Dlaczego tak trudno kupić grand vitare
1 | Data: Listopad 30 2009 13:41:56 |
Temat: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | |
Autor: news | O roku szukam grand vitary 2 |
Data: Listopad 30 2009 04:52:24 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: tadek | On 30 Lis, 13:41, "news" wrote: O roku szukam grand vitary oczywiście że są "hodliwe" 3 |
Data: Listopad 30 2009 14:08:38 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: aari^^^ | Dnia Mon, 30 Nov 2009 04:52:24 -0800 (PST), tadek powiedział: O roku szukam grand vitaryoczywiście że są "hodliwe" Czy Wam nie chodzi o "hodowlane"? ;) Ale to by sugerowało większą dostępność... BP,NMSP -- Bright light is the end of the black light district. 4 |
Data: Listopad 30 2009 14:09:33 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: DD | tadek pisze: On 30 Lis, 13:41, "news" wrote:Bo Vitary sa ciężkie. 10 letni, ciężki złom jest atrakcyjny dla złomiarzy. 5 |
Data: Listopad 30 2009 05:29:54 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: maciek | On 30 Lis, 13:41, "news" wrote: O roku szukam grand vitary bo w rzeczywistości to jest tak - jak sprzedajesz auto to jest totalny przestój i nikt go nie chce kupić bo przecież są tysiace samochodów w komisach wiec dlaczego miałby kupować akurat Twoje? Natomiast jak chcesz kupić to nigdy nie ma tego co szukamy ot cała filozofia. Kiedys ktos ładnie powiedzial ze Polak szukając dla siebie auta najpierw segreguje ogłoszenia po cenie poźniej po przebiegu i wygladzie zewnętrznym a pozniej znow po cenie odrzucając wartościowe auta na bok bo oczywiscie są za drogie. Tyle ze według mnie (oczywiscie kazdy ma swoje zdanie) warto doplacic 5-10% i miec fajny samochodzik! polecam swój wózek dla poszukiwaczy nieszrotowców z kręconymi licznikami http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9979842 6 |
Data: Listopad 30 2009 14:38:02 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: mcgregor |
O roku szukam grand vitary bo w rzeczywistości to jest tak - jak sprzedajesz auto to jest totalny przestój i nikt go nie chce kupić bo przecież są tysiace samochodów w komisach wiec dlaczego miałby kupować akurat Twoje? Natomiast jak chcesz kupić to nigdy nie ma tego co szukamy ot cała filozofia. Kiedys ktos ładnie powiedzial ze Polak szukając dla siebie auta najpierw segreguje ogłoszenia po cenie poźniej po przebiegu i wygladzie zewnętrznym a pozniej znow po cenie odrzucając wartościowe auta na bok bo oczywiscie są za drogie. Tyle ze według mnie (oczywiscie kazdy ma swoje zdanie) warto doplacic 5-10% i miec fajny samochodzik! polecam swój wózek dla poszukiwaczy nieszrotowców z kręconymi licznikami http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9979842 To się pochwal ile ten twój wózek ma przebiegu (oczywiście wiem - niekręcony). 7 |
Data: Listopad 30 2009 14:48:17 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Pan Piskorz | http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9979842 Jeśli to było Vitarą, to obecnie licho się prezentuje. P. 8 |
Data: Listopad 30 2009 16:59:16 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2009-11-30 14:48, Pan Piskorz pisze: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9979842 Dla dobrego blacharza, nie ma rzeczy niemożliwych... -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 9 |
Data: Listopad 30 2009 10:14:56 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Jerry | On 30 Lis, 14:48, Pan Piskorz wrote: >http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9979842 ROTFL :D 10 |
Data: Listopad 30 2009 14:48:18 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: bratPit[pr] |
