Grupy dyskusyjne   »   Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele

Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele



1 Data: Wrzesien 11 2009 12:06:13
Temat: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Sławek Drogosz 

Duże matryce APS-C w lustrzankach amatorkskich (w porównaniu z kompaktami)
są bardziej narażone wystapionie "uszkodzonych" pikseli w trakcie
eksploatacji lub nawet w nowych egzeplarzach. Jako uszkodzone piksele
rozumiem: martwe piksele i gorące hot-piksele. Te pierwsze nie przekazują
informacji o poziomie naświetlenia (są martwe); te drugie występują przy
wysokich ISO i długich czasach naświetlania-pracy matrycy i są koloru
czerwonego.
W przypadku nowych aparatów (np. Nikon) każdy znaleziony (udowodniony)
martwy piksel - jest powodem do reklamacji i wymiany sprzętu (dla nowego
egzemplarza). Niestety z hot-pikselami jest gorzej - nie można ich
prawdopodobnie reklamować - jeżeli ich liczba drastycznie nie wzrośnie i nie
osiągnie pewniej wartości (określa ją producent). Rozwiazaniem jest użycie
opcji w lustrzance "redukcji zakóceń dla długich czasów ekspozycji" - aparat
robi dwa ujęcia - nakłada/analizuje i likwiduje hot-piksele.

U mnie w NikonD50 po 3 latach amatorskiej eksploatacji pojawił się niestety
na zdjęciach czerwony punkt o rozmiarze około 5 piskeli - czyli mam
hot-piksele. Co dziwne pojawia się często również przy niskich ISO i dosyć
krótkich czasach ekspozycji. Na niektórych fotkach od tej czerwonej kropki
odchodzi czerwona krótka linia o szerokości 1-2 piskeli ;-(.
Czy taka wada może się powiększać i wskazuje na powolne "padanie" matrycy -
czy może nie należy panikować ? Jak to u Was wygląda ?

Pzdr,
Sławek

P.S.
Coś mi się wydaje, że nowy sprzęt (lustrzanki) trafiający na Polski rynek
może być gorszej jakości niż sprzedawany np. w Niemczech :
znajomy kupował równolegle ze mną Nikon D50 (sklep internetowy) i dopiero po
dwóch wymianach 3- egzemplarz nie posiadał martwych pikseli; nie słyszałem o
takich przypadkach od znajomych mieszkających w Niemczech czy Irlandi - a
może użytkownicy lustrzanek (amatorzy) nie kontrolują tam takich rzeczy ;-).
Ale pewnie dopatruję sie tutaj teorii spisku ;-).



2 Data: Wrzesien 11 2009 12:15:49
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Mateusz Ludwin 

Sławek Drogosz wrote:

Duże matryce APS-C w lustrzankach amatorkskich (w porównaniu z kompaktami) są bardziej narażone wystapionie "uszkodzonych" pikseli w trakcie eksploatacji lub nawet w nowych egzeplarzach. Jako uszkodzone piksele rozumiem: martwe piksele i gorące hot-piksele. Te pierwsze nie przekazują informacji o poziomie naświetlenia (są martwe); te drugie występują przy wysokich ISO i długich czasach naświetlania-pracy matrycy i są koloru czerwonego.

Nie, hot piksele zawsze świecą się jednakowo i nie ma to nic wspólnego z długim naświetlaniem i wysokim ISO. To o czym mówisz to zwykły szum powstający na nagrzanej matrycy.

W przypadku nowych aparatów (np. Nikon) każdy znaleziony (udowodniony) martwy piksel - jest powodem do reklamacji i wymiany sprzętu (dla nowego egzemplarza). Niestety z hot-pikselami jest gorzej - nie można ich prawdopodobnie reklamować - jeżeli ich liczba drastycznie nie wzrośnie i nie osiągnie pewniej wartości (określa ją producent). Rozwiazaniem jest użycie opcji w lustrzance "redukcji zakóceń dla długich czasów ekspozycji" - aparat robi dwa ujęcia - nakłada/analizuje i likwiduje hot-piksele.

