Grupy dyskusyjne   »   Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?

Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?



1 Data: Lipiec 19 2007 20:45:58
Temat: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: gogol 

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).



2 Data: Lipiec 19 2007 20:55:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów
- Fiaty, Fordy i inne francuskie - to wiadomo
- Opla odradzają sami mechanicy z ASO
- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów
Transformersów
- Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w
Turcji
- Mazdy są za drogie, bo płyną z Dżaponii
- Volvo X30 jest dla gejów

..... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?

rybak

3 Data: Lipiec 19 2007 19:05:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: 'Tom N' 

rybak w

On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów
- Fiaty, Fordy i inne francuskie - to wiadomo
- Opla odradzają sami mechanicy z ASO
- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów
Transformersów
- Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w
Turcji
- Mazdy są za drogie, bo płyną z Dżaponii
- Volvo X30 jest dla gejów

.... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?

Alfy, Golfy, Kie, Audiki, Seaty, Chevrolety?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

4 Data: Lipiec 19 2007 21:07:51
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia 19 Jul 2007 19:05:31 GMT
'Tom N'  napisał:

Alfy, Golfy, Kie, Audiki, Seaty, Chevrolety?

No KIA jest tu optymalnym wyborem -  i jedynym poza Chevvy dostępnym za
50 tys. kompaktem

--
Tomasz Nowicki

5 Data: Lipiec 19 2007 19:13:32
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: 'Tom N' 

Tomasz Nowicki w

Dnia 19 Jul 2007 19:05:31 GMT
'Tom N'  napisał:

Alfy, Golfy, Kie, Audiki, Seaty, Chevrolety?

No KIA jest tu optymalnym wyborem -  i jedynym poza Chevvy dostępnym za
50 tys. kompaktem

Jak to mawia mój znajomy -- KIL...??? To jakiś radziecki samochód? :)))

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

6 Data: Lipiec 19 2007 21:43:11
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Marcin Jan 

'Tom N' napisał(a):

rybak w
On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów
- Fiaty, Fordy i inne francuskie - to wiadomo
- Opla odradzają sami mechanicy z ASO
- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów
Transformersów
- Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w
Turcji
- Mazdy są za drogie, bo płyną z Dżaponii
- Volvo X30 jest dla gejów

.... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?

Alfy, Golfy, Kie, Audiki, Seaty, Chevrolety?


dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf ;)
pozdrawiam
marcin

7 Data: Lipiec 19 2007 21:07:16
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor:


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości

On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

.... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?


Dacia Logan
R.

8 Data: Lipiec 19 2007 21:10:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Thu, 19 Jul 2007 21:07:16 +0200, "R"  wrote:


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości

On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

.... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?


Dacia Logan
R.

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem, klimą,
radiem, 2 poduszkami i chyba nawet prawym lusterkiem.

rybak

9 Data: Lipiec 19 2007 21:17:12
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article 
 says...

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem, klimą,
radiem, 2 poduszkami i chyba nawet prawym lusterkiem.

Napisz jeszcze coś mądrego...

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

10 Data: Lipiec 19 2007 21:19:46
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Boombastic 

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem, klimą,
radiem, 2 poduszkami i chyba nawet prawym lusterkiem.

Napisz jeszcze coś mądrego...

A nie ma racji?

11 Data: Lipiec 19 2007 21:26:09
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article 
 says...

> Napisz jeszcze coś mądrego...

A nie ma racji?

"Chyba nawet prawe lusterko" zalatuje trolem w rodzaju tego który od
jakiegoś czasu atakuje tekstami o sąsiedzie z A4 lub o wyższości Golfa
IV nad Grande Punto.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

12 Data: Lipiec 19 2007 22:00:14
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Boombastic 

"Chyba nawet prawe lusterko" zalatuje trolem w rodzaju tego który od
jakiegoś czasu atakuje tekstami o sąsiedzie z A4 lub o wyższości Golfa
IV nad Grande Punto.

No ale w tym wypadku to akurat trafił :-)

13 Data: Lipiec 19 2007 22:06:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article 
 says...

No ale w tym wypadku to akurat trafił :-)

No ale na poważnie - co chcesz od Dacii jako pojazdu klasy B? (Parę osób
zasugerowało że to kompakt - nieźle, na bazie Clio ...) Może się
sprawdzić tak jak niegdyś wyśmiewane Lanosy.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

14 Data: Lipiec 19 2007 22:07:17
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Boombastic 

No ale na poważnie - co chcesz od Dacii jako pojazdu klasy B? (Parę osób
zasugerowało że to kompakt - nieźle, na bazie Clio ...) Może się
sprawdzić tak jak niegdyś wyśmiewane Lanosy.

Ja tam nic nie chce, bo jeśli chodzi o stosunek ceny do możliwości i
wyposażenia auta to raczej nie ma konkurencji. Jak ktos potrzebuje auta by
mu na głowe nie leciało i nie przejmuje się jego wyglądem i jakościa wnętrza
to jak znalazł. Zresztą to auto miało być na rynki wschodnie, a zrobiło
ogromna furore na rynkach zachodnich.
Mnie osobiście odrzuca, nawet niedawno jechałem taksówką Loganem i jak na
klasę B to jest bardzo duży, jak dla mnie to kompakt, zmieściłem się bez
problemu, a to nie jest oczywiste. Jednak jakość materiałów i wygląd wnętrza
okropne. Ale tanie i proste.

15 Data: Lipiec 19 2007 22:05:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Thu, 19 Jul 2007 22:06:43 +0200, Alex81  wrote:

In article 
 says...
No ale w tym wypadku to akurat trafił :-)

No ale na poważnie - co chcesz od Dacii jako pojazdu klasy B? (Parę osób
zasugerowało że to kompakt - nieźle, na bazie Clio ...) Może się
sprawdzić tak jak niegdyś wyśmiewane Lanosy.

Poza tym, że nie jest to kompakt.... to właściwie nic nie chcę :)

rybak

16 Data: Lipiec 19 2007 22:28:38
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości news:

No ale na poważnie - co chcesz od Dacii jako pojazdu klasy B? (Parę osób
zasugerowało że to kompakt - nieźle, na bazie Clio ...) Może się
sprawdzić tak jak niegdyś wyśmiewane Lanosy.

Poza tym, że nie jest to kompakt....

Kombi już jest.

17 Data: Lipiec 20 2007 00:22:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić
Autor: hamberg 

Napisz jeszcze coś mądrego...

moze tyle ze logan to nie kompakt...

18 Data: Lipiec 19 2007 21:59:08
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: marcin.d 

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem,

a nie w dieslu przypadkiem?

pzdr

19 Data: Lipiec 19 2007 22:03:08
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Boombastic 

a nie w dieslu przypadkiem?

Ale to dojdą jeszcze koszty wyczyszczenia samochodu z diesla :-)

20 Data: Lipiec 19 2007 22:03:48
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Thu, 19 Jul 2007 21:59:08 +0200, "marcin.d"
 wrote:

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem,

a nie w dieslu przypadkiem?

"W dieslu" mówią tylko wieśniaki. Ludzie znający język polski mówią "z
dieslem" albo "z silnikiem diesla". Albo jeszcze inaczej ale
poprawnie.

rybak

21 Data: Lipiec 20 2007 00:13:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości

On Thu, 19 Jul 2007 21:59:08 +0200, "marcin.d"

"W dieslu" mówią tylko wieśniaki. Ludzie znający język polski mówią "z
dieslem" albo "z silnikiem diesla". Albo jeszcze inaczej ale
poprawnie.


Ale kolokwializmy sa ostatnio bardzo modne...
Tylko politycy zawsze dodaja "...ze tak powiem kolokwialnie..." i wydaje im
sie, ze sa usprawiedliwieni :)

Picasso

22 Data: Lipiec 20 2007 08:29:38
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Pawel Muszynski 

rybak pisze:

On Thu, 19 Jul 2007 21:59:08 +0200, "marcin.d"
 wrote:

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem,
a nie w dieslu przypadkiem?

"W dieslu" mówią tylko wieśniaki. Ludzie znający język polski mówią "z
dieslem" albo "z silnikiem diesla". Albo jeszcze inaczej ale
poprawnie.

to chyba najpoprawniej będzie "z silnikiem wysokoprężnym"

--
Paweł Muszyński

23 Data: Lipiec 19 2007 22:28:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości

On Thu, 19 Jul 2007 21:07:16 +0200, "R"  wrote:


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości

On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

.... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?


Dacia Logan
R.

O właśnie! Za 50k można już kupić ekstra-hiper wypas z dieslem,

Chyba namiastką.
Ostatnio w cenniku był tylko taki z 68 KM pod maską.

24 Data: Lipiec 22 2007 11:57:12
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Grejon 

Cavallino pisze:

Chyba namiastką.
Ostatnio w cenniku był tylko taki z 68 KM pod maską.

Każdy diesel=turbodiesel? :P

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)

25 Data: Lipiec 23 2007 09:35:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Chyba namiastką.
Ostatnio w cenniku był tylko taki z 68 KM pod maską.

Każdy diesel=turbodiesel? :P

Tyle że to był turbodiesel.
1.5 DCi który w Megane ma teraz chyba 105 KM.
I kosztował tyle co ten w Megane.

26 Data: Lipiec 24 2007 00:43:22
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Grejon 

Cavallino pisze:


Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości
Cavallino pisze:

Chyba namiastką.
Ostatnio w cenniku był tylko taki z 68 KM pod maską.

Każdy diesel=turbodiesel? :P

Tyle że to był turbodiesel.

Aaa... sorry, nie wiem czemu pomyliłem z Fabią SDI (była taka w ogóle?)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)

27 Data: Lipiec 24 2007 07:59:57
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Aaa... sorry, nie wiem czemu pomyliłem z Fabią SDI (była taka w ogóle?)

tak. Byly SDI i 3 odmiany TDi


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

28 Data: Lipiec 24 2007 10:37:55
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości news:

Chyba namiastką.
Ostatnio w cenniku był tylko taki z 68 KM pod maską.

Każdy diesel=turbodiesel? :P

Tyle że to był turbodiesel.

Aaa... sorry, nie wiem czemu pomyliłem z Fabią SDI (była taka w ogóle?)

Była.
Pewnie dlatego że moc miała podobną do tego turbodiesla z common railem w Dacii.

29 Data: Lipiec 19 2007 21:06:20
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Thu, 19 Jul 2007 20:55:13 +0200
rybak  napisał:

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów

A w czym są one nieprawdziwe?

- Opla odradzają sami mechanicy z ASO

Przecież oni słyną z niekompetencji - jak można im wierzyć?

- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów

Szybko się opatrzy, a pod cudaczną skorupą jest to całkiem niezły
samochód - i wygodny.

- Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w

A skąd wiesz, że autor wątku nie jest dziadkiem bez wyobraźni?
A ty niby masz wyobraźnię? I nie potrafisz doradzić nic fajnego?
Cienias jesteś!

- Mazdy są za drogie, bo płyną z Dżaponii

Mazdy są za drogie, bo nie ma tutaj Mazda Poland i samochody są
najpierw kupowane u niemieckich dealerów

.... kurde, nie wiem. Co tam jeszcze zostało na rynku?

No widzisz? Cienias jesteś...
Poza tym, za 50 tys. to nie kupisz raczej żadnego z wymienionych
samochodów, chyba że w wersji "extra golas"

Za te pieniądze w klasie C to jedynie Dacie i Chevrolety...

T.

30 Data: Lipiec 19 2007 21:14:20
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Thu, 19 Jul 2007 21:06:20 +0200, Tomasz Nowicki
 wrote:

Dnia Thu, 19 Jul 2007 20:55:13 +0200
rybak  napisał:

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów

A w czym są one nieprawdziwe?

Nie wiem - autor wątku tak twierdzi, to chyba wie co mówi.

- Opla odradzają sami mechanicy z ASO

Przecież oni słyną z niekompetencji - jak można im wierzyć?

No to jeszcze lepiej. Nie dość, że niekompetentni to jeszcze odradzają
własne produkty.


- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów

Szybko się opatrzy, a pod cudaczną skorupą jest to całkiem niezły
samochód - i wygodny.

No to jaka będzie frajda jeździć "opatrzonym" wozem?

- Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w

A skąd wiesz, że autor wątku nie jest dziadkiem bez wyobraźni?
A ty niby masz wyobraźnię? I nie potrafisz doradzić nic fajnego?
Cienias jesteś!

Nie, cienias to auto klasy B a nie kompakt. A do tego samochód na F.

- Mazdy są za drogie, bo płyną z Dżaponii

Mazdy są za drogie, bo nie ma tutaj Mazda Poland i samochody są
najpierw kupowane u niemieckich dealerów

Tak czy siak są za drogie jak na planowany budżet 50k.

Za te pieniądze w klasie C to jedynie Dacie i Chevrolety...
T.

Ehhh... ale my tu o samochodach chyba rozmawiamy?

rybak

31 Data: Lipiec 19 2007 21:22:41
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article 
 says...

>> - Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów
>Szybko się opatrzy, a pod cudaczną skorupą jest to całkiem niezły
>samochód - i wygodny.
No to jaka będzie frajda jeździć "opatrzonym" wozem?
A jaka jest frajda jeździć wozem rzucającym się w oczy? Własne
niedowartościowanie się niweluje?

>> - Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w
>A skąd wiesz, że autor wątku nie jest dziadkiem bez wyobraźni?
>A ty niby masz wyobraźnię? I nie potrafisz doradzić nic fajnego?
>Cienias jesteś!
Nie, cienias to auto klasy B a nie kompakt. A do tego samochód na F.
Wow. Tyle mądrości w dwóch zdaniach.

[...]

>Za te pieniądze w klasie C to jedynie Dacie i Chevrolety...
>T.
Ehhh... ale my tu o samochodach chyba rozmawiamy?
Jeżdżą? Jeżdżą. Za tą cenę będą fajnie wyposażone? Będą. No chyba że Ty
tutaj o przedłużaczach gadasz, ale to NTG -> pl.soc.seks to grupa dla
Ciebie.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

32 Data: Lipiec 20 2007 00:03:10
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

A jaka jest frajda jeździć wozem rzucającym się w oczy? Własne
niedowartościowanie się niweluje?

Jeżdżą? Jeżdżą. Za tą cenę będą fajnie wyposażone? Będą. No chyba że Ty
tutaj o przedłużaczach gadasz, ale to NTG -> pl.soc.seks to grupa dla
Ciebie.


No coz - ciekawe poglady prezentujesz...

'97 Caro 1.6GLSI

A to juz wszystko wyjasnia.
Zawsze mozna napisac, ze ktos kto jezdzi takim gniotem jest strasznym
niedorajda zyciowym...

Picasso

33 Data: Lipiec 19 2007 19:22:46
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: 'Tom N' 

rybak w


Tak czy siak są za drogie jak na planowany budżet 50k.
Za te pieniądze w klasie C to jedynie Dacie i Chevrolety...
Ehhh... ale my tu o samochodach chyba rozmawiamy?

To może podaj definicję samochodu na początek?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

34 Data: Lipiec 19 2007 21:24:57
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On 19 Jul 2007 19:22:46 GMT, 'Tom N'
wrote:

rybak w


Tak czy siak są za drogie jak na planowany budżet 50k.
Za te pieniądze w klasie C to jedynie Dacie i Chevrolety...
Ehhh... ale my tu o samochodach chyba rozmawiamy?

To może podaj definicję samochodu na początek?

Ale co wy tu do mnie z łapami? Ja tylko powtarzam opinie przeczytane
na tej grupie :) No przecież ci wszyscy ludzie, którzy tak pisali,
chyba nie mogą się mylić :))

Ja niestety też jeżdżę złomem odradzanym przez niekompetentnych
mechaników z ASO :)))

rybak

35 Data: Lipiec 19 2007 23:09:35
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Moon 

rybak wrote:
>

- Opla odradzają sami mechanicy z ASO

Przecież oni słyną z niekompetencji - jak można im wierzyć?

No to jeszcze lepiej. Nie dość, że niekompetentni to jeszcze odradzają
własne produkty.

o tak, ciekawe gdzie?
i czemu moja Astra II z 2003 roku, aż do sprzedaży w roku ubiegłym nie zepsuła się ani razu?

moon

--
Jump!
[evh]

36 Data: Lipiec 19 2007 23:45:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Moon"  wrote in message

rybak wrote:
 >
>>> - Opla odradzają sami mechanicy z ASO
>>
>> Przecież oni słyną z niekompetencji - jak można im wierzyć?
>
> No to jeszcze lepiej. Nie dość, że niekompetentni to jeszcze odradzają
> własne produkty.

o tak, ciekawe gdzie?
i czemu moja Astra II z 2003 roku, aż do sprzedaży w roku ubiegłym nie
zepsuła się ani razu?

Moja ma już prawie rok i też się ani razu nie zepsuła.


MK

37 Data: Lipiec 19 2007 23:49:48
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Moon pisze:

o tak, ciekawe gdzie?
i czemu moja Astra II z 2003 roku, aż do sprzedaży w roku ubiegłym nie zepsuła się ani razu?

To nawet gdybyś ją sprzedał wczoraj to byłby aż 4 lata... MASAKRA!! Toż to jakiś wóz pancerny, przecież wszystkie auta rozpadają się po 3 miesiącach...!

38 Data: Lipiec 19 2007 23:52:37
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Moon pisze:
> o tak, ciekawe gdzie?
> i czemu moja Astra II z 2003 roku, aż do sprzedaży w roku ubiegłym nie
> zepsuła się ani razu?

To nawet gdybyś ją sprzedał wczoraj to byłby aż 4 lata... MASAKRA!! Toż
to jakiś wóz pancerny, przecież wszystkie auta rozpadają się po 3
miesiącach...!

Przez pierwszych kilka lat z samochodem nie ma problemów. Dlatego ludzie
kupują nowe.


MK

39 Data: Lipiec 19 2007 23:59:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

Przez pierwszych kilka lat z samochodem nie ma problemów. Dlatego ludzie
kupują nowe.

Też gówno prawda, bo miałem wyjątek potwierdzający regułę.

40 Data: Lipiec 20 2007 00:00:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> Przez pierwszych kilka lat z samochodem nie ma problemów. Dlatego ludzie
> kupują nowe.

Też gówno prawda, bo miałem wyjątek potwierdzający regułę.

Z używanym byłoby jeszcze gorzej.


MK

41 Data: Lipiec 20 2007 00:03:11
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

Z używanym byłoby jeszcze gorzej.

Jest drugi używany, na jeździ tyle co nówka i na razie 'zepsuł' się w nim tylko filtr oleju i sam olej.

42 Data: Lipiec 20 2007 00:02:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Przez pierwszych kilka lat z samochodem nie ma problemów. Dlatego ludzie
kupują nowe.

na to akurat nie ma reguły. Wujaszek kupil jakis czas temu Partnera HDI.
Przez dwa lata eksploatacji 3 razy wracal na lawecie, raz z rozwalona
skrzynia biegow. Spierdzielone wakacje itd. Ja mimo ze jezdze samochodami
ktore maja po 10 lat nie mialem takich przygod i zawsze dojezdzam do celu.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

43 Data: Lipiec 20 2007 00:07:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Przez pierwszych kilka lat z samochodem nie ma problemów. Dlatego ludzie
> kupują nowe.

na to akurat nie ma reguły. Wujaszek kupil jakis czas temu Partnera HDI.
Przez dwa lata eksploatacji 3 razy wracal na lawecie, raz z rozwalona
skrzynia biegow. Spierdzielone wakacje itd. Ja mimo ze jezdze samochodami
ktore maja po 10 lat nie mialem takich przygod i zawsze dojezdzam do celu.

Niestety prawda jest zupełnie inna:

"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."
http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport2005


MK

44 Data: Lipiec 20 2007 00:49:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 20 Jul 2007 00:07:26 +0200, "Sanctum Officium"
 wrote:

"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."

Mhm. Skończył sie płyn w spryskiwaczu?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

45 Data: Lipiec 20 2007 09:36:06
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości news:

Przez pierwszych kilka lat z samochodem nie ma problemów.


Zależy z jakim.

Oto lista awarii mojej na szczęście BYŁEJ Meganki w ciągu pierwszych 3 lat i 8 miesięcy:

- łożysko amortyzatorów
-naprawione coś tam w podnośnikach szyb
-czujnik temperatury silnika
-łożysko amortyzatorów
-wymieniona tylna szyba (kampania - nic jej nie było, ale zdaniem Renault mogła pęknąć sama z siebie)
-zaciski hamulców tylnych
-cewka zapłonowa
-wymieniony kompletny rozrząd
-cewka zapłonowa
-silentblocki tylnej belki (ASO chciało wymieniać całą belkę)
-cewka zapłonowa
-drążki kierownicze
-wymieniony na używkę silnik i mechanizm wycieraczek (nowy był za drogi)
-zepsuty zamek klapy bagażnika - nie dało się go otworzyć

Koszt tych napraw, gdyby wszystkie były w ASO i nie na gwarancji, przekroczyłby spokojnie połowę wartości auta w momencie jego sprzedaży (25% ceny nowego) - z tendencji wynikało że to dopiero początek problemów i dalej byłoby tak samo lub gorzej.
Niby straciła nieco ponad 50% w ciągu tych prawie 4 lat, ale oceniam że rzeczeywiście dla wielu jej podzespołów straciła prawie 100% wartości - widać na taki okres zostały zaprojektowane.

46 Data: Lipiec 20 2007 09:40:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Fri, 20 Jul 2007 09:36:06 +0200, "Cavallino"
wrote:

Oto lista awarii mojej na szczęście BYŁEJ Meganki w ciągu pierwszych 3 lat i
8 miesięcy:

[...]

Koszt tych napraw, gdyby wszystkie były w ASO i nie na gwarancji,
przekroczyłby spokojnie połowę wartości auta w momencie jego sprzedaży (25%
ceny nowego) - z tendencji wynikało że to dopiero początek problemów i dalej
byłoby tak samo lub gorzej.

I jakiś biedny "łowca okazji" kupił takiego śledzia z
przeświadczeniem, że zrobił świetny interes, kupując 3-letnie auto.
Prawie nówka panie, a o połowę taniej niz z salonu :)))

rybak

47 Data: Lipiec 20 2007 09:53:15
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości news:

I jakiś biedny "łowca okazji" kupił takiego śledzia

Anie okazja, ani śledź.
Auta sie psują - takie życie.
Jak ktoś chciał mieć Renault to ma - ja JUŻ nie chcę nigdy więcej.

z
przeświadczeniem, że zrobił świetny interes, kupując 3-letnie auto.

No ale na jakiej podstawie sądzisz, że inne auta (egzemplarze) w tym wieku są lepsze?
W momencie sprzedaży nic mu nie dolegało, wszystko co padło wcześniej zostało naprawione, przebieg nieduży, utrzymany nieźle.
A że się może w przyszłości popsuć?
Każdy może.

Ja go sprzedałem bo nie nie wierzyłem iż nie będzie się psuł i wolę dokładać do nowego niż do starego auta.
Kupujący kupił za normalną rynkową cenę (ani drożej ani taniej) bo wierzył (tak jak niektórzy tutaj) iż używany parolatek się psuł nie będzie.

Kto miał rację - pokaże życie.

Prawie nówka panie, a o połowę taniej niz z salonu :)))

Tak było przecież.

48 Data: Lipiec 20 2007 19:27:15
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Cavallino pisze:

W momencie sprzedaży nic mu nie dolegało, wszystko co padło wcześniej zostało naprawione, przebieg nieduży, utrzymany nieźle.
A że się może w przyszłości popsuć?
Każdy może.

Jasne. Powiem więcej, że w tym aucie wymieniłeś już tyle rzeczy, że teraz ma szansę być nieco spokoju. Oczywiście to nie musi być prawda.

Mieliśmy w rodzinie Megankę z 97 roku, wyjechaliśmy nią z salonu. Auto sprzedane w 2001 roku z przebiegiem ok 40 tys. Psuło się wszystko, podobnie jak u Ciebie. A już szczytem był wydech, który wytrzymywał cały... rok. I to nie zamienniki, tylko oryginał. Ojciec się łudził, że wytrzyma dłużej niż zamiennik i się przejechał.

Dla przeciwwagi - Po Megance kupił Octavię, auto ma do teraz i była w niej tylko 1 awaria - cewka czy coś takiego padła. Ja jeżdżę dużo starszym wozem i przez półtora roku wymieniłem jedynie sprzęgło.

Jak trafisz tak masz, na auta nie ma żadnej reguły.

49 Data: Lipiec 20 2007 20:59:11
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Cavallino pisze:
> W momencie sprzedaży nic mu nie dolegało, wszystko co padło wcześniej
> zostało naprawione, przebieg nieduży, utrzymany nieźle.
> A że się może w przyszłości popsuć?
> Każdy może.

Jasne. Powiem więcej, że w tym aucie wymieniłeś już tyle rzeczy, że
teraz ma szansę być nieco spokoju. Oczywiście to nie musi być prawda.

Mieliśmy w rodzinie Megankę z 97 roku, wyjechaliśmy nią z salonu. Auto
sprzedane w 2001 roku z przebiegiem ok 40 tys. Psuło się wszystko,
podobnie jak u Ciebie. A już szczytem był wydech, który wytrzymywał
cały... rok. I to nie zamienniki, tylko oryginał. Ojciec się łudził, że
wytrzyma dłużej niż zamiennik i się przejechał.

Dla przeciwwagi - Po Megance kupił Octavię, auto ma do teraz i była w
niej tylko 1 awaria - cewka czy coś takiego padła. Ja jeżdżę dużo
starszym wozem i przez półtora roku wymieniłem jedynie sprzęgło.

Jak trafisz tak masz, na auta nie ma żadnej reguły.

Jest. Są modele mniej lub bardziej się psujące. Moja Astra II ma już prawie
rok i jeszcze się nie zepsuła ani razu. No a kupowanie używanego samochodu
awaryjnej marki to już gwarancja problemów.


MK

50 Data: Lipiec 20 2007 21:36:42
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "red"  napisał w wiadomości news:

Powiem więcej, że w tym aucie wymieniłeś już tyle rzeczy, że teraz ma szansę być nieco spokoju. Oczywiście to nie musi być prawda.

I tego się właśnie obawiałem - czemu jak (wybitnie ze źle rozumianej oszczędności producenta) popsuło się tyle rzeczy, to inne miałyby być wyższej jakości?

Dla przeciwwagi - Po Megance kupił Octavię, auto ma do teraz i była w niej tylko 1 awaria - cewka czy coś takiego padła.

Widzisz, ja też liczę że prawem serii tym razem kłopotów będę miał mniej z nowym autem.

Jak trafisz tak masz, na auta nie ma żadnej reguły.

Sądząc po opiniach userów podobnych do mojej Meganek to moja byłą regułą.
Odstępstwem od reguły są takie które się nie psują tyle.

51 Data: Lipiec 19 2007 23:52:04
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


o tak, ciekawe gdzie?
i czemu moja Astra II z 2003 roku, aż do sprzedaży w roku ubiegłym nie
zepsuła się ani razu?

i to jest wlasnie dowod ze lepiej kupic roczne lub 2 letnie autko
oszczedzajac kilkadziesiat tys niz nowke z salonu. I tak sie nie zepsuje
przez pierwsze kilka lat. A jak sie zepsuje to bedzie to drobna naprawa za
kilkaset zł.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

52 Data: Lipiec 19 2007 23:55:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> o tak, ciekawe gdzie?
> i czemu moja Astra II z 2003 roku, aż do sprzedaży w roku ubiegłym nie
> zepsuła się ani razu?

i to jest wlasnie dowod ze lepiej kupic roczne lub 2 letnie autko
oszczedzajac kilkadziesiat tys niz nowke z salonu. I tak sie nie zepsuje
przez pierwsze kilka lat. A jak sie zepsuje to bedzie to drobna naprawa za
kilkaset zł.

