Grupy dyskusyjne   »   Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wypr zedzanie z prawej

Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wypr zedzanie z prawej



1 Data: Wrzesien 17 2007 21:52:13
Temat: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka



2 Data: Wrzesien 17 2007 22:13:54
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Dekadent 

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie
prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest
jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.
Z twojego opisu wynika ze to jest droga jednokierunkowa ? Bo w kazdym innym
przypadku jadac "niby lewym pasem" jedziesz pod prad.
Wychodzi na to ze Ty jestes winny ?
A na marginesie... obetrzec samochod z prawej strony skrecajac w lewo...
moje gratulacje... sie trzeba postarac ;-)
Pozdrawiam :)

Użytkownik "Maksymilian Dutka"  napisał w
wiadomości

Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu w
tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić
sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po
mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

3 Data: Wrzesien 17 2007 20:21:03
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: 'Tom N' 

Dekadent w

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie
prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest
jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.

Te dekadent, a o odpisywaniu "pod"  słyszałeś?

To może choć o definicji pasa ruchu? Też nie, to o zbliżeniu do środka
(lewej krawędzi) jezdni przy skręcie w lewo...

To o czym słyszałeś?

Z twojego opisu wynika ze to jest droga jednokierunkowa ? Bo w kazdym innym
przypadku jadac "niby lewym pasem" jedziesz pod prad.

ROTFL

Wychodzi na to ze Ty jestes winny ?

Znasz może znaczenie znaku "?"

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

4 Data: Wrzesien 17 2007 22:21:58
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie
prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest
jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.

Guzik prawda. Jeżeli się mieszczą 2 samochody obok siebie to są 2 pasy ruchu
tyle, że nie są wyznaczone.

Temu z prawej niestety w tych warunkach nie wolno jest wyprzedzać, chyba, że
jest to jezdnia jednokierunkowa.
Jednak jak stwierdzić czy wyprzedzał czy też wykonywał manewr jednocześnie,
jadąc z tą samą prędkością ?

Co zaś się tyczy autora watku - ot typowa "dupa", która nie umie jechać
normalnie samochodem. Tak zazwyczaj skręcają baby, które muszą odbić, bo im
się wydaje, że się nie zmieszczą.
Z resztą tego typu zachowanie bardzo czesto spotyka się na drogach i to nie
trylko wśród kobiet. Ciekawi mnie tylko po co oni tak robią ?
Najciekawsze w tym wszystkim jest jeszcze to, ze ta "dupa" swoim zachowaniem
obetrze komuś samochód i jeszcze się kłóci, ze to nie jego wina :D

5 Data: Wrzesien 17 2007 22:40:36
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: J.F. 

On Mon, 17 Sep 2007 22:21:58 +0200,  Jacek "Plumpi" wrote:

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie
prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest
jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.

Guzik prawda. Jeżeli się mieszczą 2 samochody obok siebie to są 2 pasy ruchu
tyle, że nie są wyznaczone.

Temu z prawej niestety w tych warunkach nie wolno jest wyprzedzać, chyba, że
jest to jezdnia jednokierunkowa.

Sygnalizujacego zamiart skretu w lewo wolno.

J.

6 Data: Wrzesien 17 2007 22:44:16
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

J.F. pisze:

On Mon, 17 Sep 2007 22:21:58 +0200,  Jacek "Plumpi" wrote:
A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.
Guzik prawda. Jeżeli się mieszczą 2 samochody obok siebie to są 2 pasy ruchu tyle, że nie są wyznaczone.

Temu z prawej niestety w tych warunkach nie wolno jest wyprzedzać, chyba, że jest to jezdnia jednokierunkowa.

Sygnalizujacego zamiart skretu w lewo wolno.

Już się wykapowałem i zmieniłem skręt w lewo na omijanie dziury ;)


--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

7 Data: Wrzesien 18 2007 14:16:10
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Tomasz Pyra 

Maksymilian Dutka pisze:

Już się wykapowałem i zmieniłem skręt w lewo na omijanie dziury ;)

Jeżeli zmieniasz zajmowany pas ruchu (w wypadku tego omijania - z lewego na prawy), masz obowiązek ustąpić pierwszeństwa temu kto jedzie tym pasem na który wjeżdżasz.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

8 Data: Wrzesien 17 2007 22:55:37
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

Sygnalizujacego zamiart skretu w lewo wolno.

Sygnalizującego owszem.

9 Data: Wrzesien 18 2007 08:31:21
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Bartłomiej Zieliński 

Jacek "Plumpi" wrote:

Z resztą tego typu zachowanie bardzo czesto spotyka się na drogach i to nie trylko wśród kobiet. Ciekawi mnie tylko po co oni tak robią ?

Bo mniej się namęczy niż kręcąc kółkiem (ze wspomaganiem, a jakże) do oporu, żeby wykonać ciasny skręt.

--

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński               Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl *
* http://www.zmitac.iinf.polsl.gliwice.pl/BZ/               gg:970831 *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

10 Data: Wrzesien 18 2007 15:24:22
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

Z resztą tego typu zachowanie bardzo czesto spotyka się na drogach i to
nie trylko wśród kobiet. Ciekawi mnie tylko po co oni tak robią ?

Bo mniej się namęczy niż kręcąc kółkiem (ze wspomaganiem, a jakże) do
oporu, żeby wykonać ciasny skręt.

