem w stanie podać źródła, ale gdzieś wyczytałem, że czasem, w niektórych silnikach, taka "niezapalalna" dawka paliwa podawana jest np. dla np. schłodzenia silnika/innych elementów (iskra wówczas chyba też nie jest wytwarzana)... /Ramok 47 |
Data: Lipiec 17 2008 00:23:53 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Grzegorz Prędki |
Na przykład silnik C12NZ w Corsie B (który dokładnie przebadałem, bo Nie chodzi o predkosc a o obroty. 48 |
Data: Lipiec 17 2008 01:05:30 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Stefan Szczygielski | Grzegorz Prędki wrote: silnik C12NZ w Corsie BNie chodzi o predkosc a o obroty. Też mi się tak wydawało, ale ten typ właśnie tak ma (zmierzone doświadczalnie). S. 49 |
Data: Lipiec 18 2008 21:47:42 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Wed, 16 Jul 2008 22:26:25 +0200, "kucik" Użytkownik ".B:artek." napisał w wiadomości Hm, a potrafi ci komputerek pokazac spalanie jak jedziesz rozpedem a silnik pracuje na luzie ? Wiecej wychodzi ? b. jesli stwierdzisz ze za szybko podjezdzasz do skrzyzowania to puszczasz Zawsze mozna wrzucic bieg. Ale pamietac ze klocki tansze niz sprzeglo :-) c. w razie zgasniecia silnika - co zdaza sie nawet w nowych samochodach nie Serwo na 1-2 hamowania powinno starczyc i bez silnika. A w razie czego jestes chlop i zatrzymasz i bez serwa. d. to juz tak PS> na zgaszonym silnikui na luzie jest ryzyko zablokowania Nie powinno. No chyba ze francuski :-) J. 50 |
Data: Lipiec 21 2008 13:12:42 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Jan Kowalski |
i chyba z wyciągniętym kluczykiem? 51 |
Data: Lipiec 22 2008 06:47:19 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 13:12:42 +0200, Jan Kowalski wrote: Użytkownik "kucik" napisał w wiadomości Niestety nie we wszystkich to tak dziala, choc powinno. J. 52 |
Data: Lipiec 16 2008 22:33:26 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | ..B:artek. pisze: Tomasz Pyra wyskrobał(a): Jeżeli masz szklaną kulę (ewentualnie doskonałe rozeznanie w sekwencji zmiany świateł), to najkorzystniej wyhamować silnikiem do prędkości docelowej, a następnie utrzymywać tą prędkość docelową aż do samego skrzyżowania tak żeby wjeżdżając na nie zapaliło się zielone ;) Jeżeli nie masz szklanej kuli i po prostu dojeżdżasz do skrzyżowania, to najlepiej utrzymywać stała prędkość tak długo jak to potrzebne, a dopiero potem wyhamować silnikiem. Z tym że hamowanie silnikiem (na odpowiednio wysokim biegu) jest tak słabe, że pomimo że od kilku lat przy okazji szukam takiego skrzyżowania, to jeszcze nie znalazłem miejsca na drodze gdzie widzę skrzyżowanie z takiej odległości, żebym wyhamował silnikiem za szybko. Nawet na skrzyżowaniach widocznych z dużej odległości (np. na gierkówce), pomimo że nigdy nie kulam się na luzie, to zawsze na koniec muszę dohamować jeszcze hamulcem zasadniczym, bo samym silnikiem wyhamuję tylko troszkę. 53 |
Data: Lipiec 16 2008 21:39:38 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Stefan Szczygielski | Zbyszu wrote: mam Scenika na ropę. Lepiej na luzie, niż ,,na gazie''. :) A tak serio z tą jazdą bez biegu - ze względów czysto technicznych zawsze można, nie szkodzi. Ze względów nautycznych lepiej mieć jakiś bieg wbity, bo zawsze można wdepnąć gaz, by wiać i może tyłek własny/cudzy ratować. S. 54 |
Data: Lipiec 17 2008 08:13:30 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: gosmo | Stefan Szczygielski pisze: Zbyszu wrote: Eeee tam... ja na co dzień jeżdżę na gazie ;) 55 |