Nie jest - patrz wyżej.

Co do martwych vs gorących - z tego co słyszałem martwe piksele mogą prowadzić do dalszego uszkadzania matrycy.

Co dziwne pojawia się często również przy niskich ISO i dosyć krótkich czasach ekspozycji.

No bo tak działa prawdziwy HP.

Na niektórych fotkach od tej czerwonej kropki odchodzi czerwona krótka linia o szerokości 1-2 piskeli ;-(.

To może być wynik demozaikowania, ale nie jestem pewien. Linia na całą klatkę jest już poważnym problemem.

Czy taka wada może się powiększać i wskazuje na powolne "padanie" matrycy - czy może nie należy panikować ? Jak to u Was wygląda ?

Możę tak, może nie. Ja bym się jednak nie przejmował ewentualnym serwisowaniem, bo D50 ma obecnie znikomą wartość. Używaj ile możesz, a jeśli padnie to kupisz sobie coś 10x lepszego.
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

3 Data: Wrzesien 11 2009 13:23:34
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Sławek Drogosz 


Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał w wiadomości

Nie, hot piksele zawsze świecą się jednakowo i nie ma to nic wspólnego z
długim naświetlaniem i wysokim ISO. To o czym mówisz to zwykły szum
powstający na nagrzanej matrycy.

Pozwolę sobie jednak nie zgodzić się z Twoją definicją - inormacje które ja
uzyskałem dla matryc CCD:

"Martwe pixele (dead pixels) - to piksele, które nie reagują na światło, a
więc uniemożliwiając interpolowanie rzeczywistej wartości koloru, tego i
sąsiednich pikseli. Efektem jest biała plama z wyraźną, jasną obwódką na
zdjęciu. Martwe pixele najłatwiej wykryć na ciemnych zdjęciach. Na wykonanym
w nocy zdjęciu, lub zdjęciu zrobionym z zasłoniętym obiektywem, łatwo
zauważyć POJEDYNCZĄ jasną plamę z zazwyczaj czerwoną obwódką. Ważne jest by
zdjęcie wykonane było ze stosunkowo krótkim czasem migawki.Gorące pixele
(hot pixels) natomiast są to te pixele, które przy długich czasach
naświetlania dają wyraźnie odmienną wartość pomiaru ilości padającego na nie
światła niż reszta CCD. Są nie do zauważenia przy zdjęciach wykonywanych
przy krótkich czasach migawki - do kilku sekund. Ujawniają się dopiero przy
długich ekspozycjach oraz ustawionych wysokich czułościach. Towarzyszy im
zazwyczaj szum elektroniczny. Wiele aparatów posiada funkcję redukująca
efekt "hot pixels" - tzw. mapowanie pixeli. O ile "hot pixels" są raczej
normalną przypadłością CCD i nie są dokuczliwe, o tyle martwe piksele
stanowią podstawę do reklamacji sprzętu. Jest to wada matrycy CCD i powinna
zostać usunięta po przez wymianę aparatu na nowy. Większość producentów
honoruje taką usterkę i wymienia sprzęt. "

U mie nie ma jasnej plamki z czerwoną obwódką - jest jednolicie czerwone -
czyli raczej HOT-PIXEL ;-)
Zrobię dzisiaj testy dla białego i czarnego tła i różnych czasów migawki -
wtedy będę miał pewność.

4 Data: Wrzesien 11 2009 14:47:13
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Jan Kotletty 

Sławek Drogosz pisze:

(...) P.S.
Coś mi się wydaje, że nowy sprzęt (lustrzanki) trafiający na Polski rynek może być gorszej jakości niż sprzedawany np. w Niemczech :
znajomy kupował równolegle ze mną Nikon D50 (sklep internetowy) i dopiero po dwóch wymianach 3- egzemplarz nie posiadał martwych pikseli; nie słyszałem o takich przypadkach od znajomych mieszkających w Niemczech czy Irlandi - a może użytkownicy lustrzanek (amatorzy) nie kontrolują tam takich rzeczy ;-). Ale pewnie dopatruję sie tutaj teorii spisku ;-).

