Grupy dyskusyjne   »   Do kierowców 4WD

Do kierowców 4WD



1 Data: Styczen 28 2007 19:13:18
Temat: Do kierowców 4WD
Autor: Hautameki 

Wyluzujta trochę jak jest ślisko, nie zapominajta, że poza wami
większość posiada przedni napęd i nie może jechać szybciej !!!

Dzisiaj kierownik z terenowej toyoty land cruiser postanowił mnie
"wychować" - wyprzedził prawym pasem po czym zajechał mi drogę i dał
ostro po hamulcach, mało brakowało a bym wpadł na samochód jadący
prawym pasem.

Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
nie jest zamulaniem.



2 Data: Styczen 28 2007 20:24:47
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: zkruk [Lodz] 

Hautameki wrote:

Wyluzujta trochę jak jest ślisko, nie zapominajta, że poza wami
większość posiada przedni napęd i nie może jechać szybciej !!!

Dzisiaj kierownik z terenowej toyoty land cruiser postanowił mnie
"wychować" - wyprzedził prawym pasem po czym zajechał mi drogę i dał
ostro po hamulcach, mało brakowało a bym wpadł na samochód jadący
prawym pasem.

Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
nie jest zamulaniem.

Poruszanie tego tematu w takim wymiarze jest wlasciwie podpisaniem egzekucji
na siebie
wiekszosc miszczow kierownicy nazwie Cie kapelusznikiem oraz zawali droga
dodatkowow jak podasz swoje dane to masz donos na policji murowany...

eh...

przeczytaj sobie temat "Z ostatniej chwili... :)"

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

3 Data: Styczen 28 2007 20:28:46
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Eragon 

niech mi tylko taki 4x4 zajdzedzie drogie to na jego szczescie lepiej zebym
nie dogonil i nie wyhamowal, bo w bonusie dorzuce mu wyciagnaie przez prawa
boczna szybe, sqrwiele.


Pozdrawiam

4 Data: Styczen 28 2007 20:36:56
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Dzisiaj kierownik z terenowej toyoty land cruiser postanowił mnie
"wychować" - wyprzedził prawym pasem po czym zajechał mi drogę i dał
ostro po hamulcach, mało brakowało a bym wpadł na samochód jadący
prawym pasem.


powiem Ci ze nie ma nic gorszego jak zawalidroga jadaca lewym pasem. Przecie
sam piszesz, ze cie wyprzedzaja prawym znaczy sie ze predkosc jest znacznie
ponizej krytyki.

Dobrze ze nie wysiadl i nie wytlumaczyl recznie


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

5 Data: Styczen 28 2007 20:44:26
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

powiem Ci ze nie ma nic gorszego jak zawalidroga jadaca lewym pasem. Przecie
sam piszesz, ze cie wyprzedzaja prawym znaczy sie ze predkosc jest znacznie
ponizej krytyki.


IMHO nie masz racji. To ze ma naped na 4 kola nie znaczy ze jest wyznacznikiem przepisów na drodze. Moze prawy pas był za bardzo zasnieżony zeby kierownik normalniego auta FWD był w stanie po tym pasie jechac...

Dobrze ze nie wysiadl i nie wytlumaczyl recznie


Zawsze mogł poczekać i wyprzedzić z lewej(przepisowo)

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

6 Data: Styczen 28 2007 20:45:01
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Icek napisał(a):
> powiem Ci ze nie ma nic gorszego jak zawalidroga jadaca lewym pasem.
Przecie
> sam piszesz, ze cie wyprzedzaja prawym znaczy sie ze predkosc jest
znacznie
> ponizej krytyki.
>

IMHO nie masz racji. To ze ma naped na 4 kola nie znaczy ze jest
wyznacznikiem przepisów na drodze. Moze prawy pas był za bardzo
zasnieżony zeby kierownik normalniego auta FWD był w stanie po tym pasie
jechac...


taa, to co robil juz kolejny woz na prawym pasie? tez mial 4x4 ? Kazdego
dnia spotykam takich co wloka sie lewym pasem. Wg mnie takich trzebaby na
dodatkowe szkolenie jazdy po miescie kierowac i nie ma tu tlumaczenia ze
jedzie maksymalna dozwolona predkoscia bo jak wiadomo i tak na takich
drogach 75% kierowcow jedzie szybciej


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

7 Data: Styczen 28 2007 21:05:51
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

taa, to co robil juz kolejny woz na prawym pasie? tez mial 4x4 ? Kazdego
dnia spotykam takich co wloka sie lewym pasem. Wg mnie takich trzebaby na
dodatkowe szkolenie jazdy po miescie kierowac i nie ma tu tlumaczenia ze
jedzie maksymalna dozwolona predkoscia bo jak wiadomo i tak na takich
drogach 75% kierowcow jedzie szybciej

AFAIR jadący lewym pasem przygotowywał się do skrętu w lewo który był na końcu łuku drogi którą jechali... Jest ślisko, mimo ze mam dobre opony to boje sie jechac więcej niż 70-80. W takich warunkach roznie może być... wszystkie manewry nalezy sygnalizowaći rozpoczynac wczesniej a to ze ktos ma naped na 4 kola nie czyni z niego króla drogi...

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

8 Data: Styczen 28 2007 21:04:27
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

AFAIR jadący lewym pasem przygotowywał się do skrętu w lewo który był na
końcu łuku drogi którą jechali... Jest ślisko, mimo ze mam dobre opony

taaa, takie przypadki juz sie 2 skrzyzowania wczesniej szykuja do skretu.
Niech sie w takim razie nauczy skrecac i zmieniac pas

sorry no lewy pas jest dla tych jadacych szybciej. we WRO to zazwyczaj jest
odwrotnie, prawym pasem wychodze na prowadzenie a na lewej stado takich
siakis


Icek

PS Wiem czemu moher tak utrudnia myslenie. Uciska przeplyw krwi w mozgu i to
dlatego.

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

9 Data: Styczen 28 2007 21:15:24
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

taaa, takie przypadki juz sie 2 skrzyzowania wczesniej szykuja do skretu.
Niech sie w takim razie nauczy skrecac i zmieniac pas

sorry no lewy pas jest dla tych jadacych szybciej. we WRO to zazwyczaj jest
odwrotnie, prawym pasem wychodze na prowadzenie a na lewej stado takich
siakis


Nie rozpisujemy się na temat wrocławia :-) a na temat konkretnej stuacji na drodze. IMHO kierownik zwykłego FWD lub RWD nie jechałby tak jak ten 4x4, nie wyprzedzałby, nie zajeżdzał drogi bo taki człowiek czuje respekt do warunków na drodze


PS Wiem czemu moher tak utrudnia myslenie. Uciska przeplyw krwi w mozgu i to
dlatego.


Zebyś kiedyś sie nie przejechał na swojej wspaniałomyślności do rowu...

BTW Skoro tak twierdzisz to pwenie doświadczyłeś ;-)
--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

10 Data: Styczen 28 2007 21:15:12
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Nie rozpisujemy się na temat wrocławia :-) a na temat konkretnej stuacji
na drodze. IMHO kierownik zwykłego FWD lub RWD nie jechałby tak jak ten
4x4, nie wyprzedzałby, nie zajeżdzał drogi bo taki człowiek czuje
respekt do warunków na drodze

czuje respekt do warunkow na drodze ale tez czuje jak mnie krew zalewa gdy
jakis jeden z drugim jedzie lewym pasem jak zawalidroga i to bez
usprawiedliwienia.

Dla mnie zblizajace sie skrzyzowanie gdzies tam w oddali to nie
wytlumaczenie. Jedziesz prawym a jak masz juz jechac w lewo to migacz,
zmieniasz pas i skrecasz. Jaki problem ?

A jak musisz czuc taki respekt, ze jedziesz wolniej niz inni to albo idziesz
sie uczyc jezdzic albo jedziesz sobie ta predkoscia patrolowa i tyle.

Nigdy zlego slowa nie powiedzialem na kogokolwiek jadacego wolno prawym
pasem. Moze nie umie, moze ma auto zwalone. Cokolwiek i nie moja sprawa. Ale
lewy zostawcie dla tych jadacych szybciej.


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

11 Data: Styczen 28 2007 22:45:42
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



Nigdy zlego slowa nie powiedzialem na kogokolwiek jadacego wolno prawym
pasem. Moze nie umie, moze ma auto zwalone. Cokolwiek i nie moja sprawa. Ale
lewy zostawcie dla tych jadacych szybciej.


a ja takich wiesniakow jadacych szybciej co na wszystkich migaja w terenie zabudowanych specjalnie ucze przepisow jadac sobie 40 :)
niech burak sie nauczy ze jak na znaku 50 to ma jechac 50 a nie tlumaczyc sie, ze pol polski jedzie szybciej!!!! a tez mam 4x4

12 Data: Styczen 28 2007 22:47:05
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Marek Ogarek 

Piracik_ napisał(a):


a ja takich wiesniakow jadacych szybciej co na wszystkich migaja w terenie zabudowanych specjalnie ucze przepisow jadac sobie 40 :)
niech burak sie nauczy ze jak na znaku 50 to ma jechac 50 a nie tlumaczyc sie, ze pol polski jedzie szybciej!!!! a tez mam 4x4

nie ty jestes od tego, zeby innych pouczac,
ty raczej nie wprowdzaj zamieszania na drodze
swoim niepowaznym zachowaniem

13 Data: Styczen 28 2007 22:54:00
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



nie ty jestes od tego, zeby innych pouczac,
ty raczej nie wprowdzaj zamieszania na drodze
swoim niepowaznym zachowaniem

ja wiem jak sie jezdzi ale jak widze buraka co nagminnie nagina przepisy i kazdy jemu zawadza to specjalnie sie z nim bawie czasem
nawet jadac 20... a niech mi buraczyna zajedzie droge. na pierwszych swiatlach sie zatrzymamy obok siebie... albo to ja jemu zajade
droge.

