Grupy dyskusyjne   »   Docieranie silnika zimą !!

Docieranie silnika zimą !!



1 Data: Listopad 06 2006 23:02:58
Temat: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

VWitam

Jak można najlepiej docierać silnik zimą świeżo po złożeniu !!! Jakieś
sugestie ?? :D:D




--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....



2 Data: Listopad 07 2006 00:02:00
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: kendy 

Jak można najlepiej docierać silnik zimą świeżo po złożeniu !!! Jakieś
sugestie ?? :D:D

a co ma piernik do wiatraka?
to ze temp. otoczenia jest nieco inna?
docieraj normalnie...1500 km na spokojnie (tak do 3000 rpm - po okolo 500 km
mozesz go przeciagnac do 4000) a po 1500 wymiana oleju, regulacja i
szpula...

k.

3 Data: Listopad 07 2006 00:07:35
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

Kendy ja wszystko rozumiem !!! tylko powiedz mi teraz po co to jzdzić
docierac i czekać do lata jak można silnik dotrzec idealnie zimą siedząc w
wygodnym fotelu i czytając gazete :)


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

4 Data: Listopad 07 2006 00:09:10
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

a następnie wrzucić w auto po dotarciu i powiedzieć dlaczego gasnie :) no
przeciez wszystko jest idealnie spasowane i dotarte :)


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

5 Data: Listopad 07 2006 00:11:36
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

Sorki za dużo postów, ale do czego dążę... chciałem uświadomić jakie
niektórzy maja pojęcie i pomysły związane z Garbusami a konkretnie z
silnikami dużej mocy :)



Zgadnijcie jak można to najlepiej zrobić :)


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

6 Data: Listopad 07 2006 07:07:07
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: Marek 

Zgadnijcie jak można to najlepiej zrobić :)

Zamocować na dużej tokarce, ustawić 2500obr/min. Wykręcić świece i uruchomić
obroty :-). Kto wymyśli coś głupszego :-)

--
Pozdrowienia
     Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69

7 Data: Listopad 07 2006 12:11:54
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

O właśnie i do tego zmierzałem :)

Paranoja... :/ a potem sie dziwią dlaczego nie chce jezdzić  :D


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

8 Data: Listopad 06 2006 22:47:06
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: Seweryn 

"GarbusMac"

VWitam

Jak można najlepiej docierać silnik zimą świeżo po złożeniu !!! Jakieś
sugestie ?? :D:D

Silnik najlepiej docierać latem - warunki pracy wtedy są o wiele lżejsze.
Pamiętaj, że każde odpalenie silnika przy silnym mrozie powoduje podobne
jego zużycie jak przejechanie kilkuset kilometrów na rozgrzanym silniku.  W
przypadku silnika na dotarciu ma to jeszcze większy wymiar.
Sugestie?  Unikać jazdy na krótkich odcinkach - wtedy silnik pracuje na
zimno, na ssaniu, a benzyna zmywa olej z cylindrów.  Jeśli masz garaż to
korzystaj z niego.  Delikatnie odpalaj silnik, nie obciążaj go na zimno.
Reszta tak samo jakbyś docierał latem - jak najdelikatniejsze traktowanie
silnika = najwyższa jego trwałość w przyszłości.

Pozdrawiam,
SPB

9 Data: Listopad 07 2006 00:01:20
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

Dzięki wielkie !! :)

A powiedzcie mi jak to zrobic bez odpalania go ? :)


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

10 Data: Listopad 07 2006 00:04:16
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 

Otóż chodzi mi o to czy zgadniecie jak to jeden kolega wymyślił i docierał
silnik.

Podpowiedz... nie odpalając :)


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

11 Data: Listopad 06 2006 23:05:14
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: Seweryn 

"GarbusMac"

A powiedzcie mi jak to zrobic bez odpalania go ? :)

Dotrzeć silnik bez odpalania go?
W sensie prawidłowego docierania silnika nie da się tego zrobić bez
odpalania.  Silnik musi być dotarty w "naturalnych warunkach" jego
rutynowej, normalnej pracy.  Musi pracować, żeby się docierać (czyli zużywać
się).

Powodzenia.

12 Data: Listopad 09 2006 11:11:49
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: falco 


Użytkownik "GarbusMac" napisał

Jak można najlepiej docierać silnik zimą świeżo po złożeniu !!!

H!
Przeczytałem całość do końca i nie bardzo wiem, czy to w końcu żart, czy
normalne pytanie, więc i ja dorzucę od siebie coś pół żartem, pół serio...
;)

Miałem mechanika, który właśnie chłodne pory roku (ale na pewni nie zimowy
mróz) zalecał na docieranie silnika, bo wiadomo jakie temperatury nasze
silniki osiągają latem. Oczywiście wszystko należy wypośrodkować, ale
właśnie taka aura, czyli ok 10C jest jak najbardziej Ok!
Co do postępowania, to... postępuj jak z... hmm... dziewicą, czyli bardzo
delikatnie, ale jednak systematycznie do przodu, wtedy (większa) szansa na
obopólną satysfakcję... ;)
Następnie po ok. 200-500 km zlej olej (nawet jeśli potem będziesz jeździł na
syntetyku, to zacznij koniecznie od mineralnego!!!).
Następnie po ok. 1000 km zlej kolejny olej, potem możesz już co 5, choć ja i
tak zlałbym po 2-3 tysiach tak dla pewności (w sumie nigdy nie wiadomo jak
była zrobiona obróbka).
Nie przeciągaj biegów, nie odpalaj z pychu, nie przeciągaj długo, jeśli nie
odpala z kluczyka a przynajmniej teoretycznie powinno wsio posłużyć dłużej,
ku... obopólnej satysfakcji... ;)

--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

13 Data: Listopad 09 2006 20:56:17
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: GarbusMac 


Czesc Falco !!!

To co pisał Marek to niestety prawda smutna prawda. Są tacy mądrzy u nas w
kraju Garbusiarze !! moze i można ich nazwac garbusiarzami ;)


--
PozdraVWiam Maciek B.
garbusmac @ wp.pl
www.garbusmac.piwko.pl

Blue`78  Beige`73
-- -- --
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję...
           ....::::POWER OF GARBUSMAC::::....

14 Data: Listopad 10 2006 13:00:04
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: Marek 


Przeczytałem całość do końca i nie bardzo wiem, czy to w końcu żart, czy
normalne pytanie, więc i ja dorzucę od siebie coś pół żartem, pół serio...
Oczywiście Falco, że żart. Skąd ja bym wziął taką dużą tokarkę :-).

--
Pozdrowienia
     Marek
VW Type-1 1300 1.6 '69

15 Data: Listopad 10 2006 14:04:47
Temat: Re: Docieranie silnika zimą !!
Autor: falco 


Użytkownik "Marek" napisał

Oczywiście Falco, że żart. Skąd ja bym wziął taką dużą tokarkę :-).

HiHiHi coś ostatnio moje listy są (nie tylko tu) opacznie odczytywane, bo ja
odniosłem się do samego zapytania GarbusMaca (pierwszego) a dalsze,
zwłaszcza Twoje ;) czytałem z przymrużeniem oczka... ;)

--
(Po)zdrówka!falco

2599456 empestudio.com garbiarnia.com
....carpeDiemAreszta...

Docieranie silnika zimą !!



Grupy dyskusyjne