Grupy dyskusyjne   »   Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2

Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2



1 Data: Grudzien 19 2007 17:08:59
Temat: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: emes 

Witam ponownie,

    wyjasnila sie sprawa moich rzekomych wykroczen,
no i stalo sie faktycznie wracalem wtedy z warszawy ale calkiem innym autem
niz myslalem, i tak jak mowiliscie jakis stary emeryt przyskarzyl mnie, ze
niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.
Oczywiscie w moim aucie znalazlo sie 2 swiadkow.
Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora 200
zl i 5 pkt)
có¿, gdybym faktycznie popelnil takie wykorczenie z pokora poddalbym sie
kaze, ale po rozmowie z ludzmi ktorzy zasiadali wtedy w aucie doszlismy kim
byl ten mily emeryt. Wlekl sie 40 kmh na krajowce lublin-wwa, a w miejscu
gdzie go wyprzedzilem byla linia przerywana a on jechal srodkiem szosy.
Po kilku kilometrach zatrzymalismy sie na chwile i facet podjechal do nas i
z pytaniem czy ja umiem jezdzic, wyjatkowo grzecznie (na prawde!!!) kazalem
mu sobie dac spokoj.
Mandatu na komendzie nie przyjalem, sprawa skierowana do sadu grodzkiego.
Teraz pytanie, Panowie jak sie bronic. S³owo emeryta przeciwko s³owu 3
ludzi.
Pomó¿cie.

Pozdrawiam serdecznie
Weso³ych Swiat
marcin



2 Data: Grudzien 19 2007 18:49:29
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Scyzoryk 


<ciach>

http://vanny.wrzuta.pl/audio/k6R60K5zzh/vavamuffin_-_12-prawda_policyjna


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

3 Data: Grudzien 19 2007 18:49:29
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Scyzoryk 


<ciach>

http://vanny.wrzuta.pl/audio/k6R60K5zzh/vavamuffin_-_12-prawda_policyjna


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

4 Data: Grudzien 19 2007 18:49:29
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Scyzoryk 


<ciach>

http://vanny.wrzuta.pl/audio/k6R60K5zzh/vavamuffin_-_12-prawda_policyjna


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

5 Data: Grudzien 19 2007 20:43:40
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Przemek V 


U¿ytkownik "emes"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam ponownie,

   wyjasnila sie sprawa moich rzekomych wykroczen,
no i stalo sie faktycznie wracalem wtedy z warszawy ale calkiem innym
autem niz myslalem, i tak jak mowiliscie jakis stary emeryt przyskarzyl
mnie, ze niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.
Oczywiscie w moim aucie znalazlo sie 2 swiadkow.
Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora
200 zl i 5 pkt)
có¿, gdybym faktycznie popelnil takie wykorczenie z pokora poddalbym sie
kaze, ale po rozmowie z ludzmi ktorzy zasiadali wtedy w aucie doszlismy
kim byl ten mily emeryt. Wlekl sie 40 kmh na krajowce lublin-wwa, a w
miejscu gdzie go wyprzedzilem byla linia przerywana a on jechal srodkiem
szosy.
Po kilku kilometrach zatrzymalismy sie na chwile i facet podjechal do nas
i z pytaniem czy ja umiem jezdzic, wyjatkowo grzecznie (na prawde!!!)
kazalem mu sobie dac spokoj.
Mandatu na komendzie nie przyjalem, sprawa skierowana do sadu grodzkiego.
Teraz pytanie, Panowie jak sie bronic. S³owo emeryta przeciwko s³owu 3
ludzi.
Pomó¿cie.

Czyta³em Twój pierwszy w±tek, teraz ten. Trochê czytam miêdzy wierszami.
Powiem tak - kombinujesz ostro ale uwa¿aj ¿eby¶ nie przesadzi³. Ci
¶wiadkowie co z Tob± jechali niech te¿ poczytaj± co im grozi za fa³szywe
zeznania ¿eby nagle kto¶ z drugiej strony nie wyci±gn±³ asa z rêkawa i oka¿e
siê, ¿e na parê lat bêdziecie mieli wszyscy przesrane w papierach. 200 z³, 5
punktów.... zap³aciæ, zapomnieæ, na przysz³o¶æ uwa¿aæ.