Nie. Dajmy na to auto się nie psuje przez 6 lat. Jak kupujesz nowe, to masz
spokój na 6 lat. Jak 2-letnie to na 4 lata. A jak 5-letnie to na rok. To tak
samo jak z tankowaniem. Nalejesz pół baku, to zaoszczędzisz 100 zł, ale
przejedziesz o połowę mniej. Na stacji tankowanie do połowy wydaje się
oszczędnością, bo płacisz tyko połowę, ale przejedziesz mniej. Czy to takie
trudne?


MK

53 Data: Lipiec 19 2007 23:59:23
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Nie. Dajmy na to auto się nie psuje przez 6 lat. Jak kupujesz nowe, to
masz
spokój na 6 lat. Jak 2-letnie to na 4 lata. A jak 5-letnie to na rok. To
tak
samo jak z tankowaniem. Nalejesz pół baku, to zaoszczędzisz 100 zł, ale
przejedziesz o połowę mniej. Na stacji tankowanie do połowy wydaje się
oszczędnością, bo płacisz tyko połowę, ale przejedziesz mniej. Czy to
takie
trudne?

ja zmieniam samochody co dwa lata. U mnie taka kalkulacja zupelnie sie nie
sprawdza. U Moona tez nie skoro sprzedal po 3 latach a pewnie jeszcze ktos
ze 3 pojezdzi bezawaryjnie.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

54 Data: Lipiec 20 2007 00:01:33
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Nie. Dajmy na to auto się nie psuje przez 6 lat. Jak kupujesz nowe, to
> masz
> spokój na 6 lat. Jak 2-letnie to na 4 lata. A jak 5-letnie to na rok. To
> tak
> samo jak z tankowaniem. Nalejesz pół baku, to zaoszczędzisz 100 zł, ale
> przejedziesz o połowę mniej. Na stacji tankowanie do połowy wydaje się
> oszczędnością, bo płacisz tyko połowę, ale przejedziesz mniej. Czy to
> takie
> trudne?

ja zmieniam samochody co dwa lata.

No i wychodzi to drożej niż jeżdzenie jednym od nowości przez 6 lat.

(...)


MK

55 Data: Lipiec 20 2007 00:07:36
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: radxcell 

RadXcell replies to Scyzoryk

ja zmieniam samochody co dwa lata

to znaczy ze nie jestes z nich zadowolony.

rdx, 8 lat w jednej Fiescie :)

--
 ___         ___  __       _ _ 
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://tiny.pl/xfrv

56 Data: Lipiec 20 2007 00:11:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


to znaczy ze nie jestes z nich zadowolony.

nudza sie. Czlowiek chce sie rozwijac a nie 8 lat stac w miejscu.


rdx, 8 lat w jednej Fiescie :)


sa i tacy :) Mam wujka ktory ma od nowosci Lade 21061. Od 82r. Jest z niej
bardzo zadowolony :)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

57 Data: Lipiec 21 2007 08:32:47
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: radxcell 

RadXcell replies to Scyzoryk

to znaczy ze nie jestes z nich zadowolony.
nudza sie. Czlowiek chce sie rozwijac a nie 8 lat stac w miejscu.
co masz na mysli mowiac "rozwijac sie"?

rdx, 8 lat w jednej Fiescie :)
sa i tacy :) Mam wujka ktory ma od nowosci Lade 21061. Od 82r. Jest z niej
bardzo zadowolony :)
hehehe :)
jak wiesz, mialem oferte kupna tej Fiesty za 7k. i jak wiesz, zrejectowalem.

pozdr, rdx

58 Data: Lipiec 19 2007 20:06:56
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 19 Jul 2007 20:55:13 +0200, rybak napisał(a):

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów

- Kaczyńscy mają po metr dziewięćdziesiąt wzrostu i są wielkimi mężami
stanu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Gang tłumaczy napisów zatrzymany - teraz będzie o wiele bezpieczniej na
ulicach.  Ziobro powie: "Ci panowie już nikogo nie zabiją."

59 Data: Lipiec 19 2007 21:09:05
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: nowy140 



- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów

A moglbys zapodac definicje pryszczersa? Czy to sa ci co lubia jezdzic
obitymi /odpryski/ autami? Google milczy raczej...
Powaznie pytam :-)

Fundator watku - kia

60 Data: Lipiec 19 2007 21:18:15
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: rybak 

On Thu, 19 Jul 2007 21:09:05 +0200, "nowy140"
wrote:



- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów

A moglbys zapodac definicje pryszczersa? Czy to sa ci co lubia jezdzic
obitymi /odpryski/ autami? Google milczy raczej...
Powaznie pytam :-)

Fundator watku - kia

Nie no przecież. Azaliż wżdy pryszczers to takowyż osobnik, który
uwielbia linuksa, jara się berylem, zapodaje sobie na przechadzkę
swojego iPoda, namiętnie kolekcjonuje komiksy o Transformersach i
wydaje mu się, że jak wstanie w końcu od kompa i wsiądzie do swojej
Hondy to jest byko, kool i bamboocha.

rybak

61 Data: Lipiec 19 2007 21:26:49
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article 
 says...
[ciach trendi kul menski text]

No pochwal się wreszcie czym jeździsz, nie bądź taki samolubny, daj się
podziwiać ...

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

62 Data: Lipiec 19 2007 22:26:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "rybak"  napisał w wiadomości

On Thu, 19 Jul 2007 20:45:58 +0200, gogol  wrote:

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).

- Skoda nie produkuje prawdziwych kompaktów
- Fiaty, Fordy i inne francuskie - to wiadomo

Uprasza się o niepakowanie Fiatów i francuzów do jednego worka.
Wbrew pozorom różnica jest.


- Opla odradzają sami mechanicy z ASO
- Honda Civic jest dla gadżeciarzy, pryszczersów i fanów
Transformersów
- Toyota Auris jest dla dziadków bez wyobraźni a do tego powstaje w
Turcji
- Mazdy są za drogie, bo płyną z Dżaponii
- Volvo X30 jest dla gejów

I pewnie wszystkie z w/w kosztują 50 kzł jako nowe....

63 Data: Lipiec 20 2007 13:51:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sebastian Ciesielski 

Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
kompaktów).


octavia do kompakt,
ale Ty nie masz na porządnego kompakta

S.

64 Data: Lipiec 20 2007 14:15:11
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sebastian Ciesielski"  napisał w wiadomości

Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).


octavia do kompakt,

W cenie klasy C/D.

65 Data: Lipiec 20 2007 14:45:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sebastian Ciesielski 


octavia to kompakt,

W cenie klasy C/D.

tak?
a ponoć skody to tanie namiastki aut, używane przez dziadków w kapeluszach
:-)


S.

66 Data: Lipiec 20 2007 14:48:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sebastian Ciesielski"  napisał w wiadomości


octavia to kompakt,

W cenie klasy C/D.

tak?
a ponoć skody to tanie namiastki aut, używane przez dziadków w kapeluszach :-)

To drugie to prawda, to pierwsze poniekąd też - jako że Skoda plasuje swoje modele wyżej niż pasują w rzeczywistości - w klasie w której zdaniem jej marketingu te modele mają być - są tanie.

67 Data: Lipiec 19 2007 21:10:30
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article   says...

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Za 50 tys.? Oj mały wybór, bardzo mały.

Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje kompaktów).
Właśnie zniknąłeś Octavię.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

68 Data: Lipiec 19 2007 21:39:33
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"gogol"  wrote in message

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
kompaktów).

Dorzuć jeszcze ze 20 - 30 tys. i kup lepiej wyposażonego Golfa, Astre,
Corolle. Jak chcesz troche oszczędzić, chcesz samochód na 5 - 6 lat, kup
Focusa.


MK

69 Data: Lipiec 19 2007 23:42:30
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
kompaktów).
Dorzuć jeszcze ze 20 - 30 tys. i kup lepiej wyposażonego Golfa, Astre,
Corolle. Jak chcesz troche oszczędzić, chcesz samochód na 5 - 6 lat, kup
Focusa.

Dobre, dorzuć jeszcze te 50% kasy więcej i wtedy kupuj :)
A może kwota jest już maksymalnie wyżyłowana jak na jego budżet ?

pozdro

PeJot

70 Data: Lipiec 19 2007 23:46:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"PeJot - Krk"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>> Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
>> Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
> kompaktów).
> Dorzuć jeszcze ze 20 - 30 tys. i kup lepiej wyposażonego Golfa, Astre,
> Corolle. Jak chcesz troche oszczędzić, chcesz samochód na 5 - 6 lat, kup
> Focusa.

Dobre, dorzuć jeszcze te 50% kasy więcej i wtedy kupuj :)
A może kwota jest już maksymalnie wyżyłowana jak na jego budżet ?

No tak ;-) W sumie pytanie było o 50 tys...


MK

71 Data: Lipiec 19 2007 23:49:06
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Dorzuć jeszcze ze 20 - 30 tys. i kup lepiej wyposażonego Golfa, Astre,
Corolle. Jak chcesz troche oszczędzić, chcesz samochód na 5 - 6 lat, kup
Focusa.

LOL. Ale pierdzielisz za przeproszeniem. Moze niech dorzuci 100tys i kupi
ful wypas Passata, a co mu tam, niech se kupi.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

72 Data: Lipiec 19 2007 21:44:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "gogol"  napisał w wiadomości

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?

Pewnie pójdziesz oglądać KIA C'eed, która dość dużo oferuje za rozsądną cenę.
Możesz się umówić na jazdę testową i napisać później na grupie czy przypadła
Ci do gustu.
Zawsze czeka też Grande Punto lub ... Dacia Logan ;)

Ciekawy jestem czy z taką kasą naprawdę nie kusi Cię żeby kupić 2 letnie auto
lepszej marki z udokumentowanym w ASO przebiegiem i książką serwisową ?

Wystarczy wejść np.na Allegro i wybrać "pierwszy właściciel" itp.

http://moto.allegro.pl/item217566830_seat_leon_2006.html
http://moto.allegro.pl/item215928619__nowy_seat_leon_1_6_z_2006r_nowy_.html
http://moto.allegro.pl/item216800577_opel_astra_1_3cdti_na_gwarancji.html
http://moto.allegro.pl/item215130989_opel_astra_iii_2005_r_z_krajowego_salonu.html

pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

73 Data: Lipiec 19 2007 21:46:32
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"PeJot - Krk"  wrote in message

Użytkownik "gogol"  napisał w wiadomości

> Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?

Pewnie pójdziesz oglądać KIA C'eed, która dość dużo oferuje za rozsądną
cenę.
Możesz się umówić na jazdę testową i napisać później na grupie czy
przypadła
Ci do gustu.
Zawsze czeka też Grande Punto lub ... Dacia Logan ;)

Ciekawy jestem czy z taką kasą naprawdę nie kusi Cię żeby kupić 2 letnie
auto
lepszej marki z udokumentowanym w ASO przebiegiem i książką serwisową ?

Wystarczy wejść np.na Allegro i wybrać "pierwszy właściciel" itp.

A czemu nie 10 letni? Jeszcze więcej by oszczędził. Albo od razu granade za
500 zł od Adama Płaszczycy.


MK

74 Data: Lipiec 19 2007 21:58:05
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Ciekawy jestem czy z taką kasą naprawdę nie kusi Cię żeby kupić 2 letnie
auto
lepszej marki z udokumentowanym w ASO przebiegiem i książką serwisową ?

Wystarczy wejść np.na Allegro i wybrać "pierwszy właściciel" itp.

A czemu nie 10 letni? Jeszcze więcej by oszczędził. Albo od razu granade za
500 zł od Adama Płaszczycy.
[...]

Ja nikomu złomu nie będę proponował a 1-2 letnie auto na gwarancji jest
IMHO optymalnym wyborem (po roku traci już kilkanaście procent wartości ...)

Pewnie, że przyjemnie jest sobie wsiąść do auta w którym nikt wcześniej
nie pierdział w fotel ale za to płaci się z kieszeni dodatkową kasę ...

pozdro

PeJot

75 Data: Lipiec 19 2007 22:32:17
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"PeJot - Krk"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>> Ciekawy jestem czy z taką kasą naprawdę nie kusi Cię żeby kupić 2
letnie
>> auto
>> lepszej marki z udokumentowanym w ASO przebiegiem i książką serwisową ?
>>
>> Wystarczy wejść np.na Allegro i wybrać "pierwszy właściciel" itp.
>
> A czemu nie 10 letni? Jeszcze więcej by oszczędził. Albo od razu granade
> za
> 500 zł od Adama Płaszczycy.
[...]

Ja nikomu złomu nie będę proponował a 1-2 letnie auto na gwarancji jest
IMHO optymalnym wyborem (po roku traci już kilkanaście procent wartości
....)

Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Pewnie, że przyjemnie jest sobie wsiąść do auta w którym nikt wcześniej
nie pierdział w fotel ale za to płaci się z kieszeni dodatkową kasę ...

O takie pytał autor wątku.


MK

76 Data: Lipiec 19 2007 22:40:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Alex81 

In article   says...

Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Tylko że wartość bezwzględna tej straty w pierwszym przypadku to
spokojnie 20kpln, w drugim 3kplm, w trzecim 500pln. Trudno dojrzeć
różnicę? ;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI

77 Data: Lipiec 19 2007 23:08:02
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Alex81"  wrote in message

In article   says...
> Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Tylko że wartość bezwzględna tej straty w pierwszym przypadku to
spokojnie 20kpln, w drugim 3kplm, w trzecim 500pln. Trudno dojrzeć
różnicę? ;)

Więc niech kupi granade, starego malucha itp. Straci najmniej. Albo nich
jeździ rowerem. Oczywiście używanym, najlepiej starą wiejską ukrainą.
Taaaakie oszczędności.


MK

78 Data: Lipiec 19 2007 22:46:41
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Boombastic 

Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Bzdura. I moge to łatwo udowodnić. Message-ID:


79 Data: Lipiec 19 2007 23:10:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Boombastic"  wrote in message

> Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Bzdura. I moge to łatwo udowodnić. Message-ID:


Nie znalazł google.


MK

80 Data: Lipiec 19 2007 23:37:15
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Boombastic 

Bzdura. I moge to łatwo udowodnić. Message-ID:


Nie znalazł google.

Google to zjeb... czytnik grup. Czas mu stanął.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.misc.samochody&aid=56140455

81 Data: Lipiec 19 2007 23:06:34
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Ja nikomu złomu nie będę proponował a 1-2 letnie auto na gwarancji jest
IMHO optymalnym wyborem (po roku traci już kilkanaście procent wartości
...)
Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Oj nie ;), w pierwszych dwóch latach auto traci najwięcej na wartości i procentowo
i kwotowo (kwotowo to aż oczy bolą), dlatego nikt bez noża na gardle nie sprzedaje
tak młodego auta ...

Pewnie, że przyjemnie jest sobie wsiąść do auta w którym nikt wcześniej
nie pierdział w fotel ale za to płaci się z kieszeni dodatkową kasę ...
O takie pytał autor wątku.

No pytał i zaproponowałem C'eed'a, który jest imho ładnym i zgrabnym
kompaktem a takie osobiście lubię.
A że dałem linki również do młodych używek - Leona i Astry III to mam
nadzieję da do myślenie autorowi wątku.

pozdro

PeJot

82 Data: Lipiec 19 2007 23:13:55
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"PeJot - Krk"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>> Ja nikomu złomu nie będę proponował a 1-2 letnie auto na gwarancji jest
>> IMHO optymalnym wyborem (po roku traci już kilkanaście procent wartości
> ...)
> Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.

Oj nie ;), w pierwszych dwóch latach auto traci najwięcej na wartości i
procentowo

Mam wątpliwości. Oglądałem roczne i 2-letnie auta przed kupnem auta i wcale
nie było wielkiego spadku. W sumie bardzo mały i dlatego kupiłem nowy. A
zdarza się, że w promocji można nowe auto kupić w cenie rocznego lub nawet
2-letniego.

i kwotowo (kwotowo to aż oczy bolą),

Każde (nowe czy używane) w tej samej cenie traci kwotowo dużo. Zawsze można
kupić malucha za 300 zł i cieszyć się praktycznym brakiem kwotowego spadku
wartości.

(...)


MK

83 Data: Lipiec 19 2007 23:37:34
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: PeJot - Krk 

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

[...]

Zawsze tyle rocznie traci. i jak ma rok, i jak 5 i jak 10.
Oj nie ;), w pierwszych dwóch latach auto traci najwięcej na wartości i
procentowo
Mam wątpliwości. Oglądałem roczne i 2-letnie auta przed kupnem auta i
wcale nie było wielkiego spadku. W sumie bardzo mały i dlatego kupiłem
nowy.

Żebyś go nie musiał sprzedać po dwóch latach bo się gorzko przekonasz
ile Ci będą chcieli za niego zapłacić...

A zdarza się, że w promocji można nowe auto kupić w cenie rocznego
lub nawet 2-letniego.

Promocje, zwłaszcza u Citroen'a nie robią już na mnie wrażenia, to jest
zwyczajnie marketingowa ściema ...

i kwotowo (kwotowo to aż oczy bolą),
Każde (nowe czy używane) w tej samej cenie traci kwotowo dużo. Zawsze
można kupić malucha za 300 zł i cieszyć się praktycznym brakiem
kwotowego spadku wartości.

Nieadekwatny przykład :)

pozdro

PeJot

84 Data: Lipiec 19 2007 23:45:48
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Mam wątpliwości. Oglądałem roczne i 2-letnie auta przed kupnem auta i
wcale
nie było wielkiego spadku. W sumie bardzo mały i dlatego kupiłem nowy. A
zdarza się, że w promocji można nowe auto kupić w cenie rocznego lub nawet
2-letniego.


pierdu pierdu. Ojciec kupil 2 lata temu fabie. dal ok 45tys. po dwoch latach
ciezko by bylo ja sprzedac  za 28tys. Idz do salonu zeby sprzedali ci nowa
fabie za 28, biore 10szt od reki.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

85 Data: Lipiec 20 2007 09:43:46
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

Scyzoryk napisał(a):

Mam wątpliwości. Oglądałem roczne i 2-letnie auta przed kupnem auta i wcale
nie było wielkiego spadku. W sumie bardzo mały i dlatego kupiłem nowy. A
zdarza się, że w promocji można nowe auto kupić w cenie rocznego lub nawet
2-letniego.


pierdu pierdu. Ojciec kupil 2 lata temu fabie. dal ok 45tys. po dwoch latach ciezko by bylo ja sprzedac  za 28tys. Idz do salonu zeby sprzedali ci nowa fabie za 28, biore 10szt od reki.

Twoj ojciec kupil wersje drozsza niz podstawowa o 10 tys zł. Za podstawowa wersje po dwoch latach takze beda ceny po 25 tys zl.
Spadek wartosci jest zawsze wiekszy jezeli za dodatkowe wyposazenie, silnik doplacisz w salonie.

Pozdrawiam
Rafał

86 Data: Lipiec 20 2007 10:07:56
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Twoj ojciec kupil wersje drozsza niz podstawowa o 10 tys zł. Za
podstawowa wersje po dwoch latach takze beda ceny po 25 tys zl.
Spadek wartosci jest zawsze wiekszy jezeli za dodatkowe wyposazenie,
silnik doplacisz w salonie.

niby cos w tym jest ale nowe kupujesz po to zeby cieszylo i zeby dawalo
jakis komfort a nie plastikowego golasa w ktorym smarzysz sie bez sklimy czy
nie masz podstawowych systemow poprawiajacuch bezpieczenstwo


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

87 Data: Lipiec 20 2007 13:08:46
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

Scyzoryk napisał(a):

Twoj ojciec kupil wersje drozsza niz podstawowa o 10 tys zł. Za
podstawowa wersje po dwoch latach takze beda ceny po 25 tys zl.
Spadek wartosci jest zawsze wiekszy jezeli za dodatkowe wyposazenie, silnik doplacisz w salonie.

niby cos w tym jest ale nowe kupujesz po to zeby cieszylo i zeby dawalo jakis komfort a nie plastikowego golasa w ktorym smarzysz sie bez sklimy czy nie masz podstawowych systemow poprawiajacuch bezpieczenstwo

Alez oczywiscie ale sprzedaz samochodu po 2 latach od nowości jest delikatnie mowic nie mądra i przytaczanie tego argumentu jako przeciw samochodom nowym jest moim zdaniem naiwne.

Zysk po miedzy samochodem nowym a uzywanym uwidacznia sie podczas dluzszej eksploatacji. Natomiast to ze ludzie wymieniaja samochody nowe na nowsze po 3 latach na pewno nie ma nic wspolnego z roztronoscia.
Ludzie kupuja mase rzeczy bez sensu w supermarketach dla samego kupowania a samochody zmieniaja bo im sie znudziły i to akurat z oszczednoscia nie ma nic wspolnego.

Pozdrawiam
Rafał

88 Data: Lipiec 19 2007 22:56:55
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A czemu nie 10 letni? Jeszcze więcej by oszczędził. Albo od razu granade
za
500 zł od Adama Płaszczycy.

a po co popadac w skrajnosci. Kumpel teraz za 46tys kupil Mazde 3 od
pierwszego wlasciciela. Przebieg 22tys, udokumentowany. Autko uzywane od
2006r (rocznik autka 2005) Cena z faktury 77tys (jak wyjezdzala z salonu)
Autko z max wyposazeniem, klimatronic, 4 poduchy + kurtyny, alu 16", radio,
esp itd. Lepiej zeby kupil golaska astre 1,4 albo Chevroleta Lacetti ?? IMO
autka mimo ze z jednego segmentu z zupelnie z innych bajek.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

89 Data: Lipiec 19 2007 23:15:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> A czemu nie 10 letni? Jeszcze więcej by oszczędził. Albo od razu granade
> za
> 500 zł od Adama Płaszczycy.

a po co popadac w skrajnosci. Kumpel teraz za 46tys kupil Mazde 3 od
pierwszego wlasciciela. Przebieg 22tys, udokumentowany. Autko uzywane od
2006r (rocznik autka 2005) Cena z faktury 77tys (jak wyjezdzala z salonu)
Autko z max wyposazeniem, klimatronic, 4 poduchy + kurtyny, alu 16",
radio,
esp itd. Lepiej zeby kupil golaska astre 1,4 albo Chevroleta Lacetti ??
IMO
autka mimo ze z jednego segmentu z zupelnie z innych bajek.

Można 5-letnie kupić jeszcze taniej. I co? Czemu nie kupił 5-letniego?


MK

90 Data: Lipiec 19 2007 23:40:09
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Można 5-letnie kupić jeszcze taniej. I co? Czemu nie kupił 5-letniego?

bo to auto jest na gwarancji ot to. Czym sie rozni od nowego?? Tylko tym ze
ta gwarancja jest krotka, bo przez te 20 tys autko ledwo sie dotarlo. Oprocz
tego zostalo ponad 30tys w kieszeni. Nawet jak mu sie trafi jakas naprawa to
za tyle ile zaoszczedzil zrobil by 5 remontow generalnych calego samochodu.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

91 Data: Lipiec 19 2007 23:50:10
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Można 5-letnie kupić jeszcze taniej. I co? Czemu nie kupił 5-letniego?

bo to auto jest na gwarancji ot to.

Mógł kupić prawie 3 letnie. Więcej by oszczędził.

Czym sie rozni od nowego?? Tylko tym ze
ta gwarancja jest krotka, bo przez te 20 tys autko ledwo sie dotarlo.
Oprocz
tego zostalo ponad 30tys w kieszeni. Nawet jak mu sie trafi jakas naprawa
to
za tyle ile zaoszczedzil zrobil by 5 remontow generalnych calego
samochodu.

No jeszcze tym, że jest używane i nigdy nie ma pewiości, co się z nim
działo.


MK

92 Data: Lipiec 19 2007 23:54:04
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


No jeszcze tym, że jest używane i nigdy nie ma pewiości, co się z nim
działo.


jesli ASO mowi ze jest ok i nie sa w stanie nic wykryc to chyba mozna im
ufac?  Przeciez Ty ufasz skoro kupujesz nowe i wlasnie u nich serwisujesz...

--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

93 Data: Lipiec 19 2007 23:56:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> No jeszcze tym, że jest używane i nigdy nie ma pewiości, co się z nim
> działo.


jesli ASO mowi ze jest ok i nie sa w stanie nic wykryc to chyba mozna im
ufac?  Przeciez Ty ufasz skoro kupujesz nowe i wlasnie u nich
serwisujesz...

A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?


MK

94 Data: Lipiec 19 2007 23:57:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

O, albo jak spadnie na nie fortepian z 7 piętra!?

95 Data: Lipiec 19 2007 23:58:36
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

O, albo jak spadnie na nie fortepian z 7 piętra!?

Mam AC. Co z naprawą za rok?


MK

96 Data: Lipiec 20 2007 00:00:04
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

Mam AC. Co z naprawą za rok?

Naprawiasz i jeździsz kolejne 4 lata, albo sprzedajesz i kupujesz golasa.

97 Data: Lipiec 20 2007 00:02:29
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> Mam AC. Co z naprawą za rok?

Naprawiasz

Kto płaci?

i jeździsz kolejne 4 lata, albo sprzedajesz i kupujesz golasa.


MK

98 Data: Lipiec 20 2007 00:04:33
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

Kto płaci?

Jak namówisz babcie to babcia, jak nie to sam. Chyba masz kasę, skoro zaoszczędziłeś?

99 Data: Lipiec 20 2007 00:10:21
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> Kto płaci?

Jak namówisz babcie to babcia, jak nie to sam. Chyba masz kasę, skoro
zaoszczędziłeś?

W nowym płaci producent. Za holowanie 24h też producent. Samochód zastępczy
na czas naprawy też często jest gratis w umowie gwarancyjnej.


MK

100 Data: Lipiec 20 2007 00:20:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

W nowym płaci producent. Za holowanie 24h też producent. Samochód zastępczy
na czas naprawy też często jest gratis w umowie gwarancyjnej.

A miały się nowe nie psuć! Tu chodziło tylko o to, że można jeździć dużo wygodniej za te same, często nawet mniejsze pieniądze. Czasu który zmarudzisz na holowanie czy lawetę i tak Ci nikt nie zwróci.

Kuniec, krupka ;-) O to mnie tylko chodziło.

101 Data: Lipiec 20 2007 21:02:30
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> W nowym płaci producent. Za holowanie 24h też producent. Samochód
zastępczy
> na czas naprawy też często jest gratis w umowie gwarancyjnej.

A miały się nowe nie psuć! Tu chodziło tylko o to, że można jeździć dużo
wygodniej za te same, często nawet mniejsze pieniądze. Czasu który
zmarudzisz na holowanie czy lawetę i tak Ci nikt nie zwróci.
Kuniec, krupka ;-) O to mnie tylko chodziło.

No a w używanym oczywiście nie tracisz czasu na holownie. Nieee, tam się nie
liczy czas stracony na holowanie. Mam nowy samochód od roku i nie zepsuł się
ani razu. Nigdy takiego komfortu nie miałem z używkami.


MK

102 Data: Lipiec 20 2007 21:11:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


No a w używanym oczywiście nie tracisz czasu na holownie. Nieee, tam się
nie
liczy czas stracony na holowanie. Mam nowy samochód od roku i nie zepsuł
się
ani razu. Nigdy takiego komfortu nie miałem z używkami.

ja mam 10-cio letni i to samo, i to za 15tys zł. Nic sie nie psuje, nie
holuje. Komfort taki jak w najwyzszej wersji Astry II :D


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

103 Data: Lipiec 20 2007 22:40:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> No a w używanym oczywiście nie tracisz czasu na holownie. Nieee, tam się
> nie
> liczy czas stracony na holowanie. Mam nowy samochód od roku i nie zepsuł
> się
> ani razu. Nigdy takiego komfortu nie miałem z używkami.

ja mam 10-cio letni i to samo, i to za 15tys zł. Nic sie nie psuje, nie
holuje. Komfort taki jak w najwyzszej wersji Astry II :D

"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."
http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport2005

To samo we wszystkich takich rankingach.