Eeee... Opowiadasz :)
Ja tam nie mam problemów z kręceniem i nikomu nie zajeżdżam drogi na skutek
odbijania :)))

11 Data: Wrzesien 19 2007 14:02:57
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: dogfish 

Jacek "Plumpi" wrote:

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.


Guzik prawda. Jeżeli się mieszczą 2 samochody obok siebie to są 2 pasy ruchu tyle, że nie są wyznaczone.


Widocznie nie miescily sie dwa samochody skoro jeden drugiego "obtarl". Czasem droga wyglada dosc szeroka (dostateczna ilosc miejsca na 1 i 1/2 auta -ocena moze byc bardzo subjektywna) ale to w dalszym ciagu jeden pas ruchu, tymbardziej ze ten 'drugi' pas nie byl wyraznie oznaczony.
A jezeli  wg. naszej oceny jest dostateczna ilosc na: powiedzmy trzy pojazdy to jest to rownoznaczne z taka iloscia pasow tuchu na tej jezdni mimo braku oznaczenia ?!!!
Od kiedy to znaki drogowe i inne oznaczenia ruchu sa tylko przypadkowa dekoracja drog?
Wiecej informacji moglby dostarczyc odpowiedni zarzad drog dla tego rejonu.
Prawdopodobnie odpowiednia instancja sadowa bylaby tu najlepszym wyznacznikiem racji/winy.

12 Data: Wrzesien 19 2007 22:28:18
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

Guzik prawda. Jeżeli się mieszczą 2 samochody obok siebie to są 2 pasy
ruchu tyle, że nie są wyznaczone.


Widocznie nie miescily sie dwa samochody skoro jeden drugiego "obtarl".

Obtarcie nastąpiło na skutek odbicia (zajeżdżania).
Czy gdyby były wyznaczone pasy ruchu i doszło by do tego samego na skutek
takiego samego manewru to twierdził byś, że te samochody także się nie
mieszczą  ?

Czasem droga wyglada dosc szeroka (dostateczna ilosc miejsca na 1 i 1/2
auta -ocena moze byc bardzo subjektywna) ale to w dalszym ciagu jeden pas
ruchu, tymbardziej ze ten 'drugi' pas nie byl wyraznie oznaczony.

Jeżeli się mieści jeden + 1/2 samochodu to jest to jeden pas ruchu.
Jeżeli mieszczą się 2 samochody to są 2 pasy ruchu.

A jezeli  wg. naszej oceny jest dostateczna ilosc na: powiedzmy trzy
pojazdy to jest to rownoznaczne z taka iloscia pasow tuchu na tej jezdni
mimo braku oznaczenia ?!!!

Tak.

Od kiedy to znaki drogowe i inne oznaczenia ruchu sa tylko przypadkowa
dekoracja drog?

Co masz na myśli ?

Wiecej informacji moglby dostarczyc odpowiedni zarzad drog dla tego
rejonu.

To czy na jezdni jest jeden, dwa czy też więcej niewyznaczonych pasów ruchu,
zgodnie z obowizującą ustawą Prawo o Ruchu Drogowym zależy tylko i wyłącznie
od gabarytów samochodów. Jeżeli się mieszczą 3 samochody osobowe obok siebie
to dla nich są 3 pasy ruchu. W tym samym miejscu moze się mieścić tylko
jeden samochód ciężarowy + jeden samochód sosbowy, wtedy dla tych samochodów
są 2 pasy ruchu. Ale kombajn moze się mieścić tylko jeden, wtedy jest tytlko
jeden pas ruchu. Oczywiście z kombajnem to tylko abstrachuję, ponieważ prawo
nie pozwala na poruszanie się tego typu pojazdów po drogach publicznych z
rozłożonym narzędziem, ale mimo wszystko jeżdżą.

Prawdopodobnie odpowiednia instancja sadowa bylaby tu najlepszym
wyznacznikiem racji/winy.

I tu właśnie jest wielki problem Polaków, którzy jeszcze nie dorośli do
tego, aby sprawy drobnych kolizji załatwiać na miejscu bez policji i sądów.
Po pierwsze brak dobrej znajomości PoRD. Po drugie dziwny przerost ambicji
nie pozwala przyznać się do własnego błędu i winy. Po trzecie kombinatorstwo
i próbowanie przerzucenia winy na innych.
Stąd też byle jaka kolizja kończy się 2-3 godzinnym postojem na środku drogi
w oczekiwaniu na policję, a później bardzo często mandatem dla obydwu
kierowców :)

13 Data: Pa?dziernik 04 2007 11:35:33
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: FoxŁódź_nspam 

Temu z prawej niestety w tych warunkach nie wolno jest wyprzedzać, chyba,
że jest to jezdnia jednokierunkowa.

nie żadne chyba! w art2 jest wyraźnie napisane: na jezdni
_o_wyznaczonych_pasach_ruchu_

Jednak jak stwierdzić czy wyprzedzał czy też wykonywał manewr
jednocześnie, jadąc z tą samą prędkością ?

ano to może być problem jesli ten z prawej będzie odpowiednio wyedukoway ;)

Z resztą tego typu zachowanie bardzo czesto spotyka się na drogach i to
nie trylko wśród kobiet. Ciekawi mnie tylko po co oni tak robią ?

no tak! na pryzkład na rajdach ;D
przecież napisal że sytuacja hipotetyczna, mogło coś tam wypaść, wyskoczyć,
wyjechać, dziura mogła się pojawić out of a blue, dziecko przebiegać
(sprawdzić czy nie ksiadz)... ;)

Najciekawsze w tym wszystkim jest jeszcze to, ze ta "dupa" swoim
zachowaniem obetrze komuś samochód i jeszcze się kłóci, ze to nie jego
wina :D

daruj sobie pls

pozdr

Fox

14 Data: Wrzesien 17 2007 22:21:11
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Dekadent"  WYTNIJ.TO> napisał w wiadomości

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.

