Kiedyś tak było (jest?) w BMW (3,5, nie wiem jak w 7 i "terenowych"),
chyba też w Mercedesie, ale pewny nie jestem.

w BMW stale napędzane są wszystkie koła,
tak mówi wikipedia, sam nie badałem zagadnienia
P.

Pan Piskorz napisał(a)/has written:

Kiedyś tak było (jest?) w BMW (3,5, nie wiem jak w 7 i
"terenowych"), chyba też w Mercedesie, ale pewny nie jestem.

w BMW stale napędzane są wszystkie koła, tak mówi wikipedia, sam nie
badałem zagadnienia

Wydawało mi się, że kiedyś był dołÄ…czany, ale nie jestem tego pewny
(w materiałach dot. poprzednich modeli rzeczywiście najczęściej podany
jest stały stosunek 30:70) a teraz nie chce mi się szukać -nie będę
wyręczał OP-a ;P ;D

Obecnie chyba rzeczywiście jest to "stały" (ale zmiennym współczynniku)
napęd, tyle że chwilowo nawet 100% mocy może być przenoszone na tylko
jedną oś (na stronie BMW -link z
Wikipedii- jest nawet info, że oś może być "rozłÄ…czona"). Tyle że przy
takim podejściu (niesymetrycznego, ale w gruncie rzeczy "stałego"
rozdziału mocy), to
równie dobrze można wspomnieć o co bardziej sportowych/nowszych Audi,
Hondzie Legend, Lexusie LS 600h itd. itp., a nawet napędom hybrydowym
(tych, gdzie jedną z osi na(/do)pędzają tylko i wyłÄ…cznie silniki
elektryczne) ;)

/Ramok

Obecnie chyba rzeczywiście jest to "stały" (ale zmiennym współczynniku)

do tego zdaje mi się,
że jest to zasadniczo różne rozwiązanie od "dołÄ…czanego napędu tylnej osi",
bo wówczas moment przenoszony na drugą oś to 0%,
w przypadku poślizgu jest max 50:50

(tak jest u mnie, co sprawdziłem w warunkach pt. duży plac jednolicie ośnieżony, gdzie auto jeździło jak przyklejone,
poza tym dołÄ…czany tył to różne dziwne zjawiska  :-))

P.

Pan Piskorz napisał(a)/has written:

Obecnie chyba rzeczywiście jest to "stały" (ale zmiennym współczynniku)

do tego zdaje mi się,
że jest to zasadniczo różne rozwiązanie od "dołÄ…czanego napędu tylnej osi"

Te kiedyś występujące "dołÄ…czane przody" (mówimy o automatycznie
dołÄ…czanych, nie tych rozwiązaniach stosowanych w "prawdziwych" -a
przynajmniej "prawie prawdziwych"- terenówkach) rzeczywiście były "innym
rozwiązaniem", ale obecnie jest tyle odmian/rozwiązań tego
"zagadnienia", że chyba trudno to jednoznacznie potwierdzić. Do tego, o
ile się nie mylę, nawet stare rozwiązanie może być "wspomożone" przez
elektronikę/hamulce i być może wcale 50:50 nie jest już granicą...zaś
trzeba też pamiętać, że najczęściej tak naprawdę rzadko kiedy było
0:100%, bo jednak pewne "opory"/inne czynniki powodowały, że kilka
procent mocy i tak zawsze szło na drugą oś (i "walczyło" z jej
"oporami"), co w połÄ…czeniu z większą masą względem wersji auta z
napędem na jedną oś, powodowało (nieznacznie?) większe zużycie paliwa i
pogorszenie osiągów.

/Ramok

Te kiedyś występujące "dołÄ…czane przody" (mówimy o automatycznie
dołÄ…czanych, nie tych rozwiązaniach stosowanych w "prawdziwych" -a

chyba to łatwo poznać,
bo "prawdziwa" terenówka
w jakimś stopniu przypomina traktor  ;-)

P.

On Wed, 02 Dec 2009 16:18:10 +0100, Ramok  wrote:

kamil napisał(a)/has written:

Przez dolaczany mialem na mysli wszelkie haldexy itd, wiec klikanie przy
piastach odpada. ;)

Kiedyś tak było (jest?) w BMW (3,5, nie wiem jak w 7 i "terenowych"),
chyba też w Mercedesie, ale pewny nie jestem.

W124/4matic ma napęd na tył z dołączanym przednim (0/100,30/70,50/50).

pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Probuje poskladac liste samochodow z dolaczanym AWD, w ktorych glowna napedzana osia jest tylna. Mowa o segmencie w miare dostepnym, powiedzmy auta klasy mazdy MPS czy Evo. Ktos zna modele i podzieli sie wiedza?

http://www.wojdas.24x7.pl/naped.html

--
PozdrawiAM!
WRX/240KM

"Arek M"  wrote in message

Probuje poskladac liste samochodow z dolaczanym AWD, w ktorych glowna napedzana osia jest tylna. Mowa o segmencie w miare dostepnym, powiedzmy auta klasy mazdy MPS czy Evo. Ktos zna modele i podzieli sie wiedza?

http://www.wojdas.24x7.pl/naped.html

Dzieki, wieki temu nawet na te strone trafilem, faktycznie ladna encyklopedia.



Pozdrawiam
Kamil