14 Data: Styczen 28 2007 23:08:45
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Marcin Kaniewski 



Piracik_ wrote:

ja wiem jak sie jezdzi ale jak widze buraka co nagminnie nagina przepisy i kazdy jemu zawadza to specjalnie sie z nim bawie czasem
nawet jadac 20... a niech mi buraczyna zajedzie droge. na pierwszych swiatlach sie zatrzymamy obok siebie... albo to ja jemu zajade
droge.

Kogoś zabijesz, albo zrobisz kalekš nauczycielu od siedmiu bolesci. Idź się lepiej przebadaj na głowę.

MK

15 Data: Styczen 29 2007 00:04:21
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



Kogoś zabijesz, albo zrobisz kalekš nauczycielu od siedmiu bolesci. Idź się lepiej przebadaj na głowę.

niech sie lepiej burak ktory jedzie 80 w terenie zabudowanym zastanowi czy kogos zabije. moze ty tez do takich nalezysz? a kazdy kto
jedzie przepisowo to przeszkadza?od kiedy?

16 Data: Styczen 29 2007 08:43:57
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

> Kogoś zabijesz, albo zrobisz kalekš nauczycielu od siedmiu bolesci. Idź
się lepiej przebadaj na głowę.

niech sie lepiej burak ktory jedzie 80 w terenie zabudowanym zastanowi czy
kogos zabije. moze ty tez do takich nalezysz? a kazdy kto
jedzie przepisowo to przeszkadza?od kiedy?

wali Cie na glowe, to ze ktos jedzie 80 w terenie zabudowanym to nie znaczy
ze pirat i zaraz kogos zabije, czesciej wypadki powoduja Ci co sie wloka bo
zmienic pasa nie umieja albo wogole zapanowac nad autem

daj spokoj. chcesz sie wlec to sie wleczesz prawym pasem, lewy zostaw dla
tych co umieja albo chca szybciej


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

17 Data: Styczen 29 2007 11:42:24
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



wali Cie na glowe, to ze ktos jedzie 80 w terenie zabudowanym to nie znaczy
ze pirat i zaraz kogos zabije, czesciej wypadki powoduja Ci co sie wloka bo
zmienic pasa nie umieja albo wogole zapanowac nad autem

daj spokoj. chcesz sie wlec to sie wleczesz prawym pasem, lewy zostaw dla
tych co umieja albo chca szybciej

akurat ja potrafie jezdzic i wiecej przejezdzam w miesiacy niz ty w roku!!! na codzien nie wleke sie ale jak mnie jakis matol
twojego pokrewienstwa wkurzy to sie z nim bawie. a jak sie on zabije to jednego frajera bedzie mniej. zmieniac pasy potrafie. kiedys
jako mlody niewyzyty tez jedzielem tak jak ty. mam do dzis na pamiatke pare mandatow za jazde taka droga w terenie zabudowanym z
predkoscia 160 i slalomem miedzy autami. pojezdzij wiecej to ci to przejdzie

18 Data: Styczen 29 2007 11:44:48
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

On 2007-01-29, Piracik_  wrote:

wali Cie na glowe, to ze ktos jedzie 80 w terenie zabudowanym to nie znaczy
ze pirat i zaraz kogos zabije, czesciej wypadki powoduja Ci co sie wloka bo
zmienic pasa nie umieja albo wogole zapanowac nad autem

daj spokoj. chcesz sie wlec to sie wleczesz prawym pasem, lewy zostaw dla
tych co umieja albo chca szybciej

akurat ja potrafie jezdzic i wiecej przejezdzam w miesiacy niz ty w roku!!! na codzien nie wleke sie ale jak mnie jakis matol
twojego pokrewienstwa wkurzy to sie z nim bawie. a jak sie on zabije to jednego frajera bedzie mniej. zmieniac pasy potrafie. kiedys
jako mlody niewyzyty tez jedzielem tak jak ty. mam do dzis na pamiatke pare mandatow za jazde taka droga w terenie zabudowanym z
predkoscia 160 i slalomem miedzy autami. pojezdzij wiecej to ci to przejdzie

Nie karmic trolla.

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

19 Data: Styczen 29 2007 19:44:34
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

predkoscia 160 i slalomem miedzy autami. pojezdzij wiecej to ci to
przejdzie


taaa, wiec nie mylilem sie ze masz pusto w glowie, albo 50 albo 160. Nic
pomiedzy nie ma nie ? No wlasnie. Wystarczyloby z rozwaga 60-80 i nie ma
korkow i nie ma trupow na drodze.

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

20 Data: Styczen 29 2007 21:25:32
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 

 Wystarczyloby z rozwaga 60-80 i nie ma

korkow i nie ma trupow na drodze.

gdzie ty przy predkosci 80 widzisz rozwage? wez ty sie zastanow czlowieku co gadasz.

21 Data: Styczen 30 2007 23:47:39
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Wystarczyloby z rozwaga 60-80 i nie ma
> korkow i nie ma trupow na drodze.

gdzie ty przy predkosci 80 widzisz rozwage? wez ty sie zastanow czlowieku
co gadasz.

taaa, WRO, na ostatnim groszu, legnicka, 3 pasy w jedna strone, torowisko
oddzielone plotkami. 80 to za duzo ?

Hallera, 2 pasy w kazda ze stron, torowisko pomiedzy, odgrodzenie plotkami.
Dozwolona predkosc 50, nie ma tam osoby ktoraby jechala wolniej niz 70.
Podobno straz wiejska postawila fotoradar i skarzyli sie ze statystyka
wyszla na poziomie 97% przekraczajacych dozwolona predkosc

pierwsze 5km autostrady A4 z WRO w kierunku katowic, nagle ni z gruszki ni z
pietruszki 60km/h ograniczenie. Ilosc przestrzegajacych to ograniczenie: 0

plac hirszfelda we WRO, kiedys nad droga byl budynek wiec stalo ograniczenie
wjazdu pojazdow do 3,5m wysokosci. Teraz budynku nie ma ale ograniczenie
dalej stoi.

podawac przykladow moge jeszcze sporo. Tylko takie znaki blednie sa
ustawione przez takich jak Ty. Gdyby swiadomosc stawiajacych znaki byla
wyzsza to ludzie uczyliby sie przestrzegac prawa. A tak to tylko sie ucza
nie przestrzegac i jak lamac bo powszechnie wiadomo, ze idiota to wymyslil


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

22 Data: Styczen 31 2007 03:10:52
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: J.F. 

On Tue, 30 Jan 2007 23:47:39 +0100,  Icek wrote:

gdzie ty przy predkosci 80 widzisz rozwage? wez ty sie zastanow czlowieku
co gadasz.

taaa, WRO, na ostatnim groszu, legnicka, 3 pasy w jedna strone, torowisko
oddzielone plotkami. 80 to za duzo ?

70- dozwolone.

Hallera, 2 pasy w kazda ze stron, torowisko pomiedzy, odgrodzenie plotkami.
Dozwolona predkosc 50, nie ma tam osoby ktoraby jechala wolniej niz 70.
Podobno straz wiejska postawila fotoradar i skarzyli sie ze statystyka
wyszla na poziomie 97% przekraczajacych dozwolona predkosc

Akurat na Hallera bylo ponoc sporo wypadkow. ZDiK zadzialal
standardowo "postawilismy 60 - nadal byly, postawilismy 50 - ciagle
wielu nie przestrzegalo i wypadki byly. Postawilismy 40, ale
tego nikt nie przestrzega" :-)

J.

23 Data: Luty 04 2007 11:13:57
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Akurat na Hallera bylo ponoc sporo wypadkow. ZDiK zadzialal
standardowo "postawilismy 60 - nadal byly, postawilismy 50 - ciagle
wielu nie przestrzegalo i wypadki byly. Postawilismy 40, ale
tego nikt nie przestrzega" :-)


to teraz kolejny krok, udostepnimy hallera jako deptak tylko pewnie tez beda
wypadki i trzeba bedzie jakies kolorowe fale montowac bo ludzie beda wpadac
pod tramwaje

hallera to chyba czesc obwodnicy srodmiejskiej. To ze postawili kerfjura tam
spowodowalo, ze wszystkie lamagi jadac do supermarketu maja male
doswiadczenie w prowadzeniu auta.

widzisz, gdyby statystyka byla troche bardziej rozwinieta a nie "zaleznosc
pomiedzy ograniczeniem predkosci a iloscia wypadkow" to moze moznaby cos
wykombinowac

na potrzeby statystyki te same wypadki albo powoduja pijani kierowcy, albo
mlodziez w wieku 18-21, kierowcy tirów, piesi i inni. Zaleznie kto chce co
udowodnic.

jak ktos porusza sie szybko to raczej wie co robi. Od dobrych paru lat nie
mialem nawet kolizji ze swojej winy. Jednak jak juz jest wypadek z kogos
winy to ze wzgledu na moja niemala predkosc skutki sa oplakane.

Icek

PS Kiedys mi taki jeden wyjechal z kerfjura, jechalem od grabiszynskiej do
powstancow dosc szybko. Gdy sie zatrzymalem i podszedlem pytajac czy wie co
robi i czy wie ze dla niego moglaby byc trumna gdybym wjechal w jego bok tak
jak mi pod kola wyjechal to mi powiedzial "ale inny samochod mi zaslanial i
nic nie widzialem"


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

24 Data: Luty 04 2007 22:29:48
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 


jak ktos porusza sie szybko to raczej wie co robi.

raczej nie wie co robi tylko jest idiota!!! sam mowisz ze mlodziez powoduje wypadki, a dlaczego je powoduje? bo szybko jezdzi!!!

Od dobrych paru lat nie
mialem nawet kolizji ze swojej winy.

moze nie miales, poprostu bedziesz mial jeden... smiertelny!!!

Jednak jak juz jest wypadek z kogos
winy to ze wzgledu na moja niemala predkosc skutki sa oplakane.
>

i tu sam potwierdziles regule...