O roku szukam grand vitary bo w rzeczywistości to jest tak - jak sprzedajesz auto to jest totalny to jeszcze napisz ogłoszenie tak żeby nie sugerowało że sprzedaje go handlarz, bo jak czytam: " NIE WYMAGA WKŁADU FINANSOWEGO!!! ", "SPALA OD 6L W TRASIE DO 8L W MIEŚCIE", "AUTKO JEST CAŁKOWICIE BEZAWARYJNIE ", "OKAZJA POLECAM!!! " to mam dość - jeszcze to wszystko pisane wielkimi literami, szczególnie zapis o całkowitej bezawaryjności sugeruje całą litanię usterek do zrobienia po kupnie bo sprzedający nic nie naprawiał w samochodzie podczas eksploatacji, brat 11 |
Data: Listopad 30 2009 14:57:29 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | bratPit[pr] pisze: to jeszcze napisz ogłoszenie tak żeby nie sugerowało że sprzedaje go handlarz, bo jak czytam: Z tym spalaniem to też pobożne życzenie, tym bardziej, że nawet dane producenta (zbyt optymistyczne) podają wyższe. Przynajmniej jeśli chodzi o miasto. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." 12 |
Data: Listopad 30 2009 15:16:46 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: bratPit[pr] |
to jeszcze napisz ogłoszenie tak żeby nie sugerowało że sprzedaje go w bajki o takim spalaniu to już nawet dzieci nie wierzą, no chyba że ktoś - z całą sympatią - mieszkający w mieście gdzie jest 10 tys. mieszkańców i jedne światła na krzyż, no i jeszcze to "PRZEGLĄD WAŻNY AŻ DO PAŹDZIERNIKA 2010r" jakby to miało jakiekolwiek znaczenie przy kupnie auta > 10kzł, ma być ważny przegląd i tyle, brat 13 |
Data: Listopad 30 2009 15:29:49 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupiÄ grand vitare | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-11-30, bratPit[pr] wrote: w bajki o takim spalaniu to już nawet dzieci nie wierzą, no chyba że ktoś - To ma znaczenie: pewnie parę rzeczy na przeglądzie wyszło :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 14 |
Data: Listopad 30 2009 15:39:14 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: bratPit[pr] |
w bajki o takim spalaniu to już nawet dzieci nie wierzą, no chyba że ktoś - ;-) no to tym bardziej wyjdzie na przeglądzie przedsprzedażnym, a tak serio to już musiałby być wyjątkowo uciążliwy/ w złym humorze diagnosta, żeby nie przepuścił samochodu, IMO u nas większość SKP to tylko formalność - ba niektórym diagnostom to nawet nie chce się sprawdzać spalin analizatorem - i się człowiek musi dopominać na przeglądzie sic! brat 15 |
Data: Listopad 30 2009 11:20:30 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: maciek | On 30 Lis, 14:48, "bratPit[pr]" wrote: >> O roku szukam grand vitary do handlarza mi daleko, zazwyczaj jezdze samochodami od 3 do lat, ale skoro fachowcy w branży tak opis oceniają to go zmienie. Jakies pol roku temu szukałęm dla zony micre i na jednej ze stron byl wlasnie taki opis. Spodobal mi sie skopiowalem auto kupilem jest super no i pomyslalem ze ludzie wierzą, ale widze ze ma to odwrotny skutek. Ja uwierzylem, zona smiga micrą i jest super. 16 |
Data: Listopad 30 2009 21:16:09 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: bratPit |
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9979842 do handlarza mi daleko, zazwyczaj jezdze samochodami od 3 do lat, ale nie jestem fachowcem ani wyrocznią, śmiem twierdzić że kupuję również samochody inaczej niż większość społeczeństwa bo wynika to z moich doświadczeń z branżą - ale właśnie dlatego dla mnie to tak brzmi, być może dla Ciebie jako sprzedającego taki opis będzie dobry - w tym sensie że więcej osób okazjonalnie kupujących auto się zainteresuje - tego nie wiem, brat 17 |
