Użytkownik "Łukasz (luket)"  napisał w wiadomości 
Jakis czas temu - w listopadzie 2006 roku pewna pani zatrzymala sie na 
tyle
mojego autka.
Pieniadze zostaly wyplacone oczywiscie z jej OC na podstawie kosztorysu.
Wyplata byla kwota netto.
17 maja 2007 r. (sygn. akt III CZP150/06) SN  byla uchwala sadu na 
podstawie
ktorej mozna domagac sie zwrotu VATu (doplaty).
Pomyslalem, ze czemu by nie powalczyc o swoje.
Ktos z Was przerabial ten temat tzn. odzyskal kaske? Jakie kroki aby
ubezpieczyciel doplacil?
Ja przerabiałem temat :)
Pod koniec ubiegłego roku najpierw skierowałem do HDI wniosek o 
przedstawienie kosztorysu, a po jego otrzymaniu wysłałem do HDI wezwanie do 
zapłaty w związku ze szkodą z 2005 roku. W ciągu kilku tygodni stosowne 
środki wpłynęły na moje konto - bez jakichkolwiek problemów czy oporu ze 
strony HDI.
Kolega rok temu likwidował szkodę z OC sprawcy w Hestii - poinformowałem go, 
że Hestia bezpodstawnie wypłaciła mu kwotę netto, w grudniu 2007 wysłał 
wezwanie do zapłaty do Hestii i ma już kasę na koncie.
W lipcu 2007 nieostrożny jegomość zahaczył moje lusterko, w związku z czym 
likwidowałem szkodę z jego OC w PZU - po wezwaniu do zapłaty PZU grzecznie 
powiększyło kwotę odszkodowania o 22%.
Tego typu roszczenia przedawniają się po 3 latach (a w niektórych 
przypadkach po 10 latach - gdy szkoda jest wynikiem popełnienia 
przestępstwa).
| 8 | Data: Styczen 27 2008 09:50:35 | 
| Temat: Re: Dolpata VATu do starej szkody z OC | 
| Autor: Łukasz (luket) | 
 Ja przerabiałem temat :)Pod koniec ubiegłego roku najpierw skierowałem do HDI wniosek o przedstawienie kosztorysu, a po jego otrzymaniu wysłałem do HDI wezwanie do zapłaty w związku ze szkodą z 2005 roku. W ciągu kilku tygodni stosowne środki wpłynęły na moje konto - bez jakichkolwiek problemów czy oporu ze strony HDI.
 Kolega rok temu likwidował szkodę z OC sprawcy w Hestii - poinformowałem go, że Hestia bezpodstawnie wypłaciła mu kwotę netto, w grudniu 2007 wysłał wezwanie do zapłaty do Hestii i ma już kasę na koncie.
 W lipcu 2007 nieostrożny jegomość zahaczył moje lusterko, w związku z czym likwidowałem szkodę z jego OC w PZU - po wezwaniu do zapłaty PZU grzecznie powiększyło kwotę odszkodowania o 22%.
 Tego typu roszczenia przedawniają się po 3 latach (a w niektórych przypadkach po 10 latach - gdy szkoda jest wynikiem popełnienia przestępstwa).
 
 
Ubezpieczyciel, ktory wyplacil mi odszkodowanie to tez HDI, takze nie powinni robic problemu. Kosztorys juz mam.
 
Dziekuje za odpowiedz.
 | 9 | Data: Styczen 27 2008 23:08:49 |  | Temat: Re: Dolpata VATu do starej szkody z OC |  | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak |  Tego typu roszczenia przedawniają się po 3 latach (a w niektórych przypadkach po 10 latach - gdy szkoda jest wynikiem popełnienia
 przestępstwa).
 
 
Hmm. Moja szkoda z 2003r. polegała na skasowaniu mojego auta (i jeszcze  
kilku innych) zaparkowanego pod domem w środku nocy. Wjechał w nie polonezem  
facet, który zbiegł z miejsca zdarzenia porzucając swój wóz. Policja  
znalazła go kilkanaście minut później. Był kompletnie pijany. Pytanie - czy  
to co zrobił było wówczas już przestępstwem, a nie wykroczeniem?
 
--   
Marcin "Kenickie" Mydlak 
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) 
President JFK RS39 + ML 145 
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl
 |  |