MK

104 Data: Lipiec 20 2007 22:52:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż
w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a
w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to
poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."
http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport2005

To samo we wszystkich takich rankingach.

ja nie mowie o cyferkach w rankingach tylko o życiu i o pieniadzach które
nie/musze wydac z wlasnej kieszeni. Mowie tylko ze mam autko ktore jest
rownie bezawaryjne i zblizone standardem do twojego a kosztuje ponad 40tys
mniej.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

105 Data: Lipiec 21 2007 10:01:23
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości news:

To samo we wszystkich takich rankingach.

ja nie mowie o cyferkach w rankingach tylko o życiu

W życiu jest tak samo.
Szansa że używane auto będzie się psuło jest o wiele większa niż przy nowym, to że naprawy będą kosztować - 100% przy 0% przy nowym.

106 Data: Lipiec 22 2007 09:15:22
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: V-Tec 

Cavallino napisał(a):


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości news:

To samo we wszystkich takich rankingach.

ja nie mowie o cyferkach w rankingach tylko o życiu

W życiu jest tak samo.
Szansa że używane auto będzie się psuło jest o wiele większa niż przy nowym, to że naprawy będą kosztować - 100% przy 0% przy nowym.

Hej-na nowe masz tylko 1 rok gwrancji (chyba, że ktoś tam 2 lata daje). Jakbyś chciał co roku zmieniać auto, to myślę ~15kzł do tyłu. Sporo. Liczyłem nie raz - zawsze mi wychodziło, że taniej jest mi kupić auto 4-5 letnie i pojeździć 3-4 lata. Nie mówię, czasem były jakieś problemy, ale nie mam takich wymagań, że _zawsze_ muszę być na czas. Nie przekonasz mnie, że nowe auto jest tańsze. Nowe ma tak dużą utratę wartości, że nie pokryje ew. kosztów napraw i ekploatacyjnych auta używanego. Oczywiście, nowe będzie mniej awaryjne, ale awaryjność aut 4-5 letnich nie jest tragicznie mniejsza od nowych. Po za tym właściwie dbając o auto można uniknąć niespodzianek (unieruchomienia auta). Starsze wymagać może większej "opieki", ale w moim przypadku to nie problem.
Piszę z punktu widzenia prywatnego użytkownika, w firmach to wygląda inaczej. Pisałeś coś o ratach leasingowych - nie jestem w temacie, być może wtedy rzeczywisty koszt jest inny ze względu na "wrzucanie w koszty".

--
Pozdr,
W.

107 Data: Lipiec 23 2007 09:34:03
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości news:

W życiu jest tak samo.
Szansa że używane auto będzie się psuło jest o wiele większa niż przy nowym, to że naprawy będą kosztować - 100% przy 0% przy nowym.

Hej-na nowe masz tylko 1 rok gwrancji

Ustawowo 2.
Niektórzy dają 3, nieliczni nawet 5 i więcej.
W większości możesz przedłużyć do 4 czy 5 lat (odpłatnie).

108 Data: Lipiec 22 2007 09:51:30
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

No a w używanym oczywiście nie tracisz czasu na holownie. Nieee, tam się nie
liczy czas stracony na holowanie. Mam nowy samochód od roku i nie zepsuł się
ani razu. Nigdy takiego komfortu nie miałem z używkami.

A może byś tak przeczytał co napisałem i skoro chcesz już odpisywać to na temat? Poza tym twój przykład niczego nie udowadnia, mam używany od 1.5 roku już i nie zepsuł się ani razu. Wspomniałem, że ojciec miał nówkę i jemu też się nie zepsuł. I co, równo mamy? Nie mamy, oczywiście, że jest różnica. Ale ja pisałem o komforcie za podobne pieniądze.

109 Data: Lipiec 20 2007 10:17:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: V-Tec 

Sanctum Officium napisał(a):

"red"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
Kto płaci?
Jak namówisz babcie to babcia, jak nie to sam. Chyba masz kasę, skoro
zaoszczędziłeś?

W nowym płaci producent. Za holowanie 24h też producent. Samochód zastępczy
na czas naprawy też często jest gratis w umowie gwarancyjnej.

jasssne. "There's no free lunches". Wszystko jest wkalkulowane w cenę nowego.

--
Pozdr,
W.

110 Data: Lipiec 20 2007 21:06:22
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"V-Tec"  wrote in message

Sanctum Officium napisał(a):
> "red"  wrote in message
>
>> Sanctum Officium pisze:
>>> Kto płaci?
>> Jak namówisz babcie to babcia, jak nie to sam. Chyba masz kasę, skoro
>> zaoszczędziłeś?
>
> W nowym płaci producent. Za holowanie 24h też producent. Samochód
zastępczy
> na czas naprawy też często jest gratis w umowie gwarancyjnej.

jasssne. "There's no free lunches". Wszystko jest wkalkulowane w cenę
nowego.

Ale Astry się nie psują. Czytam forum Astry i nie widziałem tam nikogo, kto
by miał jakieś częste usterki. Większość nie ma na gwarancji nawet
najmniejszych problemów. Co to za niby koszty? Wolałbyś kupić samochód bez
gwarancji?


MK

111 Data: Lipiec 20 2007 21:12:21
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Ale Astry się nie psują. Czytam forum Astry i nie widziałem tam nikogo,
kto
by miał jakieś częste usterki. Większość nie ma na gwarancji nawet
najmniejszych problemów. Co to za niby koszty? Wolałbyś kupić samochód bez
gwarancji?

no skoro sie nie psuja to po co wywalac tyle kasy za ta gwarancje??


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

112 Data: Lipiec 20 2007 22:41:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Ale Astry się nie psują. Czytam forum Astry i nie widziałem tam nikogo,
> kto
> by miał jakieś częste usterki. Większość nie ma na gwarancji nawet
> najmniejszych problemów. Co to za niby koszty? Wolałbyś kupić samochód
bez
> gwarancji?

no skoro sie nie psuja to po co wywalac tyle kasy za ta gwarancje??

Gwarancja to jak ubezpieczenie. Może się przydać lub nie.


MK

113 Data: Lipiec 20 2007 22:54:50
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Gwarancja to jak ubezpieczenie. Może się przydać lub nie.


nawet jak sie przyda to nie beda to takie kwoty ktore placisz/tracisz

zanim wykupisz ubezpieczenie musisz sobie przekalkulowac czy ci sie to
oplaca. Ja tez moge ci zaproponowac ubezpieczenie kuchenki mikrofalowej za
10tys rocznie. Masz swiety spokoj i jestes gosc. Masz kuchenke na gwarancji.
to nic ze max koszt naprawy jaki jestes w tanie wykorzystac z tej gwarancji
to 500zł.



--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

114 Data: Lipiec 21 2007 22:42:41
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Gwarancja to jak ubezpieczenie. Może się przydać lub nie.
>

nawet jak sie przyda to nie beda to takie kwoty ktore placisz/tracisz

Kup samochód 15 letni. Jesteś do przodu 50 000 zł.

zanim wykupisz ubezpieczenie musisz sobie przekalkulowac czy ci sie to
oplaca.

Opłaca się. Gdybym miał możliwosć, dokupiłbym gwarancję na następne 2 czy
więcej lat.

Ja tez moge ci zaproponowac ubezpieczenie kuchenki mikrofalowej za
10tys rocznie. Masz swiety spokoj i jestes gosc. Masz kuchenke na
gwarancji.
to nic ze max koszt naprawy jaki jestes w tanie wykorzystac z tej
gwarancji
to 500zł.

Bez sensu.


MK

115 Data: Lipiec 21 2007 23:01:45
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Bez sensu.

z sensem. Bulisz kupe kasy za to zeby miec gwarancje z ktorej nie
skorzystasz wcale albo wykorzystasz na naprawe za kilkaset zł.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

116 Data: Lipiec 21 2007 23:05:38
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Bez sensu.

z sensem. Bulisz kupe kasy za to zeby miec gwarancje z ktorej nie
skorzystasz wcale albo wykorzystasz na naprawe za kilkaset zł.

Tak samo jak z ubezpieczeniem. Nie wiesz, co się stanie.


MK

117 Data: Lipiec 21 2007 23:07:38
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Tak samo jak z ubezpieczeniem. Nie wiesz, co się stanie.

jesli nie odroznasz ubezpieczenia od gwarancji to sorry


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

118 Data: Lipiec 21 2007 23:09:35
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Tak samo jak z ubezpieczeniem. Nie wiesz, co się stanie.

jesli nie odroznasz ubezpieczenia od gwarancji to sorry

Bardzo podobne rzeczy.


MK

119 Data: Lipiec 21 2007 23:22:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: J.F. 

On Sat, 21 Jul 2007 22:42:41 +0200,  Sanctum Officium wrote:

"Scyzoryk"  wrote in message
> Gwarancja to jak ubezpieczenie. Może się przydać lub nie.
nawet jak sie przyda to nie beda to takie kwoty ktore placisz/tracisz

Kup samochód 15 letni. Jesteś do przodu 50 000 zł.

Kupilem. Nie napisze ze nic sie nie zepsulo, ale z eksploatacji przez
kolejne 5 lat jestem bardzo zadowolony.

DO tego stopnia ze mam powazny dylemat .. kupic sporo mlodsze auto
czy znow 15-letnia sierre i miec 5 lat spokoju :-)

Opłaca się. Gdybym miał możliwosć, dokupiłbym gwarancję na następne 2 czy
więcej lat.

Moze we Fiatach czy Oplach sie oplaca :-)

J.

120 Data: Lipiec 22 2007 08:54:59
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: V-Tec 

Sanctum Officium napisał(a):
[..]

Opłaca się. Gdybym miał możliwosć, dokupiłbym gwarancję na następne 2 czy
więcej lat.

Naprawdę? Przecież nie wiesz, ile by kosztowała.


--
pozdr,
W.

121 Data: Lipiec 20 2007 00:09:41
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

naprawiasz. A tak wogole to w ilu procentach aut zdarzaja sie powazne
(drogie) awarie przy 40tys przebiegu?? W samochodzie za jakies 3-4tys mozna
zrobic kapitalny remont silnika. Prawdopodobienstwo wystapienia koniecznosci
takiego remontu w aucie 3 latenim jest bliska zeru ale jak juz sie chcesz
czepic to i tak jest to kwota ktora jest ma;lym procentem tego co
zaoszczedziles w stosunku do kupna nowego.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

122 Data: Lipiec 20 2007 00:11:10
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

naprawiasz. A tak wogole to w ilu procentach aut zdarzaja sie powazne
(drogie) awarie przy 40tys przebiegu?? W samochodzie za jakies 3-4tys
mozna
zrobic kapitalny remont silnika. Prawdopodobienstwo wystapienia
koniecznosci
takiego remontu w aucie 3 latenim jest bliska zeru ale jak juz sie chcesz
czepic to i tak jest to kwota ktora jest ma;lym procentem tego co
zaoszczedziles w stosunku do kupna nowego.

No ale na krócej starczy.


MK

123 Data: Lipiec 20 2007 00:21:50
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


No ale na krócej starczy.

dobra, masz swoj poglad trudno. nie bede probowal tego zmienic. Ja nie
potrzebuje nowego, wystarczy zadbany i w pelni sprawny. Moj konkretny
przyklad. Dwa lata temu kupilem autko za 7,5tys (okazyjnie) Zrobilem nim
45tys km. Sprzedalem za 7,8tys w tym roku. Przez ten okres wymienilem
klocki, wydech i alternator. (łacznie jakieś 1500zł razem z olejami,
plynami). Autko sprzedalem 300zł drozej niz kupilem (bylo w wyraznie lepszym
stanie niz inne w ogloszeniach) Zadna awaria nie unieruchomila mnie na
drodze, zawsze dojechalem do celu.

W tym samym czasie ojciec kupic Fabie. Przez dwa lata stracil jakies 20tys
na wartosci. Dodatkowo zostawil ze 2tys w serwisie. Zrobil w tym czasie ok
25tys. km. Tez zawsze dojechal do celu :)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

124 Data: Lipiec 20 2007 09:27:15
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


No ale na krócej starczy.

dobra, masz swoj poglad trudno. nie bede probowal tego zmienic. Ja nie potrzebuje nowego, wystarczy zadbany i w pelni sprawny. Moj konkretny przyklad. Dwa lata temu kupilem autko za 7,5tys (okazyjnie) Zrobilem nim 45tys km. Sprzedalem za 7,8tys w tym roku. Przez ten okres wymienilem klocki, wydech i alternator. (łacznie jakieś 1500zł razem z olejami, plynami). Autko sprzedalem 300zł drozej niz kupilem (bylo w wyraznie lepszym stanie niz inne w ogloszeniach) Zadna awaria nie unieruchomila mnie na drodze, zawsze dojechalem do celu.

Jedni mają szczęście, inni nie.
Ja bym takim autem bał się pojechać w Europę na wakacje, nawet zakładając że auto zepchniesz do rzeki jak się zepsuje to popsuty urlop zbyt drogo wychodzi.

125 Data: Lipiec 20 2007 10:08:58
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Jedni mają szczęście, inni nie.
Ja bym takim autem bał się pojechać w Europę na wakacje, nawet zakładając
że auto zepchniesz do rzeki jak się zepsuje to popsuty urlop zbyt drogo
wychodzi.

jest cos takiego jak assistance za granica. Wykupujesz i jedziesz na wakacje
spokojnie.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

126 Data: Lipiec 20 2007 10:31:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Jedni mają szczęście, inni nie.
Ja bym takim autem bał się pojechać w Europę na wakacje, nawet zakładając że auto zepchniesz do rzeki jak się zepsuje to popsuty urlop zbyt drogo wychodzi.

jest cos takiego jak assistance za granica. Wykupujesz i jedziesz na wakacje spokojnie.

Ale zawsze pozostanie spychanie do rzeki.
A assistance w noym autku masz gratis.

127 Data: Lipiec 20 2007 11:05:29
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 20 Jul 2007 10:31:07 +0200, "Cavallino"
wrote:

Ale zawsze pozostanie spychanie do rzeki.
A assistance w noym autku masz gratis.

Za ten gratis, to płacisz i to solidnie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

128 Data: Lipiec 20 2007 21:10:58
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Fri, 20 Jul 2007 10:31:07 +0200, "Cavallino"
wrote:

>Ale zawsze pozostanie spychanie do rzeki.
>A assistance w noym autku masz gratis.

Za ten gratis, to płacisz i to solidnie.

Do OC kupionego za 300 zł do malucha miałem assistance (holowanie na terenie
całego kraju) gratis. Nigdy nie korzystałem z tego assistance, bo dopiero
pod koniec umowy OC kapnąłem się, że mam coś takiego ;-)


MK

129 Data: Lipiec 20 2007 19:29:06
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Cavallino pisze:

A assistance w noym autku masz gratis.

Gratis? ROTFL, w jakim ty świecie żyjesz ;-) Nie ma czegoś takiego jak 'gratis'.

130 Data: Lipiec 20 2007 21:23:23
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"red"  wrote in message

Cavallino pisze:
> A assistance w noym autku masz gratis.

Gratis? ROTFL, w jakim ty świecie żyjesz ;-) Nie ma czegoś takiego jak
'gratis'.

Mam obecne dwa assistance. Jedno oplowskie gwarancyjne. Drugie dostałem
gratis do pakietu OC, AC (i chyba też NW). Ubezpiecznie assistance często
dorzucają gratis do OC lub AC.

W Warcie samo assistance kosztuje około 33 - 43 zł na rok:
https://online.warta.pl/moto/w1.jsp

Assistance to grosze. To praktycznie nie podnosi ceny nowego auta.


MK

131 Data: Lipiec 20 2007 21:37:42
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "red"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
A assistance w noym autku masz gratis.

Gratis? ROTFL, w jakim ty świecie żyjesz ;-) Nie ma czegoś takiego jak 'gratis'.

Gratis = w cenie zakupu.
Bez tego nie idzie zakupić tego pojazdu taniej.

Dla przeciwwagi - w cenie zakupu używki masz wypierdziane fotele i nic więcej.

132 Data: Lipiec 20 2007 21:40:16
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Dla przeciwwagi - w cenie zakupu używki masz wypierdziane fotele i nic
więcej.

ale te ceny sa zupelnie rozne. Wole nie miec w cenie assistance, wykupic za
50zł i przewaga znika :D


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

133 Data: Lipiec 20 2007 21:48:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Dla przeciwwagi - w cenie zakupu używki masz wypierdziane fotele i nic
więcej.

ale te ceny sa zupelnie rozne. Wole nie miec w cenie assistance, wykupic za 50zł i przewaga znika :D

A czytałeś choć raz warunki takiego assistance za 50 zł?
To poczytaj, zmienisz zdanie.
Porządne, takie jak dają do nowych aut, kosztuje kilka razy więcej.

134 Data: Lipiec 20 2007 21:50:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A czytałeś choć raz warunki takiego assistance za 50 zł?
To poczytaj, zmienisz zdanie.
Porządne, takie jak dają do nowych aut, kosztuje kilka razy więcej.

Ok. To zaplace 300zł. Nadal niewiele to zmienia


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

135 Data: Lipiec 20 2007 21:53:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


A czytałeś choć raz warunki takiego assistance za 50 zł?
To poczytaj, zmienisz zdanie.
Porządne, takie jak dają do nowych aut, kosztuje kilka razy więcej.

Ok. To zaplace 300zł. Nadal niewiele to zmienia

Takiego ubezpieczenia, które gwarantuje iż Ci naprawią za darmo to co się zepsuje w życiu nie kupisz za 300 zł.
Prędzej 3000 - rocznie.

A bez takiego wycieczka do np. Francji może się skończyć wywaleniem auta do rowu, z racji kosztów naprawy przekraczających jego wartość.

136 Data: Lipiec 20 2007 21:57:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A bez takiego wycieczka do np. Francji może się skończyć wywaleniem auta
do
rowu, z racji kosztów naprawy przekraczających jego wartość.

tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys wiec nie wiem jakim
trupem musialbys jechac zeby go w rowie zostawic. Assistance ktore
gwarantuje naprawe i holowanie wykupione na czas wyjazdu za granice wcale
nie jest takie drogie jak piszesz, a skoro nie wiesz to nie pisz bzdur.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

137 Data: Lipiec 20 2007 22:00:12
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


A bez takiego wycieczka do np. Francji może się skończyć wywaleniem auta do
rowu, z racji kosztów naprawy przekraczających jego wartość.

tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys

Ciekawe.
Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.


Assistance ktore gwarantuje naprawe i holowanie wykupione na czas wyjazdu za granice wcale nie jest takie drogie jak piszesz

Bzdury kolego opowiadasz.
Nie ma assistance gwarantującego darmową naprawę w warsztacie dla starych aut.
A nawet dla nowych kosztuje duuuuużo kasy.
Dla Fiata Bravo na 3,4,5 rok  5 000- 9000 zł.

138 Data: Lipiec 20 2007 22:08:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys

Ciekawe.
Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.

cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal. Jak sie zalozysz o dobra kase
to postaram sie podjechac do kumpla i zeskanowac fakture. Tak wogole z
powodu gownianego serwisu ASO Toyoty w Chorwacji ktory nie potrafil naprawic
banalnej usterki. Stwierdzili ze padl komp a na czesci trzeba czekac
miesiac. Samochod po zholowaniu trafil do ASO w Polsce gdzie naprawili to w
15min.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

139 Data: Lipiec 20 2007 22:45:17
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


>> tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys
>
> Ciekawe.
> Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.

cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal.

I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

(...)


MK

140 Data: Lipiec 20 2007 22:56:52
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

juz pisalem ci w tym watku o wujku ktory wracal identycznie a wyjechal nowym
Partnerem. Holowanie bylo za darmo ale co z tego. Wakacje i tak do dupy. To
wlasnie potwierdza teze ze nie ma reguly nowe=bezawaryjne , uzywane=same
awarie.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

141 Data: Lipiec 21 2007 09:57:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

juz pisalem ci w tym watku o wujku ktory wracal identycznie a wyjechal nowym Partnerem. Holowanie bylo za darmo ale co z tego. Wakacje i tak do dupy.

Niby dlaczego?
Przysuguje Ci auto zastępcze, samolot, lub pociąg 1 klasa.
Fajne urozmaicenie podróży.
Do tego Twoje auto też mają Ci przywieźć do domku za friko.

142 Data: Lipiec 21 2007 11:17:56
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Niby dlaczego?
Przysuguje Ci auto zastępcze, samolot, lub pociąg 1 klasa.
Fajne urozmaicenie podróży.
Do tego Twoje auto też mają Ci przywieźć do domku za friko.

pelen wypas. Mysle ze dzieciaki, znoka i pies beda zachwycone z takie
urozmaicenia.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

143 Data: Lipiec 23 2007 09:24:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Niby dlaczego?
Przysuguje Ci auto zastępcze, samolot, lub pociąg 1 klasa.
Fajne urozmaicenie podróży.
Do tego Twoje auto też mają Ci przywieźć do domku za friko.

pelen wypas. Mysle ze dzieciaki, znoka i pies beda zachwycone z takie urozmaicenia.

Psa na wakację w Europę nie biorę - taka jazda byłaby dla niego gorsza niż ew. zyski z polatania sobie nad morzem.
A jeśli myślisz że dzieciaki wychowywane na jeżdżeniu samochodem nie lubią latać samolotem, jeździć pociągiem - to jesteś w dużym błędzie.

144 Data: Lipiec 21 2007 22:43:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

juz pisalem ci w tym watku o wujku ktory wracal identycznie a wyjechal
nowym
Partnerem. Holowanie bylo za darmo ale co z tego. Wakacje i tak do dupy.
To
wlasnie potwierdza teze ze nie ma reguly nowe=bezawaryjne , uzywane=same
awarie.

Jest.

"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."
http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport2005

To samo we wszystkich takich rankingach.


MK

145 Data: Lipiec 21 2007 23:03:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


To samo we wszystkich takich rankingach.

to juz było. Jak nie masz nic nowego do powiedzenia to szkoda zasmiecac


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

146 Data: Lipiec 21 2007 23:06:19
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> To samo we wszystkich takich rankingach.

to juz było. Jak nie masz nic nowego do powiedzenia to szkoda zasmiecac

Ale do ciebie nie dociera.


MK

147 Data: Lipiec 21 2007 23:15:21
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Ale do ciebie nie dociera.

i lustereczko. Jak pisze ze autko za 15 tys moze sie nie psuc to tego nie
mozesz zrozumiec z starasz sie mi wmowic ze kupuje tony czesci i ciagle
naprawiam. Zal Ci dupe sciska ze tez sam komfort, bezpieczenstwo i
bezawaryjnosc zaplaciles ponad 3 razy tyle.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

148 Data: Lipiec 21 2007 23:26:14
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Ale do ciebie nie dociera.

i lustereczko.

Podaj badania robione na większej populacji. Są różne badania, między
innymi te, które podałem, robione na kilku milionach pojazdów.

Jak pisze ze autko za 15 tys moze sie nie psuc to tego nie
mozesz zrozumiec z starasz sie mi wmowic ze kupuje tony czesci

Skąd tak dobrze wiesz, ile kosztują części? Ja nie mam bladego pojęcia, ile
kosztują części do mojego auta.

i ciagle
naprawiam. Zal Ci dupe sciska ze tez sam komfort, bezpieczenstwo i
bezawaryjnosc zaplaciles ponad 3 razy tyle.

Nie, zapłaciłem i nie wiem, co to naprawa samochodu.


MK

149 Data: Lipiec 21 2007 23:41:16
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Skąd tak dobrze wiesz, ile kosztują części?

nie wiem. Wiem tylko ze w ASO sa dwa razy drozsze


i ciagle
naprawiam. Zal Ci dupe sciska ze tez sam komfort, bezpieczenstwo i
bezawaryjnosc zaplaciles ponad 3 razy tyle.

Nie, zapłaciłem i nie wiem, co to naprawa samochodu.

to co, ukradłeś go??


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

150 Data: Lipiec 21 2007 10:03:00
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: J.F. 

On Fri, 20 Jul 2007 22:45:17 +0200,  Sanctum Officium wrote:

"Scyzoryk"  wrote in message
>> tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys
> Ciekawe.
> Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.

cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal.

I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

Ale myslisz ze nowe sie tak nie psuja ?

Czasem wrecz odwrotnie, a stare latwiej naprawic.

J.

151 Data: Lipiec 21 2007 10:05:30
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

Ale myslisz ze nowe sie tak nie psuja ?

Naprawa za darmo a powrót samolotem a nie na lawecie.

152 Data: Lipiec 21 2007 11:13:21
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 21 Jul 2007 10:05:30 +0200, "Cavallino"
wrote:

Ale myslisz ze nowe sie tak nie psuja ?
Naprawa za darmo a powrót samolotem a nie na lawecie.

Naprawa zapłącona dawno awansem.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

153 Data: Lipiec 21 2007 11:32:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Naprawa zapłącona dawno awansem.

juz nie chce mi sie pisac kolejny raz ze z tej roznicy miedzy nowym a juz 2
latkiem mozna zrobic klika remontow generalnych. Ale dla niektorych
gwarancja to rzecz swieta :)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

154 Data: Lipiec 21 2007 22:36:58
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Sat, 21 Jul 2007 10:05:30 +0200, "Cavallino"
wrote:

>> Ale myslisz ze nowe sie tak nie psuja ?
>Naprawa za darmo a powrót samolotem a nie na lawecie.

Naprawa zapłącona dawno awansem.

Nie. Zepsuje się jeden na 1000 samochodów. Zapłacą wszyscy za jednego. To
tak jak z ubezpieczneiem. Ubezpieczy się 100, a szkode będzie miało 2.


MK

155 Data: Lipiec 21 2007 22:35:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"J.F."  wrote in message

On Fri, 20 Jul 2007 22:45:17 +0200,  Sanctum Officium wrote:
>"Scyzoryk"  wrote in message
>> >> tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys
>> > Ciekawe.
>> > Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.
>>
>> cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal.
>
>I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

Ale myslisz ze nowe sie tak nie psuja ?

Mój się nie psuje w ogóle. W życiu nie miałem, ani nie jeździłem tak
bezproblemowym samochodem.

Nowe auta uczestników dyskusji na forum Astry (wymaga logowania) też nie są
problemem. Za to stare auta (Astry F) to jeden wielki problem. Większość
dyskusji kręcie sie wokół tematu, co i jak zrobić w Astrze F.
http://autokacik.pl/postlist.php?Cat=0&Board=astra

Fora to nie Usenet. Tam nie ma fanatyków, fundamentalistów. Dyskusja jest na
zupełnie innym poziomie. Tam nie ma Adasiów itp.

Czasem wrecz odwrotnie, a stare latwiej naprawic.

Ale tych napraw jest bardzo dużo.


MK

156 Data: Lipiec 21 2007 10:10:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 

>> tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys
>
> Ciekawe.
> Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.

cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal.

I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

Czytam te twoje smuty od rana i zastanawia mnie kiedy dasz sobie spokój,
wątpie aby ktokolwiek ci tu napisał że dobrze zrobiłeś kupując nowe auto.
Argumentacja o "wypierdzianych fotelach" to już w ogóle kosmos, przypomniało
mi się jak jakaś głupia baba kupując od ojca auto powiedziała mu, że ma
"wysiedziane fotele z tyłu". Tylko, że tym autem to z tyłu nie wiem czy 10x
ktoś jechal. :))))

A odnośnie awaryjności to miesiąc temu sprzedałem auto które miało 12 lat,
ja nim przejeździłem 7 lat, ani razu nie miałem z nim problemu.

157 Data: Lipiec 21 2007 10:12:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

A odnośnie awaryjności to miesiąc temu sprzedałem auto które miało 12 lat, ja nim przejeździłem 7 lat, ani razu nie miałem z nim problemu.

Problem w tym, że teraz już takich aut nie robią.
Tempo wypuszczania modeli coraz szybsze, księgowi projektują auta, to i jakość obniża się dramatycznie.
Dlatego długa gwarancja to teraz najważniejsza cecha nowego auta.

158 Data: Lipiec 21 2007 10:56:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


A odnośnie awaryjności to miesiąc temu sprzedałem auto które miało 12
lat,
ja nim przejeździłem 7 lat, ani razu nie miałem z nim problemu.

