Grupy dyskusyjne   »   [PRESS] Maciej Z. usłyszał zarzuty

[PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty



1 Data: Wrzesien 28 2010 13:33:54
Temat: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Marcin Kiciński 

http://tinyurl.com/3a85el4

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć innej osoby"

Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM



2 Data: Wrzesien 28 2010 13:39:13
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: kml 


Uytkownik "Marcin Kiciński"  napisa w wiadomości

http://tinyurl.com/3a85el4

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć innej osoby"

1. pomroczno jasna,
2. pofadowana droga,
3. ????


--
pozdrawiam
kml

3 Data: Wrzesien 28 2010 13:56:22
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: news-gazeta 

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć innej osoby"

1. pomroczno jasna,
2. pofadowana droga,
3. ????


Jesli faktycznie jechal 150km/h to niech skurwiel idzie siedzieć na te dwa lata.
Nalezy mu sie i to w 100%.

Pozdrawiam - Darek.

4 Data: Wrzesien 28 2010 14:59:13
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: na przykład: "Michał Wołodyjowski" 

W dniu 28-09-2010 13:39, kml pisze:


Uytkownik "Marcin Kiciński"  napisa w
wiadomości
http://tinyurl.com/3a85el4

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut
nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć
innej osoby"

1. pomroczno jasna,
2. pofadowana droga,
3. ????



tak sie tlumaczyl?

5 Data: Wrzesien 28 2010 17:50:11
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Marcin Kiciński 

W dniu 2010-09-28 13:39, kml pisze:


1. pomroczno jasna,
2. pofadowana droga,
3. ????


Powinien zeznać, e Jarosaw Zabiega by dla niego jak brat. Otylia J. za zabicie brata dostaa wyrok w zawiasach, bo sąd uzna, e śmierć brata bya wystarczającą karą...

Pozdrawiam

--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM

6 Data: Wrzesien 28 2010 19:59:17
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: ALGI 

Dnia Tue, 28 Sep 2010 17:50:11 +0200, Marcin Kiciski napisa(a):


1. pomroczno jasna,
2. pofadowana droga,
3. ????


Powinien zezna, e Jarosaw Zabiega by dla niego jak brat. Otylia J.
za zabicie brata dostaa wyrok w zawiasach, bo sd uzna, e mier
brata bya wystarczajc kar...



A co by byo gdyby to szaraczek "Kowalski" ktrego nikt nie zna by
sdzony?

7 Data: Wrzesien 28 2010 20:51:08
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "Marcin Kiciński"  napisa w wiadomości news:

Otylia J. za zabicie brata dostaa wyrok w zawiasach

Nie kam.
A jak nie rozumiesz wyrokw, to się nie wypowiadaj.

8 Data: Wrzesien 28 2010 16:46:21
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: WW 

W dniu 2010-09-28 13:33, Marcin Kiciński pisze:

http://tinyurl.com/3a85el4

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut
nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć innej
osoby"

Pozdrawiam

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

9 Data: Wrzesien 28 2010 16:47:12
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "WW"  napisa w wiadomości

W dniu 2010-09-28 13:33, Marcin Kiciński pisze:
http://tinyurl.com/3a85el4

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut
nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć innej
osoby"

Pozdrawiam

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.

Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.

10 Data: Wrzesien 28 2010 16:58:53
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: WW 

W dniu 2010-09-28 16:47, Cavallino pisze:

Uytkownik "WW"  napisa w wiadomości

W dniu 2010-09-28 13:33, Marcin Kiciński pisze:
http://tinyurl.com/3a85el4

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut
nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć innej
osoby"

Pozdrawiam

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.

Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.

Raczej nie to samo.
Mao jest kierowcw pędzących ok 150 - 200 na godzinę po ulicach Warszawy.
Ich stan zna, bo na co dzień zawodowo zajmowa się motoryzacją, propagowa mn. bezpieczna jazdę.
W tym wypadku mamy świadome naraenie ycia pasaera i swego.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

11 Data: Wrzesien 28 2010 17:29:56
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: J.F. 

Uytkownik "WW"  napisa w

W dniu 2010-09-28 16:47, Cavallino pisze:
Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.
Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.
Raczej nie to samo.
Mao jest kierowcw pędzących ok 150 - 200 na godzinę po ulicach Warszawy.

