Grupy dyskusyjne » Do właścicieli poldków!

Do właścicieli poldków!

1	Data: Listopad 20 2006 20:00:44
Temat: Do właścicieli poldków!
Autor: Monroe
Mam swojego już prawie 10 lat i naprawdę cieszę się, że już za jakiś miesiąc pozbędę się go. W tym ostatnim roku dobił mnie tak swoją awaryjnością, że chętnie sie go pozbędę:) Ale jeszcze miesiąc muszę się pomęczyć. Mam takie pytanie do wszystkich użytkowników polonezów. Czy awarie układu chłodniczego a zwłaszcza w okolicach nagrzewnicy to jest w tym samochodzie jakaś norma czy tylko ja trafiłem na taki egzemplarz? Od kupna (nowego) miałem już chyba 7 razy awarię w tym miejscu! Zaczęło się od lutowania przez ponoć fachowca nagrzewnicy, która przedziurawiła się. Po tym lutowaniu wytrzymała rok i musiałem wymienić na nową. Do tego dochodzą strasznie częste awarie węża doprowadzającego płyn do nagrzewnicy. Nie dalej jak dziś rano jadąc do pracy znów miałem coś takiego i wyciekł mi cały płyn! Przecież to k...y a nerwicą idzie dostać!!!
2	Data: Listopad 20 2006 20:13:06
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: lublex
Czy awarie układu chłodniczego a zwłaszcza w okolicach nagrzewnicy to jest w tym samochodzie jakaś norma czy tylko ja trafiłem na taki egzemplarz? W moim (byłym) z 1991r. tylko raz jeden był zacięty zaworek ciepło/zimno. A tak wszystko O.K. z układem chłodzenia, bo dwóch wymian termostatu nie liczę. pozdr lublex
3	Data: Listopad 21 2006 00:32:36
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: Adampio
> Czy > awarie układu chłodniczego a zwłaszcza w okolicach nagrzewnicy to jest w > tym samochodzie jakaś norma czy tylko ja trafiłem na taki egzemplarz? Ja bym stawial na uszczelke pod glowica. Uszkodzenie minimalne i trudne do wykrycia ale do plynu idzie cisnienie i Ci rozwala rurki. Bo tak normalnie to Poldoloty nie ciekna same z siebie. Przynajmniej moje dwa nigdy nie ciekly poza opisanm przypadkiem z uszczelka ale to byla kwestia przegrzania silnika z wlasnej glupoty. U mnie padla nie nagrzewnica ale chlodnica. Ale to nie specjalnosc produkcji z Żerania bo to samo sie stalo w zaprzyjaznionym Renault 21. Wymienili chlodnice na gwarancji jak zaczela ciec w miesiacac po wymianie z powodu ciekniecia i ta kolejna tez zaczela ciec. Dopiero wtedy ktos wpadl na pomysl sprawdzc dokladnie uszczelke. Adampio -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
4	Data: Listopad 21 2006 08:52:50
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: Czapla
Ja bym stawial na uszczelke pod glowica. Uszkodzenie minimalne i trudne do wykrycia ale do plynu idzie cisnienie i Ci rozwala rurki. Uzupełnij płyn, poproś kumpla żeby pogazował trochę i popatrz w czasie gazowania pod korek, czy bąbelków nie daje. W razie czego dociśnij głowicę, tylko z czuciem, po 1/10 obrotu i w kolejności z manuela. PS. Miałem to samo. Pozdrawiam Czapla -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
5	Data: Listopad 20 2006 21:58:41
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: 666
Tak, norma... Cieknące chłodnice, cieknące nagrzewnice, ... JaC Czy awarie układu chłodniczego a zwłaszcza w okolicach nagrzewnicy to jest w tym samochodzie jakaś norma czy tylko ja trafiłem na taki egzemplarz? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- I am using the free version of SPAMfighter for private users. It has removed 2524 spam emails to date. Paying users do not have this message in their emails. Try SPAMfighter for free now!
6	Data: Listopad 21 2006 01:32:15
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: MarkS
Tak, norma... Cieknące chłodnice, cieknące nagrzewnice, ... Miałem w sumie trzy Polonezy i jakoś w żadnym nie ciekło... Pozdr MarkS
7	Data: Grudzien 06 2006 10:10:45
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: Zb. Drwiega
W artykule 666 napisal(a): Tak, norma... Cieknące chłodnice, cieknące nagrzewnice, ... JaC Cyndolisz, kolego, że się taki wyrażę. Polonezy sa awaryjne, ale proszę, bez żałosnej przesady. Jeden miałem wyciek na układzie grzewczym, przez 11 lat- zawór sterowany cięgłem- na uszczelce wrzeciona. Caro 1.4MPI -- Pozdr. Zbig.Drwięga Linux Reg.User #166848 , gg1100100111000000111010 ________________________________________________________________________
8	Data: Listopad 21 2006 07:26:06
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: Hinek
Użytkownik "Monroe" napisał Przecież to k...y a nerwicą idzie dostać!!! Mialem kiedys Poloneza z 1993r. Jak go sprzedawalem mial 80 tys km. W tym czasie poza materialami eksploatacyjnymi wymienilem: lozyska alternatora, termostat, tasmy mocujace zbiornik paliwa i oba tylne zaciski. To wszystko. Z zalem go sprzedalem, bo byl wyjatkowo malo klopotliwy. Niemniej po przekroczeniu pewnego wieku i przebiegu auta zaczynaja sie sypac. Twoj Poldek pewno juz ten wiek osiagnal. Pozdr -- Hinek
9	Data: Listopad 21 2006 09:45:02
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: Alex81
In article says... [ciach] To nie jest norma. Ja zaliczyłem dwa wycieki, jeden był spowodowany zapieczeniem się zaworu kulowego przy nagrzewnicy (27pln), drugi dziurą w chłodnicy (inną sprawą jest to co stało się później ... ;)). Trafiłeś na pechowy egzemplarz i tyle :) -- Alex GG#1667593 '97 Caro 1.6GLSI "Prawdziwy mężczyzna ma wał zamiast przegubu" http://alex81.byxonline.com
10	Data: Listopad 21 2006 12:53:22
Temat: Re: Do właścicieli poldków!
Autor: Radosław Wnuk
Monroe wrote: <ciach> hmmm jesli to "ponoc fachowcy" naprawiaja Ci auto to i Mercedes dlugo nie pojezdzi. Podstawa to dobry zaklad/mechanik i wtedy niewazne w jakim aucie zadne usterki norma nie beda :-) Pozdrofka -- Radoslaw Wnuk Polonez 1.6 GLi + LPG + kupa samozaparcia