Grupy dyskusyjne   »   Malowanie felg - prosze o rady

Malowanie felg - prosze o rady



1 Data: Sierpien 28 2008 03:45:37
Temat: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: maciek 

Witam,

chce pomalowac felgi w motocyklu i nie jestem pewny czy robic to
samemu czy oddac specjalistom.
Gdybym chcial sam to jakich materialow uzyc? Jaki podklad na aluminium
itd.

Dzieki

Maciek



2 Data: Sierpien 28 2008 13:02:49
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Paweł Andziak 

maciek pisze:

Witam,

chce pomalowac felgi w motocyklu i nie jestem pewny czy robic to
samemu czy oddac specjalistom.
Gdybym chcial sam to jakich materialow uzyc? Jaki podklad na aluminium
itd.

Ja raz mialem jedna felge do pomalowania, to poszedlem do lakierni proszkowej, zapytalem czy moga mi to pomalowac. Gosc powiedzial, ze nastepnego dnia beda malowac sporo rzeczy w tym kolorze co mnie interesowal i moze mi to dorzucic przy okazji. Dostal 20 zl, a ja mialem ladnie pomalowana felge.

--
ganda
FZR 1000

3 Data: Sierpien 28 2008 12:15:26
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: michal 

"maciek"

chce pomalowac felgi w motocyklu i nie jestem pewny czy robic to
samemu czy oddac specjalistom.
Gdybym chcial sam to jakich materialow uzyc? Jaki podklad na aluminium

To ja sie podepne:
Tu w UK sola na potege, i to jeszcze ZANIM jest przymrozek.
Z powodu tej soli z felg w Hondzie platami odchodzi srebrna farba.

Pytanie:   Czym pokryc felge zeby jej sol nie brala? Lakier proszkowy da
rade, czy potrzebne jest cos specjalnego?

--
Michal
FJS600, Szkocja

4 Data: Sierpien 28 2008 13:19:21
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Kuczu 

michal pisze:

Pytanie:   Czym pokryc felge zeby jej sol nie brala? Lakier proszkowy da rade, czy potrzebne jest cos specjalnego?

Tylko proszek. Dobrze polozony (dwie warstwy) bedzie trzymal latami.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

5 Data: Sierpien 28 2008 12:34:59
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: michal 

"Kuczu"

Tylko proszek. Dobrze polozony (dwie warstwy) bedzie trzymal latami.

Kompletine sie nie znam na tym, wiec pozwole sobie podrazyc temat:

Czy kladzie sie na 100% powierzchni (oczywiscie wylaczajac wylacajac gniazda
lozysk / wieloklin osi), czy tylko na zewnatrz?
Co bedzie z rantem, tam gdzie opona sie opiera?

--
Michal
FJS600

6 Data: Sierpien 28 2008 13:46:06
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Kuczu 

michal pisze:

Czy kladzie sie na 100% powierzchni (oczywiscie wylaczajac wylacajac gniazda lozysk / wieloklin osi), czy tylko na zewnatrz?

Piaskujesz i malujesz cale kola. Do tego zabiezpiecza (maskuje) sie tylko gniazda lozysk, gwinty i miejsca mocowania tarcz hamulcowych. Cala reszta idze do prochu. Do proszku trzeba zdemontowac lozyska i simmeringi w ogole. W temperaturze ok 190 st. C smar z nich wyplynie i beda do wyrzucenia.

Co bedzie z rantem, tam gdzie opona sie opiera?

Nic. lakier proszkowy jest gladki i opona idealnie do niego przylega. Mialem kola malowane strukturalnym lakierem i tez nei bylo problemow ze szczelnoscia.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

7 Data: Sierpien 28 2008 04:58:18
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: maciek 

No fajno a jaka cena takiego proszkowania jest? Watpie ze trafie kogos
co za 20zl zrobi. Chce sie tylko zorientowac ile mnie to szarpnie.

maciek

8 Data: Sierpien 28 2008 14:09:17
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Kuczu 

maciek pisze:

No fajno a jaka cena takiego proszkowania jest? Watpie ze trafie kogos
co za 20zl zrobi. Chce sie tylko zorientowac ile mnie to szarpnie.

Za oba kola nie powinienes zaplacic wiecej niz 150 pln. Tyle ze trzeba dac wypiaskowane lub wyczyszczone inaczej.
--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

9 Data: Sierpien 28 2008 05:16:07
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: maciek 

On Aug 28, 1:09 pm, Kuczu  wrote:

Za oba kola nie powinienes zaplacic wiecej niz 150 pln. Tyle ze trzeba
dac wypiaskowane lub wyczyszczone inaczej.

To chyba nie ma sensu sie samemu pieprzyc z tym i ryzykowac syfny
efekt.
Dzieki, poszukam sobie jakiegos lakiernika w okolicy.

maciek

10 Data: Sierpien 28 2008 14:20:02
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Kuczu 

maciek pisze:

To chyba nie ma sensu sie samemu pieprzyc z tym i ryzykowac syfny
efekt.
Dzieki, poszukam sobie jakiegos lakiernika w okolicy.

napisalem ze 150 to max. Jak trafisz mila lakiernie ktora bedzie akurat robic duze zlecenie w kolorze ktory chcesz to moze sie skonczyc i na litrze wodki dla majstra :)

Lakiernia do ktorej ja woze bierze minimum 120 pln netto. Ale do tej kwoty maluja mi elementy do lacznej powierzchni 6 m. kw. i na jaki zechce kolor. To jest po prostu minimalne zlecenie ktore moga przyjac. Ale kolor wtedy wybieram sobie z palety RAL :)


--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

11 Data: Sierpien 28 2008 17:11:29
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: morghul 

To chyba nie ma sensu sie samemu pieprzyc z tym i ryzykowac syfny
efekt.
Dzieki, poszukam sobie jakiegos lakiernika w okolicy.

Dokladnie, duzo aluminium malowalem swojego czasu proszkiem i zadna farba albo lakier ci takiego efektu nie zapewni. Nie baw sie bo szkoda kasy i czasu, tylko widze ze twoja okolica to UK wiec nie wiadomo ile tam wolaja ;).


--

Dawid

12 Data: Sierpien 29 2008 07:28:59
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: maciek 

On Aug 28, 4:11 pm, "morghul"  wrote:

Dokladnie, duzo aluminium malowalem swojego czasu proszkiem i
zadna farba albo lakier ci takiego efektu nie zapewni. Nie baw
sie bo szkoda kasy i czasu, tylko widze ze twoja okolica to UK
wiec nie wiadomo ile tam wolaja ;).

Troszke poszukalem i chyba za okolo Ł60 mozna miec oba kola
polakierowane.
Myslalem ze bedzie gorzej...

maciek

13 Data: Sierpien 28 2008 15:22:39
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Maciej Bodus 

Kuczu pisze:


Za oba kola nie powinienes zaplacic wiecej niz 150 pln. Tyle ze trzeba dac wypiaskowane lub wyczyszczone inaczej.

wypiaskowanie to może nie być najlepszy pomysł. Nie wiem jak z felgami, ale karter od mz etz 250 po piaskowaniu wyglądał jakby był kamieniowany.

pozdr
maciej

14 Data: Sierpien 28 2008 15:25:49
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Kuczu 

Maciej Bodus pisze:

wypiaskowanie to może nie być najlepszy pomysł. Nie wiem jak z felgami, ale karter od mz etz 250 po piaskowaniu wyglądał jakby był kamieniowany.

Bo Ci ktos go zwirem wypiaskowal. Piaskowanie jest ok pod warunkiem uzycia drobnego piasku. Ja uzywam kwarcowego i aluminium m po nim ladna, gladka, matowa powierzchnie.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

15 Data: Sierpien 28 2008 15:39:07
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

wypiaskowanie to może nie być najlepszy pomysł. Nie wiem jak z felgami, ale karter od mz etz 250 po piaskowaniu wyglądał jakby był kamieniowany.

