Jest sobie samochód, marka i model obojętne. Na pokrowcach foteli chciałem mieć wyhaftowane logo marki samochodu, ale okazało się, że muszę mieć zgodę producenta, inaczej firma hafciarska miałaby kłopoty. Rozumiem obawy, że z loga czerpałbym korzyści majątkowe lub stanowiłoby ono antyreklamę, ale ja chcę mieć je tylko jako ozdobnik wnętrza pojazdu. Takie wyhaftowane logo pełniłoby nie przynoszącą mi dochodu funkcję estetyczną, a tak zamiast loga dam wyhaftować na pokrowcach reklamę szrotu.

Z poważaniem
MJ

W dniu 2011-03-28 11:59, Tata pisze:

Jest sobie samochód, marka i model obojętne. Na pokrowcach foteli
chciałem mieć wyhaftowane logo marki samochodu, ale okazało się, że
muszę mieć zgodę producenta, inaczej firma hafciarska miałaby kłopoty.
Rozumiem obawy, że z loga czerpałbym korzyści majątkowe lub stanowiłoby

Za takie pokrowce w salonie danej marki zapłacisz grube miliony i wtedy będzie to legalne, firma będzie miała reklamę a Ty większa "pałkę" jak ktoś podrobi znak firmowy bez zgody i wiedzy właściciela takiego znaku to grozi za to kryminał. Ot takie są przepisy odnośnie znaków towarowych.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

W dniu 2011-03-28 11:59, Tata pisze:

okazało się, że
muszę mieć zgodę producenta, inaczej firma hafciarska miałaby kłopoty.

Kto tak powiedział? Producent?

Ciekawe co robią z takimi przypadkami:
http://www.12v.pl/allegro/vw/czarna.jpg

--
kamil d

Tata wrote:

Jest sobie samochód, marka i model obojętne. Na pokrowcach foteli
chciałem mieć wyhaftowane logo marki samochodu, ale okazało się, że
muszę mieć zgodę producenta, inaczej firma hafciarska miałaby kłopoty.
Rozumiem obawy, że z loga czerpałbym korzyści majątkowe lub
stanowiłoby ono antyreklamę, ale ja chcę mieć je tylko jako ozdobnik
wnętrza pojazdu. Takie wyhaftowane logo pełniłoby nie przynoszącą mi
dochodu funkcję estetyczną, a tak zamiast loga dam wyhaftować na
pokrowcach reklamę szrotu.

dobrze ze sobie kupilem bryloczek, zanim idioci kompletnie nie zglupieja, nosze darmowa reklame danej marki i jeszcze im zle

znajdz inny zaklad, po cichu, bez rozglosu.

Użytkownik "Papkin"  napisał w wiadomości

Tata wrote:

Jest sobie samochód, marka i model obojętne. Na pokrowcach foteli
chciałem mieć wyhaftowane logo marki samochodu, ale okazało się, że
muszę mieć zgodę producenta, inaczej firma hafciarska miałaby kłopoty.
Rozumiem obawy, że z loga czerpałbym korzyści majątkowe lub
stanowiłoby ono antyreklamę, ale ja chcę mieć je tylko jako ozdobnik
wnętrza pojazdu. Takie wyhaftowane logo pełniłoby nie przynoszącą mi
dochodu funkcję estetyczną, a tak zamiast loga dam wyhaftować na
pokrowcach reklamę szrotu.

dobrze ze sobie kupilem bryloczek, zanim idioci kompletnie nie zglupieja, nosze darmowa reklame danej marki i jeszcze im zle

znajdz inny zaklad, po cichu, bez rozglosu.

To nie jest darmowa reklama marki, to bezprawne użycie znaku firmowego, mogącego podnieć atrakcyjnoć ( jak widać na załÄ…czonym poście) towaru. Zauważ ponadto, że NIKT koledze od pokrowców nie zabrania wymalowania wielgachnego znaku firmy np na masce tegoż samochodu.

begin Przemysław Czaja

To nie jest darmowa reklama marki, to bezprawne użycie znaku firmowego,
mogącego podnieć atrakcyjnoć ( jak widać na załÄ…czonym poście) towaru.
Zauważ ponadto, że NIKT koledze od pokrowców nie zabrania wymalowania
wielgachnego znaku firmy np na masce tegoż samochodu.

Ale jeśli to JA zamawiam i dostarczam wzór do wyhaftowania, to niby jaki
konkretnie przepis jest złamany? Zupełnie inną sprawą byłoby, gdyby ta
firma wykonywała pokrowce opatrzone zastrzeżonym znakiem towarowym i je
radośnie sprzedawała.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Przemysław Czaja

To nie jest darmowa reklama marki, to bezprawne użycie znaku firmowego,
mogącego podnieć atrakcyjnoć ( jak widać na załÄ…czonym poście) towaru.
Zauważ ponadto, że NIKT koledze od pokrowców nie zabrania wymalowania
wielgachnego znaku firmy np na masce tegoż samochodu.

Ale jeśli to JA zamawiam i dostarczam wzór do wyhaftowania, to niby jaki
konkretnie przepis jest złamany? Zupełnie inną sprawą byłoby, gdyby ta
firma wykonywała pokrowce opatrzone zastrzeżonym znakiem towarowym i je
radośnie sprzedawała.

To jest wyłÄ…cznie asekuranctwo firmy, poniekąd zrozumiałe.
Gdy "ktoś"wypatrzy to w firmie - może być problem.
Ty możesz sobie zrobić haft mercedesa na kurtce pokrowcach
i na czym sobie chcesz, nikt Ci złego słowa nie powie.
Firma nawet, gdy robi coś jednostkowo, zarabia
(nawet gdy formalnie nie zarabia, daje za darmo)
- a to już naruszenie prawa.

Artur(m)

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Przemysław Czaja

To nie jest darmowa reklama marki, to bezprawne użycie znaku firmowego,
mogącego podnieść atrakcyjność ( jak widać na załączonym poście) towaru.
Zauważ ponadto, że NIKT koledze od pokrowców nie zabrania wymalowania
wielgachnego znaku firmy np na masce tegoż samochodu.

Ale jeśli to JA zamawiam i dostarczam wzór do wyhaftowania, to niby jaki
konkretnie przepis jest złamany? Zupełnie inną sprawą byłoby, gdyby ta
firma wykonywała pokrowce opatrzone zastrzeżonym znakiem towarowym i je
radośnie sprzedawała.

Jest jeszcze jeden aspekt - firma dba o markę. Wyhaftowanie znaku firmowego
na jakimś badziewiu może szkodzić wizerunkowi marki. Stąd zastrzeżenia, że
nie wolno używać dowolnie znaków towarowych. To podpada pod fałszowanie
towaru - jest karalne, a sfałszowany towar - niszczony.
Tomek

On Tue, 29 Mar 2011 13:21:19 +0200, "Tomek"  wrote:

Jest jeszcze jeden aspekt - firma dba o markę. Wyhaftowanie znaku firmowego
na jakimś badziewiu może szkodzić wizerunkowi marki.

W temacie tego wątku: jak sobie wyhaftuje logo, dajmy na to, Opla na
fotelach Opla Vectry, to zaszkodzi to wizerunkowi firmy Opel?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

W dniu 2011-03-29 22:07, jerzu pisze:

W temacie tego wątku: jak sobie wyhaftuje logo, dajmy na to, Opla na
fotelach Opla Vectry, to zaszkodzi to wizerunkowi firmy Opel?

Jak "wyhaftujesz" to może nie zaszkodzi wizerunkowi tylko samochodowi ;)

Sorry, NMSP

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

On Wed, 30 Mar 2011 11:12:06 +0200, Grejon  wrote:

Jak "wyhaftujesz" to może nie zaszkodzi wizerunkowi tylko samochodowi ;)

Aż tak zdolny to ja nie jestem, nie potrafię tak sobie "wyhaftować"
loga żadnego koncernu moto :P


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

W dniu 2011-03-29 22:07, jerzu pisze:

On Tue, 29 Mar 2011 13:21:19 +0200,   wrote:

Jest jeszcze jeden aspekt - firma dba o markę. Wyhaftowanie znaku firmowego
na jakimś badziewiu może szkodzić wizerunkowi marki.

W temacie tego wątku: jak sobie wyhaftuje logo, dajmy na to, Opla na
fotelach Opla Vectry, to zaszkodzi to wizerunkowi firmy Opel?

Zakaz używania logotypu bez zgody wynika z troski o to, aby właściciel logotypu miał możliwość zweryfikowania, czy logotyp spełnia wymagania Systemu Identyfikacji Wizualnej (SIW). A taki system określa najczęściej bardzo wiele aspektów - kolorystyka logotypu, tła na którym może występować, obszarów ochronnych itp. Jesli ktoś taki system wdraża, to musi mieć też możliwość jego egzekwowania.
Tu możesz sobie obejrzeć przykładowy SIW:
http://www.uni.wroc.pl/o-nas/system-identyfikacji-wizualnej/podręcznik-użytkownika

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomoœci

nie wolno używać dowolnie znaków towarowych. To podpada pod fałszowanie towaru - jest karalne, a sfałszowany towar - niszczony.

Raczej bym powiedział o nieuprawnionym użyciu znaku firmowego,
a nie fałszowanie.

Artur(m)