Data: Lipiec 16 2008 21:48:58 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Kerry | Zbyszu napisał(a): Witam grupę. Mam pytanie. Jeździłem sporo na luzie, ale na benzynie. No na "ropie" bardziej na luzie, jeszcze póki co - tańsza. -- Pozdrawiam, Kerry 56 |
Data: Lipiec 17 2008 08:13:06 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: komar | Zbyszu pisze: Witam grupę. Mam pytanie. Jeździłem sporo na luzie, ale na benzynie. Teraz mam Scenika na ropę. w ogóle nie powinno się jeździć na luzie i to nawet bardziej w benzynie niż w dieslu, bo wiele diesli nie odcina dopływu paliwa przy hamowaniu silnikiem... 57 |
Data: Lipiec 17 2008 15:09:55 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: owp | Witam grupę. Mam pytanie. Jeździłem sporo na luzie, ale na benzynie. Teraz mam Scenika na ropę.Nie wiem, czy jest jakaś różnica. Co do spalania, to słyszałem, że w konkursach "Mistrz kropelki", najbardziej efektywna metoda to przyspieszanie na 75% głębokości pedału gazu i wrzucanie na luz. Z tego by wynikało, ze bardziej ekonomiczna jest jazda na luzie (w teorii, bo to zależy od warunków na drodze). Widocznie opór silnika o tyle spowalnia auto, że nie rekompensuje tego zerowe spalanie... Pzdr. owp 58 |
Data: Lipiec 17 2008 15:26:08 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: gosmo | owp pisze: Witam grupę. Mam pytanie. Jeździłem sporo na luzie, ale na benzynie. Teraz mam Scenika na ropę.Nie wiem, czy jest jakaś różnica. Raczej mało prawdopodobne. Spalanie na luzie 9l/h (benzyna, klima, radio, światła). Biorąc pod uwagę, że po wrzuceniu luzu jedziemy 60 czy nawet 80 km/h, to takie spalanie nie jest najlepszym wynikiem, ba... dość kiepskim. 59 |
Data: Lipiec 17 2008 15:37:34 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Thu, 17 Jul 2008 15:26:08 +0200, gosmo na pl.misc.samochody Raczej mało prawdopodobne. Spalanie na luzie 9l/h (benzyna, klima, Ile ? Zero i przecinek Ci nie uciekł sprzed tej 9 ? -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Tylko ludzie mali, zawsze utrzymują się na swoim poziomie. Somerset Maugham" 60 |
Data: Lipiec 21 2008 09:13:39 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: gosmo | Marcin Stankiewicz pisze: Dnia Thu, 17 Jul 2008 15:26:08 +0200, gosmo na pl.misc.samochodyHeh, faktycznie dałem Ciała ;) Wynika raczej z tego, że w sumie, zbyt wiele nam z portfela nie ucieknie jak będziemy zapodawali luz. 61 |
Data: Lipiec 17 2008 15:58:02 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: owp | Raczej mało prawdopodobne. Spalanie na luzie 9l/h (benzyna, klima, radio, światła).Aż tyle Ci pali ? Pamiętam, jak jeździłem Octavią TDI, to komputer wskazywał 0,3 - 0,4 l./h 62 |
Data: Lipiec 17 2008 16:10:12 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: owp | http://www.auto-swiat.pl/poradnik_artykuly,artykul/Jak_sprawic__aby_auto_palilo_mniej_,Jak_jezdzic_aby_malo_spalac__triki__ktore_pomoga_zmiejszyc_spalanie_i_nie_sprawia__ze_bedziesz_zawalidroga,Artykul-20780/Co do spalania, to słyszałem, że w konkursach "Mistrz kropelki", najbardziej efektywna metoda to przyspieszanie na 75% głębokości pedału gazu i wrzucanie na luz. Z tego by wynikało, ze bardziej ekonomiczna jest jazda na luzie (w teorii, bo to zależy od warunków na drodze). Widocznie opór silnika o tyle spowalnia auto, że nie rekompensuje tego zerowe spalanie... Punkt 1 63 |
Data: Lipiec 17 2008 19:03:21 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 17 Jul 2008 15:26:08 +0200, w gosmo Raczej mało prawdopodobne. Spalanie na luzie 9l/h (benzyna, klima, Hahaha. Chyba czołg :D. 64 |