6 Data: Grudzien 19 2007 21:22:09
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: bratPit 


    wyjasnila sie sprawa moich rzekomych wykroczen,
no i stalo sie faktycznie wracalem wtedy z warszawy ale calkiem innym
autem
niz myslalem, i tak jak mowiliscie jakis stary emeryt przyskarzyl mnie, ze
niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.

Sam wiesz jaka by³a prawda, ale nie chcê Cie martwiæ, znajomy tr±bi³ po
mie¶cie i miga³ ¶wiat³ami na kobietê która przez kilka kilometrów jecha³a
lewym pasem chc±c j± "nauczyæ" ¿e ma jechaæ prawym, kobieta pojecha³a na
policjê, z³o¿y³a zeznania, a ¿e by³a w ci±¿y to umocni³o jej pozycjê na
policji i na wokandzie, fina³ mia³ kilka rozdzia³ów w s±dzie a kolega
szczêscie ¿e by³ ubezpieczony w DASie bo cie¿ko sie z prawnikami musia³
t³umaczyæ, nie znam szczegó³ów ale jako¶ z tego wybrn±³ po ciê¿kich bojach
ale teraz po prostu wyprzedza praw± stron± okupantów lewego pasa bez
mrugniêcia okiem a tamtego nie chce nawet wspominaæ,
brat

7 Data: Grudzien 19 2007 21:51:28
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Maciej Browarczyk 

U¿ytkownik bratPit napisa³:

[cut]

Sam wiesz jaka by³a prawda, ale nie chcê Cie martwiæ, znajomy tr±bi³ po
mie¶cie i miga³ ¶wiat³ami na kobietê która przez kilka kilometrów jecha³a
lewym pasem chc±c j± "nauczyæ" ¿e ma jechaæ prawym, kobieta pojecha³a na
policjê, z³o¿y³a zeznania, a ¿e by³a w ci±¿y to umocni³o jej pozycjê na
policji i na wokandzie, fina³ mia³ kilka rozdzia³ów w s±dzie a kolega
szczêscie ¿e by³ ubezpieczony w DASie bo cie¿ko sie z prawnikami musia³
t³umaczyæ, nie znam szczegó³ów ale jako¶ z tego wybrn±³ po ciê¿kich bojach
ale teraz po prostu wyprzedza praw± stron± okupantów lewego pasa bez
mrugniêcia okiem a tamtego nie chce nawet wspominaæ,
brat

Szczerze mowiac to nie mam sily do takich iditow (jak ta baba) co wloka sie lewym i nie czaja w ogole bazy.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

8 Data: Grudzien 19 2007 23:36:07
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: bratPit 


Szczerze mowiac to nie mam sily do takich iditow (jak ta baba) co wloka
sie lewym i nie czaja w ogole bazy.


ja te¿ nie, po prostu rozpoznajê twradzieli okupantów lewego pasa i
wyprzedzam prawym, natomiast mój znajomy do owego przypadku mia³ u³añsk±
i¶cie fantazjê i takie lekcje odstawia³,
brat

9 Data: Grudzien 20 2007 10:18:46
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 23:36:07 +0100, "bratPit"
wrote:

ja te¿ nie, po prostu rozpoznajê twradzieli okupantów lewego pasa i
wyprzedzam prawym, natomiast mój znajomy do owego przypadku mia³ u³añsk±
i¶cie fantazjê i takie lekcje odstawia³,

Tak± lekcjê, to siê robi wyprzedzaj±æ, wracaj±c na lewy pas i
zdejmuj±c nogê z gazu. Przy 20km/h pani wymiêka i wraca na prawy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

10 Data: Grudzien 20 2007 13:22:19
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Micha³ 


ja te¿ nie, po prostu rozpoznajê twradzieli okupantów lewego pasa i
wyprzedzam prawym, natomiast mój znajomy do owego przypadku mia³ u³añsk±
i¶cie fantazjê i takie lekcje odstawia³,

Tak± lekcjê, to siê robi wyprzedzaj±æ, wracaj±c na lewy pas i
zdejmuj±c nogê z gazu. Przy 20km/h pani wymiêka i wraca na prawy.

Tylko ¿e ona nie skojarzy faktów tylko Ciebie bêdzie mia³a za idiotê. Zmieni na chwilê na prawy a potem za¶ na lewy i pojedzie wolno...

BTW... jak koleiny jak cholera na prawym to ja te¿ jadê lewym. Nie rzadko 60 / 70 km/h w zabudowanym czyli wcale nie szybko... czy te¿ jestem zawalidrog±?


Pozdrawiam

11 Data: Grudzien 20 2007 13:57:08
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On Thu, 20 Dec 2007 13:22:19 +0100, Micha³
 wrote:

Tylko ¿e ona nie skojarzy faktów tylko Ciebie bêdzie mia³a za idiotê.
Zmieni na chwilê na prawy a potem za¶ na lewy i pojedzie wolno...

Nie zmieni - na lewym bêdzie mia³a sznurek wyprzedzaj±cych.

BTW... jak koleiny jak cholera na prawym to ja te¿ jadê lewym. Nie
rzadko 60 / 70 km/h w zabudowanym czyli wcale nie szybko... czy te¿
jestem zawalidrog±?

Ja jadê lewym w takiej sytuacji tylko wtedy, kiedy na tym¿e nikogo nei
ma. Jak doje¿d¿a - to jade na prawy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

12 Data: Grudzien 20 2007 18:56:51
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: bratPit 



Tak± lekcjê, to siê robi wyprzedzaj±æ, wracaj±c na lewy pas i
zdejmuj±c nogê z gazu. Przy 20km/h pani wymiêka i wraca na prawy.


Kwestia podje¶cia Adamie, mi zale¿y na tym by siê w miarê mo¿liwo¶ci szybko
poruszaæ z punktu 'a' do 'b' dlatego tak nie robie bo by³oby to wbrew
przyjêtej logice, jadê prawym, wyprzedzam, wysy³am w my¶lach ewentaualnie
odpowiedni± wi±zankê i tyle, ludzi nie zmienisz a tym bardziej nie nauczysz
ich my¶leæ,
brat

13 Data: Grudzien 22 2007 15:16:27
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: jasio kowalski 

Adam P³aszczyca  napisa³(a):

On Wed, 19 Dec 2007 23:36:07 +0100, "bratPit"
wrote:

>ja te¿ nie, po prostu rozpoznajê twradzieli okupantów lewego pasa i
>wyprzedzam prawym, natomiast mój znajomy do owego przypadku mia³ u³añsk±
>i¶cie fantazjê i takie lekcje odstawia³,

Tak± lekcjê, to siê robi wyprzedzaj±æ, wracaj±c na lewy pas i
zdejmuj±c nogê z gazu. Przy 20km/h pani wymiêka i wraca na prawy.

Wiesz, ze tak robia idioci?

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

14 Data: Grudzien 23 2007 14:17:05
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Cavallino 

U¿ytkownik "jasio kowalski"  napisa³ w wiadomo¶ci news:

Przy 20km/h pani wymiêka i wraca na prawy.

Wiesz, ze tak robia idioci?

No pewnie, kto inny mo¿e blokowaæ lewy pas, tylko idiota.

15 Data: Grudzien 24 2007 10:33:40
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On Sat, 22 Dec 2007 15:16:27 +0000 (UTC), "jasio kowalski"
 wrote:

Tak± lekcjê, to siê robi wyprzedzaj±æ, wracaj±c na lewy pas i
zdejmuj±c nogê z gazu. Przy 20km/h pani wymiêka i wraca na prawy.