Bo Ci ktos go zwirem wypiaskowal. Piaskowanie jest ok pod warunkiem uzycia drobnego piasku. Ja uzywam kwarcowego i aluminium m po nim ladna, gladka, matowa powierzchnie.

Zgadza się, uzywa się kilku rodzajów piasków.
Jest jeszcze metoda grubsza - śrutowanie, czyli traktowanie powierzchni drobnymi grudkami metalu.
Ta metoda rewelacyjnie czyści stal z rdzy.

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

16 Data: Sierpien 28 2008 15:37:16
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

No fajno a jaka cena takiego proszkowania jest? Watpie ze trafie kogos
co za 20zl zrobi. Chce sie tylko zorientowac ile mnie to szarpnie.

W Krakowie 50zł.

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

17 Data: Sierpien 28 2008 14:05:37
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: michal 

"Kuczu"

Do proszku trzeba zdemontowac lozyska i simmeringi w ogole.

Przy jakich przebiegach padaja zwykle (warto juz wymienic)  lozyska kol?
Moto: FJS600 :  240kg + kierownik, kola 14 i 13 cali, uzywane na dobrych
drogach. Teraz mam najechane 20kkm.

Bo moze powinienem poczekac z malowaniem na czas wymiany lozysk, zeby
zalatwic wszystko jednym strzalem? Bo te felgi to gorzej juz nie moga
wygladac, wiec nie musze sie spieszyc.

--
Michal
FJS600

18 Data: Wrzesien 02 2008 10:35:41
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: lesor 

Kuczu wrote:

michal pisze:

Czy kladzie sie na 100% powierzchni (oczywiscie wylaczajac wylacajac
gniazda lozysk / wieloklin osi), czy tylko na zewnatrz?

Piaskujesz i malujesz cale kola. Do tego zabiezpiecza (maskuje) sie
tylko gniazda lozysk, gwinty i miejsca mocowania tarcz hamulcowych.
Cala reszta idze do prochu. Do proszku trzeba zdemontowac lozyska i
simmeringi w ogole. W temperaturze ok 190 st. C smar z nich wyplynie i
beda do wyrzucenia.

Co do lozysk - ja bym zostawil stare lozyska. Jako zabezpieczenie przed
zamalowaniem ich osadzenia. Przeciez i tak trzeba je zdemontowac i zalozyc
nowe.

Co do piaskowania, to mi ostatnio facio w duzej malarni proszkowej
powiedzial, ze piaskiem to on proszku nie zbije, trzeba wpierw farbe
przypalic palnikiem.

--
pozdrawiam, lesor
CB1300 Misiek
Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08

19 Data: Wrzesien 02 2008 11:32:31
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Kuczu 

lesor pisze:

Co do lozysk - ja bym zostawil stare lozyska. Jako zabezpieczenie przed
zamalowaniem ich osadzenia. Przeciez i tak trzeba je zdemontowac i zalozyc
nowe.

Toc Ci tlumacze za jak wyplynie z nich smar to zjebie caly proces lakierowania... Chyab ze osadzone lozyska umyjesz dokladnie. Ale za duzo z tym zabawy.

Co do piaskowania, to mi ostatnio facio w duzej malarni proszkowej
powiedzial, ze piaskiem to on proszku nie zbije, trzeba wpierw farbe
przypalic palnikiem.

No tak. Podgrzewa sie az proszek zmieknie i dopiero wtedy usuwa.


--
  Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C

20 Data: Wrzesien 02 2008 10:32:58
Temat: Re: Malowanie felg - prosze o rady
Autor: Jasio 


Użytkownik "lesor"  napisał w wiadomości


Co do lozysk - ja bym zostawil stare lozyska. Jako zabezpieczenie przed
zamalowaniem ich osadzenia. Przeciez i tak trzeba je zdemontowac i zalozyc
nowe.

A nie łatwiej jest wyjąć krążki z drewna dotoczone na wymiar i wciśnięte w
to miejsce?

No, chyba, że problemem jest dotoczenie drewna na wymiar. :]

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.

Malowanie felg - prosze o rady



Grupy dyskusyjne