Grupy dyskusyjne   »   Maskowanie rysy

Maskowanie rysy



1 Data: Listopad 26 2007 11:43:22
Temat: Maskowanie rysy
Autor: Kenjiro 

Witam
Mam na zderzaku rysę po przytarciu, taką 10 cm na 2-3mm. Czym można coś takiego zamaskować? (Lakier srebrny). Zastanawiałem się nawet nad taką farbką jak do modeli plastikowych plus cieniutki pędzelek i jazda, ale może proponujecie inne rozwiązanie (poza lakierowaniem zderzaka, to chyba oczywiste).

Dzięki



2 Data: Listopad 26 2007 11:49:03
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: staszek 

Zastanawiałem się nawet nad taką
farbką jak do modeli plastikowych plus cieniutki pędzelek


rotfl

3 Data: Listopad 26 2007 12:14:47
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: gizmacz 

Kenjiro wrote:

może proponujecie inne rozwiązanie (poza lakierowaniem zderzaka, to chyba oczywiste).

Poczytać wątek "Właśnie odebrałem samochód od lakiernika paściarza" i cieszyć się, że ta ryska taka mała jest?

g.

4 Data: Listopad 26 2007 11:18:48
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: Krzysiek 

Zabawa z pędzelkiem to zły pomysł.

Jak rysa nie jest za głedoka lub do podkładu to można spróbować to
spolerować. Czyli odrobina wyczucia pasta Tempo ( może przedtem drobny
papier 5000).

Jak jest to metalik to potem pryścięcie bezbarwnym lakierem i po tygodniu
dopolerowanie tego ( jaeżeli będzie wymagane).

Poza lakierowaniem to jedyny sposób na rysę ( oczywiście nie pozbędziemy sie
na 100% śladu, ale też nie powinno to być aż tak widoczne )




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

5 Data: Listopad 26 2007 12:40:08
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: staszek 

( może przedtem drobny
papier 5000).

a moze 50000? albo bez kozery powiem pińcet tysiecy ?

6 Data: Listopad 26 2007 13:01:37
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: R. 

staszek napisał(a):

( może przedtem drobny
papier 5000).

a moze 50000? albo bez kozery powiem pińcet tysiecy ?


bez kozer jebnij sie w glowe i znikaj trollu PLONK

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek(na)rmazurek(krop)com
|_|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V PMS EDT >>> http://tnij.com/M323F
PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

7 Data: Listopad 26 2007 13:04:39
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: staszek 

bez kozer jebnij sie w glowe i znikaj trollu PLONK

a wiesz w ogole tepy smieciu o czym pisalem? nie? to spierdalaj.

8 Data: Listopad 26 2007 20:47:08
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: Maciach 

a wiesz w ogole tepy smieciu o czym pisalem? nie? to spierdalaj.



Niepodoba mi sie Twój język, ale masz całkowitą rację. Gosciu pisze
banialuki. ...papier 5000 ciekawe ;-)

M

9 Data: Listopad 27 2007 08:07:23
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: staszek 

Niepodoba mi sie Twój język, ale masz całkowitą rację. Gosciu pisze
banialuki. ...papier 5000 ciekawe ;-)

mi sie nie podoba wszechobecna glupota wujkow dobra rada na tej grupie. stad
moj jezyk.

10 Data: Listopad 27 2007 20:32:30
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: Maciach 

mi sie nie podoba wszechobecna glupota wujkow dobra rada

No masz usprawiedliwienie. Ten był wybitny ;-)

M

11 Data: Listopad 26 2007 12:43:52
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: Kenjiro 

Zabawa z pędzelkiem to zły pomysł.

Jak rysa nie jest za głedoka lub do podkładu to można spróbować to
spolerować. Czyli odrobina wyczucia pasta Tempo ( może przedtem drobny
papier 5000).

Jak jest to metalik to potem pryścięcie bezbarwnym lakierem i po tygodniu
dopolerowanie tego ( jaeżeli będzie wymagane).

Poza lakierowaniem to jedyny sposób na rysę ( oczywiście nie pozbędziemy sie
na 100% śladu, ale też nie powinno to być aż tak widoczne )

Hmm, może źle się wyraziłem, nie jest to typowa rysa, tylko zdrapanie lakieru ze zderzaka, widać pod spodem czerń. Nie chodzi mi o jakieś super naprawy, jedynie to, żeby nie było tego widać z pozycji stojącego przy samochodzie:))

12 Data: Listopad 26 2007 11:55:28
Temat: Re: Maskowanie rysy
Autor: Krzysiek 


Hmm, może źle się wyraziłem, nie jest to typowa rysa, tylko zdrapanie
lakieru ze zderzaka, widać pod spodem czerń. Nie chodzi mi o jakieś super
naprawy, jedynie to, żeby nie było tego widać z pozycji stojącego przy
samochodzie:))


Kup w sklepie przy ASO danej marku taki "sztift" - zaprawkę.
Jest ona z pędzelkiem i pojemność 30 - 50 ml nie powinna być droższa niż 30
zł. Dobierają ją wg. numeru lakieru.

Poza ASO w sklepie z lakierami do aut mogą mieć takie gotowe zaprawki (
które dobierzesz na oko) - cena do 10-20 zł . Jeszcze jest mozliwość że ci
dobiorą lakier i wtedy zrobią ci wersję ze Sprejem i jako sztift - koszt 20-
30 zł.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Maskowanie rysy



Grupy dyskusyjne