Grupy dyskusyjne   »   Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?

Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?



1 Data: Grudzien 16 2010 18:06:46
Temat: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: ...:::Tomek:::... 

Witam,

miałem dzisiaj w rękach Fuji HS10 (ale to akurat ma małe znaczenie, bo odnosi się w zasadzie do wszystkich cyfrówek) i naszła mnie taka refleksja. Otóż stałem w pomieszczeniu oświetlonym swietlówkami z włączonym LV i obraz na nim wyświetlany pokrywał się jasnością z tym co widziały moje oczy. Nagrałem film w HD i też było nieźle. Potem pstryknąłem zdjęcie na automacie, więc było robione z wysokim ISO, migawka otworzyła się na sekundę (tak na oko), a zdjęcie i tak było mocno ciemniejsze niż podgląd LV. Dlaczego, skoro podgląd i filmy są jasne i wyraźne, to zdjęcie potrzebuje tęgiego naświetlenia? Coś mi umyka? :-)

--
Pozdrawiam
Tomek



2 Data: Grudzien 16 2010 22:10:35
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: Agent 

?
Użytkownik "...:::Tomek:::..."  napisał w wiadomości

Witam,

miałem dzisiaj w rękach Fuji HS10 (ale to akurat ma małe znaczenie, bo odnosi się w zasadzie do wszystkich cyfrówek) i naszła mnie taka refleksja. Otóż stałem w pomieszczeniu oświetlonym swietlówkami z włączonym LV i obraz na nim wyświetlany pokrywał się jasnością z tym co widziały moje oczy. Nagrałem film w HD i też było nieźle. Potem pstryknąłem zdjęcie na automacie, więc było robione z wysokim ISO, migawka otworzyła się na sekundę (tak na oko), a zdjęcie i tak było mocno ciemniejsze niż podgląd LV. Dlaczego, skoro podgląd i filmy są jasne i wyraźne, to zdjęcie potrzebuje tęgiego naświetlenia? Coś mi umyka? :-)

Prawdopodobnie aparat zmyliły te świetlówki. Możliwe że miałes pomiar punktowy i wycelowałeś w silne światło więc przyciemnił całe zdjęcie lub nawet bez punktowego mogło stać się to samo. Sprawdź jeszcze raz ale wybierz bardziej równomierne oświetlenie fotografowanej sceny.

3 Data: Grudzien 16 2010 22:31:56
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: Mateusz Papiernik 

W dniu 2010-12-16 18:06, ...:::Tomek:::... pisze:

mocno ciemniejsze niż podgląd LV. Dlaczego, skoro podgląd i filmy są
jasne i wyraźne, to zdjęcie potrzebuje tęgiego naświetlenia? Coś mi
umyka? :-)

Sprawdz, z jakimi nastawami bylo zrobione zdejcie testowe. Jezeli
przyjmiemy, ze LV pokazuje obraz naswietlany jako 1/30s przy maksymalnej
przyslonie, to zjawisko ktore obserwujesz natychmiast mozna wyjasnic
tym, ze zdjecie bylo zrobione przy innej wartosci przyslony.
Dostatecznie innej, zeby wydluzyc czas do poziomu 1s.



--
Mateusz Papiernik
 http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight

4 Data: Grudzien 16 2010 22:40:11
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze ...:::Tomek:::...:

miałem dzisiaj w rękach Fuji HS10 (ale to akurat ma małe znaczenie, bo
odnosi się w zasadzie do wszystkich cyfrówek) i naszła mnie taka
refleksja. Otóż stałem w pomieszczeniu oświetlonym swietlówkami z
włączonym LV i obraz na nim wyświetlany pokrywał się jasnością z tym co
widziały moje oczy. Nagrałem film w HD i też było nieźle. Potem
pstryknąłem zdjęcie na automacie, więc było robione z wysokim ISO,
migawka otworzyła się na sekundę (tak na oko), a zdjęcie i tak było
mocno ciemniejsze niż podgląd LV. Dlaczego, skoro podgląd i filmy są
jasne i wyraźne, to zdjęcie potrzebuje tęgiego naświetlenia? Coś mi
umyka? :-)

Aparat może (w przypadku LCD robi to na pewno) po prostu forsować jasność w
postprocessingu bez większej straty jakości. Na filmie HD też nie powinno to
być wyraźnie widoczne. Ale kiedy robisz zdjęcie, aparat musi dostosować
wyjściową jasność do normy ISO.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

5 Data: Grudzien 16 2010 22:43:43
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: JA 

On 2010-12-16 22:40:11 +0100, Mateusz Ludwin  said:

Aparat może (w przypadku LCD robi to na pewno) po prostu forsować jasność w
postprocessingu bez większej straty jakości. Na filmie HD też nie powinno to
być wyraźnie widoczne. Ale kiedy robisz zdjęcie, aparat musi dostosować
wyjściową jasność do normy ISO.

I jeżeli max czas tego aparatu to 1s (lub coś koło), to sprawa jest wyjaśniona.

Przyznam, że nie spotkałem się z czymś co opisuje Tomek.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

6 Data: Grudzien 17 2010 11:21:26
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: John Smith 

JA napisał(a):

On 2010-12-16 22:40:11 +0100, Mateusz Ludwin  said:

Aparat może (w przypadku LCD robi to na pewno) po prostu forsować
jasność w
postprocessingu bez większej straty jakości. Na filmie HD też nie
powinno to
być wyraźnie widoczne. Ale kiedy robisz zdjęcie, aparat musi dostosować
wyjściową jasność do normy ISO.

I jeżeli max czas tego aparatu to 1s (lub coś koło), to sprawa jest
wyjaśniona.

Przyznam, że nie spotkałem się z czymś co opisuje Tomek.

A ja się spotkałem.
W moim głuptaku najdłuższym czasem otwarcia migawki jest 1/2s (i to
osiągalnym tylko w niektórych trybach tematycznych, w podstawowym trybie
P nawet krócej, 1/4s). Jeśli jest wystarczająco ciemno, to zdjęcie bez
lampy będzie ciemne. Widocznie głuptaki tak mają, żeby uniknąć
nadmiernego rozjaśniania i poruszania zdjęć robionych nocą, bez wnikania
w takie zawiłości jak tryb M czy korekta ekspozycji. ISO 400 (najwyższe
akceptowalne jakościowo) i 1/4s wystarcza do uzyskania poprawnej
ekspozycji w większości sytuacji gdzie się pojawia człowiek z głuptakiem.

I to wszystko przy zachowaniu całkiem jasnego i czytelnego obrazu na
podglądzie podczas robienia zdjęcia.

Rada do wątkotwórcy:
Spróbuj ustawić wyższą czułość ISO, ewentualnie wypróbuj tryby
tematyczne (np typu "portret w nocy", czy podobne).

--
Mirek

7 Data: Grudzien 16 2010 22:55:39
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: Łukasz Wróblewski 

Dnia Thu, 16 Dec 2010 18:06:46 +0100, ...:::Tomek:::... napisał(a):

Witam,

miałem dzisiaj w rękach Fuji HS10 (ale to akurat ma małe znaczenie, bo
odnosi się w zasadzie do wszystkich cyfrówek) i naszła mnie taka
refleksja. Otóż stałem w pomieszczeniu oświetlonym swietlówkami z
włączonym LV i obraz na nim wyświetlany pokrywał się jasnością z tym co
widziały moje oczy. Nagrałem film w HD i też było nieźle. Potem
pstryknąłem zdjęcie na automacie, więc było robione z wysokim ISO,
migawka otworzyła się na sekundę (tak na oko), a zdjęcie i tak było
mocno ciemniejsze niż podgląd LV. Dlaczego, skoro podgląd i filmy są
jasne i wyraźne, to zdjęcie potrzebuje tęgiego naświetlenia? Coś mi
umyka? :-)

Aparat podbija czułość i rozjaśnia obraz jak szalony. Na małym ekranie nie
widać szumów ale do wykonania zdjęcia już nie może tak mocno rozjaśniać bo
byłoby strasznie zaszumione. Jeśli chcesz uzyskać ten sam efekt, rozjaśnij
uzyskane zdjęcie dowolnym programem. Przeskalowane do małej rozdzielczości
powinno wyglądać podobnie jak na podglądzie. Niestety powiększone będzie
jedną, wielką sieczką.

--
Łukasz

"Spec tajne, przed użyciem spalić."

8 Data: Grudzien 17 2010 10:54:20
Temat: Re: Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?
Autor: J.F. 

Użytkownik "...:::Tomek:::..."  napisał

miałem dzisiaj w rękach Fuji HS10 (ale to akurat ma małe znaczenie, bo odnosi się w zasadzie do wszystkich cyfrówek) i naszła mnie taka refleksja. Otóż stałem w pomieszczeniu oświetlonym swietlówkami z włączonym LV i obraz na nim wyświetlany pokrywał się jasnością z tym co widziały moje oczy. Nagrałem film w HD i też było nieźle. Potem pstryknąłem zdjęcie na automacie, więc było robione z wysokim ISO, migawka otworzyła się na sekundę (tak na oko), a zdjęcie i tak było mocno ciemniejsze niż podgląd LV.

A co mowi exif ?

Werjsa pierwsza - cos sie zepsulo i bardzo malo swiatla docieralo,
wersja druga - swietlowki migocza.
Choc jakos tak nie bardzo sobie przypominam zeby mial kiedys z tym migotaniem klopot.

J.

Dlaczego cyfrak potrzebuje naświetlania?



Grupy dyskusyjne