Wiesz, ze tak robia idioci?

Nie, idioci hamuj± i to zwykle do¶æ gwa³townie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

16 Data: Grudzien 20 2007 10:17:53
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 21:22:09 +0100, "bratPit"
wrote:

Sam wiesz jaka by³a prawda, ale nie chcê Cie martwiæ, znajomy tr±bi³ po
mie¶cie i miga³ ¶wiat³ami na kobietê która przez kilka kilometrów jecha³a
lewym pasem chc±c j± "nauczyæ" ¿e ma jechaæ prawym, kobieta pojecha³a na
policjê, z³o¿y³a zeznania, a ¿e by³a w ci±¿y to umocni³o jej pozycjê na
policji i na wokandzie, fina³ mia³ kilka rozdzia³ów w s±dzie a kolega
szczêscie ¿e by³ ubezpieczony w DASie bo cie¿ko sie z prawnikami musia³
t³umaczyæ, nie znam szczegó³ów ale jako¶ z tego wybrn±³ po ciê¿kich bojach
ale teraz po prostu wyprzedza praw± stron± okupantów lewego pasa bez
mrugniêcia okiem a tamtego nie chce nawet wspominaæ,

Brawo ta Pani! Nauczy³a buraka :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Grudzien 19 2007 22:50:38
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: etarchi 



U¿ytkownik "emes"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam ponownie,

   wyjasnila sie sprawa moich rzekomych wykroczen,
no i stalo sie faktycznie wracalem wtedy z warszawy ale calkiem innym
autem niz myslalem, i tak jak mowiliscie jakis stary emeryt przyskarzyl
mnie, ze niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.
Oczywiscie w moim aucie znalazlo sie 2 swiadkow.
Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora
200 zl i 5 pkt)
có¿, gdybym faktycznie popelnil takie wykorczenie z pokora poddalbym sie
kaze, ale po rozmowie z ludzmi ktorzy zasiadali wtedy w aucie doszlismy
kim byl ten mily emeryt. Wlekl sie 40 kmh na krajowce lublin-wwa, a w
miejscu gdzie go wyprzedzilem byla linia przerywana a on jechal srodkiem
szosy.
Po kilku kilometrach zatrzymalismy sie na chwile i facet podjechal do nas
i z pytaniem czy ja umiem jezdzic, wyjatkowo grzecznie (na prawde!!!)
kazalem mu sobie dac spokoj.
Mandatu na komendzie nie przyjalem, sprawa skierowana do sadu grodzkiego.
Teraz pytanie, Panowie jak sie bronic. S³owo emeryta przeciwko s³owu 3
ludzi.
Pomó¿cie.

Mialem kolego bardzo podobna sytuacje, tyle tylko ze ja moge z czystym
sumieniem powiedziec ze jechalem prawidlowo. Podal mnie na policje facet,
ktory zajechal mi droge, ja go strabilem i zmrugalem.
Efekt byl jednak taki ze jechalem sam, nie mialem swiadkow a on jechal z
zona, ktora w dodatku potwierdzila ze wyprzedzlem na podwojnej linii.
Stawilem sie na komendzie na wezwanie, po ponad godzinnej dyskusji
stwierdzilem ze bardziej oplaca mi sie wziac 200zl i 5pkt niz szarpac sie po
sadach ( tracic czas, pieniadze na dojazdy, nerwy...) Czy to jest
sprawiedliwe Panstwo? NIE! Czy to jest normalne? Nie!...ale taki rozwiazanie
bylo dla mnie poprostu latwiejsze. Policjantowi wyraznie powiedzialem ze nie
popelnilem tego wykroczenia, ale zeby miec swiety spokoj i go wiecej nie
ogladac przyjme mandat - stwierdzil ze wiekszos kierowcow tak robi...
paranoja i tyle!


Pozdrawiam i zycze powodzenia!






Pozdrawiam serdecznie
Weso³ych Swiat
marcin


18 Data: Grudzien 20 2007 00:33:33
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Jurand 


>    wyjasnila sie sprawa moich rzekomych wykroczen,
> no i stalo sie faktycznie wracalem wtedy z warszawy ale calkiem innym
> autem niz myslalem, i tak jak mowiliscie jakis stary emeryt przyskarzyl
> mnie, ze niby wyprzedzalem go na podwojnej ciaglej.
> Oczywiscie w moim aucie znalazlo sie 2 swiadkow.
> Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora
> 200 zl i 5 pkt)
> có¿, gdybym faktycznie popelnil takie wykorczenie z pokora poddalbym
> sie  kaze, ale po rozmowie z ludzmi ktorzy zasiadali wtedy w aucie
> doszlismy  kim byl ten mily emeryt. Wlekl sie 40 kmh na krajowce
> lublin-wwa, a w  miejscu gdzie go wyprzedzilem byla linia przerywana
> a on jechal srodkiem  szosy.
> Po kilku kilometrach zatrzymalismy sie na chwile i facet podjechal do
> nas  i z pytaniem czy ja umiem jezdzic, wyjatkowo grzecznie (na
> prawde!!!)  kazalem mu sobie dac spokoj.
> Mandatu na komendzie nie przyjalem, sprawa skierowana do sadu
> grodzkiego. Teraz pytanie, Panowie jak sie bronic. S³owo emeryta
> przeciwko s³owu 3  ludzi.
> Pomó¿cie.

Mialem kolego bardzo podobna sytuacje, tyle tylko ze ja moge z czystym
sumieniem powiedziec ze jechalem prawidlowo. Podal mnie na policje facet,
ktory zajechal mi droge, ja go strabilem i zmrugalem.
Efekt byl jednak taki ze jechalem sam, nie mialem swiadkow a on jechal z
zona, ktora w dodatku potwierdzila ze wyprzedzlem na podwojnej linii.
Stawilem sie na komendzie na wezwanie, po ponad godzinnej dyskusji
stwierdzilem ze bardziej oplaca mi sie wziac 200zl i 5pkt niz szarpac
sie po  sadach ( tracic czas, pieniadze na dojazdy, nerwy...) Czy to jest
sprawiedliwe Panstwo? NIE! Czy to jest normalne? Nie!...ale taki
rozwiazanie  bylo dla mnie poprostu latwiejsze. Policjantowi wyraznie
powiedzialem ze nie  popelnilem tego wykroczenia, ale zeby miec swiety
spokoj i go wiecej nie  ogladac przyjme mandat - stwierdzil ze wiekszos
kierowcow tak robi...  paranoja i tyle!

Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie szyd³o
wyjdzie z worka i wtedy pan ze swoj± ¿on± mieliby bardzo cieplutko w
spodniach. Policjant te¿ g³upi cap...

Jurand.

19 Data: Grudzien 20 2007 03:01:34
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Moon 

Jurand wrote:
>

Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie
szyd³o wyjdzie z worka

jakim wariografie, cz³owieczku?
my¶lisz, ze ktos siê bêdzie bawi³ w to, w takiej gównianej sprawie????
wiesz, koszt, koszt...

moon

20 Data: Grudzien 20 2007 14:17:25
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Jurand 

"Moon"  wrote in message

Jurand wrote:
 >
> Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie
> szyd³o wyjdzie z worka

jakim wariografie, cz³owieczku?
my¶lisz, ze ktos siê bêdzie bawi³ w to, w takiej gównianej sprawie????
wiesz, koszt, koszt...

Jak siê jaki¶ porypany prokurator uprze...

Jurand.

21 Data: Grudzien 20 2007 14:17:25
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Jurand 

"Moon"  wrote in message

Jurand wrote:
 >
> Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie
> szyd³o wyjdzie z worka

jakim wariografie, cz³owieczku?
my¶lisz, ze ktos siê bêdzie bawi³ w to, w takiej gównianej sprawie????
wiesz, koszt, koszt...