Problem w tym, że teraz już takich aut nie robią.
Tempo wypuszczania modeli coraz szybsze, księgowi projektują auta, to i
jakość obniża się dramatycznie.
Dlatego długa gwarancja to teraz najważniejsza cecha nowego auta.

Może i coś w tym jest , znajomy w X5 na gwarancji wymieniał już turbine ale
podobno dlatego ze te auta skladaja na rynek amerykanski więc jakość nie
europejska :)

159 Data: Lipiec 21 2007 22:39:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"BaX"  wrote in message

>> >> tia. Holowanie z Chorwacji kosztuje raptem ok 2-3tys
>> >
>> > Ciekawe.
>> > Mnie 200-300 kasowali za holowanie na dystansie 20 km + parking.
>>
>> cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal.
>
> I dlatego wole nowe auta, niż takie smutne powroty.

Czytam te twoje smuty od rana i zastanawia mnie kiedy dasz sobie spokój,
wątpie aby ktokolwiek ci tu napisał że dobrze zrobiłeś kupując nowe auto.

Tu? W tym usenetowym chlewie? Nie spodziewam się tego. Ale zwisa mi to.

Argumentacja o "wypierdzianych fotelach"

Nigdy o tym nie pisałem.

to już w ogóle kosmos, przypomniało
mi się jak jakaś głupia baba kupując od ojca auto powiedziała mu, że ma
"wysiedziane fotele z tyłu". Tylko, że tym autem to z tyłu nie wiem czy
10x
ktoś jechal. :))))

A odnośnie awaryjności to miesiąc temu sprzedałem auto które miało 12 lat,
ja nim przejeździłem 7 lat, ani razu nie miałem z nim problemu.

Poza tobą i kilkoma tobie podobnymi "mądrymi" nikt tego nie potwierdza.

"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."
http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport2005

To samo we wszystkich takich rankingach.


MK

160 Data: Lipiec 21 2007 23:05:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


"Oczywiście najlepiej w badaniu wypadły auta najmłodsze, do pięciu lat. Aż
w
80,8% samochodów maksymalnie trzyletnich nie znaleziono żadnej usterki, a
w
grupie aut z przedziału 4-5 lat 66,9% aut okazało się bezawaryjnych. Im
starsze auta, co oczywiste, tym częściej pojawiały się usterki i to
poważne.
Aż 30,7% ponad siedmioletnich samochodów miało poważne usterki
uniemożliwiające dalszą jazdę."
http://www.uzywane.mojeauto.pl/raport2005

To samo we wszystkich takich rankingach.

nudy. Zieeeew

161 Data: Lipiec 22 2007 10:00:17
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Scyzoryk pisze:

nudy. Zieeeew

To po pierwsze, a po drugie co mają pisać, że nowe częściej się psują? Przecież takie rankingi to reklama dla producentów, każdy swoje zapłaci i mają, że "najnowszy model jest najlepszy i w ogóle kosmos"...

162 Data: Lipiec 23 2007 09:04:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


A odnośnie awaryjności to miesiąc temu sprzedałem auto które miało 12
lat,
ja nim przejeździłem 7 lat, ani razu nie miałem z nim problemu.

Poza tobą i kilkoma tobie podobnymi "mądrymi" nikt tego nie potwierdza.

A co ma potwierdzać, jakiś ranking który w kółko przytaczasz ??? Dla mnie on
jest tak samo wiarygodny jak to że "70% kobiet ze szczecina wybrało dosie"
A jak już tak posiłkujesz tymi pierdołami to zapoznaj się z DEKRA ile traci
twoje auto w każdym roku, a ile ktoś doklada do serwisu po gwarancji. :)

163 Data: Lipiec 21 2007 09:56:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości news:

cena sprawdzona przez kumpla ktory tak wracal. Jak sie zalozysz o dobra kase to postaram sie podjechac do kumpla i zeskanowac fakture. Tak wogole z powodu gownianego serwisu ASO Toyoty w Chorwacji ktory nie potrafil naprawic banalnej usterki.

No widzisz - gdyby miał nowe auto LUB assistance wracał by sobie do Polski samolotem wraz z rodziną.

164 Data: Lipiec 20 2007 22:42:56
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Dla przeciwwagi - w cenie zakupu używki masz wypierdziane fotele i nic
> więcej.

ale te ceny sa zupelnie rozne. Wole nie miec w cenie assistance, wykupic
za
50zł i przewaga znika :D

Ale producenta też kosztuje to najwyżej 50 zł. I tyle dolicza do ceny auta.


MK

165 Data: Lipiec 22 2007 09:55:23
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Cavallino pisze:

Dla przeciwwagi - w cenie zakupu używki masz wypierdziane fotele i nic więcej.

Jaka pewność, że tej salonówki też ktoś nie wypierdział? ;-) Poza tym IMO lepiej popierdzieć dalej w podgrzewane + chłodzone fotele wyższej klasy, niż w najtańszy welur.

166 Data: Lipiec 23 2007 09:34:52
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "red"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
Dla przeciwwagi - w cenie zakupu używki masz wypierdziane fotele i nic więcej.

Jaka pewność, że tej salonówki też ktoś nie wypierdział? ;-)

Deczko większa, nie?

167 Data: Lipiec 23 2007 14:20:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Cavallino pisze:

Deczko większa, nie?

Taaa i za tą pewność lepiej przepłacić, nie?

168 Data: Lipiec 23 2007 15:15:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "red"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:
Deczko większa, nie?

Taaa i za tą pewność lepiej przepłacić, nie?

Powiedzmy że płacę za brak pewności że jednak się to zdarzało.

169 Data: Lipiec 20 2007 21:08:49
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> No ale na krócej starczy.

dobra, masz swoj poglad trudno. nie bede probowal tego zmienic. Ja nie
potrzebuje nowego, wystarczy zadbany i w pelni sprawny. Moj konkretny
przyklad. Dwa lata temu kupilem autko za 7,5tys (okazyjnie) Zrobilem nim
45tys km. Sprzedalem za 7,8tys w tym roku. Przez ten okres wymienilem
klocki, wydech i alternator. (łacznie jakieś 1500zł razem z olejami,
plynami). Autko sprzedalem 300zł drozej niz kupilem (bylo w wyraznie
lepszym
stanie niz inne w ogloszeniach) Zadna awaria nie unieruchomila mnie na
drodze, zawsze dojechalem do celu.

W tym samym czasie ojciec kupic Fabie. Przez dwa lata stracil jakies 20tys
na wartosci. Dodatkowo zostawil ze 2tys w serwisie. Zrobil w tym czasie ok
25tys. km. Tez zawsze dojechal do celu :)

A ja jeździłem kiedyś starym maluchem i też się wiele nie psuł. Nie
przebiłbyś mnie kosztowo choćby nie iem co, bo za 7500 zł kupiłbym z 10
takich maluchów.


MK

170 Data: Lipiec 20 2007 21:15:25
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A ja jeździłem kiedyś starym maluchem i też się wiele nie psuł.

i robiles nim 25tys kom rocznie? Nie stanal nigdy w trasie?? Byl komfortowy,
z dobrym wyposazeniem, bezpieczny, mogles spokojnie zapakowac 4 osoby i
bagaze i jechac w trase 1000km ?? Bo moj taki byl. Jesli tak to trza bylo o
nim ksiazke napisac bo takich maluchow w historii nie bylo.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

171 Data: Lipiec 20 2007 21:30:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> A ja jeździłem kiedyś starym maluchem i też się wiele nie psuł.

i robiles nim 25tys kom rocznie? Nie stanal nigdy w trasie?? Byl
komfortowy,
z dobrym wyposazeniem, bezpieczny, mogles spokojnie zapakowac 4 osoby i
bagaze i jechac w trase 1000km ?? Bo moj taki byl. Jesli tak to trza bylo
o
nim ksiazke napisac bo takich maluchow w historii nie bylo.

Nie było mi to zbyt potrzebne. Jeździłem prawie wyłącznie po mieście i
najbliższych okolicach. 10 000 rocznie średnio robiłem. Miałem też wcześniej
poloneza. Nim się dało jechać w trasę. Też pod względem kosztów będzie
lepszy. Kupisz poloneza w dobrym stanie za 1000 - 2000 zł. Koszty napraw i
części tego auta są bardzo niskie. Kupisz takiego z gazem starszej generacji
(wystarczy do poloneza, prawda?) i będize tani w eksploatacji. Mogę też
podać koszty dalekiej podróży autobusem lub pociągiem. Pod względem kosztów
przejazdu nie dorówna im samochód.


MK

172 Data: Lipiec 20 2007 21:37:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 

części tego auta są bardzo niskie. Kupisz takiego z gazem starszej
generacji
(wystarczy do poloneza, prawda?) i będize tani w eksploatacji. Mogę też
podać koszty dalekiej podróży autobusem lub pociągiem. Pod względem
kosztów
przejazdu nie dorówna im samochód.

chcesz na sile podac skrajne bezsensowne przyklady. Ja mowie a samochodzie
ktore jest tej samej klasy, ma podobny komfort i wyposazenie co twoja Astra.
Jesli masz ubozsza wersje to ten za 7,5 mial podobne wyposazenie i komfort.
Jesli masz full wypas to na 100% mam to teraz w Corolli :) za 15tys. Sa to
auta ktore w niczym nie odstaja standardem od czego czym jezdzisz.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

173 Data: Lipiec 20 2007 21:39:02
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


chcesz na sile podac skrajne bezsensowne przyklady. Ja mowie a samochodzie
ktore jest tej samej klasy, ma podobny komfort i wyposazenie co twoja
Astra. Jesli masz ubozsza wersje to ten za 7,5 mial podobne wyposazenie i
komfort. Jesli masz full wypas to na 100% mam to teraz w Corolli :) za
15tys. Sa to auta ktore w niczym nie odstaja standardem od czego czym
jezdzisz.

no chybaz ze twoja astra jest jak polonez albo 20-sto letni maluch to mozesz
z nimi porownywac. W takim przypadku jednak tymbardziej nie dalbym tyle
kasy.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

174 Data: Lipiec 20 2007 22:47:06
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message

> części tego auta są bardzo niskie. Kupisz takiego z gazem starszej
> generacji
> (wystarczy do poloneza, prawda?) i będize tani w eksploatacji. Mogę też
> podać koszty dalekiej podróży autobusem lub pociągiem. Pod względem
> kosztów
> przejazdu nie dorówna im samochód.

chcesz na sile podac skrajne bezsensowne przyklady.

Nie, chcę udowodnić, że przepłaciłeś. Samochód generalnie się nie opłaca.
Rower lub komuniakcja publiczna są zawsze dużo tańsze.

Ja mowie a samochodzie
ktore jest tej samej klasy, ma podobny komfort i wyposazenie co twoja
Astra.
Jesli masz ubozsza wersje to ten za 7,5 mial podobne wyposazenie i
komfort.
Jesli masz full wypas to na 100% mam to teraz w Corolli :) za 15tys. Sa to
auta ktore w niczym nie odstaja standardem od czego czym jezdzisz.

Poza awaryjnością.


MK

175 Data: Lipiec 20 2007 22:59:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Nie, chcę udowodnić, że przepłaciłeś. Samochód generalnie się nie opłaca.
Rower lub komuniakcja publiczna są zawsze dużo tańsze.

i sa tak samo komfortowe i praktyczne??



Ja mowie a samochodzie
ktore jest tej samej klasy, ma podobny komfort i wyposazenie co twoja
Astra.
Jesli masz ubozsza wersje to ten za 7,5 mial podobne wyposazenie i
komfort.
Jesli masz full wypas to na 100% mam to teraz w Corolli :) za 15tys. Sa
to
auta ktore w niczym nie odstaja standardem od czego czym jezdzisz.

Poza awaryjnością.

hmm. Moj przez ostatni rok zepsul sie 0 razy, Twoj tez wiec gdzie ta roznica
awaryjnosci?? Dodatkowo nie zostawilem kasy w ASO za obowiazkowy przeglad.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

176 Data: Lipiec 21 2007 10:01:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: J.F. 

On Fri, 20 Jul 2007 22:59:53 +0200,  Scyzoryk wrote:

Nie, chcę udowodnić, że przepłaciłeś. Samochód generalnie się nie opłaca.
Rower lub komuniakcja publiczna są zawsze dużo tańsze.

i sa tak samo komfortowe i praktyczne??

Z doliczeniem kosztow leczenia jazdy przy zlej pogodzie lub kradziezy
roweru pozostawionego bez dozoru ? Bo rano rowerem, powrot autobusem.

J.

177 Data: Lipiec 20 2007 09:25:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

naprawiasz. A tak wogole to w ilu procentach aut zdarzaja sie powazne (drogie) awarie przy 40tys przebiegu??

W Renault co miesiąc albo i częściej (przy przbiegu rzędu 70 000).
Przy czym za poważną uważam taką, której naprawa jest więcej warta niż pół raty leasingowej na nowe auto.

178 Data: Lipiec 20 2007 10:09:50
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 

 Renault co miesiąc albo i częściej (przy przbiegu rzędu 70 000).

Przy czym za poważną uważam taką, której naprawa jest więcej warta niż pół
raty leasingowej na nowe auto.



moze w Reno tak ale moja rozmowac dostyczy Mazdy 3 ktora jesta naprawde
porzadnym japonczykiem.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

179 Data: Lipiec 20 2007 10:31:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości

Renault co miesiąc albo i częściej (przy przbiegu rzędu 70 000).
Przy czym za poważną uważam taką, której naprawa jest więcej warta niż pół raty leasingowej na nowe auto.



moze w Reno tak ale moja rozmowac dostyczy Mazdy 3 ktora jesta naprawde porzadnym japonczykiem.

Jak kupowałem Renault to też tak myślałem. ;-)
Megane 1 było całkiem udanym modelem.

180 Data: Lipiec 20 2007 10:38:14
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


moze w Reno tak ale moja rozmowac dostyczy Mazdy 3 ktora jesta naprawde
porzadnym japonczykiem.

Jak kupowałem Renault to też tak myślałem. ;-)
Megane 1 było całkiem udanym modelem.


ja mam Corolle ktora przez 10 lat nie miala tyle awarii co twoje Reno w
pierwszym roku uzytkowania :)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

181 Data: Lipiec 20 2007 11:18:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


moze w Reno tak ale moja rozmowac dostyczy Mazdy 3 ktora jesta naprawde
porzadnym japonczykiem.

Jak kupowałem Renault to też tak myślałem. ;-)
Megane 1 było całkiem udanym modelem.


ja mam Corolle ktora przez 10 lat nie miala tyle awarii co twoje Reno w pierwszym roku uzytkowania :)

Niewielka sztuka.
Moich kilka poprzednich Fiatów razem tyle ich nie miało.
Na obecnym 5-letnim Punto wtopiłem, kupując przedłużoną gwarancję na 3 i 4 rok, bo kosztowała 2000 zł, a rzeczy które naprawdę trzeba było zrobić w tym czasie max. kilkaset złotych.
Doszła co prawda wymiana wszystkich zamków do tego, ale gdyby nie ta gwarancja to w życiu bym ich nie wymieniał (czasem się zacinała wkładka w drzwiach i trzeba było przekręcić drugi czy trzeci raz - wyrobiony kluczyk).

182 Data: Lipiec 20 2007 21:50:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

Przez dwa lata malo ktore autko psuje sie powanie. Twoje za ro tez nie
bedzie mialo gwarancji. A co jak sie powanie zepsuje?? Tak samo glupie
pytanie jak twoje.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

183 Data: Lipiec 20 2007 21:52:02
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

Przez dwa lata malo ktore autko psuje sie powanie.

Mylisz się.
Inaczej warsztaty nie miałyby napraw gwarancyjnych.
A jest ich całkiem sporo.

Twoje za ro tez nie bedzie mialo gwarancji.

Niby dlaczego?
Jest możliwość płatnego przedłużenia - we Fiacie nawet do 5 lat.
I tak zrobię za dwa lata.

184 Data: Lipiec 20 2007 21:54:46
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Niby dlaczego?
Jest możliwość płatnego przedłużenia - we Fiacie nawet do 5 lat.
I tak zrobię za dwa lata.

ale za to placisz dodatkowo. Zazwyczaj nie malo.

Normalnie dostajesz 2 lata w cenie podstawowej. Platna ochrone to mozesz
sobie do kazdego auta wykupic ale Ty reklamujesz ze w nowych wszystko jest
gratis.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

185 Data: Lipiec 20 2007 21:57:48
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Niby dlaczego?
Jest możliwość płatnego przedłużenia - we Fiacie nawet do 5 lat.
I tak zrobię za dwa lata.

ale za to placisz dodatkowo. Zazwyczaj nie malo.

Oczywiście.
Czy mało - zdecydowanie mniej niż koszt wymiany auta po dwóch latach.


Normalnie dostajesz 2 lata w cenie podstawowej.

Zależy gdzie.
W Kii masz 5, w Toyocie i Fiacie dla osób fizycznych 3.


Platna ochrone to mozesz sobie do kazdego auta wykupic

Nie do każdego.
Tylko do takich co to są jeszcze na gwarancji.

186 Data: Lipiec 21 2007 10:24:22
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 

A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

Przez dwa lata malo ktore autko psuje sie powanie.

Mylisz się.
Inaczej warsztaty nie miałyby napraw gwarancyjnych.
A jest ich całkiem sporo.

Może warto kupić takie które się nie psują, niż nowe na gwarancji tylko
dlatego żeby w razie czego mieć gwarancje. Znaczy się jak gwarancja ci się
skończy będziesz szybko szukał jelenia co by to próchno odkupił :))))

187 Data: Lipiec 21 2007 22:44:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"BaX"  wrote in message

>>> A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?
>>
>> Przez dwa lata malo ktore autko psuje sie powanie.
>
> Mylisz się.
> Inaczej warsztaty nie miałyby napraw gwarancyjnych.
> A jest ich całkiem sporo.

Może warto kupić takie które się nie psują,

A jakie to?

niż nowe na gwarancji tylko
dlatego żeby w razie czego mieć gwarancje. Znaczy się jak gwarancja ci się
skończy będziesz szybko szukał jelenia co by to próchno odkupił :))))


MK

188 Data: Lipiec 21 2007 23:08:26
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


A jakie to?

nie wiesz. Przecie ciagle trabisz ze Astra II

189 Data: Lipiec 21 2007 23:10:14
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> A jakie to?

nie wiesz. Przecie ciagle trabisz ze Astra II

Zdaje się, że chodziło o używane.


MK

190 Data: Lipiec 21 2007 23:13:15
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


nie wiesz. Przecie ciagle trabisz ze Astra II

Zdaje się, że chodziło o używane.

to astra uzywana jest juz awaryjna?? To w takim razie twoje tez juz jest
chyba ze jej nie uzywasz

191 Data: Lipiec 21 2007 23:27:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


>> nie wiesz. Przecie ciagle trabisz ze Astra II
>
> Zdaje się, że chodziło o używane.

to astra uzywana jest juz awaryjna?? To w takim razie twoje tez juz jest
chyba ze jej nie uzywasz

Ale jest pewna, bo wiem, co się z nią działo.


MK

192 Data: Lipiec 23 2007 09:22:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

A jak się poważnie (drogo) zepsuje za rok?

Przez dwa lata malo ktore autko psuje sie powanie.

Mylisz się.
Inaczej warsztaty nie miałyby napraw gwarancyjnych.
A jest ich całkiem sporo.

Może warto kupić takie które się nie psują

Tyle że nie ma takich.
Jedne psują się mniej, drugie bardziej, ale psują się wszystkie.
Do tego jeszcze wiele zależy jak trafisz, na wśród najmniej psujących się wg rankingów możesz trafić pechowy egzemplarz.


, niż nowe na gwarancji tylko dlatego żeby w razie czego mieć gwarancje. Znaczy się jak gwarancja ci się skończy będziesz szybko szukał jelenia co by to próchno odkupił :))))

Gwarancję można mieć na 5 lat.
Jak dla mnie to i tak za długo na 1 samochód.

193 Data: Lipiec 23 2007 10:20:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


, niż nowe na gwarancji tylko dlatego żeby w razie czego mieć gwarancje.
Znaczy się jak gwarancja ci się skończy będziesz szybko szukał jelenia co
by to próchno odkupił :))))

Gwarancję można mieć na 5 lat.
Jak dla mnie to i tak za długo na 1 samochód.

Uważasz że jak ktoś daje 3,4 czy 5lat gwarancji na samochód to ona nie jest
w kalkulowana w cene zakupu?

Może uściślimy bo zaczynacie się kręcić w kółko, kupujesz nowe auto z
gwarancją bo:
- ma gwarancję i w razie usterki bezpłatny serwis
- boisz się awari w trasie ale jak staniesz to masz gwarancję i assistance
- jest nowe "nie wypierdziane"

Tak czy siak jak ktoś zakłada kupując nowe auto że będzie się psuło i po to
mu gwarancja to może lepiej nie kupować nowego bo i tak płaci za te
gwarancje, a ewentualne koszty napraw w pierwszysch latach eksploatacji
pogwarancyjnej raczej nie będą wyższe niż utrata wartości auta. W dodatku za
cene nowego na gwarancji można mieć auto kilkuletnie lepiej wyposażone i
wcale nie bardziej awaryjne bo i klasa auta pewnie będzie wyższa.
Ale jak kogoś "stać" na luksus utraty wartości rzędu 15-20% w pierwszych
dwóch latach za gwarancję z której wolał bym nawet nie korzystać bo paranoją
jest kupno towaru który ma mi się popsuć ledwo po zakupie to "wolnoć Tomku."

194 Data: Lipiec 23 2007 10:26:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Gwarancję można mieć na 5 lat.
Jak dla mnie to i tak za długo na 1 samochód.

Uważasz że jak ktoś daje 3,4 czy 5lat gwarancji na samochód to ona nie jest w kalkulowana w cene zakupu?

Oczywiście że jest.
I kupując tą cenę znasz.

Kupując używkę również i tam ona wkalkulowana nie jest.



Może uściślimy bo zaczynacie się kręcić w kółko, kupujesz nowe auto z gwarancją bo:
- ma gwarancję i w razie usterki bezpłatny serwis
- boisz się awari w trasie ale jak staniesz to masz gwarancję i assistance
- jest nowe "nie wypierdziane"

Tak czy siak jak ktoś zakłada kupując nowe auto że będzie się psuło i po to mu gwarancja

Że może się psuć.
Z szansą tak z 3 razy mniejszą niż w przypadku auta starszego.

to może lepiej nie kupować nowego

I kupić stary, żeby mieć większą szansę iż się zepsuje i PEWNOŚĆ że będzie trzeba za to płacić?
Dziwne to Twoje "lepiej".

195 Data: Lipiec 23 2007 11:19:36
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Gwarancję można mieć na 5 lat.
Jak dla mnie to i tak za długo na 1 samochód.

Uważasz że jak ktoś daje 3,4 czy 5lat gwarancji na samochód to ona nie
jest w kalkulowana w cene zakupu?

Oczywiście że jest.
I kupując tą cenę znasz.

Kupując używkę również i tam ona wkalkulowana nie jest.



Może uściślimy bo zaczynacie się kręcić w kółko, kupujesz nowe auto z
gwarancją bo:
- ma gwarancję i w razie usterki bezpłatny serwis
- boisz się awari w trasie ale jak staniesz to masz gwarancję i
assistance
- jest nowe "nie wypierdziane"

Tak czy siak jak ktoś zakłada kupując nowe auto że będzie się psuło i po
to mu gwarancja

Że może się psuć.
Z szansą tak z 3 razy mniejszą niż w przypadku auta starszego.

Jak by nie liczyć i tak wychodzi na korzyść auta używanego, bo koszty
naprawy auta 3-5 letniego raczej nigdy nie przekroczą utraty wartości auta
nowego w pierwszych 2-3 latach. To są fakty niepodważalne i zakończmy te
licytacje, matematyki nie zmienisz. Miałem 3 nówki salonowe w rodzinie, wiem
ile kosztowały przy zakupie, wiem ile teraz są warte i wiem ile i co było w
nich naprawiane. Jak by nie liczyć ich właściciele są "troche" w plecy.


to może lepiej nie kupować nowego

I kupić stary, żeby mieć większą szansę iż się zepsuje i PEWNOŚĆ że będzie
trzeba za to płacić?
Dziwne to Twoje "lepiej".

Szanse nie są na tyle duże żeby uzasadnionym było przepłacanie za nowe i za
gwarancję na nowe szczególnie że nowe z założenia się nie psuje. Mam po to
wybulić 20kzł więcej za auto 3 lata młodsze tylko dlatego że jak by co
naprawią mi go za darmo? To już Ci powiedziałem, połóż się wtedy nie grozi
ci że się przerwócisz i siniaków narobisz.

196 Data: Lipiec 23 2007 12:15:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Tak czy siak jak ktoś zakłada kupując nowe auto że będzie się psuło i po to mu gwarancja

Że może się psuć.
Z szansą tak z 3 razy mniejszą niż w przypadku auta starszego.

Jak by nie liczyć i tak wychodzi na korzyść auta używanego, bo koszty naprawy auta 3-5 letniego raczej nigdy nie przekroczą utraty wartości auta nowego w pierwszych 2-3 latach.

Zgadza się.
Niemniej dlatego nie jeździsz 20 letni Maluchem, że są jeszcze rzeczy ważniejsze niż cena zakupu.
Za wszystko inne zapłacisz kartą Mastercard.

to może lepiej nie kupować nowego

I kupić stary, żeby mieć większą szansę iż się zepsuje i PEWNOŚĆ że będzie trzeba za to płacić?
Dziwne to Twoje "lepiej".

Szanse nie są na tyle duże żeby uzasadnionym

A to zależy jak dla kogo.
Dla mnie komofrt psychiczny że "co by się nie stało to nie będzie mnie to kosztować", że mogłem sobie wybrać takie auto jakie mi się podobało, z wyposażeniem jakie potrzebuję, bez oglądania gupich handlarzy z second handu, jest wart większych pieniędzy niż cała cena kilkuletniego samochodu.
I za to płacę w momencie zakupu nówki - wiem ile płacę i wiem co z tego będę miał.



 było przepłacanie za nowe i za
gwarancję na nowe szczególnie że nowe z założenia się nie psuje. Mam po to wybulić 20kzł

Nie.
Lepiej oszczędzić i kupic 20 letniego Malucha.
Wyjdzie taniej na pewno.

197 Data: Lipiec 23 2007 12:44:48
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


było przepłacanie za nowe i za
gwarancję na nowe szczególnie że nowe z założenia się nie psuje. Mam po
to wybulić 20kzł

Nie.
Lepiej oszczędzić i kupic 20 letniego Malucha.
Wyjdzie taniej na pewno.

Rozumiem że takimi pierdołami dowartościowujesz swoje ego i uzasadniasz
watpliwej wartości argumenty dotyczące wyboru nowego auta. OK, ja już
podziękuje, dalej mi się nie chce.

198 Data: Lipiec 23 2007 13:37:57
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

>
było przepłacanie za nowe i za
gwarancję na nowe szczególnie że nowe z założenia się nie psuje. Mam po to wybulić 20kzł

Nie.
Lepiej oszczędzić i kupic 20 letniego Malucha.
Wyjdzie taniej na pewno.

Rozumiem że takimi pierdołami dowartościowujesz swoje ego

Nie - rozbijam Twoje argumenty.
Skoro taniej kupić auto 5 letnie, to jeszcze taniej 10, jeszcze 15 itd.

199 Data: Lipiec 23 2007 14:14:41
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


było przepłacanie za nowe i za
gwarancję na nowe szczególnie że nowe z założenia się nie psuje. Mam po
to wybulić 20kzł

Nie.
Lepiej oszczędzić i kupic 20 letniego Malucha.
Wyjdzie taniej na pewno.

Rozumiem że takimi pierdołami dowartościowujesz swoje ego

Nie - rozbijam Twoje argumenty.
Skoro taniej kupić auto 5 letnie, to jeszcze taniej 10, jeszcze 15 itd.

Dla mnie argument typu gwarancja jest równy zero dlatego, że jego koszt tej
gwarancji jest dużo wyższy niż realne "straty" gdybym jej nie miał. ENDE.

Jak masz jakieś inne sesnowne argumenty to posłucham, inaczej EOT

200 Data: Lipiec 23 2007 15:14:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Skoro taniej kupić auto 5 letnie, to jeszcze taniej 10, jeszcze 15 itd.

Dla mnie argument typu gwarancja jest równy zero dlatego, że jego koszt tej gwarancji jest dużo wyższy niż realne "straty" gdybym jej nie miał.

Dopóki nie trafisz na poważną usterkę - wtedy szybko zdanie zmienisz.
Ja już mam za sobą wymianę bloku w silniku.
Koszt samej części to jakieś 9000 zł
Dwa razy zresztą się to (w tym samym aucie) wydarzyło.
Dodaj sobie robociznę, pewnie z połowę tego - wtedy będzie wiedział o czym mówisz.
Auto na części jest zdecydowanie droższe niż w całości.

To tak jak z AC - TEŻ jest bez sensu, bo możesz całe życie jeździć bez poważnego wypadku.
A ktoś inny załatwi auto w miesiąc i dorobek całego życia idzie w p.....u.

201 Data: Lipiec 23 2007 16:24:25
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 

Skoro taniej kupić auto 5 letnie, to jeszcze taniej 10, jeszcze 15 itd.

Dla mnie argument typu gwarancja jest równy zero dlatego, że jego koszt
tej gwarancji jest dużo wyższy niż realne "straty" gdybym jej nie miał.

Dopóki nie trafisz na poważną usterkę - wtedy szybko zdanie zmienisz.
Ja już mam za sobą wymianę bloku w silniku.
Koszt samej części to jakieś 9000 zł

juz ci napisalem wyzej/nizej, nie interesuja mnie auta typu alfa i inne na
'f' ze wskazaniem na fiaty.
zreszta usterka bloku w aucie ktore jest na gwarancji to kupa smiechu dla
mnie, w dodatku rozumiem że ty pozbywasz się auta zanim skończy się
gwarancja bo przecież jak nie zepsuło się na gwarancji to może dzień po jej
upływie i co wtedy?

Dobra, ja kończe, dalsza polemika jest jak lokata.

202 Data: Lipiec 23 2007 16:29:04
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Dopóki nie trafisz na poważną usterkę - wtedy szybko zdanie zmienisz.
Ja już mam za sobą wymianę bloku w silniku.
Koszt samej części to jakieś 9000 zł

juz ci napisalem wyzej/nizej, nie interesuja mnie auta typu alfa i inne na 'f' ze wskazaniem na fiaty.

A mnie nie interesują auta klasy premium i C/D (oraz klas wyższych).

zreszta usterka bloku w aucie ktore jest na gwarancji to kupa smiechu dla mnie

Też się śmiałem.
Dopóki się nie trafiło.
I Ty też będziesz taki mądry - ale tylko do pierwszej poważnej naprawy.
Potem będziesz zadawać pytania: "na jakim szrocie kupić silnik", "kto odkupi niesprawny samochód" itd.


, w dodatku rozumiem że ty pozbywasz się auta zanim skończy się gwarancja

Tak naprawdę - g.. rozumiesz.

203 Data: Lipiec 23 2007 16:53:42
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


, w dodatku rozumiem że ty pozbywasz się auta zanim skończy się gwarancja

Tak naprawdę - g.. rozumiesz.

czyli jednak mam racje, dałes dupy kupujac kolejny raz nowe, a to wszystko
tylko usprawiedliwieanie wlasnej głupoty.

LOL, toś mnie ubawił w ten gorący dzień.

204 Data: Lipiec 23 2007 19:33:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości


, w dodatku rozumiem że ty pozbywasz się auta zanim skończy się gwarancja

Tak naprawdę - g.. rozumiesz.

czyli jednak mam racje, dałes dupy kupujac kolejny raz nowe,

Po pierwsze - nic jeszcze nie kupiłem, więc gdyby padł JAKIKOLWIEK sensowny argument ze strony miłośników lumpeksu, to jest jeszcze czas na rezygnację.
Po drugie - rozumując w Wasz sposób nie wyjechałbym na wakacje, bo w domu taniej, nie wyszedłbym do kina - za dwa lata film będzie w tv taniej, nie poszedłbym na mecz - bo bilet drogi, a jak nie pójdę i tak się odbędzie, nie poszedłbym do restauracji, bo lepiej do baru mlecznego.
Tyle że w ten sposób najlepiej to umrzeć zaraz po urodzeniu - ile kasy którą wydałbyś w życiu byś zaoszczędził.

205 Data: Lipiec 23 2007 16:57:50
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


, w dodatku rozumiem że ty pozbywasz się auta zanim skończy się gwarancja

Tak naprawdę - g.. rozumiesz.

rozumiem, rozumiem, odpowiedz na to pytanie byla by zaprzeczeniem całej
twojej pogmatwanej ideologii którą od wczoraj forsujesz :))))
jak to cieżko przyznać się do porażki, to jak jednak nie sprzedajesz przed
upływem gwarancji ?  :LOL:

206 Data: Lipiec 23 2007 19:34:34
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości


, w dodatku rozumiem że ty pozbywasz się auta zanim skończy się gwarancja

Tak naprawdę - g.. rozumiesz.

rozumiem, rozumiem,

Tak - tyl co do góry napisałem.
Ale nie dziwię się - jeszcze żaden biedak, który chciał się dowartościować jak największym autem nie zrozumiał jak komuś może wystarczać mniejsze, ale za to nowe i droższe.

207 Data: Lipiec 23 2007 13:18:05
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: J.F. 

On Mon, 23 Jul 2007 10:20:18 +0200,  BaX wrote:

Uważasz że jak ktoś daje 3,4 czy 5lat gwarancji na samochód to ona nie jest
w kalkulowana w cene zakupu?

Może uściślimy bo zaczynacie się kręcić w kółko, kupujesz nowe auto z
gwarancją bo:
- ma gwarancję i w razie usterki bezpłatny serwis
- boisz się awari w trasie ale jak staniesz to masz gwarancję i assistance
- jest nowe "nie wypierdziane"

A auto ubezpieczyles ?
Bo tak to juz jest ze jedna awaria moze byc dolujaca finansowo,
ale jak sie rozlozy na 10 klientow to nie jest juz taka droga.

W sumie to powinno byc po amerykansku - jak producent jest przekonany
ze robi dobre samochody to niech da 5, 7 czy 10 lat gwarancji.
A klient sie nie bedzie musial zastanawiac ktore lepsze,
tylko ktore ma dluzsza gwarancje ..

Tak czy siak jak ktoś zakłada kupując nowe auto że będzie się psuło i po to
mu gwarancja to może lepiej nie kupować nowego bo i tak płaci za te
gwarancje, a ewentualne koszty napraw w pierwszysch latach eksploatacji
pogwarancyjnej raczej nie będą wyższe niż utrata wartości auta.

Ale awaria moze byc powazniejsza, typu np zatarty silnik.

W dodatku za
cene nowego na gwarancji można mieć auto kilkuletnie lepiej wyposażone i
wcale nie bardziej awaryjne bo i klasa auta pewnie będzie wyższa.

Nie przekonujmy sie, bo argumenty juz padly - w szczegolnosci ten
ze zeby kupic uzywane ktos musi kupic nowe, a kto sie boi starych aut
chce sprzedac swoje uzywane :-)

J.

208 Data: Lipiec 20 2007 00:22:37
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


No jeszcze tym, że jest używane i nigdy nie ma pewiości, co się z nim
działo.


Z Twoich wypowiedzi/argumentow wnioskuje, ze na sile starasz sie
(przedewszystkim sobie) udowodnic, ze zrobiles dobry interes kupujac nowy
samochod...

Picasso

209 Data: Lipiec 20 2007 21:32:14
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Pabl_o"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>
> No jeszcze tym, że jest używane i nigdy nie ma pewiości, co się z nim
> działo.
>

Z Twoich wypowiedzi/argumentow wnioskuje, ze na sile starasz sie
(przedewszystkim sobie) udowodnic, ze zrobiles dobry interes kupujac nowy
samochod...

Zrobiłem. Bo mam auto, które mi służy, i które jest pewne, a to dla mnie
ważne. Nie kupię już więcej używki.


MK

210 Data: Lipiec 21 2007 00:21:04
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


Zrobiłem. Bo mam auto, które mi służy, i które jest pewne, a to dla mnie
ważne. Nie kupię już więcej używki.


Dyskusje na temat uzywka kontra nowy sa tak samo bezsensowne jak benzyna vs
diesel.
To jest jak dyskutowanie o wyzszosci swiat Wielkanocnych nad Bozego
Narodzenia.. Kazdy ma swoje argumenty do ktorych jest przekonany i koniec.

Trzeba tylko pamietac o tym, ze gdyby nie bylo tych ktorzy kupia nowke, nie
byloby tych ktorzy kupia uzywke. Kupujacy uzywke sa tak samo potrzebni tym
ktorzy kupuja ciegle nowki  bo komu oddadza uzywke...?

Troche maslo maslane - ale tak jest. Ja wole kupic za kilkaset tys uzywke bo
na taki sam nowy najzwyczjeniaj mnie nie stac a nowego nizszej klasy nie
kupie z przyzwyczajenia do luksusu.  Z drugiej strony jestem w stanie
poradzic sobie z awaria w dalekiej trasie z minimalnymi kosztami ... a na
wakacje latam samolotem!!!

Tak naprawde jezdzenie samochodem w 95% sprowaadza sie do jezdzenia w kolo
komina i asistance jest w tym momencie zbedne. Co innego jest z gwarancja,
jednak co jak gwarancja sie konczy ???!!! Kazdy sprzet bez gwarancji
sprzedajesz lub wywalasz na smieci?
Wszystko rozbija sie tylko o koszta.

Picasso

211 Data: Lipiec 21 2007 22:47:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Pabl_o"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>
> Zrobiłem. Bo mam auto, które mi służy, i które jest pewne, a to dla mnie
> ważne. Nie kupię już więcej używki.
>

Dyskusje na temat uzywka kontra nowy sa tak samo bezsensowne jak benzyna
vs
diesel.
To jest jak dyskutowanie o wyzszosci swiat Wielkanocnych nad Bozego
Narodzenia.. Kazdy ma swoje argumenty do ktorych jest przekonany i koniec.

Trzeba tylko pamietac o tym, ze gdyby nie bylo tych ktorzy kupia nowke,
nie
byloby tych ktorzy kupia uzywke. Kupujacy uzywke sa tak samo potrzebni tym
ktorzy kupuja ciegle nowki  bo komu oddadza uzywke...?

Troche maslo maslane - ale tak jest. Ja wole kupic za kilkaset tys uzywke

Co to jest? Rolls-Royce?

(...)


MK

212 Data: Lipiec 22 2007 01:23:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


Co to jest? Rolls-Royce?


Praktycznie kazdy kilkuletni (2-3) SUV.
Uzywanych samochodow powyzej 100 tys zl jest mnostwo, jako nowe kosztuja
czesto 2 x tyle i wiecej.

Picasso

213 Data: Lipiec 24 2007 21:36:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Pabl_o"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

>
> Co to jest? Rolls-Royce?
>

Praktycznie kazdy kilkuletni (2-3) SUV.
Uzywanych samochodow powyzej 100 tys zl jest mnostwo, jako nowe kosztuja
czesto 2 x tyle i wiecej.

Używane za kilkaset tysięcy? Jakie? Bo 100 czy 200 tys. to nie jest kilkaset
tysięcy.


MK

214 Data: Lipiec 19 2007 23:55:57
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: red 

Sanctum Officium pisze:

Można 5-letnie kupić jeszcze taniej. I co? Czemu nie kupił 5-letniego?

Cała sztuka to kompromis, zupełnie jak w małżeństwie :-P Trzeba znaleźć to optimum dla swojego portfela. Być może niektórym za optimum starcza wspomniany 'golas', ale nówka.

215 Data: Lipiec 20 2007 09:33:29
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

red napisał(a):

Sanctum Officium pisze:
Można 5-letnie kupić jeszcze taniej. I co? Czemu nie kupił 5-letniego?

Cała sztuka to kompromis, zupełnie jak w małżeństwie :-P Trzeba znaleźć to optimum dla swojego portfela. Być może niektórym za optimum starcza wspomniany 'golas', ale nówka.

Za 50tys mozna spokojnie kupic dobrze wyposazony samochod z seg B ktory dla przecietnego kowalskiego tym bedzie roznil sie od kompaktu ze bedzie mial mniej miejsca z tylu. Natomiast kupowanie uzywanych samochodow jest dobre dla ludzi ktorzy wiedza jak rozpoznac złom od okazji ale nawet dla tych specjalistow istnieje spore ryzyko ze kupia cos czego nie zamierzali.

Pozdrawiam
Rafał

216 Data: Lipiec 20 2007 09:31:56
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

The_EaGle  napisał(a):


Za 50tys mozna spokojnie kupic dobrze wyposazony samochod z seg B ktory
dla przecietnego kowalskiego tym bedzie roznil sie od kompaktu ze bedzie
mial mniej miejsca z tylu. Natomiast kupowanie uzywanych samochodow jest
dobre dla ludzi ktorzy wiedza jak rozpoznac złom od okazji ale nawet dla
tych specjalistow istnieje spore ryzyko ze kupia cos czego nie zamierzali.

Eee głupie gadanie, tak może jest przy sztruclach 13 letnich. Ale po 2 latach
wiesz mniej więcej jak powinno wyglądać auto. Jak jeździł nim znerwicowany
manager lub PH to gołym okiem widać/czuć po wnętrzu samochodu. Za 50 kPLN to
lepiej sobie mieszkanie odremontować i mieszkać przyzwoicie a nie kupować nowy
samochód. Nowe samochody są dla bogatych, bo oni mogą sobie pozwolić na
wydatek 130kPLN raz na kilkanaście miesięcy nie wpadając w kredyty. Oni po
prostu na tyle zarabiają że zaraz ich będzie stać na kolejny taki wózek.
Co do nieznania się to od tego są zakłady mechaniki pojazdowej i blacharze.
Ponadto przy tak młodych rocznikach to można wiele się dowiedzieć od ASO po
podaniu numeru VIN samochodu, bo większość jest robiona u nich (o ile nie
wszystko). Dotyczy to także samochodów sprowadzanych z zagranicy.

Poza tym kupując nowy musisz liczyć się z wydatkami około-gwarancyjnymi, co w
 niektórych przypadkach jest dość drogą imprezą. Jak sobie to wszystko dodasz
to szybko dochodzisz do wniosku że nowe = drogie, co nie zawsze idzie z
jakością zwłaszcza jeśli mówimy o 50kPLN. Poza tym jak masz skórę na
siedzeniach to nawet nie ma cudzych pierdów na fotelu :))

Pozdr.
Wild




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

217 Data: Lipiec 20 2007 21:34:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"wilddziki "  wrote in message

The_EaGle  napisał(a):


> Za 50tys mozna spokojnie kupic dobrze wyposazony samochod z seg B ktory
> dla przecietnego kowalskiego tym bedzie roznil sie od kompaktu ze bedzie
> mial mniej miejsca z tylu. Natomiast kupowanie uzywanych samochodow jest
> dobre dla ludzi ktorzy wiedza jak rozpoznac złom od okazji ale nawet dla
> tych specjalistow istnieje spore ryzyko ze kupia cos czego nie
zamierzali.

Eee głupie gadanie, tak może jest przy sztruclach 13 letnich. Ale po 2
latach
wiesz mniej więcej jak powinno wyglądać auto. Jak jeździł nim znerwicowany
manager lub PH to gołym okiem widać/czuć po wnętrzu samochodu.

Ciekawe po czym to widać?

Za 50 kPLN to
lepiej sobie mieszkanie odremontować i mieszkać przyzwoicie a nie kupować
nowy
samochód. Nowe samochody są dla bogatych, bo oni mogą sobie pozwolić na
wydatek 130kPLN raz na kilkanaście miesięcy nie wpadając w kredyty. Oni po
prostu na tyle zarabiają że zaraz ich będzie stać na kolejny taki wózek.
Co do nieznania się to od tego są zakłady mechaniki pojazdowej i
blacharze.
Ponadto przy tak młodych rocznikach to można wiele się dowiedzieć od ASO
po
podaniu numeru VIN samochodu, bo większość jest robiona u nich (o ile nie
wszystko). Dotyczy to także samochodów sprowadzanych z zagranicy.

Poza tym kupując nowy musisz liczyć się z wydatkami około-gwarancyjnymi,

Co to jest?

co w
niektórych przypadkach jest dość drogą imprezą. Jak sobie to wszystko
dodasz
to szybko dochodzisz do wniosku że nowe = drogie, co nie zawsze idzie z
jakością zwłaszcza jeśli mówimy o 50kPLN. Poza tym jak masz skórę na
siedzeniach to nawet nie ma cudzych pierdów na fotelu :))


MK

218 Data: Lipiec 20 2007 21:41:33
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Poza tym kupując nowy musisz liczyć się z wydatkami około-gwarancyjnymi,

Co to jest?

chociazby obowiazkowe przeglady


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

219 Data: Lipiec 20 2007 21:49:06
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Poza tym kupując nowy musisz liczyć się z wydatkami około-gwarancyjnymi,

Co to jest?

chociazby obowiazkowe przeglady

Za to odpadają jeszcze bardziej obowiązkowe coroczne badanai techniczne.
Czasem droższe niż te Twoje przeglądy w ASO.

220 Data: Lipiec 20 2007 21:53:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Za to odpadają jeszcze bardziej obowiązkowe coroczne badanai techniczne.
Czasem droższe niż te Twoje przeglądy w ASO.

nie wiem gdzie robiles przeglady ale skoro nie iwesz to cie uswiadomie.
Kosztuja ok 90zł i sa ustalone ustawowo. Roznice moga byc rzedu kilku zł.
Przeglad w ASO to koszt ok 500zł w Skodzie, przez 700-1000zł w VW, Oplu do
kilku tys zł w drozszych markach. Co miałes z matematyki??


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

221 Data: Lipiec 20 2007 21:56:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Za to odpadają jeszcze bardziej obowiązkowe coroczne badanai techniczne.
Czasem droższe niż te Twoje przeglądy w ASO.

nie wiem gdzie robiles przeglady ale skoro nie iwesz to cie uswiadomie. Kosztuja ok 90zł i sa ustalone ustawowo.

Dokładnie.
Razy trzy (różnica przez pięć lat) to już wychodzi 270 zł
Ostatnie przeglądy które robiłem w ASO (robocizna) to rząd jakichś 200 zł średnio na dwa lata.
Przy czym swojego też przegląd jakiś zrobisz, więc realnie wychodzi 100 zł różnicy (na dwa lata).
Czyli 200 zł w ciągu 5 lat - to mniej niż Twoje 270.

Przeglad w ASO to koszt ok 500zł w Skodzie, przez 700-1000zł w VW, Oplu

Tylko dla przygłupów co to lubią wyrzucać pieniądze w błoto.

222 Data: Lipiec 20 2007 23:47:49
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

Scyzoryk napisał(a):

Za to odpadają jeszcze bardziej obowiązkowe coroczne badanai techniczne.
Czasem droższe niż te Twoje przeglądy w ASO.

nie wiem gdzie robiles przeglady ale skoro nie iwesz to cie uswiadomie. Kosztuja ok 90zł i sa ustalone ustawowo. Roznice moga byc rzedu kilku zł. Przeglad w ASO to koszt ok 500zł w Skodzie, przez 700-1000zł w VW, Oplu do kilku tys zł w drozszych markach. Co miałes z matematyki??

Przeglad gwarancyjny w ASO np w skodzie z moim olejem to 300zł , w fordzie około 350zł raz na 15 lub 20tys. Przy okazji klocki i inne pierdoły - moim zdaniem fajna sprawa - dowiesz sie co masz nie tak z samochodem. Kazda maszyna nie wazne czy to samochod czy rower wymaga cyklicznych przegladow.

Ty jezdzisz do mechanika dopiero jak staniesz na drodze?

Pozdrawiam
Rafał

223 Data: Lipiec 21 2007 11:24:40
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Ty jezdzisz do mechanika dopiero jak staniesz na drodze?

po pierwsze primo nigdy nie stanalem na drodze tak zeby nie dojechac do celu

....ale przeglad stanu klockow, plynow itp mam za darmo przy zmianie oleju.
Taki przeglad ktory robia ci w ASo to szarpniecie za zawieszenie i
spojrzenie okiem mechanika na stan klockow/tarcz. Reszte robie wtedy kiedy
trzeba albo wtedy kiedy sie zepsuje. Kazdy plyn, rozrzad trzeba co jakis
czas wymienie i wtedy to robie. Ostatnio z ciekawosci pytalem w ASO za ile
wymienia mi rozrzad. Cos ok 600zł całkowity koszt. Kupilem oryginalne cześci
za 120zł (dokladnie takie jakie montuja w ASO) a za robocizne zaplacilem
150zł. Samochody tak same od siebie nie staja na drodze, jak o wszystko
odpowiednio dbasz.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

224 Data: Lipiec 20 2007 22:48:45
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


>> Poza tym kupując nowy musisz liczyć się z wydatkami
około-gwarancyjnymi,
>
> Co to jest?

chociazby obowiazkowe przeglady

W moim przypadku 600 zł z materiałami.


MK

225 Data: Lipiec 20 2007 23:00:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


W moim przypadku 600 zł z materiałami.

a to nie wydatki?? Coz, dla niektorych to polowa miesiecznej pensji


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

226 Data: Lipiec 20 2007 23:49:51
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

Scyzoryk napisał(a):

W moim przypadku 600 zł z materiałami.

a to nie wydatki?? Coz, dla niektorych to polowa miesiecznej pensji

Przeciez w tych 600zł to 160zł olej, 150 klocki kolejne 100 to filtry.
Czy nowy czy uzywany kazdy to powinien miec wymienione.

Pozdrawiam
Rafał

227 Data: Lipiec 21 2007 11:26:41
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Przeciez w tych 600zł to 160zł olej, 150 klocki kolejne 100 to filtry.
Czy nowy czy uzywany kazdy to powinien miec wymienione.

tak, tylko w aso za wszystko licza sobie 2 razy tyle ile za taka czesc
zaplacisz w normalnym sklepie


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

228 Data: Lipiec 21 2007 22:50:37
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Przeciez w tych 600zł to 160zł olej, 150 klocki kolejne 100 to filtry.
> Czy nowy czy uzywany kazdy to powinien miec wymienione.

tak, tylko w aso za wszystko licza sobie 2 razy tyle ile za taka czesc
zaplacisz w normalnym sklepie

Zapomniałeś, że w nowym aucie nie musisz kupować części, bo się nie psuje.
Nawet nie wiem, ile kosztują częsci do mojego auta, a ty, widzę, jesteś
nieźle zorientowany w cenach cześci, co dowodzi tylko tego, że sporo już
naprawiałeś, a ja nic.


MK

229 Data: Lipiec 21 2007 23:12:02
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Zapomniałeś, że w nowym aucie nie musisz kupować części, bo się nie psuje.

LOL. A srewisy ASO sa finansowane z budzetu ;) Poczytaj ile kolega wymienial
w nowej megance. Jak bardzo chcesz to moge zeskanowac wujka ksiazke z
rocznego Partnera, miejsce w ksiazce gwarancyjnej sie konczy.



Nawet nie wiem, ile kosztują częsci do mojego auta, a ty, widzę, jesteś
nieźle zorientowany w cenach cześci, co dowodzi tylko tego, że sporo już
naprawiałeś, a ja nic.

albo nie czytasz tego co pisze albo masz mnie w dupie co dowodzi ze jestes
chamem. Wielokrotnie pisalem ze nie naprawialem nic i moje autko jak do tej
pory jest bezawaryjne.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

230 Data: Lipiec 21 2007 23:30:59
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Zapomniałeś, że w nowym aucie nie musisz kupować części, bo się nie
psuje.

LOL. A srewisy ASO sa finansowane z budzetu ;) Poczytaj ile kolega
wymienial
w nowej megance. Jak bardzo chcesz to moge zeskanowac wujka ksiazke z
rocznego Partnera, miejsce w ksiazce gwarancyjnej sie konczy.

Auta na F może i taka mają, choć wątpię, że jest aż tak źle, bo by producent
poszedł z torbami.

> Nawet nie wiem, ile kosztują częsci do mojego auta, a ty, widzę, jesteś
> nieźle zorientowany w cenach cześci, co dowodzi tylko tego, że sporo już
> naprawiałeś, a ja nic.

albo nie czytasz tego co pisze albo masz mnie w dupie

Nie.

co dowodzi ze jestes
chamem.
 Wielokrotnie pisalem ze nie naprawialem nic i moje autko jak do tej
pory jest bezawaryjne.

Skąd znasz ceny części? Tak z ciekawości pojeździłeś i podzwoniłeś po
sklepach i serwisach?


MK

231 Data: Lipiec 21 2007 23:43:04
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Skąd znasz ceny części? Tak z ciekawości pojeździłeś i podzwoniłeś po
sklepach i serwisach?

a gdzie ja podawalem ceny czesci??


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

232 Data: Lipiec 21 2007 23:15:09
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: J.F. 

On Sat, 21 Jul 2007 22:50:37 +0200,  Sanctum Officium wrote:

"Scyzoryk"  wrote in message
> Przeciez w tych 600zł to 160zł olej, 150 klocki kolejne 100 to filtry.
> Czy nowy czy uzywany kazdy to powinien miec wymienione.
tak, tylko w aso za wszystko licza sobie 2 razy tyle ile za taka czesc
zaplacisz w normalnym sklepie

Zapomniałeś, że w nowym aucie nie musisz kupować części, bo się nie psuje.
Nawet nie wiem, ile kosztują częsci do mojego auta, a ty, widzę, jesteś
nieźle zorientowany w cenach cześci, co dowodzi tylko tego, że sporo już
naprawiałeś, a ja nic.

Akurat powyzsze to czysta eksploatacja.

Dodaj ukradzione lusterka, stluczki - i mozesz miec orientacje w
roznicy cen. Albo posluchac znajomego.

J.

233 Data: Lipiec 23 2007 09:25:14
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Przeciez w tych 600zł to 160zł olej, 150 klocki kolejne 100 to filtry.
Czy nowy czy uzywany kazdy to powinien miec wymienione.

tak, tylko w aso za wszystko licza sobie 2 razy tyle ile za taka czesc zaplacisz w normalnym sklepie

Tyle że nikt Cię nie zmusza do zakupu części w ASO.
Przywozisz swoje, oni robią przegląd i finito.

234 Data: Lipiec 21 2007 10:02:47
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości news:

chociazby obowiazkowe przeglady

W moim przypadku 600 zł z materiałami.

W moim daleko mniej.
Tyle że materiały kupuję sam, więc pewnie o połowę tańsze, a co do robocizny szukam najtańszego ASO w okolicy.
Przy Fiacie nie ma tego problemu - ASO są tanie.

235 Data: Lipiec 20 2007 09:40:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

Scyzoryk napisał(a):

a po co popadac w skrajnosci. Kumpel teraz za 46tys kupil Mazde 3 od pierwszego wlasciciela. Przebieg 22tys, udokumentowany. Autko uzywane od 2006r (rocznik autka 2005) Cena z faktury 77tys (jak wyjezdzala z salonu) Autko z max wyposazeniem, klimatronic, 4 poduchy + kurtyny, alu 16", radio, esp itd. Lepiej zeby kupil golaska astre 1,4 albo Chevroleta Lacetti ?? IMO autka mimo ze z jednego segmentu z zupelnie z innych bajek.

I czego to niby ma dowodzic?
Kupno nowego samochodu zawsze bedzie lepszym wyborem dla kogos kto jest perfekcjonista i nie lubi miec na starcie porysowany samochod , porysowana tapicerke, poplamione siedzenia, smierdzace wnetrze, zalany bagaznik i jeszcze kilka innych szczegolow. Oczywiscie wszystko da sie naprawic ale nie zawsze warto. Uprac tapicerke oczywiscie mozna, gorzej jezeli mamy porysowany lakier - a kazdy samochod bedzie miej lub bardziej porysowany po paru latach. Kolejna sprawa to jak ktos dbał o ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.



Pozdrawiam
Rafał

236 Data: Lipiec 20 2007 10:13:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: V-Tec 

The_EaGle napisał(a):
[..]

ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

Nieprawda. Takie auta są (jak nie w PL to w DE), ich cena jest wysoka bądź kosmiczna, a procentowy udział jest znacznie mniejszy, niż wynika to z przejrzenia ogłoszeń, gdzie 90% jest super zadbanych.


--
Pozdr,
W.

237 Data: Lipiec 20 2007 13:18:29
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

V-Tec napisał(a):

The_EaGle napisał(a):
[..]

ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

Nieprawda. Takie auta są (jak nie w PL to w DE), ich cena jest wysoka bądź kosmiczna, a procentowy udział jest znacznie mniejszy, niż wynika to z przejrzenia ogłoszeń, gdzie 90% jest super zadbanych.

Kupowanie dobrego samochodu uzywanego jest bardzo fajnym zadaniem dla handlarzy. Dla mnie osobiscie po partu wycieczkach z Wawy do Wrocławia czy Gdanska po super zadbane auto znudziło sie jezdzenie i szukanie. Nie mam na to czasu, nie chce mi sie, nie jestem typem czlowieka szukajacego roznic po miedzy jogurtami we wszytkich hipermarketach w okolicy - ide gdzie jest blizej wygodniej i szybciej, zakladam ze ceny sa zblizone...
Tyle czasu ile strace na szukanie dobrego samochodu i pozniej wieksza uwage na jaka trzeba zwracac na auto bez gwarancji  (niedawno dla mojego ojca szukalismy busa uzywanego w dobrym stanie od listopada 2006 do marca 2007 a po kupnie i tak okazało sie ze trzeba bylo wlozyc 4kzł aby mozna nim bylo jezdzic bez nerwow a to tylko paski, oleje, zawieszenie,obcie wnetrza i upranie i wyczyszcznie wnetrza - wynik master 2002 rok) moge przeznaczyc na zarabianie pieniedzy na tego nowego...



Pozdrawiam
Rafał

238 Data: Lipiec 20 2007 15:37:47
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: V-Tec 

The_EaGle napisał(a):

V-Tec napisał(a):
The_EaGle napisał(a):
[..]

ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

Nieprawda. Takie auta są (jak nie w PL to w DE), ich cena jest wysoka bądź kosmiczna, a procentowy udział jest znacznie mniejszy, niż wynika to z przejrzenia ogłoszeń, gdzie 90% jest super zadbanych.

Kupowanie dobrego samochodu uzywanego jest bardzo fajnym zadaniem dla handlarzy. Dla mnie osobiscie po partu wycieczkach z Wawy do Wrocławia czy Gdanska po super zadbane auto znudziło sie jezdzenie i szukanie. Nie mam na to czasu, nie chce mi sie, nie jestem typem czlowieka szukajacego roznic po miedzy jogurtami we wszytkich hipermarketach w okolicy - ide gdzie jest blizej wygodniej i szybciej, zakladam ze ceny sa zblizone...
Tyle czasu ile strace na szukanie dobrego samochodu i pozniej wieksza uwage na jaka trzeba zwracac na auto bez gwarancji  (niedawno dla mojego ojca szukalismy busa uzywanego w dobrym stanie od listopada 2006 do marca 2007 a po kupnie i tak okazało sie ze trzeba bylo wlozyc 4kzł aby mozna nim bylo jezdzic bez nerwow a to tylko paski, oleje, zawieszenie,obcie wnetrza i upranie i wyczyszcznie wnetrza - wynik master 2002 rok) moge przeznaczyc na zarabianie pieniedzy na tego nowego...

ja wolę jeździć moim starym paździochem, a czas poświęcić rodzinie a nie na harowanie na nówkę-salonówkę, żeby potem słodko traciła wartość stojąc pod pracą. Po za tym łatwiej znaleźć zadbane auto 2-letnie niż 5-cio letnie (to już spora różnica), więc Twój przykład jakoś mi nie pasuje.

--
pozdr,
W.

239 Data: Lipiec 20 2007 19:34:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

V-Tec napisał(a):

ja wolę jeździć moim starym paździochem, a czas poświęcić rodzinie a nie na harowanie na nówkę-salonówkę, żeby potem słodko traciła wartość stojąc pod pracą. Po za tym łatwiej znaleźć zadbane auto 2-letnie niż 5-cio letnie (to już spora różnica), więc Twój przykład jakoś mi nie pasuje.

Jeden woli to inny co innego. Wazne jest takze co chcesz znalesc.
Swego czasu szukalem samochodu GTI uzywanego to po prostu nie da sie kupic nic co nie ma wspawanego przystanka. W tej klasie tylko nowe auto...

240 Data: Lipiec 20 2007 21:44:22
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"The_EaGle"  wrote in message

V-Tec napisał(a):

> ja wolę jeździć moim starym paździochem, a czas poświęcić rodzinie a nie
> na harowanie na nówkę-salonówkę, żeby potem słodko traciła wartość
> stojąc pod pracą. Po za tym łatwiej znaleźć zadbane auto 2-letnie niż
> 5-cio letnie (to już spora różnica), więc Twój przykład jakoś mi nie
> pasuje.

Jeden woli to inny co innego. Wazne jest takze co chcesz znalesc.
Swego czasu szukalem samochodu GTI uzywanego to po prostu nie da sie
kupic nic co nie ma wspawanego przystanka. W tej klasie tylko nowe auto...

Tak, takiego auta nikt nie kupuje się do spokojnej jazdy. A już Evo czy
Impreza to masakra. Prawie wszystkie katowane na szutrach, wiejskich drogach
itp.


MK

241 Data: Lipiec 20 2007 21:48:00
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Tak, takiego auta nikt nie kupuje się do spokojnej jazdy. A już Evo czy
Impreza to masakra. Prawie wszystkie katowane na szutrach, wiejskich
drogach
itp.

no ale one do tego sa stworzone. Tymbardziej glupio wyjechac nowka sztuka z
salonu za 200tys PLN i pojechac ponapierdzielac bokami po szutrach.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

242 Data: Lipiec 20 2007 22:15:33
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Tak, takiego auta nikt nie kupuje się do spokojnej jazdy. A już Evo czy
> Impreza to masakra. Prawie wszystkie katowane na szutrach, wiejskich
> drogach
> itp.

no ale one do tego sa stworzone. Tymbardziej glupio wyjechac nowka sztuka
z
salonu za 200tys PLN i pojechac ponapierdzielac bokami po szutrach.

Można używkę. Pucharówke, ale to też spory koszt.


MK

243 Data: Lipiec 20 2007 21:41:51
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"The_EaGle"  wrote in message

V-Tec napisał(a):
> The_EaGle napisał(a):
> [..]
>
>> ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie
>> super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i
sience-fiction.
>
> Nieprawda. Takie auta są (jak nie w PL to w DE), ich cena jest wysoka
> bądź kosmiczna, a procentowy udział jest znacznie mniejszy, niż wynika
> to z przejrzenia ogłoszeń, gdzie 90% jest super zadbanych.

Kupowanie dobrego samochodu uzywanego jest bardzo fajnym zadaniem dla
handlarzy. Dla mnie osobiscie po partu wycieczkach z Wawy do Wrocławia
czy Gdanska po super zadbane auto znudziło sie jezdzenie i szukanie. Nie
mam na to czasu, nie chce mi sie, nie jestem typem czlowieka szukajacego
roznic po miedzy jogurtami we wszytkich hipermarketach w okolicy - ide
gdzie jest blizej wygodniej i szybciej, zakladam ze ceny sa zblizone...
Tyle czasu ile strace na szukanie dobrego samochodu i pozniej wieksza
uwage na jaka trzeba zwracac na auto bez gwarancji  (niedawno dla mojego
ojca szukalismy busa uzywanego w dobrym stanie od listopada 2006 do
marca 2007 a po kupnie i tak okazało sie ze trzeba bylo wlozyc 4kzł aby
mozna nim bylo jezdzic bez nerwow a to tylko paski, oleje,
zawieszenie,obcie wnetrza i upranie i wyczyszcznie wnetrza - wynik
master 2002 rok) moge przeznaczyc na zarabianie pieniedzy na tego
nowego...

Prawda!

Rok temu szukałem używanego auta w wieku 1-2 lata i we wszystkich coś było
nie tak. Czasem niby wszystko OK, ale sprzedawca to handlarz, więc od razu
odpada. Jestem z Gdańska. Szukałm na Allegro itp. Było coś, co się się
wydawało godne uwagi ale w Rzeszowie, inny pod Warszawą. Nie mam czasu
jechać, mam pracę i inne zajęcia. Na szukanie używki trzeba mieć czas. Sporo
jest używek od firm po handlowcach. Wiem jak oni potrafią jeździć.
Popytajcie się Blackbirda, jak katuje swoją nową, służbową Astre II. To jest
częsta "praktyka". Takie auto po 3 latach potrafi mieć 200 000 km i być na
amen zakatowane. Dlatego firma się złomu pozbywa.


MK

244 Data: Lipiec 21 2007 10:15:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: PeJot - Krk 

[...]

Prawda!

Rok temu szukałem używanego auta w wieku 1-2 lata i we wszystkich coś było
nie tak. Czasem niby wszystko OK, ale sprzedawca to handlarz, więc od razu
odpada. Jestem z Gdańska. Szukałm na Allegro itp. Było coś, co się się
wydawało godne uwagi ale w Rzeszowie, inny pod Warszawą. Nie mam czasu
jechać, mam pracę i inne zajęcia. Na szukanie używki trzeba mieć czas. Sporo
jest używek od firm po handlowcach. Wiem jak oni potrafią jeździć.
Popytajcie się Blackbirda, jak katuje swoją nową, służbową Astre II. To jest
częsta "praktyka". Takie auto po 3 latach potrafi mieć 200 000 km i być na
amen zakatowane. Dlatego firma się złomu pozbywa.

Dlatego przy wykładaniu również nie małej kasy na 2-3 letnie auto,
trzeba kupować od pierwszego właściciela oraz serwisowane w ASO
a wtedy będzie można mieć satysfakcję z kupionego auta ...

pozdro

PeJot

245 Data: Lipiec 21 2007 22:51:44
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"PeJot - Krk"  wrote in message

[...]
> Prawda!
>
> Rok temu szukałem używanego auta w wieku 1-2 lata i we wszystkich coś
było
> nie tak. Czasem niby wszystko OK, ale sprzedawca to handlarz, więc od
razu
> odpada. Jestem z Gdańska. Szukałm na Allegro itp. Było coś, co się się
> wydawało godne uwagi ale w Rzeszowie, inny pod Warszawą. Nie mam czasu
> jechać, mam pracę i inne zajęcia. Na szukanie używki trzeba mieć czas.
> Sporo
> jest używek od firm po handlowcach. Wiem jak oni potrafią jeździć.
> Popytajcie się Blackbirda, jak katuje swoją nową, służbową Astre II. To
> jest
> częsta "praktyka". Takie auto po 3 latach potrafi mieć 200 000 km i być
na
> amen zakatowane. Dlatego firma się złomu pozbywa.

Dlatego przy wykładaniu również nie małej kasy na 2-3 letnie auto,
trzeba kupować od pierwszego właściciela oraz serwisowane w ASO

Podobo ASO to taki badziew. A jak przychodzi do kupna używki, każdy chce
auto serwisowane w ASO.

a wtedy będzie można mieć satysfakcję z kupionego auta ...

Czy jednak ASO.


MK

246 Data: Lipiec 21 2007 23:17:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Podobo ASO to taki badziew. A jak przychodzi do kupna używki, każdy chce
auto serwisowane w ASO.

bo to bardziew ale niestety jedyna forma zeby zweryfikowac historie autka.

--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

247 Data: Lipiec 21 2007 23:35:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Podobo ASO to taki badziew. A jak przychodzi do kupna używki, każdy chce
> auto serwisowane w ASO.

bo to bardziew ale niestety jedyna forma zeby zweryfikowac historie autka.

Ale każdy jednak woli auto z książeczką serwisową z wpisanymi z ASO, niż z
innego warsztatu. Sprzedający w ogłoszeniach też zawsze chwalą się
serwisowaniem w ASO, o ile serwisowali, bo jak nie, to starają się to
skrzętnie ukryć. Kupujący też wolą auta serwisowane w ASO.


MK

248 Data: Lipiec 20 2007 10:19:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie
super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

ty masz takie podejscie bo moze sam tak uzytkujesz autko. Ja podczas jazdy
swoimi samochodami nie mialem zadnej stluczki, autko jest zawsze czyste a
jak ubrudze tapicerke to ja piore we wlasnym zakresie bo mi to przeszkadza i
nie moge jezdic jak swinia brudnym samichodem. Na tapicerce mojego 10-cio
latka trudno dopatrzec sie zarysowan i nie ma mowy o dziurach czy
wypaleniach po papierosach (nikt w nim nigdy nie palil. Rysy ma ale taki
urok. Wyjezdzajac z salonu po pierwszej trasie juz masz jakies ryski. Mam
10-cio letni samochod ktory jest bez przygod :) da sie zaufaj.

Ojciec ma 2 lata (Fabie) i jakbym cie po odkurzeniu w niej posadzil to
ciezko odroznic od nowego. Ma przejechane 25tys i moze tylko po kierownicy
bo jest skorzana i bardziej swiecaca niz jak byla nowa. Reszta ideal, bez
najmniejszej stluczki. Nie jest to odosobniony przypadek.
Ja trafi na brudasa to trudno, ale poniej do takiego samochodu nawet nie
podchodze. Wiekszosc 2 latkow jest zadbana a jesli s serwisowane w ASO to
mozna przesledzic ich historie i razem z mechanikami z duzym
prawdopodobienstwem ocenic faktyczny stan.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

249 Data: Lipiec 20 2007 21:49:18
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie
> super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

ty masz takie podejscie bo moze sam tak uzytkujesz autko. Ja podczas jazdy
swoimi samochodami nie mialem zadnej stluczki, autko jest zawsze czyste a
jak ubrudze tapicerke to ja piore we wlasnym zakresie bo mi to przeszkadza
i
nie moge jezdic jak swinia brudnym samichodem. Na tapicerce mojego 10-cio
latka trudno dopatrzec sie zarysowan i nie ma mowy o dziurach czy
wypaleniach po papierosach (nikt w nim nigdy nie palil. Rysy ma ale taki
urok. Wyjezdzajac z salonu po pierwszej trasie juz masz jakies ryski. Mam
10-cio letni samochod ktory jest bez przygod :) da sie zaufaj.

Mam auto prawie rok i już mam leko zarysowany zderzak, mam lekko obtłuczony
lakier na masce, wylał mi sie właśnie syrop w bagażniku. A auto 10 letnie ma
rysę na rysie i tego nie unikniesz no chyba, że nie jeździsz.

Ojciec ma 2 lata (Fabie) i jakbym cie po odkurzeniu w niej posadzil to
ciezko odroznic od nowego. Ma przejechane 25tys i moze tylko po kierownicy
bo jest skorzana i bardziej swiecaca niz jak byla nowa. Reszta ideal, bez
najmniejszej stluczki.

Postaw ja koło nowej, a zobaczysz różnice.

Nie jest to odosobniony przypadek.
Ja trafi na brudasa to trudno, ale poniej do takiego samochodu nawet nie
podchodze.

Czemu? Twierdzisz, że wystarczy umyć, odkurzyć i wyprać.

Wiekszosc 2 latkow jest zadbana a jesli s serwisowane w ASO to
mozna przesledzic ich historie i razem z mechanikami z duzym
prawdopodobienstwem ocenic faktyczny stan.

I jeździć po całej Polsce.


MK

250 Data: Lipiec 20 2007 22:00:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Postaw ja koło nowej, a zobaczysz różnice.

zaufaj ze roznica nie warta tych 20tys



Nie jest to odosobniony przypadek.
Ja trafi na brudasa to trudno, ale poniej do takiego samochodu nawet nie
podchodze.

Czemu? Twierdzisz, że wystarczy umyć, odkurzyć i wyprać.


jesli wyczyszczone to w czym problem



Wiekszosc 2 latkow jest zadbana a jesli s serwisowane w ASO to
mozna przesledzic ich historie i razem z mechanikami z duzym
prawdopodobienstwem ocenic faktyczny stan.

I jeździć po całej Polsce.

kupujac swoje nie jezdzilem dalej niz 50km i na spokojnie wszystko da sie
znalezc.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

251 Data: Lipiec 20 2007 22:13:45
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Postaw ja koło nowej, a zobaczysz różnice.

zaufaj ze roznica nie warta tych 20tys

No ale pojeździ już 2 lata mniej od nowej. Zawsze można kupić taką z
początku produkcji - 8-letnią. Będzie jeszcze taniej.

>> Nie jest to odosobniony przypadek.
>> Ja trafi na brudasa to trudno, ale poniej do takiego samochodu nawet
nie
>> podchodze.
>
> Czemu? Twierdzisz, że wystarczy umyć, odkurzyć i wyprać.
>

jesli wyczyszczone to w czym problem

Taki pic jak sprzątanie i mycie auta robi każdy przed sprzedażą. Koszt rzędu
30 - 50 zł w myjni. Czystość auta nie może być kryterium oceny stanu auta,
ani jego zadbania. Tylko totalny laik po tym ocenia wartość używanego auta.

>> Wiekszosc 2 latkow jest zadbana a jesli s serwisowane w ASO to
>> mozna przesledzic ich historie i razem z mechanikami z duzym
>> prawdopodobienstwem ocenic faktyczny stan.
>
> I jeździć po całej Polsce.

kupujac swoje nie jezdzilem dalej niz 50km i na spokojnie wszystko da sie
znalezc.

A ja nic nie znalazłem w Gdańsku. Dlatego kupiłem nowy (w Gdańsku
oczywiście).


MK

252 Data: Lipiec 20 2007 22:31:11
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Taki pic jak sprzątanie i mycie auta robi każdy przed sprzedażą. Koszt
rzędu
30 - 50 zł w myjni. Czystość auta nie może być kryterium oceny stanu auta,
ani jego zadbania. Tylko totalny laik po tym ocenia wartość używanego
auta.

picowanie a zwykle wysprzatanie autka to dwie rozne rzeczy. Jesli srodek
jest czysty po umyciu a tapicerka nie ma dziur ani rys to w czym problem.
Nie kupilbym natomiast samochodu ktory ma swierzo umyty silnik. Tam bez
mycia powinno byc "czysto" wszystko rowno przykurzone.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

253 Data: Lipiec 20 2007 10:22:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


I czego to niby ma dowodzic?


tak naprawde niczego. Jeden woli kupic za ta kase popierdolke z malym
silniczkiem i bez wyposarzenia a drugi naprawde porzadne autko. Roznica
miedzy nimi ciut ponad rok urzytkowania i 20kkm. Jestem przekonany ze roczna
mazda 3 bedzie mniej awaryjna niz nowy Lacetti czy Logan.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

254 Data: Lipiec 20 2007 09:44:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

The_EaGle  napisał(a):

I czego to niby ma dowodzic?
Kupno nowego samochodu zawsze bedzie lepszym wyborem dla kogos kto jest
perfekcjonista i nie lubi miec na starcie porysowany samochod ,

No to faktycznie perfekcjonista na około 2 tygodnie, bo dokładnie po takim
czasie zaczynają pojawiać się pierwsze rysy, i to nie małe, zwłaszcza kiedy
parkujesz pod zakładem pracy.

porysowana tapicerke, poplamione siedzenia, smierdzace wnetrze, zalany
bagaznik i jeszcze kilka innych szczegolow. Oczywiscie wszystko da sie

A kto mu każe kupować zalaną tapicerkę ? Ma oczy to widzi co bierze.

naprawic ale nie zawsze warto. Uprac tapicerke oczywiscie mozna, gorzej
jezeli mamy porysowany lakier - a kazdy samochod bedzie miej lub
bardziej porysowany po paru latach.

Po paru TYGODNIACH.

ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie
super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

No niestety Panie Rafale ale odnoszę wrażenie że nie ma Pan pojęcia o czym
pisze (bez urazy). Po Panach postach wnioskuję że nigdy Pan nie widział
2-letniego samochodu. Mało tego podejrzewam że nie ma Pan samochodu albo używa
go Pan do podróży do kościoła lub do rodziny dwa domy dalej w jakieś małej
miejscowości.
Chyba że jest Pan dealerem nowych samochodów, bo inaczej nie umiem sobie
wytłumaczyć Pana argumentów.
Każdy samochód który ma być używany jako środek lokomocji w mieście pierwsze
uszkodzenia lakieru zdobywa w pierwszych tygodniach swojej eksploatacji.
Owszem można mieć szczęście lub po pracą szerokie miejsca parkingowe ale
prędzej czy później na jakimś parkingu po marketem zrysują auto. Ponadto
wszelkiego rodzaju kamyczki na drodze dokonają reszty zniszczeń. Jeśli jeszcze
dodać że nowe samochody są malowane jakimś badziewiem na bazie wody to rysy
powstaną w takim przypadku jeszcze szybciej.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

255 Data: Lipiec 20 2007 12:05:47
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

wilddziki napisał(a):

I czego to niby ma dowodzic?
Kupno nowego samochodu zawsze bedzie lepszym wyborem dla kogos kto jest perfekcjonista i nie lubi miec na starcie porysowany samochod ,

No to faktycznie perfekcjonista na około 2 tygodnie, bo dokładnie po takim
czasie zaczynają pojawiać się pierwsze rysy, i to nie małe, zwłaszcza kiedy
parkujesz pod zakładem pracy.

:) Rozumiem ze mowisz o wlasnym doswiadczeniu. Ja ekplotujac nowy samochod wiem kiedy pojawiaja sie pierwsze rysy i wiem skad one pochodza, nie jestem natomiast w stanie ustalic ich pochodzenia kupujac samochod uzywany.


porysowana tapicerke, poplamione siedzenia, smierdzace wnetrze, zalany bagaznik i jeszcze kilka innych szczegolow. Oczywiscie wszystko da sie

A kto mu każe kupować zalaną tapicerkę ? Ma oczy to widzi co bierze.

Kupujac auto np 5 letnie z czysta tepicerka? Watpie. Choc szansa oczywiscie istnieje...

naprawic ale nie zawsze warto. Uprac tapicerke oczywiscie mozna, gorzej jezeli mamy porysowany lakier - a kazdy samochod bedzie miej lub bardziej porysowany po paru latach.

Po paru TYGODNIACH.

Pierwsze rysy? Hmm niech pomysle - po dwoch miesiacach jak uderzylem pieska ktora wpadl mi pod kola niestety... Natomiast naprawiono mi to tak ze sladow nie bylo - wymieniono zderzak na nowy. Mysle ze wiekszosc
jezdzila by dalej z porysowanym zderzakiem.

ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

No niestety Panie Rafale ale odnoszę wrażenie że nie ma Pan pojęcia o czym
pisze (bez urazy). Po Panach postach wnioskuję że nigdy Pan nie widział
2-letniego samochodu. Mało tego podejrzewam że nie ma Pan samochodu albo używa
go Pan do podróży do kościoła lub do rodziny dwa domy dalej w jakieś małej
miejscowości.

:) Ech...w ciagu trzech lat 150tys km :) w swojej firmie i od samochodu wymagam glownie mobilnosci w kazdej chwili. Kupiłem takze samochod do firmy uzywany, uzytkowalem kilka samochodow wczesniej rowniez uzywanych,.. wiec wydaje mi sie ze wiem o czym mowie... :)

Chyba że jest Pan dealerem nowych samochodów, bo inaczej nie umiem sobie
wytłumaczyć Pana argumentów.

Ze sprzedaza samochodow nie mam nic wspolnego chyba ze sprzedaje wlasny :)

Każdy samochód który ma być używany jako środek lokomocji w mieście pierwsze
uszkodzenia lakieru zdobywa w pierwszych tygodniach swojej eksploatacji.

Tak, ale to nie to samo co kupic samochod po kims i pozniej domyslac sie   i odkrywac kolejne jego wady w trakcie ekspolatacji. Przykladowo - niewlasciwy typ oleju, niewlasciwa naprawe lakiernicza, smierdzace wnetrze, polamane plastki wewnatrz itd...


Owszem można mieć szczęście lub po pracą szerokie miejsca parkingowe ale
prędzej czy później na jakimś parkingu po marketem zrysują auto.

Jak do tej pory a jezdze juz kilkanasie lat samochodami nie zdarzylo mi sie zeby mi ktos zarysowal pod praca samochod choc raczej rzadko parkuje na ulicy...


Ponadto
wszelkiego rodzaju kamyczki na drodze dokonają reszty zniszczeń. Jeśli jeszcze
dodać że nowe samochody są malowane jakimś badziewiem na bazie wody to rysy
powstaną w takim przypadku jeszcze szybciej.

Tak, ale ja przed zima jade do lakiernika i jak widze jakis powazny odprysk to kaze mu
to naprawic. Nie naprawiane odpryski koncza sie korozja i to dla mnie oczywiste a dla kogos
kto tego nie robi po 5 latach korodujaca przednia maska ozczac bedzie normalna eksploatacje.

Pozdrawiam
Rafał

256 Data: Lipiec 20 2007 10:29:29
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

The_EaGle  napisał(a):

:) Rozumiem ze mowisz o wlasnym doswiadczeniu. Ja ekplotujac nowy
samochod wiem kiedy pojawiaja sie pierwsze rysy i wiem skad one
pochodza, nie jestem natomiast w stanie ustalic ich pochodzenia kupujac
samochod uzywany.

Nie bardzo widzę różnicy pomiędzy rysą już kupioną a rysą zrobioną po zakupie.
Rysa to rysa IMHO...

Kupujac auto np 5 letnie z czysta tepicerka? Watpie. Choc szansa
oczywiscie istnieje...

Ale kto tu mówi o 5 letnich samochodach? za 50 kPLN 5 letni wózek na pewno nie
będzie miał wytartego weluru tylko skórę i to dobrą skórę która nie będzie
miała śladów znacznego zużycia.

Pierwsze rysy? Hmm niech pomysle - po dwoch miesiacach jak uderzylem
pieska ktora wpadl mi pod kola niestety... Natomiast naprawiono mi to
tak ze sladow nie bylo - wymieniono zderzak na nowy. Mysle ze wiekszosc
jezdzila by dalej z porysowanym zderzakiem.



:) Ech...w ciagu trzech lat 150tys km :) w swojej firmie i od samochodu

No to wyjaśnia brak rys na lakierze na parkingu pod pracą. Pan jeździ głównie
więc nie parkuje, a jak parkuje to na chwilę lub po prostu rzadziej jak
częściej. A co za tym idzie nie ma okazji aby obok Pana bolidu zaparkowało
podczas jednego dnia kilka różnych samochodów. Ja pracuję 8-10 g. dziennie w
biurze i jak kupiłem nowy-używany samochód bez jednego zadrapania na drzwiach
tak dzisiaj (2 tygodnie) mam już ich 3. Takie fajne dziurki w lakierze, typowe
od otwieranych drzwi samochodu obok....

Tak, ale to nie to samo co kupic samochod po kims i pozniej domyslac sie
  i odkrywac kolejne jego wady w trakcie ekspolatacji. Przykladowo -
niewlasciwy typ oleju, niewlasciwa naprawe lakiernicza, smierdzace
wnetrze, polamane plastki wewnatrz itd...

Eee z tym śmierdzącym wnętrzem to nie przesadzajmy... to czuć przy zakupie.
Tak jak mówię 2 letnie auto jest dopiero co po gwarancji albo jeszcze na
gwarancji. Jak w ASO wlali zły olej to  właśnie do nowego samochodu. Naprawy
lakiernicze też w takim autku w ASO więc te zarzuty to może i są dobre ale do
znacznie starszych samochodów. A proszę mi wierzyć za 50kPLN to można naprawdę
powybierać wśród 2latków.

Mam wrażenie że Pan używa argumentów adekwatnych przy kupnie samochodów 5-7
letnich a nie 2 letnich.  I trudno się wtedy z nimi nie zgodzić, ale cena
takiego samochodu też jest znacznie niższa. A to jest przede wszystkim często
wyznacznik decydujący przy zakupie auta.

Na pewno odradzałbym kupno nowego auta za 50kPLN. Za te pieniądze są fajne
samochody używane, i to na prawdę w dobrym stanie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

257 Data: Lipiec 20 2007 12:34:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości news:

No to wyjaśnia brak rys na lakierze na parkingu pod pracą. Pan jeździ głównie
więc nie parkuje, a jak parkuje to na chwilę lub po prostu rzadziej jak
częściej. A co za tym idzie nie ma okazji aby obok Pana bolidu zaparkowało
podczas jednego dnia kilka różnych samochodów. Ja pracuję 8-10 g. dziennie w
biurze i jak kupiłem nowy-używany samochód bez jednego zadrapania na drzwiach
tak dzisiaj (2 tygodnie) mam już ich 3. Takie fajne dziurki w lakierze, typowe
od otwieranych drzwi samochodu obok....

Oszczędziło się na aucie, to już trzeba było iść dalej i oszczędzać na listwach ochronnych na drzwi - kosztują pewnie z 200 zł.
Koszt lakierowania jednego wgniotu bywa wyższy....

P.S.
Na usenecie się nie panuje....

258 Data: Lipiec 20 2007 10:49:33
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

Cavallino  napisał(a):


Oszczędziło się na aucie, to już trzeba było iść dalej i oszczędzać na
listwach ochronnych na drzwi - kosztują pewnie z 200 zł.
Koszt lakierowania jednego wgniotu bywa wyższy....
Hehe, takie chyba na całe drzwi te listwy by musiały być... Akurat auto mam z
najwyższym wyposażeniem, i listwy też są, ale i ciężarówki też są. W moim
wcześniejszym aucie gostek wysiadał z dostawczaka tak że miałem centymetrową
rysę na masce silnika.

P.S.
Na usenecie się nie panuje....
Zacząłem przez przyzwyczajenie do listów formalnych to potem już kontynuowałem.
koleś....
:)
 


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

259 Data: Lipiec 20 2007 12:59:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

wilddziki napisał(a):

The_EaGle  napisał(a):
:) Rozumiem ze mowisz o wlasnym doswiadczeniu. Ja ekplotujac nowy samochod wiem kiedy pojawiaja sie pierwsze rysy i wiem skad one pochodza, nie jestem natomiast w stanie ustalic ich pochodzenia kupujac samochod uzywany.

Nie bardzo widzę różnicy pomiędzy rysą już kupioną a rysą zrobioną po zakupie.
Rysa to rysa IMHO...

Roznica polega na tym ze jak zrobia sie jakies rysy to ja je naprawie a jak kupie uzywany samochod to musialbym od razu malowac go calego albo przywyknac do jego wygladu.

Kupujac auto np 5 letnie z czysta tepicerka? Watpie. Choc szansa oczywiscie istnieje...

Ale kto tu mówi o 5 letnich samochodach? za 50 kPLN 5 letni wózek na pewno nie
będzie miał wytartego weluru tylko skórę i to dobrą skórę która nie będzie
miała śladów znacznego zużycia.

Nie zgadzam sie. Za 50 tys zł rozwazałbym zakup np citroena C4 ktory mozna w tej cenie nabyc z rozsadnym wyposazeniem w promocji. Rozwazałbym takze zakup w tej cenie hondy city albo fiata grande punto z dobrym wyposazeniem i silnikiem. Niezlym wyjsciem bylo by takze clio III w tej cenie pewnie bylo by z dieslem albo 100KM silnikiem benzynowym.



Pierwsze rysy? Hmm niech pomysle - po dwoch miesiacach jak uderzylem pieska ktora wpadl mi pod kola niestety... Natomiast naprawiono mi to tak ze sladow nie bylo - wymieniono zderzak na nowy. Mysle ze wiekszosc
jezdzila by dalej z porysowanym zderzakiem.


:) Ech...w ciagu trzech lat 150tys km :) w swojej firmie i od samochodu

No to wyjaśnia brak rys na lakierze na parkingu pod pracą. Pan jeździ głównie
więc nie parkuje, a jak parkuje to na chwilę lub po prostu rzadziej jak
częściej. A co za tym idzie nie ma okazji aby obok Pana bolidu zaparkowało
podczas jednego dnia kilka różnych samochodów. Ja pracuję 8-10 g. dziennie w
biurze i jak kupiłem nowy-używany samochód bez jednego zadrapania na drzwiach
tak dzisiaj (2 tygodnie) mam już ich 3. Takie fajne dziurki w lakierze, typowe
od otwieranych drzwi samochodu obok....

Ja mysle ze samochod bardziej zuzywa sie jezdzac a nie stojac. Po za tym jezeli masz takie problemy z rysami na parkingu wydaj 200zł miesiecznie ma pobliski parking strzezony i sprawa bedzie zlatwiona - na penwo tansze rozwiazanie niz naprawa drzwi.


Tak, ale to nie to samo co kupic samochod po kims i pozniej domyslac sie   i odkrywac kolejne jego wady w trakcie ekspolatacji. Przykladowo - niewlasciwy typ oleju, niewlasciwa naprawe lakiernicza, smierdzace wnetrze, polamane plastki wewnatrz itd...

Eee z tym śmierdzącym wnętrzem to nie przesadzajmy... to czuć przy zakupie.

Czuc zawsze kiedy wsiadam do samochodu w ktorym ktos palil albo zgnily mu frytki z 2004r pod wycieraczka...

Tak jak mówię 2 letnie auto jest dopiero co po gwarancji albo jeszcze na
gwarancji. Jak w ASO wlali zły olej to  właśnie do nowego samochodu. Naprawy
lakiernicze też w takim autku w ASO więc te zarzuty to może i są dobre ale do
znacznie starszych samochodów. A proszę mi wierzyć za 50kPLN to można naprawdę
powybierać wśród 2latków.

Naprawde jest spora roznica w zachowaniu samochodu na drodze nowego - kiedy wszystko jest super spasowane i dopasowane po wyjezdzie z salonu a takiego ktory juz ma za soba 100tys km i kilka bliskich spotkan z kraweznikiem. Pokrzywione felgi, ponadrywane silenbloki, czesciowo zuzyte amory, krzywe tarcze hamulcowe,  itd...


Mam wrażenie że Pan używa argumentów adekwatnych przy kupnie samochodów 5-7
letnich a nie 2 letnich.  I trudno się wtedy z nimi nie zgodzić, ale cena
takiego samochodu też jest znacznie niższa. A to jest przede wszystkim często
wyznacznik decydujący przy zakupie auta.

100 tys km to taki przebieg jaki bedzial 2 letni diesel albo 3 letni samochod benzynowy. Oczywiscie rodzynki sie zdarzaja...


Na pewno odradzałbym kupno nowego auta za 50kPLN. Za te pieniądze są fajne
samochody używane, i to na prawdę w dobrym stanie.

Nie zgadzam sie. Za 15-20 czy 30tys mozna pomyslec o uzywanym aucie bo wiekszego wyboru nie ma ale za 50tys wybor juz jest i warto z niego skorzystac.

Pozdrawiam
Rafał

260 Data: Lipiec 20 2007 11:12:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

The_EaGle  napisał(a):
Kto co lubi,
jeden fajny nowy wózeczek, ze świeżym lakierem, w którym na każdej dziurze
można język przygryźć i guza się nabawić, inni wolą iść na kompromis i wolą
wygodny i komfortowy samochód, za cenę paru rysek na masce które widzi tylko
przy wsiadaniu.
Ja nie przekonam Ciebie, a Ty mnie.
Jak dla mnie EOT.

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

261 Data: Lipiec 20 2007 13:17:49
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości

The_EaGle  napisał(a):
Kto co lubi,
jeden fajny nowy wózeczek, ze świeżym lakierem, w którym na każdej dziurze
można język przygryźć i guza się nabawić, inni wolą iść na kompromis i wolą
wygodny i komfortowy samochód,

Tyle że ten wóz drabiniasty o którym piszesz niekoniecznie ma przełożenie na podział nowy/stary a bardziej na bardziej sportowy/bardziej miękki.

15 letnie Clio 1.2 będzie mięciutkie i komfortowe, a nowy Clio V6 niekoniecznie.

262 Data: Lipiec 20 2007 11:27:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

Cavallino  napisał(a):

Tyle że ten wóz drabiniasty o którym piszesz niekoniecznie ma przełożenie na
podział nowy/stary a bardziej na bardziej sportowy/bardziej miękki.

15 letnie Clio 1.2 będzie mięciutkie i komfortowe, a nowy Clio V6
niekoniecznie.


Zasadniczo to autor wątku nie określił jak chce to auto wykorzystywać. Jak
chce sobie do pracy pojeździć czy po zakupy do sklepu kilka km dziennie to nic
mu więcej do szczęścia nie potrzeba. Ale jak ma rodzinę, i nie daj boże na
jakieś wakacje chce się wybrać to już nie koniecznie. Jakoś nie wyobrażam
sobie jazdę do Chorwacji Hondą Jazz  czy Clio.
Tak czy inaczej wszystko zależy od tego jak i do czego się będzie używało tego
samochodu.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

263 Data: Lipiec 20 2007 13:34:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

wilddziki napisał(a):

Cavallino  napisał(a):
Tyle że ten wóz drabiniasty o którym piszesz niekoniecznie ma przełożenie na podział nowy/stary a bardziej na bardziej sportowy/bardziej miękki.

15 letnie Clio 1.2 będzie mięciutkie i komfortowe, a nowy Clio V6 niekoniecznie.

Zasadniczo to autor wątku nie określił jak chce to auto wykorzystywać. Jak
chce sobie do pracy pojeździć czy po zakupy do sklepu kilka km dziennie to nic
mu więcej do szczęścia nie potrzeba. Ale jak ma rodzinę, i nie daj boże na
jakieś wakacje chce się wybrać to już nie koniecznie. Jakoś nie wyobrażam
sobie jazdę do Chorwacji Hondą Jazz  czy Clio. Tak czy inaczej wszystko zależy od tego jak i do czego się będzie używało tego
samochodu.

Ja jechałem w 2003 roku do Chorwacji Peugotem 306 1.9D bez klimy w 4 osoby. Zamieniłbym ten samochod na nowe clio III z klima

np taki z dieslem:

http://www.nowe.mojeauto.pl/index_2.php?marka=Renault&model=Clio+III&klasa=Ma%B3y&wersja=1.5+dCi+70+KM+Expression&rodzaj=Osobowy&nadwozie=5+dr.

lub taki ze 101KM benzyna:

http://www.nowe.mojeauto.pl/index_2.php?marka=Renault&model=Clio+III&klasa=Ma%B3y&wersja=1.2+TCE+100KM+Rip+Curl&rodzaj=Osobowy&nadwozie=3+dr.

wszystko w cenie okolo 50tys zł

Napewno bedzie to na taka prodroz pewniejszy samochod niz 5 letnie audi A4 TDI za podobna cene z nieznana przeszłością. Jaka kolwiek awaria clio   III w Chorwacji do darmowe assitance i darmowa naprawa w ASO z pobytem darmowym w hotelu obok. Oczywiscie sa tacy co wola zadzwonic po wujka Gienka zeby do Chorwacji przyjechal swoja laweta i sciagnal audi...


Pozdrawiam
Rafał

264 Data: Lipiec 20 2007 11:49:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

The_EaGle  napisał(a):

  III w Chorwacji do darmowe assitance i darmowa naprawa w ASO z pobytem
darmowym w hotelu obok. Oczywiscie sa tacy co wola zadzwonic po wujka
A co to ma wspólnego z samochodem? Jak sobie wykupisz odpowiednie
ubezpieczenie to to samo mżesz mieć przy używanym.

Akurat miałem 306 i widzę że nie masz pojęcia o komforcie :)
Tukłem się tym złomem kilkanaście tysięcy km i byłem najszczęśliwszym
człowiekiem pozbywając się go.
Sorry ale jak Ty nie widzisz różnicy pomiędzy 306 a samochodem zapewniającym
jako taki komfort to widzę że naprawdę nie mamy o czym mówić.
Maluchem też do Chorwacji dojadę, no chyba że samo dojechanie jest sukcesem to
OK.
Wsiądź może do samochodu trochę większego i się przejedź to pogadamy. Na razie
nie mamy o czym mówić.
EOT II

Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

265 Data: Lipiec 20 2007 14:10:34
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości news:

Akurat miałem 306 i widzę że nie masz pojęcia o komforcie :)
Tukłem się tym złomem kilkanaście tysięcy km i byłem najszczęśliwszym
człowiekiem pozbywając się go.
Sorry ale jak Ty nie widzisz różnicy pomiędzy 306 a samochodem zapewniającym
jako taki komfort to widzę że naprawdę nie mamy o czym mówić.

Jakiś przykład takiego?

Maluchem też do Chorwacji dojadę, no chyba że samo dojechanie jest sukcesem to
OK.
Wsiądź może do samochodu trochę większego i się przejedź to pogadamy. Na razie
nie mamy o czym mówić.

Ale co Ty  chccesz od tego 306?
Moja ciotka ma taki, jej córka A4 TDI - jest TROCHĘ może większy, ale bez przesady, 306 10 lat temu był całkiem duży jak na kompakta a A4 zawsze był wyjątkowo mały jak na klasę C/D.
Różnica jaka jest może zaspokajać może tylko snobizm właściciela, a na pewno nie decyduje czy któreś z tych auta się nadaje na wyjazd w Europę czy nie.

266 Data: Lipiec 20 2007 12:26:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

Cavallino  napisał(a):


Ale co Ty  chccesz od tego 306?
Moja ciotka ma taki, jej córka A4 TDI - jest TROCHĘ może większy, ale bez
przesady, 306 10 lat temu był całkiem duży jak na kompakta a A4 zawsze był
wyjątkowo mały jak na klasę C/D.
Różnica jaka jest może zaspokajać może tylko snobizm właściciela, a na pewno
nie decyduje czy któreś z tych auta się nadaje na wyjazd w Europę czy nie.

No właśnie, Ciocia pewnie jak to kobieta nieduża jest, ja jestem facetem ponad
190cm. Zatem za każdym razem przy wsiadaniu musiałem się zgiąć w kilka części...
Po włożeniu wózka spacerowego po bagażniku nic nie zostało. Gondola to w ogóle
ledwo się mieściła.
Auto było z 2000 roku z salonu polskiego, wersja Saint Tropez a więc jak na
tamte czasy chyba najwyższa, z klimą, elektr. szybami etc. Zamieniłem 13l.
Fiata Tipo właśnie na 306 bo bezpieczniejszy (więcej poduch) bo nowszy, bo po
rodzinie, bo niski przebieg, bo bo bo... nieważne.
Po miesiącu już odczuwałem dyskomfort podczas jazdy, każdą dziurę było czuć,
wysiadając z tego auta kilka razy na początku mało głowy sobie nie rozwaliłem
(nota bene moja żona też, a ona ma te 170cm). Schowków to w porównaniu z
Fiatem tam w ogóle nie było. Bagażnik też mniejszy/mniej pakowny niż w Tipo.
Generalnie przesiadłem się z większego auta na mniejsze i gorzej wyposażone (w
Tipo też była klima i to lepsza, elektr. okna także).
Poza komfortem autko jest ok. Chociaż akurat ja miałem benzynę 1.6 i to dość
słabą (88KM) więc trochę się muliło.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

267 Data: Lipiec 20 2007 14:36:36
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości news:

No właśnie, Ciocia pewnie jak to kobieta nieduża jest, ja jestem facetem ponad
190cm. Zatem za każdym razem przy wsiadaniu musiałem się zgiąć w kilka części...

Do A4 też byś musiał.
Jest mniejsze niż moje Megane.


Po włożeniu wózka spacerowego po bagażniku nic nie zostało. Gondola to w ogóle
ledwo się mieściła.
Auto było z 2000 roku z salonu polskiego, wersja Saint Tropez a więc jak na
tamte czasy chyba najwyższa, z klimą, elektr. szybami etc. Zamieniłem 13l.
Fiata Tipo właśnie na 306 bo bezpieczniejszy (więcej poduch) bo nowszy, bo po
rodzinie, bo niski przebieg, bo bo bo... nieważne.
Po miesiącu już odczuwałem dyskomfort podczas jazdy, każdą dziurę było czuć,
wysiadając z tego auta kilka razy na początku mało głowy sobie nie rozwaliłem

Eeee tam.
Miałem kiedyś ZX - bliźniaka 306 i nie narzekałem aż tak na komfort, a też mam prawie 190 cm.
Jasne, że kudy im do C5, ale wolałbym nowego kompakta niż używkę C5.
Gdyby nówka była w tej samej cenie i miała długą gwarancję to może bym się zastanowił.

268 Data: Lipiec 20 2007 12:59:45
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

Cavallino  napisał(a):

Do A4 też byś musiał.
Jest mniejsze niż moje Megane.

Ale skąd się wzięło to A4? Toż to ja nic nie mówię że A4 lepsze... To kolega
Orłowaty porównuje go do kompakta nie ja.


Eeee tam.
Miałem kiedyś ZX - bliźniaka 306 i nie narzekałem aż tak na komfort, a też
mam prawie 190 cm.
Jasne, że kudy im do C5, ale wolałbym nowego kompakta niż używkę C5.
Gdyby nówka była w tej samej cenie i miała długą gwarancję to może bym się
zastanowił.


Tak jak mówię, kwestia gustu i przyzwyczajeń. Ja wole wygodne używki pachnące
tapicerką skórzaną niż golasy pachnące świeżym plastikiem :))


Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

269 Data: Lipiec 20 2007 16:16:00
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości news:

Tak jak mówię, kwestia gustu i przyzwyczajeń. Ja wole wygodne używki pachnące
tapicerką skórzaną niż golasy pachnące świeżym plastikiem :))

A ja wolę wygodnego kompakta, sensownie wyposażonego, niechby nawet pachnącego nowym plastikiem, zamiast używanego karawanu, cuchnącego bąkami poprzednich właścicieli, choćby nawet był pół metra dłuższy.
Osobiście nie czuję potrzeby przedłużania sobie za wszelką cenę.

270 Data: Lipiec 21 2007 23:18:38
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: J.F. 

On Fri, 20 Jul 2007 16:16:00 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości
Tak jak mówię, kwestia gustu i przyzwyczajeń. Ja wole wygodne używki
pachnące tapicerką skórzaną niż golasy pachnące świeżym plastikiem :))

A ja wolę wygodnego kompakta, sensownie wyposażonego, niechby nawet
pachnącego nowym plastikiem, zamiast używanego karawanu, cuchnącego bąkami
poprzednich właścicieli,

No coz - prawda jest taka ze tych bakow nie czuc wcale, no moze w
jakis specjalnych przypadkach, a plastiki potrafia smierdziec
okropnie.

choćby nawet był pół metra dłuższy.
Osobiście nie czuję potrzeby przedłużania sobie za wszelką cenę.

Ale tu nie chodzi o przedluzanie sobie, tylko albo miesci ci sie
spokojnie, albo kierownica po jajach gniecie :-)

J.

271 Data: Lipiec 23 2007 09:33:03
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

No coz - prawda jest taka ze tych bakow nie czuc wcale

Odzieży z lumpexu po wypraniu też nie czuć żulem.
Tylko co to zmienia?
Kupujesz tam?

Ale tu nie chodzi o przedluzanie sobie, tylko albo miesci ci sie
spokojnie, albo kierownica po jajach gniecie :-)

Mnie tam nawet w Punto nic nie gniotło, tym bardziej w kompakcie.
A niewielu jest większych gabarytowo ode mnie.
Więc bez przesady.
Żeby było śmieszniej - w Punto jest więcej miejsca na nogi niż w Megane - fotel się dalej odsuwa.

272 Data: Lipiec 23 2007 10:25:46
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


No coz - prawda jest taka ze tych bakow nie czuc wcale

Odzieży z lumpexu po wypraniu też nie czuć żulem.
Tylko co to zmienia?
Kupujesz tam?

Depszesz po własnym ogonie, zastanów się komu byś sprzedał to swoje
wypierdziane auto w dodatku ciągle naprawiane na gwarancji gdyby nie istniał
rynek aut używanych :))) Tylko nie mów że Ty nie naprawiasz, a gwarancję
masz na wszelki wypadek "jak by co" bo wiesz lepiej się położyć wtedy na
pewno się nie przewrócisz. :)))))

273 Data: Lipiec 23 2007 10:30:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Odzieży z lumpexu po wypraniu też nie czuć żulem.
Tylko co to zmienia?
Kupujesz tam?

Depszesz po własnym ogonie, zastanów się komu byś sprzedał to swoje wypierdziane auto w dodatku ciągle naprawiane na gwarancji gdyby nie istniał rynek aut używanych :)))

Odwrócę pytanie - skąd byś brał używki w dobrym stanie, gdyby nie rynek aut nowych?

274 Data: Lipiec 23 2007 11:37:17
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 



Odzieży z lumpexu po wypraniu też nie czuć żulem.
Tylko co to zmienia?
Kupujesz tam?

Depszesz po własnym ogonie, zastanów się komu byś sprzedał to swoje
wypierdziane auto w dodatku ciągle naprawiane na gwarancji gdyby nie
istniał rynek aut używanych :)))

Odwrócę pytanie - skąd byś brał używki w dobrym stanie, gdyby nie rynek
aut nowych?

Prościej odpowiadać pytaniem na pytanie niż logicznie odpowiedzieć?
Wiesz jaki % ludzi sprzedaje auta salonowe krajowe w kolejnym roku po
upływie gwarancji? Znikomy, zazwyczaj tak robią firmy bo zamortyzowały sobie
koszta, a auta są tak wylatane że idą za grosze. Mało kogo stać na kupno co
2-3 lata nowego salonowego auta przy utracie wartości rzędu 20%.

Dla mnie koniec tematu, gratuluje zasobności portfela i rozrzutności,

275 Data: Lipiec 23 2007 12:18:30
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Depszesz po własnym ogonie, zastanów się komu byś sprzedał to swoje wypierdziane auto w dodatku ciągle naprawiane na gwarancji gdyby nie istniał rynek aut używanych :)))

Odwrócę pytanie - skąd byś brał używki w dobrym stanie, gdyby nie rynek aut nowych?

Prościej odpowiadać pytaniem na pytanie niż logicznie odpowiedzieć?

Na głupie pytanie nie może być logicznej odpowiedzi.
Dyskusja nad wyższością jednego rynku nad drugim oczywiście NIE ZMIERZA do próby wyeliminowania jednego z nich - z przyczyn oczywistych.
Więc po co o to pytać?


Wiesz jaki % ludzi sprzedaje auta salonowe krajowe w kolejnym roku po upływie gwarancji? Znikomy

Zacytuj te statystyki.
Ja osobiście firmą się nie czuję, ale obecnie sprzedane prawie 4 letnie auto było chyba najstarszym u mnie z pięciu poprzednich kupionych jako nowe.

276 Data: Lipiec 23 2007 12:56:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 

Wiesz jaki % ludzi sprzedaje auta salonowe krajowe w kolejnym roku po
upływie gwarancji? Znikomy

Zacytuj te statystyki.
Ja osobiście firmą się nie czuję, ale obecnie sprzedane prawie 4 letnie
auto było chyba najstarszym u mnie z pięciu poprzednich kupionych jako
nowe.

No to pogratulować zasobności portfela, ja wolał bym z nadwyżkami gotówki
utopionymi w tych autach zrobić coś innego.
BTW: za ile teoretycznie w tych WSZYSTKICH salonówkach przez te lata
gwarancji zrobiłeś napraw darmowych? Za 10kzł, 15kzł? To i tak duuuużo mniej
jak straciłeś na KAŻDYM z nich przez okres gwarancji  :))))))))))
Dalej chcesz prowadzić te dyskusje, dla mnie ona jest bez sensu.

277 Data: Lipiec 23 2007 13:40:29
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Ja osobiście firmą się nie czuję, ale obecnie sprzedane prawie 4 letnie auto było chyba najstarszym u mnie z pięciu poprzednich kupionych jako nowe.

No to pogratulować zasobności portfela, ja wolał bym z nadwyżkami gotówki utopionymi w tych autach zrobić coś innego.

A ja wolę utopić je w nowym aucie niż w naprawach starego.


BTW: za ile teoretycznie w tych WSZYSTKICH salonówkach przez te lata gwarancji zrobiłeś napraw darmowych? Za 10kzł, 15kzł?

Duuuużo więcej.
Jedna Alfa kosztowała ich więcej - miała dwa razy wymieniony blok silnika.

To i tak duuuużo mniej jak straciłeś na KAŻDYM z nich przez okres gwarancji  :))))))))))

Jeden traci na tym, inny na czymś innym.
Może dzięki temu mniej piwa wypiłem. ;-)
Za to nie jeżdżę dziś 20 latkiem.

278 Data: Lipiec 23 2007 14:46:32
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: BaX 


BTW: za ile teoretycznie w tych WSZYSTKICH salonówkach przez te lata
gwarancji zrobiłeś napraw darmowych? Za 10kzł, 15kzł?

Duuuużo więcej.
Jedna Alfa kosztowała ich więcej - miała dwa razy wymieniony blok silnika.

Aaaaa, to było od razu tak. No to ja bym jednak wolał używane inne jak nową
Alfe.
Po co sobie na złość robic.



To i tak duuuużo mniej jak straciłeś na KAŻDYM z nich przez okres
gwarancji  :))))))))))

Jeden traci na tym, inny na czymś innym.
Może dzięki temu mniej piwa wypiłem. ;-)
Za to nie jeżdżę dziś 20 latkiem.

Moje do 20 to ma jakieś 15latek

279 Data: Lipiec 23 2007 15:16:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości


BTW: za ile teoretycznie w tych WSZYSTKICH salonówkach przez te lata
gwarancji zrobiłeś napraw darmowych? Za 10kzł, 15kzł?

Duuuużo więcej.
Jedna Alfa kosztowała ich więcej - miała dwa razy wymieniony blok silnika.

Aaaaa, to było od razu tak. No to ja bym jednak wolał używane inne jak nową Alfe.

Tyle że to była bardziej wina serwisu a nie Alfy.
Mogło się zdarzyć w każdym aucie.

Jeden traci na tym, inny na czymś innym.
Może dzięki temu mniej piwa wypiłem. ;-)
Za to nie jeżdżę dziś 20 latkiem.

Moje do 20 to ma jakieś 15latek

Też tak miałem jeszcze tydzień temu, ale wybrałem spokojny sen zamiast ruletki "co się zepsuje jutro".

280 Data: Lipiec 24 2007 21:45:44
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"BaX"  wrote in message

>> Wiesz jaki % ludzi sprzedaje auta salonowe krajowe w kolejnym roku po
>> upływie gwarancji? Znikomy
>
> Zacytuj te statystyki.
> Ja osobiście firmą się nie czuję, ale obecnie sprzedane prawie 4 letnie
> auto było chyba najstarszym u mnie z pięciu poprzednich kupionych jako
> nowe.

No to pogratulować zasobności portfela, ja wolał bym z nadwyżkami gotówki
utopionymi w tych autach zrobić coś innego.
BTW: za ile teoretycznie w tych WSZYSTKICH salonówkach przez te lata
gwarancji zrobiłeś napraw darmowych? Za 10kzł, 15kzł? To i tak duuuużo
mniej
jak straciłeś na KAŻDYM z nich przez okres gwarancji  :))))))))))
Dalej chcesz prowadzić te dyskusje, dla mnie ona jest bez sensu.

Jak ktoś robi rocznie 50 - 100 tys. km rocznie, to po 3 - 4 latach ma 200 -
300 tys. km. I sprzedaje handlarzowi, który przekręca licznik i pcha to jako
auto z przebiegiem 80 czy 120 tys. km. I Ty to kupujesz.


MK

281 Data: Lipiec 24 2007 21:42:59
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"BaX"  wrote in message


>> No coz - prawda jest taka ze tych bakow nie czuc wcale
>
> Odzieży z lumpexu po wypraniu też nie czuć żulem.
> Tylko co to zmienia?
> Kupujesz tam?

Depszesz po własnym ogonie, zastanów się komu byś sprzedał to swoje
wypierdziane auto w dodatku ciągle naprawiane na gwarancji gdyby nie
istniał
rynek aut używanych :))) Tylko nie mów że Ty nie naprawiasz, a gwarancję
masz na wszelki wypadek "jak by co" bo wiesz lepiej się położyć wtedy na
pewno się nie przewrócisz. :)))))

Można kupić starego poloneza lub malucha w dobrym stanie. Auto bardzo tanie,
ceny cześci śmiesznie tanie (nieraz praktycznie za darmo), mechanicy też
biorą za ta auta mniej niż za droższe. Ciuchy w lumpeksie sa śmiesznie
tanie, prawda (nie byłem, nie wiem)?. Pewnie kupi się tam spodnie za kilka
złotych? Kupowanie aut 2-3 letnich to topienie masy szmalu w porównaniu z
kupnem starego poloneza czy malucha. To samo dotyczy kupna nowych spodni za
150 zł. A jak spodnie tracą na wartości. Właściwie 100% zaraz po kupnie.


MK

282 Data: Lipiec 20 2007 19:31:27
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

wilddziki napisał(a):

Po miesiącu już odczuwałem dyskomfort podczas jazdy, każdą dziurę było czuć, wysiadając z tego auta kilka razy na początku mało głowy sobie nie rozwaliłem
(nota bene moja żona też, a ona ma te 170cm). Schowków to w porównaniu z
Fiatem tam w ogóle nie było. Bagażnik też mniejszy/mniej pakowny niż w Tipo.
Generalnie przesiadłem się z większego auta na mniejsze i gorzej wyposażone (w
Tipo też była klima i to lepsza, elektr. okna także).

To jest wlasnie efekt kupowania uzywnych zlomow przez Ciebie. Kupiles rozwalone auto i teraz narzekasz na naprawde udana konstrukcje a juz zarzucic 306 brak komfortu to tak jak zarzucic toyocie awaryjnosc...

306 po liftingu w 97/98 roku ze samoskretna tylna belka to chyba jeden z wygodniejszych aut tego okresu...w tej klasie. Jednoczesnie bardzo fajnie do pewnego momentu trzyma sie drogi a zdrugiej miekkie zawieszenie tlumi nierownosci.


Poza komfortem autko jest ok.

ROTFL...

Chociaż akurat ja miałem benzynę 1.6 i to dość słabą (88KM) więc trochę się muliło.

ROTFL... z masa okolo 1050kg mialo z 12s do 100km/h jak na tamte czasy to chyba kierowcy moglo sie co najwyzej mulic...

Pozdrawiam
Rafał

283 Data: Lipiec 20 2007 19:25:13
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

wilddziki napisał(a):

The_EaGle  napisał(a):
  III w Chorwacji do darmowe assitance i darmowa naprawa w ASO z pobytem darmowym w hotelu obok. Oczywiscie sa tacy co wola zadzwonic po wujka
A co to ma wspólnego z samochodem? Jak sobie wykupisz odpowiednie
ubezpieczenie to to samo mżesz mieć przy używanym.

Akurat miałem 306 i widzę że nie masz pojęcia o komforcie :)

Gdzie ja napisałem o komforcie w 306???

Tukłem się tym złomem kilkanaście tysięcy km i byłem najszczęśliwszym
człowiekiem pozbywając się go.
No widzisz - ja do tej pory milo wspominam ten samochod. Jeden z lepszych kompaktow jakie mialem. 306 ma o wiele wiecej miejscu z tylu niz np golf 3, ladniejsza linie i deske rozdzielcza.


Sorry ale jak Ty nie widzisz różnicy pomiędzy 306 a samochodem zapewniającym
jako taki komfort to widzę że naprawdę nie mamy o czym mówić.

306 to samochod ktory bardzo dobrze sie sprzedawał na rynku europejskim a na pewno nie byl najtanszy. Wlasnie dlatego ze w czasach swoijej swietnosci mial nieporownywalny wiekszy komfort niz np VW golf czy toyota corolla z tego okresu.


Maluchem też do Chorwacji dojadę, no chyba że samo dojechanie jest sukcesem to
OK.
Skoro porownujesz 306 do malucha to ja nie wiem co to byl za 306...moze pomylilo ci sie z 305 albo jeszcze starszym peugotem. 306ka to bardzo udanych samochod koncernu PSA i na pewno mniej awaryjny niz 307...

Wsiądź może do samochodu trochę większego i się przejedź to pogadamy. Na razie
nie mamy o czym mówić. EOT II

Smieszny jestes ... :)

Pozdrawiam
Rafał

284 Data: Lipiec 20 2007 13:27:16
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: The_EaGle 

wilddziki napisał(a):

The_EaGle  napisał(a): Kto co lubi,
jeden fajny nowy wózeczek, ze świeżym lakierem, w którym na każdej dziurze
można język przygryźć i guza się nabawić, inni wolą iść na kompromis i wolą
wygodny i komfortowy samochód, za cenę paru rysek na masce które widzi tylko
przy wsiadaniu.
Ja nie przekonam Ciebie, a Ty mnie.
Jak dla mnie EOT.


Ok a teraz porównam:

C4 1.4 90KM z klimą za 54 tys zł (bez promocji na pocztku roku mozna bylo nabyc ponizej 50tys zł)

Nowe auto ktore ma gwarancje i wszystko co jest potrzebne dla przecietnej rodziny, miejsce dla 4 osob, silnik ktory moze wystarczyc, klime - troszke luksusu,

uzywany:
Audi A4 1.9 TDI 130KM 49 tys zł z roku 2002. 130tys km przebiegu (realnie pewnie z 200tys)

mamy wiec porównanie 5 letni samochod ktory jest o dwie klasy wyzej ale ma na pewno minimum ze 150-200tys przebiegu z nieznana przeszloscia, bez gwarancji i byc moze po wypadku.

285 Data: Lipiec 20 2007 11:40:49
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: wilddziki  

The_EaGle  napisał(a):

uzywany:
Audi A4 1.9 TDI 130KM 49 tys zł z roku 2002. 130tys km przebiegu
Ale po co od razu dresowoza szukać, toć to na pewno zjechane na amen, od turka
z niemiec.
Weźmy C5 zamiast C4, znacznie większe auto, komfortowe z 2005 spokojnie
poniżej 50000zł,np. z Francji. Może i z przebiegiem kole 100kkm ale za to z
zagranicy, gdzie się go używało na drogach o których w Polsce będziemy marzyć
jeszcze kilka lat, zmiętoszony w naszych korach. Amory pytasz ? Silentbloki i
jakieś gumy ? Sama wymiana tych rzeczy na nowe, ot tak bo masz taki kaprys
wyjdzie Cię taniej niż pierwsza wizyta na gwarancji w ASO pachnącą nowością
C4. O komforcie jazdy nie muszę mówić. Poza tym nie każdy ma 174cm i w C4 to
żałość w swej wielkości.

Teraz weź dziecko na wakacje i zapakuj je do C4 (najlepiej kilku miesięczne,
gdzie jeszcze łóżeczko musisz wziąć i wózek, a i wanienka by się przydała)
i jedź nad morze bałtyckie. O Chorwacji nie muszę chyba już wspominać...

Wszystko zależy od potrzeb.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

286 Data: Lipiec 20 2007 14:14:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości news:

Weźmy C5 zamiast C4, znacznie większe auto, komfortowe z 2005 spokojnie
poniżej 50000zł,np. z Francji. Może i z przebiegiem kole 100kkm ale za to z
zagranicy, gdzie się go używało na drogach o których w Polsce będziemy marzyć
jeszcze kilka lat, zmiętoszony w naszych korach. Amory pytasz ? Silentbloki i
jakieś gumy ? Sama wymiana tych rzeczy na nowe, ot tak bo masz taki kaprys
wyjdzie Cię taniej niż pierwsza wizyta na gwarancji w ASO pachnącą nowością
C4.

Chyba u kowala.
Ja tam wszelkie ASO do aut francuskich radzę omijać szerokim łukiem, po co dać się okradać?

Z tego powodu na liście moich życzeń nie ma C4 które mi się bardzo podoba, a obecnie przewodzi jej Bravo (jeszcze ładniejsze).

O komforcie jazdy nie muszę mówić. Poza tym nie każdy ma 174cm i w C4 to
żałość w swej wielkości.

Problem zaczyna się kiedy te więcej niż 174 cm jadą z tyłu, z przodu problemu nie ma.


Teraz weź dziecko na wakacje i zapakuj je do C4 (najlepiej kilku miesięczne,
gdzie jeszcze łóżeczko musisz wziąć i wózek, a i wanienka by się przydała)

I z tego tytułu masz jeździć wozem z second-handu?
Ubierać się  też second-hand może?

Wystarczy zamówić hotel z łóżeczkiem, wanienkę kupić na miejscu i wyrzucić przy wyjeździe, a wózek (laskę) da się wziąć.

287 Data: Lipiec 20 2007 17:52:28
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 

samochod wiem kiedy pojawiaja sie pierwsze rysy i wiem skad one pochodza,
nie jestem natomiast w stanie ustalic ich pochodzenia kupujac samochod
uzywany.

znaczy sie bogaty jestes skoro tylko dla tego przeswiadczenia jestes w
stanie dac za podobne autko 30tys wiecej. Ja tam wole miec kilka rysek i
kupe kasy w kieszeni, chociazby na drugie male autko dla zony albo zajebista
wycieczke.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

288 Data: Lipiec 20 2007 18:02:53
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości news:

znaczy sie bogaty jestes skoro tylko dla tego przeswiadczenia jestes w stanie dac za podobne autko 30tys wiecej. Ja tam wole miec kilka rysek i kupe kasy w kieszeni, chociazby na drugie male autko dla zony albo zajebista wycieczke.

Tyle że ta kasa może Ci wypływać później na naprawy.
Osobiście wolę wydawać podobne kwoty na przyjemność z jazdy nowszym autem niż na naprawy.

289 Data: Lipiec 20 2007 20:01:35
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Tyle że ta kasa może Ci wypływać później na naprawy.
Osobiście wolę wydawać podobne kwoty na przyjemność z jazdy nowszym autem
niż na naprawy.

tylo tak na powaznie zastanow sie ile rzeczy musialoby sie zpepsuc w tym
samochodzie (mowimy o 2 latku) zeby osiagnac ta roznice?? Za 30tys mozna
wymienic pol samochodu i zrobić 3 generalne remonty silnika i zawieszenia.
Jakie jest prawdopodobienstwo ze wydasz ta kase na naprawy. Dodatkowo Ty
przez te dwa lata musisz robic obowiazkowe seriwsy w ASO. Stawiam srednio
700zł, raz do roku. Podejrzewam ze w tym 2 latku dlugo nie trzeba bedzie
zainwestowac nawet tych pieniedzy. A nawet jak sie trafi powazna awaria,
wydam te 4tys, to i tak mam w kieszeni 26tys ktore moge spozytkowac na wiele
innych ciekawych rzeczy.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

290 Data: Lipiec 20 2007 21:40:08
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Tyle że ta kasa może Ci wypływać później na naprawy.
Osobiście wolę wydawać podobne kwoty na przyjemność z jazdy nowszym autem niż na naprawy.

tylo tak na powaznie zastanow sie ile rzeczy musialoby sie zpepsuc w tym samochodzie (mowimy o 2 latku) zeby osiagnac ta roznice??

Ostatnie 3 miesiące miałem średnio 500 zł inwestycji w samochód.
I kwoty narastały.
Do tego wkrótce musiałbym kupić całość nowego ogumienia (jakieś 2000 zł).

No to ja wolę te 500 zł dopłacić do nowego (dokładnie tyle mi wyjdzie pół raty leasingowa, uwzględniając że auto które sprzedałem to jej połowa).

291 Data: Lipiec 20 2007 21:43:37
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


No to ja wolę te 500 zł dopłacić do nowego (dokładnie tyle mi wyjdzie pół
raty leasingowa, uwzględniając że auto które sprzedałem to jej połowa).


to jakies trefne masz te samochody. Ja tyle rocznie nie wydaje na naprawy. A
komplet opon kupuje przez net i kosztuje mnie to ok 600zł za całość :)


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

292 Data: Lipiec 20 2007 21:50:16
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


No to ja wolę te 500 zł dopłacić do nowego (dokładnie tyle mi wyjdzie pół
raty leasingowa, uwzględniając że auto które sprzedałem to jej połowa).


to jakies trefne masz te samochody.

No.
A kupując używkę rozumiem dostajesz gwarancję że będą idealne?


Ja tyle rocznie nie wydaje na naprawy. A komplet opon kupuje przez net i kosztuje mnie to ok 600zł za całość :)

Wiez, ja nie mówię o oponach do malucha.

293 Data: Lipiec 20 2007 22:04:01
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Ja tyle rocznie nie wydaje na naprawy. A komplet opon kupuje przez net i
kosztuje mnie to ok 600zł za całość :)

Wiez, ja nie mówię o oponach do malucha.

hmm moze klopoty z czytaniem ale wyraznie widac ze auto to Corolla z
silnikiem 1,6. Fabryczne ogumienie 175/65/14 czyli takie jak montowane w 90%
kompaktow w tamtych latach. Opony w necie w cenie ok 140-200zł / szt.
Kupilem polecane przez wszystkich na grupie Klebery, nówki po 145zł/szt.
Dokladnie w takiej samej cenie kupujesz opony do aut klasy Astry II,
Golfa...

Tak wogole opony do malucha sa po 60zł/szt


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

294 Data: Lipiec 21 2007 09:55:31
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Ja tyle rocznie nie wydaje na naprawy. A komplet opon kupuje przez net i
kosztuje mnie to ok 600zł za całość :)

Wiez, ja nie mówię o oponach do malucha.

hmm moze klopoty z czytaniem ale wyraznie widac ze auto to Corolla z silnikiem 1,6. Fabryczne ogumienie 175/65/14

Dobra, dobra, na 14 to może się jeździć w klasie B.
w kompaktach 14 calowe felgi to zamierzchła historia, nawet 15 calowe wyglądają na nich śmiesznie.

295 Data: Lipiec 21 2007 11:30:12
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Dobra, dobra, na 14 to może się jeździć w klasie B.
w kompaktach 14 calowe felgi to zamierzchła historia, nawet 15 calowe
wyglądają na nich śmiesznie.

taa. Teraz na 19" wszystkie fabrycznie wyjezdzaja.

Octavia 14", Pug 307 z 1,4 14", 1,6 15". Golf 4 wychodzil nawet na 13" z
malymi silnikami. Nie chce mi sie sprzeczac, popatrz sobie na ceny opon w
necie. Nawet 15 kupisz do 300zł porzadne. Jak wolisz ze te same opony w ASO
zaplacic 2tys to nie moj problem.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

296 Data: Lipiec 21 2007 23:03:39
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Dobra, dobra, na 14 to może się jeździć w klasie B.
> w kompaktach 14 calowe felgi to zamierzchła historia, nawet 15 calowe
> wyglądają na nich śmiesznie.

taa. Teraz na 19" wszystkie fabrycznie wyjezdzaja.

Octavia 14"

Nie, 15", 16 lub 17".
http://www.skoda-auto.pl/salon/octavia/pdf/Octavia-dane_techniczne.pdf

, Pug 307 z 1,4 14",

Chyba też nie. Zresztą to stary model. Teraz wchodzi 308.

1,6 15". Golf 4 wychodzil nawet na 13" z
malymi silnikami.

Lata nie produkowany. Mówimy o nowych samochodach.

Nie chce mi sie sprzeczac, popatrz sobie na ceny opon w
necie. Nawet 15 kupisz do 300zł porzadne. Jak wolisz ze te same opony w
ASO
zaplacic 2tys to nie moj problem.

Opony w ASO? Przebiłem niedawno opone, zadzwoniłem do ASO, to powiedzieli,
że ASO nie mają wulkanizacji. Powiedzieli, że można przyjechać, oni zdejmą
koło, pojadą do jakiegoś warsztatu wulkanizacyjnego, dadzą do zrobienia,
przywiozą spowrotem i założą. Będzie to trwało cały dzień. Powiedzieli,
żebym sobie dał spokój i sam pojechał do wulkanizacji.


MK


MK

297 Data: Lipiec 21 2007 23:18:56
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Lata nie produkowany. Mówimy o nowych samochodach.

nie o nowych bo w nowym masz nowe opony. Piszemy wlasnie o uzywanych no
chyba ze po wyjezdzie z salonu sprawiasz sobie nowe opony.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

298 Data: Lipiec 21 2007 23:37:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Lata nie produkowany. Mówimy o nowych samochodach.

nie o nowych bo w nowym masz nowe opony. Piszemy wlasnie o uzywanych no
chyba ze po wyjezdzie z salonu sprawiasz sobie nowe opony.

Kto będzie zminiać felgi z pierwotnych, oryginalnych 15 na 14?


MK

299 Data: Lipiec 21 2007 23:45:09
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Kto będzie zminiać felgi z pierwotnych, oryginalnych 15 na 14?

opon nie zmieniasz co roku. Przy narmalnym stylu jazdy po ok 4 lub wiecej.
Czyli mowa o samochodac z okolic 2002r. Wtedy bardzo duzo kompaktow (min
Astra II) wychodzilo na 14 lub w wersjach z wiekszymi silnikami na 15"


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

300 Data: Lipiec 23 2007 09:27:54
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Dobra, dobra, na 14 to może się jeździć w klasie B.
w kompaktach 14 calowe felgi to zamierzchła historia, nawet 15 calowe wyglądają na nich śmiesznie.

taa. Teraz na 19" wszystkie fabrycznie wyjezdzaja.

No nie wiem, ja się nie spotkałem ostatnio z propozycjami poniżej 15" w kompakcie.
A jak kuriozalnie wygląda Bravo na 15 calówkach to mi sprzedawca pokazywał aż w magazynie aż nowych.
Musiałem mu przyznać rację.


Octavia 14", Pug 307 z 1,4 14", 1,6 15". Golf 4 wychodzil nawet na 13" z malymi silnikami.

Tyle że mnie historia motoryzacji w stylu Golf IV nijak nie kręci.
Mówię o współczesnych autach.

301 Data: Lipiec 23 2007 19:23:20
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Tyle że mnie historia motoryzacji w stylu Golf IV nijak nie kręci.
Mówię o współczesnych autach.


mowimy o zmianie opon. Opon nie zmieniamy po wyjezdzie z salonu tak?? A
jesli nie (zywotnosc przy narmalnej jezdzie to min 4 lata) a 4 lata temu
kompakty byly glownie na 14" za doplata na 15" (lub w standardzie przy
wiekszych silnikach)


302 Data: Lipiec 23 2007 19:34:57
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Tyle że mnie historia motoryzacji w stylu Golf IV nijak nie kręci.
Mówię o współczesnych autach.


mowimy o zmianie opon.

Mówimy o kosztach opon do samochodu kompaktowego.

303 Data: Lipiec 23 2007 23:18:07
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Mówimy o kosztach opon do samochodu kompaktowego.


przekrcasz fakty. Rozmowa zaczela sie od tego, ze napisales ze zmieniles
samochod bo szykowaly Ci sie jakies inwestycje min wymiana opon. Spodziewam
sie ze nie zajezdziles tych opon w rok tylko conajmniej kilka lat i nie
zmieniales samochodu po roku, wiec mowimy od poczatku o zmianie opon w
kilkuletnim kompakcie. Nawet jak juz uprzesz sie ze kazdy kompakt ma 15" to
bardzo dobre opony o szerokosci ok 185-195 mozna kupic sporo ponizej
300zł/szt.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

304 Data: Lipiec 24 2007 10:36:55
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości


Mówimy o kosztach opon do samochodu kompaktowego.


przekrcasz fakty.

Nie - dokładnie się ich trzymam.

Rozmowa zaczela sie od tego, ze napisales ze zmieniles samochod bo szykowaly Ci sie jakies inwestycje min wymiana opon.

Dokładnie.
Renault Megane Grandtour występował na 15 calowych felgach, więc opowiadanie jak to tanio kosztują opony 12", 13" czy 14" mija się z celem i jest nie na temat.

Nawet jak juz uprzesz sie ze kazdy kompakt ma 15" to bardzo dobre opony o szerokosci ok 185-195 mozna kupic sporo ponizej 300zł/szt.

Sam tak kupowałem, to wiem (miałem Maloye).
Tyle że to raczej gorszych firm trzeba szukać (co nie znaczy że gumy złe).
Dobre marki kosztują grubo ponad 300 zł, bliżej 400.

305 Data: Lipiec 20 2007 22:27:10
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


(...)

Ale jednak coś się zmienia. Do niedawna zwolennicy używanach twierdzili, że
tylko auta w wieku 10+. A tu już mowa o 2-letnich. Może za rok będziecie już
zwolennikami nowych. He, he, he.


MK

306 Data: Lipiec 20 2007 22:17:57
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"wilddziki "  wrote in message

The_EaGle  napisał(a):

> I czego to niby ma dowodzic?
> Kupno nowego samochodu zawsze bedzie lepszym wyborem dla kogos kto jest
> perfekcjonista i nie lubi miec na starcie porysowany samochod ,

No to faktycznie perfekcjonista na około 2 tygodnie, bo dokładnie po takim
czasie zaczynają pojawiać się pierwsze rysy, i to nie małe, zwłaszcza
kiedy
parkujesz pod zakładem pracy.

A po 10 latach są już same rysy.

> porysowana tapicerke, poplamione siedzenia, smierdzace wnetrze, zalany
> bagaznik i jeszcze kilka innych szczegolow. Oczywiscie wszystko da sie

A kto mu każe kupować zalaną tapicerkę ? Ma oczy to widzi co bierze.

> naprawic ale nie zawsze warto. Uprac tapicerke oczywiscie mozna, gorzej
> jezeli mamy porysowany lakier - a kazdy samochod bedzie miej lub
> bardziej porysowany po paru latach.

Po paru TYGODNIACH.

Będą dwie rysy, po roku 10, po 10 latach 100.

> ten samochod. Sytuacje kiedy uda sie kupic 2 letnie auto ktore bedzie
> super zadbane i bez przygod naleza do kategorii legend i sience-fiction.

No niestety Panie Rafale ale odnoszę wrażenie że nie ma Pan pojęcia o czym
pisze (bez urazy). Po Panach postach wnioskuję że nigdy Pan nie widział
2-letniego samochodu.

Widziałem sporo. Większość niewarta kupna.

(...)


MK

307 Data: Lipiec 19 2007 22:29:49
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "PeJot - Krk"  napisał w wiadomości

Użytkownik "gogol"  napisał w wiadomości
Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?

Pewnie pójdziesz oglądać KIA C'eed, która dość dużo oferuje za rozsądną cenę.
Możesz się umówić na jazdę testową i napisać później na grupie czy przypadła
Ci do gustu.
Zawsze czeka też Grande Punto lub ... Dacia Logan ;)

Za 50 to i podstawowe Bravo się trafi, Linea także.

308 Data: Lipiec 19 2007 22:40:25
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor:


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


> Zawsze czeka też Grande Punto lub ... Dacia Logan ;)

Za 50 to i podstawowe Bravo się trafi, Linea także.


No właśnie: lepsza podstawowa Linea czy Logan - full wypas?
R.

309 Data: Lipiec 19 2007 23:46:59
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


No właśnie: lepsza podstawowa Linea czy Logan - full wypas?

Linea. I tak w podstawie bedzie podobnie wyposazona jak logan full wypas. No
moze z benzyna nie z dieslem.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

310 Data: Lipiec 20 2007 09:22:43
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "R"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


> Zawsze czeka też Grande Punto lub ... Dacia Logan ;)

Za 50 to i podstawowe Bravo się trafi, Linea także.


No właśnie: lepsza podstawowa Linea czy Logan - full wypas?

Podstawowe Bravo IMO.
Logan i Linea nie mają silników (wyjątek 1.6 w Loganie).

311 Data: Lipiec 19 2007 22:22:37
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Tomi 

Użytkownik "gogol"  napisał w wiadomości

Co ma najlepszy stosunek wartości do ceny?
Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
kompaktów).

A nowy Fiat Bravo nie moglby byc ? I nie mow, ze nie kupuje sie aut na
litere F - idz obejzyj, sprawdz i zobaczysz ze blizej im do Alfy niz do
Fiata. Tak samo Chevrolet ma juz malo wspolnego z Daewoo i robi calkiem
fajne auta.

Pozdrawiam Tomasz

312 Data: Lipiec 19 2007 22:43:51
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 



Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
kompaktów).

50 tys to malo jak na kompakta. Do glowy przychodzi mi Lacetti i Pug 307
ewentualnie jakas Kia. Reszta chyba to sporo wieksza kasa, bardziej ok
60tys.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

313 Data: Lipiec 19 2007 23:16:51
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message



> Marka nie gra roli (oprócz Skody, ale Skoda i tak nie produkuje
> kompaktów).

50 tys to malo jak na kompakta. Do glowy przychodzi mi Lacetti i Pug 307
ewentualnie jakas Kia. Reszta chyba to sporo wieksza kasa, bardziej ok
60tys.

Astra Classic II. "Full wypas" za jakieś 55 - 60 tys. zależnie od silnika.


MK

314 Data: Lipiec 19 2007 23:41:06
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


Astra Classic II. "Full wypas" za jakieś 55 - 60 tys. zależnie od silnika.


a te 10tys roznicy to sobie ukradnie, wygra na loterii ??? nie widzisz
roznicy miedzy 50 a 60tys??


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

315 Data: Lipiec 19 2007 23:51:24
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Sanctum Officium 

"Scyzoryk"  wrote in message


> Astra Classic II. "Full wypas" za jakieś 55 - 60 tys. zależnie od
silnika.


a te 10tys roznicy to sobie ukradnie, wygra na loterii ??? nie widzisz
roznicy miedzy 50 a 60tys??

No to nie "full wypas", a troche słabiej wyposażoną za 50 tys.


MK

316 Data: Lipiec 19 2007 23:56:10
Temat: Re: Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?
Autor: Scyzoryk 


No to nie "full wypas", a troche słabiej wyposażoną za 50 tys.

no widzisz a niektorzy wola ful wypas japonczyka, ktory jest samochodem o
klase wyzej niz bidna astra. Mazda wyszla niecale 50tys z wszystkimi
ubezpieczeniami ktore do nowego tez musisz wykupic.


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

317 Data: Lipiec 22 2007 17:09:48
Temat: Prośba
Autor: graba 

Możecie już przestać dyskutować w tym temacie?
Nie chce mi sie czytać wszystkich postów, które nie mają zwykle nic wspólnego z tematem.

318 Data: Lipiec 22 2007 20:43:02
Temat: Re: Prośba
Autor: Scyzoryk 


Możecie już przestać dyskutować w tym temacie?
Nie chce mi sie czytać wszystkich postów, które nie mają zwykle nic
wspólnego z tematem.

to nie czytaj, nie ma obowiazku

319 Data: Lipiec 22 2007 22:19:15
Temat: Re: Prośba
Autor: graba 

Scyzoryk napisał(a):

Możecie już przestać dyskutować w tym temacie?
Nie chce mi sie czytać wszystkich postów, które nie mają zwykle nic wspólnego z tematem.

to nie czytaj, nie ma obowiazku

Wypada czytać swój wątek

Mam 50 tys. Jakiego nowego kompakta kupić?



Grupy dyskusyjne