Data: Lipiec 17 2008 16:53:27 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Jacek Sowiński | Użytkownik "owp" napisał w wiadomości Nie wiem, czy jest jakaś różnica. A jaki procent zaoszczedzisz spalajac 0/100 hamując silnikiem, skoro stajesz na światłach które trwają 30sek-2min, i podczas postoju spalasz te 0,5-1/100. W mieście przy dojeżdzaniu do swiateł hamowanie silnikiem nie ma za duzego sensu ekonomicznego, ma natomiast przy zjazdach z długich gór. Poprostu czas sumaryczny przez jaki hamujesz silnikiem, te kilka-kilkanascie sekund (spalanie 0/100) jest znikomy w porównaniu z czasem gdy stoisz na światłach i spalasz te 0,5/100. Zeby to miało sens trzebaby gasic silnik, ale to rodzi nastepne kalkulacje żywotnosci rozruszników, ssania automatycznego i wielu względnych. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler 65 |
Data: Lipiec 17 2008 14:24:17 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Brzezi | czw, 17 lip 2008 o 16:53 GMT, Jacek Sowiński napisał(a): A jaki procent zaoszczedzisz spalajac 0/100 hamując silnikiem, skoro stajesz Ale swiatla masz co kilkaset metrow, i jak robie sie to wprawnie, to takie dojezdzanie hamujac silnikiem moze trwac conajmniej kilkanasie sekund... Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ - Panie doktorze, bardzo boli mnie ] [ Ekg: #3781111 ][ brzuch ] [ LinuxUser: #249916 ][ - A co pani jadla ? ] [ - Puszke sledzi. ] [ - Czy byly swieze ? ] [ - Nie wiem, nie otwieralam ! ] 66 |
Data: Lipiec 17 2008 23:05:13 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Jacek Sowiński | Użytkownik "Brzezi" napisał w wiadomości czw, 17 lip 2008 o 16:53 GMT, Jacek Sowiński napisał(a): ok, nie neguje tego. Ale koło sie zapętla, bo im wiecej masz tych świateł do pokonania, tym wiecej na nich sie stoi. I jeśli chce sie jeździć w miare dynamicznie, to nie zawsze jest czas i miejsce zeby hamować silnikiem. Właściwie zeby hamować silnikiem przez 15 sekund, załużmy od prędkości 60kmh do 30kmh (bo poniżej powiedzmy ze to nie ma sensu i czas wcisnąć ten hamulec) musisz mieć przed sobą najmniej 187m miejsca. W mieście chyba tylko na głownych trasach przelotowych mozna swbodnie wykonywać taki manewr, bo jest na to miejsce i czas (sygnalizatory widać z daleka). A mieście masz gęściej sygnalizatory, manewruje sie miedzy pasami, wciska gdzieś i co chwile hamuje przed pieszymi na pasach - nie ma tu specjalnie czasu i miejsca na jednostajne hamowanie silnikiem. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler 67 |
Data: Lipiec 18 2008 23:46:44 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Tomasz Pyra | Jacek Sowiński pisze: A mieście masz gęściej sygnalizatory, manewruje sie miedzy pasami, wciska gdzieś i co chwile hamuje przed pieszymi na pasach - nie ma tu specjalnie czasu i miejsca na jednostajne hamowanie silnikiem. Ale właśnie dlatego istotne jest żeby hamując (nawet hamulcami), silnik mieć na biegu i przez ten krótki czas nie zużywać paliwa. W mieście się to robi cały czas i dlatego daje to dobry rezultat. Na trasie hamuje się stosunkowo rzadko i tam już to tak dużego wpływu nie ma. 68 |
Data: Lipiec 19 2008 21:26:50 | Temat: Re: Diese -l jazda na luzie | Autor: Jacek Sowiński | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości Ale właśnie dlatego istotne jest żeby hamując (nawet hamulcami), silnik no jak uważasz przeczytałem instrukcje od mojego CC, odcięcie paliwa działa tylko gdy obroty są powyżej 2,5k rpm, wiec musze to robic albo przy duzych predkosciach, albo na niskich biegach. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler |