Mandat i blokada na prywatnej posesji
1 | Data: Marzec 28 2012 11:46:05 |
Temat: Mandat i blokada na prywatnej posesji | |
Autor: neoniusz | Dziś zauważyłem z balkonu ciekawą akcję. Wszystko dzieje się na osiedlu, do którego wiedzie prywatna ulica. Przy wjazdach za szlabany są ustawione B-1 zakazy ruchu z tabliczkami "nie dotyczy wspólnoty mieszkaniowej ..." oraz B-36 zakaz zatrzymywania i postoju (przy prawej krawędzi). Teren nie jest oznaczony znakami D-52 strefa ruchu ani D-40 strefa zamieszkania. Niebieskie auto za szlabanem ma założoną blokadę, kierowca czerwonego też miał - z tego co widziałem został ukarany mandatem. 2 |
Data: Marzec 28 2012 11:56:51 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
Dziś zauważyłem z balkonu ciekawą akcję. Wszystko dzieje się na osiedlu, do którego wiedzie prywatna ulica. Przy wjazdach za szlabany są ustawione B-1 zakazy ruchu z tabliczkami "nie dotyczy wspólnoty mieszkaniowej ..." oraz B-36 zakaz zatrzymywania i postoju (przy prawej krawędzi). Teren nie jest oznaczony znakami D-52 strefa ruchu ani D-40 strefa zamieszkania. Niebieskie auto za szlabanem ma założoną blokadę, kierowca czerwonego też miał - z tego co widziałem został ukarany mandatem. Proste - na podstawie tego, że na prywatną posesję widocznie wjechała osoba "nieprywatna", a właściciel posesji to zgłosił, bo mu to nie spodobało. A że nikt nie będzie czekał, aż kierowca wróci, to SM zrobiła tak, żeby kierowca sam się zgłosił, czyli założyli blokadę. N. 3 |
Data: Marzec 28 2012 11:57:03 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 11:56, Nixe pisze: Dziś zauważyłem z balkonu ciekawą akcję. Wszystko dzieje się na Taa, a ciekawe od kiedy SM interweniuje na prywatnym terenie... 4 |
Data: Marzec 28 2012 12:14:24 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Tomasz Kaczanowski | W dniu 2012-03-28 11:57, neoniusz pisze: W dniu 28.03.2012 11:56, Nixe pisze: PoRD Art 1 p 2.... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl 5 |
Data: Marzec 28 2012 13:46:48 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Tomasz, PoRD Art 1 p 2....Taa, a ciekawe od kiedy SM interweniuje na prywatnym terenie...http://img189.imageshack.us/img189/7664/80062724.jpgProste - na podstawie tego, że na prywatną posesję widocznie wjechała Zaistniało zagrożenie bezpieczeństwa ruchu? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 6 |
Data: Marzec 28 2012 13:55:34 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Tomasz Kaczanowski | W dniu 2012-03-28 13:46, RoMan Mandziejewicz pisze: Hello Tomasz, Zaktualizuj sobie egzemplarz PoRD: 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie: 1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób; 2) _wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych._ -- Kaczus http://kaczus.republika.pl 7 |
Data: Marzec 28 2012 14:23:05 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Liwiusz | W dniu 2012-03-28 13:55, Tomasz Kaczanowski pisze: 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza O, to jak sobie postawię przed pokojem znak "zakaz ruchu pieszych", to mogę potem łoić teściową mandatami, jak wejdzie? ;) -- Liwiusz 8 |
Data: Marzec 28 2012 14:41:54 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Jacek S. | W dniu 2012-03-28 14:23, Liwiusz pisze: W dniu 2012-03-28 13:55, Tomasz Kaczanowski pisze: O, a to u Ciebie w domu obowiązują PoRD? Fajnie masz ;) -- Jacek S. 9 |
Data: Marzec 28 2012 16:29:32 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Czaja |
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza O, a Ty widzisz różnicę pomiędzy moim korytarzem a moim podwórkiem? 10 |
Data: Marzec 28 2012 20:24:19 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 28.03.2012 16:29, Przemysław Czaja pisze: O, a to u Ciebie w domu obowiązują PoRD? Fajnie masz ;)O, a Ty widzisz różnicę pomiędzy moim korytarzem a moim podwórkiem? Tak. Tamto są ,,pozostałe drogi''. I znaki obowiązują wszędzie, nie tylko na drogach publicznych, ale także na pozostałych drogach. Również właściciel terenu ma prawo do stawiania tam tych znaków, bo to jego droga. Więc korytarz w domu to nieco co innego niż droga na terenie prywatnym. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 11 |
Data: Marzec 30 2012 16:45:06 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 28 Mar 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote: W dniu 28.03.2012 16:29, Przemysław Czaja pisze: Ja w sprawie formalnej. Może cytat był zły, w cytacie było o "pozostałych miejscach" a nie "pozostałych drogach" (słusznie, kładłoby na łopatki stawianie znaków np. na parkingu) Więc korytarz w domu to nieco co innego niż droga na terenie prywatnym. Przepraszam za lamerstwo, ale update PoRD nie zauważyłem i poproszę o zacytowanie stosownego tekstu z przepisem :) pzdr, Gotfryd 12 |
Data: Marzec 30 2012 19:40:07 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: 'Tom N' | Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1203301643100.292quad>: Ja w sprawie formalnej.Ja też. Może cytat był zły, w cytacie było o "pozostałych miejscach" Nie, w cytacie było to: "jak sobie postawię przed pokojem znak "zakaz ruchu pieszych", to mogę potem łoić teściową mandatami, jak wejdzie? ;)" a nie "pozostałych drogach" (słusznie, kładłoby na łopatki stawianie Kilka parkingów oznakowanych "strefa ruchu" widziałem :O CROSS: pl.soc.prawo,pl.misc.samochody -- Tomasz Nycz 13 |
Data: Marzec 30 2012 20:38:55 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 30.03.2012 19:40, 'Tom N' pisze: Nie, w cytacie było to:No i Gotfryd nawiązał, że w cytacie z PoRD są ,,pozostałe miejsca'' a nie drogi, a przedpokój Liwiusza niby pod te ,,miejsca'' podpada. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 14 |
Data: Marzec 30 2012 20:54:39 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: 'Tom N' | Przemysław Adam Śmiejek w W dniu 30.03.2012 19:40, 'Tom N' pisze: Ja się pytam o podstawę prawną do łojenia teściowej mandatami... CROSS: pl.soc.prawo,pl.misc.samochody -- Tomasz Nycz 15 |
Data: Marzec 30 2012 20:37:50 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 30.03.2012 16:45, Gotfryd Smolik news pisze: On Wed, 28 Mar 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote: Owszem, miejscami, nie drogami, masz rację. Więc korytarz w domu to nieco co innego niż droga na terenie prywatnym.Przepraszam za lamerstwo, ale update PoRD nie zauważyłem i poproszę Czyli ustawa o ruchu DROGOWYM obowiązuje w przedpokoju Liwiusza, bo to ,,pozostałe miejsce''? Myślę, że tu jednak sąd by wziął pod uwagę nieco inne społeczne rozumienie tematu. Trochę próbujesz algorytmizować prawo i działać jak komputer. Przecież choćby do ruchu wodnego już się PoRD nie stosuje. Choć w tuskolandii to bym się nie zdziwił... W końcu PoRD to bubel nad bublami. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 16 |
Data: Marzec 30 2012 22:22:31 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Mar 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote: społeczne rozumienie tematu. Trochę próbujesz algorytmizować prawo i działać jak komputer. Przecież choćby do ruchu wodnego już się PoRD nie stosuje. Być może sytuację ratuje "strefa ruchu". Choć w tuskolandii to bym się nie zdziwił... W końcu PoRD to bubel nad bublami. ....od czasów mocno przedtuskowych zreszta :) A działa głównie dlatego, że "nad nim" jest przykrywka w postaci konwencji. Sam się na to już kilka razy naciałem (choćby w sławnej sprawie "migania na zakrętach"). pzdr, Gotfryd 17 |
Data: Marzec 31 2012 11:16:51 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 30.03.2012 22:22, Gotfryd Smolik news pisze: społeczne rozumienie tematu. Trochę próbujesz algorytmizować prawo iByć może sytuację ratuje "strefa ruchu". Znaczy, żeby Liwiusz wprowadził Strefę w przedpokoju? Choć w tuskolandii to bym się nie zdziwił... W końcu PoRD to bubel nad...od czasów mocno przedtuskowych zreszta :) Ale Donald obiecywał zmiany na lepsze i chuja zrobił. Łącznie z tym, że ja wciąż nie mogę się legalnie przeprowadzić z powiatu G do powiatu Z bez zapłacenia haraczu 600zł, choć Donek obiecywał wielokroć, że to usunie. Amerykanie się skarżą: Remember when we had Ronald Reagan, Bob Hope and Johnny Cash? Now we have Obama, no Hope and no Cash. Ale my ich przebijamy, mamy Tuska. A działa głównie dlatego, że "nad nim" jest przykrywka Czy nad nim, to już akurat wątpliwe. Sam się na to już kilka razy naciałem (choćby w sławnej Nie znam, możesz przybliżyć? -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 18 |
Data: Marzec 31 2012 13:34:37 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Ale Donald obiecywał zmiany na lepsze i chuja zrobił. Łącznie z tym, że ja wciąż nie mogę się legalnie przeprowadzić z powiatu G do powiatu Z bez zapłacenia haraczu 600zł, Za co te 600 zł? 19 |
Data: Marzec 31 2012 19:48:57 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 31.03.2012 13:34, Cavallino pisze:
* przerejestrowanie 20 letniego Reno 19 -- około 200zł * przerejestrowanie 13 letniego malucha żony -- około 200zł * legitymacja służbowa -- 100zł * prawo jazdy -- około 100zł. * zmiana pieczątek -- około 100zł Wychodzi 700zł, ale przerejestrowanie samochodu to niepełne 200zł, więc pieczątki topimy w tym i wychodzi pi razy drzwi 600zł bezsensownego haraczu. Sensu powiązania prawa jazdy czy legitymacji służbowej czy zarejestrowania samochodu z moim adresem zamieszkania nie widzę. Paszport jakoś obywa się bez adresu i żyje. Ta redundancja danych jest kosztowna i zupełnie bezsensowna. Każdy z tych dokumentów powinien zawierać wyłącznie pesel, a jedynie Dowód Osobisty powinien wiązać pesel z adresem. Pomijam to, że np. spokojnie można by połączyć Dowód Osobisty z Prawem Jazdy, co zwłaszcza w obliczu planowanych zmian w DO byłoby dość proste. Rozdzielanie tego na dwa oddzielne dublujące się dokumenty w ogóle sensu nie ma. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 20 |
Data: Marzec 31 2012 19:54:03 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 31.03.2012 19:48, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Sensu powiązania prawa jazdy czy legitymacji służbowej czy Dodam jeszcze, że zmiana jest do wprowadzenia jedną prostą ustawą/rozporządzeniem w miesiąc. A Donald obiecywał to 7 lat temu. Jeszcze a propos dowodów rejestracyjnych, to fakt, że jest tam tylko 5 okienek na przegląd też jest znamienny, bo dzięki temu Donald pobiera co 5 lat haracz 80zł nawet jeśli ktoś nie dokonuje zmian żadnych. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 21 |
Data: Marzec 31 2012 17:36:43 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 31 Mar 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote: W dniu 30.03.2012 22:22, Gotfryd Smolik news pisze: Na odwrót, że nie jest w stanie jej wprowadzic z przedpokoju. ...od czasów mocno przedtuskowych zreszta :) Ta... Niejaki Balcerowicz też zaczał wersja o ustawie na jednej stronie kartki. Amerykanie się skarżą: Znam :] A działa głównie dlatego, że "nad nim" jest przykrywka Konstutucji nie znasz czy jak? 1. Konwencja jest równorzędna ustawie. To z Konstytucji. Teraz z "zasad": 2. Ale państwo jest *zwiazane* konwencja, nie może więc podejmować przeciw obywatelowi wbrew konwencji. Sam się na to już kilka razy naciałem (choćby w sławnej Art.22.5 PoRD znasz czy nie? No to teraz proste pytanie: masz przed soba zakręt... (konwencja zawiera stosowne zastrzeżenie!) pzdr, Gotfryd 22 |
Data: Marzec 28 2012 15:34:25 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: maruda | W dniu 2012-03-28 14:23, Liwiusz pisze: W dniu 2012-03-28 13:55, Tomasz Kaczanowski pisze:Chyba nie możesz. Po pierwsze primo nie możesz postawić sobie znaku drogowego, nawet w swoim przedpokoju. Po drugie, jak już uzyskasz zgodę na postawienie, to ew. możesz na teściową wezwać straż miejską. -- Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda 23 |
Data: Marzec 28 2012 15:41:49 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: m | W dniu 28.03.2012 15:34, maruda pisze: W dniu 2012-03-28 14:23, Liwiusz pisze: Z brzmienia przepisu, jak również z wątków które się przewijały na p.s.prawo wynika że raczej jest jak w http://www.youtube.com/watch?v=N9WM-JrB5pM&t=1m24s , czyli że mandat się teściowej owszem - należy, a drugi mandat Liwiuszowi za nieuprawione stawianie znaków drogowych. p. m. 24 |
Data: Marzec 28 2012 17:26:18 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: qwerty | Użytkownik "maruda" napisał w wiadomości grup Chyba nie możesz. Po pierwsze primo nie możesz postawić sobie znaku drogowego, nawet w swoim przedpokoju. Po drugie, jak już uzyskasz zgodę na postawienie, to ew. możesz na teściową wezwać straż miejską. To załóżmy, że mieszkańcy wykupili grunt i zrobili prywatny parking (tylko dla mieszkańców). Nie mogą postawić zakaz wjazdu? Do kogo muszą się zgłosić? 25 |
Data: Marzec 28 2012 20:25:06 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 28.03.2012 17:26, qwerty pisze: Użytkownik "maruda" napisał w wiadomości grup Jaką zgodę? Na znaki na swoim prywatnym terenie? Skąd ta myśl? to ew. możesz na teściową wezwać straż miejską. Mogą, mogą... Do kogo muszą Do nikogo. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 26 |
Data: Marzec 28 2012 20:40:11 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: qwerty | Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał w wiadomości grup Jaką zgodę? Na znaki na swoim prywatnym terenie? Skąd ta myśl? Pytam się po poście marudy. 27 |
Data: Marzec 28 2012 12:24:08 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
W dniu 28.03.2012 11:56, Nixe pisze: Nie rozumiem Twoich wątpliwości. Jeśli coś się dzieje na prywatnym terenie, to właściciel wzywa albo policję albo SM, w zależności od kategorii czynu. Widocznie do takich "pierdół" policja nie przyjeżdża. I bardzo dobrze - niech się zajmuje poważniejszymi wykroczeniami. N. 28 |
Data: Marzec 28 2012 12:23:22 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup Nie rozumiem Twoich wątpliwości. A jakie wykroczenie ten ktoś popełnił? Podpowiedź nie złamał PORD bo te tam nie obowiązują :-) U nas straż miejska odmawia interwencji w takich przypadkach (i słusznie) i każe robić zdjęcia i kierować sprawy do sądu z powództwa cywilnego. Straż miejska nie jest od tego by rozwiązywać spory między prywatnymi ludźmi na prywatnym terenie. Pozdrawiam Ergie 29 |
Data: Marzec 28 2012 12:29:01 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Tomasz Kaczanowski | W dniu 2012-03-28 12:23, Ergie pisze: Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup Znaczy się nie czytałeś PoRD.... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl 30 |
Data: Marzec 28 2012 13:02:43 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe | "Ergie" napisał A jakie wykroczenie ten ktoś popełnił? Podpowiedź nie złamał PORD bo te Za ustawą: http://samorzad.infor.pl/akty-prawne/DZU.1997.123.0000779,ustawa-o-strazach-gminnych.html: art.12 a.. straż ma prawo do [...] usuwania pojazdów i ich unieruchamianie przez blokowanie kół w przypadkach, zakresie i trybie określonymi w przepisach o ruchu drogowym, Za PORDem: a.. Przepisy ustawy stosuje się_również_do ruchu odbywającego się_poza_drogami_publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu. Jeszcze coś wyjaśnić? N. 31 |
Data: Marzec 28 2012 13:00:01 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Tomasz Kaczanowski | W dniu 2012-03-28 13:02, Nixe pisze: "Ergie" napisał dodałbym jeszcze podpunkt 2: wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl 32 |
Data: Marzec 28 2012 13:26:17 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | W dniu 2012-03-28 13:02, Nixe pisze: "Ergie" napisał Za PORDem: A gdzie tu zagrożenie? Pozdrawiam Ergie 33 |
Data: Marzec 28 2012 13:45:50 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
W dniu 2012-03-28 13:02, Nixe pisze: Ja pitolę, następny :( Nie wiem, nie mam szklanej kuli. Pytanie było jakim cudem SM może interweniować na terenie prywatnym. Otóż może. Po resztę szczegółów proponuję zwrócić się do samej SM. N. 34 |
Data: Marzec 28 2012 13:50:48 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Nixe, Ja pitolę, następny :(Za PORDem:A gdzie tu zagrożenie? Ale skoro nie wiesz, to po co powołujesz się na przepis z istotnym warunkiem? Masz zdjęcie - widzisz tam jakieś zagrożenie bezpieczeństwa _ruchu_? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 35 |
Data: Marzec 28 2012 13:55:57 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Chris | RoMan Mandziejewicz nabazgrał(a): Hello Nixe, TAK JEST ... brak bezpiecznej drogi ewakuacyjnej np. dla straży pożarnej albo karetek pogotowia. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. 36 |
Data: Marzec 28 2012 13:58:57 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 13:55, Chris pisze: Ale skoro nie wiesz, to po co powołujesz się na przepis z istotnymJa pitolę, następny :(a.. Przepisy ustawy stosuje się_również_do ruchu odbywającegoA gdzie tu zagrożenie? Jest? OK! To w takim na jakiej podstawie SM zalozyla blokade? Przeciez moga to zrobic tylko wtedy gdy "pojazd nie utrudnia ruchu i nie zagraża bezpieczeństwu". Nie wolno im zakladac blokady gdy pojazd powoduje zagrozenie. 37 |
Data: Marzec 28 2012 14:01:49 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Chris, TAK JEST ... brak bezpiecznej drogi ewakuacyjnej np. dla straży pożarnejAle skoro nie wiesz, to po co powołujesz się na przepis z istotnymJa pitolę, następny :(Za PORDem:A gdzie tu zagrożenie? Przeginasz - popatrz na zdjęcie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 38 |
Data: Marzec 28 2012 14:34:04 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert_J | TAK JEST ... brak bezpiecznej drogi ewakuacyjnej np. dla straży pożarnej Dokładnie :-). Poza tym OIDP zastawienie drogi ewakuacyjnej nie jest w świetle przepisów zagrożeniem dla ruchu :-). Tyle że jak straż albo karetka pokiereszuje delikwentowi tak postawione autko to jego ryzyko. Ale tu mogę się mylić, czytałem taką interpretację ale nie pamiętam dokładnie gdzie. A tak w ogóle to całe to zajście ma MZ jeden główny powód: SM musi pokazać kto rządzi w mieście ;-). Jakiś strażnik wstał lewą nogą i musiał wyładować frustrację. Bo tak normalnie to nie znam nikogo, komu by się udało doprosić SM o przyjazd na interwencję na prywatnej uliczce :-). Sam kilka razy dzwoniłem, ale oczywiście wszyscy byli na "pilnych interwencjach" :-). 39 |
Data: Marzec 28 2012 14:37:25 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 14:34, Robert_J pisze: pokazać kto rządzi w mieście ;-). Jakiś strażnik wstał lewą nogą i http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/lapowkarski-gang-w-strazy-miejskiej-sa-zarzuty,1,5073155,region-wiadomosc.html Moze byc ;) 40 |
Data: Marzec 28 2012 20:27:39 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 28.03.2012 14:34, Robert_J pisze: Poza tym OIDP zastawienie drogi ewakuacyjnej nie jest w świetle Puk, puk, już w samym liście głównym był znak ZAKAZ ZATRZYMYWANIA SIĘ opisany i obfotografowany. Więc nie musi być żadnego zagrożenia dla ruchu. Po prostu jest zakaz i on obowiązuje, także na terenie prywatnym. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 41 |
Data: Marzec 29 2012 08:31:38 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert_J | Poza tym OIDP zastawienie drogi ewakuacyjnej nie jest w świetle Oczywiście :-). Ja odniosłem się tylko do drogi ewakuacyjnej, a nie do zakazu zatrzymywania. 42 |
Data: Marzec 28 2012 14:07:28 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
Ale skoro nie wiesz, to po co powołujesz się na przepis z istotnym Czy Was jakaś tępota umysłowa na tym psm ogarnęła? Pytanie było czy SM ma prawo interweniować na terenie prywatnym. MA - zgodnie z przepisami MA TAKIE PRAWO. Czy zaistniało tam zagrożenie bezpieczeństwa? Nie wiem, bo za mało znamy szczegółów tej sytuacji (wybacz, ale jeśli na podstawie jednego zdjęcia jesteś w stanie cokolwiek wywnioskować, to chylę czoła), ale widocznie zaistniało, skoro SM interweniowała. No do licha ciężkiego, czy naprawdę tak trudno połączyć jedno z drugim? BTW - tam jest zakaz postoju i zatrzymywania się. Myślisz, że mieli za dużo takich znaków w hurtowni i dlatego postawili w tym miejscu czy może powód był poważniejszy? N. 43 |
Data: Marzec 28 2012 14:29:45 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 14:07, Nixe pisze: BTW - tam jest zakaz postoju i zatrzymywania się. Raczej za duzo mieli. To jest slepa ulica - wjazd tylko na kilkanascie miejsc postojowych pod blokiem i do garazu. Po drugiej stronie jest wiekszy problem, bo jest Alma i po 17 jest oblezenie - staja wszedzie, caly chodnik zawalony autami. Wtedy jakos nikt nie interweniuje, a przejechac jest trudno i niebezpiecznie - i tak, tez jest znak. Za szlabany wjezdzaja tylko mieszkancy, bo inni sie boja. Tu jest ten szlaban: http://maps.google.com/?ll=50.077622,19.891848&spn=0.000492,0.001206&t=h&z=20 Ja wjezdzam innym wjazdem. Ile razy juz sie zdarzylo, ze jakas ciota zaparkowala na zjezdzie do garazu (juz za szlabanem). I co? I nic! SM nie chciala interweniowac, bo to teren prywatny. Dlatego sie zastanawiam czemu tym razem zareagowali. 44 |
Data: Marzec 28 2012 14:35:18 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert_J | Ile razy juz sie zdarzylo, ze jakas ciota zaparkowala na zjezdzie do garazu (juz za szlabanem). I co? I nic! SM nie chciala interweniowac, bo to teren prywatny. Dlatego sie zastanawiam czemu tym razem zareagowali. Dokładnie z tego powodu, jaki podałem przed chwilą ;-)) 45 |
Data: Marzec 28 2012 14:50:51 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Chris | neoniusz nabazgrał(a): W dniu 28.03.2012 14:07, Nixe pisze: Powiedz mi jeszcze jak wygląda regulamin parkowania zatwierdzony przez zarząd osiedla, czy am można parkować czy nie ?? jeśli w regulaminie jest że nie można to mogą wezwać SM albo Policję. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. 46 |
Data: Marzec 28 2012 15:08:11 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 14:50, Chris pisze: Powiedz mi jeszcze jak wygląda regulamin parkowania zatwierdzony przez Oczywiscie, ze w regulaminie jest napisane, ze nie wolno parkowac poza wyznaczonymi miejscami. Tak jak pisalem - ciesze sie, ze nareszcie zaczynaja robic porzadek. Szkoda, ze zaczeli od najmniej szkodliwego miejsca. To jest zaledwie wierzcholek gory lodowowej. Ciekawiej robi sie w garazu podziemnym. Zeby wjechac do garazu najpierw trzeba otworzyc szlaban a pozniej drzwi garazu. Cwaniacy maja kupione/wynajete jedno miejsce i dorabiaja sobie piloty. Pozniej parkuja gdzie popadnie - na przejazdach itd. Sa tez jeszcze bardziej bezczelni - parkuja na cudzych miejscach pod ziemia (sprowadzaja po 3 trupy majac wykupione tylko jedno miejsce). I co wtedy robi administracja i ochrona? Nic. "Paanie, co my mamy zrobic, przeciez jak odholujemy to ktos musi za to zaplacic, tyko kto?". No oczywiscie, ze taki idiota powinien zaplacic, ale nikt nie wpadl na taki pomysl. I jak komus idiota zajmie miejsce to trzeba na wlasna reke szukac rozwiazania - naklejac kartki albo inaczej walczyc o swoja wlasnosc. 47 |
Data: Marzec 28 2012 15:16:43 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Chris | neoniusz nabazgrał(a): W dniu 28.03.2012 14:50, Chris pisze: U nas jest taki sam zapis ale i tak wszyscy tak parkują (znaczy wzdłuż ulicy) ale nawet zarząd dał ogłoszenia z przyzwoleniem ale żeby nie parkować w miejscach niebezpiecznych typu wyjazd z garau albo na łukach bo zawsze się znajdzieżyczliwy co wezwie SM albo Policję a ma do tego pełne prawo. Już raz podobno byli ale dawali tylko mandaty za złe parkowanie, żadnych blokad nie było. -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. 48 |
Data: Marzec 28 2012 15:17:49 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "neoniusz" napisał w wiadomości grup Oczywiscie, ze w regulaminie jest napisane, ze nie wolno parkowac poza wyznaczonymi miejscami. Tak jak pisalem - ciesze sie, ze nareszcie zaczynaja robic porzadek. Szkoda, ze zaczeli od najmniej szkodliwego miejsca. Powództwo cywilne i sądowa walka o odszkodowanie. Straż miejska ani policja nie są od tego. Pozdrawiam Ergie 49 |
Data: Marzec 30 2012 15:03:59 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: kkk | On 28 Mar, 15:08, neoniusz wrote: W dniu 28.03.2012 14:50, Chris pisze: No to o co kaman? Dobrze, że zaczęły się blokady w tym miejscu - stają debile na zakazie to będą płacić! Przecież widzisz co się tam często dzieje, sznur aut parkujących na zakazie kończy się czasem na środku skrzyżowania.... Skręt w prawo z A Krajowej jest delikatnie mówiąc mocno utrudniony - sam zacznę wydzwaniać na SM. 50 |
Data: Kwiecien 02 2012 23:57:24 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 31.03.2012 00:03, kkk pisze: Oczywiscie, ze w regulaminie jest napisane, ze nie wolno parkowac poza Po tej stronie nie parkuja az tak zle przeciez, bo jest szlaban. Bardziej mnie denerwuja idioci, ktorzy rzeczywiscie parkuja na samym skrzyzowaniu - tak jak idzie ulica od Almy do Armii Krajowej - caly zakret zastawiony. Wtedy trudo od AK skrecic i w prawo i w lewo. Jeszcze jak przyjada L'ki i zaczna sie egzaminowac to juz dramat na 100%. Dzis upolowalem mistrza kierownicy i parkowania (u gory zdjecia): http://img109.imageshack.us/img109/8875/10052565.jpg Po prostu tak zostawil auto na ulicy, poszedl do Almy i wrocil po 10 minutach. 51 |