Mylisz się, mogą być dwa pasy ruchu. Nie są tylko wyznaczone.

Z twojego opisu wynika ze to jest droga jednokierunkowa ? Bo w kazdym innym przypadku jadac "niby lewym pasem" jedziesz pod prad.

Nie jedzie pod prąd. Jedzie lewym pasem. Jeśli chciał skręcić w lewo i włączył kierunkowskaz to można go wyprzedzić od prawej strony. W innym przypadku nie wolno. Ale inny kierowca mógł jechać obok niego i takie odbicie w prawo przy skręcie w lewo to ewidentny błąd kierującego.

15 Data: Pa?dziernik 04 2007 11:31:43
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: FoxŁódź_nspam 

Nie jedzie pod prąd. Jedzie lewym pasem. Jeśli chciał skręcić w lewo i
włączył kierunkowskaz to można go wyprzedzić od prawej strony. W innym
przypadku nie wolno.

oj coś mi się wydaje ze wolno to go ominąć czyli jak juz się zatrzymał, a do
póki jedzie to chbya nie? Wyprzedzanie na jezdni na której pasy nie są
wyznaczone dozwolone jest tylko z lewej strony. Czy jesteś pewien że wolno
_wyprzedzać_ z prawej pojazd sygnalizujący zamiar skrętu w lewo ale nadal
poruszający się?

pozdr
Fox

16 Data: Pa?dziernik 04 2007 02:57:18
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: arek.pp 

On 4 Paź, 11:31, "FoxŁódź_nspam"  wrote:
Czy jesteś pewien że wolno wyprzedzać z prawej pojazd sygnalizujący
zamiar skrętu w lewo ale nadal
poruszający się?

  Pomijając ze wolno, to czy wyobrażasz sobie jazdę w sposób jaki
zaproponowałeś - tzn. jadące prawym pasem pojazdy zwalniają i toczą
sie równlegle z sygnalizującym skręt w lewo pojazdem na lewym pasie -
a gdy ten stanie, to wtedy ruuura... A jak tych skrecających w lewo
jest długi sznur - i toczą sie 5 kmh co chwile przystając, to prawy
pas tez ma tak jechac?
Horror Panie horror....

17 Data: Pa?dziernik 04 2007 13:11:15
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprz edzanie z prawej
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello arek.pp,

Thursday, October 4, 2007, 11:57:18 AM, you wrote:

Czy jesteś pewien że wolno wyprzedzać z prawej pojazd sygnalizujący
zamiar skrętu w lewo ale nadal
poruszający się?
  Pomijając ze wolno, to czy wyobrażasz sobie jazdę w sposób jaki
zaproponowałeś - tzn. jadące prawym pasem pojazdy zwalniają i toczą
sie równlegle z sygnalizującym skręt w lewo pojazdem na lewym pasie -
a gdy ten stanie, to wtedy ruuura... A jak tych skrecających w lewo
jest długi sznur - i toczą sie 5 kmh co chwile przystając, to prawy
pas tez ma tak jechac?

A to już reguluje konwencja wiedeńska - jeśli na sąsiednich pasach są
dwa sznury pojazdów, to jeśli jeden ze sznurów jedzie szybciej, to nie
jest to wyprzedzanie. Może sobie stać ciąg zakazów wyprzedzania nawet
i całkowicie legalnie można jechać szybciej niż pojazdy na innym
pasie.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

18 Data: Pa?dziernik 04 2007 13:08:50
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprz edzanie z prawej
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello FoxŁódź_nspam,

Thursday, October 4, 2007, 11:31:43 AM, you wrote:

Nie jedzie pod prąd. Jedzie lewym pasem. Jeśli chciał skręcić w lewo i
włączył kierunkowskaz to można go wyprzedzić od prawej strony. W innym
przypadku nie wolno.
oj coś mi się wydaje ze wolno to go ominąć czyli jak juz się zatrzymał, a do
póki jedzie to chbya nie? Wyprzedzanie na jezdni na której pasy nie są
wyznaczone dozwolone jest tylko z lewej strony. Czy jesteś pewien że wolno
_wyprzedzać_ z prawej pojazd sygnalizujący zamiar skrętu w lewo ale nadal
poruszający się?

Oczywiście. Art. 24 ust. 5.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

19 Data: Pa?dziernik 04 2007 11:28:40
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: FoxŁódź_nspam 

Użytkownik "Dekadent"  WYTNIJ.TO> napisał w wiadomości

A jaki mamy ruch w tym kraju ? prawostronny ? Jezeli tak to trzymasz sie
prawej strony jezdni (jezeli nie ma wyznaczonych pasow to znaczy ze to jest
jeden a nie dwa pasy ruchu) i skrecasz normalnie.

no co Ty nie powiesz?? pasy jeśli nie są wyznaczone znakami pionowymi
wyznacza szerokosć pojazdu! jest to "taka szerokosć jezdni na krórej
swobodnie miści się jeden pojazd" cytat z pamieci.

Z twojego opisu wynika ze to jest droga jednokierunkowa ? Bo w kazdym
innym przypadku jadac "niby lewym pasem" jedziesz pod prad.

?? akruat to czy jest to droga jedno czy dwukierunkowa niczego tu nie
zmiania, ale i z opisu wcale to nie wynika

Wychodzi na to ze Ty jestes winny ?
A na marginesie... obetrzec samochod z prawej strony skrecajac w lewo...
moje gratulacje... sie trzeba postarac ;-)

nie jest to jednoznaczne, jeśli nie bylo wyznaczonych pasów to z prawej
strony nikt nie powinien sie znajdować, jesli kierowca odpowiednio umotywuje
swoje zachowanie - jechał z zamiarem skrętu w lewo, tkoś lub coś nagle i
niespodziewanie zmusilo go do wykonania manerwu ominięcia (dziura ktorej nie
było widać, ktoś wybiegł wyjechal, bylo ciemno... to wg mnie wina będzie
kierowcy na lewym pasie, bo jemu w takich warunkach nie wolno wyprzedzać.
Ważne też czy kierowca na prawym pasie mial kierunkowskaz, czy był on
włączony caly czas, czy przed "omijaniem" go wylączyl ew przelączył na prawy
itp...

pzodr

Fox

--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

20 Data: Wrzesien 17 2007 22:02:26
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Blyskacz 

Maksymilian Dutka pisze:

Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić sobie skręt odbijam trochę w prawo
znaczy sie skrecasz jak poznaniak ;-)
....albo jezdzisz starem z przyczepa ;-)

mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?
Ty...

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.
bylo :-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

21 Data: Wrzesien 17 2007 22:36:13
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Blyskacz pisze:

Maksymilian Dutka pisze:

Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić sobie skręt odbijam trochę w prawo
(...)
Wymieniam to zdanie na: chciałem ominąć dziurę:)

Odnośnie odbijania w prawo to w pewnych sytuacjach niestety jest to konieczne: czasem paszcza samochodu wyjeżdżającego z bocznej wąskiej ulicy w którą chce się wjechać wystaje na pas którym się jedzie, a już za daleko się dojedzie żeby go puścić.


--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

22 Data: Wrzesien 17 2007 22:46:13
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Dekadent 


Wymieniam to zdanie na: chciałem ominąć dziurę:)

Po wymianie zdania, cala ta sytuacja wyglada zupelnie inaczej :-)

W takiej sytuacji upewniam sie ze moge odbic w prawo (korzystajac z
lusterek - zeby sie upewnic ze nikomu nie zajade drogi) i o ile ten z tylu
nie jedzie za blisko (wtedy grzecznie czekam i przepuszczam tych za soba)
odbijam w prawo i skrecam w lewo ;-)

Odnośnie odbijania w prawo to w pewnych sytuacjach niestety jest to
konieczne: czasem paszcza samochodu wyjeżdżającego z bocznej wąskiej ulicy
w którą chce się wjechać wystaje na pas którym się jedzie, a już za daleko
się dojedzie żeby go puścić.

Pelna zgoda, ale od czego ma sie lusterka ?

Przyklad:

Jedziesz prawym pasem ( masz dwa pasy wszystko ladnie pieknie
wyznaczone-oznaczone), jakas sierotka marysia (plec dowolna) z drogi
podporzadkowanej wystawia ci za bardzo paszcze. I co ? W lusterku widzisz ze
lewym pasem leci ktos, zajedziesz mu droge ? Nie.
Zwolnisz i przepuscisz lewy pas by sie w niego wpasowac, albo zatrzymasz
sie, wpuscisz paszcze, rzucisz kilka bluzgow i pojedziesz dalej.

Nikt nikomu niczego nie musi obcierac ?
No chyba ze i w tym przypadku sie myle.

Z pozdrowieniami

23 Data: Wrzesien 17 2007 22:50:57
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Dekadent pisze:

Wymieniam to zdanie na: chciałem ominąć dziurę:)

Po wymianie zdania, cala ta sytuacja wyglada zupelnie inaczej :-)

W takiej sytuacji upewniam sie ze moge odbic w prawo (korzystajac z lusterek - zeby sie upewnic ze nikomu nie zajade drogi) i o ile ten z tylu nie jedzie za blisko (wtedy grzecznie czekam i przepuszczam tych za soba) odbijam w prawo i skrecam w lewo ;-)

Odnośnie odbijania w prawo to w pewnych sytuacjach niestety jest to konieczne: czasem paszcza samochodu wyjeżdżającego z bocznej wąskiej ulicy w którą chce się wjechać wystaje na pas którym się jedzie, a już za daleko się dojedzie żeby go puścić.

Pelna zgoda, ale od czego ma sie lusterka ?
(...)

Nikt nikomu niczego nie musi obcierac ?
No chyba ze i w tym przypadku sie myle.
(...)

Oczywiście że się nie mylisz. Ja tutaj podaję czysto hipotetyczne sytuacje, bo nigdy nie wiadomo co się człowiekowi na drodze przytrafi, a   po co się zastanawiać po fakcie, i wzywać niepotrzebnie policje.



