witam
Mam mala prosbe, chcial bym sie dowiedziec co sie morze dziac, i gdzie
zagladnac na "dzien dobry".
Problem wystepuje w Matizie, zdazylo mu sie ostatnio kilka razy mignac do
mnie lampka akumulatora na kokpice. Dzis przy starcie ze swiatel po dodaniu
gazu zgasl, ale znow go odpalilem i pojechal juz normalnie!
czy moze to byc zwiazane z woda na drogach? Rozumiem ze znaczek akumulatora
oznacza brak ladowania, czyli przeczyscic przewody od alternatora? Z aku nie
powinno byc chyba problemu bo odpala bez problemu!
Narazie "potwor" stoi w garazu, wygrzewa sie i schnie:)
dzieki za wszelkie rady
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/