25 Data: Luty 05 2007 21:22:41
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

> jak ktos porusza sie szybko to raczej wie co robi.

raczej nie wie co robi tylko jest idiota!!! sam mowisz ze mlodziez
powoduje wypadki, a >dlaczego je powoduje? bo szybko jezdzi!!!

no fakt ale dlatego pisalem o statystyce, ze gdyby ona tak naprawde cos
mowila to mozna byloby z niej cos wywnioskowac a tak naprawde to co okazja
to wypadki powoduje ktos inny (pijani, mlodziez, tiry, awd i tym podobne)

> Od dobrych paru lat nie
> mialem nawet kolizji ze swojej winy.

moze nie miales, poprostu bedziesz mial jeden... smiertelny!!!
dziekuje postoje, nie dopuszczasz chyba jazdy szbko i bezpiecznie ? Moze
zalezy to od definicji szybko. Doprecyzowujac szybko i bezpiecznie to jest
np. 80km/h po hallera, legnickiej, powstancow i przy wylocie na bielany choc
tam dalbym spokojnie 100

> Jednak jak juz jest wypadek z kogos
> winy to ze wzgledu na moja niemala predkosc skutki sa oplakane.
> >

i tu sam potwierdziles regule...
nie, tu potwierdzam tylko to, ze jak ktos mi wyjedzie z podporzadkowanej to
bedzie mial wiekszy problem wiec poprostu nalezy uwazac i rozgladac sie a
nie jechac nawet gdy sie nic nie widzi

Icek

PS Czemu krytykujesz tych jadacych szybciej niz 40-50km/h w terenie
zabudowanym? Nie umiesz wiecej? boisz sie? tata zabrania czy auto nie daje
rady ?

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

26 Data: Luty 05 2007 21:38:26
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



PS Czemu krytykujesz tych jadacych szybciej niz 40-50km/h w terenie
zabudowanym? Nie umiesz wiecej? boisz sie? tata zabrania czy auto nie daje
rady ?

juz nie mieszkam z tata i jego nie slucham :) auto potrafi dac siebie spokojnie ponad 200 i tyle juz jechalem... nie krytykuje tego,
ze tak jezdza bo sam czesto to robie, ale krytykuje ich, ze ucza kogos przepisow, ze jezdzi sie prawym pasem jak sami te przepisy
lamia. jesli sie zapier.....ala po drodze jak wariat to trzeba sie dostosowac do innych przestrzegajacych przepisow i wyprzedzac
wtedy kiedy sie moze a nie wtedy kiedy chce. rozumiem, ze mozna komus blysnac aby zjechal bo to dobra forma ostrzegania ale nie
zajezdzac i po hamach dawac!!! bo akurat ten nie zrozumial. jesli sie baranowi spieszy to niech trawnikiem wyprzedza lub innym
pasem. ja sie ostatnio nauczylem ze o wiele szybciej wyprzedza sie prawym i jest czesto tam o wiele bezpieczniej

27 Data: Luty 06 2007 23:17:07
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

> PS Czemu krytykujesz tych jadacych szybciej niz 40-50km/h w terenie
> zabudowanym? Nie umiesz wiecej? boisz sie? tata zabrania czy auto nie
daje
> rady ?

juz nie mieszkam z tata i jego nie slucham :) auto potrafi dac siebie
spokojnie ponad 200 i tyle juz jechalem... nie krytykuje tego,

ale tych jadacych 70 w terenie zabudowanym to juz tak

Icek

PS Szkoda dyskutowac jezeli inna miare masz dla siebie, wg mnie o wiele
bardziej niebezpieczne jest jechanie 200km/h na autostradzie niz 70km/h np.
na hallera we WRO

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

28 Data: Luty 07 2007 14:42:09
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



> juz nie mieszkam z tata i jego nie slucham :) auto potrafi dac siebie
spokojnie ponad 200 i tyle juz jechalem... nie krytykuje tego,

ale tych jadacych 70 w terenie zabudowanym to juz tak


nie napisalem gdzie tyle jechalem...

29 Data: Styczen 31 2007 16:04:25
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Michał 


Użytkownik "Piracik_"  napisał w wiadomości



Nigdy zlego slowa nie powiedzialem na kogokolwiek jadacego wolno prawym
pasem. Moze nie umie, moze ma auto zwalone. Cokolwiek i nie moja sprawa.
Ale
lewy zostawcie dla tych jadacych szybciej.


a ja takich wiesniakow jadacych szybciej co na wszystkich migaja w terenie
zabudowanych specjalnie ucze przepisow jadac sobie 40 :)
niech burak sie nauczy ze jak na znaku 50 to ma jechac 50 a nie tlumaczyc
sie, ze pol polski jedzie szybciej!!!! a tez mam 4x4

Komplex prezydenta? To też mały człowieczek........

30 Data: Styczen 28 2007 21:43:30
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: złoty 

Icek napisał(a):


PS Wiem czemu moher tak utrudnia myslenie. Uciska przeplyw krwi w mozgu i to
dlatego.


...to go wreszcie zdejmij

A.

31 Data: Styczen 28 2007 20:46:54
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Samotnik 

Dnia 28.01.2007 Icek  napisał/a:

AFAIR jadący lewym pasem przygotowywał się do skrętu w lewo który był na
końcu łuku drogi którą jechali... Jest ślisko, mimo ze mam dobre opony

taaa, takie przypadki juz sie 2 skrzyzowania wczesniej szykuja do skretu.
Niech sie w takim razie nauczy skrecac i zmieniac pas

sorry no lewy pas jest dla tych jadacych szybciej. we WRO to zazwyczaj jest
odwrotnie, prawym pasem wychodze na prowadzenie a na lewej stado takich
siakis


Ale wiesz, jak jest bardzo ślisko, to sytuacja się nieco zmienia. Jak masz
snieg na drodze, za Tobą sznurek aut (nieraz za blisko, żeby skutecznie
wyhamować), na lewym też jadą. Witalne w takich warunkach jest to, aby
utrzymać płynną jazdę - jak przyhamujesz, to możesz pojechać w
niepożądanym kierunku albo ktoś w Ciebie wjedzie, dodać gazu i wcelować w
małą lukę na lewym pasie też niekoniecznie sie da, bo możesz wylądować na
barierce. Trzeba zatem zmienić pas przy pierwszej sprzyjającej okazji,
która czasem zdarza się ładnych kilkaset m od skrzyżowania. I nie ma wała.
Ja nie blokuję lewego pasa na codzień, ale wczoraj skręcając w lewo z
dwupasmówki musiałem się wcisnąć jak była większa luka i jechać tak przez
chwilę, bo celowo obserwowałem jak się ruch układa i widziałem, że potem to
może być trudne.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

32 Data: Styczen 28 2007 21:46:31
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Ale wiesz, jak jest bardzo ślisko, to sytuacja się nieco zmienia. Jak masz
snieg na drodze, za Tobą sznurek aut (nieraz za blisko, żeby skutecznie
wyhamować), na lewym też jadą. Witalne w takich warunkach jest to, aby
utrzymać płynną jazdę - jak przyhamujesz, to możesz pojechać w
niepożądanym kierunku albo ktoś w Ciebie wjedzie, dodać gazu i wcelować w


nie no pewnie, tu nie dyskutuje. Jak wjechales w luke i dalej jechales tak
jak kolumna aut to co za problem. Gdybys jednak wjechal w luke pomiedzy
autami i nagle zaczal jechac nie jak kolumna aut tylko o 20km/h mniej to
pewnie Ci z tylu zaczeliby trabic, swiecic i wyprzedzac a jak trafisz na
mega-super-kierowce-w-mega-wypasionym-BMW albo podobnym to i Ci zahamuje
przed maska


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

33 Data: Styczen 28 2007 22:09:31
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Hautameki 



On 28 Sty, 21:46, Samotnik  wrote:

> sorry no lewy pas jest dla tych jadacych szybciej. we WRO to zazwyczaj jest
> odwrotnie, prawym pasem wychodze na prowadzenie a na lewej stado takich
> siakisAle wiesz, jak jest bardzo ślisko, to sytuacja się nieco zmienia. Jak masz
snieg na drodze, za Tobą sznurek aut (nieraz za blisko, żeby skutecznie
wyhamować), na lewym też jadą. Witalne w takich warunkach jest to, aby
utrzymać płynną jazdę - jak przyhamujesz, to możesz pojechać w
niepożądanym kierunku albo ktoś w Ciebie wjedzie, dodać gazu i wcelować w
małą lukę na lewym pasie też niekoniecznie sie da, bo możesz wylądować na
barierce. Trzeba zatem zmienić pas przy pierwszej sprzyjającej okazji,
która czasem zdarza się ładnych kilkaset m od skrzyżowania. I nie ma wała.
Ja nie blokuję lewego pasa na codzień, ale wczoraj skręcając w lewo z
dwupasmówki musiałem się wcisnąć jak była większa luka i jechać tak przez
chwilę, bo celowo obserwowałem jak się ruch układa i widziałem, że potem to
może być trudne.

Ja własnie znalazłem sie w takiej sytuacji, był zakaz wyprzedzania,
każdy starał się jechać płynnie, aby łaskawie zjechać panu w 4x4
musiałbym dodać gazu i walczyć na tym śniegu ze zmianą pasa, było
cholernie ślisko, do tego jazda po długim zakręcie.

34 Data: Styczen 29 2007 08:46:24
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 


Ja własnie znalazłem sie w takiej sytuacji, był zakaz wyprzedzania,
każdy starał się jechać płynnie, aby łaskawie zjechać panu w 4x4
musiałbym dodać gazu i walczyć na tym śniegu ze zmianą pasa, było
cholernie ślisko, do tego jazda po długim zakręcie.

taa, jak jest cholernie slisko to sie jedzie 10-20, jak sie jedzie 60km/h i
inni Cie wyprzedzaja to jest cholernie slisko jak na Twoje umiejetnosci ;P

nie chcce dogryzac ale tak jak pisalem nienawidze jak jedzie jakas
zawalidroga lewym pasem i jeszcze bardziej nienawidze jak jada 2 zawalidrogi
jedna lewym druga prawym pasem i obie z ta sama predkoscia


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

35 Data: Styczen 28 2007 20:13:08
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Hautameki 



On 28 Sty, 20:45, "Icek"  wrote:

> Icek napisał(a):
> > powiem Ci ze nie ma nic gorszego jak zawalidroga jadaca lewym pasem.
Przecie
> > sam piszesz, ze cie wyprzedzaja prawym znaczy sie ze predkosc jest
znacznie
> > ponizej krytyki.

> IMHO nie masz racji. To ze ma naped na 4 kola nie znaczy ze jest
> wyznacznikiem przepisów na drodze. Moze prawy pas był za bardzo
> zasnieżony zeby kierownik normalniego auta FWD był w stanie po tym pasie
> jechac...

taa, to co robil juz kolejny woz na prawym pasie? tez mial 4x4 ? Kazdego
dnia spotykam takich co wloka sie lewym pasem. Wg mnie takich trzebaby na
dodatkowe szkolenie jazdy po miescie kierowac i nie ma tu tlumaczenia ze
jedzie maksymalna dozwolona predkoscia bo jak wiadomo i tak na takich
drogach 75% kierowcow jedzie szybciej

Po twojej odpowiedzi wnioskuję, że nie ważne co napiszę a ty i tak
będziesz wiedział lepiej.
Też nie lubię przymulania lewym pasem, ale sytuacja nie była taka jaką
sobie wyświetliłeś w swojej śliskiej wyobraźni miszczu

36 Data: Styczen 28 2007 21:17:45
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 


Po twojej odpowiedzi wnioskuję, że nie ważne co napiszę a ty i tak
będziesz wiedział lepiej.
Też nie lubię przymulania lewym pasem, ale sytuacja nie była taka jaką
sobie wyświetliłeś w swojej śliskiej wyobraźni miszczu


ja po twojej wnioskuje, ze byles zawalidroga zwlaszcza ze 2 inne wozy Cie
wyprzedzaly i tyle.

Jezeli jedziesz lewym pasem i cie caly czas ktos wyprzedza znaczy sie ze zle
ze jedziesz lewym pasem. Powinienes prawym. A jak zblizasz sie do zjazdu to
klikasz migacz w lewo i kazdy wie ze wleczesz sie lewym bo skrecasz ale tego
tez nie zrobiles bo pewnie zjazd byl za 500-1000 metrow

Krytykuje wszystkich jadacych wolno lewym pasem. Zmiencie pas na prawy i
jezdzijcie sobie chocby 10km/h ale prawym.

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

37 Data: Styczen 28 2007 21:25:53
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

ja po twojej wnioskuje, ze byles zawalidroga zwlaszcza ze 2 inne wozy Cie
wyprzedzaly i tyle.

Kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Wyprzedzał go tylko kierowca auta 4x4 a on zmuszony do hamowania mało nie walną w auto na prawym pasie które wyprzedzali...
--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

38 Data: Styczen 28 2007 21:25:23
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Kłania się czytanie ze zrozumieniem...

Wyprzedzał go tylko kierowca auta 4x4 a on zmuszony do hamowania mało
nie walną w auto na prawym pasie które wyprzedzali...


taaaa, to chyba tak sie nie da. Ten 4x4 musialby byc wariat i przemknac
pomiedzy autem kolegi na lewym pasie a wlasnie wyprzedzanym autem na prawym
pasie bo jak inaczej hamujac zmuszalby tego z tylu do zjazdu na prawy pas
gdzie juz byl inny samochod?

Poprostu lewym pasem jedzie zawalidroga, prawym jedzie 4x4 a za nim inne
auto. 4x4 zmienia pas na lewy, hamuje. W tym czasie juz inne auto jest na
prawym pasie. to chyba tak

a co do wyprzedzania to bardzo ciekawe musi byc to miejsce co wyszlo z  tego
opisu. Miasto (teren zabudowany), dwupasmowka 50km/h ograniczenia,
zblizajace sie skrzzowanie i zakaz wyprzedzania ? Cos nie daje wiary. Takie
miejsce jest w Srodzie Slaskiej ale droga jest jednojezdniowa dwupasmowa i
ruch w obu kierunkach.

Moze poprostu dla naszego kierowcy ze slabymi umiejetnosciami odleglosc byla
juz bardzo mala a tak naprawde bylo bardzo daleko. Rozna ocena sytuacji
zalezy tez od umiejetnosci.

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

39 Data: Styczen 28 2007 21:35:32
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

taaaa, to chyba tak sie nie da. Ten 4x4 musialby byc wariat i przemknac
pomiedzy autem kolegi na lewym pasie a wlasnie wyprzedzanym autem na prawym
pasie bo jak inaczej hamujac zmuszalby tego z tylu do zjazdu na prawy pas
gdzie juz byl inny samochod?

Da się. Nie raz wielu z nas coś takiego widziało...

Poprostu lewym pasem jedzie zawalidroga, prawym jedzie 4x4 a za nim inne
auto. 4x4 zmienia pas na lewy, hamuje. W tym czasie juz inne auto jest na
prawym pasie. to chyba tak

Tu polemizowałbym

a co do wyprzedzania to bardzo ciekawe musi byc to miejsce co wyszlo z  tego
opisu. Miasto (teren zabudowany), dwupasmowka 50km/h ograniczenia,
zblizajace sie skrzzowanie i zakaz wyprzedzania ? Cos nie daje wiary. Takie
miejsce jest w Srodzie Slaskiej ale droga jest jednojezdniowa dwupasmowa i
ruch w obu kierunkach.

Tego nie wiemy

Moze poprostu dla naszego kierowcy ze slabymi umiejetnosciami odleglosc byla
juz bardzo mala a tak naprawde bylo bardzo daleko.

Tego też nie wiemy

Rozna ocena sytuacji
zalezy tez od umiejetnosci.

Racja

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

40 Data: Styczen 28 2007 21:00:28
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Grzechu 

R.  napisał:

Zawsze mogł poczekać i wyprzedzić z lewej(przepisowo)

Z prawej też jest przepisowo.


--
Pozdrawiam
Grzechu
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

41 Data: Styczen 28 2007 21:08:51
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Grzechu napisał(a):

R.  napisał:
Zawsze mogł poczekać i wyprzedzić z lewej(przepisowo)

Z prawej też jest przepisowo.


Nie wiem czy doczytałeś ale tam była mowa o znaku zakazu...

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

42 Data: Styczen 28 2007 21:07:12
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

>> Zawsze mogł poczekać i wyprzedzić z lewej(przepisowo)
>
> Z prawej też jest przepisowo.
>
>
Nie wiem czy doczytałeś ale tam była mowa o znaku zakazu...


czyli to wyglada tak, zbliza sie luk drogi, jest na dwupasmowej drodze zakaz
wyprzedzania i ktos z lewego pasa szykuje sie do skretu a z prawej go ktos
wyprzedza ?

rzadko na dwupasmowych drogaach jest zakaz wyprzedzania w terenie
zabudowanym a juz jak rzadkojest skrzyzowanie ktore jest na zakrecie ?

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

43 Data: Styczen 28 2007 21:16:36
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

Zawsze mogł poczekać i wyprzedzić z lewej(przepisowo)
Z prawej też jest przepisowo.


Nie wiem czy doczytałeś ale tam była mowa o znaku zakazu...


czyli to wyglada tak, zbliza sie luk drogi, jest na dwupasmowej drodze zakaz
wyprzedzania i ktos z lewego pasa szykuje sie do skretu a z prawej go ktos
wyprzedza ?

rzadko na dwupasmowych drogaach jest zakaz wyprzedzania w terenie
zabudowanym a juz jak rzadkojest skrzyzowanie ktore jest na zakrecie ?


Więc z jakiego powodu kierwowaca 4x4 zajechał droge i hamowal???

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

44 Data: Styczen 28 2007 21:19:12
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Więc z jakiego powodu kierwowaca 4x4 zajechał droge i hamowal???


zeby dac jasny sygnal ze lewy pas nie jest dla zawalidrogi. Gdyby zjazd byl
dostatecznie blisko to moznaby wlaczyc migacz i glowe daje ze taki 4x4 nie
zajechalby drogi. To chyba normalne ze skrecasz w lewo od lewej krawedzi
jezdni (droga jednokierunkowa). Ale jak sie obawiam ten zjazd byl naprawde
daleko.

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

45 Data: Styczen 28 2007 21:33:04
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

zeby dac jasny sygnal ze lewy pas nie jest dla zawalidrogi. Gdyby zjazd byl
dostatecznie blisko to moznaby wlaczyc migacz i glowe daje ze taki 4x4 nie
zajechalby drogi. To chyba normalne ze skrecasz w lewo od lewej krawedzi
jezdni (droga jednokierunkowa). Ale jak sie obawiam ten zjazd byl naprawde
daleko.

Musze Ci napisać ze juz nie raz miałem taką sytuację ze skręcałem w lewo na skrzyżowaniu u super-mega-kozacy w super-mega-autach wyprzedzali mnie z lewej mimo ze 100 m przez skrzyżowaniem stoi znak "zakaz wyprzedzania". Ale jednego udało mi się załatwić (wiem ze to chamskie) i musiał sobie drzwi malować bo mu się o przydrożny słupek zachaczyło... ;-) I migacze i świecące "stopy" jakoś nie robią wrazenia na takich ludziach...czasami trzeba im "noska utrzeć" wtedy dociera...


P.S. dla moich krajanów: opisana sytuacja miała miejsce na trasie Lublin-Łęczna w Turce na skrzyżowaniu z drogą do Harlęza.


--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

46 Data: Styczen 28 2007 21:43:26
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

Musze Ci napisać ze juz nie raz miałem taką sytuację ze skręcałem w lewo
na skrzyżowaniu u super-mega-kozacy w super-mega-autach wyprzedzali mnie
z lewej mimo ze 100 m przez skrzyżowaniem stoi znak "zakaz
wyprzedzania". Ale jednego udało mi się załatwić (wiem ze to chamskie) i


no to jak, jak jedziesz lewym pasem to jak Cie wyprzedzal z lewej ? A jak
jechales prawym pasem to co sie dziwisz ze Cie wyprzedzal. Zakaz zakazem i
tu nie dyskutuje. Chodzi o to ze jak juz jedziesz lewym pasem to powinna to
byc jazda a nie prawie jak jazda i tyle.

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

47 Data: Styczen 28 2007 21:53:02
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

no to jak, jak jedziesz lewym pasem to jak Cie wyprzedzal z lewej ? A jak
jechales prawym pasem to co sie dziwisz ze Cie wyprzedzal. Zakaz zakazem i
tu nie dyskutuje. Chodzi o to ze jak juz jedziesz lewym pasem to powinna to
byc jazda a nie prawie jak jazda i tyle.

nie mam tu na myśli jechania lewym pasem ale samego faktu wyprzedzania na zakazie

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

48 Data: Styczen 28 2007 22:07:49
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

nie mam tu na myśli jechania lewym pasem ale samego faktu wyprzedzania
na zakazie


powiem Ci tak:
- polowa ograniczen predkosci nadaje sie do ponownego rozpatrzenia (jezeli
nie wieecej)
- polowa zakazow wyprzedzania to samo

to jest tak, jedziesz droga, widzisz znak ostrzegawczy o nadchodzacym
zakrecie. Luzujesz, cekasz, nie wyprzedzasz (nie ma zakazu, ale jestes
rozsadny). Jedziesz dalej, droga niby prosta niby jednak taki jakis luk sie
pojawia na koncu, wyprzedzasz (znaku ostrzegawczego nie bylo) a tu nagle
droga tak skreca ze przy suchej drodze przy 100km/h wypadasz z drogi (zaraz
sie odezwie ktos ze za duzo wiec niech bedzie 90km/h). Problem w tym, ze
znaki u nas sa ustawiane jak sie komu podoba. Jak wyprzedzanie bylo
bezpieczne znaczy sie ze znak stoi dla ozdoby


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

49 Data: Styczen 28 2007 22:29:21
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

Icek napisał(a):

nie mam tu na myśli jechania lewym pasem ale samego faktu wyprzedzania
na zakazie


powiem Ci tak:
- polowa ograniczen predkosci nadaje sie do ponownego rozpatrzenia (jezeli
nie wieecej)
- polowa zakazow wyprzedzania to samo

to jest tak, jedziesz droga, widzisz znak ostrzegawczy o nadchodzacym
zakrecie. Luzujesz, cekasz, nie wyprzedzasz (nie ma zakazu, ale jestes
rozsadny). Jedziesz dalej, droga niby prosta niby jednak taki jakis luk sie
pojawia na koncu, wyprzedzasz (znaku ostrzegawczego nie bylo) a tu nagle
droga tak skreca ze przy suchej drodze przy 100km/h wypadasz z drogi (zaraz
sie odezwie ktos ze za duzo wiec niech bedzie 90km/h). Problem w tym, ze
znaki u nas sa ustawiane jak sie komu podoba. Jak wyprzedzanie bylo
bezpieczne znaczy sie ze znak stoi dla ozdoby

W tm przypadku  którym pisałem zanku nie było ale około pol roku temu sie pojawił...zgadnij dlaczego ;-)

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

50 Data: Styczen 28 2007 21:51:42
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Grzechu 

R.  napisał:

Nie wiem czy doczytałeś ale tam była mowa o znaku zakazu...

Co nie zmienia faktu że z prawej mógł tak samo wyprzedzić jak i z lewej. Jak już olewa zakaz wyprzedzania to prawy pas i wyprzedza więc nie bardzo wiadomo w czym kierownik 4x4 widział problem.

--
Pozdrawiam
Grzechu
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

51 Data: Styczen 28 2007 20:57:59
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: kamil d 

Icek napisał(a):

Dobrze ze nie wysiadl i nie wytlumaczyl recznie

Za to kierownikowi LC wypadałoby ręcznie wytłumaczyć co znaczy 'zakaz wyprzedzania'.

--
kamil d
red 206
mysłowice
www.patrz.fe.pl

52 Data: Styczen 28 2007 20:59:16
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R. 

kamil d napisał(a):

Za to kierownikowi LC wypadałoby ręcznie wytłumaczyć co znaczy 'zakaz wyprzedzania'.


Moze zobaczył ze na znaku zakazu czerwony samochod jest po lewej stronie wiec po prawej mozna :-P

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://mazurek.yoyo.pl <<<

53 Data: Styczen 28 2007 21:20:01
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Wyluzujta trochę jak jest ślisko, nie zapominajta, że poza wami
większość posiada przedni napęd i nie może jechać szybciej !!!

hmm, ale hamulce posiadaja dokladnie takie same ;)
wiec jezeli gosc w LC Cie zmusza do hamowania to raczej szanse sa rowne ;P


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK - white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700

54 Data: Styczen 28 2007 21:19:39
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Adam Płaszczyca 

On 28 Jan 2007 11:13:18 -0800, "Hautameki"
wrote:

Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
nie jest zamulaniem.

Zamiar, oczywiście sygnalizowałeś?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

55 Data: Styczen 28 2007 20:41:04
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Hautameki 



On 28 Sty, 21:19, Adam Płaszczyca 
wrote:

On 28 Jan 2007 11:13:18 -0800, "Hautameki"
wrote:

>Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
>przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
>miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
>nie jest zamulaniem.Zamiar, oczywiście sygnalizowałeś?

Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie, trochę
przyspieszyłem i powstała szpara, która wciskną się kierowca 4x4,
momentalnie mnie wyprzedził i zaczął wychowywanie.

56 Data: Styczen 28 2007 21:49:45
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Hautameki,

Sunday, January 28, 2007, 9:41:04 PM, you wrote:

Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
nie jest zamulaniem.
Zamiar, oczywiście sygnalizowałeś?
Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie, trochę
przyspieszyłem i powstała szpara, która wciskną się kierowca 4x4,
momentalnie mnie wyprzedził i zaczął wychowywanie.

Jasssne... Zdążył jechać za tobą, próbować zgonic, kawałek pojechać
równolegle, wyprzedzić i zacząć wychowywać. Szkoda, że nie zdążył
skończyć. Ale te 2 kilometry to było po prostu za mało.

--
Best regards,
 RoMan                           

57 Data: Styczen 28 2007 21:48:32
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 

samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość,

powiem Ci ze za wolne jechanie po lewym pasie bym dawal mandat ale za
jechanie na lewym pasie tyle samo co ktos na prawym to bym na kurs kierowal.
Jak ma nie byc korkow, jak ma sie dobrze jezdzic jak droga dwupasmowa a tu
zawalidroga jedna z druga oba pasy zajmuje i jeszcze sie slimaczy


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

58 Data: Styczen 28 2007 21:59:21
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Grzechu 

Hautameki  napisał:

Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie,

To po kiego grzyba jedziesz lewą stroną ?


--
Pozdrawiam
Grzechu
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

59 Data: Styczen 28 2007 22:50:17
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: blackbird 

Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie, trochę
przyspieszyłem i powstała szpara, która wciskną się kierowca 4x4,
momentalnie mnie wyprzedził i zaczął wychowywanie.

Skoro siadl Ci na dupie to dlaczego do cholery nie zjechales na prawy pas?
Tak bardzo lubisz jak ktos siedzi Ci na zderzaku? IMHO to nie byloby
problemu gdybys nie jechal rownolegle z samochodem na prawym pasie, ale
zasuwal sobie spokojnie lewym pasem wolniej niz facet w 4x4, byle nie
przesadnie wolno. W takiej sytuacji ja osobiscie zrobilbym wszystko, nawet
gdybym musial przez to znaczaco zmienic predkosc (nie wazne czy przyspieszyc
czy zahamowac) zeby nie blokowac calkowicie przejazdu.

60 Data: Styczen 28 2007 22:54:17
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello blackbird,

Sunday, January 28, 2007, 10:50:17 PM, you wrote:

Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie, trochę
przyspieszyłem i powstała szpara, która wciskną się kierowca 4x4,
momentalnie mnie wyprzedził i zaczął wychowywanie.
Skoro siadl Ci na dupie to dlaczego do cholery nie zjechales na prawy pas?
Tak bardzo lubisz jak ktos siedzi Ci na zderzaku? IMHO to nie byloby
problemu gdybys nie jechal rownolegle z samochodem na prawym pasie, ale
zasuwal sobie spokojnie lewym pasem wolniej niz facet w 4x4, byle nie
przesadnie wolno. W takiej sytuacji ja osobiscie zrobilbym wszystko, nawet
gdybym musial przez to znaczaco zmienic predkosc (nie wazne czy przyspieszyc
czy zahamowac) zeby nie blokowac calkowicie przejazdu.

Pacjent bzdury wypisuje - jakby na prawym nie było miejsca, to jak
zdołałby ten z tyłu go "momentalnie" wyprzedzić. Na to trzeba więcej
miejsca niż na zjechanie.
A już ten zakaz wyprzedzania na jezdni z dwoma pasami ruchu w jednym
kierunku...

--
Best regards,
 RoMan                           

61 Data: Styczen 29 2007 09:20:12
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Mario 

  samochód na prawym trzymał tą

samą prędkość,

hehe, wyścigi ślimaków...

pozdrawiam
MARIO

62 Data: Styczen 29 2007 11:38:02
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "Hautameki"  napisał
Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie, trochę
przyspieszyłem i powstała szpara, która wciskną się kierowca 4x4,
momentalnie mnie wyprzedził i zaczął wychowywanie.
===

Kolejny trollowaty watek i kolejny raz mozna poznac kulture jazdy... Jechales sobie prze kawalek obok auta na prawym pasie (blokowales caly ruch), bo zaraz za zakretem miales skrecac, jednoczesnie to byl spory kawalek... Nie popieram nauczyciela drogowego, ale jakbym jechal za toba to bym sie chyba ucieszyl ze ktos sie tym zajmuje... Dlaczego jak ja jezdze nawet czasem wolniej niz inni to mi nikt nie zajezdza drogi, nikt mnie nia pogania, a mistrzom lewego pasa to sie zdarzaja rozne dziwne rzeczy?

Ze swej strony moge obiecac wyprzedzenie lewa strona i spokojne hamo... chamowanie pajaca jadacego lewym pasem, az do czasu zjechania na prawy co rowniez niezwlocznie obiecuje uczynic. Ostatnio taki pajac to byla kobieta, ktora jechala rownolegle z innym autem przez 4km blokujac ruch na dwupasmowce, szkoda ze wtedy nie zareagowalem w ten sposob, bo po ludzku to sie juz chyba nie da tego zalatwic.
Pewna madrosc z kabaretu Dudek jest tu na miejscu...

Pozdr

63 Data: Styczen 29 2007 14:34:49
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: złoty 

Przembo napisał(a):


Ze swej strony moge obiecac wyprzedzenie lewa strona i spokojne hamo... chamowanie pajaca jadacego lewym pasem, az do czasu zjechania na prawy co rowniez niezwlocznie obiecuje uczynic.

słuchaj.. też mnie to wkurza, ale.. kto Ci dał właściwie prawo do "uczenia" czegokolwiek kogoś? Śpieszy Ci się, omiń zawalidrogę z prawej i jedź dalej a rżnij kozaka i nie wprowadzaj dodatkowego zagrożenia na drodze.
Widziałem kiedyś takiego "pożalSieBoże nauczyciela" i jego skutki: gość właśnie ominął zawalidrogę z prawej, wrócił na lewy i .."hampel". Gość/babka (nie widziałem kto prowadził) wystraszył się i wpieprzył się w lewo na torowisko demolując sobie auto i blokując ruch tramwajom.

Jak jesteś taki zwolennik "jedź i daj jechać innym" ..to omiń i jedź dalej.. a nie kombinuj - bo w tym momencie dla mnie stanowisz większe zagrożenie od tych waszych "kapeluszników". Ci ostatni jeżdżą tak jak jeżdżą przynajmniej nieświadomie a debile próbujący "uczyć" powodują niebezpieczne sytuacje z premedytacją.. i za takie numery powinni co najmniej zawieszać prawko na kilka m-cy z dodatkowym skierowaniem na badania psychiatryczne.. gdyż nie jestem pewny, czy nadają się na kierowców.

pzdr
A.

64 Data: Styczen 29 2007 14:41:43
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello złoty,

Monday, January 29, 2007, 2:34:49 PM, you wrote:

Ze swej strony moge obiecac wyprzedzenie lewa strona i spokojne hamo...
chamowanie pajaca jadacego lewym pasem, az do czasu zjechania na prawy
co rowniez niezwlocznie obiecuje uczynic.
słuchaj.. też mnie to wkurza, ale.. kto Ci dał właściwie prawo do
"uczenia" czegokolwiek kogoś? Śpieszy Ci się, omiń zawalidrogę z prawej
i jedź dalej a rżnij kozaka i nie wprowadzaj dodatkowego zagrożenia na
drodze.

Nie spieszy Ci się - zjedź na prawy pas i nie utrudniaj jazdy innym.

Wyprzedzanie z prawej matoła, który jest na tyle nierozgarnięty, że
nie zauważa innych może być bardzo niebezpieczne.

[...]

Jak jesteś taki zwolennik "jedź i daj jechać innym" ..to omiń i jedź
dalej.. a nie kombinuj - bo w tym momencie dla mnie stanowisz większe
zagrożenie od tych waszych "kapeluszników". Ci ostatni jeżdżą tak jak
jeżdżą przynajmniej nieświadomie a debile próbujący "uczyć" powodują
niebezpieczne sytuacje z premedytacją.. i za takie numery powinni co
najmniej zawieszać prawko na kilka m-cy z dodatkowym skierowaniem na
badania psychiatryczne.. gdyż nie jestem pewny, czy nadają się na kierowców.

Ale nieświadomi kapelusznicy nadają się na kierowców?

--
Best regards,
 RoMan                           

65 Data: Styczen 29 2007 15:06:18
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Piracik_ 



Wyprzedzanie z prawej matoła, który jest na tyle nierozgarnięty, że
nie zauważa innych może być bardzo niebezpieczne.

ja jestem po stronie zlotego. nie jezdze az tak przepisowo i sam czesto to naginam ale nie lubie frajerow ktorzy poganiaja innych
gdy ci jada z max dozwolona w tym miejscu predkoscia. co innego gdy mozna szybciej a oni sie wleka ale jak jest ograniczenie 50 i on
tyle jedzie to jakie masz prawo go poganiac?jestes wtedy frajer i tyle

66 Data: Styczen 29 2007 15:21:11
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Tomasz Pyra 

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Ale nieświadomi kapelusznicy nadają się na kierowców?

Ale podstawowa sprawa jest taka, że dając kapelusznikowi lekcję niczego się mu nie uświadomi. Nie zrozumie.
Najwyżej opowiadać potem będzie jak to "jechał sobie normalnie, wyprzedza go jakiś samochód i nagle po hamulcach - debil po prostu!".

Już nie raz słuchałem opowieści różnych kierowców na których "zawsze wszyscy trąbią", albo "zawsze wszyscy drogę zajeżdżają". Czasami nawet z ich opowieści ja wiem co złego zrobili, ale oni tego nie rozumieją i rozumieć nie będą.

Pamiętaj że 95% kierowców jeździ (a przynajmniej tak uważa) lepiej niż pozostali, a pozostałe 5% jeździ porównywalnie dobrze.
Coś takiego jak kierowca słaby w mniemaniu tego kierowcy praktycznie nie istnieje w przyrodzie - a jak już istnieje to po prostu nie jeździ nigdy samochodem, więc na drodze nie spotkasz.

67 Data: Styczen 29 2007 16:36:28
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał

Ale podstawowa sprawa jest taka, że dając kapelusznikowi lekcję niczego się mu nie uświadomi. Nie zrozumie.
Najwyżej opowiadać potem będzie jak to "jechał sobie normalnie, wyprzedza go jakiś samochód i nagle po hamulcach - debil po prostu!".

Na zrozumienie nie ma co liczyc, ale moze tak mu zbrzydnie jazda, ze da sobie spokoj bo wszedzie dookola sami idioci.

Już nie raz słuchałem opowieści różnych kierowców na których "zawsze wszyscy trąbią", albo "zawsze wszyscy drogę zajeżdżają". Czasami nawet z ich opowieści ja wiem co złego zrobili, ale oni tego nie rozumieją i rozumieć nie będą.

Moj sasiad nalezal wlasnie do takich kierowcow, az bez pomocy jakiegokolwiek chama (utozsamiac z nauczycielem) wylecial z zakretu przy niby nieduzej predkosci i dobrych warunkach na drodze, na szczescie nic mu sie nie stalo. Niestety po paru miesiacach naprawil auto i dalej straszy.

Pamiętaj że 95% kierowców jeździ (a przynajmniej tak uważa) lepiej niż pozostali, a pozostałe 5% jeździ porównywalnie dobrze.
Coś takiego jak kierowca słaby w mniemaniu tego kierowcy praktycznie nie istnieje w przyrodzie - a jak już istnieje to po prostu nie jeździ nigdy samochodem, więc na drodze nie spotkasz.

Nie zgodze sie, slaby kierowca w mniemamiu lepszego niz pozostali oznacza wszystkich poza nim na drodze.

Pozdr

68 Data: Styczen 29 2007 19:07:39
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Tomasz Pyra 

Przembo napisał(a):

Na zrozumienie nie ma co liczyc, ale moze tak mu zbrzydnie jazda, ze da sobie spokoj bo wszedzie dookola sami idioci.

Nie liczyłbym na to :)

69 Data: Styczen 29 2007 16:46:48
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-01-29 15:21, Tomasz Pyra napisał(a):

Ale podstawowa sprawa jest taka, że dając kapelusznikowi lekcję niczego się mu nie uświadomi. Nie zrozumie.
Niestety.

Najwyżej opowiadać potem będzie jak to "jechał sobie normalnie, wyprzedza go jakiś samochód i nagle po hamulcach - debil po prostu!".
I - co gorsza - w tym względzie będzie miał rację... :->

Coś takiego jak kierowca słaby w mniemaniu tego kierowcy praktycznie nie istnieje w przyrodzie - a jak już istnieje to po prostu nie jeździ nigdy samochodem, więc na drodze nie spotkasz.
Niestety dotyczy to w równym stopniu pouczanych jak i pouczających. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

70 Data: Styczen 29 2007 15:59:13
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: złoty 

RoMan Mandziejewicz napisał(a):



Ale nieświadomi kapelusznicy nadają się na kierowców?


".. a bo inni też kradną" ?
...ciekawa filozofia.

pzdr
A.

71 Data: Styczen 29 2007 16:14:19
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: złoty 

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Wyprzedzanie z prawej matoła, który jest na tyle nierozgarnięty, że
nie zauważa innych może być bardzo niebezpieczne.


...nie wiem - robiłem to setki (może tysiące?) razy i jak dotąd (tfu, tfu..) nic się nie stało.
...może i Tobie się uda.
Idiotyczne dowartościowywania się za kółkiem poprzez zabawy w "nauczyciela" zostaw innym frustratom. Tak w ogóle, dziwię się, że popierasz takie metody..

pzdr
A.

72 Data: Styczen 29 2007 17:17:48
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "złoty"  napisał

Wyprzedzanie z prawej matoła, który jest na tyle nierozgarnięty, że
nie zauważa innych może być bardzo niebezpieczne.

..nie wiem - robiłem to setki (może tysiące?) razy i jak dotąd (tfu, tfu..) nic się nie stało.
..może i Tobie się uda.