Poruszyłeś dwie sprawy. Co do pierwszej, to ja też
mam wrażenie, że producenci urządzeń takich, jak
cyfrowe aparaty fotograficzne czy inna elektronika,
stosują segregację ekonomiczną. Tam gdzie jest mało
sklepów (oczywiście stosunkowo, czyli względem
bogatszych krajów), dają towar niższego sortu.
A sortowanie elektroniki jest możliwe już na etapie
automatycznej kontroli podczas produkcji. My w Polsce,
mając mniej pieniędzy w kieszeniach niż Niemcy czy
Anglicy, kupujemy rzeczy drogie dla prestiżu, bo jako
atrybut zamożności to tutaj służy. Do roboty czy
do hobby kupujemy tanio - żeby się opłacało. Bo
kieszenie pustawe...   Ale przede wszystkim
tutaj kupuje się mniej. Stąd inne traktowanie przez
fachowców od marketingu. Ja kupuję sobie aparat
i obiektyw w kraju, gdzie bez żadnej dyskusji
sprzedawca go ode mnie bierze z powrotem,
jeśli nie upłynął tydzień. Na dodatek taki tamron
ma tam szeroki serwis, a u nas nie ma. Tak więc
to nie jest żaden spisek, tylko kalkulacja, co
się gdzie opłaca.

Sprawa druga - tam też trafiają się problemy
z matrycami, ale tam wymiany są od ręki, szybkie
i bezproblemowe. Może te oprotestowane egzemplarze
trafiają potem do nas? :-) Krewny w Niemczech
trzykrotnie wymieniał pentaksa KD10, a po ostatniej
wymianie zrezygnował z kolejnych i pogodził się
z dwoma bodaj wadliwymi pikselami. To zresztą
była znana sprawa, bo pentax coś spaprał w software.
Potem wprowadzono upgrade, które usuwało błąd
programowo, czyli de facto go tuszowało. Inni
producenci też tak robią.

Pozdrawiam,

Jan

5 Data: Wrzesien 11 2009 15:03:58
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Sławek Drogosz 

Dzwomiłem do autoryzowanego serwisu Nikon'a - bezpłatnie wykonują usługę
"mapowania matrycy". Być może teraz lub w przyszłości z niej korzystam - ale
muszę sprzęt przesłać (opłata przesyłki) i tracę czas. Czy nie natrafiliście
na wyciek w sieci oprogramowania Nikon do mapowania matryc ?

6 Data: Wrzesien 11 2009 16:07:25
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Mateusz Ludwin 

Sławek Drogosz wrote:

Dzwomiłem do autoryzowanego serwisu Nikon'a - bezpłatnie wykonują usługę "mapowania matrycy". Być może teraz lub w przyszłości z niej korzystam - ale muszę sprzęt przesłać (opłata przesyłki) i tracę czas. Czy nie natrafiliście na wyciek w sieci oprogramowania Nikon do mapowania matryc ?

No ale po co? Widzisz ten piksel na zdjęciach?
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

7 Data: Wrzesien 11 2009 17:53:42
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Marek Wyszomirski 

"Sławek Drogosz"  napisał:

Dzwomiłem do autoryzowanego serwisu Nikon'a - bezpłatnie wykonują usługę
"mapowania matrycy". Być może teraz lub w przyszłości z niej korzystam -
ale
muszę sprzęt przesłać (opłata przesyłki) i tracę czas. Czy nie
natrafiliście
na wyciek w sieci oprogramowania Nikon do mapowania matryc ?