Zabic mozna i przy 50, wiec co - aresztowac kazdego kierowce za usilowanie ?
Nie, za stworzenie zagrozenia katastrofa komunikacyjna,

J.

12 Data: Wrzesien 28 2010 17:32:47
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "J.F."  napisa w wiadomości

Uytkownik "WW"  napisa w
W dniu 2010-09-28 16:47, Cavallino pisze:
Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.
Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.
Raczej nie to samo.
Mao jest kierowcw pędzących ok 150 - 200 na godzinę po ulicach Warszawy.

Zabic mozna i przy 50

I przy 10 te.
Nawet przy 0, samochd sam moe zjechać z oblodzonej jezdni i uszkodzić pieszego.

, wiec co - aresztowac kazdego kierowce za usilowanie ?

Tylko jak się nie udao.
Jak jest ofiara - od razu o morderstwo.
Oczywiście tylko tych co nie widzą rnicy, pomiędzy jazdą, a mordowaniem.

13 Data: Wrzesien 28 2010 17:30:20
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "WW"  napisa w wiadomości news:

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.

Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.

Raczej nie to samo.
Mao jest kierowcw pędzących ok 150 - 200 na godzinę po ulicach Warszawy.

Za to takich, ktrzy uywają sw nie znając ich znaczenia jest cakiem sporo.
Np. sowa "morderstwo".

14 Data: Wrzesien 28 2010 17:00:21
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-09-28 16:47, Cavallino pisze:

Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.

Jasssne...
Jakoś jedąc rozsądnie (co nie znaczy, e w 100% zgodnie z przepisami) nie miewam często sytuacji, w wyniku ktrych samochd podskakuje mi na muldzie (przez ktrą wszyscy inni dają radę przejechać normalnie) w taki sposb, e ląduję na filarze wiaduktu rozbijając samochd w drebiezgi.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

15 Data: Wrzesien 28 2010 17:31:01
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "LEPEK"  napisa w wiadomości

W dniu 2010-09-28 16:47, Cavallino pisze:

Tak jak kady wyjazd samochodem na ulicę.

Jasssne...
Jakoś jedąc rozsądnie (co nie znaczy, e w 100% zgodnie z przepisami) nie miewam często sytuacji, w wyniku ktrych samochd podskakuje mi na muldzie (przez ktrą wszyscy inni dają radę przejechać normalnie) w taki sposb, e ląduję na filarze wiaduktu rozbijając samochd w drebiezgi.

Tak, bo w defincji morderstwa jest klauzula o podskakiwaniach na muldach....

16 Data: Wrzesien 28 2010 18:06:35
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-09-28 17:31, Cavallino pisze:

Tak, bo w defincji morderstwa jest klauzula o podskakiwaniach na
muldach....

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością to nie "kady wyjazd samochodem na ulicę". Bliej mu do morderstwa (poprzez celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno przegina), ni do normalnej jazdy.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

17 Data: Wrzesien 28 2010 18:12:56
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "LEPEK"  napisa w wiadomości

W dniu 2010-09-28 17:31, Cavallino pisze:

Tak, bo w defincji morderstwa jest klauzula o podskakiwaniach na
muldach....

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością

Kolejna klauzula z definicji morderstwa?
A moesz zaczniesz się znowu wykcać, to ją po prostu przeczytaj?  ;-)

18 Data: Wrzesien 28 2010 18:51:43
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-09-28 18:12, Cavallino pisze:

Uytkownik "LEPEK"  napisa w wiadomości

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością

Kolejna klauzula z definicji morderstwa?
A moesz zaczniesz się znowu wykcać, to ją po prostu przeczytaj? ;-)

Poprzednio napisaem m. in.: "Bliej mu do morderstwa (poprzez celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno przegina)".

I o to waśnie mi chodzio - o świadomo, e przegina i e to moe się skończyć le. A skoro ma taką świadomo, to naraanie pasaera na skutki ewentualnego wypadku to ju IMO morderstwo.

Co do jedenia z mocno nierozsądną prędkością, to przeciwstawiaem to "kademu wyjazdowi na ulicę", czyli codziennemu poruszaniu się po mieście, ktre ty raczyeś zrwnać, a co wedug mnie się baaardzo rni.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

19 Data: Wrzesien 28 2010 20:50:11
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "LEPEK"  napisa w wiadomości news:

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością

Kolejna klauzula z definicji morderstwa?
A moesz zaczniesz się znowu wykcać, to ją po prostu przeczytaj? ;-)

Poprzednio napisaem m. in.: "Bliej mu do morderstwa (poprzez celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno przegina)".

I o to waśnie mi chodzio -

A mi o to, e go napisa piramidalną bzdurę, pod ktrą przy rwnie duej niechęci do wiedzy mona by podciągnąć praktycznie wszystko.

20 Data: Wrzesien 29 2010 16:29:23
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: to 

begin LEPEK

Poprzednio napisaem m. in.: "Bliej mu do morderstwa (poprzez celowe
dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno przegina)".

I o to waśnie mi chodzio - o świadomo, e przegina i e to moe się
skończyć le. A skoro ma taką świadomo, to naraanie pasaera na
skutki ewentualnego wypadku to ju IMO morderstwo.

Twj sposb wnioskowania zaamuje.

--
ignorance is bliss

21 Data: Wrzesien 30 2010 10:05:20
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Sebastian Kaliszewski 

LEPEK wrote:

W dniu 2010-09-28 18:12, Cavallino pisze:
Uytkownik "LEPEK"  napisa w wiadomości

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością

Kolejna klauzula z definicji morderstwa?
A moesz zaczniesz się znowu wykcać, to ją po prostu przeczytaj? ;-)

Poprzednio napisaem m. in.: "Bliej mu do morderstwa (poprzez celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno przegina)".

I o to waśnie mi chodzio - o świadomo, e przegina i e to moe się skończyć le. A skoro ma taką świadomo, to naraanie pasaera na skutki ewentualnego wypadku to ju IMO morderstwo.

Sprowadzenie zagroenia to nie morderstwo. Cay czas inna kwalifikacja czynu. Są na to inne paragrafy i inna kara.

pzdr
\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

22 Data: Wrzesien 30 2010 10:10:45
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "Sebastian Kaliszewski"  napisa w wiadomości news:

Sprowadzenie zagroenia to nie morderstwo. Cay czas inna kwalifikacja czynu. Są na to inne paragrafy i inna kara.

I przede wszystkim czyn inny.

23 Data: Wrzesien 28 2010 19:15:07
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Axel 


"LEPEK"  wrote in message

W dniu 2010-09-28 17:31, Cavallino pisze:

Tak, bo w defincji morderstwa jest klauzula o podskakiwaniach na
muldach....

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością to nie "kady wyjazd samochodem na ulicę". Bliej mu do morderstwa (poprzez celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno przegina), ni do normalnej jazdy.

A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3 kategorie...

--
Axel

24 Data: Wrzesien 28 2010 19:26:01
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: LEPEK 

W dniu 2010-09-28 19:15, Axel pisze:

A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to
powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3
kategorie...

Dokadnej granicy ci nie podam oczywiście, bo to od wielu czynnikw zaley.
Ale wiesz, jeśli na jakiejś muldzie koa się odrywają od asfaltu, to ja bym raczej zwolni.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

25 Data: Wrzesien 28 2010 22:19:12
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Tomek Kańka 

LEPEK  napisa(a)

[...]
Ale wiesz, jeśli na jakiejś muldzie koa się odrywają od asfaltu, to ja
bym raczej zwolni.


On (M.Z.) te zwolni, zaraz jak się tylko dowiedzia, e się koa odrywają.
Moe nawet zwolni, zanim się dowiedzia.

--
Tomek

26 Data: Wrzesien 29 2010 00:21:55
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "Tomek Kańka"  napisa w wiadomości

LEPEK  napisa(a)
[...]
Ale wiesz, jeśli na jakiejś muldzie koa się odrywają od asfaltu, to ja
bym raczej zwolni.


On (M.Z.) te zwolni, zaraz jak się tylko dowiedzia, e się koa odrywają.

Na supie zwolni, powietrze ktrym lecia nie byo a tak gęste, eby spowolnić ten bolid. ;-)

27 Data: Wrzesien 29 2010 16:30:38
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: to 

begin LEPEK

Dokadnej granicy ci nie podam oczywiście, bo to od wielu czynnikw
zaley. Ale wiesz, jeśli na jakiejś muldzie koa się odrywają od
asfaltu, to ja bym raczej zwolni.

Twierdzisz, e Zientarski chcia sobie polatać?

--
ignorance is bliss

28 Data: Wrzesien 28 2010 21:35:33
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-09-28 19:15, Axel pisze:


"LEPEK"  wrote in message
W dniu 2010-09-28 17:31, Cavallino pisze:

Tak, bo w defincji morderstwa jest klauzula o podskakiwaniach na
muldach....

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością to nie
"kady wyjazd samochodem na ulicę". Bliej mu do morderstwa (poprzez
celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno
przegina), ni do normalnej jazdy.

A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to
powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3
kategorie...

Za czasw sądw, ktre przy kadej sprawie musiay zastanawiać się nad "rozsądnością" danego postępowania, ktoś poszed na atwiznę i wymyśli kodyfikację prawa.

No i od tamtej pory wystarczy e sędzia siami biegych zorientuje się, czy kierowca jadąc przez tą hopę z prędkością dozwoloną rwnie poleciaby na filar wiaduktu. I dzięki temu będzie wiedzia czy winna bya hopa czy prędko.

29 Data: Wrzesien 28 2010 19:37:47
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 28 Sep 2010 21:35:33 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
wystuka:

W dniu 2010-09-28 19:15, Axel pisze:

"LEPEK"  wrote in message

W dniu 2010-09-28 17:31, Cavallino pisze:

Tak, bo w defincji morderstwa jest klauzula o podskakiwaniach na
muldach....

Jedenie samochodem po mieście z bardzo nierozsądną prędkością to nie
"kady wyjazd samochodem na ulicę". Bliej mu do morderstwa (poprzez
celowe dziaanie, bo zakadam, e MZ mia świadomo, jak mocno
przegina), ni do normalnej jazdy.

A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to
powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3
kategorie...

Za czasw sądw, ktre przy kadej sprawie musiay zastanawiać się nad
"rozsądnością" danego postępowania, ktoś poszed na atwiznę i wymyśli
kodyfikację prawa.

No i od tamtej pory wystarczy e sędzia siami biegych zorientuje się,
czy kierowca jadąc przez tą hopę z prędkością dozwoloną rwnie
poleciaby na filar wiaduktu. I dzięki temu będzie wiedzia czy winna
bya hopa czy prędko.

mylisz "rozsądną" z ograniczeniem



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mwię, to grunt zabija!" T.Pratchett

30 Data: Wrzesien 28 2010 22:20:28
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-09-28 21:37, masti pisze:

A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to
powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3
kategorie...

Za czasw sądw, ktre przy kadej sprawie musiay zastanawiać się nad
"rozsądnością" danego postępowania, ktoś poszed na atwiznę i wymyśli
kodyfikację prawa.

No i od tamtej pory wystarczy e sędzia siami biegych zorientuje się,
czy kierowca jadąc przez tą hopę z prędkością dozwoloną rwnie
poleciaby na filar wiaduktu. I dzięki temu będzie wiedzia czy winna
bya hopa czy prędko.

mylisz "rozsądną" z ograniczeniem

Mwię tylko e sąd nie musi (i pewnie nie będzie) zastanawiać się nad tym czy 150km/h to bya w tym przypadku prędko rozsądna czy nie, a stwierdzi e doszo do znacznego przekroczenia prędkości dozwolonej i e przyczynio się to w znacznym stopniu do wypadku.

Rozsądek bardzo trudno zmierzyć i określić czy doszo do przekroczenia jego granic.
I dlatego, tak jak pisaem, świat poszed na atwiznę i wprowadzi prawo kodeksowe (a nie "rozsądkowe" jak byo wcześniej) gdzie literalnie zapisuje się czego nie wolno.

I jak się komuś zdarzy taki wypadek, to gwną okolicznością obciąającą będzie to e przyczynio się do niego zamanie tych zapisanych praw.
Ciąganie się przed sądem za rne "miękkie" kryteria typu rozsądek czy wyobrania, to ju będzie zawsze cięka sprawa.

31 Data: Wrzesien 28 2010 20:22:53
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 28 Sep 2010 22:20:28 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
wystuka:

W dniu 2010-09-28 21:37, masti pisze:

A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to
powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3
kategorie...

Za czasw sądw, ktre przy kadej sprawie musiay zastanawiać się nad
"rozsądnością" danego postępowania, ktoś poszed na atwiznę i
wymyśli kodyfikację prawa.

No i od tamtej pory wystarczy e sędzia siami biegych zorientuje
się, czy kierowca jadąc przez tą hopę z prędkością dozwoloną rwnie
poleciaby na filar wiaduktu. I dzięki temu będzie wiedzia czy winna
bya hopa czy prędko.

mylisz "rozsądną" z ograniczeniem

Mwię tylko e sąd nie musi (i pewnie nie będzie) zastanawiać się nad
tym czy 150km/h to bya w tym przypadku prędko rozsądna czy nie, a
stwierdzi e doszo do znacznego przekroczenia prędkości dozwolonej i e
przyczynio się to w znacznym stopniu do wypadku.

Rozsądek bardzo trudno zmierzyć i określić czy doszo do przekroczenia
jego granic.
I dlatego, tak jak pisaem, świat poszed na atwiznę i wprowadzi prawo
kodeksowe (a nie "rozsądkowe" jak byo wcześniej) gdzie literalnie
zapisuje się czego nie wolno.

ale to ta "definicja" mia stanowić granicę między wypadkiem a
morderstwem. A to ju nie to samo.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mwię, to grunt zabija!" T.Pratchett

32 Data: Wrzesien 28 2010 22:44:45
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-09-28 22:22, masti pisze:

Rozsądek bardzo trudno zmierzyć i określić czy doszo do przekroczenia
jego granic.
I dlatego, tak jak pisaem, świat poszed na atwiznę i wprowadzi prawo
kodeksowe (a nie "rozsądkowe" jak byo wcześniej) gdzie literalnie
zapisuje się czego nie wolno.

ale to ta "definicja" mia stanowić granicę między wypadkiem a
morderstwem. A to ju nie to samo.

Morderstwa do tego wypadku to bym nie miesza.
Żeby byo morderstwo IMO potrzebny jest zamiar, przynajmniej zamiar ewentualny.

A jestem przekonany, e kady kierowca ktry powoduje wypadek, bez znaczenia jaką bezmyślnością by się nie wykaza, by w 100% przekonany e jedzie w sposb poprawny, ktry nie doprowadzi do wypadku.

Pomijając jedynie przypadki samobjcze i waśnie te mordercze - jak przypadek kierowcy, ktry maluchem "zapolowa" na jakieś rowerzystki i celowo w jedną z nich wjecha.

A teraz sąd ma bardzo szerokie wideki karania za wypadki drogowe w zaleności od okoliczności, bo kara w sumie od zera do 12 lat więzienia. I to powinno wystarczyć do ukarania za nawet najdalej posuniętą bezmyślno za kierownicą.

33 Data: Wrzesien 28 2010 21:00:11
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 28 Sep 2010 22:44:45 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
wystuka:

W dniu 2010-09-28 22:22, masti pisze:

Rozsądek bardzo trudno zmierzyć i określić czy doszo do przekroczenia
jego granic.
I dlatego, tak jak pisaem, świat poszed na atwiznę i wprowadzi
prawo kodeksowe (a nie "rozsądkowe" jak byo wcześniej) gdzie
literalnie zapisuje się czego nie wolno.

ale to ta "definicja" mia stanowić granicę między wypadkiem a
morderstwem. A to ju nie to samo.

Morderstwa do tego wypadku to bym nie miesza. Żeby byo morderstwo IMO
potrzebny jest zamiar, przynajmniej zamiar ewentualny.

ale od tego zacza sie wątek waśnie.


A jestem przekonany, e kady kierowca ktry powoduje wypadek, bez
znaczenia jaką bezmyślnością by się nie wykaza, by w 100% przekonany
e jedzie w sposb poprawny, ktry nie doprowadzi do wypadku.

ale oczywiście




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mwię, to grunt zabija!" T.Pratchett

34 Data: Wrzesien 30 2010 10:10:17
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Sebastian Kaliszewski 

masti wrote:

Dnia pięknego Tue, 28 Sep 2010 22:44:45 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
wystuka:
Morderstwa do tego wypadku to bym nie miesza. Żeby byo morderstwo IMO
potrzebny jest zamiar, przynajmniej zamiar ewentualny.

ale od tego zacza sie wątek waśnie.

zamiar ewentualny to dziaanie na zasadzie -- moe on to przeyje moe nie, co mnie to.

Zamiarem zbyt ostrej jazdy jest jednak sama zbyt ostra jazda a nie "walniemy w sup -- moe się zabijemy, moe nie"

pzdr
\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

35 Data: Wrzesien 28 2010 23:13:54
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: J.F. 

On Tue, 28 Sep 2010 22:44:45 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

A jestem przekonany, e kady kierowca ktry powoduje wypadek, bez
znaczenia jak bezmylnoci by si nie wykaza, by w 100% przekonany
e jedzie w sposb poprawny, ktry nie doprowadzi do wypadku.

poprawny w sensie dozwolony to niekoniecznie, w 100% tez nie
koniecznie - ale oczywiscie celem kierowcy rzadko jest rozbicie
pojazdu - wiec jedzie tak zeby dojechac do celu a nie wyleciec w
drzewo.
Nie zawsze sie udaje.

A teraz sd ma bardzo szerokie wideki karania za wypadki drogowe w
zalenoci od okolicznoci, bo kara w sumie od zera do 12 lat wizienia.

No powiedzmy od zera do 8, bo 12 to juz za pijanstwo lub ucieczke.

Co i tak jest wiecej niz za nieumyslne spowodowanie smierci w wypadku
niekomunikacyjnym.

I to powinno wystarczy do ukarania za nawet najdalej posunit
bezmylno za kierownic.

Jeszczo mozna zarzucic katastrofe :-)

J.

36 Data: Wrzesien 29 2010 08:00:41
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. uslyszal zarzuty
Autor: Axel 

"Tomasz Pyra"  wrote in message


Jezdzenie samochodem po miescie z bardzo nierozsadna predkoscia to nie
"kazdy wyjazd samochodem na ulice". Blizej mu do morderstwa (poprzez
celowe dzialanie, bo zakladam, ze MZ mial swiadomosc, jak mocno
przegina), niz do normalnej jazdy.
A jaka jest granica "rozsadnej predkosci"? Podasz? Bo jak nie, to
powyzsze argumenty sprowadzaja sie do znanego podzialu kierowcow na 3
kategorie...
Za czasw sadw, ktre przy kazdej sprawie musialy zastanawiac sie nad
"rozsadnoscia" danego postepowania, ktos poszedl na latwizne i wymyslil
kodyfikacje prawa.
No i od tamtej pory wystarczy ze sedzia silami bieglych zorientuje sie,
czy kierowca jadac przez ta hope z predkoscia dozwolona rwniez polecialby
na filar wiaduktu. I dzieki temu bedzie wiedzial czy winna byla hopa czy
predkosc.

No i wlasnie o tym pisze. Nie da sie okreslic rozsadnej predkosci. Rozsadna
jest taka, przy ktorej sie nie rozwalisz ;-)
Stwierdzenie "ja nie przestrzegam ograniczen, ale jezdze z rozsadnymi
predkosciami, ale ten lecial jak wariat" to czysta hipokryzja.
Ja tez jezdze z rozsadnymi predkosciami, a moja zona twierdzi, ze jezdze jak
wariat ;-P

--
Axel

37 Data: Wrzesien 29 2010 10:44:35
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. uslyszal zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "Axel"  napisa w wiadomoci news:

Ja tez jezdze z rozsadnymi predkosciami, a moja zona twierdzi, ze jezdze jak wariat ;-P

Moja czsto jedzi szybciej ode mnie i rzadko brczy e to ja jad jak wariat. ;-)

38 Data: Wrzesien 30 2010 00:20:19
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. uslyszal zarzuty
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-09-29 10:44, Cavallino pisze:

Uytkownik "Axel"  napisa w wiadomoci news:

Ja tez jezdze z rozsadnymi predkosciami, a moja zona twierdzi, ze
jezdze jak wariat ;-P

Moja czsto jedzi szybciej ode mnie i rzadko brczy e to ja jad jak
wariat. ;-)

Ja wychodz z zakrtu w czterokoowym polizgu, a ona mnie jeszcze pogania.

39 Data: Wrzesien 30 2010 00:22:06
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. uslyszal zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "Tomasz Pyra"  napisa w wiadomoci

W dniu 2010-09-29 10:44, Cavallino pisze:
Uytkownik "Axel"  napisa w wiadomoci news:

Ja tez jezdze z rozsadnymi predkosciami, a moja zona twierdzi, ze
jezdze jak wariat ;-P

Moja czsto jedzi szybciej ode mnie i rzadko brczy e to ja jad jak
wariat. ;-)

Ja wychodz z zakrtu w czterokoowym polizgu, a ona mnie jeszcze pogania.

Plus dla niej.
Przynajmniej kobity nie masz tak marudnej i spanikowanej, jak Ty sam. ;-)

40 Data: Pa?dziernik 02 2010 21:05:50
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. uslyszal zarzuty
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-09-29, Tomasz Pyra  wrote:

Ja tez jezdze z rozsadnymi predkosciami, a moja zona twierdzi, ze
jezdze jak wariat ;-P

Moja czsto jedzi szybciej ode mnie i rzadko brczy e to ja jad jak
wariat. ;-)

Ja wychodz z zakrtu w czterokoowym polizgu, a ona mnie jeszcze pogania.

Na drodze czy na rajdzie?
;-)

Pzdr,
Krzysiek Kieczewski

41 Data: Wrzesien 28 2010 22:16:33
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: P_ablo 

Uytkownik "WW"  napisa w wiadomoci


Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzdzia.


 I twierdzisz, ze pasazer nie mial zadnego wplywu na kierowce?

--
Picasso

42 Data: Wrzesien 28 2010 22:22:45
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Cavallino 

Uytkownik "P_ablo"  napisa w wiadomoci

Uytkownik "WW"  napisa w wiadomoci

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzdzia.


I twierdzisz, ze pasazer nie mial zadnego wplywu na kierowce?

Zapewne zosta porwany, przytroczony do fotela, a kierowca nie zdy wyskoczy ze spadochornem zanim go zabi w tym samochodzie.
Wtedy (gdyby zdy) to faktycznie byoby morderstwo.

43 Data: Wrzesien 29 2010 08:18:48
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

W dniu 2010-09-28 16:46, WW pisze:

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.

Jeśli dwaj kumple, po wdce, wpadną na pomys zabawy polegającej na tym, e jeden kadzie sobie na gowie jabko, a drugi zamyka oczy i strzela z wiatrwki do tego jabka, trafiając kolegę śmiertelnie w gowę - to jest morderstwo czy wypadek?

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjay[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

44 Data: Wrzesien 29 2010 12:13:04
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: CeSaR 

Jeli dwaj kumple, po wdce, wpadn na pomys zabawy polegajcej na tym,
e jeden kadzie sobie na gowie jabko, a drugi zamyka oczy i strzela z
wiatrwki do tego jabka, trafiajc koleg miertelnie w gow - to jest
morderstwo czy wypadek?

Zaley do ktrej rodziny naleysz.

C

45 Data: Wrzesien 30 2010 10:20:18
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Krzysiek Niemkiewicz wrote:

W dniu 2010-09-28 16:46, WW pisze:

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.

Jeśli dwaj kumple, po wdce, wpadną na pomys zabawy polegającej na tym, e jeden kadzie sobie na gowie jabko, a drugi zamyka oczy i strzela z wiatrwki do tego jabka, trafiając kolegę śmiertelnie w gowę - to jest morderstwo czy wypadek?


Z wiatrwki? Naraenie na uszczerbek na zdrowiu, ze skutkiem śmiertelnym. Nie morderstwo. Uywając wiatrwki, czyli broni nie uznawanej za śmiercionośną mona przyjąć e dopuszczali ewentualne zranienie, ale nie zabicie. Morderstwo jest od dopuszczania ewentualnego zabicia.

W prawie kategorii na zabicie czowieka jest wiele, od w ogle niekaranej "obrony koniecznej", przez skutki dziaań niezamierzonych, przez skutki dziaań zamierzonych ktrych celem nie byo zabicie ani zranienie, przez skutki dziaań zamierzonych ktre zawieray wprost zagroenie dla zdrowia/ycia, przez zabicie "W stanie wzburzenia", przez zaplanowane morderstwa a do morderstwa ze szczeglnym okrucieństwem i rnymi okolicznościami obciąającymi. A po drodze tych przypadkw więcej i niuansw więcej, itd...

Skala wyrokw od w ogle nie rozpoczynania procesu i uznania dziaania za suszne a do doywocia.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

46 Data: Wrzesien 29 2010 16:26:43
Temat: Re: [PRESS] Maciej Z. usysza zarzuty
Autor: to 

begin WW

"Maciej Z., znany dziennikarz motoryzacyjny, usysza zarzut
nieumyślnego spowodowania wypadku, ktrego następstwem jest śmierć
innej osoby"

Moim zdaniem to morderstwo przy uyciu niebezpiecznego narzędzia.

A moim zdaniem to lot na księyc przy uyciu statku obcych.

--
ignorance is bliss

[PRESS] Maciej Z. usłyszał zarzuty



Grupy dyskusyjne