Data: Listopad 30 2009 16:54:46 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: WIHEDCNF |
polecam swój wózek dla poszukiwaczy nieszrotowców z kręconymi Dlaczego sprzedajesz tak cudowne auto? ja bym trzymał ten "skarb" do upadłego ;-) 18 |
Data: Listopad 30 2009 19:45:26 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Mon, 30 Nov 2009 05:29:54 -0800 (PST), maciek napisał(a): polecam swój wózek dla poszukiwaczy nieszrotowców z kręconymi A jaki stan licznika ma ta megana? Jak wszystkie 180 tyś.? -- Pozdrawiam, Przemek 19 |
Data: Listopad 30 2009 11:16:50 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: maciek | A jaki stan licznika ma ta megana? Jak wszystkie 180 tyś.? jasnowidz czy jak? 20 |
Data: Listopad 30 2009 20:34:42 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: CeSaR | jasnowidz czy jak? To jeszcze tylko kierownicę trzeba wymienić... C 21 |
Data: Listopad 30 2009 20:49:26 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: WIHEDCNF |
Eeee...w brawie widziałem podobną po 90kkm, brawa z salonu, tyle, że cały czas po mieście. 22 |
Data: Grudzien 01 2009 14:57:52 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: topek | polecam sw=F3j w=F3zek dla poszukiwaczy nieszrotowc=F3w z kr=EAconymi Podoba mi sie w Twoim ogloszeniu: "Zakupiony w polskim salonie a nie jakiś sprowadzany szrot." To sprowadzony z automatu oznacza szrot? Tak patrze na swoje auto od 3 lat, sprowadzone i nie widze, zebym odstawal od tych "salonowych" topek -> jak zawsze pozdrawiajacy -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 23 |
Data: Grudzien 01 2009 16:01:19 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Cavallino | Użytkownik "topek " napisał w wiadomości polecam sw=F3j w=F3zek dla poszukiwaczy nieszrotowc=F3w z kr=EAconymi Tak w 99%, bo gdyby było inaczej to byłby za drogi i nikt by go nie sprowadzał. 24 |
Data: Listopad 30 2009 14:07:24 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: to | news wrote: O roku szukam grand vitary Dlaczego tak trudno sprawdziÄ swój post słownikiem przed wysłaniem na grupÄ, jeĹli nie potrafi siÄ za bardzo pisaÄ po polsku? Czy to takie skomplikowane, czy co? -- cokolwiek 25 |
Data: Listopad 30 2009 15:28:13 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: KJ Siła Słów | news pisze: O roku szukam grand vitary 10 letniej dlaczego tak trudno ją kupić dlaczego tak mało ich jest na rynku Ja zaczalem szukac jakis rok temu, pol roku temu kupilem. W miedzyczasie przeciwczylem paru handlarzy - maja absolutnie w dupie ze jak przyjezdzasz to sie okazuje ze nie jest prawda co mowili przez telefon. Generalnie conieco dopicuja, a jak juz sie nie da czegos naprawic za 3 stowy to beda Ci wmawiac ze Panie, w kazdym warsztacie za 100 i jeszcze beda Pana po rekach calowac... Nie wierz zadnemu, nawet jak mu z oczu patrzy jak bassetowi. Zalgana dzinsowa rasa. Wg mnie sciagane przez handlarzy GV-y nie sa zazwyczaj walone jakos mocno, to konstrukcja na ramie wiec poki rama nie kleknie to sie latwo naprawia, jak kleknie rama to juz zaden magik...idzie na czesci. Za to albo maja przebieg 2 razy taki jak Ty widzisz, albo silnik gdzies cos kleknal, albo ktos 4x4 po asfalcie dawal. Nikt tego porzadnie nie naprawia tylko na sztuke i otomoto. Urokiem modelu z okolic 2000 roku bedzie uszczelniacz walu - po prostu po ponad 100 kkm pada - "tentyp ta kma" i jedna rurka w klimie - tez pada. Poza tym wiecej "tentypow" nie kojarze, ale przeszukaj sobie siec. Ale pare miesiecy temu bylo kilka sensownych GV - u jednego wlasciciela w Polsce kilka lat, klima, ABS, grzane zydle, tylko asfalt widzialy i zazwyczaj drugie auto w rodzinie. Ceny niestety wyzsze, ale to trzeba zacisnac zeby i zaplacic, tylko zachowaj sobie 1500 na uszczelniacz i rurke klimy :-) KJ GV V6 99 26 |