Jak siê jaki¶ porypany prokurator uprze...

Jurand.

22 Data: Grudzien 20 2007 11:16:51
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 00:33:33 +0100,  Jurand wrote:

Stawilem sie na komendzie na wezwanie, po ponad godzinnej dyskusji
stwierdzilem ze bardziej oplaca mi sie wziac 200zl i 5pkt niz szarpac
sie po  sadach ( tracic czas, pieniadze na dojazdy, nerwy...) Czy to jest
sprawiedliwe Panstwo? NIE! Czy to jest normalne? Nie!...

Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie szyd³o
wyjdzie z worka i wtedy pan ze swoj± ¿on± mieliby bardzo cieplutko w
spodniach. Policjant te¿ g³upi cap...

Postawe popieram, ale cos mi sie wydaje ze sie naogladales
amerykanskich filmow :-)

J.

23 Data: Grudzien 20 2007 18:49:53
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Jurand 

"J.F."  wrote in message

On Thu, 20 Dec 2007 00:33:33 +0100,  Jurand wrote:
>> Stawilem sie na komendzie na wezwanie, po ponad godzinnej dyskusji
>> stwierdzilem ze bardziej oplaca mi sie wziac 200zl i 5pkt niz szarpac
>> sie po  sadach ( tracic czas, pieniadze na dojazdy, nerwy...) Czy
> > to jest sprawiedliwe Panstwo? NIE! Czy to jest normalne? Nie!...
>
>Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie
szyd³o wyjdzie z worka i wtedy pan ze swoj± ¿on± mieliby bardzo
cieplutko w spodniach. Policjant te¿ g³upi cap...

Postawe popieram, ale cos mi sie wydaje ze sie naogladales
amerykanskich filmow :-)

J.

Nieee no ja wiem ¿e do doj¶cia do wariografu to trzeba naprawdê ju¿
konkretnie ostrej sytuacji, ALE jak ostatnio mia³em przeboje z prokuratorem
w sprawie niby próby wy³udzenia 150 PLN i widzia³em, co kole¶ wyprawia...

Jurand.

24 Data: Grudzien 21 2007 16:36:52
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: etarchi 




Bo by³e¶ g³upi. Ja bym mówi³ prawdê w zaparte. Zawsze na wariografie
szyd³o
wyjdzie z worka i wtedy pan ze swoj± ¿on± mieliby bardzo cieplutko w
spodniach. Policjant te¿ g³upi cap...

Jurand.



Co do zasady masz abolutna racje i sie z Toba calkowicie zgadzam, ale
naprwde szkoda mi czasu i nerwow. Wole przebolec 200zl i zapomnic niz
miesiacami szarpac sie po sadach i udowadniac ze nie jestem wielbladem.

Wesolych i radosnych Swiat!

25 Data: Grudzien 20 2007 02:57:12
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Moon 

emes wrote:
> Po kilku kilometrach zatrzymalismy sie na chwile i facet podjechal do

nas i z pytaniem czy ja umiem jezdzic, wyjatkowo grzecznie (na
prawde!!!) kazalem mu sobie dac spokoj.
Mandatu na komendzie nie przyjalem, sprawa skierowana do sadu
grodzkiego. Teraz pytanie, Panowie jak sie bronic. S³owo emeryta
przeciwko s³owu 3 ludzi.

bo¿e, to naprawdê kraj pieniaczy...
w normalnym kraju nikt by nawet od dziadka nie przyj±³ zg³oszenia, ale u nas, oczywi¶cie, zrobi± mo¿e z tego proces za 300 tysiêcy, który do niczego nie doprowadzi, bo NIE MO¯E!!!!