Znam tylko adres z niezależnym do Coolpixów -
http://e2500.narod.ru/ccd_defect_e.htm. Mam obawy, ze do lustrzanek się nie
da użyc.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

8 Data: Wrzesien 13 2009 01:22:39
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Valwit 

Sławek Drogosz wrote:

muszę sprzęt przesłać (opłata przesyłki) i tracę czas. Czy nie natrafiliście
na wyciek w sieci oprogramowania Nikon do mapowania matryc ?

wyciekl kiedys soft serwisowy do D100, po tym nikon wprowadził
zabezpieczenie sprzętowe (dongle).

--
 Łukasz "Valwit" Grupa    http://valwit.net    ICQ:40117364 GG:1591997
........................................................................

9 Data: Wrzesien 14 2009 11:54:18
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 13 Sep 2009, Valwit wrote:

Sławek Drogosz wrote:

muszę sprzęt przesłać (opłata przesyłki) i tracę czas. Czy nie natrafiliście
na wyciek w sieci oprogramowania Nikon do mapowania matryc ?

wyciekl kiedys soft serwisowy do D100, po tym nikon wprowadził
zabezpieczenie sprzętowe (dongle).

  Najśmieszniejsze jest w tym wszystkim samo "blokowanie" dojścia do
funkcjonalności, która w części aparatów jest po prostu w firmware.
  Nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać :|

pzdr, Gotfryd

10 Data: Wrzesien 15 2009 02:04:49
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Valwit 

Gotfryd Smolik news wrote:

 Najśmieszniejsze jest w tym wszystkim samo "blokowanie" dojścia do
funkcjonalności, która w części aparatów jest po prostu w firmware.
 Nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać :|

biorac pod uwage ilu ludzi bierze sie za czyszczenie matrycy, nie
wiedzac w sumie co robia, to wolalbym nie byc w skorze serwisu jak
zaczna przysylac dziwnie obrazujace aparaty z wymapowana polowa pikseli :)

--
 Łukasz "Valwit" Grupa    http://valwit.net    ICQ:40117364 GG:1591997
........................................................................

11 Data: Wrzesien 15 2009 22:43:05
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 15 Sep 2009, Valwit wrote:

Gotfryd Smolik news wrote:

 Najśmieszniejsze jest w tym wszystkim samo "blokowanie" dojścia do
funkcjonalności, która w części aparatów jest po prostu w firmware.
 Nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać :|

biorac pod uwage ilu ludzi bierze sie za czyszczenie matrycy, nie
wiedzac w sumie co robia, to wolalbym nie byc w skorze serwisu jak
zaczna przysylac dziwnie obrazujace aparaty z wymapowana polowa pikseli :)

  Doceniam :)
  Ale mapowanie firmware może zrobił automatycznie lub półautomatycznie,
przynajmniej hotpikseli (przy okazji "czarnej klatki", albo ciemną
klatkę zrobi sobie dodatkowo).
  Tak robi np. firmware hybryd Minolty i jakoś o masowych nieszczęściach
nie było słychać.

pzdr, Gotfryd

12 Data: Wrzesien 12 2009 22:19:25
Temat: Re: Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele
Autor: J.F. 

On Fri, 11 Sep 2009 12:06:13 +0200,  Sławek Drogosz wrote:

Duże matryce APS-C w lustrzankach amatorkskich (w porównaniu z kompaktami)
są bardziej narażone wystapionie "uszkodzonych" pikseli w trakcie
eksploatacji lub nawet w nowych egzeplarzach. Jako uszkodzone piksele
rozumiem: martwe piksele i gorące hot-piksele. Te pierwsze nie przekazują
informacji o poziomie naświetlenia (są martwe); te drugie występują przy
wysokich ISO i długich czasach naświetlania-pracy matrycy i są koloru
czerwonego.

eee .. dlaczego czerwonego ?


J.

Lustrzanka - eksploatacja - hot piksele



Grupy dyskusyjne