Data: Listopad 30 2009 16:10:02 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: J.F. | Użytkownik "news" O roku szukam grand vitary Eee tam trudno. w roczniku 98-01 jest ich 14 sztuk na www.autogielda.com.pl Jedziesz, placisz, odjezdzasz. Za drogo ? Widac taka cena rynkowa :-) J. 27 |
Data: Listopad 30 2009 21:45:53 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Jurand |
O roku szukam grand vitary Nie wiem, jak rok szukasz samochodu, to może jesteś klientem kategorii "kupiłbym 10-letnie, nowe auto" ? Jurand. 28 |
Data: Grudzien 01 2009 09:56:03 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: KJ Siła Słów | Jurand pisze:
10-letnie auto ma prawo przyzwoicie wygladac, ma prawo w nim wszystko dzialac, ma prawo miec robione przeglady i naprawy. A szukanie auta niesciemnionego, w odpowiedniej budzie GV - ma kilka wersji od kabrioletu po XL7, silniki od 1.6 do 2.5 w dodatku spora czesc oferty to amerykance z automatem (fajnie ale tylko z duzym silnikiem) i napedem tylko na tyl (bez sensu w przypadku GV, bo na SUV to sie nie nadaje a na bulwar za brzydkie) i np. z klima w dodatku gdzies blizej niz cala Polska wcale nie jest proste. Moja przyjechala ze gor ale wiedzialem po co jade. Na Mazowszu obejrzalem kilka, z kilku zrezygnowalem po telefonie. W miedzyczasie budzet trzeba bylo przewymiarowac ;-) Inna sprawa ze autor watku zapewne powoli dojrzewa do faktu ze na zadbany sprzet trzeba wydac czasem dziwnie duzo jak na ceny na otomoto. KJ GV V6 99 29 |
Data: Grudzien 01 2009 12:56:19 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Jurand |
Jurand pisze: Oczywiście. Natomiast spotykam naprawdę masę klientów, którzy mając do wydania 20 tysięcy złotych szukają samochodu, po który naprawdę powinni się skierować do salonu, a nie na rynek aut używanych. I tacy klienci najczęściej auta szukają pół roku, rok, 2 lata... Oczywiście - w końcu gdzieś trafiają na "okazję" ich zdaniem, ALE nikt nie liczy kosztów tych wszystkich wyjazdów i oględzin. A szukanie auta niesciemnionego, w odpowiedniej budzie GV - ma kilka Ostatnia Grand Vitara, jaką miałem przyjemność oglądać, była z 98 roku, z silnikiem 2.5 V6, z przebiegiem 160 tysięcy km. Wystawiono za nią cenę (pół roku temu) 18900 PLN. W czwartek wieczorem pojawiło się ogłoszenie na Internecie. W piątek od 7 rano w bramę komisu wbity był zębami klient po to auto, a telefon dzwonił jeszcze przez 3 tygodnie z pytaniami "czy jeszcze aktualne"... ;) No ale ten samochód warty był grzechu. Moja przyjechala ze gor ale wiedzialem po co jade. Inna sprawa ze autor watku zapewne powoli dojrzewa do faktu ze na zadbany Dokładnie tak. Jurand. 30 |
Data: Grudzien 01 2009 16:13:35 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: KJ Siła Słów | Jurand pisze:
Jak miala klime i byla 4x4 a nie amerykancem lub ciezarowym angolem XL7 to... O zesz k... Przegralem zycie! Czy jak to teraz mowia na onecie :-) KJ GV V6 99 31 |
Data: Grudzien 01 2009 19:17:10 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: Jurand |
Jurand pisze: No miała klimę i była 4x4. ;) Ale nawet ja sam byłem w szoku, jak się o to auto chcieli pozabijać. Jurand. 33 |
Data: Grudzien 01 2009 18:24:20 | Temat: Re: Dlaczego tak trudno kupić grand vitare | Autor: KJ Siła Słów | J.F. pisze: Ale jak sie po roku nic takiego nie znajduje, to chyba trzeba zmienic punkt widzenia ? Nie warto zmieniac standardow wylacznie z powodu przejsciowych niedogodnosci. :-) KJ |