Data: Kwiecien 03 2012 12:22:58 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: kkk | On 2 Kwi, 23:57, neoniusz wrote: Po tej stronie nie parkuja az tak zle przeciez, bo jest szlaban. Trochę pomaga, jeśli tylko działa... Dzis upolowalem mistrza kierownicy i parkowania (u gory zdjecia): Dobre... :( Jedyny sposób na zmniejszenie ruchu (przynajmniej manewrować między debilami będzie łatwiej) to szlaban na drodze od AK - między działkami. 52 |
Data: Kwiecien 18 2012 12:09:04 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 03.04.2012 21:22, kkk pisze: Jedyny sposób na zmniejszenie ruchu (przynajmniej manewrować między Juz stawiaja slupki naprzeciwko sklepow. Bedzie ciekawie :) 53 |
Data: Kwiecien 18 2012 13:06:36 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: kkk | On 18 Kwi, 12:09, neoniusz wrote: Juz stawiaja slupki naprzeciwko sklepow. Bedzie ciekawie :) Będą do Almy wjeżdżać autami, bo ze "żwirowego" jest dla wielu zbyt daleko... :) 54 |
Data: Marzec 30 2012 16:56:55 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 28 Mar 2012, neoniusz wrote: zaparkowala na zjezdzie do garazu (juz za szlabanem). I co? I nic! SM nie chciala interweniowac, bo to teren prywatny. Dlatego sie zastanawiam czemu tym razem zareagowali. A wpadłes na taki koncept: bo przepisy się *zmieniły*? (dlatego na Twoje żale *KIEDYS* nie mogli interweniować, nawet jakby chcieli) pzdr, Gotfryd 55 |
Data: Marzec 31 2012 11:18:57 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 30.03.2012 16:56, Gotfryd Smolik news pisze: zaparkowala na zjezdzie do garazu (juz za szlabanem). I co? I nic! SM "W dniu 4 wrzeĹnia 2010 r. weszły w życie przepisy ustawy z dnia 22 lipca 2010 r. o zmianie ustawy â Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw. Najistotniejsze zmiany dotyczÄ : - rozszerzenia zakresu obowiÄ zywania ustawy Prawo o ruchu drogowym na âstrefy ruchuâ, - obowiÄ zywania przepisów ustawy w innych miejscach niż drogi publiczne, strefy zamieszkania i strefy ruchu w zakresie wynikajÄ cym ze znaków i sygnałów drogowych," No, faktycznie, KIEDYS. Jesli chcesz wiedziec to wzywalem niedawno, dlugo po zmianie przepisow. I nic. I nie musisz pisac wersalikami i pogrubiac - umiem czytac. Ty masz po prostu swoja interpretacje, a SM swoja, jak zawsze. Maja ciekawsze zajecia - np. siekanie ludzi w strefie. 56 |
Data: Marzec 31 2012 17:45:18 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 31 Mar 2012, neoniusz wrote: No, faktycznie, KIEDYS. Jesli chcesz wiedziec to wzywalem niedawno, dlugo po zmianie przepisow. I nic. Tego nie napisałes, to raz, a odpowiadałem nie w sprawie SM lecz prawnika, to dwa (który mógł być pytany z zaskoczenia, i podtrzymuję uwagę że to niedawno, co to dwa lata dla przeciętnego kierowcy :>) I nie musisz pisac wersalikami i pogrubiac - umiem czytac. Ty masz po prostu swoja interpretacje, a SM swoja, jak zawsze. Maja ciekawsze zajecia - np. siekanie ludzi w strefie. Moment, moment. Ale Twoje stanowisko wskazywało na obronę tezy o braku podstaw prawnych do interwencji SM (lub Policji), a nie tezy o odmowie przez SM, bez względu na to czy "bo tak" czy bezprawnie (bo to czy SM jest zobowiazana interweniowac, to nie to samo co to że nie może interweniować, a oba stwierdzenia nie sa tożsame z tym że - akurat u Ciebie - nie chce, prawda?) Po prostu Twoje zastanawianie się (bez podania szczegółów) wyglada dziwnie. Stwierdzenie, w poprzednim zdaniu, że u Ciebie SM ma takie zgłoszenia gdzies dziwne nie jest (choc chyba powinno). pzdr, Gotfryd 57 |
Data: Marzec 28 2012 13:03:07 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: J.F | Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup Za ustawą: Tak - czy omawiany przypadek to bylo zagrozenie bezpieczenstwa uczestnikow tego ruchu ? J. 58 |
Data: Marzec 28 2012 13:04:39 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Tomasz Kaczanowski | W dniu 2012-03-28 13:03, J.F pisze: Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup Nie zastosowanie się do znaków.... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl 59 |
Data: Marzec 28 2012 13:12:50 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Jarek Andrzejewski | On Wed, 28 Mar 2012 13:04:39 +0200, Tomasz Kaczanowski Tak - czy omawiany przypadek to bylo zagrozenie bezpieczenstwa bez wątpienia tak. Ale przecież nie o to było pytanie. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski 60 |
Data: Marzec 28 2012 13:34:40 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Tomasz Kaczanowski | W dniu 2012-03-28 13:12, Jarek Andrzejewski pisze: On Wed, 28 Mar 2012 13:04:39 +0200, Tomasz Kaczanowski Ale do tego odnosi się dalsza część przepisu cytowanego wcześniej, który nie został zacytowany.... Został przedstawianu podpunkt 1, a jest jeszcze podpunkt 2.... -- Kaczus http://kaczus.republika.pl 61 |
Data: Marzec 29 2012 03:47:29 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nostradamus | Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości grup Ale do tego odnosi się dalsza część przepisu cytowanego wcześniej, który nie został zacytowany.... Został przedstawianu podpunkt 1, a jest jeszcze podpunkt 2.... Ale większość popierdułek na ta grupę zabłądziła i są za głupi aby przepis przeczytać. Ot, nerwica. Lubią pisać, a nie czytać. 62 |
Data: Marzec 30 2012 17:00:12 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 29 Mar 2012, Nostradamus wrote: Ale większość popierdułek na ta grupę zabłądziła i są za głupi aby przepis przeczytać. Ot, nerwica. Ja w sprawie formalnej. Jest spory problem z PoRD - bo w sieci jest wiele *nieaktualnych* wersji. No i czytelnicy sa sobie winni czytania tych starych, a nie nieczytania w ogóle, to dosc istotna różnica. Pewnie wszystko przez humanistów, dla których klasyka się liczy :> pzdr, Gotfryd 63 |
Data: Marzec 28 2012 04:11:10 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Adam Klobukowski | On Wednesday, 28 March 2012 13:04:39 UTC+2, Tomasz Kaczanowski wrote: W dniu 2012-03-28 13:03, J.F pisze: Ok, ja trochę nagne temat, co jeśli ktoś nie zagraża bezpieczeństwu, ale parkuje w miejscu oznaczonym "Droga Pożarowa, nie zastawiać". Da się cos zrobić? AdamK 64 |
Data: Marzec 28 2012 13:43:41 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup Nie wiem, nie mam szklanej kuli. N. 65 |
Data: Marzec 28 2012 13:47:11 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: gregor | W dniu 2012-03-28 13:03, J.F pisze: Tak - czy omawiany przypadek to bylo zagrozenie bezpieczenstwa Mógł np. zablokować pojazd (tak jak w moim przypadku) z ciężarną żoną, gdzie wyjazd był możliwy 24/h gregor 66 |
Data: Marzec 28 2012 14:01:23 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 13:47, gregor pisze: Tak - czy omawiany przypadek to bylo zagrozenie bezpieczenstwa Jak sadzisz, zalozenie blokady w takim przypadku (zablkowanie innego pojazdu): a) pomoze b) pogorszy sytuacje ? 67 |
Data: Marzec 28 2012 13:48:16 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Nixe, Za PORDem: Ale przeczytałeś do końca przepis, na który się powołujesz? Wskaż zagrożenie bezpieczeństwa ruchu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 68 |
Data: Marzec 28 2012 03:29:38 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: gr | On 28 Mar, 12:23, "Ergie" wrote:
Ciekawa teoria 69 |
Data: Marzec 28 2012 03:25:08 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: WS | On 28 Mar, 12:23, "Ergie" wrote: A jakie wykroczenie ten ktoś popełnił? Podpowiedź nie złamał PORD bo te tam od ostatniej (?) nowelizacji PoRD znaki na prywatnym terenie tez obowiazuja ;) WS 70 |
Data: Marzec 28 2012 17:26:39 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Shrek | On 2012-03-28 11:57, neoniusz wrote: Na jakiej podstawie interweniowała tutaj straż miejska? Jak zrobiłem kiedyś u siebie zbyt głośną imprezę, to wpadli... Shrek. 71 |
Data: Marzec 28 2012 17:52:56 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 17:26, Shrek pisze: Na jakiej podstawie interweniowała tutaj straż miejska? I zalozyli ci blokade na glosniki? ;) 72 |
Data: Marzec 28 2012 18:21:22 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Shrek | On 2012-03-28 17:52, neoniusz wrote: Taa, a ciekawe od kiedy SM interweniuje na prywatnym terenie... NIe;) Ale nie o tym było. Shrek. 73 |
