Witam,

Obserwowałem w gorące dni skuterzystów (skuterowców?) jeżdżących w trzepoczących na wietrze podkoszulkach.
Myślałem: ok, jest gorąco, ich sprawa.

Ale ostatnio jest coraz chłodniej (do tego stopnia, że dopiąłem sobie podpinkę w kurtce motocyklowej), a takich rozebranych ciągle widuję na drogach. Przecież im musi być zwyczajnie przeraźliwie zimno. Więc czemu po prostu się nie ubiorą? W cokolwiek.

MN

Thu, 10 Sep 2009 07:56:30 +0200, na pl.rec.motocykle, Marcin N
napisał(a):
 

Ale ostatnio jest coraz chłodniej (do tego stopnia, że dopiąłem sobie
podpinkę w kurtce motocyklowej), a takich rozebranych ciągle widuję na
drogach. Przecież im musi być zwyczajnie przeraźliwie zimno. Więc czemu po
prostu się nie ubiorą? W cokolwiek.

Jako skuterman spiesze z objasnieniem. Tajemnica jest w predkosci.
Skut leci powiedzmy 70 max. Normalnie po miescie do 50km/h sie jezdzi,
momentami tylko szybciej. Po prostu nie jest jeszcze zimno w ciałko,
aczkolwiek zaczyna powoli byc lekko nieprzyjemnie. Wczoraj jezdzilem w
koszuli z krotkim rekawem i bluzie na nia narzuconej, bez zapinania.

Poza tym rozroznic trzeba zwyklego skuterzyste od pizzamana - ktorzy
to sa z innej gliny lepieni - potrafia w kasku bez szyby, bez rekawic
i w dzinsach zasuwac przy +2 st.

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

Użytkownik "PB"  napisał w wiadomości

Wczoraj jezdzilem w koszuli z krotkim rekawem i bluzie na nia narzuconej,
bez zapinania.

Często widuję osoby na skuterach w podkoszulkach i szortach.
Pewnie tak jest przyjemnie w upalne dni, ale szkoda, że nie pracuje
wyobraźnia. Brak ochrony organizmu moze mieć niewyobrażalne następstwa w
czasie wywrotki.

Wojtek napisał(a):

Brak ochrony organizmu moze mieć niewyobrażalne następstwa w czasie wywrotki.

W zadnej instrukcji do skutera nie jest napisane ze sluza one do wywracania sie.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Wojtek wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "PB"  napisał w wiadomości

Wczoraj jezdzilem w koszuli z krotkim rekawem i bluzie na nia
narzuconej, bez zapinania.

Często widuję osoby na skuterach w podkoszulkach i szortach.
Pewnie tak jest przyjemnie w upalne dni, ale szkoda, że nie pracuje
wyobraźnia. Brak ochrony organizmu moze mieć niewyobrażalne
następstwa w czasie wywrotki.

znów odzywa sie głos rozsądku, przezorności i cholera wie czego jeszcze.

Widzisz, ja jeżdze czymś odrobine większym i szybszym od przeciętnego skuterka a i tak zdarza mi sie latem jechać bez kurtki w krótkim rękwaku. B. często jeżdze w jeansach.
Mimo, ze zdaje sobie sprawe z ew. konsekwencji, to i tak są sytuacje, gdzie po prostu wbijanie sie w kurtke i (zwlaszcza) spodnie motocyklowe po prostu sie nie sprawdza. Wtedy mam do wyboru - albo jade autem, albo jade "na golasa".
ps. żeby nie bylo - nawet wielu 'starych wyjadaczy' latem tak jeździ ... bo jak tu po mieście jeździć obranym w motocyklowe ciuchu w temperaturach zewnętrznych oscylujących w okolicach 30 stopni?
Nie dziwie sie więc, ze ktoś jeżdzący skuterkiem, ktory zwykle nie wyjeżdza z miasta, ktory podjechał do sklepu/szkoły/pracy 2km, potem tam siedzi przez jakis czas i wraca znów na krotkim odcinku nie ubiera sie jak kaskader...


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Thu, 10 Sep 2009 09:18:23 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
 wrote:

bo jak tu po mieście jeździć obranym w motocyklowe ciuchu w temperaturach
zewnętrznych oscylujących w okolicach 30 stopni?

Szybko.

pozdr
newrom wolno i w samych galotach
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Kuba (aka cita) pisze:

ps. żeby nie bylo - nawet wielu 'starych wyjadaczy' latem tak jeździ ...

założycielowi wątku chodziło o to, że w t-shircie jak nie jest upalnie. teraz. zimno. dziwi się ze nie marzną, a nie ze niebezpiecznie.
co wy piliście z rana? wątek bezpieczeństwa jest wyżej. już ZUS tam rozebraliśmy.

--
gildor
....już za chwileczkę, już za momencik...

gildor napisał(a):

dziwi się ze nie marzną, a nie ze niebezpiecznie.

a jakby tak nisko przelatujacy odrzutowiec wciagnal takiego tiszerta w turbine to mogloby z OC nie styknac na naprawe, nie?

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

gildor napisał(a):

dziwi się ze nie marzną, a nie ze niebezpiecznie.

a jakby tak nisko przelatujacy odrzutowiec wciagnal takiego tiszerta w turbine to mogloby z OC nie styknac na naprawe, nie?

yyy, z OC odrzutowca? chyba by starczyyyyło.

--
gildor
....już za chwileczkę, już za momencik...

On 10 Wrz, 09:36, Kamil Nowak 'Amil'  wrote:

a jakby tak nisko przelatujacy odrzutowiec wciagnal takiego tiszerta w
turbine to mogloby z OC nie styknac na naprawe, nie?

Ale z przerdzewiałym poszyciem?

--
Artur

gildor wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) pisze:

ps. żeby nie bylo - nawet wielu 'starych wyjadaczy' latem tak jeździ
...

założycielowi wątku chodziło o to, że w t-shircie jak nie jest
upalnie. teraz. zimno. dziwi się ze nie marzną, a nie ze
niebezpiecznie. co wy piliście z rana? wątek bezpieczeństwa jest wyżej. już ZUS tam
rozebraliśmy.

dlatego nei odpowiadam autorowi wątku, a jednemu z dyskutantów.


ps. ale żeby stało sie zadość - na skuterze, z owiewkami, przy prędkościach <50km.h w miescie w tiszyrcie wcale nie jest zimno przy temperaturach zewnętrznych >20 stopni.
A jak ktoś wyjechał w dzien, a wrocił w nocy .. to przeciez mógł nie być przygotowany i 10 min chłodu jakoś zdzierży.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Użytkownik "gildor"  napisał w wiadomości

Kuba (aka cita) pisze:

ps. żeby nie bylo - nawet wielu 'starych wyjadaczy' latem tak jeździ ...

założycielowi wątku chodziło o to, że w t-shircie jak nie jest upalnie. teraz. zimno. dziwi się ze nie marzną, a nie ze niebezpiecznie.
co wy piliście z rana? wątek bezpieczeństwa jest wyżej. już ZUS tam rozebraliśmy.

Otóż to.
Ostatnio wyprzedzałem "na trasie" taki skuter z dwoma osobami. Jechali ponad 50 km/h. Kierowca w kasku BEZ SZYBY, w podkoszulce, bez rękawic. Marzłem na sam jego widok.

MN

Marcin N wydusił z siebie te słowy:

Otóż to.
Ostatnio wyprzedzałem "na trasie" taki skuter z dwoma osobami.
Jechali ponad 50 km/h. Kierowca w kasku BEZ SZYBY, w podkoszulce, bez
rękawic. Marzłem na sam jego widok.

jest też jeszcze drugi aspekt.
Młodość

Przypomnijcie sobie w czym jeździliscie mając 15 lat (a im dawniej to bylo tym lepiej).
Czy na WSK, Jawach, IŻach, Junakach itd ... nie jeździliscie 'nieodpowienio' ubrani, o kaskach bez szyb nie wspomne?
Poza tym taki łepek mający 15 lat po prostu nie ma kasy na porządny kask z szybą. Poza tym - bez szyby jest cool
Poza tym .. kto by tam myslał o tym, zeby bylo ciepło. Ważne, ze nie trzeba pedałowac.

ps. a jak ja mialem lat 15 .. jeździlem Hondą MB-8, ktora w porywach wyciągała 90km/h
Kurtke zakladałęm tylko zimą (tak tak, zimą). Latem jeździlem w koszulce, lub co najwyżej w bluzie jeansowej.
A zimą, w temperaturach dochodządzycj do -10 (słownie: minus dziesięc stopni) mialem na sobie kurtke puchową i ... wełniane rękawiczki, bo nic innego nie mialem. Dojeżdzając do szkoły mialem w jedną strone 12km poza miastem.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Marcin N wydusił z siebie te słowy:

Otóż to.
Ostatnio wyprzedzałem "na trasie" taki skuter z dwoma osobami.
Jechali ponad 50 km/h. Kierowca w kasku BEZ SZYBY, w podkoszulce, bez
rękawic. Marzłem na sam jego widok.

jest też jeszcze drugi aspekt.
Młodość

Przypomnijcie sobie w czym jeździliscie mając 15 lat (a im dawniej to bylo tym lepiej).
Czy na WSK, Jawach, IŻach, Junakach itd ... nie jeździliscie 'nieodpowienio' ubrani, o kaskach bez szyb nie wspomne?
Poza tym taki łepek mający 15 lat po prostu nie ma kasy na porządny kask z szybą. Poza tym - bez szyby jest cool
Poza tym .. kto by tam myslał o tym, zeby bylo ciepło. Ważne, ze nie trzeba pedałowac.

ps. a jak ja mialem lat 15 .. jeździlem Hondą MB-8, ktora w porywach wyciągała 90km/h
Kurtke zakladałęm tylko zimą (tak tak, zimą). Latem jeździlem w koszulce, lub co najwyżej w bluzie jeansowej.
A zimą, w temperaturach dochodządzycj do -10 (słownie: minus dziesięc stopni) mialem na sobie kurtke puchową i ... wełniane rękawiczki, bo nic innego nie mialem. Dojeżdzając do szkoły mialem w jedną strone 12km poza miastem.

Prawda.
Ja jeździłem w ósmej klasie motorynką - ale tylko latem. O kasku nie było mowy.
Ale pamiętam, że raz przejechałem się simsonem (takim z 4 biegami). Rozpędziłem się do 60 km/h i czułem, że oczy łzawią, i nie da się tak jechać dłużej niż kilka sekund.

Jeśli rzeczywiście młody wiek jest motywacją - usprawiedliwiam ich. Ale ich rodzice powinni dostać po tyłku. ;)

On Thu, 10 Sep 2009 09:04:21 +0200, Wojtek  wrote:

[...]

CzĂŞsto widujĂŞ osoby na skuterach w podkoszulkach i szortach.
Pewnie tak jest przyjemnie w upalne dni, ale szkoda, Âże nie pracuje
wyobraÂźnia. Brak ochrony organizmu moze mieĂŚ niewyobraÂżalne nastĂŞpstwa w
czasie wywrotki.

Całkiem wyobrażalne. Poza tym o co chodzi, większoć skuterów to motorowery
nie mogące przekroczyć 45 km/h, jakoś nikt nie narzeka że rowerzyści
(którzy te 40 km/h spokojnie mogą osiągnąć, albo i więcej jak mają z górki)
nie jeżdża w skórach.

Kaski mają? Mają. No to o co chodzi, jak głowa jest OK to reszta się  zagoi. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

Wojtek napisał/a:

Użytkownik "PB"  napisał w wiadomości

>Wczoraj jezdzilem w koszuli z krotkim rekawem i bluzie na nia narzuconej,
>bez zapinania.

Często widuję osoby na skuterach w podkoszulkach i szortach.
Pewnie tak jest przyjemnie w upalne dni, ale szkoda, że nie pracuje
wyobraźnia. Brak ochrony organizmu moze mieć niewyobrażalne następstwa w
czasie wywrotki.

No i bez wywrotki za parę lat następstwa będą tak czy siak ale to już
kwestia przyszłości czyli czegoś co sie szumnie nazywa upływ czasu o
czym młodzieniec zazwyczaj nie myśli ale to inna "bajka"
S

Sławek wrote:

No i bez wywrotki za parę lat następstwa będą tak czy siak ale to już
kwestia przyszłości czyli czegoś co sie szumnie nazywa upływ czasu

O ? A jakiez to nastepstwa ?
Zeglarzy strasza reumatyzmem a ani ja ani nikt z moich znajomych go nie
ma, czymze strasza motocyklistow ?
Po przejezdzonych dwu czy trzech zimach w Moskwie, bez zadnych
specjalnych ciuchow bo takowych albo nie bylo wtedy albo mnie stac na
nie nie bylo :) Jedyne co to wysokie oficerki. Potem ze dwie zimy w
Polsce i co ?
No nic, kuleje na lewe kolano i z czasem to narasta, ale staw sobie
rozwalilem przed wielu laty spadajac z motorkiem ze skarpy walu
/przeciwpowodziowego/ wislanego. No moze jeszcze otylosc sie pojawia i
narasta, ale to tez raczej od wieku, oraz od piwa i golonki a takze
siedzacego trybu zycia :)
To co mi sie jeszcze moze zdazyc wedlug Twoiej wiedzy tajemnej ?

Pozdrawiam, Leszek

PS.
Dzis w koszulce z krotkim rekawkiem caly dzien po Warszawie, bylo az za
cieplo.

cpt. Nemo napisał/a:

Sławek wrote:
>>
> No i bez wywrotki za parę lat następstwa będą tak czy siak ale to już
> kwestia przyszłości czyli czegoś co sie szumnie nazywa upływ czasu

O ? A jakiez to nastepstwa ?

Jak mówiłem czas pokaże (oby nie)
--
Pozdrawiam Sławek

Użytkownik "Sławek " napisał w wiadomości

cpt. Nemo napisał/a:

Sławek wrote:
>>
> No i bez wywrotki za parę lat następstwa będą tak czy siak ale to > już
> kwestia przyszłości czyli czegoś co sie szumnie nazywa upływ > czasu

O ? A jakiez to nastepstwa ?

Jak mówiłem czas pokaże (oby nie)

Chodzi o to, że u Nemo czas już zadziałał, a on nadal nie widzi obiecywanych przez Ciebie efektów.
Więc jasno powiedz jakie następstwa mu grożą, albo zamilknij w niesławie.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Jasio pisze:

Chodzi o to, że u Nemo czas już zadziałał, a on nadal nie widzi
obiecywanych przez Ciebie efektów.
Więc jasno powiedz jakie następstwa mu grożą, albo zamilknij w niesławie.

1. Nemo jest już po 60-tce? ;)
2. Bywają ludzie odporniejsi niż norma.

Użytkownik "Sławek"  napisał w wiadomości

cpt. Nemo napisał/a:

> Sławek wrote:
> >>
> > No i bez wywrotki za parę lat następstwa będą tak czy siak ale to

już

> > kwestia przyszłości czyli czegoś co sie szumnie nazywa upływ czasu
>
> O ? A jakiez to nastepstwa ?
Jak mówiłem czas pokaże (oby nie)

Mowiles ze za pare lat :)
Ja juz jezdze kilkadziesiat to i te pare moze jeszcze doczekam :)

Ale i tak wiecej w tym wszystkim urban legend, mitow niz prawdy :)
Przedwojenne pokolenie jezdzace na motocyklach a i w trakcie wojny
pozniej i zaraz po wojnie i jeszcze kilkadziesiat lat pozniej jakos nie
wymieralo na te same choroby a juz na pewno nie uskarazalo sie na jakas
typowo motocyklowa chorobe. A jezdzili w czym tam mieli, zazwyczaj w
normalnych ubraniach.

pozdrawiam,

Użytkownik "PB"  napisał w wiadomości

Jako skuterman spiesze z objasnieniem. Tajemnica jest w predkosci.
Skut leci powiedzmy 70 max.

Tyle to leci motorower :) Choc powinien 45 km/h
Normalny skuter bez najmniejszego problemu przekracza setke i to sporo
przekracza :)
No ale ja tez latam lekko ubrany na Virago i masz racje ze nawet teraz
da sie spoko latac z krotkimi rekawami we wczesne popoludnie choc lekka
kurtka robi sie coraz bardziej wskazana :)

pozdrawiam, Leszek

cpt. Nemo wydusił z siebie te słowy:

Tyle to leci motorower :) Choc powinien 45 km/h
Normalny skuter bez najmniejszego problemu przekracza setke i to sporo
przekracza :)

bez jaj.
Motorower, skuter, motocykl ... to nie są wymienne pojęcia, a różne pojęcia.
Motorower moze być skuterem, skuter moze byc motocyklem, motorower nie musi byc skuterem, motocykl nie moze być motorowerem.

Teraz zacznijmy sie zastanawiać o czym piszemy.
Zwykle (przy czym ostatnio już coraz "mniej zwykle") skuter=motorower. Bo większość skuterów to wlasnie motorowery, ktore nie przekraczają 50ki (choć nie powinny 45).
Fakt-coraz więcej jest skuterów bedących motocyklami.
Naprawde normalne dostępne w sklepach chinskie skuterki o pojemnosciac 50cc nie pozwalają na rozpędzenie sie do więcej niż 40-50km/h ... a tych jest najwięcej

Mysle, ze w wątku jednak bardziej mówimy o skuterach-motorowerach, ktore nie przekraczają 50ki.

ps. tak tak wiem. Są tuningowane, są machlowane, są z innymi silnikami, ale mówmy w ogolności .. a nie o jakies (bądz co bądz) niewielkiej częsci szybszych skuterów.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

cpt. Nemo wydusił z siebie te słowy:

> Tyle to leci motorower :) Choc powinien 45 km/h
> Normalny skuter bez najmniejszego problemu przekracza setke i to

sporo

> przekracza :)

bez jaj.

Mysle, ze w wątku jednak bardziej mówimy o skuterach-motorowerach,

ktore nie

przekraczają 50ki.

A ja mysle ze na grupie pl.rec.MOTOCYKLE zazwyczaj piszemy o skuterach
ktore sa motocyklami,
o skuterach motorowerach piszemy sporadycznie wyjatkowo bo sa off topic
:)


pozdrawiam, Leszek

cpt. Nemo wydusił z siebie te słowy:

A ja mysle ze na grupie pl.rec.MOTOCYKLE zazwyczaj piszemy o skuterach
ktore sa motocyklami,

w kontekście ubioru rozebranego dzieciaka na skuterze .. wątpie ;P

o skuterach motorowerach piszemy sporadycznie wyjatkowo bo sa off
topic :)

hehe ;-)


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

cpt. Nemo pisze:

Normalny skuter bez najmniejszego problemu przekracza setke i to sporo
przekracza :)

Jeśli przez "normalny" rozumiesz ">=250ccm" to fakt ;)

Andrzej Lawa pisze:

cpt. Nemo pisze:

Normalny skuter bez najmniejszego problemu przekracza setke i to sporo
przekracza :)

Jeśli przez "normalny" rozumiesz ">=250ccm" to fakt ;)

jeździłem peugeotem 125ccm, z RZonom, dookoła Rodos, 110.
wiec >=125 raczej

--
- gildor
9'99

gildor pisze:

Jeśli przez "normalny" rozumiesz ">=250ccm" to fakt ;)

jeździłem peugeotem 125ccm, z RZonom, dookoła Rodos, 110.
wiec >=125 raczej

Dwa pytania:

1. cwajtakt?
2. wg. licznika czy na prawdę? ;) (bo mi Aerox 100 pokazywał 115 przy
realnych 82 z groszami)

Andrzej Lawa pisze:

gildor pisze:

Jeśli przez "normalny" rozumiesz ">=250ccm" to fakt ;)

jeździłem peugeotem 125ccm, z RZonom, dookoła Rodos, 110.
wiec >=125 raczej

Dwa pytania:

1. cwajtakt?

a nie znam sie. chyba nie

2. wg. licznika czy na prawdę? ;) (bo mi Aerox 100 pokazywał 115 przy
realnych 82 z groszami)

licznika. ja z GPSem na 2oo nie latam. ale mial spory zapas jeszcze. i jak mowie, z pasazerką.

--
- gildor
9'99

On 10 Wrz, 22:44, gildor  wrote:

--
- gildor
9'99

Znowu?

--
Artur

Artur Zabroński pisze:

On 10 Wrz, 22:44, gildor  wrote:

- gildor
9'99

Znowu?

jaki czujny, no :)
z domu pisałem, zapomniałem tam zmienić, bo z domu rzadko pisze na precla :)

--
gildor
....już za chwileczkę, już za momencik...

On 10 Wrz, 08:29, PB  wrote:

Jako skuterman spiesze z objasnieniem. Tajemnica jest w predkosci.
Skut leci powiedzmy 70 max. Normalnie po miescie do 50km/h sie jezdzi,
momentami tylko szybciej.

Jest jeszcze jedna kwestia.
- Skutery czesto maja wysokie owiewki (nie masz pedu powietrza na
klacie a jedynie na glowie, na ktorej masz kask)
- W kolana nic nie wieje  - sa calkowicie osloniete.

Pozostaje szyja oraz rece owiane rzeska bryza. Dla twardzieli na
skuterach to pikus. ;)

amos

ps. osobicie latam (czesto cierpiac w upalne dni) w kurtce i
rekawicach, ale to ze wzgledow bezpieczenswa.

Fri, 11 Sep 2009 01:48:27 -0700 (PDT), na pl.rec.motocykle, amos
napisał(a):
 

Jest jeszcze jedna kwestia.
- Skutery czesto maja wysokie owiewki (nie masz pedu powietrza na
klacie a jedynie na glowie, na ktorej masz kask)
- W kolana nic nie wieje  - sa calkowicie osloniete.

Pozostaje szyja oraz rece owiane rzeska bryza. Dla twardzieli na
skuterach to pikus. ;)

Tak, to tez ma znaczenie. Dzisiaj latałem w koszulce bez problemu...

--
Pozdrawiam
Piotr Biegała          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

Elou!
"Marcin N"  wrote in message

Witam,

Obserwowałem w gorące dni skuterzystów (skuterowców?) jeżdżących w trzepoczących na wietrze podkoszulkach.
Myślałem: ok, jest gorąco, ich sprawa.

Ale ostatnio jest coraz chłodniej (do tego stopnia, że dopiąłem sobie podpinkę w kurtce motocyklowej), a takich rozebranych ciągle widuję na drogach. Przecież im musi być zwyczajnie przeraźliwie zimno. Więc czemu po prostu się nie ubiorą? W cokolwiek.

Sorry za OT, tak z ciekawosci: ile masz lat?

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta