Grupy dyskusyjne   »   Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"

Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"



1 Data: Maj 08 2018 14:59:58
Temat: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"
Autor: Budzik 

Walneła mi dzis babeczka.
Niestety nie przyznała się do winy, pomimo tego ze wszyscy jej tłumaczyli
ze jej wina, włącznie z policją która przyjechała na miejsce zdarzenia.
No wiec sprawa idzie do sądu.

Na szczescie uszkodzenia niewielkie, mozna jezdzic etc.

Co dalej?

Ja mieszkam w Poznaniu, drugi uczestnik pod Koninem.
Zdarzenie miało miejsce również pod Koninem.

Gdzie będa rozprawy?
Kiedy spodziewac się pierwszej?
To bedzie od razu zwykła rozprawa czy pierwsza odbedzie sie w trybie
nakazowym zgodnie z oceną policji ze to była wina tej drugiej strony?


P.S. Chyba kamerka się zwróci... :)


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesteś tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny,
że jego więzienna cela jest taka obszerna."  Anthony de Mello SJ



2 Data: Maj 08 2018 15:57:51
Temat: Re: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"
Autor: Budzik 

Użytkownik TomN  ...

Walneła mi dzis babeczka.

P.S. Chyba kamerka się zwróci... :)

No to pokaż co tam narozrabiano

Ok, jak kamerka do mnie dojedzie.
Sprawa zupełnie prosta - moje auto stało, babeczka cofała i walneła.
Najpierw sie przyznała, potem stwierdziła ze to nie jej wina bo moje auto
stało tam gdzie nie powinno, na koncu stwierdziła, ze zadnej stłuaczki
nie bło a slady na obu autach musiały powstać gdzies wczesniej :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają."  Frank Herbert

3 Data: Maj 08 2018 19:36:25
Temat: Re: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaj e się"
Autor: Robert Wańkowski 

W dniu 2018-05-08 o 17:57, Budzik pisze:

Użytkownik TomN  ...

Walneła mi dzis babeczka.

P.S. Chyba kamerka się zwróci... :)

No to pokaż co tam narozrabiano

Ok, jak kamerka do mnie dojedzie.
Sprawa zupełnie prosta - moje auto stało, babeczka cofała i walneła.
Najpierw sie przyznała, potem stwierdziła ze to nie jej wina bo moje auto
stało tam gdzie nie powinno, na koncu stwierdziła, ze zadnej stłuaczki
nie bło a slady na obu autach musiały powstać gdzies wczesniej :)

No i nie pochwaliłeś się jej swoją kamerką? :-)

Robert

4 Data: Maj 09 2018 05:42:23
Temat: Re: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"
Autor: Budzik 

Użytkownik Robert Wańkowski  ...

Walneła mi dzis babeczka.

P.S. Chyba kamerka się zwróci... :)

No to pokaż co tam narozrabiano

Ok, jak kamerka do mnie dojedzie.
Sprawa zupełnie prosta - moje auto stało, babeczka cofała i
walneła. Najpierw sie przyznała, potem stwierdziła ze to nie jej
wina bo moje auto stało tam gdzie nie powinno, na koncu
stwierdziła, ze zadnej stłuaczki nie bło a slady na obu autach
musiały powstać gdzies wczesniej :)

No i nie pochwaliłeś się jej swoją kamerką? :-)

To nie byłem ja osobiście...
Kamerke widziała, nawet chciała przy niej grzebac ale ten co jechał
zabronił, a ze sam nie umiał obsługiwac za bardzo to powiedzial ze w
sadzie zobaczy.
:)

Policja przyjechała, sprawa ewidentna, ale i tak mandatu nei przyjeła i
sad.
No i co teraz?
Gdzie, kiedy etc?
Na szczescie uszkodzenia niewielkie ale dla samego faktu dziuni nie warto
odpuscic...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

5 Data: Maj 11 2018 18:34:47
Temat: Re: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"
Autor: Endriu11111111 



Walneła mi dzis babeczka.

Ja to się boję takiej kamerki montować, bo zgodnie z zasadą, że oczym myślisz to się materializuje:

Odpowiedzialność w myśleniu - WEZWANIE!
https://www.youtube.com/watch?v=dLsuSRhqk9s

....jak tylko zamontuje to urządzenie to ktoś we mnie przypierdoli, albo nagram jakiś drastyczny wypadek. Jeździł 15 lat bez kamerki i nigdy nic się nie wydarzyło ....

--
Pozdrawiam
Endriu

6 Data: Maj 11 2018 21:30:14
Temat: Re: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje si ę"
Autor:

Jak są zeznania, sprawa idzie do sadu rejonowego, rozprawa trwa 5 minut w trybie niejawnym, wyrok zgodny z orzeczeniem Policji. Strona niezgadzajaca sie z wyrokiem sklada sprzeciw i druga rozprawa jest w trybie jawnym.

7 Data: Maj 12 2018 04:59:55
Temat: Re: Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"
Autor: Budzik 

Użytkownik Endriu11111111  ...

...jak tylko zamontuje to urządzenie to ktoś we mnie przypierdoli,
albo nagram jakiś drastyczny wypadek. Jeździł 15 lat bez kamerki i
nigdy nic się nie wydarzyło ....

Nie wiem ile km zrobiłes przez te 15 lat a jak juz mowiłem - ciezko
mierzy sie dystans jednostkami czasu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Dopadło i mnie - stłuczka i "nie przyznaje się"



Grupy dyskusyjne