Hej, to jak z Adamem P³aszczyc±, co obra¿a ludzi, a potem donosy na nich pisze.
Chyba w wodzie w Polsce jest co¶, co jebie ludziom mózgi, nie przejmuj siê dziadziem, sprawê w koñcu wygrasz, on nie ma ¿adnych dowodów, a rachunek za dziadzia zap³acimy my wszyscy.

moon

26 Data: Grudzien 20 2007 09:16:06
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: LEPEK 

Moon pisze:

bo¿e, to naprawdê kraj pieniaczy...
w normalnym kraju [...]

Taaa...
W normalnym kraju to mo¿na podaæ sprzedawcê kawy do s±du za to, ¿e nie uprzedzi³, ¿e zawarto¶æ kubka jest gor±ca. Zrobi± tedy proces za 300000 (nie z³otych), ka¿± wyp³aciæ 300000 (nie z³otych) odszkodowania normalnemu obywatelowi i naka¿± pisaæ na kubkach, ¿e kawa w nim jest gor±ca.
Ot, normalny kraj normalnych ludzi...

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
bez skutera

27 Data: Grudzien 22 2007 00:47:26
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Moon 

LEPEK wrote:

Moon pisze:

bo¿e, to naprawdê kraj pieniaczy...
w normalnym kraju [...]

Taaa...
W normalnym kraju to mo¿na podaæ sprzedawcê kawy do s±du za to, ¿e nie
uprzedzi³, ¿e zawarto¶æ kubka jest gor±ca. Zrobi± tedy proces za
300000 (nie z³otych), ka¿± wyp³aciæ 300000 (nie z³otych) odszkodowania
normalnemu obywatelowi i naka¿± pisaæ na kubkach, ¿e kawa w nim jest
gor±ca. Ot, normalny kraj normalnych ludzi...

ale o gor±c± kawê to proces CYWILNY!

moon

28 Data: Grudzien 20 2007 07:14:06
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: staszek 

Pomó¿cie.

teraz troche za pozno, ale rozwiazanie jest proste. od lat mam zamontowana
kamere ktora rejestruje to co przede mna. juz kilka razy sie przydala, choc
nie w takiej sprawie.

29 Data: Grudzien 20 2007 07:27:04
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam Foton 

teraz troche za pozno, ale rozwiazanie jest proste. od lat mam zamontowana kamere ktora rejestruje to co przede mna. juz kilka razy sie przydala, choc nie w takiej sprawie.

tez o tym myslalem - taka z buforem na max. 10 minut, zatrzymywana recznie po incydencie
rowniez kamera z tylu - moglaby przy okazji ulatwiac parkowanie


AF

30 Data: Grudzien 20 2007 08:53:28
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: szerszen 


U¿ytkownik "staszek"  napisa³ w wiadomo¶ci

teraz troche za pozno, ale rozwiazanie jest proste. od lat mam zamontowana kamere ktora rejestruje to co przede mna. juz kilka razy sie przydala, choc nie w takiej sprawie.

tak z ciekawosci, jakas wlasna konstrukcja czy gotowe rozwiazanie, jak ci sie chce skrobnij tu lub na priv :)

31 Data: Grudzien 20 2007 09:07:37
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: staszek 

tak z ciekawosci, jakas wlasna konstrukcja czy gotowe rozwiazanie, jak ci
sie chce skrobnij tu lub na priv :)

stara kamera sony pc100 minidv. proste i skuteczne. czas nagrywania bardzo
dlugi.

32 Data: Grudzien 20 2007 09:16:15
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Rafal 


U¿ytkownik "staszek"  napisa³ w wiadomo¶ci


> teraz troche za pozno, ale rozwiazanie jest proste. od lat mam zamontowana
> kamere ktora rejestruje to co przede mna. juz kilka razy sie przydala, choc
> nie w takiej sprawie.

tak z ciekawosci, jakas wlasna konstrukcja czy gotowe rozwiazanie, jak ci sie
chce skrobnij tu lub na priv :)