--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

24 Data: Wrzesien 18 2007 06:42:35
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Rafal 


Oczywiście że się nie mylisz. Ja tutaj podaję czysto hipotetyczne
sytuacje, bo nigdy nie wiadomo co się człowiekowi na drodze przytrafi, a
  po co się zastanawiać po fakcie, i wzywać niepotrzebnie policje.

Sytuacja nioe jest taka hipotetyczna, zdaża się dosc często że nagle na swoim
pasie napotyka się niespodziankę (wystającą część auta z podporządkowanej,
dziurę, pijaka który się zatoczy itp) ale przeszkoda na twoim pasie to niestety
twój problem - nie wolno w to mieszać tych co jadą innym pasem (w szczególności
spychać ich z tych pasów). powinieneś jechać z taką prędkościa aby panować nad
sytuacją, jeśli "odbijesz" i uszkodzisz obiekt na sąsiednim pasie, będzie to
twoja wina (no chyba że złapiesz tego który akurat wystawił tą paszczę, ale
wątpie, bo zanim ty sięotrząśniesz z sytuacji, tamtego już raczej nie będzie).
A to że cię wyprzedza na skrzyżowaniu - niestety ale przepisy nie mówią że masz
ustąpić pierwszeństwa tylko jadącym prawidłowo.. masz ustąpić jadącym pasem
ktry chcesz zająć, nic nie jest powiedziane w stylu "ale tylko tym co jadą
prawidłowo". W razie kolizji tamten co najwyżej dostanie mandat za wyprzedzanie
gdzie nie wolno, ale sprawcą kolizji (300zł / 6 pkt, papa zniżki w OC) będziesz
ty

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

25 Data: Wrzesien 17 2007 23:15:59
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

Wymieniam to zdanie na: chciałem ominąć dziurę:)

To także będzie Twoja wina, ponieważ zmieniając pas ruchu powinieneś ustąpić
pierwszeństwo pojazdom, które tym pasem już się poruszają.

Odnośnie odbijania w prawo to w pewnych sytuacjach niestety jest to
konieczne: czasem paszcza samochodu wyjeżdżającego z bocznej wąskiej ulicy
w którą chce się wjechać wystaje na pas którym się jedzie, a już za daleko
się dojedzie żeby go puścić.

To czym Ty jeździsz ? Kombajnem czy TIR-em ?
Nie czaruj, ponieważ takiej sytuacji nie ma. Każdy samochód ososbowy i van w
takich sytuacjach się mieści na każdym skrzyżowaniu.
Jeżeli natomiast jego paszcza wystaje na Twój pas ruchu to znaczy, że on już
cały stoi na środku skrzyżowania uniemożliwiając Tobie wjechanie na to
skrzyżowanie i zdrowy rozsądek podpowiada, że należy takiego przepuścić,
nawet jeżeli nie ma on pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu. Niestety tylko
"dupy" na siłę egzekwują swoje pierwszeńśtwo w takich sytuacjach, reszta
normalnych kierowcó przepuszcza, bo tak jest lepiej dla niego i dla siebie
samego - nie ma problemów później z otartymi samochodami :))))

Czy naprawdę tak trudno uderzyć się w pierś i powiedzieć "faktycznie, moja
wina, muszę zmienić zachowanie" ?
Tylko zaczynasz kombinować :D

Fakt, faktem, ze niektórzy kierowcy w ogóle nie myślą. Bardzo często (tj. co
tydzień) jeżdżę z przyczepką. Kuźwa, niewielu kierowców jest w stanie
pomyśleć, że jeżeli dojeżdżamy do skrzyżowania, gdzie ja mam pierwszeństwo
skręcając w lewo, a on wjeżdża na skrzyżowanie z mojej lewej skręcając w
prawo to nie powinien wykonywać tego manewru razem ze mną, bo może
przyhaczyć o przyczepkę.
Już kilka razy mi się zdarzyło, że przez takie zachowanie innych kierowców
zdarzało mi się z kimś zablokować na ciasnym skrzyżowaniu.
Bywali nawet tacy co jeszcze wyskakiwali z pyskiem :))))
Pierwszeństwo jest pierwszeństwem, a jeżeli jest miejsce i wykonujesz skręt
w prawo to robisz to na własną odpowiedzialność, ponieważ w razie kolizji na
skrzyżowaniu będziesz winnym.

26 Data: Wrzesien 18 2007 08:36:08
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Jacek "Plumpi" pisze:

Wymieniam to zdanie na: chciałem ominąć dziurę:)

To także będzie Twoja wina, ponieważ zmieniając pas ruchu powinieneś ustąpić pierwszeństwo pojazdom, które tym pasem już się poruszają.

Odnośnie odbijania w prawo to w pewnych sytuacjach niestety jest to konieczne: czasem paszcza samochodu wyjeżdżającego z bocznej wąskiej ulicy w którą chce się wjechać wystaje na pas którym się jedzie, a już za daleko się dojedzie żeby go puścić.

To czym Ty jeździsz ? Kombajnem czy TIR-em ?

Zaraz mnie tu zlinczujecie ;)
To była wymyślona sytuacja!!!

Nie czaruj, ponieważ takiej sytuacji nie ma. Każdy samochód ososbowy i van w takich sytuacjach się mieści na każdym skrzyżowaniu.

Mało widziałeś, są uliczki w której ledwo się mieszczą 2 samochody obok siebie, i skręcaj sobie w taką jak tam coś stoi, i za późno to coś zauważysz.

(...)


--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

27 Data: Pa?dziernik 04 2007 11:21:45
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: FoxŁódź_nspam 

mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?
Ty...

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie
wyprzedzać.
bylo :-)

;) owszem, bylo, ale czytasz wybiorczo - w tej stuacji nie wolno wyprzedzać
z prawej, bo podobno nie bylo wyznaczonych pasów, a to warunek zapisany w
art2 PoRD!

pozdr

Fox

28 Data: Wrzesien 17 2007 21:38:20
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 17 Sep 2007 21:52:13 +0200, Maksymilian Dutka napisał(a):

Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu
w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić
sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po
mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Ty

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

to nie jest prawda

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Gang tłumaczy napisów zatrzymany - teraz będzie o wiele bezpieczniej na
ulicach.  Ziobro powie: "Ci panowie już nikogo nie zabiją."

29 Data: Wrzesien 17 2007 23:48:24
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Fenio 

Maksymilian Dutka wrote:

po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3 pasach ruchu w jednym kierunku.


--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

30 Data: Wrzesien 18 2007 00:08:51
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3
pasach ruchu w jednym kierunku.

Przy minimum  trzech WYZNACZONYCH pasach ruchu poza terenem zabudowanym i
minimum  dwóch WYZNACZONYCH pasach ruchu w terenie zabudowanym.
W przypadku jezeli są pasy NIE WYZNACZONE dopuszcza się wyprzedzanie, ale
tylko na jezdni jednokierunkowej oraz w przypadku, kiedy jadący "przed"
pojazd sygnalizuje skręt w lewo.

31 Data: Wrzesien 18 2007 09:41:17
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Radoslaw Wnuk 

Użytkownik "Jacek "Plumpi""  napisał w wiadomości

W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3
pasach ruchu w jednym kierunku.

Przy minimum  trzech WYZNACZONYCH pasach ruchu poza terenem zabudowanym i
minimum  dwóch WYZNACZONYCH pasach ruchu w terenie zabudowanym.
Dodaj, ze na jezdni dwukierunkowej :-)

Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58
poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest
dopuszczalne:
  a.. na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
  b.. na jezdni jednokierunkowej,
  c.. na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze
zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do
jazdy w tym samym kierunku.
Pozdrawiam
Radoslaw Wnuk

32 Data: Wrzesien 18 2007 15:33:08
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum
3 pasach ruchu w jednym kierunku.

Przy minimum  trzech WYZNACZONYCH pasach ruchu poza terenem zabudowanym i
minimum  dwóch WYZNACZONYCH pasach ruchu w terenie zabudowanym.
Dodaj, ze na jezdni dwukierunkowej :-)

Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr
58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest
dopuszczalne:
 a.. na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
 b.. na jezdni jednokierunkowej,
 c.. na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na
obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym
przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

Skąd to wytrzasnałeś ?
Tu masz fragment Art.24

10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z
wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i
7:
1) na jezdni jednokierunkowej;

2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze
zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do
jazdy w tym samym kierunku.

33 Data: Pa?dziernik 04 2007 11:38:24
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: FoxŁódź_nspam 

W przypadku jezeli są pasy NIE WYZNACZONE dopuszcza się wyprzedzanie, ale
tylko na jezdni jednokierunkowej oraz w przypadku,

skąd to wytrzasnąłeś???? ;D bo rozumiem ze chodzi Ci o wypredzanie z prawej
strony?

pozdr

Fox

34 Data: Wrzesien 18 2007 09:36:22
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Fenio"  napisał w wiadomości

Maksymilian Dutka wrote:
po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3 pasach ruchu w jednym kierunku.

Albo na drogach jednokierunkowych.
A w Polsce poza terenem zabudowanym praktycznie nie zdarzają się, albo zdarzają sie bardzo rzadko drogi jednopasmowe i trzy lub cztero pasowe.

35 Data: Wrzesien 18 2007 09:50:06
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Radoslaw Wnuk 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


Albo na drogach jednokierunkowych.
A w Polsce poza terenem zabudowanym praktycznie nie zdarzają się, albo
zdarzają sie bardzo rzadko drogi jednopasmowe i trzy lub cztero pasowe.

Dz.U. nr 71 poz. 838, definiuje autostradęjako drogę, która powinna być
wyposażona przynajmniej w dwie rozdzielone jezdnie jednokierunkowe.

Do tego slyszalem, ze wszystkie drogi rozdzielone trwalym pasem (zieleni,
barierek itp) maja jezdnie jednokierunkowe, ale cos nie moge tego znalezc.

Pozdrofka
Radoslaw Wnuk

36 Data: Wrzesien 18 2007 10:03:31
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Radoslaw Wnuk"  napisał w wiadomości news:

Albo na drogach jednokierunkowych.
A w Polsce poza terenem zabudowanym praktycznie nie zdarzają się, albo zdarzają sie bardzo rzadko drogi jednopasmowe i trzy lub cztero pasowe.

Dz.U. nr 71 poz. 838, definiuje autostradęjako drogę, która powinna być wyposażona przynajmniej w dwie rozdzielone jezdnie jednokierunkowe.

Do tego slyszalem, ze wszystkie drogi rozdzielone trwalym pasem (zieleni, barierek itp) maja jezdnie jednokierunkowe, ale cos nie moge tego znalezc.

Bo to zależy od tego czy zarządca ustawił znak "droga jednokierunkowa" czy nie.
I dokładnie o tym pisałem.

37 Data: Wrzesien 18 2007 17:09:42
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

Nie ma znaczenia czy jest znak czy go tez nie ma.
W ustawie jest mowa o jezdni jednokierunkowej, a czym jest jezdznia, a czym
droga to określają definicje.

38 Data: Wrzesien 18 2007 22:52:17
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Jacek "Plumpi""  napisał w wiadomości

Nie ma znaczenia czy jest znak czy go tez nie ma.
W ustawie jest mowa o jezdni jednokierunkowej, a czym jest jezdznia, a czym droga to określają definicje.

Aha, czyli bez oznakowania jezdnia Twoim zdaniem będzie jednokierunkowa?

39 Data: Wrzesien 19 2007 14:24:32
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: dogfish 

Radoslaw Wnuk wrote:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Albo na drogach jednokierunkowych.
A w Polsce poza terenem zabudowanym praktycznie nie zdarzają się, albo zdarzają sie bardzo rzadko drogi jednopasmowe i trzy lub cztero pasowe.


Dz.U. nr 71 poz. 838, definiuje autostradęjako drogę, która powinna być wyposażona przynajmniej w dwie rozdzielone jezdnie jednokierunkowe.


Nie cztalem  tego ' Dz.U. nr 71 poz. 838' ale w swietle miedzynarodowych definicji autostrady, brakuje w powyzszym okresleniu warunku o bezkolizyjnych skrzyzowaniach. Jezeli ten warunek nie jest spelniony  to nie jest to "autostrada" pomimo oddzielonych jednokierunkowych pasow ruchu. Bedzie to po prostu Szosa Szybkiego Ruchu.
Nie sadze aby polskie przepisy RD byly az tak bardzo rozbiezne/sprzeczne z przepisami obowiazujacymi w pozostalej czesci Europy.

Do tego slyszalem, ze wszystkie drogi rozdzielone trwalym pasem (zieleni, barierek itp) maja jezdnie jednokierunkowe, ale cos nie moge tego znalezc.

A co to?.. Mieszkasz moze w Etiopii lub Camerunie?
Pozdrofka
Radoslaw Wnuk

40 Data: Wrzesien 18 2007 17:36:52
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprz edzanie z prawej
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Cavallino,

Tuesday, September 18, 2007, 9:36:22 AM, you wrote:

po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.
W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3
pasach ruchu w jednym kierunku.
Albo na drogach jednokierunkowych.

Jezdniach!

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

41 Data: Wrzesien 18 2007 22:52:43
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello Cavallino,

Tuesday, September 18, 2007, 9:36:22 AM, you wrote:

po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.
W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3
pasach ruchu w jednym kierunku.
Albo na drogach jednokierunkowych.

Jezdniach!

Jasne.

42 Data: Pa?dziernik 04 2007 11:36:59
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: FoxŁódź_nspam 

W terenie zabudowanym może. Poza terenem zabudowanym tylko przy minimum 3
pasach ruchu w jednym kierunku.

błądzisz Feniu, błądzisz bardzo ;)

pozdr

Fox

43 Data: Wrzesien 17 2007 23:52:53
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 17 Sep 2007 21:52:13 +0200, Maksymilian Dutka
 wrote:

Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu
w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić
sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po
mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Ty.

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

Przeczytaj może przepisy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

44 Data: Wrzesien 18 2007 09:32:46
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maksymilian Dutka"  napisał w wiadomości

Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Ty.



Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

Bo?

45 Data: Wrzesien 18 2007 09:43:30
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Cavallino pisze:


Użytkownik "Maksymilian Dutka"  napisał w wiadomości
Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Ty.



Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

Bo?
Skręt w lewo to był zły przykład ;) Wymieniłem go na omijanie dziury.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

46 Data: Wrzesien 18 2007 13:31:23
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Fenio 

Maksymilian Dutka wrote:

Skręt w lewo to był zły przykład ;) Wymieniłem go na omijanie dziury.

A kogo obchodzi że Ty dziure omijasz ? :) Pierwszeństwa ani żadnych dodatkowych przywilejów dzięki temu nie zyskujesz.


--
Pozdrawiam
Fenio
-=VW Golf II 1.8GT=- http://forum.vwgolf.pl

47 Data: Wrzesien 18 2007 14:24:45
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Fenio pisze:

Maksymilian Dutka wrote:
Skręt w lewo to był zły przykład ;) Wymieniłem go na omijanie dziury.

A kogo obchodzi że Ty dziure omijasz ? :) Pierwszeństwa ani żadnych dodatkowych przywilejów dzięki temu nie zyskujesz.

Ale chodzi o to że po mojej prawej teoretycznie nikogo nie powinno być.


--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

48 Data: Wrzesien 18 2007 14:24:50
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maksymilian Dutka"  napisał w wiadomości news:

Skręt w lewo to był zły przykład ;) Wymieniłem go na omijanie dziury.

A kogo obchodzi że Ty dziure omijasz ? :) Pierwszeństwa ani żadnych dodatkowych przywilejów dzięki temu nie zyskujesz.