Data: Marzec 28 2012 18:25:00 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Lort | Kto: Shrek Gdzie: pl.soc.prawo,pl.misc.samochody Taa, a ciekawe od kiedy SM interweniuje na prywatnym terenie...Jak zrobiłem kiedyś u siebie zbyt głośną imprezę, to wpadli... A flaszkę przynieśli? -- Llort 74 |
Data: Marzec 28 2012 22:14:19 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Shrek | On 2012-03-28 18:25, Lort wrote: Kto: Shrek Gdzie: pl.soc.prawo,pl.misc.samochody Nie tylko boczek, znaczy się bloczek;) Ale nawet nie poczęstowali:P Shrek. 75 |
Data: Marzec 28 2012 03:15:51 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: WS | On 28 Mar, 11:57, neoniusz wrote: Taa, a ciekawe od kiedy SM interweniuje na prywatnym terenie... od "jakiegos czasu" ;) przepisy sie zmienily ... teraz wystarczy, ze na prywatnym terenie sa np. znaki drogowe... Art. 1. Ustawa określa: 2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie: 1. koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób; 1. a) droga publiczna - droga w rozumieniu art. 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115, z późn. zm.4)); 1. b) droga wewnętrzna - droga w rozumieniu art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych; 2. wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych. WS 76 |
Data: Marzec 28 2012 16:36:50 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: The_EaGle | W dniu 2012-03-28 11:56, Nixe pisze: Proste - na podstawie tego, że na prywatną posesję widocznie wjechała SM nie ma uprawnień do blokowanie kogoś na prywatnej drodze. Prywatna osoba może wystąpić do sądu w sprawie cywilnej a nie wzywać SM czy policje. One nie mają tam żadnych kompetencji. Pozdrawiam Rafał 77 |
Data: Marzec 28 2012 20:32:26 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe | W dniu 2012-03-28 16:36, The_EaGle pisze: SM nie ma uprawnień do blokowanie kogoś na prywatnej drodze. Prywatna Taa, jasne. Facet mi wjedzie TIRem do ogródka, a ja jedynie, co mogę, to złożyć pozew do sądu i czekać na rozprawę. Lodu na głowę kolego :) N. 78 |
Data: Marzec 28 2012 21:55:00 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: The_EaGle | W dniu 2012-03-28 20:32, Nixe pisze: W dniu 2012-03-28 16:36, The_EaGle pisze: Na prywatnej drodze możesz jeździć na bani 24h na dobę bez OC tablicy ani uprawnień. Policja nic do tego nie ma. Problem się pojawi jak kogoś upolujesz w takim stanie albo zdarzy kolizja. Pozdrawiam Rafał 79 |
Data: Marzec 28 2012 22:17:16 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Shrek | On 2012-03-28 21:55, The_EaGle wrote: Na prywatnej drodze możesz jeździć na bani 24h na dobę bez OC tablicy Znaczy po parkingu supermarketu wplno mi jeżdzić na bani? Odważna teoria - chcesz się umówić na sprawdzenie w praktyce? Ja stawiam po 4 browary, ty wsiadasz za kółko, ja dzwonię pod 112? Shek. 80 |
Data: Marzec 28 2012 13:32:11 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: WS | On 28 Mar, 21:55, The_EaGle wrote:
na rowerze mozna, samochodem juz nie ;) tu w gre wchodzi KK a nie PoRD Art. 178a kodeksu karnego § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. WS 81 |
Data: Marzec 29 2012 10:09:53 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup > SM nie ma uprawnień do blokowanie kogoś na prywatnej drodze. Prywatna Taa, jasne. Sprawdź :-) Myślisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL. Rozejrzyj się dookoła ile porzuconego złomu stoi po osiedlach i nie da się z tym nic zrobić. Przerabiane osobiście (znaczy przez wspólnotę) ani policja tego nie odholuje ani straż miejska, ani nam (wspólnocie) nie wolno tego ruszyć. Straż miejska nas pociesza żebyśmy poczekali jeszcze kilka lat to może ktoś to na złom rozkradnie, a nieoficjalnie przyznają, że może złomiarzy trzeba zaprosić. Pozdrawiam Ergie 82 |
Data: Marzec 29 2012 10:40:32 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup W miejscach niedozwolonych? Bo tylko wtedy byłaby to analogia.... 83 |
Data: Marzec 29 2012 11:52:02 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Taa, jasne. Sprawdź :-) Myślisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL. Rozejrzyj się dookoła ile porzuconego złomu stoi po osiedlach i nie da się z tym nic zrobić. W miejscach niedozwolonych? Do tira wjeżdżającego do ogródka? A czym on się różni o złomu porzuconego na osiedlowym trawniku? Pozdrawiam Ergie 84 |
Data: Marzec 29 2012 12:05:50 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Na jakim trawniku? Z trawnika by usunęli, ale nie myl trawnika z osiedlowym parkingiem. 85 |
Data: Marzec 29 2012 12:50:27 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup W miejscach niedozwolonych? Na jakim trawniku? Z trawnika by usunęli, ale nie myl trawnika z osiedlowym parkingiem. To sprawdź na co odpowiadałem: [cytat] Facet mi wjedzie TIRem do ogródka, a ja jedynie, co mogę, to złożyć Pozdrawiam Ergie 86 |
Data: Marzec 29 2012 13:07:32 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Ty lepiej sprawdź co odpowiedziałeś a nie na co. Bo nawijałeś o porzuconych na osiedlach złomach. Osiedlach, a nie osiedlowych trawnikach - to zasadnicza różnica. Na trawnikach auta nie porzucisz, bo je po prostu wywiozą, jako że parkowanie nie jest na nich dozwolone. Z osiedlowego parkingu właśnie dlatego nie bardzo można je wywieźć, że parkować tam można, a nie można usunąć zarejestrowanego pojazdu tylko z powodu słabego wyglądu - ma prawo stać, to stoi. Więc albo się sam zakręciłeś w swojej retoryce, albo po prostu nie masz zielonego pojęcia o temacie w którym się udzielasz. 87 |
Data: Marzec 29 2012 13:52:44 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Na trawnikach auta nie porzucisz, bo je po prostu wywiozą, jako że parkowanie nie jest na nich dozwolone. WTF? Od kiedy nie wolno mi zostawić auta na moim trawniku? Przypominam piszemy o terenie _prywatnym_. Z osiedlowego parkingu właśnie dlatego nie bardzo można je wywieźć, że parkować tam można, a nie można usunąć zarejestrowanego pojazdu tylko z powodu słabego wyglądu - ma prawo stać, to stoi. Więc albo się sam zakręciłeś w swojej retoryce, albo po prostu nie masz zielonego pojęcia o temacie w którym się udzielasz. Pokaż mi jakiś przepis który nie pozwala z urzędu na parkowanie na własnym trawniku i sankcjonuje wywożenie takich aut. To Ty się zakręciłeś bo założyłeś, że to podpada pod niszczenie zieleni, a tak jest tylko na terenie gminnym a nie prywatnym. Pozdrawiam Ergie 88 |
Data: Marzec 29 2012 14:09:44 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Nie, piszemy o osiedlach (dokładniej to Ty pisałeś). Domyślnie osiedle NIE JEST Twoim terenem prywatnym. A jeśli chcesz używać słów w znaczeniu innym niż powszechnie stosowane, to warto o tym napisać. Więc albo się sam zakręciłeś w swojej retoryce, albo po prostu nie masz zielonego pojęcia o temacie w którym się udzielasz. j.w. I EOD, bo palnąłeś bzdurę i zamiast się po prostu z niej wycofać, to wijesz się jak piskorz i udajesz że nie rozumiesz co sam piszesz, ja na takim poziomie dyskutować nie mam przyjemności. 89 |
Data: Marzec 29 2012 14:48:48 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup WTF? Od kiedy nie wolno mi zostawić auta na moim trawniku? Przypominam piszemy o terenie _prywatnym_. Nie, piszemy o osiedlach (dokładniej to Ty pisałeś). Tytuł wątku "mandat i blokada na prywatnej posesji" Post na który odpowiadam "Facet mi wjedzie TIRem do ogródka" To chyba logiczne, że cały czas chodzi o teren prywatny. Osiedla to też teren prywatny! Od dwudziestu lat wszystkie znane mi nowobudowane osiedla są prywatne. Domyślnie osiedle NIE JEST Twoim terenem prywatnym. Moim nie ale moim i sąsiadów tak. A jeśli chcesz używać słów w znaczeniu innym niż powszechnie stosowane, to warto o tym napisać. Od kiedy skończyła się komuna wszystko domyślnie jest prywatne. I EOD, bo palnąłeś bzdurę i zamiast się po prostu z niej wycofać, to wijesz się jak piskorz i udajesz że nie rozumiesz co sam piszesz, ja na takim poziomie dyskutować nie mam przyjemności. Ja mam się wycofywać, dlatego, że Ty coś sobie założyłeś co było domyślnie prawdziwe 20 lat temu?, fajnie, You made my day :-) Pozdrawiam Ergie 90 |
Data: Marzec 29 2012 14:57:34 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup Tobie może. Ale tego nie napisałeś. I jak udowadniasz poniżej, zrobiłeś tak dlatego, że nie rozumiesz słów, których używasz. Osiedla to też teren prywatny! Od dwudziestu lat wszystkie znane mi nowobudowane osiedla są prywatne. Niekoniecznie.
Czyli słowa "prywatne" też nie rozumiesz, o spółdzielczości w kontekście miszkaniowym, nie słyszałeś. Szkoda czasu, pa. 91 |
Data: Marzec 29 2012 15:10:42 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomoĹci grup To chyba logiczne, że cały czas chodzi o teren prywatny. Tobie może. Ja miałem napisaÄ że piszÄ w temacie, czy Ty że tworzysz OT? I jak udowadniasz poniżej, zrobiłeĹ tak dlatego, że nie rozumiesz słów, których używasz. Rozumiem doskonale, to ty sobie dorabiasz jakieĹ domyĹlne znaczenie słowa osiedle. Ze strony pwn: "osiedle: ÂŤnieduże skupienie budynków w mieĹcie lub na wsi; też: zespół bloków mieszkalnychÂť" Która czÄć definicji tej definicji sprawia, że zakładasz, że osiedle nie jest terenem prywatnym? A jeĹli chcesz używaÄ słów w znaczeniu innym niż powszechnie stosowane, to warto o tym napisaÄ. Czyli słowa "prywatne" też nie rozumiesz, o spółdzielczoĹci w kontekĹcie mieszkaniowym, nie słyszałeĹ. Owszem trzydzieĹci lat temu. Nie wiem, może gdzieĹ sÄ nowe osiedla które sÄ spółdzielniÄ , ja takich nie znam. W znanych mi przypadkach sÄ to wspólnoty, a i stare spółdzielnie coraz czÄĹciej sÄ dzielone na wspólnoty. Pozdrawiam Ergie 92 |
Data: Marzec 29 2012 22:47:26 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: John Kołalsky |
W przepisie zdaje się o terenie dostępnym publicznie jest. 93 |
Data: Marzec 29 2012 14:18:00 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
WTF? Od kiedy nie wolno mi zostawić auta na moim trawniku? Przypominam piszemy o terenie _prywatnym_. Ale piszemy o tym, że KTOŚ OBCY stanie na TWOIM prywatnym trawniku. Boshe ... Ty się zakręciłeś Chyba jednak Ty :) N. 94 |
Data: Marzec 29 2012 10:51:01 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe | "Ergie" napisał w wiadomości Sprawdź :-) Myślisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL. Nie, nałoży karę grzywny na kierowcę (wykroczenie - sprawdź sobie w kodeksie pod co podpada odmowa opuszczenia prywatnego, nieogrodzonego terenu) i sporządzi protokół z zajścia. Na początek mi wystarczy. A odholuję ja, na koszt właściciela auta. Natomiast przedpiśca sugeruje, że policja się w to w ogóle nie miesza. To od CZEGO jest w takim razie policja? Rozejrzyj się dookoła ile porzuconego złomu stoi po osiedlach Ale my chyba nie piszemy o złomie stojącym po osiedlach. ani nam (wspólnocie) nie wolno tego ruszyć. Bzdura totalna. Przykład z własnego - nomen-omen - podwórka. Bezpańskie auto, stojące ponad rok na prywatnym podwórkowym parkingu, wspólnota blokowa wyholowała poza obręb terenu należącego do tego bloku. Nikt jakoś nie poniósł z tego tytułu żadnych konsekwencji. Zresztą pardon - jakie konsekwencje miałby ponieść właściciel usuwając ze swojej posesji cudze mienie? Jak Ci ktoś wrzuci starą walizkę do przedpokoju, to też musisz się z tym pogodzić? N. 95 |
Data: Marzec 29 2012 11:49:08 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości "Ergie" napisał w wiadomości Wskażesz, jaki to artykuł w kodeksie wykroczeń albo prawie o ruchu drogowym? Bzdura totalna. Przykład z własnego - nomen-omen - podwórka. Ja bym się nie rozpędzał tak z tą bezkarnością. To, że akurat Wam się udało, to nie znaczy, że wszystkim się uda. 96 |
Data: Marzec 29 2012 12:12:33 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Wskażesz, jaki to artykuł w kodeksie wykroczeń albo prawie o ruchuSprawdź :-) Myślisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL.Nie, nałoży karę grzywny na kierowcę (wykroczenie - sprawdź sobie w Twoim zdaniem to jedyne prawa obowiazujące w Polsce? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 97 |
Data: Marzec 29 2012 13:49:23 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Nixe |
Nie, nałoży karę grzywny na kierowcę (wykroczenie - sprawdź sobie w Wskażesz, jaki to artykuł w kodeksie wykroczeń albo prawie o ruchu KW Art. 157. § 1. Kto wbrew żądaniu osoby uprawnionej nie opuszcza lasu, pola, ogrodu, pastwiska, łąki lub grobli,podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany. § 2. Ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego. Bzdura totalna. Przykład z własnego - nomen-omen - podwórka. Ja bym się nie rozpędzał tak z tą bezkarnością. To, że akurat Wam się W takim razie poproszę o odpowiedni paragraf, który zabrania mi usunięcia cudzego mienia z mojego prywatnego terenu. N. 98 |
Data: Marzec 29 2012 12:01:34 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Nixe" napisał w wiadomości grup "Ergie" napisał w wiadomości Sprawdź :-) Myślisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL. Nie, nałoży karę grzywny na kierowcę (wykroczenie - sprawdź sobie w kodeksie pod co podpada odmowa opuszczenia prywatnego, nieogrodzonego terenu) i sporządzi protokół z zajścia. Na początek mi wystarczy. Po pierwsze najpierw musisz wezwać właściciela do zabrania swojego mienia. Żaden przechodzący obok policjant nie wypisze mandatu za to, że w Twoim ogródku stoi czyjś samochód, bo nie ma podstawy prawnej. Rozejrzyj się dookoła ile porzuconego złomu stoi po osiedlach Ale my chyba nie piszemy o złomie stojącym po osiedlach. Piszemy o tym gdy ktoś na Twoim prywatny terenie zostawił swój samochód, a złom jest przykładem takiego samochodu pozostawionego dawno temu. ani nam (wspólnocie) nie wolno tego ruszyć. Bzdura totalna. Przykład z własnego - nomen-omen - podwórka. Zrobiliście to legalnie??? Mieliście na to zgodę sądu??? Nikt jakoś nie poniósł z tego tytułu żadnych konsekwencji. Zresztą pardon - jakie konsekwencje miałby ponieść właściciel usuwając ze swojej posesji cudze mienie? Dowolne, z oskarżeniem o krótkotrwały zabór mienia włącznie. Zależy tylko od właściciela tego wraku o co zechce Was oskarżyć, a jeśli przy holowaniu doszło do uszkodzenia to jest to celowe uszkodzenie cudzego mienia. Jak Ci ktoś wrzuci starą walizkę do przedpokoju, to też musisz się z tym pogodzić? Nie, możesz wezwać go do zabrania. Oczywiście po wszystkim masz prawo obciążyć go kosztami przechowywania jego rzeczy. Przykre ale prawdziwe. W Polsce nie obowiązuje zasada "mój dom / ogród moją twierdzą". Pozdrawiam Ergie 99 |
Data: Marzec 29 2012 19:16:08 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Doktor | Był 29 March 2012 (Thursday), gdy o godzinie 10:09 *Ergie* zasugerował(a): Sprawdź :-) MyĹlisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL. Rozejrzyj Hm... Ja siÄ w sumie nie znam, ale w mojej mieĹcinie SM twierdzi, że zgodnie z prawem można siÄ takich złomów bez problemu pozbyÄ. "Funkcjonariusze straży miejskiej już ustalajÄ właĹcicieli obu wraków. â Jeżeli nie dotrzemy do osoby, która pozostawiła auto, wtedy mamy prawo ĹciÄ gnÄ Ä je na strzeżony parking â tłumaczy zastÄpca komendanta straży, Paweł Ĺazor. â JeĹli do szeĹciu miesiÄcy nikt siÄ nie zgłosi po samochód, pojazd przechodzi na własnoć gminy â ostrzega mundurowy." http://www.lubin.pl/aktualnosci,15110,koniec_ze_szrotem_na_parkingach_.html -- Doktor Wszystko o Outlook Express: http://krzaczory.pl/usenet/?id=12 100 |
Data: Marzec 30 2012 14:38:33 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Ergie | Użytkownik "Doktor" napisał w wiadomoĹci grup > Sprawdź :-) MyĹlisz, że przyjedzie policja i go odholuje? ROTFL. > Rozejrzyj Hm... Ja siÄ w sumie nie znam, ale w mojej mieĹcinie SM twierdzi, że zgodnie "Funkcjonariusze straży miejskiej już ustalajÄ właĹcicieli obu wraków. â http://www.lubin.pl/aktualnosci,15110,koniec_ze_szrotem_na_parkingach_.html A czy ten artykuł dotyczy terenów prywatnych? Pozdrawiam Ergie 101 |
Data: Marzec 28 2012 11:57:37 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: WS | On 28 Mar, 20:32, Nixe wrote: Taa, jasne. no nistety, ale tak to wyglada, ustawodawcy dbali tylko o "wlasnosc panstwowa", wiec takie efekty... jakis czas temu gbyla glosna sprawa odholowania samochodu blokujacego brame, jak sie pozniej okazalo z prywatnego terenu - musieli przepraszac, placic jakies odszkodowania bodajze... itp ;) WS PS. ostatnio sie zmienilo o tyle, ze mozna postawic u siebie znaki drogowe i sluzby maja prawo karac za ich nieprzestrzeganie... 102 |
Data: Marzec 28 2012 22:30:43 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "neoniusz" napisał w wiadomości Dziś zauważyłem z balkonu ciekawą akcję. Wszystko dzieje się na osiedlu, do którego wiedzie prywatna ulica. Przy wjazdach za szlabany są ustawione B-1 zakazy ruchu z tabliczkami "nie dotyczy wspólnoty mieszkaniowej ..." oraz B-36 zakaz zatrzymywania i postoju (przy prawej krawędzi). Teren nie jest oznaczony znakami D-52 strefa ruchu ani D-40 strefa zamieszkania. Niebieskie auto za szlabanem ma założoną blokadę, kierowca czerwonego też miał - z tego co widziałem został ukarany mandatem. Są jakieś znaki wskazujące, że to nie jest droga publiczna? W kadrze ich nie ma, ale może gdzie poza kadrem są. Bo, jak nie ma, to jest to normalna droga publiczna. Własność gruntu tu nie ma większego znaczenia. Trudno, byś sprawdzał, do kogo w księgach należy ulica, którą jedziesz. 103 |
Data: Marzec 29 2012 09:39:56 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 28.03.2012 22:30, Robert Tomasik pisze: Są jakieś znaki wskazujące, że to nie jest droga publiczna? W kadrze ich No właśnie sęk w tym, że nie liczy się oznakowanie, a status drogi. Czytałem w Sieci (chyba, że to ściema) o przypadkach uznania winnym tego, kto nie wiedział, że wyjeżdża z drogi prywatnej.... -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 104 |
Data: Marzec 29 2012 11:46:19 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał w wiadomości W dniu 28.03.2012 22:30, Robert Tomasik pisze: Podaj link, bo odnoszę wrażenie, ze albo źle zrozumiałeś tekst, albo faktycznie ktoś głupoty powypisywał. Kierującego obowiązują znaki drogowe i przepisy prawa o ruchu drogowym. Nie można od niego wymagać, by sprawdzał geodezyjnie przebieg drogi, a co za tym idzie trudno wywodzić z tego jakiekolwiek jego obowiązki. Znam kilka miejsc, gdzie z różnych powodów ulice czy drogi biegną przez teren prywatny, ale z punktu widzenia prawa o ruchu drogowym niczego to nie zmienia. 105 |
Data: Marzec 29 2012 12:04:53 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał w wiadomości I tu się mylisz, ze statusu drogi jak najbardziej wynikają obowiązki. Np. wyjazd z posesji, z drogi wewnętrznej, czy ze strefy zamieszkania jest włączaniem się do ruchu, niezależnie czy taki wyjazd wygląda na zwykłe skrzyżowanie czy też nie. A chyba wiesz, że włączając się do ruchu, musisz ustąpić pierwszeństwa wszystkim którzy już w tym ruchu uczestniczą? Choćby byli z Twojej lewej strony.... 106 |
Data: Marzec 30 2012 00:51:57 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Podaj link, bo odnoszę wrażenie, ze albo źle zrozumiałeś tekst, albo faktycznie ktoś głupoty powypisywał. Kierującego obowiązują znaki drogowe i przepisy prawa o ruchu drogowym. Nie można od niego wymagać, by sprawdzał geodezyjnie przebieg drogi, a co za tym idzie trudno wywodzić z tego jakiekolwiek jego obowiązki.I tu się mylisz, ze statusu drogi jak najbardziej wynikają obowiązki. Ale wyjazd z posesji czy drogi wewnętrznej widać. WIdzisz, ze to nie jest droga. A na tym zdjęciu nie ma nic, co by wskazywało, że to nie jest droga. 107 |
Data: Marzec 30 2012 08:15:25 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
I tu się mylisz, ze statusu drogi jak najbardziej wynikają obowiązki. Absolutna nieprawda, znam multum dyskusji (popartych zdjęciami) czy dany wyjazd był wyjazdem z drogi wewnętrznej, albo posesji na której było zbudowane osiedle, czy też drogą gminną dochodzącą do innej. Uwierz na słowo jak Ci się szukać nie chce - naprawdę często właśnie NIE WIDAĆ różnicy. 108 |
Data: Marzec 30 2012 19:24:40 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Jak nie widać, to należy traktować to jako drogę publiczną. 109 |
Data: Marzec 30 2012 20:41:55 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Przemysław Adam Śmiejek | W dniu 30.03.2012 19:24, Robert Tomasik pisze: Jak nie widać, to należy traktować to jako drogę publiczną. A masz jakiś przepis na poparcie? Bo niestety wygląda na to, że nie ma :( -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) 110 |
Data: Marzec 30 2012 21:28:24 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości Zależy kto. Włączający sie do ruchu z takiej drogi powinien albo się upewnić, albo traktować jako drogę niepubliczną. Ten jadący drogą główną odwrotnie. 111 |
Data: Marzec 30 2012 22:51:25 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: Użytkownik "Cavallino" napisał[...] Uwierz na słowo jak Ci się szukać nie chce - naprawdę często właśnie NIE WIDAĆ różnicy.Jak nie widać, to należy traktować to jako drogę publiczną. Przepis tego nie przewiduje, sprawdz. "z drogi niebędacej droga publiczna", a nie "drogi oznakowanej jako droga niepubliczna". I AFAIR to nie casus, lecz wyroki były w takich sprawach - literalnie jest zapisane prosto i wyraznie, zas ubezpieczalnie prawników raczej maja, więc podważanie litery przepisu "zasadami współżycia" ma niższe szanse niż przy procesie przeciw Kowalskiemu (znaczy ubezpieczalni chce się po nieudanej apelacji walczyć o kasację z tytułu rażacego naruszenia litery przepisu). pzdr, Gotfryd 112 |
Data: Marzec 30 2012 17:17:24 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 29 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" napisał ....co zbliża się podejrzanie do roważań o ograniczeniu prędkosci stosowanym wobec rowerzystów... ;) a co za tym idzie trudno wywodzić z tego jakiekolwiek jego obowiązki. Przecież to obowiazki wynikaja własnie z powołanego przez Ciebie prawa - przepis nie uzależnia ustapienia pierwszeństwa od znaku konca drogi niepublicznej, lecz od wyjazdu z drogi niepublicznej. Ratio legis - widocznie ustawodawca tak chciał, żeby nawet bez znaku należało ustępować. Znam kilka miejsc, gdzie z różnych powodów ulice czy drogi biegną przez teren prywatny, ale z punktu widzenia prawa o ruchu drogowym niczego to nie zmienia. Jesli droga biegnie PRZEZ, to nie zmienia, istotnie prawda :) Problemem jest jesli się konczy "skrzyżowaniem". pzdr, Gotfryd 113 |
Data: Marzec 30 2012 17:12:27 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 28 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: Własność gruntu tu nie ma większego znaczenia. Trudno, byś sprawdzał, do kogo w księgach należy ulica, którą jedziesz. No nie bardzo, pomijajac szczególne regulacje dotyczace ruchu drogowego[1], układ w którym "masz wiedziec" nie jest przy nieruchomosciach rzadki - chocby wspomniany w watku mir domowy, niby też trudno żebys w księgach sprawdzał kto jest włascicielem czy komu dał pełnomocnictwo, ale jak tego nie wiesz, to odmawiajac komus kogo uważasz za przypadkowa łachudrę narażasz się na popełnienie czynu karalnego. A co do przypadku o ktory pytales - AFAIR był przypadek z prasy (na grupach, chyba na .samochody), chodziło o teren przy dworcu kolejowym, wyjazd wygladał jak "normalne skrzyżowanie" a pic był w tym że cała droga przed dworcem należała do PKP. Tak, nie było znaku końca drogi niepublicznej. pzdr, Gotfryd 114 |
Data: Marzec 30 2012 20:52:14 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: 'Tom N' | Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1203301707000.292quad>: A co do przypadku o ktory pytales - AFAIR był przypadek Bo i po co. Przepis dotyczący włączania się do ruchu nie zmienił się OIDP od /dziestu/ lat. "Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu: na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, [...] 2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu." IMHO nieistotne jest kto jest właścicielem obiektu przydrożnego, kto drogi dojazdowej, skoro już pierwszy warunek został spełniony. Nawet gdyby jakaś wykolejona lokomotywa wyjechała, a maszynista nie miał PJ ;) CROSS: pl.soc.prawo,pl.misc.samochody -- Tomasz Nycz 115 |
Data: Marzec 30 2012 22:46:23 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Mar 2012, 'Tom N' wrote: Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1203301707000.292quad>: Mi tłumaczysz? Odpowiadałem Robertowi - była droga, niczym nie wyróżniajaca się z otoczenia, nijak nie wygladajaca na "niemiastowa", a jednak będaca własnoscia PKP. Przepis dotyczący włączania się do ruchu nie zmienił się OIDP od /dziestu/ Ano nie zmienił. Przecież nie podważam. "Art. 17.[...] IMHO nieistotne jest kto jest właścicielem obiektu przydrożnego, kto drogi Robertowi chodzi o to, skad przeciętny kierownik pojazdu ma wiedzieć, że droga przebiegajaca przed dworcem jest niepubliczna. BTW: już nie pamiętam czy były prezentowane rysunki czy zdjęcia, Nie wygladało to na "oczywisty wyjazd" typu wyjazd z pętelki pod dworcem do drogi. W wielu miastach taka własnie droga jest miejska (a raczej: "*również* jej odcinek pod dworcem jest miejski"). Zwykła prosta droga, której kawałek był (może jest? nie wiem) własnoscia PKP. Na nieszczescie (dla kierujacego który brak znaku przyjał za dobra monetę) kończyła się w miejscu "wjazdu", przecięcia z droga publiczna. Nawet gdyby jakaś wykolejona lokomotywa wyjechała, a maszynista nie miał PJ Wiesz, droga przy dworcu dosć często przebiega WZDŁUŻ torów i peronów, ale raczej nie za blisko, wyjatkowo stwierdzenie ze lokomotywę 'ciężko' *aż tak* wykoleić chyba nie będzie błędem językowym ;) pzdr, Gotfryd 116 |
Data: Marzec 31 2012 00:09:50 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości On Wed, 28 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: Gotfryd! Zlituj sie i nie bluźnij :-) Na potrzeby postępowania cywilnego, to możesz sobie dowolnie sie zastanawiać nad prawem własności. Ale nie podczas prowadzenia samochodu. jeśli gdzie jest jakieś tam opisane skrzyżowanie nie bedące skrzyżowaniem, to po prostu jest to nieprawidłowość i w takich kategoriach na to trzeba patrzeć. 117 |
Data: Marzec 31 2012 11:56:33 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 31 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: Gotfryd! Zlituj sie i nie bluźnij :-) Na potrzeby postępowania cywilnego, to możesz sobie dowolnie sie zastanawiać nad prawem własności. Jakiego "cywilnego"? Masz dwie sekundy aby wyjsc lub zostać zatrzymany ("obywatelsko"). Przecież nie piszę o postępowaniu *cywilnym*, lecz o naruszaniu miru domowego. To jest Twoim zdaniem "postępowanie cywilne"? Przypomnę: przykład nie służył do wskazania zdarzenia *bardzo* podobnego do wjazdu na "nieskrzyżowanie" (istotnie różni się koniecznoscia upomnienia wchodzacego, do tego *po* wejsciu), ale wskazania iż "masz wiedziec" i żadne oznakowania czy inne "widoczne oznaki" nie sa do tego konieczne. Ale nie podczas prowadzenia samochodu. Tak własnie. Syndrom trawniczka jest dosc grozny, kierujacy rzeczywiscie łatwo podlega sugestii że "obowiazuja go przepisy PoRD" przekłada się na "tylko PoRD" :) Tak byłoby, jesliby istniało "dobre prawo". Ale jakos tak z "polskie przepisy" nie zawsze to się pokrywa, oględnie mówiac. Żeby była jasnosc: tak, IMVHO przepis powinien brzmieć tak jak podałem w przykładzie negatywnym (czyli jak nie brzmi), znaczy "wyjeżdżaniu z drogi oznakowanej jako niepubliczna" (nie uchybia to znakowi na *koncu* tej drogi). jeśli gdzie jest jakieś tam opisane skrzyżowanie nie Ależ w 100% się z tym zgadzam. Że to "nieprawidłowosc". Tylko sprawy sa dwie, skutkujace dopiskiem "i co z tego?": - ta nieprawidłowosc nijak nie usprawiedliwia (w swietle przepisu) kierowcy samochodu, on "ma wiedziec" bo wysoki sejm tak postanowił, co *ja* Ci mam na to poradzic? Ba, co sędzia ma na to poradzić? Wolno mu interpretować prawo, ale przepis pola do interpretacji nie zostawia. Czarno na białym. - kierowca, jak będzie miał do tego zdrowie, może się sadzić o "nieprawidłowosc" jak mu sie chce, ale raczej w sprawie cywilnej na warunkach które sam wyżej opisałes :P, czyli sprawy odszkodowania (regresu), bo karna wyglada jak wyżej Bonus :) - napisz jeszcze ilu widziałes zarzadców ukaranych za dzieła sztuki oznakowane jako DDR, i to doskonale Ci wyjasni, dlaczego zarzadcy nieoznakowania takiego "nieskrzyżowania" nie powinni :> byc potraktowani ostrzej (tak własnie, czemu maja byc gorzej traktowani?), a do tego AFAIR w momencie kiedy to sie zdarzyło nie było kary za brak takiego znaku (piszę z głowy czyli z niczego, ale AFAIR tak wychodziło z różnych dyskusji), nie mam pojęcia czy teraz jest inaczej. Podsumowujac: mam swiadomosc, że jak wyjadę z nieoznakowanej drogi niepublicznej nie ustępujac pierwszenstwa, to nie mogę się tłumaczyć że "znaku nie było" tylko łapać mandat póki daja, zas sprawę ew. obcych szkód powierzyć ubezpieczycielowi :] pzdr, Gotfryd 118 |
Data: Marzec 31 2012 13:33:32 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Robert Tomasik | Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości On Sat, 31 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: No to zostaniesz zatrzymany obywatelsko i sąd Cie uniewinni. Ale jak na drodze sie zawahasz, to moze zginąć kilka osób. Dostrzegasz różnicę? Przypomnę: przykład nie służył do wskazania zdarzenia *bardzo* To jest bąłd interpretacyjny, jeśli gdzieś ktos to tak interpretuje. Jeśli nie wiadomo, czy droga jest publiczsn, czy nie, to należy ją traktować jako publiczną. U nas kiedyś był taki problem, że ktos w nocy podprowadził znak ustąp pierwszeństwa z takiej niemal polnej bocznej drogi. Była z prawej strony. FAcet z niej wyjeżdżając wjechał w jadący drogą główną. Na oko było widać, bo ta głowna, to droga powiatowa, o wiele szersza i w ogóle inna klasa, ale sąd go uniewinnił. Uniewinnił zresztą też tego drugiego keirowcę, bo on miał znak skrzyżowanie z drogą podporządkowaną. Ba, co sędzia ma na to poradzić? Wolno mu interpretować prawo, No właśnie moim zdaniem nie masz tu racji. Tego sie nie bada w oparciu o ksiegi wieczyste.
No właśnie nie. 119 |
Data: Marzec 31 2012 13:45:14 | Temat: Odp: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Cavallino |
- ta nieprawidłowosc nijak nie usprawiedliwia (w swietle przepisu) Bzdura. U nas kiedyś był taki problem, że ktos w nocy podprowadził znak ustąp pierwszeństwa z takiej niemal polnej bocznej drogi. Była z prawej strony. FAcet z niej wyjeżdżając wjechał w jadący drogą główną. Na oko było widać, bo ta głowna, to droga powiatowa, o wiele szersza i w ogóle inna klasa, ale sąd go uniewinnił. No i słusznie, bo szerokość czy klasa drogi nie ma żadnego znaczenia. Po co dajesz wtręty którym zupełnie brak analogii? Ba, co sędzia ma na to poradzić? Wolno mu interpretować prawo, A jak i na jakiej podstawie? I poprosimy o konkretny przepis, a nie opis tego co się Tobie wydaje. Podsumowujac: mam swiadomosc, że jak wyjadę z nieoznakowanej drogi Bo ponieważ? Cytat z przepisu ma być..... 120 |
Data: Marzec 31 2012 14:33:45 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 31 Mar 2012, Robert Tomasik wrote: No to zostaniesz zatrzymany obywatelsko i sąd Cie uniewinni. Ale jak na Robercie, wez i się zastanów. Postawiłes tezę, "tup", a teraz trzeba się po trochu wycofywac, może jednak teza *była* zła? Tak, owszem, dostrzegam różnicę, co to zmienia wobec faktu, że w tym konkretnie miejscu odniosłem się do Twojej tezy jakobym pisał o "sprawie cywilnej"? Strzelasz argumentami w oparciu o "słusznosc sprawy", a mamy przed nosem czarno na białym literę przepisu, zadekretowana przez zestaw posłów, zaakceptowana przez senatorów i na deser potwierdzona przez prezydenta. - ta nieprawidłowosc nijak nie usprawiedliwia (w swietle przepisu) Nie, to jest LITERA PRZEPISU. Jeśli Jakis przepis? U nas kiedyś był taki problem, że ktos w nocy podprowadził znak Ale to jest INNA sprawa, daj to sobie powiedziec. Kierujacy został przez dokonujacego zmiany oznakowania *wprowadzony w bład*. To nie była jego wina, bo przepis wyraznie wskazuje, że kierujacy ma w tym przypadku stosować się do *znaków*, a skoro znaków *nie było* - to inny przepis (ogólny) nakazuje stosować się do pewnej zasady. No to się *zastosował*. A w przypadku wyjazdu z "niepublicznej" ów wyjeżdżajacy się *nie zastosował* (do przepisu z PoRD!) Ba, co sędzia ma na to poradzić? Wolno mu interpretować prawo, No wiem :) Ale wnioski z przepisu sa jakie sa. Przemysl raz jeszcze - Twój przykład jest NIEADEKWATNY, własnie dlatego, że przepis nakazujacy ustapienie "z podporzadkowanej" wskazuje na przepis, który okresla że to kryterium jest ustanowione ZNAKIEM, a nie uchwała rady miasta. Jakby przepis brzmiał "ustapić przy wyjeżdżaniu z drogi"... i tu mam problem. Nie ma mianowicie zwięzłego, ustawowego, nie przykrytego innymi definicjami z PoRD, które to okreslenie wskazywałoby na "drogę która w papierach budowlanych jest okreslona jako podporzadkowana". A przypadku "niepublicznej" tak własnie jest. Jej status wynika z "papierów", nie ze znaku. Tak, owszem, to jest "złe prawo". Co z tego, równie złe prawo to prawo nie ustanawiajace np. kary dla urzędników państwowych za trzymanie na harddyskach niezaszyfrowanych tajnych i poufnych danych oraz faftylion innych przepisów (złych lub brakujacych). Co poradzić, posłowie maja widać wazniejsze sprawy na głowie. Na deser dołożę biurom legislacyjnym, włacznie z tym które do przegłosowanej ustawy dostawiło przecinek (badz na odwrót, nie pamiętam), pozostawiajac AFAIK do dzis nie wyjasniony problem, czy ważna jest tresc uchwalona przez Sejm czy podpisana przez prezydenta :> Skala "niewidocznego problemu" jest w 'naszym' przypadku własnie taka: niby drobiazg, uzależnienie obowiazku od stanu prawnego a nie od oznakowania, ale co poradzisz. Jeszcze raz: AFAIR sprawa była dyskutowana przy okazji wyroku w takiej własnie sprawie. To nie jest "czysty casus"! pzdr, Gotfryd 121 |
Data: Marzec 30 2012 22:30:22 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: neoniusz | W dniu 28.03.2012 11:46, neoniusz pisze: Dziś zauważyłem z balkonu ciekawą akcję. Wszystko dzieje się na osiedlu, Akurat bylo zebranie wspolnoty, byl "nasz" prawnik. "na zebraniu prawnik stwierdził, że to jest teren prywatny, nie ma znaku "strefa ruchu", więc ani straż ani policja nie ma prawa karać mandatem jest tam znak zakaz zatrzymywania się/zakaz postoju, więc "mogą" wystawić mandat (co jest oczywistym nadużyciem i przekroczeniem uprawnień), jak przyjmiesz mandat to zapłacisz jak nie przyjmiesz, to w sądzie się wybronisz (powołasz się na brak strefy ruchu i teren prywatny)" 122 |
Data: Marzec 30 2012 23:43:16 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 30 Mar 2012, neoniusz wrote: Akurat bylo zebranie wspolnoty, byl "nasz" prawnik. Czy temu prawnikowi wskazałes, że PoRD został zmieniony? Grupy pewnie nie czyta ;) (bo jakos by mnie nie zdziwiło, że "prawnik od nieruchomosci, podatków i wspólnot" wiedzę o innych dziedzinach prawa aktualizuje umiarkowanie, przeczytanie wszystkich DU na bieżaco jest zwyczajnie trudne, a po zastrzeżeniu "wraz z załacznikami" problemowi brakuje skali) pzdr, Gotfryd 123 |
Data: Marzec 30 2012 15:08:46 | Temat: Re: Mandat i blokada na prywatnej posesji | Autor: kkk |
W dniu 28.03.2012 11:46, neoniusz pisze:
Ale będzie :), bo poziom prostactwa na tym osiedlu przekracza wszelkie normy. |