Mi pare razy zdarzylo sie, ze lewopasolubny w koncu postanowil zjechac na prawy, ale albo na mnie albo tuz przede mnie. Co z tego ze setki razy sie udaje, jak raz przez jakiegos ciezkomyslacego jegomoscia bede mial auto do roboty? Sam jezdze szybszym pasem, ale to nienormalne ze ten pas to prawy.

Idiotyczne dowartościowywania się za kółkiem poprzez zabawy w "nauczyciela" zostaw innym frustratom. Tak w ogóle, dziwię się, że popierasz takie metody..

Sadzisz, ze to dowartosciowanie sie? Coz jesli mi sie trafi jeszcze raz kobita blokujaca ruch przez 4km (jechala rowno obok innego auta) to nie omieszkam podzielic sie wrazeniami jak bylo. I nie przypisuj mi gwaltownego hamowania, tylko raczej zlosliwe zwalnianie. Co do frustracji to nie da sie ukryc, cos w tym musi niestety byc...

Pozdr

73 Data: Styczen 29 2007 18:17:43
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: złoty 

Przembo napisał(a):

Co z tego ze setki razy sie udaje, jak raz przez jakiegos ciezkomyslacego jegomoscia bede mial auto do roboty? Sam jezdze szybszym pasem, ale to nienormalne ze ten pas to prawy.


...dziwne rozumowanie. Jak pisałem - mi nie zdarzyło się, by ktoś - gdy go omijałem prawym - próbował "na mnie wjechać".. za to sytuacje odwrotne, tzn. ktoś z prawego usiłował zrobić ze mnie "kanapkę" - zdarzały mi się..
Hmm.. czy wobec tego winienem uznać, że wyprzedzanie lewym pasem jest niebezpieczne.. i zaprzestać tego? ;)

pzdr
A.

74 Data: Styczen 29 2007 18:22:52
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 


Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

Przembo napisał(a):
Co z tego ze setki razy sie udaje, jak raz przez jakiegos ciezkomyslacego jegomoscia bede mial auto do roboty? Sam jezdze szybszym pasem, ale to nienormalne ze ten pas to prawy.


..dziwne rozumowanie. Jak pisałem - mi nie zdarzyło się, by ktoś - gdy go omijałem prawym - próbował "na mnie wjechać".. za to sytuacje odwrotne, tzn. ktoś z prawego usiłował zrobić ze mnie "kanapkę" - zdarzały mi się..
Hmm.. czy wobec tego winienem uznać, że wyprzedzanie lewym pasem jest niebezpieczne.. i zaprzestać tego? ;)

A jak wyprzedzales prawym to zawsze bylo ok? Lewy generalnie bardziej sluzy do wyprzedzania niz prawy, sklamalbym ze nigdy mi sie nie zdarzylo by mi ktos zajechal jak wyprzedzalem lewym ale to jest margines. Poza tym jak wyprzedzam to staram sie by nie bylo duzej roznicy predkosci, wlasnie by uniknac roznych dziwnych sytuacji... tylko ze podczas wyprzedznaia prawym trzeba o wiele baczniej uwazac i w miare mozliwosci unikac.

Pozdr

75 Data: Styczen 29 2007 19:49:02
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Icek 


A jak wyprzedzales prawym to zawsze bylo ok? Lewy generalnie bardziej
sluzy
do wyprzedzania niz prawy, sklamalbym ze nigdy mi sie nie zdarzylo by mi


no iec niech sie wolnojadacy odwala od lewego pasa i bedzie porzadek.


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

76 Data: Styczen 29 2007 16:35:27
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "złoty"  napisał

Ze swej strony moge obiecac wyprzedzenie lewa strona i spokojne hamo... chamowanie pajaca jadacego lewym pasem, az do czasu zjechania na prawy co rowniez niezwlocznie obiecuje uczynic.

słuchaj.. też mnie to wkurza, ale.. kto Ci dał właściwie prawo do "uczenia" czegokolwiek kogoś? Śpieszy Ci się, omiń zawalidrogę z prawej i jedź dalej a rżnij kozaka i nie wprowadzaj dodatkowego zagrożenia na drodze.

Niech bedzie, ze to nie pouczanie, a jedynie niczym nieuzasadniona zlosliwosc...

Widziałem kiedyś takiego "pożalSieBoże nauczyciela" i jego skutki: gość właśnie ominął zawalidrogę z prawej, wrócił na lewy i .."hampel". Gość/babka (nie widziałem kto prowadził) wystraszył się i wpieprzył się w lewo na torowisko demolując sobie auto i blokując ruch tramwajom.

Nie przeczytales mojego postu, delikatne chamowanie, ale nic nie wspomnialem o uzyciu hamulca, a nawet jakby, to hamulec nie dziala w trybie binarnym i mozna delikatnie wytracic predkosc. az do momentu reakcji wlasciwej ofermy. O zajezdzaniu drogi, poganianiu swiatlami jak sugerowal Piracik_  czy moze jeszcze innych wymyslnych lekcjach nie ma mowy. Jaki mam stosunek do nauczycieli drogowych juz pisalem i dalej twierdze ze to chamstwo. Literka c skojarzona z wyrazem hamowanie jest nieprzypadkowa :)

Jak jesteś taki zwolennik "jedź i daj jechać innym" ..to omiń i jedź dalej.. a nie kombinuj - bo w tym momencie dla mnie stanowisz większe zagrożenie od tych waszych "kapeluszników".

Jestem zwolennikiem dokladnie takiej jazdy, ale po lekturze stosownych watkow i obserwacji sytuacji na drodze jestem porazony stopniem bezkrytycznosci srodowiska "idealnych kierowcow".

Ci ostatni jeżdżą tak jak jeżdżą przynajmniej nieświadomie

I to jest straszne.

Pozdr

77 Data: Styczen 29 2007 16:49:01
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-01-29 16:35, Przembo napisał(a):

[...] delikatne chamowanie, [...]
Pięknie Ci to wyszło. Nie znalazłbym lepszego określenia. :-D

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

78 Data: Styczen 29 2007 17:08:47
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "R2r"  napisał

W dniu 2007-01-29 16:35, Przembo napisał(a):
[...] delikatne chamowanie, [...]
Pięknie Ci to wyszło. Nie znalazłbym lepszego określenia. :-D

Wczesniej nie rzucilo Ci sie w oczy, albo po prostu uznales to za blad :D

Pozdr

79 Data: Styczen 29 2007 17:20:01
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-01-29 17:08, Przembo napisał(a):

Wczesniej nie rzucilo Ci sie w oczy, albo po prostu uznales to za blad :D

W pierwszej chwili uznałem to za literówkę. :-)
Ale moje gratulacje i - jeśli pozwolisz - od dziś niektóre zachowania na drodze (a może i nie tylko) będę określał mianem "chamowania". :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

80 Data: Styczen 29 2007 17:27:35
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "R2r"  napisał

Wczesniej nie rzucilo Ci sie w oczy, albo po prostu uznales to za blad :D

W pierwszej chwili uznałem to za literówkę. :-)
Ale moje gratulacje i - jeśli pozwolisz - od dziś niektóre zachowania na drodze (a może i nie tylko) będę określał mianem "chamowania". :-)

Kazdy moze popelnic taka literowke, nie krepuj sie :D

Pozdr

81 Data: Styczen 29 2007 17:12:45
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Jan Kowalski 


Użytkownik "Przembo"  napisał w wiadomości

Nie przeczytales mojego postu, delikatne chamowanie, ale nic nie
wspomnialem o uzyciu hamulca, a nawet jakby, to hamulec nie dziala w
trybie binarnym i mozna delikatnie wytracic predkosc. az do momentu
reakcji wlasciwej ofermy. O zajezdzaniu drogi, poganianiu swiatlami jak
sugerowal Piracik_  czy moze jeszcze innych wymyslnych lekcjach nie ma
mowy. Jaki mam stosunek do nauczycieli drogowych juz pisalem i dalej
twierdze ze to chamstwo. Literka c skojarzona z wyrazem hamowanie jest
nieprzypadkowa :)

Nie boisz się, że ktoś Ci nie zjedzie tylko będzie się trzymał Ciebie
i to Ty będziesz tym co blokuje pas?

82 Data: Styczen 29 2007 17:26:19
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Przembo 

Użytkownik "Jan Kowalski"  napisał

Nie boisz się, że ktoś Ci nie zjedzie tylko będzie się trzymał Ciebie
i to Ty będziesz tym co blokuje pas?

Ja na razie rozwazam to teoretycznie bo jeszcze nigdy nie zachowalem sie jak nauczyciel drogowy, a bynajmniej nie wydaje mi sie bym sie tak zachowal.
Co do blokowania, to faktycznie eskalacja problemu. Tak zle i tak nie dobrze...

Pozdr

83 Data: Styczen 29 2007 22:11:13
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Axel 

"Przembo"  wrote in message


Ze swej strony moge obiecac wyprzedzenie lewa strona i spokojne hamo...
chamowanie pajaca jadacego lewym pasem, az do czasu zjechania na
prawy co  rowniez niezwlocznie obiecuje uczynic.
słuchaj.. też mnie to wkurza, ale.. kto Ci dał właściwie prawo do
"uczenia" czegokolwiek kogoś? Śpieszy Ci się, omiń zawalidrogę z
prawej i  jedź dalej a rżnij kozaka i nie wprowadzaj dodatkowego
zagrożenia na  drodze.
Niech bedzie, ze to nie pouczanie, a jedynie niczym nieuzasadniona
zlosliwosc...

Ja tylko jednej rzeczy u takich nauczycieli nie rozumiem - najpierw sie
piekla, ze gosc na lewym pasie nie pozwala im szybciej jechac, a jak juz go
wyprzedza, to nagle sie okazuje, ze im sie nie spieszy i maja czas na
"nauki". Ja po prostu wyprzedzam po prawej, olewam goscia i jade dalej. No,
chyba ze jak ostatnio zacznie na mnie trabic i swiecic dlugimi (chyba sie
oburzyl, ze smialem go wyprzedzic), to nie wytrzymuje i zapalam tylne
przeciwmgielne, ktore wygladaja jak stopy....


--
Axel

84 Data: Styczen 29 2007 23:52:35
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: J.F. 

On Mon, 29 Jan 2007 22:11:13 +0100,  "Axel" 

Ja tylko jednej rzeczy u takich nauczycieli nie rozumiem - najpierw sie
piekla, ze gosc na lewym pasie nie pozwala im szybciej jechac, a jak juz go
wyprzedza, to nagle sie okazuje, ze im sie nie spieszy i maja czas na
"nauki".

No wiesz - jeden "nauczony" to mniejsze straty przez nastepne 40 lat
:-)

J.

85 Data: Styczen 30 2007 11:53:32
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Leksem 

To juz lepiej zapalic stopy, przy okazji lekko przyspieszajac. To
latwe, bo stopy sie swieca po dotknieciu do hamulca, ktore kasuje luz
pedalu (powodowany wlasnie czujnikiem stopow) i latwo to lewa noga
wycwiczyc bez faktycznego hamowania.

Tomek

86 Data: Styczen 30 2007 22:10:10
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Axel 

"Leksem"  wrote in message

To juz lepiej zapalic stopy, przy okazji lekko przyspieszajac. To
latwe, bo stopy sie swieca po dotknieciu do hamulca, ktore kasuje luz
pedalu (powodowany wlasnie czujnikiem stopow) i latwo to lewa noga
wycwiczyc bez faktycznego hamowania.

Dlaczego lepiej? Myslisz, ze ten z tylu bedzie sie zastanawial, ze w tym
modelu auta, to stopy sa wyzej, a tu sie zapalilo nizej, wiec
przeciwmgielne?


--
Axel

87 Data: Styczen 30 2007 23:37:17
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-01-30 22:10, Axel napisał(a):

Dlaczego lepiej? Myslisz, ze ten z tylu bedzie sie zastanawial, ze w tym modelu auta, to stopy sa wyzej, a tu sie zapalilo nizej, wiec przeciwmgielne?

Tak się składa, że przeciwmgielne w większości samochodów świecą nieco (żeby nie powiedzieć zupełnie) inaczej niż stop... :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

88 Data: Styczen 31 2007 09:43:33
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Axel 

"R2r"  wrote in message
 W dniu 2007-01-30 22:10, Axel
napisał(a):

Dlaczego lepiej? Myslisz, ze ten z tylu bedzie sie zastanawial, ze w tym
modelu auta, to stopy sa wyzej, a tu sie zapalilo nizej, wiec
przeciwmgielne?
Tak się składa, że przeciwmgielne w większości samochodów świecą nieco
(żeby nie powiedzieć zupełnie) inaczej niż stop... :-)

Masz na mysli, ze jest jedno? Polemizowalbym, czy to jest wiekszosc. W
wiekszosci aut, ktorymi ja jezdzilem przez ostatnie lata, byly parami.
W autach, ktorymi obecnie jezdze, sa parami i ciezko je odroznic od stopow
(oczywiscie - trzecie swiatlo sie nie zapala, ale nie sadze, zeby ktos to
analizowal - nacisniecie hamulca to odruch...).

--
Axel

89 Data: Styczen 31 2007 21:01:02
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-01-31 09:43, Axel napisał(a):

"R2r"  wrote in message
Tak się składa, że przeciwmgielne w większości samochodów świecą nieco (żeby nie powiedzieć zupełnie) inaczej niż stop... :-)

Masz na mysli, ze jest jedno?
Nie. Mam na myśli, że świecą zupełnie inaczej. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

90 Data: Styczen 31 2007 22:10:22
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Axel 

"R2r"  wrote in message


Tak się składa, że przeciwmgielne w większości samochodów świecą nieco
(żeby nie powiedzieć zupełnie) inaczej niż stop... :-)
Masz na mysli, ze jest jedno?
Nie. Mam na myśli, że świecą zupełnie inaczej. :-)

A co konkretnie masz na mysli? Bo tak: zarowki w obu przypadkach 20W OIDP,
czerwony, taki sam klosz, tak samo rozproszone swiatlo na kloszu... to co
jest innego?

--
Axel

91 Data: Styczen 31 2007 22:28:09
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-01-31 22:10, Axel napisał(a):

 taki sam klosz, tak samo rozproszone swiatlo na kloszu...
Właśnie nie. Inny klosz i/lub odbłyśnik i inaczej ukierunkowana wiązka światła. Właśnie dlatego p-mgielne potrafią tak bardzo oślepiać nawet z dużej odległości.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

92 Data: Luty 02 2007 11:51:42
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Axel 

"R2r"  wrote in message
 W dniu 2007-01-31 22:10, Axel
napisał(a):

taki sam klosz, tak samo rozproszone swiatlo na kloszu...
Właśnie nie. Inny klosz i/lub odbłyśnik i inaczej ukierunkowana wiązka
światła. Właśnie dlatego p-mgielne potrafią tak bardzo oślepiać nawet z
dużej odległości.

Nie chce mi sie rozbierac lampy, zeby to obejrzec. W kazdym razie roznica
jest na tyle nieznaczna, ze jak w aucie przed Toba blysnie podwojne
przeciwmgielne, to na pewno dasz po heblach, a nie bedziesz sie doszukiwal
roznic. I to chodzilo. EOT.

--
Axel

93 Data: Luty 03 2007 21:16:17
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: R2r 

W dniu 2007-02-02 11:51, Axel napisał(a):

Nie chce mi sie rozbierac lampy, zeby to obejrzec. W kazdym razie roznica jest na tyle nieznaczna, ze jak w aucie przed Toba blysnie podwojne przeciwmgielne, to na pewno dasz po heblach,
Nawet bardziej, gdyż to światło jest silniejsze niż stop. I rozumiem, że o to Ci chodziło. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

94 Data: Styczen 31 2007 20:52:46
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Adam Płaszczyca 

On 28 Jan 2007 12:41:04 -0800, "Hautameki"
wrote:

Do skrętu miałem jeszcze spory kawałek, samochód na prawym trzymał tą
samą prędkość, za wcześnie było na sygnalizowanie, trochę

Bo? Dlaczego za wczesnie?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

95 Data: Styczen 28 2007 22:04:38
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Majak 


Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Wyluzujta trochę jak jest ślisko, nie zapominajta, że poza wami
większość posiada przedni napęd i nie może jechać szybciej !!!

Dzisiaj kierownik z terenowej toyoty land cruiser postanowił mnie
"wychować" - wyprzedził prawym pasem po czym zajechał mi drogę i dał
ostro po hamulcach, mało brakowało a bym wpadł na samochód jadący
prawym pasem.

Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
nie jest zamulaniem.

A co ma do tego 4WD. Trafiłeś na krewkiego w takim akurat i tyle.
Jakby mi się spieszyło to bym Cie i swoim perzotem 106 wyprzedzał z prawej.
Apropo rewelacyjny samochodzik na te warunki. Zwłaszcza po przesiadce z
beemwu.
Pozdrawiam
Maciek

96 Data: Styczen 31 2007 20:54:00
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 28 Jan 2007 22:04:38 +0100, "Majak"  wrote:

Żeby była jasność, był to teren zabudowany, droga dwupasmowa
przebiegająca po długim łuku, zakaz wyprzedzania. Na końcu tego łuku
miałem zamiar skecać w lewo. Jechałem 60km/h co przy takich warunkach
nie jest zamulaniem.


Co robiłeś na l;ewym pasie, zamulaczu?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

97 Data: Styczen 28 2007 22:17:33
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: J.F. 

On 28 Jan 2007 11:13:18 -0800,  Hautameki wrote:

Wyluzujta trochę jak jest ślisko, nie zapominajta, że poza wami
większość posiada przedni napęd i nie może jechać szybciej !!!

Dzisiaj kierownik z terenowej toyoty land cruiser postanowił mnie
"wychować" - wyprzedził prawym pasem po czym zajechał mi drogę i dał

Widac go zdrowo wk*. Nie zebym popieral takie metody, ale
czemu jechales lewym pasem.

ostro po hamulcach, mało brakowało a bym wpadł na samochód jadący
prawym pasem.

Ale hamulce obaj macie na 4 kola.
I smiem twierdzic ze w zakretach trzymanie podobne.

Czyli w sumie predkosci to jego 4x4 wcale nie dodaje, no moze
pod ostra gore ..

Jechałem 60km/h co przy takich warunkach nie jest zamulaniem.

Ktos widac uznal ze jest .. i chyba mial podstawy skoro zdolal cie
wyprzedzic i wychowac :-)

J.

98 Data: Styczen 28 2007 23:06:44
Temat: Re: Do kierowców 4WD
Autor: Marcin Kaniewski 



Hautameki wrote:

Wyluzujta trochę jak jest ślisko, nie zapominajta, że poza wami
większość posiada przedni napęd i nie może jechać szybciej !!!

To wszystko dziwne jest. Mam samochód RWD i 4WD i jakoś jak jadę RWD to
żadna terenówka drogi mi nie zajeżdża. Poza tym gdyby było tak ślisko to
4WD też w miejscu nie stanie, szczególnie, ze przeważnie ma sporš masę.

Za to jak jadę 4WD to sporo kierowników plaskaczy dostaje małpiego rozumu
i chce pokazać, że sa lepsi i prowokujš dziwne sytuacje. W normalnej
pogodzie spokojnie odjeżdzam (200KM robi swoje) ale teraz bywa
niebezpiecznie.

A teraz pytanie kontrolne - czy miałeś włšczony kierunkowskaz? Nie żebym
tłumaczył zajeżdzanie i hamowanie łosia z Toyoty ale łosia - jako, ze to
głupie bydle jest - trzeba zawsze sprowokować i Tobie się to udało.

Pozdrawiam, Marcin

Do kierowców 4WD



Grupy dyskusyjne