No w³a¶nie.. to ciekawy temat, te¿ o takim rejestratorze my¶lê.. ale dodatkowa
kamera to nieco uperdliwa rzecz - po pierwsze trzeba ja miec, montowaæ,
demontowaæ przed/po je¼dzie, nie da siezostawiæ bo kusi z³odzieja..
Najoptymalniejsze wydaje mi siê wykorzystanie do tego tel. komórkowego z kamer±
i jak±¶ kart± typu memory stick o odpowiedniej pojemno¶ci - wydaje mi siê ¿e
rozdzielczo¶ætel. jest wystarczaj±ca na takie potrzeby. Potrzebne jednak by³oby
jakie¶ oprogramowanie nagrywaj±ce które spowoduje ¿e obraz bêdzie zrzucany w
kawa³kach (np po 15 minut) a nie jednym wielkim pliku i trzymane np ostatnie 2
pliki, a trzeci (najstarszy) kasowany przy zapisaniu kolejnego... Telefon to
nie problem, i tak go zawsze mam pryzsobie wiêc w³¿yæ w uchwyt i w³aczyæ kam.
mo¿na zrobiæ, kartê nieco wiêksz± ni¿ standardowa - mo¿na dokupiæ, gorzej z tym
softem zarz±dzaj±cym nagraniami... kto¶ spotka³ co¶ takiego?

--
Wys³ano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

33 Data: Grudzien 20 2007 12:51:53
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On 20 Dec 2007 10:16:15 +0100, "Rafal"
wrote:

No w³a¶nie.. to ciekawy temat, te¿ o takim rejestratorze my¶lê.. ale dodatkowa
kamera to nieco uperdliwa rzecz - po pierwsze trzeba ja miec, montowaæ,
demontowaæ przed/po je¼dzie, nie da siezostawiæ bo kusi z³odzieja..

Kusi? Raczej odstrasza.

Najoptymalniejsze

Wracaj do szko³y.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Grudzien 20 2007 09:58:42
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: ¯ako 

emes pisze:

Oczywiscie w moim aucie znalazlo sie 2 swiadkow.
Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora 200 zl i 5 pkt)

Có¿... by³o przyj±æ. Taki mandat z góry jest niewa¿ny. Je¿eli na policjê zg³asza siê ¶wiadek wykroczenia, to w tej sytuacji tylko i wy³±cznie s±d grodzki jest w³a¶ciwym organem do orzekania o winie sprawy wykroczenia.

Policjant w takiej sytuacji nie ma prawa wystawiæ mandatu. Mo¿e za to mieæ konsekwencje w postaci postêpowania prokuratorskiego za przekroczenie uprawnieñ.

--
Pozdrawiam
¯ako

"It's nice to be home" - Rubens Barrichello - Monza 2002
"The victories belong to all of us" - Michael Schumacher po zdobyciu 7 tytu³u Mistrza ¦wiata

35 Data: Grudzien 20 2007 10:16:03
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 17:08:59 +0100, "emes"
wrote:

Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora 200
zl i 5 pkt)

Teraz te¿ siê poddaj, ale karze...

Mandatu na komendzie nie przyjalem, sprawa skierowana do sadu grodzkiego.
Teraz pytanie, Panowie jak sie bronic. S³owo emeryta przeciwko s³owu 3
ludzi.

1. Nauczyæ siê jêzyka polskiego
2. Po prostu zeznaæ tak jak by³o i fina³.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

36 Data: Grudzien 20 2007 11:14:50
Temat: Re: Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2
Autor: emes 


U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w
wiadomo¶ci

On Wed, 19 Dec 2007 17:08:59 +0100, "emes"
wrote:

Na policji zaproponowali dobrowolne poddanie sie kaze (Wdl taryfikatora
200
zl i 5 pkt)

Teraz te¿ siê poddaj, ale karze...

no widzisz cholera sam tepie za ortografie a tu okazuje sie ze dys. jest
zarazliwe.
wyrazam skruche...

Dzielnicowy i rzekome wykorczenia Czesc 2



Grupy dyskusyjne