Ale chodzi o to że po mojej prawej teoretycznie nikogo nie powinno być.

Niby dlaczego?
Przecież są dwa pasy.

49 Data: Wrzesien 18 2007 15:17:59
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Cavallino pisze:


Użytkownik "Maksymilian Dutka"  napisał w wiadomości news:

Skręt w lewo to był zły przykład ;) Wymieniłem go na omijanie dziury.

A kogo obchodzi że Ty dziure omijasz ? :) Pierwszeństwa ani żadnych dodatkowych przywilejów dzięki temu nie zyskujesz.

Ale chodzi o to że po mojej prawej teoretycznie nikogo nie powinno być.

Niby dlaczego?
Przecież są dwa pasy.

Jeżeli pasy są niewyznaczone to niewolno, chyba że ktoś sygnalizuje zamiar skrętu w lewo.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

50 Data: Wrzesien 18 2007 15:45:27
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Tomasz Pyra 

Maksymilian Dutka pisze:

Niby dlaczego?
Przecież są dwa pasy.

Jeżeli pasy są niewyznaczone to niewolno, chyba że ktoś sygnalizuje zamiar skrętu w lewo.

Gdyby nie było wolno jechać jeden obok drugiego, to po co w ogóle dwa pasy?
Nie wolno wyprzedzać, ale jechać obok Ciebie wolno.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

51 Data: Wrzesien 18 2007 22:51:18
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maksymilian Dutka"  napisał w wiadomości news:

A kogo obchodzi że Ty dziure omijasz ? :) Pierwszeństwa ani żadnych dodatkowych przywilejów dzięki temu nie zyskujesz.

Ale chodzi o to że po mojej prawej teoretycznie nikogo nie powinno być.

Niby dlaczego?
Przecież są dwa pasy.

Jeżeli pasy są niewyznaczone to niewolno

Ale co nie wolno?
Być?

52 Data: Wrzesien 18 2007 10:02:25
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: chriso 

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

ale przeciez nikt cie nie wyprzedza,

tylko "omija pojazd sygnalizujący zamiar skręcania w lewo"

wiec nijak sie ma to do wyprzedzania

53 Data: Wrzesien 18 2007 10:12:51
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

chriso pisze:

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.

ale przeciez nikt cie nie wyprzedza,

tylko "omija pojazd sygnalizujący zamiar skręcania w lewo"

wiec nijak sie ma to do wyprzedzania
Post wyżej.


--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

54 Data: Wrzesien 19 2007 17:20:37
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Artur M. Piwko 

In the darkest hour on Mon, 17 Sep 2007 21:52:13 +0200,
Maksymilian Dutka  screamed:

Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu
w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić
sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po
mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.


Jeśli jezdnia jednokierunkowa to może.
Jeśli wjechałeś na pas obok - dałeś kierunkowskaz w prawo i upewniłeś
się, że pas jest wolny?

--
Artur

55 Data: Wrzesien 20 2007 17:54:13
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Artur M. Piwko pisze:

In the darkest hour on Mon, 17 Sep 2007 21:52:13 +0200,
Maksymilian Dutka  screamed:
Wpadło mi takie coś do głowy: W terenie zabudowanym mamy dwa pasy ruchu w tym samym kierunku, nie są one w żaden sposób wyznaczone na jezdni.
Jadę lewym pasem z zamiarem skrętu w lewo w jakąś uliczkę, aby ułatwić sobie skręt odbijam trochę w prawo i obcieram się o samochód jadący po mojej prawej, kto w tej sytuacji jest winny?

Wychodzi że niby ja, ale przecież po prawej nikt nie może mnie wyprzedzać.


Jeśli jezdnia jednokierunkowa to może.
Jeśli wjechałeś na pas obok - dałeś kierunkowskaz w prawo i upewniłeś
się, że pas jest wolny?


To była wymyślona sytuacja....

Na razie w moim żywocie kierowcy 0 punktów karnych, i zero kolizji ;)

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

56 Data: Wrzesien 20 2007 17:56:00
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Jacek "Plumpi" 

To była wymyślona sytuacja....

Na razie w moim żywocie kierowcy 0 punktów karnych, i zero kolizji ;)

A Prawo Jazdy dopiero za 2 lata ? ;)))

57 Data: Wrzesien 20 2007 18:05:29
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Sep 2007 17:56:00 +0200,  Jacek "Plumpi" wrote:

To była wymyślona sytuacja....
Na razie w moim żywocie kierowcy 0 punktów karnych, i zero kolizji ;)

A Prawo Jazdy dopiero za 2 lata ? ;)))

Zadanie domowe z kursu :-)

J.

58 Data: Wrzesien 21 2007 11:41:37
Temat: Re: Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej
Autor: Maksymilian Dutka 

Jacek "Plumpi" pisze:

To była wymyślona sytuacja....

Na razie w moim żywocie kierowcy 0 punktów karnych, i zero kolizji ;)

A Prawo Jazdy dopiero za 2 lata ? ;)))

Ze dwa lata to leżało na półce (jak nie więcej), od czerwca 1600km na miesiąc.

--
Pozdrawiam
Maksymilian Dutka

Dwa pasy ruchu w jedną stronę, a wyprzedzanie z prawej



Grupy dyskusyjne